Książka Dariusza Karłowicza jest zbiorem tekstów poświęconych polskiej tożsamości, na którą Autor patrzy poprzez pryzmat starożytnej filozofii i współczesnej kultury. Na publikację składają się felietony pisane na przestrzeni ostatnich dwóch lat dla tygodnika wSieci, a także wybrane eseje z Teologii Politycznej oraz wywiady, jakich Dariusz Karłowicz udzielił redakcjom Plusa Minusa oraz Pressji.
W jakie relacje wchodzimy z żydowskimi rzeczami? Co skrywa muranowska ziemia? Jak materialność pomaga przepracować trudną pamięć? Czym jest i po co nam doświadczenie Auschwitz-Birkenau?
W Temacie Miesiąca:
Okruchy pamięci
Beata Chomątowska
Uobecniona Zagłada
Marta Duch-Dyngosz
Dotknąć Auschwitz
Piotr Cywiński w rozmowie z Martą Duch-Dyngosz
Większa czułość
Monika Sznajderman w rozmowie z Agnieszką Rzoncą
Ponadto w numerze:
Janusz Poniewierski komentuje dokument KEP o patriotyzmie. Czemu mimo słuszności tak mało w nim konkretów?
Joanna Beata Michlic o historiach dzieci ocalałych z Zagłady
Jerzy Hausner o tym, dlaczego bez dobrych instytucji kultury nie powstanie w Polsce nowa Dolina Krzemowa?
Czy religia ma przyszłość? Agata Bielik-Robson, Bartłomiej Dobroczyński, Jacek Dukaj i ks. Grzegorz Strzelczyk w jubileuszowej debacie miesięcznika
Jakub Bohuszewicz: Przyszłość religii w liczbach
Stacja: Literatura: Opowiadanie Miłki Malzahn pt. Slow stany
Dziewczyny rysują komiksy – o nowych tematach w polskim komiksie piszą: Zosia Dzierżawska, Gosia Herba, Anna Krztoń, Olga Wróbel
Książka zgłębia podstawowe teorie medycyny chińskiej z perspektywy lekarza wykształconego zarówno w zakresie medycyny zachodniej, jak i orientalnej. Tłumaczy główne zasady chińskiej myśli medycznej oraz różne systemy dialektyczne. W sposób praktyczny prezentuje fizyczną i, przede wszystkim, energetyczną strukturę ciała, system kanałów, koncepcje zdrowia i choroby oraz bardzo oryginalny chiński system diagnostyczny. Kładzie nacisk na indywidualną ocenę konstytucjii temperamentu pacjenta.Ostatni rozdział, napisany we współpracy z różnymi ekspertami, przedstawia w ogólnym zarysie nie tylko cztery filary terapii chińskiej (akupunkturę, ziołolecznictwo, dietę, masaż tuina i ćwiczenia qigong), ale też inne formy praktyki chińskiej, które jak obecnie się uznaje przyczyniają się do utrzymania zdrowia, na przykład doskonalenie umysłu, astrologię, feng shui, a nawet yi jing.Książka jest doskonale udokumentowana, a dodatkowo zawiera załącznik Akupunktura oparta na dowodach naukowych.Medycyna chińska w praktyce ze względu na szczegółowy, a jednocześnie prosty układ treści stanowi doskonałe narzędzie zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych terapeutów. Można ją również polecić laikowi jako szczegółowe wprowadzenie do koncepcji medycyny chińskiej.Doktor Hamid Montakab, lekarz medycyny, łączy swoją wiedzę z zakresu medycyny zachodniej, chirurgii i osteopatii z ponad trzydziestoletnią praktyką w stosowaniu oraz nauczaniu medycyny chińskiej i akupunktury. Jego wcześniejsze publikacje: Acupuncture and Insomnia. Sleep and Dreams in Chinese Medicine (2011) oraz Bridging the Gap. Acupuncture Point and Channel Energetics (2014), spotkały się z uznaniem wśród terapeutów zajmujących się zarówno tradycyjną (TMCh), jaki klasyczną (KMCh) medycyną chińską.Medycyna chińska w praktyce to książka wyjątkowa. Doktor Hamid Montakab jeden