Szaman powiedział mi, że moja babcia wciąż żyje. Za sprawą mechaniki kwantowej. Nie żyje jedynie tu i teraz. Czy to prawda? Krótka odpowiedź brzmi: takie stwierdzenie wcale nie jest całkowicie błędne. Dlaczego? Co mechanika kwantowa ma do powiedzenia na temat zmarłych babć? O czym, do licha, jest ta książka?Mówiąc krótko: o wielkich pytaniach, które pojawiają się w naszym życiu, a na które odpowiedzi może udzielić fizyka. Od pytań o to, czy chwila teraźniejsza różni się od przeszłości i czy nasze zachowania są przewidywalne po rozterki związane z tym, czy prawa fizyki mogą wpływać na nasze decyzje i czy żyjemy we Wszechświecie, który myśli i się rozwija niezależnie od nas.Sabine Hossenfelder udowadnia nam, że fizyka to nie tylko teoretyzowanie uprawiane przez bujających w obłokach naukowców. To nasze życie codzienne, to wszystko, co istnieje we Wszechświecie, łącznie z Tobą, z samą autorką książki i z babcią dociekliwego czytelnika.Czy Wszechświat myśli? jest książką dla wszystkich, którzy nie obawiają się stawiać wielkich pytań i są gotowi zmierzyć się z wnioskami, do jakich mogą one prowadzić.
Aleksander Siergiejewicz Gribojedow pozostaje centralną postacią rosyjskiej kultury, chociaż od jego tragicznej śmierci w Teheranie, w roku 1829, minęło prawie dwieście lat. Urósł on do rangi symbolu straconych szans. Autor komedii politycznej Mądremu biada, która przyniosła mu światową sławę, wybitny dyplomata i twórca innowacyjnego projektu ekonomicznego został złożony na ołtarzu interesów imperium. Przebyta przez Gribojedowa droga staje się udziałem wszystkich tych, którzy dojrzewają do samodzielności przez odłączenie się od grupy, do której wcześniej przynależeli bezrefleksyjnie. Gdy kontestowanym systemem jest imperium, z właściwym mu mechanizmem pochłaniania jednostkowego potencjału na rzecz wzmocnienia siły militarnej, opór wobec wyzwalającej się z zależności jednostki przyjmuje różne formy: od jej marginalizacji i odsunięcia od ważnych decyzji aż do unicestwienia. Los pisarza-dyplomaty prowokuje pytania o zadania i możliwości działania rosyjskiej inteligencji również we współczesnych warunkach społeczno-politycznych Rosji i na arenie międzynarodowej.Walorem recenzowanego studium jest inne, nowe ujęcie zagadnienia, dzięki czemu poszerza wiedzę o Gribojedowie, ówczesnej epoce i jej skomplikowanych problemach. Temat monografii szczęśliwym trafem znalazł się w rękach rosjoznawczyni i iranistki, a obie te kompetencje badawcze pozwoliły na powstanie bardzo udanej publikacji.Z recenzji prof. dr. hab. Lucjana SuchankaAutorka we Wstępie wskazuje na aktualność poruszanej w swojej rozprawie problematyki, odnosząc ją przede wszystkim do badań nad życiem i twórczością Aleksandra Gribojedowa. Można tę aktualność potraktować bardziej dosłownie, czytając studium o autorze Mądremu biada w kontekście toczącej się w Ukrainie krwawej wojny.Z recenzji prof. dr. hab. Bogusława ŻyłkoDr hab. Małgorzata Abassy , prof. UJ - kulturoznawca i literaturoznawca, rusycystka i iranistka. Prowadzi badania nad rolą elit intelektualnych w transformowaniu systemów społeczno- politycznych, przyczynami, przebiegiem i skutkami konfrontacji Rosji i Iranu z Zachodem, zajmuje się identyfikowaniem wzorów kultury i mentalności w tekstach literackich i publicystycznych. Zaangażowana w rozpowszechnianie wyników badań naukowych w kraju i za granicą, jest członkiem stowarzyszeń naukowych: Association for Slavic, East European and Eurasian Studies, Societa Iranologica Europea, Polskiego Towarzystwa Kulturoznawczego, Komisji Kultury Słowian Polskiej Akademii Umiejętności.
