Zazwyczaj pierwszy cios nie pada prosto w twarz. Zaczyna się od drobnych uwag, które gaszą pewność siebie, subtelnych manipulacji wzbudzających poczucie winy i narastających przy każdej rozmowie upokorzeń.Przemoc odbiera bezpieczeństwo i godność, prowadząc na samo dno.Autentyczne historie czterech kobiet, które postanowiły postawić na siebie. Po wielu latach zmagań w nieudanych małżeństwach, mimo głębokich traum, odnalazły siłę, aby odzyskać kontrolę nad własnym życiem. Dziś, odważniejsze niż kiedykolwiek, opowiadają o swojej drodze od strachu do wolności, aby dodać otuchy tym, które czują się uwięzione, uczulić na ignorowane sygnały i przedstawić społeczeństwu swoją perspektywę. Bo każda z nas ma prawo stworzyć nowy początek.Iwona Kępińska - specjalistka terapii pedagogicznej, oligofrenopedagog, logopeda, trener oddechu, studentka psychologii i pracownik socjalny. Zarządza przedszkolem w Głogowie, koordynując i prowadząc działania wspierające dzieci z orzeczeniami o niepełnosprawności. Prowadzenie w przeszłości "Niebieskich Kart" oraz możliwość wysłuchania historii kobiet skrzywdzonych przyczyniły się do wyznaczenia celu zawodowego, jak i prywatnego, jakim jest zapewnienie wsparcia po traumatycznych przeżyciach związanych z szeroko pojmowaną przemocą.
Duchy K2. Epicka historia zdobycia szczytuK2 - bezimienna góra, która cieszy się ponurą sławą. Wznoszący się na 8611 metrów n.p.m. szczyt budzi wśród ludzi gór szczególną fascynację. To największe możliwe wyzwanie. Trzeba pokonać niezwykle strome zbocza, ekstremalną wysokość, odosobnienie oraz nieprzewidywalną pogodę. Na szczyt K2 dotarli nieliczni, wielu straciło życie podczas wspinaczki. Nowoczesne technologie sprawiły, że jest ona odrobinę bezpieczniejsza, ale Góra Gór wciąż zbiera tragiczne żniwo. I wciąż przyciąga nowych śmiałków, którzy chcą zmierzyć się z obsesją na punkcie zdobycia tego szczytu.Ta książka w wyjątkowo realistyczny i sugestywny sposób opowiada historię pierwszych prób wejścia na K2. Jest niezwykłym dokumentem, który powstał dzięki nieustępliwości i wytrwałości autora. Niepublikowane wywiady z żyjącymi członkami zespołów oraz ich rodzinami, fragmenty pamiętników i listów znajdujących się w archiwach rozsianych po całym świecie pozwoliły na odmalowanie atmosfery na Górze Mordercy, która wciąż pozostaje marzeniem wielu wspinaczy. Znajdziesz tu historię przesiąkniętą widmem śmierci, szaloną ambicją, tragedią i heroiczną odwagą. Karty tej znakomitej, rzetelnie napisanej, a przy tym trzymającej w napięciu książki wypełniają bohaterzy i marzyciele - to arcydzieło literatury górskiej.K2. Góra, która nie ma imienia. Góra, która nie zna litości.Wyróżnienie w konkursie na Książkę Górską 2019 w kategorii Literatura górsko-podróżniczaPatron medialny:
Dla badacza stosunków międzynarodowych ważna jest konfrontacja z krajem, który się bada. Ja taką szansę miałam, przebywając kilka lat w Japonii. Było to zupełnie nowe doświadczenie, ponieważ mogłam z bliska przyjrzeć się emocjom Japończyków, którzy w rocznice związane z Wyspami Kurylskimi blokowali radziecką ambasadę. Po Tokio jeździły wówczas „szczekaczki” nawołujące ZSRR do ich zwrotu.
W tłumie protestujących niewielu znało historię tych wysp, a już zupełnie garstka osób miała świadomość, że są to rodzime tereny Ajnów. Wybitny etnograf, Bronisław Piłsudski, po zesłaniu na katorgę na Sachalin za współudział w próbie zamachu na cara Aleksandra III, zaczął badać kultury autochtonów i dostarczył historykom unikalnych materiałów w postaci zapisów fonograficznych mowy i pieśni Ajnów. W moich zbiorach znalazły się też wywiady z gubernatorem Sachalinu i Kuryli W. P. Fiodorowem, które dla japońskiej gazety „The Tokyo Shimbun” przeprowadził w sierpniu 1992 roku jej specjalny korespondent Jacek Potocki.
Po 80 latach od zakończenia drugiej wojny światowej dwa uczestniczące w niej państwa – Rosja i Japonia – utrzymują wzajemne stosunki w stanie… brak tu nawet dobrego określenia. Zawieszenia? Niezupełnie. W każdym razie – napięcia i ograniczenia możliwej współpracy.
