Zapraszamy po szeroki wybór literatury z dziedziny filozofii: systemy filozoficzne, kultura, sztuka, socjologia, historia filozofii, dzieła wielkich myślicieli. Szczególnej uwadze polacamy tutaj książki współczesnego nauczyciela duchowego, autora książek i wykładów z dziedziny duchowości czyli Eckhart Tolle. Jego bestsellery to Nowa ziemia, Strażnicy istnienia, Mowa ciszy, Praktykowanie potęgi teraźniejszości, Diament w twojej kieszeni i wiele innych, po które zapraszamy na Dobreksiazki.pl
Egzystencjalizm to nurt filozoficzny, który koncentruje się na analizie ludzkiej egzystencji, poszukiwaniu sensu życia, kwestii wolności oraz odpowiedzialności jednostki.Egzystencjaliści często podkreślają, że życie nie posiada z góry narzuconego sensu, a to człowiek musi go sam odnaleźć poprzez swoje wybory i działania.Rozważania o duszy z kolei odnoszą się do refleksji nad niematerialnym aspektem ludzkiego bytu, często wiążą się z pytaniami o świadomość, tożsamość, a także życie po śmierci. W różnych tradycjach filozoficznych i religijnych dusza postrzegana jest z różnych perspektyw od czynników decydujących o moralności i duchowości jednostki po centralne elementy jej istnienia.Książka ta łączy te dwa obszary refleksji, badając jak rozważania o duszy mogą rzucać światło na ludzkie zmagania z pytaniami dotyczącymi sensu życia.
Święty Augustyn (354-430) - jeden z Ojców Kościoła, filozof, teolog, początkowo wyznawał manicheizm, później był neoplatonikiem (pod wpływem pism Plotyna), by wreszcie pod wpływem kazań biskupa Ambrożego nawrócić się na chrześcijaństwo; w 387 roku został ochrzczczony, a w 395 roku został już biskupem ostro zwalczającym wszelkie herezje; jest autorem wielu pism, z których bodaj najważniejsze jest ogromne "Państwo Boże", najbardziej zaś osobistym są właśnie Wyznania. Jak pisze W. Tatarkiewicz Augustyn położył podwaliny pod nową chrześcijańską filozofię. Zerwał z klasyczną postawą Greków (...), jego postawa była introspekcyjna, a wola miała dlań pierszeństwo przed rozumem. (...) Augustyn pojął Boga jako nieskończonego, aświat jako twór nadprzyrodzony i dzieło łaski.(...) Cała koncepcja filozoficzna Augustyna [co najlepiej widać wlaśnie w "Wyznaniach"] oparta była na większym zaufaniu do woli, wiary, miłości i łaski niż do roumu i doświadczenia. Poprzez osobisty ton składających się z 13 ksiąg "Wyznań" ukazuje nam Augustyn swe błędy młodości, daje jasno do zrozumienia, iż człowiek obciążony jest grzechem pierworodnym, a remedium na nie jest łaska Chrystusa, którą się otrzymuje poddając swe życie Bogu przez sakramenty.
Z ogromną przyjemnością oddajemy do rąk czytelnika długo oczekiwane polskie wydanie założycielskiego tekstu psychoterapii Gestalt. Książka, którą masz przed sobą, to pierwszy tom dwu-częściowej publikacji zatytułowany Nowość, pobudzenie i wzrost, zawierający teoretyczną część dzieła wydanego po raz pierwszy przez Julian Press w Nowym Jorku w 1951 roku. Zaprezentowana tutaj teoria stanowi wysoce zaawansowany, przemyślany i gruntowny wykład filozoficzny i historyczno-społeczny oparty na odkryciach psychoanalizy, którą zarazem ostro krytykuje, a jednocześnie w dalszym ciągu rozwija. Dużą część książki zajmuje szczegółowa krytyka ortodoksyjnej psychoanalizy jako skupionej zbytnio na odzyskiwaniu traum z dzieciństwa. Jednocześnie autorzy uważnie wybierają co bardziej radykalne wątki Freudowskiego spojrzenia,poddają je dogłębnej analizie i systematycznie włączają w całościową, progresywną i integracyjną psychologię, gdzie takie psychoanalityczne pojęcia, jak na przykład: zasada rzeczywistości, to, ja i self, są ponownie przywracane do życia, ale już w całkiem nowej formie. Nic nie jest marnowane, wszystko zostaje poddane proce-sowi recyklingu w zaiste innowacyjny sposób.