z najbardziej doświadczonych specjalistów medycyny chińskiej w Europie oraz jego współpracownicy przejrzyściei dokładnie omówili cały system medycyny Chin. Doskonale przedstawili jego powiązania z filozofią taoistyczną oraz kulturą chińską, co pozwala zrozumieć specyfikę diagnozowania i leczenia metodami medycyny chińskiej. W sposób przystępny i zrozumiały objaśnili również jej paradygmat oraz przybliżyli terminologię. Liczne tabele i rysunki ułatwiająnaukę i porządkują tę rozległą wiedzę. Medycyna chińska w praktyce jest moim zdaniem najlepszym podręcznikiem dostępnym na polskim rynku i polecam ją wszystkim praktykującym medycynę chińską, a także lekarzom, fizjoterapeutom oraz innym osobom, które chciałyby bliżej poznać tajniki tej medycyny.dr Marek Kalmusprezes Polskiego Towarzystwa Tradycyjnej Medycyny Chińskiej
Już od starożytności pytanie o to „jak nie być niewolnikiem?” kształtowało rozumienie tego, czym było bycie wolnym obywatelem. Zwłaszcza jednak w nowożytności emancypacja nie może być kompletna bez zniesienia niewolnictwa, a nowoczesne, oświecone myślenie zawsze chciało uwierzytelniać się w oczach publiczności i odbiorców tym właśnie hasłem promocyjnym: „natura wszystkich ludzi jest równa i wolna”. Ze względu na ten postulat nowoczesność w ogóle może być atrakcyjniejsza niż inne propozycje spoza jej kręgu ideologicznego (tradycjonalne czy antynowoczesne).
Emancypacja jest obietnicą wspólnoty wolnych, racjonalnych podmiotów panów, a nie tylko uwolnienia z kajdan. Jednak bez zniesienia niewolnictwa, nowoczesność nie mogłaby rościć żadnych pretensji do moralnej wyższości; na ile pretensjom tym możemy jeszcze ulegać, na ile musimy je podtrzymywać, choćby bez wiary? Jak to się dzieje, że projekt ukonstytuowania nowej ludzkiej wspólnoty społeczna modernizacja często w nowoczesności dewiował w stronę nieprzewidywalnych, antyracjonalnych i moralnie odrażających formacji wspólnotowych o charakterze wojowniczo agresywnym?
Nazwisko pani Józefy Hennelowej łączone jest często z terminem „Kościół otwarty”. Każdy go rozumie inaczej, ale mnie jest bliskie znaczenie, które w swoich pismach nadał mu papież Franciszek. Oznacza ono u niego ni mniej, ni więcej jak „Kościół miłosierdzia”. Z kart tej książki płynie właśnie taka wrażliwość i takie miłosierdzie, o którym mówi papież.
bp Grzegorz Ryś
Rozważania zawarte w niniejszym zbiorze charakteryzują paradoksy: precyzja argumentów wyrażona w felietonowej formie, uniwersalność pytań wynikających z bieżących wydarzeń, jasny przekaz ujęty w ramy bogatej polszczyzny.
Najważniejszy z paradoksów dotyczy jednak samej treści prezentowanych tu tekstów. Mówią one o byciu w Kościele i byciu częścią narodu, co wbrew dominującym trendom dla Autorki jest równoznaczne z ciągłym stawianiem elementarnych pytań, kwestionowaniem konwenansów i stereotypów. W tej książce Józefa Hennelowa jawi się nam, jako jedna z najprzenikliwszych obserwatorek życia w Polsce XXI wieku.
Józefa Hennelowa – publicystka, działaczka katolicka, wieloletnia redaktorka „Tygodnika Powszechnego”, w którym pełniła m.in. funkcje sekretarza redakcji i zastępcy redaktora naczelnego. Członkini zespołu miesięcznika „Znak”, na którego łamach obecnie prowadzi rubrykę „Coraz bliżej albo coraz mniej”. W latach 1989–1993 posłanka na Sejm z ramienia Solidarności, a potem Unii Demokratycznej.