Dr Elżbieta POTOCKA
Przedmiot i treść tej książki to novum samo w sobie, gdyż wydaje się, że jest to pierwsza synteza tytułowego problemu, czyli podłoża, charakteru i ewolucji „trudnego sąsiedztwa” państwa rosyjskiego i państwa japońskiego – od początków po czasy obecne, z uwzględnieniem globalnych konsekwencji (a więc i znaczenia w omawianym kontekście) wojny rosyjsko-japońskiej 1905 roku.
Prof. zw. dr hab. Mirosław KARWAT
Dr Elżbieta Potocka – politolog, specjalistka w zakresie stosunków międzynarodowych, dziennikarka i publicystka. Absolwentka Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1998–2005 adiunkt w Centrum Badań Azji Wschodniej w Instytucie Studiów Politycznych PAN (ISP PAN). Wykładowca m.in. w Instytucie Stosunków Międzynarodowych na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW. Tematy badań: Daleki Wschód – Japonia, Korea, Chiny, Hongkong i Makau. Doświadczenia dyplomatyczne:
ONZ Nowy Jork; Ambasada RP w Japonii; Konsulat Generalny RP w Hongkongu (2004–2009).
Czy tłumacz ma tylko obowiązki, czy też jakieś prawa? Czy da się tłumaczyć poezję konkretną i czy jest coś, czego przełożyć się nie da? Czy istnieje przekład polityczny? Czy przekłady się starzeją i co to właściwie znaczy? Czy przypisy tłumacza są konieczne i czemu (lub komu) służą? Jak się powinno – a kiedy się nie powinno tłumaczyć? I w końcu: czy tłumacze oddają spójnikom należny szacunek?Jerzy Jarniewicz nie tylko odpowiada na te pytania, ale stawia też kilka ważnych postulatów, jak choćby formułuje osiem przykazań tłumacza, oraz bez ogródek mówi, na czym polega współpraca z redaktorem i jaki jest jego wkład w proces twórczy. W swojej najnowszej książce – skrzącej się humorem, wnikliwej i napisanej z niezwykłą erudycją – ten wybitny tłumacz analizuje przekłady dzieł autorów nie tylko anglojęzycznych, w tym Ursuli Le Guin, Adrienne Rich, Alice Oswald czy Franka O’Hary, ale też na przykład Arystofanesa, Théophile’a Gautiera, Konstandinosa Kawafisa i Josifa Brodskiego.Dla wszystkich, którzy zafiksowali się na Jarniewiczowskim kanonicznym rozróżnieniu sprzed lat: na tłumaczy-legislatorów i tłumaczy-ambasadorów, ta książka będzie prawdziwie transującym doświadczeniem.Ewa RajewskaKiedy mam coś tłumaczyć, słucham własnej intuicji; kiedy mam o przekladzie mówić, czytam Jarniewicza.Marek Bieńczyk
44 prawdziwe historie powstańczej miłości - wzruszające, dramatyczne, niezwykłe opowieści o gorących porywach serca, seksie, który w najstraszniejszych chwilach stawał się namiastką bliskości, a czasem ostatnią przyjemnością w życiu, i o miłości dojrzałej, która przetrwa wszystko. Miłości będącej świadectwem tego, jak bardzo potrzebujemy bliskości drugiego człowieka i siły, jaką daje świadomość, że mamy do kogo wracać i na kogo czekać.Wśród bohaterów książki odnajdziemy zwykłych warszawiaków, a także poetów, artystów, a nawet warszawską prostytutkę. Wszystkich ich łączy powstańcza miłość - miłość młodych ludzi, którzy nie wiedząc, czy dożyją jutra, ze wszystkich sił próbowali przeżyć jak najpiękniej każdą ofiarowaną im chwilę. Miłość, w której każdy może odnaleźć odzwierciedlenie własnych przeżyć.Agnieszka Cubała - pasjonatka historii Powstania Warszawskiego. Swoją przygodę z tym tematem rozpoczęła od napisania książki "Ku wolności Międzynarodowe, polityczne i psychologiczno-socjologiczne aspekty Powstania Warszawskiego". Pracowała w Muzeum Powstania Warszawskiego, koordynując prace nad realizacją scenariusza ekspozycji stałej. Opracowała hasła autorskie do "Wielkiej Ilustrowanej Encyklopedii Powstania Warszawskiego". Konsultowała dwa rozdziały polskiej edycji książki Normana Davisa "Powstanie '44". Wydała publikacje: "Sten pod pachą, bimber w szklance, dziewczyna i Warszawa. Życie codzienne powstańczej Warszawy", "Skazani na zagładę? 15 sierpnia 1944. Sen o wolności a dramatyczne realia", "Igrzyska życia i śmierci. Sportowcy w Powstaniu Warszawskim". Za popularyzację tematu otrzymała nagrodę Klio i odznakę Zasłużony dla Warszawy.