Porywająca opowieść o przetrwaniu i uporze, dzięki którym życie zagościło na naszej planecie. Przez miliardy lat Ziemia była niegościnnym miejscem, pokrytym wzburzonymi oceanami, powoli kształtującym swój krajobraz poprzez nieustanne erupcje wulkanów. A jednak, mimo wielu niepowodzeń, wyewoluowało tu życie. Życie, które uczyło się i przystosowywało do zmieniających się warunków, by trwać przez następne miliardy lat. Henry Gee w atrakcyjny i przystępny sposób opisuje poszczególne etapy ewolucji życia na naszej planecie. Pokazuje, jak dryfujące superkontynenty zderzały się, kształtując dzisiejsze oblicze Ziemi. Przywołuje dawno wymarłe stworzenia w niezwykle sugestywnych opisach. A każdą formę życia – od maleńkich bakterii przez majestatyczne dinozaury po wspaniałe ssaki – traktuje z należytą powagą i dbałością. Henry Gee sprawia, że zmieniająca się niczym kalejdoskop historia życia staje się zrozumiała i ekscytująca. Lektura tej książki będzie przyjemna dla każdego czytelnika! Jared Diamond
Władysław Tarnawski (1885-1951), profesor filologii angielskiej Uniwersytetów Jana Kazimierza we Lwowie i Jagiellońskiego oraz przywódca lwowskiej endecji pod koniec życia przyznawał, że w swojej działalności naukowej czegokolwiek by nie zgłębiał, zawsze odnosiło się to do Szekspira: "[.] mogę powiedzieć, że Szekspir czasem wplątywał się w moje życia i w tok wypadków, które na nie oddziaływały". Angielski poeta był zatem dla uczonego pewnym stałym punktem odniesienia, z którym nie rozstawał się nawet w stalinowskim więzieniu, w ostatnich miesiącach życia. Po latach został zapamiętany głównie jako tłumacz całej twórczości Szekspira i jedyny polski uczony, który podjął się tego zadania. Wynikało to ze specyficznego paradoksu - najpierw był niewygodny jako jeden z tych, którzy przeciwstawili się ugruntowywaniu systemu komunistycznego, a potem dla piewców II Rzeczpospolitej, jako krytyk systemu sanacyjnego i narodowiec-antysemita. Zatem Tarnawski nie tylko dwukrotnie zapłacił bardzo wysoką cenę za swoje zaangażowanie polityczne, ale i nie pasował do wizji swego narodu kreowanej przez Polaków z pierwszej połowy XX w., którą promowano po 1989 r. Dokonywano na nim swego rodzaju operacji pamięci, a więc wycinano lub przynajmniej gładko obchodzono te elementy jego biografii, które nie pasowały do wzniosłej wizji męczennika nauki - ofiary stalinowskiej walki przeciwko polskim intelektualistom. Tymczasem jego biografia jest dużo bardziej skomplikowana, a przez to interesująca. Z książki wyłania się dziennikarz, teatrolog, popularyzator kultury europejskiej, baczny obserwator życia politycznego i polityki zagranicznej okresu międzywojennego, który łączył pracę na uniwersytecie z szeroką działalnością w życiu publicznym i społecznym, dla którego polski Lwów był swoistego rodzaju "centrum świata".
Fajdros (o miłości, o pięknie; etyczny) należy do najważniejszych dialogów Platona (427-347 p.n.e.) greckiego filozofa, ucznia Sokratesa, założyciela Akademii, twórcy racjonalizmu i idealizmu. Uznaje się, że Platon napisał 35 dialogów, które dzieli się na 3 okresy: wczesny, średni i późny. Fajdros to dialog z okresu średniego, zwanego też konstrukcyjnym. W pewnym sensie można go uznać za dopełnienie Uczty, naprawdę jest jednak czymś więcej, tyczy bowiem nie tylko Erosa ale też piękna, o można i za W. Tatarkiewiczem uznać, iż jest to alegoryczny opis stosunku duszy do idei. Dialog publikujemy w klasycznym przekładzie wraz z posłowiem i objaśnieniami i ilustracjami Władysława Wiwickiego oraz Dodatkami, uzupełnieniami, wyjaśnieniami Igora Atanaziewicza.W rozmowie Sokrates z Fajdrosem, w której początkowo odwołują się często do Lizjasza, a toczonej wyjątkowo nie w Atenach, a na spacerze poza nimi nad rzeką Illssos takie i znajdziemy fragmenty:Sokrates: Ale wiesz, przyjacielu, czy my znowu nie zanadto brutalnieatakujemy sztukę wymowy? Trochę to nie szkodzi.Bo ona gotowa powiedzieć:Cóż wy za głupstwa wygadujecie? Przecież ja nikogo,kto nie zna prawdy, nie zmuszam, żeby się uczył mówić,ale gdyby się mnie kto pytał o radę, to niech jużtamto ma przedtem, a potem dopiero niech mnie bierze.A to tylko mówię wielkim głosem, że bez mojej po-mocy człowiek, który by i znał byty, bezwarunkowo niepotrafi przekonywać ludzi i nakłaniać żadną inną sztuką.