Przez wieki ludzi dręczyło jedno pytanie ponad wszystkie inne Jeśli Bóg jest dobry i wszechmocny, dlaczego pozwala swoim stworzeniom cierpieć? A co z cierpieniem zwierząt, które ani nie zasługują na ból, ani nie mogą na nim zyskać? Największy chrześcijański myśliciel naszych czasów podejmuje próbę rozwikłania tej zawiłej kwestii. Z charakterystycznym dla siebie współczuciem i wnikliwością, C.S. Lewis oferuje odpowiedzi na te kluczowe pytania i dzieli się swoją nadzieją oraz mądrością, aby pomóc uleczyć świat spragniony prawdziwego zrozumienia ludzkiej natury.
Karol Bovary żył w stabilnym świecie. Ale to, co postrzegał, było jedynie drobnym wycinkiem. Żył jakimś tam życiem. Lecz było ono zasłonięte przed nim samym; frazesy, formy bytu jak spod sztancy, szablonowe tryby odczuwania, urzeczowienia wszelkich porządków nie pozwoliły lekarzowi wiejskiemu Flauberta na odnalezienie własnego ja.SPIS TREŚCILamentRidiculus sumRzeczywistość Gustavea FlaubertaMieszczanin jako kochanekRzeczywistość Karola BovaryJaccuse
Arystoteles stworzył system, którego istotą było godzenie różnych skrajnych poglądów. Nie chodziło jednak o banalne wnioski w rodzaju "prawda leży pośrodku", lecz o poznanie słabych stron obu stanowisk i nowatorską syntezę.Zarówno w historii filozofii, jak i w życiu społecznym rodzą się różne idee, im skrajniejsze, tym większa szansa, że pojawi się ich opozycyjna przeciwwaga. Zazwyczaj obie konkurują ze sobą, a niekiedy nawet się zwalczają. Często w takich sytuacjach pojawia się kompromisowe stanowisko próbujące godzić antagonistyczne podejścia. Efektem jest porozumienie i głębsze poznanie istoty rzeczy.Odwaga to złoty środek między tchórzostwem a zuchwałością, hojność - mądre rozwiązanie między skąpstwem a rozrzutnością. Dbałość o zdrowie jest złotym środkiem między unikaniem jakichkolwiek badań a hipochondrią, z kolei zaangażowanie - rozsądną postawą między lenistwem a nadaktywnością.Oczywiście ludzkie działania i myślenie nie kończą się na takiej ideowej homeostazie. Równowaga chwieje się, a proces jej przywracania pojawia się na innym poziomie. W wielu przypadkach trwa to bardzo długo, niekiedy nie ma wręcz końca. Jaki z tego wniosek? Kiedy jakieś poglądy, idee, mody czy zachowania stają się przerysowane, należy nie tyle przeciwstawiać się im, ile pokazywać ich dobre i słabe strony. W ten sposób mamy szansę szybciej osiągać pożądany stan, który może zaowocować lepszym rozumieniem rzeczywistości i mądrzejszym w niej działaniem.Książka Sławomira Jarmuża niesie ideę złotego środka w życiu społecznym, szczególnie w tych jego obszarach, gdzie obecna jest psychologia. Jak się okazuje, ta dziedzina wiedzy bywa w praktyce nadmiernie upraszczana, rozumiana jednostronnie lub wręcz przeinaczana. Weźmy dla przykładu traktowanie dzieciństwa i przekonanie o jego przemożnym wpływie na całe życie człowieka. W praktyce psychoterapeutycznej pogląd ten jest bardzo popularny. Dzieciństwo jest oczywiście bardzo istotne, ale do jakiego stopnia? Gdzie jest złoty środek w rozumieniu jego znaczenia? Podobne pytania można zadać w przypadku innych poglądów czy idei. Jak bardzo powinniśmy być asertywni? Jak duży wpływ na nasze zachowania