Lucjusz Anneusz Seneka lub Seneka Młodszy (465 n.e.), rzymski myśliciel, pisarz, polityk i mówca, stanowi od wieków symbol stoickiej mądrości, której kanon współtworzą jego myśli. Fragmenty wybrane w tym tomie przez wybitnego filologa klasycznego Stanisława Stabryłę nie mają tylko charakteru efektownych sentencji, lecz często obejmują dłuższe wywody obrazujące charakter myślenia Seneki.Ten filozof wiódł ryzykowny, zakończony tragiczną śmiercią żywot w służbie osławionych rzymskich cesarzy Kaliguli i Nerona. Zginął z rozkazu tego drugiego, swojego wychowanka, najwyraźniej odpornego na jego nauki. Wiadomo też, że nierzadko przeczył swoim postępowaniem głoszonej przez siebie stoickiej moralności. Mimo to jego pisma zachowały dawny autorytet.Niniejszy wybór skupia się przede wszystkim na wypracowanym przez Senekę systemie etycznym. Podstawa etyki, osobista cnota, jest celem samym w sobie, a życiem ma rządzić apatia w stoickim sensie, uwolnienie się od namiętności w imię kultywowania cnoty i życia zgodnego z naturą, ponieważ natura nie zepsuła człowieka. Pisma etyczne tego myśliciela miały charakter terapeutyczny, służyły leczeniu duszy z ziemskich przypadłości, uczyły (zwłaszcza władców) łagodności, zwalczania gniewu i godzenia się z losem. Teksty zostały przełożone specjalnie do tego tomu, a trudność zadania tłumacza czytelnik może ocenić, konfrontując przekład z oryginalną wersją łacińską zamieszczoną w tym dwujęzycznym wydaniu.
Książka Jeana-Claude'a Milnera wyrasta z dwóch źródeł: erudycji myśliciela wywodzącego się z tradycji seminariów Jacques'a Lacana oraz nieukrywanego szacunku dla dzieła francuskiego psychoanalityka. Dzieło jasne ukazuje nie tylko marszrutę myśli Lacana, ale także oryginalność podejścia metodologicznego leżącego u podłoża projektu Milnera. W tym znaczeniu, mimo ciągle szczątkowej obecności Lacana w Polsce, praca ta może mieć walory edukacyjne. Po pierwsze, odkłamuje fałszywy obraz autora seminarium o Skradzionym liście jako myśliciela mętnego. Po drugie, wpisuje go w kontekst współczesnych mu dyskursów nauk. Po trzecie, pozwala na syntetyczne ujęcie długiej i żmudnej pracy francuskiego psychoanalityka, myśliciela, mówcy i pisarza. Po czwarte wreszcie, skłania w sposób zniewalający do lektury Pism. Stanowi jedną z najlepszych prac napisanych o Lacanie.
"[] są to teksty wyraźnie, bez wątpliwości nie tylko z jednego ducha poczęte, lecz także właściwie, mimo bogactwa i rozmaitości przedmiotów, wokół jednej sprawy rozkręcone. Jak tę sprawę nazwać?O czymkolwiek mowa w tych rozprawach - a zawsze dotyczą one czegoś bardzo ważnego dla naszej kultury - autorka dostrzega trudności, o jakie się potykamy, gdy usiłujemy określić ściśle granicę między zjawiskami, z których jedno jest dobre, a drugie złe, a które albo z tego samego źródła wypływają, albo do tych samych motywacji ludzkich się odwołują czy też mogą uchodzić za odmiany tej samej natury. A przecież, chociaż trudno te granice zdefiniować i czasem, gdy nie chodzi o wypadki skrajne, możemy się wahać, jak rzecz daną i doświadczaną osądzić - odróżnienie dobra od zła nie zanika, nie może być nigdy unieważnione.Proszę mi na słowo uwierzyć, że nie ma w tych rozprawach Barbary Skargi, w jakiejkolwiek kolejności je studiować, ani jednej, po której przeczytaniu czytelnik nie poczułby się wzbogacony, zbudowany i autorce wdzięczny".Leszek KołakowskiZ zachęty do czytania rozpraw Barbary SkargiWydany po raz pierwszy w 1999 roku zbiór O filozofię bać się nie musimy to publikacja wyjątkowa na tle twórczości tej autorski. Napisana została z myślą o najmłodszych uczniach Barbary Skargi - ostatnim pokoleniu wychowanych przez nią humanistów, których Skarga zostawia z przesłaniem wartym przypomnienia - nie bójmy się niepewności poznawczej - uczmy się pytać. "Nie wiem", "wydanie mi się", "możliwe" - to słowa, które do dyskursu filozoficznego wprowadził już Sokrates, a które należałoby przywrócić dzisiejszej debacie publicznej chorej w zacietrzewieniu i pewności swoich racji.Skarga nie boi się mówić o kwestiach fundamentalnych - prawdzie, czasie, intelekcie i jego nadużyciach, cynizmie, tożsamości czy złu, nie boi się stawiania pytań i konstatowania, że na niektóre z nich nie ma odpowiedzi. Mówi: wyjdź poza swoje ciało i zadziw się światem - zapytaj, o co w nim chodzi i nie bój się, jeśli nie znajdziesz odpowiedzi.Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy zapomnieli się dziwić.