Immanuel Kant (1724-1804) - jeden z najważniejszych filozofów niemieckich i bodaj naważniejszy, najbardziej wpływoy intelektualnie czasu Oświecenia, twórca tzw. krytycyzmu w filozofii. Jego najważniejsze dzieła to właśnie dzieła krytyczne Krytyka czystego rozumu, Krytyka praktycznego rozumu, Krytyka władzy sądzenia.Niewielka rozprawa Uzasadnienie metafizyki moralności także należy do nurtu krytycznego w filozofii Kanta i określane jest jako łatwiejszy wykład tez zawartych w dziele Krytyka praktycznego rozumu. Jak pisze Kant we wprowadzeniu: W niniejszej pracy posiłkowałem się tą metodą, którazdaniem moim jest najodpowiedniejsza, jeżeli chcemy postępować drogą analityczną od pospolitego poznania do określenia najwyższej jego zasady, i znowu na odwrót drogą syntetyczną od zbadania tej zasady i jej źródeł do pospolitego poznania, w którym znajdujemy jej zastosowanie. Podział ten wypadł więc w następujący sposób:1. Rozdział pierwszy: Przejście w zakresie moralności od pospolitego poznania rozumowego do poznania filozoficznego.2. Rozdział drugi: Przejście od popularnej filozofii moralnej do metafizyki moralności.3. Rozdział trzeci: Ostatni krok od metafizyki moralności do krytyki czystego praktycznego rozumu.
Już niemal sto lat temu Max Scheler pisał: Jeśli istnieje jakieś zadanie filozoficzne, którego rozwiązania nasza epoka domaga się wyjątkowo pilnie, to jest nim [opracowanie] filozoficznej antropologii. W Polsce podjęli się tego zadania w drugiej połowie XX wieku przede wszystkim dwaj myśliciele: Karol Wojtyła, autor Osoby i czynu, oraz Józef Tischner, autor Filozofii dramatu i Sporu o istnienie człowieka. Wykształcony w środowisku krakowskim Jan Galarowicz, kontynuuje ich poszukiwania antropologiczne, publikując od kilku lat wielotomowe dzieło pt. Antropodramatyka.Obecny, piąty tom, poświęca interpersonalnej, dialogicznej strukturze i dynamice człowieka, przeciwstawiając się indywidualizmowi i kolektywizmowi. Ten wymiar osoby ludzkiej i egzystencji odsłania przede wszystkim poprzez analizę zasad i postaw, które są fundamentami relacji międzyludzkich, poprzedzającego je spotkania oraz ich zagrożeń i rozstania.Zakorzeniając mocno swoje rozważania w doświadczeniu, Galarowicz konfrontuje je z przemyśleniami innych autorów, zwłaszcza mu bliskich. Dzięki temu, że swoje analizy wyraża w języku eseistyczno - popularyzatorskim, są jasne i przystępne. Książka jest przeznaczona nie tylko dla filozofów, socjologów, psychologów, pedagogów i duszpasterzy, ale także dla wszystkich, dla których ważna jest jakość relacji międzyludzkich.
Witamy w pisowskiej Polsce!Od 2015 roku równym krokiem maszerujemy w stronę dyktatury. Czy czeka nas taki los, jaki Węgrom i Turcji zgotowali Edroan i Orbn?Rząd okłamuje nas, że naszymi wrogami są zgniły Zachód i lewacka Unia Europejska, ale może prawdziwe zagrożenie dla demokracji w Polsce jest gdzie indziej?Czy partia rządząca realizuje interesy Rosji?Czy rząd prowadzi z nami wojnę informacyjną?Kto odpowiada za demontaż systemu sprawiedliwości w Polsce?Czy "wstaliśmy z kolan" po to, by wdepnąć w bagno afer, ustrojowej rewolucji i państwa policyjnego?Czy czeka nas polexit i powrót do ruskiego miru?Czym grozi romans z dyktaturą i komu jest na rękę?Próbuje się nas zwieść programami+, loteriami covidowymi, dodatkowymi emeryturami i bonami turystycznymi, żebyśmy przymknęli oko na to, jak w Polsce - bez żadnego oporu z naszej strony - rozkwita autorytaryzm.Poznaj wiarygodną, opartą na faktach merytoryczną analizę tego, co naprawdę dzieje się w Polsce.O tym nie usłyszysz w rządowych mediach.Adam Sokołowski - autor bloga "Doniesienia z putinowskiej Polski". Krytyczny obserwator polskiej sceny politycznej, wyczulony na wszystkie jej absurdy i patologie. Nie boi się punktować polityków i demaskować skrywanych afer i kombinacji. Jego analitycznym i bezkompromisowym postom ufa stale powiększająca się rzesza obserwatorów.