ma osobowość? Czy koniecznie trzeba podnosić samoocenę ludzi? Na te i inne pytania związane z naszym życiem społecznym odpowiada książka, którą masz przed sobą. Złoty środek jest w niej propozycją rozumienia mądrości - ważnej cnoty człowieka.Sławomir Jarmuż pokazuje w swojej książce w jaki sposób w świecie, w którym de facto obowiązuje już konieczność opowiedzenia się po którejś ze stron sporu (a sporem tak naprawdę staje się praktycznie każda dyskusja) można szukać aurea mediocritas, złotego środka, będącego synonimem umiaru, mądrości i poszukiwania mniej lub bardziej obiektywnej prawdy.Z recenzji dr hab. Tomasza Grzyba, prof. SWPS
Żyć w ciekawych czasach.Zapraszamy do sięgnięcia po książkę profesora Marka Pawlikowskiego "Wspomnienia i refleksje"."Życie moje przebiegło, jak mówi chińskie przysłowie-przekleństwo, w ciekawych czasach. Dzieciństwo zostało mi zabrane przez wojnę i niemiecką okupację, młodość - przez stalinizm, a większość aktywnego życia przypadła na PRL pod rządami Gomułki, Gierka i Jaruzelski.Stalin, któremu bystrości umysłu odmówić nie można, twierdził, że Polska nadaje się do socjalizmu jak wół do karety. Niestety wbrew własnym słowom postanowił jednak zainstalować go w Polsce.// Wół zaprzężony do karety musiał ją mimo niezadowolenia ciągnąć, aż w końcu ją rozbił, lącznie z innymi sąsiednimi pojazdami. W miarę normalny czas zaczął się dla nas po 1990 r,. Ale on też był trudny, to czas wybijania się - nie tyle na niepodległość, ile na normalne warunki egzystencji. Niestety po moim definitywnym przejściu na emeryturę z początkiem 2020 r. Nasz kraj i cała kula ziemska zostały dotknięte pierwszą od ponad stu lat epidemią-pandemią o nazwie Covid-19, wywołaną przez chińskiego wirusa SARS-CoV-2. Trwała ona trzy lata. Na dodatek 24 lutego 2022 r. Rosja dokonała agresji na Ukrainę. Wojna rosyjsko-ukraińska trwa nadal, kiedy piszę te słowa. Przyszłość Polski, Europy i świata jest ciągle niepewna".
Arcyważny i niemający precedensu na polskim rynku wydawniczym tom dzieł zebranych Maxa Blechera artysty, który dzięki intensywności tego, co stworzył w trakcie niespełna trzydziestoletniego życia zapisał się jako jeden z najwybitniejszych pisarzy rumuńskich XX w. i jeden z najważniejszych twórców literatury europejskiej swoich czasów.Niebywałe połączenie surrealnej wyobraźni, wyrafinowanego, poetyckiego języka i okrutnej precyzji w opisie doświadczenia choroby i cielesności czynią jego pisarstwo absolutnie unikalnym: oniryczność zaplata się tu z bezwzględnym hiperrealizmem, który osiąga poziom osobliwej abstrakcji niczym z teatru Samuela Becketta. Nie jest przypadkiem, że porównuje się go z największymi: z Franzem Kafką, z Brunonem Schulzem. Blecher ma obok nich swoje własne, szczególne miejsce w literackim panteonie. Na tom składają się prozy: Zdarzenia w bliskiej nierzeczywistości, Zabliźnione serca, Rozświetlona jama, opowiadania i aforyzmy publikowane za życia i po śmierci autora oraz wiersze pochodzące ze zbioru Przezroczyste ciało i rozproszone całość w przekładzie Joanny Kornaś-Warwas. Dzieła Blechera uzupełniają przygotowane przez jego niezrównanego biografa Dorisa Mironescu kalendarium i obszerne posłowie.