Czy totalitaryzm to już tylko historia? Tak, ale tylko wtedy gdy uznamy, że istotą totalitaryzmu jest terror. Tymczasem to nie terror, ale absolutna równość stanowi istotę totalitaryzmu. Gdy terror zostanie uznany za absolutne zło, będzie można bezkarnie innymi metodami (ironia) dokonywać dzieła wykorzenienia jednostki, czyli wyrwania jej ze świata (likwidacja różnic), do którego zmierza wynaturzona ideologia emancypacji traktowana dziś jako nauka. Sztandarowym przykładem brawurowej śmiałości, z jaką ponowoczesność lansuje dziś wbrew zdrowemu rozsądkowi ideał równości, jest ideologia gender. Ale swój kulminacyjny punkt zdaje się osiągać w projekcie trans- i post-humanizmu, według którego człowiek to ktoś, kogo należy dopiero stworzyć. Projekt ten roztacza wizję jednostki, którą będzie można leczyć w nieskończoność poprzez wymianę organów i doskonalenie mózgu, a więc zapewnić jej nieśmiertelność stanowiącą produkt zastępczy w stosunku do chrześcijańskiego zbawienia.
Chantal Delsol, uczennica Hannah Arendt, jest profesorem filozofii politycznej i dyrektorem Ośrodka Studiów Europejskich na Uniwersytecie Marne-la-Vallée w Paryżu
Drugie wydanie leksykonu bardzo popularnego Leksykonu różni się w istotny sposób od pierwszej edycji i to z kilku względów. Po pierwsze, Autorzy uwzględnili uwagi studentów jako głównych odbiorców tej pozycji i ich własne doświadczenia dydaktyczne. Po drugie, większość z haseł jest opracowana całkowicie na nowo i uwzględnia aktualną literaturę przedmiotu, zaledwie tylko kilka haseł pozostawiono bez jakichkolwiek zmian. Po trzecie wreszcie, blisko jedna trzecia haseł to opracowania nowe, które zastąpiły inne, występujące w pierwszym wydaniu.
Współczesna teoria i filozofia prawa jest dziedziną bardzo dynamiczną i ciągle się rozwija. Autorzy dają temu wyraz w nowej edycji i jednocześnie zakładają, że odzwierciedla ona najnowsze tendencje występujące w polskiej i światowej jurysprudencji.