Prezentowana monografia poświęcona jest twórcy neokantowskiej szkoły marburskiej i ukazuje się w setną rocznicę śmierci autora. Hermann Cohen jest w Polsce myślicielem mało znanym, a powodów tego faktu jest kilka. Spośród nich warto zwrócić uwagę na dwa. Po pierwsze, pozostawał w prowincjonalnym Marburgu i nie był powoływany na inne niemieckie uczelnie z powodu przybierającego na sile antysemityzmu. Po drugie, dlatego że stworzona przezeń szkoła neokantowska była tak hermetyczna, iż odstraszała nawet uczniów. Dość powiedzieć, że w gronie tych, którzy dystansowali się od tak rozumianej filozofii, znaleźli się zarówno Nicolai Hartmann, jak i Władysław Tatarkiewicz. Te dwa fakty wystarczą do uznania konieczności poznania filozofii Cohena.
Do dziś nie udało się rozstrzygnąć na ile programy edukacji są wyrazem autonomii szkoły wyższej, a na ile narzucane przez resort. Praktycznym rozwiązaniem jest tu racjonalny kompromis, uwzględniający zarówno strategie rozwoju gospodarki oraz wizję zmieniającego się tak dynamicznie rynku pracy. A więc w obecnej sytuacji, kiedy nie ma szans w trakcie procesu nauczania na przedstawienie wszystkich danych i faktów, koncentrujemy się na zdolności do ich interpretacji, osławionych już kompetencji miękkich i umiejętności. Profil absolwenta powinien być ciągle zmieniającą się odpowiedzią na potrzeby rynku pracy. Jacek GulińskiWspółcześnie jednym z głównych zadań nauki jest (czy powinno być) udzielenie odpowiedzi na pytanie typu: jaką chcemy mieć (czy chcielibyśmy mieć) rzeczywistość? Inaczej mówiąc: co należy zrobić, jak ukierunkować ludzkie działanie tak, aby można było dokonać maksymalnych zmian w świecie, zaspakajających w sposób świadomy najważniejsze potrzeby człowieka. Niezbędne przy tym jest powiązanie nauki z różnymi formami działalności praktycznej człowieka. Edward Jeliński
Zrozumienie teraźniejszości niemal zawsze leży w dogłębnym poznaniu przeszłości. Wszystkie współczesne problemy polityczne, narodowościowe, społeczne, gospodarcze czy jakiekolwiek inne, mają zawsze swoje podłoże w wydarzeniach z przeszłości. Poznanie ich stanowi klucz do diagnozowania teraźniejszości i może znacząco pomóc w planowaniu przyszłości.Zagadnienie bezpieczeństwa granic to temat niezwykle złożony i ważny w kontekście istnienia państwa. Stanowi on bowiem fundament pokojowej egzystencji każdego kraju. Zachwianie tego bezpieczeństwa skutkuje zawsze częściowym lub całościowym przestawieniem się struktur państwa w kierunku przywrócenia stanu bezpieczeństwa, a co za tym idzie odbija się niekorzystnie na funkcjonowaniu państwa w wielu kwestiach. Aspekt bezpieczeństwa granic jest zatem istotną składową tak bezpieczeństwa wewnętrznego, jak i zewnętrznego wszystkich państw. Wspomniana złożoność zjawiska powoduje, że można je rozpatrywać wielopłaszczyznowo. W polskiej literaturze przedmiotu istnieje wiele opracowań poruszających to zagadnienie, nie wyczerpują one jednak tematu. Warto także pamiętać, że kwestia bezpieczeństwa granic jest zagadnieniem podlegającym ciągłym zmianom, co uzależnione jest od bieżącej sytuacji geopolitycznej. Można zatem rzec, iż temat ten jest bez przerwy aktualny i wymaga stałego badania. (...) Oddawana do rąk Czytelników publikacja stanowi zbiór studiów poświęconych zagadnieniom bezpieczeństwa granicznego tak w ujęciu historycznym, jak i koncepcyjnym. Łącząc praktykę z teorią, porusza zagadnienia dotyczące szeroko rozumianej pro problematyki bezpieczeństwa granic. Na tom składa się dziesięć tekstów, które podzielono na dwie części.Fragment wstępu