Wszelki sąd realny, jeżeli tylko ma być dowiedziony, z konieczności doprowadza nas w drodze regresu, jako do swojej pierwszej podstawy, do sądu również realnego, o którego prawdziwości jesteśmy przeświadczeni. Przeświadczenie to nie jest na niczym oparte. Nieoparte na niczym przeświadczenie o prawdzie jest wiarą. To znaczy: podstawą całego poznania realnego jest wiara. Jaka wiara? W co wiara? Jak daleko ta wiara sięga? Jak się kształtuje jej stosunek do nauki? Jak ze stanowiska logiki formalnej ten stosunek wygląda? Te i tym podobne zagadnienia stanowią właśnie przedmiot poniższych rozważań
Filozofowie i teologowie od dawna angażują się w intensywne debaty i refleksje nad przedstawieniem bóstwa. Zakazany obraz śledzi dwie główne tendencje – „ikonofilię” i ikonoklazm, czyli uprzywilejowanie i zakaz obrazów religijnych – na przestrzeni dwóch i pół tysiąca lat w kulturze Zachodu.Dzieło Alaina Besançona rozpoczyna się od wszechstronnej analizy statusu obrazu w myśli greckiej, judaistycznej, islamskiej i chrześcijańskiej. Autor następnie podejmuje argumenty dotyczące autorytetu moralnego obrazu w europejskim chrześcijaństwie od średniowiecza po wczesny okres nowożytny. Besançon kończy Zakazany obraz badaniem, jak ikonofilia i ikonoklazm były przedmiotem debat w epoce nowoczesnej.
Daniele Menozzi (ur. 1947) to włoski historyk specjalizujący się w dziejach religii, autor licznych prac z tego zakresu. Szczególnie interesuje go kwestia wojny sprawiedliwej, której poświęcił wiele studiów, a także stosunki między Kościołem a narodem oraz między katolicyzmem a totalitaryzmem. "Kościół, pokój i wojna w XX wieku. W stronę religijnej delegitymizacji konfliktów" (2008) przedstawia toczone wewnątrz Kościoła katolickiego dyskusje dotyczące pozbawienia wojny legitymizacji religijnej. Począwszy od I wojny światowej, którą papież Benedykt XV nazwał "bezużyteczną rzezią", Menozzi pokazuje kolejne etapy krętej drogi zmierzającej do uznania, że odwoływanie się do religii w celu usprawiedliwienia użycia siły zbrojnej jest niedopuszczalne.
Publikacja Wydawnictwa Jedność pt. Moi święci. W towarzystwie gigantów wiary została napisana przez papieża Benedykta XVI (1927-2022). Autora nie trzeba przedstawiać. Papież zaprezentował w niej prawie sto sylwetek "swoich" świętych, poczynając od czasów apostolskich i kończąc na tych nam współczesnych. Książka ma siedem rozdziałów (Apostołowie, Kościół pierwotny, Święci pierwszych wieków, Ojcowie Kościoła, Święci, Święte, Wielcy Doktorzy Kościoła). Punktem wyjścia do powstania tej unikatowej pozycji były środowe katechezy Ojca Świętego podczas audiencji generalnych. Wygłosił je w pierwszych latach swojego pontyfikatu.ODBIORCY KSIĄŻKI:- książka adresowana jest do szerokiego grona odbiorców, zarówno do wiernych świeckich, jak i duszpasterzy;- to pomoc dla księży w ich posłudze, którą mogą polecić parafianom, by pogłębili swoją wiarę i wiedzę na temat wielkich świętych Kościoła katolickiego;- to także publikacja dla osób zaangażowanych w nauczanie religii w szkołach i w ogóle w katechezę, również tę prowadzoną przy parafii;- to również książka dla wszystkich zainteresowanych teologią, a przede wszystkim hagiografią czy też historią Kościoła.DLACZEGO WARTO PRZECZYTAĆ TĘ KSIĄŻKĘ?Na każdym etapie dziejów Kościoła, na każdej szerokości geograficznej świata, święci należą do wszystkich epok i każdego stanu życia. Są konkretnymi obliczami każdego ludu, języka i narodu. Właśnie takie biografie różnych ludzi