Miłość i kasa- A CO JEŚLI MIŁOŚĆ TO NIE WSZYSTKO?Najpierw jest chemia, potem - przy odrobinie szczęścia - miłość. Zakochani zwierzamy się partnerowi z największych sekretów, ale pieniądze to wciąż temat tabu. Podejmujemy go, kiedy myślimy o zamieszkaniu razem, planujemy zaręczyny albo ślub. Gorzej, gdy zaczynamy się nim interesować dopiero, kiedy przychodzi do rozstania albo rozwodu i trzeba podzielić się majątkiem. Wtedy często dowiadujemy się, że wielu dramatów można było uniknąćKatarzyna BieleckaiDariusz Mrozek, znani w sieci jako Prawnicza Para, przedstawiają historie osób, które za brak świadomości własnych praw w małżeństwie lub związku nieformalnym zapłaciły wysoką cenę. Autorzy rzetelnie i w przystępny sposób, ale także z poczuciem humoru dzielą się wiedzą i proponują konkretne rozwiązania.JEŚLI MYŚLICIE, ŻE:wszystko po ślubie jest wspólnezmiana nazwiska to tylko formalnośćintercyza to dowód braku zaufaniastatus społeczny w relacji nie jest ważnypieniądze nie mogą być przyczyną rozstaniaa budowa wspólnego domu tylko umacnia relację to rzeczywistość może Was boleśnie zaskoczyć.Bez względu na to, czy żyjecie w małżeństwie, czy w związku nieformalnym, podpisaliście intercyzę czy nie, jesteście na początku relacji czy macie już kilkunastoletni staż - ta książka jest dla Was.Jedna z naszych klientek przeżyła prawdziwy szok, gdy po nagłej śmierci partnera odkryła, że nie dziedziczy po nim absolutnie niczego, mimo że wspólnie kupili dom i razem go urządzali przez ponad 15 lat. Okazało się, że jedynymi prawnymi spadkobiercami są jego rodzice, którzy wcześniej przez całe lata nie utrzymywali z nim kontaktu. Efekt był taki, że musiała wykupić od jego rodziny udział we współwłasności, który przysługiwał partnerowi, a został przez nich odziedziczony. Pomimo że była przekonana, że ten udział także przypadnie jej. Dla niej to było całkowicie niezrozumiałe: "Jak to? Przecież żyliśmy jak małżeństwo!". No właśnie "jak" to kluczowe słowo. - fragment książkiadwokat Katarzyna Bielecka, radca prawnyDariusz Mrozek- duet prawniczy, który specjalizuje się w sprawach majątkowych. Prowadzą kancelarię w Poznaniu. Od lat pomagają klientom zabezpieczać majątek na każdym etapie życia i w obliczu różnych problemów. Jako Prawnicza Para w mediach społecznościowych edukują Polaków w tematach prawnych. Są znani z wyjaśniania zawiłości przystępnym i zrozumiałym językiem bez używania prawniczego żargonu. Oprócz sfery zawodowej łączy ich także wspólne życie.
Szukając ulgi w cierpieniu, trafił do piekła.
Sebastian Keller dołączył do sekty Niebo, wierząc, że znajdzie w niej uzdrowienie, spokój i sens życia. W zborze stopniowo tracił własną tożsamość. Charyzmatyczny guru Bogdan Kacmajor nadawał mu kolejne imiona: Zawsze, Zawsze Pana, Wulkanizacja Przestrzeni Kosmicznej, Windą Do Nieba, Ekstra Mocne. Odizolował go od rodziny i przyjaciół, narzucił restrykcyjne zasady życia. W zamian za bezwzględne posłuszeństwo obiecywał ulgę w cierpieniu, bogactwo, a nawet… wskrzeszanie zmarłych.
Brutalnie szczera opowieść Sebastiana Kellera nie kończy się w chwili jego ucieczki z sekty. Autor opisuje traumę, która odcisnęła piętno na całym jego życiu, i trwającą latami walkę o siebie. Jego historia stała się inspiracją dla twórców serialu „Niebo. Rok w piekle”, dostępnego na platformie HBO Max.
Niniejsza książka to nowe wydanie wspomnień Sebastiana Kellera – uzupełnione o refleksje i fakty, które okazały się ważne dla rzetelnej oceny wydarzeń sprzed lat, oraz przedmowę doktor Agnieszki Bukowskiej, socjolożki i badaczki sekt.
Poznaj wstrząsającą relację człowieka, który spędził kilka lat w sekcie. Ucieczka z Nieba była dopiero początkiem jego trudnej drogi do odzyskania wolności i własnej tożsamości.
Historia ta nie jest ani przyjemna, ani łatwo przyswajalna, ale zgłębianie jej może dać – w jakimś dziwnym sensie – szansę dowiedzenia się czegoś więcej o człowieku, o jego mrocznych stronach i potrzebach. Niesamowite jest to, że wchodząc do Nieba, przekracza się próg piekła. Praca nad serialem „Niebo. Rok w piekle” inspirowanym książką Sebastiana Kellera była niezwykłym wyzwaniem. Zbliżyłem się do świata, który był mi kompletnie obcy.
