Zawsze miałam ogromny szacunek dla śmierci, być może bałam się jej w pewien sposób. Po prostu unikałam, zarówno samego tematu, jak i opowieści o umieraniu. Było tak do pewnego czasu, bo święcie wierzę w to, że na wszystko przychodzi odpowiednia pora. Sytuacja, w jakiej się znalazłam, nauczyła mnie jeszcze większego szacunku dla śmierci, a także całkowicie odebrała strach przed nią. Śmierć postrzegłam jako misterium, odczuwalne przez człowieka zarówno umierającego, jak i obserwującego tę sytuację. Uczestnictwo w przechodzeniu na drugą stronę jest ważne dla tego, kto opuszcza ziemski padół i dla tego, kto mu towarzyszy. Umieranie w obecności drugiej osoby jest według mnie łatwiejsze i zabiera strach, który może takiemu przechodzeniu do innego świata towarzyszyć. Jestem przekonana, że naszych bliskich nie powinniśmy zostawiać samych w tym ważnym momencie, ale trwać na posterunku do samego końca.Autorka
Wybór homilii Aba Marka Jędraszewskiego stanowi życiowe przesłanie autora poszukiwanie autentycznej prawdy, która ma swoje źródło w Bogu. W swoich tekstach łączy doskonałą znajomość przesłania Ewangelii, nauczania św. Jana Pawła II i papieża Franciszka ze znajomością współczesnej filozofii i kultury oraz podkreśla rozumność chrześcijańskiej wiary. Prezentuje postawę otwartą na dialog i troskę o najbardziej istotne wartości, których nie można się wyrzec w imię nietrwałych kompromisów. Zachęca również do podjęcia odpowiedzialności za zbawienie swoje i innych.Arcybiskup Marek Jędraszewski urodził się 24 lipca 1949 w Poznaniu. Święcenia prezbiteratu otrzymał 24 maja 1973. Studiował m.in. na Papieskim Wydziale Teologicznym w Poznaniu, na Wydziale Filozofii Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie, jego prace naukowe otrzymały wyróżnienia. Habilitację uzyskał w 1991 r. na Wydziale Filozoficznym Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. W 2002 r. otrzymał tytuł naukowy profesora nauk teologicznych. W latach 19871996 był członkiem redakcji Przewodnika Katolickiego, a od roku 1990 jego redaktorem naczelnym. W 1996 r. objął stanowisko profesora wizytującego Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego w Rzymie. Jest autorem wielu książek i artykułów. W latach 19972012 był biskupem pomocniczym archidiecezji poznańskiej, a 11 lipca 2012 został mianowany arcybiskupem metropolitą łódzkim. 30 listopada 2013 papież Franciszek mianował go członkiem Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej.Od 2014 r. jest zastępcą przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. 8 grudnia 2016 papież Franciszek przeniósł go na urząd arcybiskupa metropolity krakowskiego.
Zamiast nieustannie wyliczać grzechy, porozmawiaj z Bogiem o swojej codzienności.Ignacjański rachunek sumienia nie ma nic wspólnego z prokuratorskim tropieniem własnych błędów. To modlitwa, prowadząca do bardziej świadomego, lepszego życia.Rachunek sumienia ojca Krzysztofa Osucha to jedna z tych książek, które narodziły się z potrzeby czytelników. Od kilkunastu lat kolejne wydania stanowią cenną pomoc dla osób pragnących żywej relacji z Bogiem. W prosty sposób podpowiada, jak świadomie przeżywać mijające dni, aby dobrze wykorzystać wszystkie doświadczenia, które niesie codzienność.
Wady główne to ważna, lecz zapomniana dziś kwestia. „Kto chce do niej powrócić, może niejednokrotnie podzielić doświadczenie Czesława Miłosza, który tak opisuje przygodę, która zdarzyła mu się, gdy chciał zająć się tym zagadnieniem: «W średniowieczu pierwsze litery siedmiu grzechów głównych składały się na słowo saligia, uważane za podwójnie użyteczne, bo pozwalało łatwo nazwy siedmiu grzechów (…) zapamiętać, i podkreślało ich łączność. Tyle wiedziałem, ale skusiło mnie niedawno, żeby zajrzeć do paru encyklopedii i sprawdzić, co też mają one o saligii do powiedzenia. W żadnej z nich nie znalazłem o tym słowie nawet wzmianki. Co więcej, milczą o nim encyklopedie katolickie i słowniki teologicznych terminów».