Aby dzieci mogły w pełni wykorzystać swój potencjał, należy odpowiednio stymulować ich układ sensoryczny, czyli pięć podstawowych zmysłów (wzrok, słuch, smak, dotyk i węch), a także zmysł przedsionkowy (odpowiedzialny za ruch i równowagę), propriocepcję (związaną ze świadomością własnego ciała) oraz interocepcję (dzięki której odbieramy doznania z naszych narządów wewnętrznych). Dlatego dziecko zdrowo się rozwija, kiedy może poznawać otoczenie: dotykać nowych faktur, w tym także jedzenia, biegać, skakać, wspinać się i rozchlapywać wodę.Allie Ticktin, teraputka specjalizująca się w integracji sensorycznej, zauważyła, że coraz więcej dzieci ma trudności z codziennymi zachowaniami: nie mogą usiedzieć w miejscu podczas zajęć w przedszkolu lub szkole, później uczą się chodzić lub mówić, niełatwo jest im bawić się z rówieśnikami albo nawet w pojedynkę. Dawniej dzieci spędzały dużo czasu na dworze, a podczas zabawy w naturalny sposób rozwijały swój układ sensoryczny i zdobywały umiejętności potrzebne do dalszego rozwoju. Obecnie jednak zarówno dzieci, jak i rodzice mają mniej wolnych chwil. Najmłodsi coraz więcej czasu spędzają przed ekranami różnych urządzeń, a coraz mniej - poznając otaczającą ich przestrzeń.Na szczęście wsparcie rozwoju sensorycznego dziecka nie musi być trudne! Nie wymaga wielkich nakładów ani szczególnych umiejętności. Autorka książki Rozwój przez zabawę omawia działanie każdego z ośmiu zmysłów i proponuje proste, ale zabawne ćwiczenia, dzięki którym twojemu dziecku będzie łatwiej:radzić sobie z emocjami,nawiązywać przyjaźnie,mówić o swoich potrzebach,zdobywać nowe umiejętności w przedszkolu i szkole.To właśnie potęga zabawy sensorycznej!"Aby odzwyczaić dzieci od spoglądania w ekran i zaangażować je w trójwymiarową, bezpośrednią zabawę przeżywaną całym ciałem, potrzebujesz takich właśnie kreatywnych pomysłów sensomotorycznych. Działania te pomogą twoim dzieciom rozwinąć poczucie własnego ja, poczuć się wygodnie we własnym ciele i wyrosnąć na pewne siebie, kompetentne, zsynchronizowane dzieci".CAROL STOCK KRANOWITZautorka książki Nie-zgrane dziecko w świecie gier i zabaw
Mieszkają w naszych domach, chronią się w naszych sprzętach, żywią przy naszym stole. Nie dostrzegamy ich obecności, choć nieraz możemy ją odczuć. Nie wymagają od nas wiele, zaabsorbowane swoimi własnymi sprawami.
Ich świat jest równie szeroki, jak nasz, a historia bodaj czy nie bogatsza. Przywędrowały z południa i północy, z zachodu i wschodu. Z krain i czasów uznawanych za pogańskie do krajów chrześcijańskiej Europy. Zbyt drobne i niezauważalne, by stanowić zagrożenie dla nowej wiary, chętnie ukryły się w baśniach, opowiastkach dla dzieci i bajaniach starych ludzi. Niepozorne, ubogie, trochę śmieszne stworzenia, które można obłaskawić okruchami ciasta i miseczką mleka.
Zwykłe ubożęta.
Nie ma w nich nic zwykłego, jeśli tylko pozna się ich historię i obyczaje. Wtedy jesteśmy świadomi ich obecności, tego, że są wśród nas: podpróżki i kanapony, użłopki i oćmaki, spańce i śmiechulce, stukacze i złydnie. Nie zawsze dobrotliwe i pomocne, bywają też smutne i groźne.
Niezwykłe półbożęta.