ukazuje Benedykt XVI, zapraszając, by podczas lektury otworzyć się na działanie Ducha Świętego, który przemienia nasze życie, abyśmy mogli stać się fragmentami wielkiej mozaiki świętości, jaką Bóg tworzy w historii, aby oblicze Chrystusa zajaśniało w pełni swojego blasku także i w nas. Ojciec Święty zachęca, żebyśmy nie bali się podążać ku górze, ku wyżynom Boga, byśmy nie bali się, że Bóg wymaga od nas zbyt wiele, ale żebyśmy pozwolili się prowadzić w każdym działaniu Jego Słowu, nawet jeśli czujemy się ubogimi, niegodnymi i grzesznymi. Bóg na pewno odmieni nas swoją miłością. Książka moi święci. W towarzystwie gigantów wiary jest bogato ilustrowana wizerunkami świętych, a także wspaniale wydana. To pozycja ponadczasowa i zdecydowanie warto po nią sięgać wiele razy, by zanurzyć się w sylwetkach tych, którzy wskazują nam drogę do nieba.
Pojęcie transcendentalnej apercepcji zajmuje kluczową pozycję w głównym nurcie filozofii nowożytnej i współczesnej, jest punktem, w którym intuicja kryjąca się za kartezjańskim cogito została przez Kanta doprowadzona do kulminacji, stanowiąc jednocześnie dla filozofów analitycznych źródło inspiracji do rozwinięcia badań nad problematyką sądu i formy logicznej oraz nad kwestiami semantycznymi. Autor stara się wyodrębnić i przeanalizować podstawowe sposoby rozumienia transcendentalnej apercepcji, jakie można napotkać u Kanta, poszukuje też związku łączącego tę kwestię z zagadnieniami dotyczącymi sądu. Przedstawia źródła oraz historyczne tło (jakie stanowi filozofia Kartezjusza i Leibniza) problemu apercepcji i śledzi kontynuację tej tematyki po Kancie, ograniczając się do kręgu wczesnych filozofów analitycznych, takich jak Frege, Russell, Moore i Wittgenstein. Zamiar osadzenia początków tradycji analitycznej w kontekście filozofii nowożytnej () jest zamierzeniem ze wszech miar cennym i nie często spotykanym w rodzimej literaturze przedmiotu. To niewątpliwa zaleta książki Włodzimierza Heflika, który w kompetentny i wnikliwy sposób porusza się w obu kierunkach. Autor zaproponował () spójną koncepcję ewolucji kluczowych dla epistemologii zagadnień podmiotu i sądu, mających swe źródło w filozofii Kanta. Prof. dr hab. Piotr Dehnel Książka Włodzimierza Heflika stara się wydobyć i przedstawić niektóre z wątków kantowskich, kształtujących wczesną filozofię analityczną. () stanowi interesującą próbę przedstawienia jednej z kluczowych idei filozofii Kanta i jej znaczenia dla rozwoju i interpretacji poglądów wybitnych przedstawicieli wczesnej filozofii analitycznej. Przyczynia się do lepszego zrozumienia rozważanych koncepcji filozoficznych i ich miejsca w ewolucji europejskiej myśli filozoficznej. Prof. dr hab. Tadeusz Szubka Włodzimierz Heflik - doktor hab., prof. Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie. Ukończył filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz inżynierię materiałową na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Obszar jego zainteresowań badawczych obejmuje epistemologię, filozofię analityczną i filozofię transcendentalną. Opublikował monografię Problem formy w perspektywie transcendentalnej u Kanta i Wittgensteina oraz kilkadziesiąt artykułów, między innymi w takich czasopismach, jak "Analiza i Egzystencja", "Filozofia Nauki", "Kwartalnik Filozoficzny", "Principia", "Przegląd Filozoficzny", "Ruch Filozoficzny" i "Studia z Historii Filozofii", a także w wydawnictwach zagranicznych Walter de Gruyter czy Austrian Ludwig Wittgenstein Society.
