Abecadło wolnych dzieci przybliży dzieciom dzieje naszego kraju, a dorosłym przypomni fakty z przeszłości. Dowiemy się o naszych narodowych bohaterach, m.in. o królu Władysławie Łokietku, o wspaniałych ułanach walczących pod Grochowem, o tym, jak Tadeusz Kościuszko zwyciężył Moskali pod Racławicami, a Jan Henryk Dąbrowski utworzył walczące o niepodległość Legiony Polskie we Włoszech. O tym, że melodia hejnału mariackiego towarzyszyła Polakom w ważnych historycznych wydarzeniach wszystkim, co bronić szli Ojczyzny
Bazyli i Marcepan, jak każde rodzeństwo, uwielbiają sobie dokuczać. Jednak kiedy zajdzie taka potrzeba, jeden za drugim pójdzie w ogień. A ponieważ mieszkają na skraju tajemniczej puszczy, gdzie dzieją się rzeczy niezwykłe, pomocna dłoń zawsze się przyda.Leśni bracia, żywiołowi i rezolutni, dostarczą Wam wielu emocji i niemało powodów do śmiechu. Dzięki nim dowiecie się między innymi, kto z rodzeństwa ma gorzej - starszy czy młodszy? Kim są obrzydliwe ryjczaki? Czy prawdziwy skarb Osetnika leży na dnie podziemnego jeziora? I co jest najważniejsze w życiu.
Idea napisania niniejszej książki narodziła się w wyniku obserwacji dwóch paralelnych, jak się wydaje, procesów - stąd w podtytule znalazło się określenie „teoria światów równoległych”. Z jednej strony jako czynny socjolog i naukowiec społeczny obserwuję narastającą od dłuższego czasu bardzo szkodliwą, moim zdaniem, modę na wprowadzanie do języka naukowego opisu i wyjaśniania życia społecznego terminów i pojęć naznaczonych swym niedającym się zatrzeć rodowodem ekonomicznym - mowa tu o niezliczonych „kapitałach”: ludzkim, społecznym, kulturowym itd. Z punktu widzenia socjologii wiedzy i nauki rodzi to palące pytanie: skąd ta inwazja ekonomicznych czy ekonomizujących pojęć na teren dotąd broniący się przed podbojami ekonomistów? Otóż wydaje się, że tendencja ta ma nie tylko wewnątrznaukowe źródła, co czyniłoby ją interesującą jedynie dla specjalistów. Świadczą o tym analogiczne procesy zachodzące w świecie rzeczywistym, gdzie obserwujemy dokonującą się z reguły pod neoliberalnymi sztandarami ekspansję tym razem realnego kapitału, obejmującą czy też wchłaniającą coraz to nowe sfery życia społecznego i indywidualnego. Procesy te można sprowadzić do dwóch zasadniczych form: komodyfikacji, czyli utowarowienia, oraz prywatyzacji. Przeprowadzona w książce analiza swym zakresem odpowiada zasięgowi owych dwóch trendów. Ukazuje najróżniejsze przejawy tak pojętej kolonizacji świata życia, by skorzystać z wyrażenia niemieckiego myśliciela Jürgena Habermasa. W końcowym rozdziale podejmuje się próbę objaśnienia na gruncie socjologii wiedzy tych zaskakująco bliskich sobie, choć zachodzących w odrębnych światach potężnych procesów, których działanie już zdążyło zmienić nie do poznania oblicze zarówno nauk społecznych, jak i życia zbiorowego i prywatnego ludzi żyjących w naszej epoce. Jest oczywiste, że autorowi przyświecała chęć wzniecenia alarmu lub przynajmniej zwrócenia uwagi na realność obu tych procesów, które rządzą tak różnymi, a jednak podobnymi światami: idei oraz faktycznego życia zbiorowości i jednostek.