Kilka słów od siebie. Właściwie nie utrzymywałem z Michelem Foucaultem osobistych kontaktów. Nie spotkałem go nigdy poza jednym razem, na dziedzińcu Sorbony w trakcie wydarzeń majowych 68 roku, bodaj w czerwcu czy lipcu (choć mówią mi, że go tam nie było) – zamieniłem z nim parę słów, a on nie wiedział, z kim rozmawia (cokolwiek mówią potwarcy maja była to piękna chwila, gdy każdy mógł rozmawiać z każdym anonimowo, bezosobowo, jako jeden z wielu, bez innych uzasadnień prócz tego, że jest człowiekiem jak inni). Istotnie, podczas tych nadzwyczajnych wydarzeń mawiałem często: „Ale dlaczego nie ma tutaj Foucaulta?”, uznając tym samym jego siłę przyciągania i widząc puste miejsce, które winien był zająć. Odpowiadano mi wówczas słowami, które mnie nie zadowalały: „Trzyma się na uboczu”, bądź: „Jest za granicą”. Ale przecież przybyszy zza granicy było tam całkiem sporo, nawet z dalekiej Japonii. I tak się właśnie podówczas rozminęliśmy…
***
Eseje na temat ludzi, ich dziedzictwa i myśli, ale przede wszystkim próby wyjawienia własnej prawdy o kimś, kto był, żył, tworzył, miał oczywisty wpływ, kto stał ramię w ramię na tej samej manifestacji, albo kto stał na przeciwnej barykadzie jako wróg, ba, kto wciąż żyje i jest obecny w naszym życiu, są świadectwem zaistnienia czy doświadczenia takiej czy innej b l i s k o ś c i, stanowią żywą inskrypcję politique de l’amitié, polityki przyjaźni. Właśnie w książce Politiques de l’Amitié Jacques Derrida rozpracowuje etymologię słowa „polityka” w kontekście przyjaźni, zadając pytanie, czy polityka nie została aby w całości zawłaszczona dla „kanonicznego rozumienia” pojęć „przyjaciel/wróg”, i czy ta nowa forma polityki, jaką jest właśnie polityka przyjaźni, może stać się czymś w rodzaju „kontr-genealogii”, przeciwstawiającej się historycznemu, politycznemu i mitologicznemu doświadczeniu „braterstwa” na rzecz „siostrzeństwa” (oto nić Ariadny, nić-aporia, nić „w jedną stronę”, trzymana w dłoni kobiety, matki, córki, siostry…), oraz nowym rodzajem „filozofii, która ma dopiero nadejść”. Czy może ona w przyszłości ustanowić jakąś nową formę, odmianę, gatunek f i l o l o g i i m i ł o ś c i, czy dzięki jakimś innym formom przyjaźni, polityki, c n o t y może odnowić przyszłe formy demokracji? Derrida przywołuje na końcu swej niezwykłej książki właśnie Blanchota i jego esej Michel Foucault tak jak go widzę, wieńcząc ją słynnym mottem z Arystotelesa, powielanym – w luźnym rzecz jasna rozumieniu – najpierw przez Diogenesa Leartiosa, następnie przez Montaigne’a, potem Kanta, Nietzschego, Foucaulta, Bataille’a… Przyszłość tego słowa, „słowa, które Arystoteles znał bardzo dobrze”, wciąż nadchodzi a cała rozgrywka toczy się między polityką a praktyką przyjaźni, polega na przechodzeniu z barykad teorii na barykady doświadczenia, życiowej praxis i ulicy. Już tu jest, choć wciąż jej nie ma, trzymana jakby w rezerwie, w jednej ze swych f a ł d, obietnica demokracji wciąż jeszcze nie domyślana do końca, nadal niemożliwa, obecna wciąż tylko jako o b i e t n i c a.
Z posłowia Kajetana Marii Jaksendera
Manfred Lurker (1928-1990) był znanym w świecie niemieckim badaczem symboli, inicjatorem ukazującej się do dziś serii rejestrującej bibliografię pism o symbolice i mitologii, a także założycielem kilku towarzystw naukowych badających tę dziedzinę. Wśród książek i leksykonów Lurkera Przesłanie symboli jest najpóźniejsze (1990) i najbardziej syntetyczne. Jest to bogato ilustrowana historia semantyki podstawowych pojęć symbolicznych. Autor sytuuje symbol na tle innych porównywalnych zjawisk, tj. zjawisk, których znaczenie wykracza poza uchwytną rzeczywistość, jak mity, baśnie czy sny. Rozważa charakter symboli religijnych i symboliczną rolę gwiazd, księżyca i słońca, figur geometrycznych, liczb, barw, roślin, zwierząt, wody, wreszcie samego człowieka. Zgłębianie symboli służy poszukiwaniu poczucia sensu ludzkiego życia utraconego wskutek "choroby cywilizacyjnej". Symbol pomaga odzyskać zagubioną więź z kosmosem. Kompendium Lurkera ma więc głęboki zamysł filozoficzny, by nie rzec mistyczny: "Wszystko, co uchwytne i poznawalne zmysłowo, włączone jest w jakiś większy świat ukryty przed naszymi zmysłami. Drzewo, skała i źródło, wiatr, piasek i gwiazdy, zwierzęta i ludzie mogą stać się symbolami i sygnalizować w ten sposób coś wyższego i nieprzemijalnego".