W tej zatem sytuacji rodzi się potrzeba powrotu do refleksji nad ludzkim działaniem i jego powagą, w które wpisuje się także doktryna wad głównych”.
Z wprowadzenia
Autorka przedstawia dziesięć sposobów, dzięki którym możemy przemienić na lepsze siebie, własne życie i świat. To poradnik życia bez lęku we współczesnym świecie, który stawia przed nami szczególnie wiele wyzwań w życiu codziennym, jak również niebezpieczeństw na skalę międzynarodową. Żyjemy pod presją i w poczuciu zagrożenia. Nie umiejąc znaleźć rozwiązania dla licznych problemów popadamy we frustrację i odczuwamy narastający gniew. Zdaniem autorki jedynym prawdziwym rozwiązaniem wszelkich problemów jest ufność wobec Stwórcy. Odnajdujemy wtenczas właściwą drogę, nie musimy reagować napięciem i złością. Ulegamy przemianie dostrzegając prowadzącą nas Miłość. Dorastamy, wracamy do zdrowia i stajemy się kanałem dla cudów, które odmieniają nasz świat. Jakie są warunki niezbędne dla przemiany? Po pierwsze każdy musi samodzielnie podjąć wyzwanie, zdecydować się kroczyć ścieżką rozwoju duchowego. Należy też zrezygnować z dotychczasowych wyobrażeń o sobie po to, by odkryć siebie na nowo, takiego jakim widzi nas Stwórca - lepszego, szlachetniejszego, wyposażonego w zdrowy osąd, jasne widzenie sytuacji, wolnego od lęku. Uznając te przymioty za swoje przestajemy się wiecznie o coś obwiniać, stajemy się bardziej skłonni wybaczać sobie i innym, porzucamy negatywne myśli i uczucia po to, by zamieniać je na pozytywne komunikaty skierowane do świata. Zyskujemy więcej przestrzeni wewnętrznej na odczuwanie spokoju, wolności wewnętrznej i na medytację.
Książka jest zaproszeniem do wejścia na drogę chrześcijańskiego życia. Autor zachęca czytelnika do podjęcia tego trudu korzystając z licznych przykładów z Pisma Świętego. Prowadzi krok po kroku tak, aby każdy mógł pogłębić swoją relacje z Bogiem i miał świadomość dokonywanych codziennie wyborów. Na końcu poszczególnych rozdziałów autor zamieścił również propozycje do osobistej refleksji.
Biskup Zbigniew Kiernikowski, ur. 1946, od kwietnia 2014 ordynariusz legnicki, w latach 2002–2004 biskup siedlecki. Doktor nauk biblijnych i profesor habilitowany nauk teologicznych. Wykładowca na uczelniach papieskich w Rzymie i na UMK w Toruniu. Autor licznych artykułów oraz książek, m.in.: Eucharystia i jedność, Kościół wspólnotą odkupionych grzeszników, Ciało i Krew Pana, Bliżej liturgii, W mocy słowa i sakramentu, Od Paschy do Paschy, Droga ku zanurzeniu.
Książka Tillicha jest szczególnie ważna z tego powodu, że ukazuje ona teologię, która nie może budować swej struktury na marginesie rozwoju kulturalnego, społecznego i politycznego. Teologia, o której mówi myśliciel wchodzi w interakcje z innymi dziedzinami wiedzy a zwłaszcza z zastaną rzeczywistością. Innymi słowy, teologia którą proponuje Tillich, nie buduje swych relacji ze światem jedynie w oparciu o wiarę, lecz w łączności z kulturą danego okresu. Co więcej, jest to teologia, która słucha głosu świata i na niego reaguje. Jest to teologia odpowiadająca, zakorzenia w sferze ontologicznej i egzystencjalnej, w tu i teraz. W Erze Protestanckiej Tillich godzi wiarę i kulturę, cywilizację i religię.
