„Polski autor jest wnikliwym i krytycznym obserwatorem rzeczywistości, badaczem postaw ludzkich w sytuacjach skrajnych, niestandardowych, będących wyznacznikiem i wzorcem postaw całych społeczeństw. Nagroda należy mu się za krytyczne, nowatorskie i przekonujące ukazanie skutków pożerającej ludzi żądzy władzy, która prowadzi do degrengolady, upadku systemu wartości i zaniku podstawowych cech ludzkich” – tak miało brzmieć uzasadnienie werdyktu Szwedzkiej Akademii przyznającej Literacką Nagrodę Nobla wrocławskiemu pisarzowi Franzowi Kellerowi. Niecodzienna sytuacja, w jakiej znalazł się nieznany szerzej autor, jest zaczątkiem wielu zagadkowych intryg i mniej lub bardziej poważnych zdarzeń, które dobrze znanemu polskim czytelnikom pojęciu „tragedii sztokholmskiej” nadają zupełnie nowe znaczenie…
Zbiór esejów i mniejszych form literackich głównie z lat 2011-2020. Wśród tekstów prof. Zawady znajdziemy omówienia dokonań najwybitniejszych polskich pisarek i pisarzy, m.in.: Olgi Tokarczuk, Wisławy Szymborskiej, Julii Hartwig, Jarosława Iwaszkiewicza, Czesława Miłosza, Tadeusza Różewicza, Mirona Białoszewskiego, Juliana Kornhausera czy Stefana Chwina. Eseistyczna narracja przeplata się z fragmentami osobistych zapisków z notatników, które również dostarczają wielu cennych spostrzeżeń o współczesnej, nieraz bardzo aktualnej, polskiej i europejskiej kulturze.Jest to niepozbawiona empatii i dystansu refleksja nad współczesną sytuacją Europy Środkowo-Wschodniej, jej kondycją intelektualną i moralną w trudnym okresie kryzysu wartości, odwołująca się także do dokonań wybitnych pisarzy europejskich, m.in. Imre Kertsza, Sndora Mraiego.
Słyszymy Tymoteusz Karpowicz – myślimy poeta. Przypominamy sobie jego utwory dramatyczne, nieliczne prozy. Ale ilu spośród nas – wyłączając niewielkie grono specjalistów – autora Rozkładu jazdy kojarzy z twórczością eseistyczną?
Tom drugi Esejów zbiera i porządkuje teksty rozproszone (krytyczne, eseistyczne, także teksty naukowe) jednego z najwybitniejszych polskich poetów i teoretyków literatury, który przez lata mieszkał na emigracji w USA. Za redakcję tomu odpowiadają Joanna Roszak, pisarka, poetka, publicystka, wykładowczyni akademicka, oraz Jan Stolarczyk, przyjaciel poety, wybitny redaktor i edytor. Karpowicz uznawany jest za jednego z ostatnich wielkich modernistów, a publikacja drugiego tomu jego Esejów pozwoli scalić, skompletować i uporządkować bogatą, acz rozproszoną spuściznę, jaką pisarz pozostawił.
Bohaterką najnowszej powieści Petra Jacenki jest dwudziestoparoletnia Gadżet kobieta-magnes potrafiąca odczytywać historie ludzi i wydarzeń ukrytych w metalowych przedmiotach. Metal pocisków, rur używanych podczas tortur, maszyn, motorów i zegarów one wszystkie snują Gadżet jedną i tę samą pieśń odrzucenia i samotności: historię narodu rozdartego wojną. Gadżet ucieka z objętego działaniami wojennymi Doniecka do Kijowa, a w prozie Jacenki miasto to przekształca się w miejsce klaustrofobiczne i wrogie.Magnetyzm tworzy mroczne mitologie, gdzie legendy o smoczym sercu łączą się z opowieścią o powstaniu Doniecka i jego założycielu Johnie Hughesie. Clockpunkowe elementy, śmiały erotyzm i obsesyjna nerwowość frazy to jedne z wyznaczników tej prozy, w której weryzm opisu płynnie przechodzi w halucynację. Książka zostanie wydana przy wsparciu programu translatorskiego Translate Ukraine.
Zbiór „Cerebro", nagrodzony tytułem Książki Roku BBC Ukraine 2018, to szesnaście opowiadań z pogranicza faktu i fikcji, realności i surrealistycznej fantasmagorii, to także opis codziennego doświadczania rzeczywistości – tej ukraińskiej i tej polskiej – podszyty klarowną refleksją filozoficzną.
Narratorem jest alter ego autora, wschodnioeuropejski intelektualista, który podchodzi do świata z dystansem i łagodną ironią, a swoje historie wieńczy błyskotliwymi puentami. Te mrożkowskie z ducha opowiadania mają w sobie wiele dowcipu i komizmu, choć mówią o sprawach ważnych: życiu, śmierci, codzienności, dorosłości i kryzysie wieku średniego. Autor bacznie obserwuje swoje otoczenie, ze szczególną czułością podchodząc do naszych braci mniejszych – zwierząt. Książka zostanie wydana przy wsparciu programu translatorskiego Translate Ukraine.