Tomasz Kot, aktor
„Niebo. Pięć lat w sekcie” to opowieść o tym, jak łatwo można zatrzeć granice między dobrem a złem. Odsłania to, co w człowieku najprawdziwsze – potrzebę wiary, bliskości, sensu. Pokazuje, jak łatwo ktoś może wykorzystać te pragnienia przeciwko nam. Ta książka to nie tylko historia sekty. To opowieść o każdym, kto choć raz szukał światła, a trafił w ciemność. Pracując nad serialem na jej podstawie, dotknęłam miejsca, w którym miłość mieszała się ze strachem, a wiara z bólem.
Zofia Jastrzębska, aktorka
Ta opowieść „wierci się” w czytelniku. Odbiera mu racjonalną interpretację zdarzeń. I dobrze, bo istotą odczuwania tej historii nie może być racjonalizm, tylko odwaga, by przyznać się do tego, że się boimy. Wyblakłe już słowo „wolność” – do której wszyscy żyjący w strachu dążymy – nabiera dzięki tej książce rumieńców.
Stanisław Linowski, aktor
Pierwsza biografia zbrodniarki wojennej z obozu dla dzieci, która w PRL-u pracowała w żłobku.Nikt na tej sali nie jadł żywych myszy i wesz, a ja jadłam w obozie. Na apelu zapytano nas, kto czuje głód, i nas wystąpiło czworo. Dano nam żywe myszy i wpychano w usta - zeznawała Maria Gapińska, w obozie Pawłowska. Maria Delebis-Jakólska zapamiętała: Kiedyś wylałam farbę i za to Pol mnie skatowała. Pod budynkiem była piwnica i tam zrobiono karcer. Jak mnie zamknięto, to szczury mi nogi obgryzły. Jan Prusinowski zeznawał pod przysięgą: Polecił mi zebrać kał do miski, w której przyniesiono mi jedzenie, i siłą podniósł mi ją do ust. Pol uderzyła mnie z tyłu głowy tak, że twarz wpadła mi do miski, a kał do ust. Pilnowali, żebym zjadł, co wydaliłem.Eugenia Pol ukończyła siedem klas szkoły podstawowej. Jak to możliwe, że stała się jedną z najokrutniejszych strażniczek z obozu dla dzieci i młodzieży na Przemysłowej? A po wojnie przez kilkanaście lat pracowała jako intendentka w żłobku? Do końca życia nie przyznała się do zarzucanych jej zbrodni. Proces był poszlakowy. Do dziś budzi wątpliwości. Śledztwo biograficzne szukające prawdy o kacie, który zabijał polskie dzieci na raty.Błażej Torański - publicysta, pisarz. Specjalizuje się w literaturze faktu. Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Działał w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów. Pracował m.in. we "Wprost", "Prawie i Życiu", "Rzeczpospolitej". Jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, sekretarzem jego łódzkiego oddziału. W 2017 roku otrzymał nagrodę SDP im. Janusza Kurtyki za publikacje na łamach "Do Rzeczy" i "Odry". Autor zbioru wywiadów z twórcami o cenzurze "Knebel. Cenzura w PRL-u" (2016), współautor (wraz z Marcinem Jakubem Szymańskim) książki "Fabrykanci. Burzliwe dzieje rodów łódzkich przemysłowców" (2016) oraz bestsellerowego "Małego Oświęcimia" (2020).