Wojciech Babijczuk - wrocławski szkolny trener szachowy, pasjonat filozofii, matematyki i tańca towarzyskiego. Absolwent kilku uczelni: Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Politechniki Wrocławskiej. Po translacji i wydaniu w naszym kraju wszystkich "Próbek" Kartezjusza autor pomyślał, że teraz kolej na następną pozycję - "Pasje Kartezjusza". "Tylko Bóg może sprawić, że zło wyrządzone przez człowieka drugiej istocie, stanie się kiedyś dobrem".
Przywoływana w tej książce fenomenologia zderza uniwersalne roszczenia rozumu z tym, co przerasta jego granice: ze skończonością, niepewnością, kruchością, pluralnością, nieprzewidywalnością nowoczesnych doświadczeń. Chodzi o fenomenologię, która wbrew idealizmowi transcendentalnemu Husserla nie zmierza ku wydobywaniu inwariantnej istoty ukazującej się rzeczy, lecz zdaje sprawę z owych niepewności i kruchości, cechujących położenie współczesnego człowieka, jest w większym stopniu otwarta na złożoność tego położenia i jego faktyczny wymiar. ****** The Uncertainty of the Phenomenon. Phenomenology in the Horizons of Modernity The phenomenology referred to in this book juxtaposes universal claims of reason with what transcends its boundaries: infinity, uncertainty, fragility, multiplicity, unpredictability of modern experiences. It is the phenomenology, which contrary to Husserls transcendental idealism does not seek to bring out the invariant essence of the appearing thing, but which reveals these uncertainties and fragility characterizing the position of modern man, it is more open to the complexity of this position and its actual dimension.
Brawurowa opowieść o człowieku, który zmienił myślenie ludzi o tym, jak działa światW czasach Karola Marksa nic nie wskazywało na to, że to właśnie on stanie się symbolem idei, które poruszą miliony i zainspirują zarówno utopijne wizje socjalizmu i komunizmu, jak i mroczne reżimy nazizmu i faszyzmu.Niemiecki filozof, który poświęcił życie krytyce kapitalizmu, był człowiekiem pełnym sprzeczności - idealistą, który wiódł hulaszcze życie, rewolucjonistą o burżuazyjnych korzeniach i przełomowym myślicielem, który zdobył doktorat po linii najmniejszego oporu.Jak to możliwe, że człowiek piszący w londyńskiej bibliotece i żyjący na garnuszku rodziny i przyjaciół stał się ikoną walki klas? Dlaczego spowodował upadek własnej organizacji w chwili jej największego triumfu? Czemu chciał przekonać religijnych robotników do ateizmu? Czy jego chęć rozpętania rewolucji wynikała z odrzucenia przez chrześcijański niemiecki mainstream? I kto uczynił go Idolem?Autor błyskotliwie i z lekkością łączy anegdoty z życia Marksa z analizą jego idei, pokazując, jak osobiste doświadczenia filozofa wpłynęły na jego teorię. Dostajemy też fascynujący portret epoki początków uprzemysłowienia Europy i globalizacji oraz ideowych sporów tamtych czasów, poznajemy źródła pojęć takich jak stosunki pracy, alienacja pracy czy świadomość społeczna. A nade wszystko, niczym u Harariego, jesteśmy świadkami narodzin idei mających moc zmieniania świata.Połowa XIX wieku w Europie to czas gwałtownych przemian społecznych - głodu, recesji, politycznych napięć i epidemii. W najgorszej sytuacji są najubożsi, ale jak ich zjednoczyć tak, by wywołali międzynarodową proletariacką rewolucję? Kim był i skąd się wziął ten, który skutecznie do niej wezwał? Skąd czerpał odwagę