Zebrane w tym tomie teksty pochodzą z późnego okresu twórczości klasyka brytyjskiej filozofii społecznej i myśli politycznej Johna Stuarta Milla (1806–1873) i obejmują spektrum od etyki po teorię polityczną. Mill był niekonwencjonalnym, nieakademickim myślicielem. Wolność jednostki warunkująca jej szczęśliwe życie – w tym utylitarystycznym horyzoncie można by lokować dziedzinę jego zainteresowań. Przeżyta, praktyczna perspektywa sprawia, że jego teksty nie zestarzały się i półtora wieku później także w tej części Europy warte są lektury zwłaszcza uczestników debaty wokół modelu demokracji, charakteru rozwiązań liberalnych czy sporu liberalizmu z republikanizmem. Niniejszy tom stanowi rodzaj panoramy myśli Milla skupionej wokół jego najlepiej znanych dzieł: esejów „O wolności” i „Utylitaryzm”. W pierwszym chodzi o relację między jednostką a władzą, o pytanie, jak daleko sięga uprawnienie społeczeństwa do ingerowania w życie jednostki. Utylitaryzm stanowi drugie najbardziej wpływowe dzieło tego autora, a zarazem filozoficzno-etyczną podstawę XIX-wiecznego liberalizmu. „Użyteczność religii” propaguje „religię ludzkości”, doczesny kult rasy ludzkiej. Pozostałe dwa teksty: „Rozważania o rządzie przedstawicielskim” i „Rozdziały o socjalizmie” dotyczą sfery politycznej. Lektura tych dzieł pokazuje raz jeszcze, że obecne osiągnięcia światowych demokracji nie zrodziły się nagle, lecz pracowały na nie przez długie dekady najlepsze umysły ludzkości.
Nowa książka Wojciecha Karpińskiego tworzy uniwersalny portret człowieka XX wieku, skupionego na poszukiwaniu wolności politycznej i duchowej swobody. Składa się z trzech części: Szkice sekretne - to teksty antytotalitarne pisane w czasach PRL-u, ogłaszane pod pseudonimem w paryskiej ?Kulturze?, analizujące kondycję człowieka osaczonego przez system; Skrzydła Nietzschego - to opowieść o sile umysłu, jego świetności i upadku; Czwarta Polszczyzna - zawiera teksty o wolności, którą niesie wielka literatura XX wieku.
Typy osobowości MBTI® --czyli jak klonować najlepszych ludzi w firmie
Ustalanie precyzyjnych kryteriów rekrutacji
Nagradzanie i dyscyplinowanie ludzi o różnych typach osobowości
Ankieta: badanie typów osobowości MBTI®
Gdyby tylko pracowało u nas więcej takich osób, jak Dawid...
Gdyby wszyscy ludzie myśleli i działali podobnie, praca kierowników byłaby prostsza. Wystarczyłby jeden uniwersalny system motywacyjny: te same kary i nagrody dla wszystkich. Problem w tym, że różni ludzie różnie reagują na te same bodźce. Racjonalny ekstrawertyk będzie pracować chętniej, gdy nakreślisz mu realną i obiecującą ścieżkę kariery. Lecz gdy masz do czynienia z emocjonalnym introwertykiem, lepiej sięgnij po inne argumenty. To samo dotyczy dyscyplinowania: ostra reprymenda jednych przywołuje do porządku, innym odbiera chęć do pracy.
Poznaj koncepcję MBTI®, a osiągniesz wyższy poziom percepcji. Zaczniesz dostrzegać subtelne różnice między ludźmi, z którymi pracujesz. Wyrobisz w sobie szósty zmysł, który pozwala lepiej przewidywać zachowania współpracowników.
Jak działa MBTI®?
MBTI® to system określania osobowości, stosowany przez kadrowców i menedżerów wielu dużych organizacji, takich jak Ernst & Young czy Whirlpool, zgodnie z którym psychikę ludzką można rozpatrywać w 4 wymiarach:
ekstrawertycy (E) - introwertycy (I)
percepcjoniści (P) - intuicjoniści (N)
myśliciele (T) - uczuciowcy (F)
sędziowie (S) - obserwatorzy (O)
Te wymiary, nałożone na siebie, tworzą 16 typów osobowości. I tak na przykład INTP jest kodem myślenia i zachowania teoretyków, którzy potrafią skutecznie interpretować rzeczywistość i dostrzegać w niej schematy oraz niespójności. Ludzie z tym kodem sprawnie rozwiązują problemy techniczne i pracują na ogólnych modelach. Są dobrymi analitykami i lubią wyjaśniać innym, jak działa świat.
MBTI® w obecnej postaci jest owocem wieloletnich badań psychologów z całego świata. To klucz, którym menedżerowie otwierają umysły współpracowników. Dowiedz się, jak z niego korzystać:
skąd biorą się różnice osobowości,
jak zbudować zrównoważony zespół ludzi,
jak odbierają rzeczywistość i jak pracują ludzie o różnych typach osobowości,
mocne i słabe punkty ludzi o poszczególnych typach osobowości,
cztery rodzaje temperamentów: Dionizosa, Epimeteusza, Prometeusza i Apollina.