Kiedy kończy się życie, przychodzą oni. Mają konkretne zadanie - określić przyczynę zgonu. To dzięki nim okazuje się, że śmierć "ze starości" jest tak naprawdę brutalnym zabójstwem, a w samobójstwie "pomogły" osoby trzecie.Odcinają części ciała, aby wysłać je do badań laboratoryjnych. Tną mózg, kawałek po kawałku, aby znaleźć w nim choćby najmniejszą nieprawidłowość. Odmierzają ilość krwi, która wylała się do wnętrza ciała. Zbierają materiał spod paznokci, szukają znamion prądowych, opisują każdą najmniejszą ranę.Medycy sądowi. Ludzie, którzy czytając w zwłokach, potrafią zrekonstruować nawet najbardziej skomplikowaną historię zbrodni.Czyje zwłoki znaleziono w bagażniku spalonego samochodu i dlaczego odcięto od niech głowę? Co zrobił pracownik zakładu pogrzebowego, kiedy ciało włożone do worka nagle zaczęło oddychać? Po jakiej sprawie doświadczony medyk nie wytrzymał i popłakał się jak dziecko? Ile biegli dostają za wykonanie sekcji zwłok i dlaczego medycyna sądowa jest jedną z najsłabiej opłacanych specjalizacji? Wreszcie, co kryje się za podwójnymi drzwiami najbardziej niezwykłej szafy w Polsce?PRAWDA O ŚMIERCI ZNAJDUJE SIĘ ZA DRZWIAMI PROSEKTORIUM
Bill Gates, jakiego nie znacie. Człowiek ukrywający się za fasadą charytatywnych miliardów, monopolista i wytrawny polityczny gracz, który dzięki swojemu bogactwu kupił globalną władzę – i sprawuje ją bez żadnej kontroli. Ta książka to bezkompromisowe śledztwo, rozprawiające się z wizerunkiem świętoszkowatego filantropa i ukazujące technokratę posiadającego ogromny wpływ na edukację, ochronę zdrowia, rolnictwo i politykę szczepień na całym świecie. To fascynująca, a zarazem niepokojąca opowieść o człowieku, którego imperium dobroczynności stało się modelem nieograniczonej siły zagrażającej fundamentom demokracji. * Fascynujące i doskonale udokumentowane dziennikarstwo śledcze, które odkrywa nieznane sploty i mechanizmy wpływów na nasz globalny świat. – „The Telegraph” Znakomite demaskatorskie dzieło Schwaba obnaża mity o hipermiliarderach i pobudza polityczne działanie ku… bardziej wspólnemu dobru. – „Nature” Opowieść zrodzona z frustracji i gniewu wywołanych tajemniczością i niekompetencją filantropijnego świata Gatesa – z nadzieją na przyszłość. – „New Statesman” * Długo wyczekiwany, krytyczny i szokujący portret Billa Gatesa. Wnikliwa analiza jego działań ukazująca, w jaki sposób wykorzystuje twarde taktyki biznesowe, wpływy polityczne i filantropię, by sprawować ogromną władzę bez ponoszenia odpowiedzialności. Dzięki swojej głośnej i wychwalanej działalności filantropijnej Bill Gates z technologicznego czarnego charakteru zmienił się w jedną z najbardziej podziwianych osób na świecie. Jednak – jak dowodzi Tim Schwab w swoim bezkompromisowym śledztwie – Gates pozostał dokładnie tym samym człowiekiem, którym był w czasach Microsoftu: monopolistą przekonanym o własnej nieomylności i zdeterminowanym, by narzucać innym swoje pomysły, rozwiązania i przywództwo. To wytrawny gracz polityczny, który ogromne bogactwo przekuł w potężne wpływy i do tego sprawił, że uwierzyliśmy, iż należy oklaskiwać jego władzę, zamiast ją kwestionować. Ta książka pokazuje, jak miliardy Gatesa kupiły mu oszałamiającą kontrolę nad polityką publiczną, rynkami prywatnymi, badaniami naukowymi i mediami. Tim Schwab zrywa z twarzy Gatesa maskę, która zbyt długo chroniła go przed publiczną kontrolą. Okazuje się bowiem, że niezależenie od tego, czy Gates forsuje nowe standardy edukacyjne w Ameryce, reformuje służbę zdrowia w Indiach, uprzemysławia rolnictwo w Afryce czy kształtuje globalną politykę szczepień w pandemii – jego brawurowe eksperymenty społeczne okazują się nie tylko nieskuteczne, lecz wręcz dyktatorskie. Jak pokazuje Schwab, filantropijne imperium Billa Gatesa należy postrzegać jako niebezpieczny model nieograniczonej władzy, który zagraża demokracji i rozpaczliwie domaga się naszej uwagi. Tim Schwab jest dziennikarzem śledczym z Waszyngtonu. Jego przełomowe reportaże na temat Fundacji Gatesów dla magazynów „The Nation”, „Columbia Journalism Review” i „The British Medical Journal” zostały uhonorowane nagrodami Izzy Award oraz Deadline Club Award.
O wszystkim bez cenzury Czy Polska jest do rzeczy? To pytanie zadaje sobie naród niezależnie od opcji politycznych. Ale czy Europa jest do rzeczy? A świat? Zbyt dużo informacji z każdej strony, z każdego medium. Wielokrotnie powtarzane urastają do rangi plotki, wzbudzają niepokój, tworzą chaos. Nie sposób się połapać. Gdzie prawda, gdzie fałsz? Sztuczna inteligencja nie ułatwia selekcji, wręcz przeciwnie. Daje narzędzia na usługi mocarstwom (czy to państwom, czy firmom, czy ludziom), którym na sercu leży dobro ich własne. W tym wszystkim Rafał Ziemkiewicz i Paweł Lisicki. Analizują, segregują, wykopują. Podają na tacy tematy ważne, dotyczące każdego człowieka, oplątane ciasną siecią niedopowiedzeń. Możesz się częstować. Możesz też tych tematów nie podjąć. Jednak żyjesz w rzeczywistości. Co warto? Wejść w dyskusję. Czego nie warto? Uciekać od prawdy.