filozof, który przestał interpretować świat, bo zrozumiał, że najwyższy czas wreszcie go zmienić? Książka Krzysztofa Iszkowskiego to brawurowa opowieść o Karolu Marksie, który, chociaż zanurzony w historii, wpłynął na nią jak mało kto. Co z tej zmiany zostało? I ile dzisiaj jest Marksa w "marksizmie"?Katarzyna Kasia, filozofka i publicystkaJeśli nie wiedzieliście, że Marks był zwolennikiem wolnego handlu, i jeśli chcielibyście pośmiać się z przekombinowanych tez Hegla, ale do tej pory było wam głupio przed waszym aspirującym do intelektualnej klasy środowiskiem - oto nadchodzi wyzwolenie. I mała towarzyska rewolucja. W końcu ktoś powiedział na głos rzeczy, które baliście się wypowiedzieć. Ale jeśli myślicie, że dzięki tej książce będziecie mogli zlekceważyć wkład Marksa w filozofię Zachodu, to srodze się zawiedziecie. A czyta się to jak kryminał.Ziemowit Szczerek, pisarz i dziennikarzW tej świetnie udokumentowanej książce Krzysztof Iszkowski z humorem i przenikliwością rozpakowuje biografię, myśl i recepcję autora Kapitału. Marks pozostaje intelektualnym wyzwaniem dla każdego nowego pokolenia czytelników, a Idol jest doskonałym przewodnikiem po jego życiowej drodze. To też portret ówczesnego społeczeństwa, nakreślony z wrażliwością na tak bliskie lewicy, a tak odległe epoce prawa kobiet, których rola, na różne sposoby, była dla Marksa fundamentalna.Karolina Wigura, socjolożka i historyczka ideiKrzysztof Iszkowski - ekonomista, historyk idei, doktor nauk humanistycznych w zakresie socjologii. Jeden z założycieli "Krytyki Politycznej" i "Libert!". Publikował w Tygodniku Idei "Europa", "Rzeczpospolitej", "Gazecie Wyborczej", "Polityce" i innych. Autor książek Po co nam Europa? O rozbieżnych wizjach integracji (2009) oraz Ofiary losu. Inna historia Polski (2017). Mieszka w Brukseli.
W prezentowanej książce czytelnik otrzyma argumenty, które stanowią przeciwwagę dla liberalnego poglądu, że moralność nie może być narzucana przez prawodawstwo. Według Roberta P. Georgea społeczeństwo powinno dążyć do kształtowania moralności jednostek, o ile tylko wyrażane odczucia moralne są uzasadnione. Ich zasadność, oparta na fundamencie prawa naturalnego, jest niezwykle istotna, ponieważ wyznacza granicę tego, jak daleko prawo może posunąć się w ingerencji w autonomię człowieka. Autor skupia się na krytycznej analizie poglądów niektórych filozofów, takich jak Ronald Dworkin, John Rawls i Joseph Raz, a także na współczesnych odniesieniach do sporu między Herbertem L. A. Hartem i Patrickiem Devlinem. Publikacja zawiera wszechstronny i przystępny przegląd prób ustalenia wpływu i granic stosowania prawa w kształtowaniu moralnego społeczeństwa. * Prawa nie mogą uczynić ludzi moralnymi. Tylko sami ludzie mogą to zrobić i to jedynie poprzez dobrowolne decydowanie się na moralnie słuszne działanie ze słusznych powodów. Prawa mogą nakazywać zewnętrzne podporządkowanie się regułom moralnym, ale nie mogą kształtować wewnętrznego działania rozumu i woli, które czyni akt zewnętrznego podporządkowania się wymogom moralności aktem moralnym. Fragment książkiKształtowanie moralności ludzkiej * Serię zapoczątkowało wydanie książki Kim jest człowiek? Abrahama J. Heschela (2014) w tłumaczeniu Katarzyny Wojtkowskiej, inicjatorki serii. Od 2017 roku ukazały się m. in.: Moje poszukiwania absolutów Paula Tillicha, Dlaczego kochamy? Harryego Frankfurta, Sens