Peter Ackroyd powraca do Londynu, tym razem w fascynującej podroży po podziemnym świecie, gdzie fikcja łączy się z rzeczywistością, pełnym szczurów, węgorzy, potworów i duchów. Książka odkrywa przed czytelnikiem zupełnie nowy Londyn, pradawnych źródeł, strumieni, rzymskich amfiteatrów i kryjówek gangów. Autor jest zainteresowany nie tylko ukrytymi śladami londyńskiej przeszłości, ale również tym, co te ślady a także sama idea podziemia znaczą dla kultury. W jego ujęciu podziemny świat Londynu to replika miasta.Londyn podziemny to jednak nie tylko historia ruin i pozostałości minionych wieków, ale również miejsca pełnego tajemnic, żyjącego pod stopami współczesnych mieszkańców. To podróż po sercu stolicy Anglii. W końcu Londyn zbudowany jest na ciemności
Fikołki na trzepaku Tym razem Autorka bestsellerowej mazurskiej sagi postanowiła, wykorzystując doskonałą pamięć, spisać dla własnych dzieci wspominki z podwórka, wakacji, uroczystości oraz zwykłych zajść rodzinnych. Smak lodów z prawdziwą wanilią, bary mleczne czy fikołki na trzepaku dzisiaj urastają już do nostalgicznych wspomnień. Jest tam też kilka rodzinnych historii, a nade wszystko koloryt bezpiecznych podwórek; wieś, na której autorka spędzała wakacje biorąc udział w sianokosach, żniwach; zakola Biebrzy, grzybne lasy i dziecięca beztroska.
Witold Czuksanow - dziennikarz telewizyjny, autor książek o tematyce ogrodniczej. Współtwórca programów "Rok w ogrodzie" i "Laur dla ogrodnika" dla TVP1. Od lat tajniki ogrodnictwa przedstawia najprościej jak można i przekonuje, że własny ogród to czysta frajda i radość z życia. Pisze o tym m.in. w książkach "Ogród dla początkujących", "Tulipany", "Zapytaj ogrodnika". Rokrocznie publikuje w Zysk i S-ka Wydawnictwie poradnik "Wpływ Księżyca" z kalendarzem biodynamicznym.
Tytuły książek bywają dwuznaczne, często posiadają drugie dno. W tej książce żadnej pułapki nie będzie. To poradnik samodzielnej uprawy różnych warzyw oraz zbiór prostych przepisów kulinarnych. Zamiast codziennie odwiedzać pobliski warzywniak, radzę zajrzeć, poczytać, a następnie przetestować tak zdobytą wiedzę we własnym ogródku czy choćby uprawiając zieleninę w skrzynce na balkonie lub niewielkiej doniczce na parapecie. Łatwo wtedy dostrzec różnicę między smakiem warzyw pochodzących z bliżej nieznanej plantacji a samodzielnie wyhodowaną pietruszką (i nie tylko!) – może mniej urodziwą, ale jednak pyszną, aromatyczną, zdrową. Pachnie i smakuje ona również zwycięstwem w bitwie z codziennym brakiem czasu, zabieganiem, nerwami, czyli tym, co najbardziej dziś wszystkim doskwiera. Warto spróbować, by w nagrodę czerpać radość i dobre samopoczucie oraz witaminy pełnymi pęczkami!
Witold Czuksanow
Książka do czytania, oglądania i smakowania!
Pełne humoru wiersze Tadeusza Mioduszewskiego pobudzą dziecięcą wyobraźnię. Czy wiecie, skąd się biorą ciepłe słowa? O czym śni piesek Brysio? Komu pasikonik na skrzypkach swych dzwoni? Co się przydarzyło jajkom grającym w piłkę? Czy może widzieliście to dziwne zwierzę, które przed chwilą mignęło i wpadło do lasu? Ciekawe... Szukamy odpowiedzi, gdy tymczasem: ""sen się zbliża niczym ptak, wydziobuje resztki dnia"".Kołysanki Tadeusza Mioduszewskiego, ukryte w książce, przywitają ""nockę puchatą"" - pomogą rodzicom uśpić i utulić brykające dzieciaki.Tomik z ilustracjami Janusza Stannego dla wszystkich wrażliwych na barwę i piękno świetnej kreski.