Kaizen jest japońską, wyjątkową filozofią. Jest znana głównie jako koncepcja zarządzania, ale przede wszystkim jest ważną częścią kultury japońskiej. Kaizen polega na ciągłym doskonaleniu: doskonałość może być osiągnięta dzięki konsekwentnie wprowadzanym niewielkim zmianom. W organizacji każdy powinien być zaangażowany w ten proces. Metodyka ta charakteryzuje się dużą skutecznością, jest przy tym doskonałym wyjściem dla osób, które nie lubią rewolucyjnych zmian wokół siebie. Umożliwia rozwijanie się i osiąganie celów bez dużego wysiłku i bez lęku, że coś może pójść nie tak. Książka, którą trzymasz w dłoni, w przystępny sposób wyjaśnia, jak wykorzystać filozofię kaizen w codziennym życiu i osiągać imponujące cele metodą małych kroków. Dzięki jej lekturze dowiesz się, jak stymulować kreatywność swoją i swojego zespołu, jak zacząć nieszablonowo myśleć, a także jak radzić sobie z trudnymi sprawami. Nauczysz się prostych, ale bardzo skutecznych metod, które z powodzeniem będziesz stosował na co dzień. Przekonasz się, dlaczego filozofia kaizen jest wysoko ceniona przez kierownictwo takich organizacji, jak Boeing, Toyota, Honda czy US Navy! Dowiedz się, jak: poprawiać morale pracowników, ograniczać koszty funkcjonowania organizacji i równocześnie poprawiać jakość pracy w firmie, skutecznie rozwijać nowe produkty i usługi, zwiększać sprzedaż firmy, ograniczać koszty opieki zdrowotnej. Kaizen - podążaj małymi krokami ku doskonałości!
"Książka skupia się na próbach interpretacji filozofii Kanta w świetle psychologii. Najbardziej trafnie bowiem dwa najważniejsze kierunki interpretacji Kanta ujmuje w formie wątpliwości Leonard Nelson, który na początku wieku dwudziestego stwierdza: "W filozofii czasów nowożytnych mówiło się o problemie Kant - Fries. Nawiązywało się przy tym do rozważanego przez Kunona Fischera w jego mowie prorektorskiej pytania, czy krytyka rozumu powinna być metafizyczna, czy też antropologiczna, pytania, które jest równoznaczne z tym, czy prawdziwego dalszego rozwoju ugruntowanej przez Kanta filozofii krytycznej należy poszukiwać w dorobku niemieckich filozofów identyczności, czy też u Friesa". Chodzi zatem w rozprawie o tych filozofów, którzy nawiązują do Friesa. Jeżeli jednak występują w niej niedociągnięcia, stanowi to jedynie o winie autora." (fragment Wstępu) Andrzej J. Noras - prof. dr hab., kierownik Zakładu Historii Filozofii Nowożytnej i Współczesnej w Instytucie Filozofii Uniwersytetu Śląskiego. Absolwent Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie (obecnie UKSW), doktor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, zatrudniony w Uniwersytecie Śląskim od 1995 roku. Głównym przedmiotem zainteresowań jest filozofia Nicolaia Hartmanna oraz neokantyzm, ze szczególnym uwzględnieniem szkoły marburskiej.
Tom zawiera studia dotyczące towianizmu i procesu recepcji tego zjawiska w kulturze polskiej (aż po współczesność), a także poza jej obrębem, przede wszystkim we Włoszech. Został podzielony na trzy części: pierwsza koncentruje się wokół towianizmu jako zjawiska światopoglądowego i filozoficzno-religijnego, druga jest poświęcona recepcji współczesnych Mistrza Andrzeja, trzecia natomiast – wpływowi towianizmu na działania poromantycznych pokoleń. Publikacja składa się z dwudziestu artykułów zarówno polskich, jak i zagranicznych badaczy reprezentujących różne dyscypliny humanistyki, strategie metodologiczne i wrażliwości naukowe.