życia i jego znaczenie Susan Wolf, Lustereczko, powiedz przecie Simona Blackburna, Status moralny. Obowiązki wobec osób i innych istot żywych Mary Anne Warren, Śmierć i życie po śmierci. Kiedy umrę, ludzkość będzie trwać Samuela Schefflera, Prawda i życie. Dlaczego prawda jest ważna Michaela Patricka Lyncha, Godny pożądania stan świadomości. O przyjemności jako wartości ostatecznej Katarzyny de Lazari-Radek, Zależne zwierzęta rozumne. Dlaczego ludzie potrzebują cnót Alasdaira MacIntyrea, To, co naturalne Roberta Spaemanna, Nie(do)rzeczy Byung-Chul Hana, Czy mamy wolną wolę? Marka Balaguera. Seria Kim Jest Człowiek? jest płaszczyzną rozmowy, do której zapraszamy uczonych i myślicieli, przedstawicieli różnych środowisk, a także wszystkich, dla których kluczowe jest pytanie o człowieka. Katarzyna Wojtkowska
Aleksandra Drogosz - dziennikarka, psycholożka, anglistka. Miłośniczka słowa. Inspiracji szuka w kronikach ludzkiego losu i goniąc za słońcem, a właściwie za ludźmi, którzy gdzieś pod nim ukrywają swoje historie. Rajdy i podróże to zarówno ludzie i rozmowy, które uczą, kształcą, jak i poznawanie polityki świata, umysłów. Psychologia pomaga jej w odkrywaniu zakamarków ludzkiego umysłu czy prowadzeniu badań nad ludzką jaźnią oraz umożliwia śledzenie najnowszych osiągnięć nauki i wyciąganie z tego pigułki motywacji. - - - Przygotuj się na podróż przez prawdziwe historie i tajemnice ludzkiego losu. Odnajdź inspiracje tam, gdzie większość widzi jedynie zwyczajność - w obecności odbieranej w niecodzienny sposób, w rozmowach. Zauważ, jak czasem jedna rozmowa może odmienić czyjeś całe życie. Ta książka to opowieść o spotkaniach, które nie są przypadkiem - to zbiory sytuacji, przeżycia ludzi, których życie stawia na naszej drodze, by sprawdzić, jak bardzo jesteśmy gotowi marzyć o lepszym jutrze. Jedni potrafią te szanse dostrzec i chwycić, inni mijają je zajęci szarą codziennością. Ale to nie jest książka tylko o wyzwaniach losu. To wyzwanie dla Ciebie - o odwagę w patrzeniu w lustro i o wiarę w to, co widzisz. Prawdziwe wyzwanie to nie tylko zmaganie się z balastem zdarzeń, lecz także wiara w swoją niepowtarzalność, odwaga, by być sobą - i by śmiało budować własne wizje, zawodowe i osobiste. Kiedyś ktoś powiedział: "Jeśli twoje marzenia cię nie przerażają, są za małe". Miał rację.
Freudowski Moment to hołd złożony przez Christophera Bollasa epokowemu dokonaniu Freuda, jakim było zrozumienie istoty i znaczenia nieświadomego życia człowieka, a zarazem sformułowanie metody leczenia opartej na głębokiej nieświadomej komunikacji między pacjentem a psychoanalitykiem. Bollas sięga do tej części teorii nieświadomości, która w oryginalnej Freudowskiej teorii nie została rozwinięta teorii niewypartej nieświadomości i w inspirujący i sugestywny sposób pokazuje Czytelnikowi nieskończone bogactwo i twórczy charakter nieświadomego spostrzegania, opracowywania doświadczenia i komunikowania w codziennym życiu jednostki ludzkiej. Znajduje to szczególne zastosowanie w leczeniu psychoanalitycznym, w którym pacjent i analityk, głęboko zanurzeni w nieświadomym procesie, nie tylko odkrywają wyparte konflikty osoby analizowanej, lecz przede wszystkim dają głos jej niepowtarzalnemu idiomowi jako jednostki ludzkiej. Anna Czownicka, psychoanalityczka, tłumaczka i redaktorka książki
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?