Satelity szpiegowskie krążące wokół Księżyca. Kosmiczne złoża metali warte więcej niż PKB większości krajów. Ludzie lądujący na Marsie w ciągu najbliższych dziesięciu lat. To nie science fiction. To astropolityka. Ludzie eksplorują kosmos, a odwieczna rywalizacja i walka o władzę trwa niezmiennie. Wkrótce przestrzeń kosmiczna będzie miała taki sam wpływ na naszą historię jak góry, rzeki i morza na naszej planecie. To nie przypadek, że prym w tym wyścigu wiodą USA, Rosja i Chiny. Następne pięćdziesiąt lat zmieni oblicze globalnej polityki. W swojej nowej książce autor bestsellerów o geopolityce Tim Marshall opowiada o tym, jak będą wyglądać kolejne etapy wyścigu kosmicznego, jaką rolę odegrają w nim największe mocarstwa oraz jak eksploracja kosmosu wpłynie na rozwój technologii, realia ekonomiczne i prowadzenie wojen. A przede wszystkim ukazuje, jakie szanse i niebezpieczeństwa kryje przestrzeń kosmiczna dla przyszłości ludzkości.
Bestseller „New York Timesa”! Senator Tom Cotton w przejmującej analizie pokazuje, jak realne i groźne jest dążenie Chin do światowej dominacji. Z pozycji członka senackiej Komisji ds. Wywiadu ujawnia skalę chińskich wpływów sięgających polityki, mediów, uniwersytetów i biznesu. Autor demaskuje działania Komunistycznej Partii Chin – od brutalnych prześladowań chrześcijan i mniejszości, po rozwój potężnej armii i manipulację zachodnią kulturą. To ostrzeżenie przed planem podporządkowania Zachodu oraz apel o odwagę, by stawić mu czoła, zanim będzie za późno.
Mroczne tajemnice Dolnego Śląska. Przewodnik po miejscach, które żyją sekretami do dziśDrugie wydanie rozszerzoneUważasz, że jesteś w stanie bez mrugnięcia okiem odbyć podróż szlakiem dolnośląskich legend? Jeśli tak, to podczas lektury ponad dwudziestu mrocznych opowieści na pewno się zdziwisz! Dwie autorki bloga Nieustanne Wędrowanie sprawią, że przeżyjesz autentyczne śledztwa historyczne, rozwikłasz trudne zagadki oraz zanurzysz się w mrokach dolnośląskiej ziemi. Nie trać czujności. Legendy zawsze mają w sobie ziarnko prawdy!Co łączyło seryjnego mordercę Ojczulka Denkego z Ziębicami?Kim była Morka z Siedlęcina, znana też jako wiosenna zmora?Czy upiór z Bolkowa istniał naprawdę, czy był tylko efektem zbiorowej histerii?Które dolnośląskie zamki były związane z gryfami i dlaczego?Drugie rozszerzone wydanie książki o dolnośląskich bestiach, diabłach i wampirach z trzema zupełnie nowymi opowieściami!Czy można przez ponad 20 lat być sąsiadem seryjnego mordercy i niczego nie zauważyć? Owszem, można. Do takiej sytuacji doszło w Ziębicach na przestrzeni lat 1903-1924. Niejaki Karl Denke zabił w tym czasie co najmniej 30 osób, choć zabezpieczone materiały dowodowe wskazują, że ofiar mogło być ponad 40. Część z nich zjadł, a z tego, co z nich pozostało, wytwarzał paski, szelki i sznurowadła. Czasami z jego domu dobywały się odgłosy piłowania i rąbania, a innym razem widać było, jak wylewa on litry zakrwawionej wody. Jednak nikt nie domyślił się, że w jego mieszkaniu dzieje się coś podejrzanego. I zapewne Denke dożyłby późnej starości i dorobił się jeszcze dłuższej listy ofiar, gdyby nie to, że jednej z nich udało się mu wywinąć.Fragment opowieści O wampirze z Ziębic: mroczna historia Ojczulka DenkegoInessa Demarczyk - pisarka, podróżniczka, miłośniczka historii i legend. Uwielbia zagadki. Ich rozwiązań szuka wszędzie: w aktach, na taśmie filmowej i w terenie. Analogowe źródła zręcznie łączy z cyfrową formą przekazu. Wiele lat temu założyła projekt internetowy Nieustanne Wędrowanie. Córka Anety.Aneta Ormańczyk - wielbicielka samotnych podróży. Wnikliwie szuka interesujących tematów, ma talent do wynajdowania historycznych perełek. Aktywnie współtworzy bloga Nieustanne Wędrowanie. Mama Inessy.Autorki książki Mroczne tajemnice Wrocławia.