Książka ks. dra Piotra Studnickiego ma charakter interdyscyplinarny, sięgający zarówno do przesłanek filozoficznych, jak i teologicznych oraz pedagogicznych. Daje ona wyczerpującą odpowiedź, na szereg istotnych pytań takich jak: czym jest dialog, jaka jest jego istota z punktu widzenia filozofii oraz teologii, na czym polega dialogiczny charakter komunikacji interpersonalnych, jakie są podstawy dialogu w edukacji oraz jakie warunki należy spełnić by móc osiągnąć pełnię dialogu? Są to ważne pytania, powiedziałbym, kluczowe kwestie wprowadzające Czytelnika w samo źródło prawdy o dialogu. Takie ujęcie dialogu - w toku którego następuje wymiana myśli, jest zapewniony kontakt intelektualny i emocjonalny pomiędzy uczestnikami rozmowy, szanowana jest podmiotowość jego uczestników, wczuwanie się w świat partnerów dialogu, rozumienie ich, gotowość do odstąpienia od własnego stanowiska w świetle przedstawionych argumentów – daje podstawę do potraktowania dialogu jako wartości. (…) Książkę tę gorąco polecam studentom teologii, jak i pedagogiki, a także rodzicom i nauczycielom. Polecam wszystkim tym, którzy chcą wzbogacić swoją wiedzę o dialogu.
Prof. dr hab. Marian Śnieżyński
Każdy z nas ma piękną duszę, ale czasem nie jesteśmy w stanie całkowicie sprowadzić jej do fizycznego ciała. Przeżywamy życie, nie korzystając w pełni z własnego światła, niezdolni do przywołania zdrowia, dobrobytu i dobrego samopoczucia, które przynależą nam z racji urodzenia. Częstotliwość naszych dusz i częstotliwość naszych ciał nie są zazwyczaj zestrojone. Możemy doświadczać oporu pomiędzy nimi lub wręcz jawnego konfliktu i oddzielenia. Tak dzieje się z powodu życiowych traum, bólu, rozczarowania i żalu. Idziemy przez życie niepewnym krokiem bez pełnej mocy i obecności naszego ducha. Na wiele sposobów zagubiliśmy energetyczną tonację, która umożliwia całkowite stopienie się naszej boskości z naszym człowieczeństwem.Czy masz poczucie, że twój duch i ciało nie są zestrojone? Czy czasami czujesz się nieugruntowany albo jakbyś tu nie należał? Czy wiesz, że powinieneś mieć więcej energii, lepsze zdrowie, ale nie możesz po to sięgnąć? Wyobraź sobie, jak będziesz się czuł, mając światło swojej duszy w pełni i trwale połączone ze swoim ciałem, tak jak zostało im przeznaczone.Metoda Soul Body Fusion sprawia, że połączenie z naszym własnym potencjałem jest żywe i klarowne. Kiedy sprowadzamy świadomość do ciała, nasza wyjątkowość rozpromienia nasze życie, związki i otoczenie.Gdy więcej naszego ducha łączy się z komórkami naszego ciała, powoduje to niezaprzeczalną i wyraźną zmianę. Staje się to punktem wyjścia dla nowej rzeczywistości, w której zdrowie, szczęście, obfitość i sens wspierane są z najwyższych wymiarów.Dzięki Soul Body Fusion nie tyle osiągamy swoją pełnię, ile przypominamy sobie o niej i pozwalamy jej zaistnieć.
Ta książka zawiera wiedzę o podstawowych duchowych zależnościach. Daje odpowiedzi na pytania tak stare, jak sama ludzkość.
Zapraszamy do przeczytania zwięźle ujętych najistotniejszych wyjaśnień dotyczących tematu "życie po śmierci" oraz 75 najczęściej stawianych pytań i odpowiedzi na nie.