- Jeśli chcesz wylecieć na zewnątrz, naciśnij żółty guzik. Martynika nacisnęła guzik i nagle poczuła na twarzy lekki powiew świeżego, trochę zimnego powietrza. - Lewy silnik gotowy. Prawy silnik gotowy. Start. Samolot uniósł się do góry i przez słoneczny korytarz wydostał się na zewnątrz. (...) Daleko przed nią, na kursie samolotu, pojawiło się coś, co przypominało ogromny, biały tort urodzinowy. Tort przybliżał się, rósł, aż nagle zamienił się w ogromną białą wyspę, spowitą w gęste mgły. - Zapiąć pasy, przygotować się do lądowania powiedział tuż obok jej ucha szorstki głos, ten sam, co poprzednio. Martynika dostaje dużo zabawek, ale naprawdę marzy tylko o tym, aby mieć psa. Dziewczynka wyrusza w tajemniczą podróż do miejsca, gdzie krowy mają kolorowe sny, ludziom zaś żyje się podobno lepiej, niż gdziekolwiek indziej. Ten świat może się wydać zaskakująco znajomy niektórym rodzicom, a na pewno babciom i dziadkom. Czy Martynika będzie chciała zostać tam na zawsze? To książka o prawdziwych emocjach i skrywanych pragnieniach. Trzyma w napięciu. Kończy się szczęśliwie.
Śledząc tę fascynującą opowieść, czytelnik co chwila przypomina sobie nazwiska innych znanych twórców, nie tylko Hermana Melville'a, ale także Franka Herberta, autora Diuny... Miville ma szczególny dar nawiązywania do innych książek, jednocześnie przesycając opowieść swoim własnym, niepowtarzalnym stylem"". ""Los Angeles Times"" Z pokładu kretownika Medes, Sham Yes ap Soorap obserwuje swoje pierwsze łowy na kretoryje. Olbrzymie krety wynurzające się z ziemi, harpunnicy mierzący do swych ofiar, wielka bitwa zakończona śmiercią jednej i chwałą drugiej strony. A jednak... nieważne, jak bardzo spektakularny jest to widok, Sham nie może się pozbyć wrażenia, że życie nie kończy się tylko na bezkresnych połaciach toromorza, nawet jeśli kapitan Medesa wciąż myśli tylko o wielkim, żółtawym krecie, który wiele lat temu pozbawił ją ręki. Gdy trafiają na wrak rozbitego pociągu, Sham odnajduje w jego szczątkach niezwykłe znalezisko serię zdjęć przedstawiających coś niemożliwego. Już wkrótce sam staje się celem poszukiwań ścigają go piraci, kolejarze, potwory i poszukiwacze odzysku i wygląda na to, że ta przygoda na zawsze zmieni nie tylko życie Shama. Może odmienić całe toromorze... Miville ani na chwilę nie daje czytelnikowi odetchnąć: emocjonujące dramaty, szalejące potwory pokroju Godzilli i wartka przygoda, jaką można poczuć tylko wówczas, pędzi się po torach pełną parą. ""USA Today"" Fikcyjne społeczności Miville'a są wprawdzie wytworem fantazji... ale wydają się prawdziwe, jakby były z krwi i kości . . . Cudownie zaraźliwa wizja. ""Daily Telegraph
Kiedy przyjdzie Pani Zima w białym futrze, konie zaprzęgnięte do sanek zabiorą nas na kulig, a narciarze będą szusować po stokach. W zaciszu domowych pieleszy, słuchając świerszcza grającego za kominem, wyczekujmy świąt Bożego Narodzenia, by zasiąść do wigilijnego stołu. Potem. Wyczekujmy pierwszych oznak wiosny. Tadeusz Kubiak, popularny autor wierszy dla najmłodszych, zabiera nas w magiczny świat dziecięcych marzeń i zabaw. Wiersze wspaniale nadają się do wspólnego, rodzinnego czytania, a dzięki rymom i rytmowi łatwo wpadają w pamięć.