Mroczne tajemnice Wrocławia. Zbrodnie, które wstrząsnęły miastemDwanaście morderstw w jednym mieście - zabytkowym i kulturalnym Wrocławiu. Brutalnych, zaskakujących, często długo nierozwiązanych, tajemniczych i mrocznych. Gdyby się nad nimi bardziej zastanowić - wręcz obrzydliwych. W ten sposób swój żywot przedwcześnie kończyły dzieci i dorośli. Za ich tragedią nie stał przypadek, lecz zawsze człowiek - pociągający za spust lub chwytający nóż, który kilka sekund później zatopił w ciele ofiary.Inessa Demarczyk i Aneta Ormańczyk idą tropem wydarzeń - od relacji świadków, przez oficjalne śledztwa po doniesienia prasowe. Analizują każdy szczegół, szukając prawdy pośród sprzecznych zeznań i domniemań na temat tych makabrycznych zbrodni.Ta książka wzbudziła mój ogromny podziw i jeszcze większą zazdrość. Zachwyca skrupulatność, z jaką opisane są najbardziej przerażające historie stolicy Dolnego Śląska. Nie ma tu miejsca na bezmyślne przepisywanie plotek - jest bezwzględna i krytyczna analiza wszelkich dostępnych publikacji. Sam zgłębiałem niektóre sprawy opisywane w tej książce, przekopywałem archiwa na całym świecie, założyłem, że sprawdziłem już wszystko i więcej wydobyć się nie da. Tymczasem autorki pokazały mi, jak bardzo się myliłem!Mikołaj Kołyszko, autor podcastu Egzorcyzmy. Przerażająca historia Anneliese MichelAutorkiInessa Demarczyk - pisarka, podróżniczka, miłośniczka historii i legend. Uwielbia zagadki. Ich rozwiązań szuka wszędzie: w aktach, na taśmie filmowej i w terenie. Analogowe źródła udanie łączy z cyfrową formą przekazu. Wiele lat temu założyła projekt internetowy Nieustanne Wędrowanie. Córka Anety.Aneta Ormańczyk - wielbicielka samotnych podróży. Wnikliwie szuka interesujących tematów, ma talent do wynajdowania historycznych perełek. Aktywnie współtworzy bloga Nieustanne Wędrowanie. Mama Inessy.Autorki książki Mroczne tajemnice Dolnego Śląska.Gdy umilkły echa wystrzałów pod oknem Józefa W. w kwietniu 1957 roku, seryjny morderca ucichł. Milicja prowadziła postępowania z wielkim wysiłkiem, jednak sprawy albo umarzano, albo utknęły w martwym punkcie. Dlaczego ataki ustały? Może czujność władz spowodowała, że dalsze działania z bronią w ręku były zbyt ryzykowne.Po latach wielu komentatorów tych wydarzeń mówi, że punktem przełomowym na drodze do rozwiązania zagadki był zwykły przypadek. Ja jednak twierdzę, że morderca wpadł, bo zgubiło go przekonanie o własnej nieomylności, szczęściu i bezkarności.Była noc z 29 na 30 czerwca1958 roku. Ulice patrolowali dwaj funkcjonariusze, sierżanci Nowak i Juras. Nagle mężczyźni zauważyli samotnego osobnika, który wydał im się podejrzany. Ich czujność się wzmogła, ponieważ kiedy ów przechodzień ich zobaczył, w pierwszym odruchu się zawahał, jakby rozważał ucieczkę. Później jednak ruszył przed siebie pewnym krokiem, ale z lekko spuszczoną głową. Gdyby nie ta jedna chwila zawahania, to czy wszyscy nie minęliby się bez słowa i poszli w swoją stronę? Jest takie prawdopodobieństwo.
48 rozmów z osobami skazanymi na dożywotnie pozbawienie wolności. Najwyższy wymiar kary w Polsce. W mediach nazywa się ich: diabłami, bestiami, wampirami. To ludzie "z kratami w oczach". Alternatywna rzeczywistość. Realny ziemski darknet. Świat, który istnieje równoległe do naszego.Rozmowy twarzą w twarz. Prowadzone w zakładach karnych.Trudne, wyczerpujące emocjonalnie, wstrząsające. Bo jak to jest siedzieć naprzeciwko zabójcy dziecka, gwałciciela, mordercy kanibala czy gościa, który wbija w drugiego nóż 49 razy? To nagromadzenie zła. Karuzela emocji. Nienawiść. Współczucie. Ulga Bo to jednak ONI. Nie TY.To pierwsze tego typu rozmowy publikowane w Polsce.Od 1982 roku jestem związany z telewizją. To już ponad 40 lat. W swojej karierze spotkałem wielu sprawców okrutnych zabójstw. Tu spotkacie zabójców dożywotnio skazanych. Potępionych przez społeczeństwo.Michał Fajbusiewicz, dziennikarz, prowadzący Magazynu Kryminalnego 997Książka ta została napisana z pasją badacza. Autor musiał zmagać się z emocjami swoich rozmówców, którzy następnie wycofywali się z autoryzacji swoich wypowiedzi, co u badacza rodzi wiele frustracji. Żaden autor nieposiadający pasji w tego typu pracy badawczej nie byłby w stanie napisać takiej książki.dr Bogdan Lach, psycholog śledczy, biegły z zakresu psychologii, profiler kryminalny