Nowe wydanie książki świętego biskupa z 1920 roku. Mimo upływu niemal 100 lat od jej ukazania się, nic nie straciła na aktualności.Spotykamy się z zarzutem: wszystkie religie opierają się na prawdzie i dają człowiekowi jakieś prawidła życia: czyż tedy nie słuszna, by mu zostawić do woli, jaką religię chce wyznawać? Nie jest to rzeczą słuszną, bo jak Bóg jest jeden i prawda jedna, tak jedna tylko religia może być prawdziwą; inaczej trzeba by twierdzić, że ma prawdę za sobą i ten katolik, który wierzy w to, czego Kościół naucza i ten protestant, który nie uznaje Kościoła i ten żyd, który odrzuca Zbawcę Jezusa Chrystusa i ten muzułmanin, który Mahometa uważa za boskiego proroka czyli że jedna prawda drugą wyklucza, a więc że wszystkie religie są fałszywe.Jedna tylko religia katolicka ma czystą prawdę i całą prawdę.(Fragment książki)Niech książka świętego biskupa Józefa Sebastiana pomoże nam zrozumieć, jak wielkim skarbem jest nasza wiara. Wiara, jak uczy nas święta teologia, jest łaską Bożą. Jest najcenniejszą rzeczą w naszym życiu. Najwspanialszym prezentem, który, zwłaszcza my, Polacy, poddani Maryi, Królowej naszej Częstochowskiej, otrzymaliśmy z Nieba. Wyznawajmy ją z odwagą jak mówi Ojciec Święty do nowo kreowanych kardynałów usque ad effusionem sanguinis - aż do przelania krwi. Może i od nas Bóg Prawdziwy, Trójjedyny, tego kiedyś zażąda.Św. Piotr z Werony, męczennik, po ugodzeniu mieczem w głowę napisał na ziemi własną krwią to zdanie: Wierzę w jednego Boga! Credo. Św. Józef Sebastian Pelczar, biskup przemyski, dobry pasterz, nam o tym przypomina, wykładając i udowadniając prawdy naszej świętej Wiary.Trwajmy zatem mocni w Wierze, objawionej przez Zbawiciela i potwierdzonej przez tylu w tym polskich świętych. Dziękujemy Bogu i dumni jesteśmy, iż znalazł się wśród nich nasz Rodak, święty biskup Pelczar, kapłan wedle Serca Bożego, autor tej pięknej książki.
W kaplicy panował półmrok. Pod krzyżem stała drewniana figura świętej Tereski z Lisieux w brązowym habicie z bukietem róż. Przed ołtarzem były dwa klęczniki - na pulpicie jednego z nich ktoś przypiął kartkę z modlitwą. Nigdy wcześniej jej tam nie widziałam. Uklękłam i przeczytałam ją z zaciekawieniem.
Po chwili usłyszałam cichy dźwięk. Zaraz potem zaczęło się dziać coś niezwykłego. Na wysokości dłoni świętej ujrzałam białą różę, która zaczęła się do mnie zbliżać. Ten moment wprawił mnie w zachwyt. Pomyślałam, że to tylko moja wyobraźnia, że za chwilę kwiat zniknie. Ale to był dopiero początek.
Na podstawie książki
Teresa Ewa Opoka to autorka powieści i dramatopisarka. Tym razem zrezygnowała z fikcji literackiej, by dać osobiste świadectwo uzdrowienia i wstawiennictwa świętej Teresy z Lisieux. Opowiada nie tylko o jednym zdarzeniu, ale o całym swoim życiu, w którym nieustannie zdarzają się cuda, duże i małe. Takie szczególne łaski są dostępne dla każdego z nas - trzeba się jedynie na nie otworzyć.
Święta Teresa z Lisieux wstąpiła do klasztoru, mając zaledwie 15 lat. Swoim życiem stale pokazywała, czym jest miłość. Tuż przed śmiercią w 1897 roku zapewniła, że będzie wypraszać łaski dla innych: Zobaczycie, będzie to jak deszcz róż. Tak, spuszczę deszcz róż. I rzeczywiście - od tego czasu jesteśmy świadkami licznych łask uzyskanych dzięki jej wstawiennictwu.