NOWE WYDANIE Z ORYGINALNYMI ILUSTRACJAMI SIDNEYA PAGETA!KOMPLETNA EDYCJA PRZYGÓD NAJSŁYNNIEJSZEGO DETEKTYWA WSZECH CZASÓW!POWRÓT SHERLOCKA HOLMESAArthur Conan Doyle, pod naciskiem czytelników, przywraca słynnego detektywa do życia. Z opowiadania Pusty dom dowiadujemy się, że Holmes tak naprawdę nie spadł do wodospadu Reichenbach, gdyż wykorzystał swoje nieprzeciętne umiejętności w zakresie sztuki walki zwanej baritsu i zrzucił w otchłań profesora Moriarty'ego. Detektyw postanawia wykorzystać fakt, że wszyscy myślą, że on również wpadł w otchłań alpejskiego wodospadu, i z ukrycia wyłapać pozostałych zbrodniarzy z szajki Moriarty'ego. Pierwszym zadaniem jakie sobie wyznacza, jest schwytanie pułkownika Morana, bliskiego współpracownika profesora, który poza jego bratem Mycroftem jako jedyny wiedział, że detektyw żyje... W pozostałych opowiadaniach tomu Sherlock Holmes rozwiązuje zagmatwane sprawy kryminalne, wykorzystując swoje słynne metody dedukcji.POŻEGNALNY UKŁONKolejna porcja skomplikowanych zagadek kryminalnych rozwiązywanych przez genialnego detektywa. Pewnego razu do domu doktora Watsona przybiega gospodyni Sherlocka Holmesa, mówiąc, że Holmes jest ciężko chory i umiera. Gdy Watson dociera do przyjaciela, ten mówi, że to gorączka sumatrzańska i zaraził się nią w porcie. Holmes wściekły i przerażony, prosi Watsona, by ten pojechał po niejakiego Calvertona Smitha, który jest lekarzem i jako jedyny zna się na gorączce sumatrzańskiej... W innej z opowieści doktor Watson, przebywający w kurorcie, jest świadkiem, jak lady Frances Carfax szokuje wszystkich gości swoim nietypowym dla damy zachowaniem. Zauważa też, że w pobliżu lady Frances kręci się jakiś tajemniczy mężczyzna z brodą. Pewnego dnia lady Frances znika. Holmes i Watson ruszają na jej poszukiwania...ARCHIWUM SHERLOCKA HOLMESAOstatni tom opowiadań o najsłynniejszej parze detektywów wszech czasów. Kiedy Sherlock Holmes wyjeżdża na wakacje, podczas jego nieobecności doktor Watson przyjmuje zlecenie od dwóch starszych pań. Chcą one przekonać swojego brata, że człowiek, który opowiada mu o możliwości spadku, to oszust. W tym samym czasie starszy brat Sherlocka, Mycroft Holmes, rozpoczyna poszukiwania skradzionego klejnotu kardynała Mazarina, który został przekazany British Museum... W innej z opowieści Holmes otrzymuje dwa dziwne listy, które dotyczą podejrzenia o wampiryzm. Niejaki Robert Ferguson, który przybywa na Baker Street następnego ranka, twierdzi, iż jego peruwiańska żona wysysała krew ich synka. Kilka razy została na tym przyłapana przez pielęgniarkę, która na początku wahała się, czy powiedzieć o tym panu domu. Holmes, zdając sobie sprawę, iż jest to niezwykle delikatna sprawa, przystępuje natychmiast do śledztwa... Pod koniec swojej detektywistycznej kariery Holmes, podczas pobytu w Sussex, jest świadkiem śmierci w konwulsjach na brzegu zatoki uchodzącej do kanału la Manche profesora Fitzroya McPhersona. Sekcja zwłok wykazuje, że przyczyną śmierci są liczne rany na plecach. Ostatnie słowa jakie wypowiedział zmarły brzmiały: ""lwia grzywa""...