Aretologia to nauka o cnotach intelektualnych i moralnych. Nam, laikom, cnota czy życie cnotliwe kojarzy się prawie wyłącznie ze sferą seksu. Tymczasem cnotą jest nie tylko wstrzemięźliwość seksualna, ale także np. męstwo, roztropność czy umiarkowanie. A czym jest męstwo lub roztropność w życiu codziennym – o tym właśnie jest ta książka. Pojęcia dzisiaj zupełnie niemodne, zapomniane czy wręcz wyśmiewane w świecie, w którym najważniejszą „wartością” jest dobra zabawa, coś, co jest „very funny” lub „very exciting”. Dzisiaj panuje powszechny indywidualizm, który jest skrajnie różny od chrześcijańskiego personalizmu, choć wydaje się, że pojęcia są zbieżne. To jednak złudzenie. To właśnie dzisiaj, w tzw. postmodernizmie, w którym panuje totalny permisywizm i relatywizm moralny, nastąpił gwałtowny wzrost zachorowań na schizofrenię, chorobę afektywną dwubiegunową, autyzm, anoreksję, bulimię i wiele innych chorób psychicznych. Mnożą się jak króliki salony wróżbiarskie, horoskop w gazecie to norma, wróż czy wróżka w telewizji może nam przepowiedzieć przyszłość ze szklanego ekranu (niektórzy może pamiętają jeszcze słynnego Kaszpirowskiego). A wystarczy powrót do starych, tradycyjnych wartości, do życia w zgodzie z Panem Bogiem i własnym sumieniem. Ale choć to wydaje się takie proste, to dlaczego tego nie robimy?
Autor analizuje zakres obowiązywania zasad sprawiedliwości w stosunkach międzynarodowych. Bada struktury argumentacyjne liberalnych koncepcji sprawiedliwości międzynarodowej, rekonstruując postulowany przez nie zakres praw i obowiązków, jakie powinny obowiązywać aktorów stosunków międzynarodowych. Teorie te zakładają odmienne ontologie i aksjologie (indywidualne lub grupowe) i udzielają różnych odpowiedzi w kwestii dystrybucji praw i obowiązków w stosunkach międzynarodowych.
Widzicie więc, że głód, pragnienie, sen, wyobraźnia, wszystkie apetyty, namiętności, zmysły, tak wewnętrzne, jak i zewnętrzne, słowem, wszystkie ruchy naszej maszyny prowadzą do miłości, a miłość do rozkoszy istot tak zorganizowanych, aby były szczęśliwe, istot niemających ani jednego punktu w swym ciele, który nie byłby wrażliwy na przyjemność, a to po to, by je zbudzić z ich letargicznej obojętności i pokazywać im wszędzie drogę do szczęścia.Rozkosz ma swoją skalę, tak jak sama Natura, niezależnie, czy po niej się wspinamy, czy też schodzimy jak z drabiny, nie przeskoczymy ani jednego stopnia; doszedłszy do szczytu, osiąga się prawdziwą ekstazę, pewien rodzaj miłosnej katalepsji, która unika rozpustników, ale nie pęta lubieżników.
Najnowsza książka niemieckiego historyka idei Rdigera Safranskiego (ur. 1945) traktuje o czasie w najróżniejszych postaciach. Safranski, badacz niemieckiego romantyzmu, a także współczesnej niemieckiej filozofii, od tej właśnie strony podchodzi do doświadczenia czasu, a matematyczno-fizyczna interpretacja temporalności nie gra tu głównej roli. Czas przeżywamy poza pomiarami za pomocą zegarów pewnej liniowej, jednokierunkowej wielkości. Jego żywe doświadczenie, opisywane w poszczególnych rozdziałach, wyraża się w przeżyciu nudy, początku czy troski. Dopiero czas uspołeczniony posługuje się zegarem. W gospodarce czas staje się pieniądzem, nabiera zróżnicowanego tempa. Zarówno jednak czas własnego ciała, jak i czas kosmiczny, eschatologiczny czy literackiej narracji mają osobne wymiary odległe od wymiaru mierzalnego, zegarowego. W ten sposób autor, wybitny erudyta i sprawny narrator, zapewnia czytelnikowi panoramę rozumień czasu w dzisiejszym świecie. Pod tym względem jest to wyjątkowa książka, obejmująca liczne dziedziny, w których czas się pojawia, i chociaż po jej lekturze nadal nie umiemy zdefiniować, czym on jest, to umiemy powiedzieć o wiele więcej o nim jako doświadczeniu i jako zjawisku.