Ta książka mówi o fascynującym świecie wewnętrznym, który wszyscy nosimy w sobie. Świecie, który łączy nas z tym, co najautentyczniejsze w życiu i co najlepsze w nas samych, a przez to z Bogiem. Prowadzeni za rękę przez Jana od Krzyża odważymy się odbyć tę podróż wewnętrzną do innego świata. Podróż, w której wiara będzie naszą przewodniczką, a miłość siłą, która nas porusza.Podróż mistyczna przebiega w twoim własnym wnętrzu, przez różne miejsca (noce duszy), gdzie uzdrawiane są twoje wewnętrzne rany, twoje spojrzenie staje się czystsze, a twoje serce bardziej wolne. Po raz pierwszy idziesz przez życie jakby wewnętrznie wśród ciągłych dni świątecznych (ŻPM 2, 36), a rzeczy najbardziej codzienne stają się okazją do poznania Boga. Kres podróży będzie doświadczeniem nowej wiosny w wolności.Juan Antonio Marcos (ur. 1968)jest karmelitą bosym, teologiem i literaturoznawcą związanym z Uniwersytetem Papieskim Comillas w Madrycie. Obecnie prowadzi wykłady z historii i teologii duchowości. W obszarze jego zainteresowań naukowych znajdują się język mistyków karmelitańskich oraz duchowość św. Teresy od Jezusa i św. Jana od Krzyża. Jest autorem wielu publikacji, między innymi książek, które ukazały się po polsku: Podróż do pełni. Droga doskonałości św. Teresy od Jezusa oraz Podróż do wolności. Doświadczenie mistyczne ujęte w metafory z życia codziennego według św. Jana od Krzyża.
Epoka zachodnioeuropejskiego Oświecenia często jest zwana Wiekiem Rozumu, który w XVIII wieku reprezentują „oświeceni” filozofowie. Jednak przyczyn powstania tego potężnego ruchu umysłowego, którego skutki do dziś odczuwamy, trudno byłoby upatrywać w swobodnej, spontanicznie zrodzonej, racjonalnej myśli. Można wypowiedzieć twierdzenie: nie byłoby Oświecenia gdyby ponad dwa wieki wcześniej nie było Reformacji. A skoro tak, to jak do tego doszło? Jakie przemiany zaszły w łonie europejskiego protestantyzmu, które doprowadziły w XVIII wieku do pojawienia się tego laickiego nurtu w Europie Zachodniej? W niniejszej monografii, na przykładzie Anglii, zostały przedstawione procesy stopniowego odchodzenia od religii chrześcijańskiej, opartej na biblijnym Objawieniu, ku coraz bardziej dowartościowywanej religii naturalnej w okresie od pierwszej połowy XVI wieku do przełomu XVII i XVIII wieku. Od ortodoksyjnego kalwinizmu do deizmu.
Rekonstrukcja tych procesów została w większości oparta na oryginalnych, mało dotąd znanych polskiemu czytelnikowi, dziełach wybranych autorów angielskich z tego okresu. Niniejsza praca jest studium filozoficzno-teologicznym, osadzonym w kontekście historycznym, określonym przez lata 1534-1689.
Jestem chrześcijaninem, któremu niejednokrotnie zdarza się myśleć o innych religiach, a zwłaszcza o buddyzmie. Nic więc dziwnego, że z zaciekawieniem sięgnąłem po tę książkę. I nie rozczarowałem się. Jej lektura wyzwoliła mnie z lęków, które często towarzyszyło mojemu chrześcijańsko-buddyjskiemu myśleniu. Utwierdziłem się w przekonaniu, że można być chrześcijaninem, a jednocześnie w jakimś stopniu buddystą, a fakt ten wcale nie musi świadczyć o jakimś zagubieniu w sferze religijnej. Rzekłbym, że wręcz przeciwnie. Autor najwyraźniej nie zamierzał dostarczyć czytelnikowi jak najwięcej wiedzy religioznawczej, natomiast w prosty i przekonywujący sposób pokazał, jak można poukładać jej elementy, aby mogły one służyć pogłębieniu chrześcijańskiej świadomości religijnej.