STALINIZM JAKO OKRUTNA GROTESKA NOWA POWIEŚĆ NAJBARDZIEJ HRABALOWSKIEGO Z POLSKICH PISARZY Opowieść o mieszkańcach pewnego domu zbudowanego z powodu złudnej nadziei. Jego mieszkańcy doświadczyli zbrodni i miłości, podłości i szlachetności, złego losu, krótkich chwil szczęścia, samotności. Usiłowali przetrwać w świecie, który był absurdalny, okrutny i niepojęty. `To zastanawiające jak bardzo Marek Ławrynowicz lubi swoich bohaterów, choć połowa z nich, lekko biorąc, na to nie zasługuje. W tej świetnie napisanej, autentycznie zabawnej powieści nie brakuje blagierów, tchórzy, konformistów, cymbałów potraktowanych z należnym im sarkazmem, ale wszyscy oni - podobnie jak postaci nieskazitelne - są po stronie życia, w którym mimo grozy, a potem bylejakości czasów, jest jakiś nieodmienny blask i impet. Patriotów 41, to adres pod którym każdy z nas, rówieśników autora, dłużej lub krócej zamieszkiwał, bez pożytku dla literatury. Marek Ławrynowicz to zmienił i odniósł sukces. Patriotów 41 to adres, który polecam bez wahania`. Eustachy Rylski Genialnie pokazany polski mikrokosmos, ograniczony do dziejów jednego domu w podwarszawskim Miedzeszynie. Jego powojennym mieszkańcom (przedwojenni poszli do gazu) lata okupacji przenicowały życiorysy, a tak zwane wyzwolenie nie uwolniło ich od strachu. Jednak stalinizm, podobnie jak okres wczesnego Gomułki, w ujęciu Marka Ławrynowicza są tyleż upiorne, ile groteskowe, a czasem wręcz komiczne. Bierze się to z tego, że ludzie zameldowani przy ulicy Patriotów 41 w gruncie rzeczy nie przyjmują do wiadomości istnienia towarzyszy Tomasza czy Wiesława, jedynego ubeka wśród sąsiadów ignorują, a zajmują się tym, co tylko na pozór jest zwyczajne i monotonne: kłócą się i piją wódkę, za czymś tęsknią, kogoś kochają, gdzieś tam pracują... bez większego przekonania. I to ich nieskomplikowane życie okazuje się pasjonującą historią polskiego losu. Nie ma tu wielkich wydarzeń ani postaci ze szkolnych podręczników. Jest za to Polska, jaką była naprawdę, jaką starsi z nas pamiętają i też mogliby o niej tak opowiedzieć, oczywiście, gdyby potrafili robić to równie świetnie jak Marek Ławrynowicz. To jeden z nielicznych współczesnych prozaików, którzy wiedzą, na czym polega sztuka narracji. Nie bez przyczyny nazywana sztuką właśnie. Krzysztof Masłoń krytyk literacki, autor Lekcji historii najnowszej i Puklerza Mohorta
Wacek Wężyk, chłopiec przebywający w domu chłopskiej rodziny Siwików, przygarnia wilczura - Mikusia. Ich przyjaźń rozwija się pełniej w momencie, kiedy obydwaj znajdują schronienie u gajowego mieszkającego ze swoją żoną. Tam Wacek i Mikuś zajmują się - pięknie opisaną przez autora - puszczą polską. Doglądają jej, bronią, jednocześnie cały czas sami dojrzewają, zmieniają się. Bezustannie towarzyszy im myśl o konieczności ochrony `swojego` terytorium oraz, ostatecznie, pomszczeniu doznanych licznych krzywd. Niezwykła relacja człowieka ze zwierzęciem ukazana została na tle losów Polski w okresie II wojny światowej. To wzruszająca i pouczająca książeczka, która trafi prosto do serca młodego czytelnika.