Książka jest przeznaczona dla trzech kategorii osób: wykładowców i studentów filozofii, teologii, psychologii, socjologii, kulturoznawstwa i pedagogiki, osób pracujących z ludźmi nauczycieli, wychowawców i duszpasterzy, lekarzy, psychologów i psychoterapeutów, dziennikarzy i publicystów oraz tych pozostałych czytelników, którzy pragną pogłębić rozumienie tego doniosłego problemu egzystencjalnego, i tych, którzy chcą zrozumieć to, co obecnie dzieje się w kulturze Zachodu.
Fryderyk Nietzsche (1844-1900) uznawany jest za jednego z najważniejszych niemieckich filozofów, a był także poetą i filologiem. Jego poglądy znacząco wpłynęły na całe późniejsze myślenie o kulturze, cywilizacji, człowieku, religii. Nietzsche głosił upadek cywilizacji zachodniej, opartej na myśli greckiej, sokratejskiej, a zatem z gruntu apollińskiej (połączonej dodatkowo z chrześcijańską etyką). Tej postawie przeciwstawiał postawę dionizyjską, witalną (połączoną dodatkowo z pojęciami woli mocy i pojęciem nadczłowieka. Jak pisze Władysław Tatarkiewicz Podstawowym przekonaniem Nietzschego było, że życie cielesne fakt biologiczny jest osnową ludzkiej egzystencji, a życie duchowejest tylko jego odroślą. Z przekonania tego wypłynął jego naturalizm i relatwizm epstemologiczny i etyczny. Ale także wypłynęła koncepcja nowej moralności, przewartościowanie wszystkich wartości, wyjście poza dobro i zło, przeciwstawienie panów i niewolników, Dionizosa i Apollina... Same zaś tytułowe Dytyramby czyli pieśni pochwalne, panegiryki o hołd oddany dionizyjskiej postawie, dytyramby to pieśni, które Zaratustra wyśpiewywał sam sobie by znieść swą samotność. Te pieśni to: Trefniś jeno! Jeno poeta!
Pośród cór pusyni
ostatnia wola
pośród drapieżnych ptaków
Znak ognisty
Zachodzi słońce
Żale Aryadny
Sława i wieczność
O ubóstwie najbogatszego
Fryderyk Nietzsche (1844-1900) - jeden z najważniejszych filozofów niemieckich, także filolog, poeta, człowiek, którego poglądy znacząco wpłynęły na całą późniejszą filozofię, myślenie o kulturze, człowieku, religii.W "Jutrzence" Nietzsche przeprowadza zasadniczą krytykę dotychczasowej moralności, dotychczasowych stosunków społecznych, dotychczasowej kultury.
Jak pisze B.A.G. Fuller ażeby uwolnić ludzkość, nim będzie za późno, od zwyrodnienia do jakiego doprowadził chrześcijański, a w szczególności teutońsko-chrześcijański pogląd na życie i sposób życia, potrzebna jest nieodzownie radykalna rewolucja duchowa i, co za tym idzie, moralna i społeczna. Jutrzenka tę rewolucję zapowiada.
Codziennie słuchać, co inni o nas mówią, lub na domiar zagłębiać się w przypuszczeniach, co oni o nas myślą - to może przyprawić o zgubę najsilniejszego człowieka. Toć ludzie pozwalają nam istnieć jedynie dlatego, by mogli zawsze co do nas mieć słuszność! Bylibyśmy dla nich nie do zniesienia, gdybyśmy wbrew im mieli lub, co więcej, chcieli mieć słuszność!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?