Czy jest jeszcze coś, czego nie słyszeliśmy o transformacji? Marta Madejska udowadnia, że tak. Sięga do nieoczywistych źródeł: starych numerów "Przyjaciółki", taśm magnetofonowych obiecujących biznesowy sukces i duchowe uzdrowienie, zapomnianych odcinków Polskiej Kroniki Filmowej. Jedzie do Nowej Soli, którą po zapaści przemysłu uratowały krasnale. Szuka zaginionych archiwów, sprawdza, jakie związek z dawnymi zakładami pracy miała kobieca piłka nożna i co razem z gruntami po fabrykach przejęli deweloperzy, którzy stawiają w tych miejscach kolejne "zdroje" i "zielone zakątki".Historie pracownic zlikwidowanych zakładów układają się w polifoniczną opowieść o znikaniu przyfabrycznej infrastruktury: żłobków, bibliotek, przychodni, domów kultury, ośrodków wczasowych. Są to zarazem przypowieści o utracie tego, co w życiu najważniejsze - międzyludzkich więzi, zdrowia, poczucia wspólnoty i bezpieczeństwa.Transformacja nie jest dla autorki punktem wyjścia jedynie do dyskusji politycznych, interwencji społecznych czy nostalgicznych wspomnień. W swojej książce próbuje ocalić od zapomnienia całą złożoną siatkę relacji i wartości, której gwałtowne rozerwanie po roku 1989 dla wielu osób oznaczało po prostu koniec świata.Podobnie jak wiele bohaterek i bohaterów mojej książki mam wrażenie, że mój żal po stracie wszystkiego, co zniknęło z naszej rzeczywistości, nie ma szansy wybrzmieć. Wielokrotnie wątpiłam, czy jest sens spisywać o tym historie w czasie, kiedy blisko polskiej granicy trwa wojna, kiedy zalewają nas rozmaite i nieuchronne skutki zmian zachodzących od dziesięcioleci. Ale może właśnie jest to ostatni ku temu dobry moment?Fragment książki
Książka opiera się na materiale badawczym uzyskanym w czasie pięciu wyjazdów do Ukrainy. Pierwszy z nich odbył się latem 2022 roku, kilka miesięcy po rosyjskim ataku, a ostatni w lutym 2025. W tym czasie autor przeprowadzał wywiady z artystami oraz wizytował instytucje kultury we Lwowie, w Kijowie i Odessie. Monografia łączy perspektywę biograficzną, realizowaną w nurcie zaproponowanym przez Fritza Schtzego oraz analizę instytucjonalną.Na materiał empiryczny składają się trzydzieści cztery wywiady, z których kilka powtórzono w rocznym lub dwuletnim odstępie czasu. W książce podjęto próbę rekonstrukcji kolejnych etapów doświadczania wojny, począwszy od okresu poprzedzającego jej pełnoskalowy wymiar, poprzez pierwsze reakcje i podejmowane działania, m.in. fenomen masowego zaangażowania w wolontariat, po procesy adaptacji do nowej rzeczywistości wojennej. Publikacja ukazuje funkcjonowanie instytucji kultury w czasie trwania konfliktu oraz strategie działań artystycznych podejmowanych przez twórców. Zwrócono w niej uwagę na zmiany zachodzące z każdym kolejnym rokiem wojny, destrukcyjny wpływ przedłużającej się sytuacji kryzysowej, poczucie wyczerpania z jednej strony, a z drugiej ogromną odporność i wytrwałość ukraińskich elit.
Dlaczego świat wygląda tak, a nie inaczej? Czy największym wynalazkiem człowieka są pieniądze? Gdzie wymyślono zawołanie „szach-mat”? Cołączy nas z bohaterami dawnych mitów? Odpowiedzi na te i inne pytania kryją się tej książce. W trzecim tomie swojej bestsellerowej serii Yuval Noah Harari zabiera nas w podróż przez największe starożytne imperia – rzymskie, mongolskie, kartagińskie. Z dystansem i humorem wyjaśnia, jak powstawały nowe miasta, kultury i języki. Opowiada o religiach, podróżach i konfliktach. Autor Nexusa pokazuje historię ludzkości w nowym wymiarze, udowadniając, że doświadczenia naszych przodków zdecydowały o kształcie naszego świata.
Od pulsującego Buenos Aires, miasta tanga i chaosu, przez bezkresne pampasy i winnice Mendozy, aż po lodowce Patagonii i kraniec świata w Ushuai ― Argentyna zachwyca różnorodnością. To miejsce, w którym luksusowe dzielnice sąsiadują ze slumsami, europejskie tradycje splatają się z dziedzictwem rdzennych ludów, a melancholia staje się źródłem siły i sztuki.
Ta książka odkrywa Argentynę w całej jej pełni ― barwną, pełną sprzeczności, nieprzewidywalną i namiętną. Pokazuje kraj, który nieustannie szuka swojej tożsamości, a jednocześnie uczy, jak czerpać radość z codzienności.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?