Zamek Camelot, miecz Ekskalibur, Artur, Merlin, Lancelot, Ginewra, Galahad - któż nie zna tych nazw i imion ze świata mitu? Choć o królu Arturze i rycerzach Okrągłego Stołu mówi wiele źródeł, najbogatszym z nich, najbardziej znanym i fascynującym jest bez wątpienia Le Morte d`Arthur Sir Thomasa Malory`ego z XV wieku. Legendę Malory`ego, skróconą, ale niezubożoną, słynny Peter Ackroyd, brytyjski pisarz i biograf, przekształca w dramatyczną współczesną opowieść. Powołuje do życia świat rycerstwa, odwagi, magii i chwały. Na nowo ze swadą opisuje dzisiejszym czytelnikom złoty wiek Camelotu, niebezpieczną wyprawę po Świętego Graala, miłość Ginewry i Lancelota, zdradę Mordreda. Jak to wcześniej zrobił z Opowieściami kanterberyjskimi Chaucera, znów odkrywa przed nowym pokoleniem czytelników jeden z kamieni węgielnych literatury anglojęzycznej. `Zmyślnie nalewając stare wino w nowe bukłaki, Peter Ackroyd uczynił wspaniałe dziedzictwo naszej kultury dostępnym dla czytelników w XXI wieku`. The Sunday Telegraph `Sprawnie przyciętą i zgrabnie skonstruowaną wersję Le Morte d`Arthur według Petera Ackroyda czyta się świetnie`. Sunday Times `Książka nie traci nic z siły prozy Malory`ego, zwłaszcza w ostatnich rozdziałach, gdy mówi o wewnętrznych sporach niszczących bractwo Okrągłego Stołu, namiętności Lancelota i Ginewry, i wreszcie nieuniknionym przeznaczeniu Artura: śmierci w bitwie. W wersji Ackroyda to wciąż przedziwna, lecz frapująca opowieść. The Wall Street Journal
Kiedy byłem mały - bardzo, bardzo dawno temu - czytałem pewną książkę; nazywała się ona Pinocchio, czyli przygody drewnianej lalki (drewniana lalka - po włosku buratino). Często opowiadałem znajomym () ciekawe przygody Buratina. Ale że książka zginęła, więc za każdym razem opowiadałem inaczej, wymyślając takie historyjki, jakich w książce wcale nie było. Teraz () postanowiłem opowiedzieć wam, dziewczęta i chłopcy, niezwykłą historię o drewnianym człowieczku. Aleksy Tołstoj Papa Carlo nawet nie podejrzewa, że kawałek polana zmieni jego życie. Wystrugany Buratino rzuca się w wir przygód w poszukiwaniu szczęścia i sławy. Rezolutny pajacyk nie boi się nikogo ani myszy, ani pary opryszków: kota Bazylego i lisicy Petroneli. Nie straszny mu nawet Karabasz Barabasz niedobry właściciel teatrzyku kukiełek. Złoty kluczyk otrzymany od Pani Żółwiowej otworzy przed Buratinem i jego towarzyszami: Pierotem, pudlem Artemonem i Malwiną tajemne drzwi i da im wszystkim szansę na wspaniałe życie.
Mózg polityczny to przełomowa analiza roli emocji w życiu politycznym. Autor stawia pytania rzadko zadawane przez komentatorów politycznych czy politologów: W jaki sposób kandydaci na urzędy publiczne prowadziliby swoje kampanie, gdyby kierowali się tym, jak naprawdę działają umysły i mózgi wyborców? Jak formułowaliby hasła i obietnice wyborcze, gdyby wiedzieli, co i jak ludzie mówią, robią i czują? Ze współczesnych badań neurobiologicznych, w tym badań rezonansem magnetycznym przeprowadzonych przez zespół naukowców pod kierunkiem Westena wynika, że w wyborze polityków nie jesteśmy racjonalni. Nie analizujemy programów i obietnic wyborczych, tylko kierujemy się emocjami i dajemy się uwieść zagrywkom speców od public relations. Pragnienia, strach i wyznawane wartości to trzy główne motywy podejmowania decyzji politycznych, a dla każdego z nich kluczową rolę odgrywają emocje. Jeśli ktoś tego nie zrozumie - podkreśla Westen - przegra wybory.
Pierwszy tom kultowego cyklu, w nowej edycji rozszerzony o kilka znakomitych opowiadań. Alternatywna historia świata, w której obcy wirus uderzył w Ziemię w następstwie II wojny światowej, obdarzając garść ocalałych nadzwyczajnymi mocami. Niektóre z istot zostały nazwane Asami z powodu nadludzkich zdolności umysłowych i fizycznych, inne z powodu przybierających różne formy deformacji ciał i umysłu Jokerami, nieliczni zwrócili się przeciw ludzkości i opowiedzieli po stronie zła. Dzikie karty to historia ich wszystkich. ,,Pyszne ... Interakcje pomiędzy postaciami i nagłe zwroty akcji mają złożoność i klasę typową dla projektów sygnowanych przez George'a R.R. Martina"". Austin Grossman, autor Inside Straight
Sylwester Latkowski i Michał Majewski ujawniają kulisy największego politycznego skandalu od czasu afery Rywina!