Budujący jest dla mnie sposób mówienia o Bogu. Bóg tej książki nie jest jakimś Dalekim Nieznajomym, lecz bardzo Bliskim Przyjacielem, z którym autor spontanicznie dzieli się wszystkim, z czego składa się jego życie. Czytając jego słowa czuje się obecność Boga, zaś prosta argumentacja daje do zrozumienia, że można Go znaleźć w każdym elemencie życia. Nadzieję budzi również sposób mówienia o piekle, choć autor daleki jest od myśli, że niebo można osiągnąć tanim kosztem, albo otrzymać je wręcz za darmo. Książka ta jest również świadectwem tego, że o bardzo ważnych sprawach można mówić nie tylko z powagą, lecz także z humorem.
Autor
Pełna pasji książka poświęcona sporom o nową ewangelizację
Wielu ludzi uważa, że najistotniejsze w "nowej ewangelizacji" (a zatem i to, co uczyniłoby ją naprawdę "nową") jest wykorzystywanie nowinek z różnych dziedzin, ulepszanie metod komunikacji oraz posługiwanie się najnowszą technologią. To tak jakby przyjąć, że Ewangelia sama "nie działa" zbyt dobrze i potrzebne są Ewangelia plus multimedia, Oblicze Boże plus Facebook, Duch Święty plus Twitter...
Fabrice Hadjadj w przewrotny i błyskotliwy sposób dowodzi, że w ewangelizacji nie chodzi o "skuteczne" głoszenie Ewangelii dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technik i środków przekazu. Dobra Nowina jest "spoza tego świata", nie da się o Niej mówić jak o rosole czy piłce nożnej.
Dlatego prawdziwa ewangelizacja nie jest możliwa bez autentycznego doświadczenia tajemnicy żywego Boga, które radykalnie zmienia myślenie, mówienie i całe życie człowieka.
Aldous Huxley (1894–1963), pisarz urodzony w Anglii, mieszkający od lat trzydziestych XX wieku w USA, najlepiej znany ze słynnej antyutopii Nowy wspaniały świat (1932), stanowi ciekawy przykład ewolucji w zakresie stosunku do sfery duchowej. W młodości zdecydowany agnostyk i prześmiewca, z biegiem lat coraz bardziej angażował się w tematykę religijną. Od lat czterdziestych XX wieku uchodził za „mistyka”. Nigdy nie stał się członkiem żadnej grupy religijnej. Choć sympatyzował z wedantą, zenem, a także z chrześcijańskim mistycyzmem, był sceptyczny wobec Kościołów jako instytucji. Poszukiwał Boga „wewnętrznego”, w sobie, doświadczanego wprost, a nie za pośrednictwem teologicznej teorii (i, trzeba też powiedzieć, przez pewien czas pomagał sobie w tych poszukiwaniach meskaliną mimo protestów jego hinduistycznego guru). W tym tomie zebrano ponad dwadzieścia esejów Huxleya pisanych w latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku. Dotyczą one kwestii mistycznego „oświecenia”, poznania „ostatecznej rzeczywistości”, ogólnie mówiąc – doświadczenia boskości, spotkania z Bóstwem. Huxley, jak sam stwierdził, głęboko wierzył, że nasza jaźń pozostaje w nieprzerwanym związku z duchem wszechświata. Nasz podstawowy problem to „wyjście” z kręgu własnego światła tłumiącego blask tego wyższego Ja. I tej właśnie kwestii, zasadniczej dla mistyka poszukującego unio z Bogiem, poświęcone są rozważania w prezentowanych tu esejach.
Europa stanęła w obliczu zalewu islamskich imigrantów, co skutkuje rozszerzeniem się wpływów islamu na całą Europę. Kościoły są wyburzane, zamieniane na meczety. Powstają dzielnice całkowicie niezwiązane z europejskim dziedzictwem kulturowym.
Czy proces islamizacji zaczął się także w Polsce? Stanisław Krajski udowadnia, że jest to proces już wyraźnie dostrzegalny, na który organizacje islamskie łożą ogromne pieniądze. Rozpoczął się także proces przechodzenia katolików na islam. Czy szariat stanie się dominującym prawem, wyznaczającym model życia w Europie i Polsce? Czy prawa kobiet, przy akceptacji i przyzwoleniu środowisk liberalnych zostaną złamane?
Islamizacja Polski to niezwykle ciekawe, ale równocześnie przerażające opracowanie.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?