******
Towianism. The Phenomenon and the Heritage
The volume contains studies on towianism and its reception process in Polish culture (until present day) and in other cultures, especially in Italy. It is divided into three parts: the first part discusses towianism as a philosophical and philosophical-religious phenomenon, the second part focuses on the reception of towianism by Towianski’s contemporaries, the third part explores the influence of towianism on post-romanticism generations. The publication consists of twenty articles written by Polish and foreign scholars, who represent different fields of humanities, methodological strategies and scientific sensibilities.
Problematyka badawcza dotycząca miast jest bardzo ważna i niezwykle aktualna, ponieważ Ziemia stała się planetą miast, a proces urbanizacji jest jednym z najbardziej uderzających przejawów współczesnej cywilizacji.
Celem książki jest próba przedstawienia czytelnikom idei i koncepcji inteligentnych miast oraz ich wdrożeń w kontekście łagodzenia problemów związanych z urbanizacją. W podręczniku wyjaśniono, czym jest inteligentne miasto i na jakich koncepcjach się opiera. Pokazano, dlaczego szerzenie idei i koncepcji inteligentnych miast jest koniecznym wyzwaniem XXI wieku. Niezależnie bowiem od tego, gdzie pracujemy i gdzie mieszkamy, wszyscy w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy zainteresowani jakością środowiska, harmonijnym rozwojem miast, racjonalnym rozplanowaniem sieci transportowej, redukcją odpadów, niekontrolowaną ekspansją miast na tereny wiejskie, redukcją zanieczyszczeń powietrza w miastach i innymi podobnymi problemami. W obecnych czasach poprzez większy udział publiczny w procesie stanowienia o mieście coraz częściej mamy możliwość wpływania na decyzje, które będą oddziaływały na sposób rozwoju miast w przyszłości, uwzględniający przesłanie, jakie wynika z wdrażania idei inteligentnych miast.
Książka może być pewnym elementem łańcucha edukacji proekologicznej w zakresie relacji człowiek miasto - środowisko. Adresowana jest zarówno do studentów różnych kierunków studiów, którym problematyka ochrony środowiska i zrównoważonego/optymalnego rozwoju miast i naszej planety jest szczególnie bliska, jak i do wykładowców oraz osób pracujących w administracji samorządowej, w instytucjach zajmujących się ochroną środowiska, rozwojem regionalnym, planowaniem i gospodarką przestrzenną, w organizacjach społecznych i innych ośrodkach mających wpływ na zrównoważony rozwój miast i regionów.
Od św. Piotra do św. Jana Pawła II. Historia chrześcijaństwa to albumowe opracowanie dziejów Kościoła powszechnego od jego narodzin po współczesność. Dzieło przygotowane przez międzynarodowy zespół badaczy stanowi przystępny, a zarazem fachowy i oryginalny przewodnik, który: * opisuje kluczowe wydarzenia* przedstawia najważniejsze postacie* wyjaśnia zjawiska kształtujące oblicze Kościoła w różnych epokach* przybliża życie wiernych na przestrzeni dwóch tysięcy lat* dostarcza bogatego materiału ilustracyjnego: kolorowych zdjęć, rysunków, planów i map.
"Historia chrześcijaństwa" jest polskim przekładem znanego dzieła międzynarodowego zespołu historyków i badaczy ze znakomitym teologiem i historykiem Hubertem Jedinem na czele, które pod redakcją Juana Marii Laboa pozyskało nową szatę graficzną, obejmującą zarówno ilustracje dla najmłodszych, jak i obszerną dokumentację fotograficzną i kartograficzną. Ta bogata warstwa ilustracyjna z odpowiednim komentarzem oraz przejrzysty układ tekstu podzielonego na tematyczne rozdziały pozwala na szybkie uchwycenie sensu prezentowanego materiału i ciekawą lekturę. "Historia chrześcijaństwa" to historyczna encyklopedia chrześcijaństwa dla rodzin, rodzaj zwięzłego, przybliżającego najważniejsze wydarzenia i kluczowe postacie, przewodnika po dziejach Kościoła powszechnego: od jego narodzin do czasów współczesnych.
FENIKS 2015 w kategorii "Najlepsza książka dla młodzieży".
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?