Nieustraszeni dziennikarze tygodnika „Wprost” pokazali całemu światu, jak funkcjonuje władza w Polsce. Dzięki nim powstała książka niepowtarzalna, bezkompromisowa, która obnaża kulisy afery taśmowej, czyli wstrząsających nagrań rozmów ministrów i biznesmenów w kilku polskich restauracjach. W rolach głównych: polityczne deale i układy, łamanie konstytucji, brudne sekrety politycznej kuchni oraz manipulacja i hipokryzja jako codzienne narzędzie pracy wątpliwej klasy wpływowych osobistości.
Kto obawiał się nagrań?
Dlaczego inne redakcje nie podjęły tematu?
Jak próbowano zamieść aferę „pod dywan”?
Jak przebiegał zamach na wolność prasy?
Jak doszło do największej kompromitacji służb specjalnych w historii wolnej Polski?
Czy rzeczywiście państwo polskie „istnieje tylko teoretycznie, a praktycznie nie istnieje”?
Książka pokazuje prawdę, która nie jest łatwa i przyjemna. Tym bardziej nie można jej lekceważyć i zapomnieć!
„Za kulisami musiało się coś stać i w tej chwili obserwujemy próbę zmiany w układzie. W grze najprawdopodobniej chodzi o jakieś wielkie pieniądze”.
Jarosław Kaczyński, 8 .07.2014, „Gazeta Polska”
„Afera podsłuchowa ma taki ciężar gatunkowy, że wszystkie wcześniejsze urazy przestają być istotne”.
Leszek Miller, 1.07.2014, Twitter
„Przykra sprawa. Nie lekceważę jej”.
Donald Tusk, 14.06.2014, Twitter
„Spisek kelnerów trzęsie Polską”.
„Gazeta Wyborcza”, 23.06.2014
„Tak wielkiej kompromitacji służb specjalnych jeszcze nie było”.
„Polska The Times”, 18.07.2014
Janusz Kapusta swoją najnowszą książką dowodzi, że jest nie tylko rysownikiem, ale i pisarzem. I to pisarzem na miarę Stanisława Jerzego Leca, któremu do ""Myśli nieuczesanych"" rysunki potrzebne nie były. Kapuście - inaczej - rysunek przydaje się, bo jest on punktem wyjścia do spostrzeżeń, na jakie wpada co chwilę jego autoportret, myśląca figurka szachowa, która siedzi w pozycji Buddy.Doktor Kapusta pisze równania. Rysuje twierdzenia. Wiele tam mądrości jak gdyby ze Wschodu. Jedno zespostrzeżeń przypomina Kalidasę, indyjskiego Szekspira: miłość jest ogniem, który gasi pragnienie.Rysunki Kapusty to literatura. Teza ""Nie istnieje światło samo w sobie"" wykracza poza fizykę.Przyjemnie jest mieć coś wspólnego z tą książką. Jej tytuł brzmiałby równie dobrze w wersji alternatywnej, asekuracyjnej: ""Niezręcznik do myślenia"".Krzysztof MroziewiczNa pierwszy rzut oka, oglądania, czytania, czyli ""treści"" tu niewiele. Ale e s e n c j i?Spójrzmy uważniej, zsumujmy, co podpowiada rysunek, myśl - sentencja, paradoks, metafora poetycka albo i tzw. obiegowa prawda... Czy nie odsłaniają się nam zaskakujące kierunki, możliwości odkryć w przestrzeniach ile bardziej rozległych, skomplikowanych, niż dotąd ""się nam widziało?""Piękne, subtelne profity z lektury tego ""podręcznika""! Dzięki, i chapeaux bas za taką pedagogikę, panie J. K.Leszek DługoszJanusz Kapusta ma własny, unikalny styl. Jego rysunkowe anegdoty odznaczają się wspaniałymi pomysłami i wyobraźnią, spektakularną inteligencją i wysublimowanym poczuciem estetyki. Choć czerpie inspirację z własnego doświadczenia i wykształcenia, potrafili swoją fantazję na temat życia przełożyć na symbolikę ogólnoludzką.Trafiając prosto do podświadomości odbiorcy, wywołuje emocje u każdego.Ryszard Horowitz
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?