„O wierszach naszych południowych sąsiadów wiemy niewiele, o poezji sąsiadek jeszcze mniej. Jak to możliwe, skoro kultura czeska jest w Polsce tak popularna? […] niesłabnące zainteresowanie czeską prozą i filmem w żaden sposób nie wpływa na wzrost zainteresowania poezją współczesną”. Tak, we wstępie do antologii wierszy 10 czeskich poetek, które debiutowały w ostatniej dekadzie, pisze autorka wyboru i przekładu Zofia Bałdyga. Przygotowywany przez Wydawnictwo Warstwy tom to nie tylko próba przybliżenia polskiemu czytelnikowi pewnego fragmentu czeskiej sceny poetyckiej, ale i najszersza u nas jak dotąd prezentacja bardzo silnie obecnego na niej zjawiska – rosnącej w siłę pozycji kobiet. Tom zawiera kilkadziesiąt utworów o różnej stylistyce, a co ciekawe, choć wszystkie autorki debiutowały między rokiem 2010 a 2020 – różnica wieku między najstarszą a najmłodszą to aż 24 lata. Posłowie do Sąsiadek napisała literaturoznawczyni, krytyczka literacka i pisarka Eliza Kącka.
Fragment posłowia Elizy Kąckiej
Drugie wydanie Listów miłosnych i nie Rafała Wojaczka to unikatowa publikacja, która gromadzi niemal całą korespondencję listowną prowadzoną przez poetę od lat młodzieńczych aż do momentu jego tragicznej śmierci.
Redaktorem tomu jest prof. Stanisław Bereś – historyk literatury, medioznawca, krytyk literacki, autor m.in. biografii poety. W książce znajdą się listy poety pisane do rodziny (matki czy ojca), jak i korespondencja z partnerkami życiowymi, literatami czy wydawcami.
Rafał Wojaczek (1945) – urodzony w Mikołowie. Poeta i prozaik. Debiutował w 1965 roku w miesięczniku „Poezja”. Za życia wydał tomy Sezon (1969) oraz Inna bajka (1970), pośmiertnie ukazały się: Nie skończona krucjata (1972), Którego nie było (1972), Utwory zebrane (1976), Wiersze (1996) i Reszta krwi (1999). Zmarł w nocy z 10 na 11 maja 1971 we Wrocławiu.
Piotr Janicki i Adam Kaczanowski to poeci reprezentujący roczniki 70. Pierwszy jest laureatem Nagrody Literackiej Gdynia (2015), drugi Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius (2019), jednak częściej do nagród byli nominowani niż je otrzymywali. Na potrzeby wspólnie napisanego poematu lubią patrzeć na siebie jak na „czworonoga, coś pomiędzy labiryntodontem a gankiem, i jeszcze chustką”. Sam tekst z kolei stanowi nieco zwariowaną podróż przez rzeczywistość, czerpiącą z rozmaitych stylistyk i gatunków, celnie punktującą otaczające nas absurdy, ale też mogącą wywoływać pewien dyskomfort, gdy autorzy pochylają się nad niedorzecznością i niekonsekwencją ludzkich postaw. Spis treści, poza walorami literackimi, powinien też dostarczyć dużo przyjemności uważnym czytelnikom poezji, którzy dokonując dekonstrukcji poematu, rozpoznają fragmenty więcej niż charakterystyczne dla poezji obu autorów.
Zerwane rozmowy to wybór 105 wierszy wrocławskiej poetki Agnieszki Wolny-Hamkało, przygotowany z okazji 20-lecia twórczości autorki.
Autorem wyboru jest krytyk literacki Jakub Skurtys. Cyberpunkowe ramy, niepozbawione drwiny, kampowe spojrzenie i silne osadzenie w popkulturze, to tylko niektóre z cech tej wielowymiarowej poezji.
Książka Jacka Łukasiewicza Poeta Grochowiak to praca wybitnego literaturoznawcy i przyjaciela Stanisława Grochowiaka, który jako krytyk literacki towarzyszył poecie w zasadzie od debiutu po ostatnie utwory. Łukasiewicz zabiera czytelnika w podróż po twórczości Grochowiaka, w trakcie której tłumaczy i omawia poezję przyjaciela, niekiedy odkrywa przed nami nieznane i trudno dostrzegalne aspekty utworów autora Płonącej żyrafy. Wpasowuje je też w odpowiedni kontekst, kulturowy, historyczny i biograficzny, czyniąc z książki swoistą biografię krytyczno-literacką.
Równo trzy dekady po swoim poetyckim debiucie jeden z najpopularniejszych polskich poetów wraca z nową książką. Tom Ludzie kultury to zarazem kontynuacja wcześniej obranej poetyckiej drogi, ale też wkraczanie na nowe szlaki. Odnosząc się do filmowej terminologii, tak bliskiej autorowi, Ludzie… noszą cechy sequela, znajdziemy tu charakterystyczne dla poezji Foksa narracyjność (czy po prostu prozatorskość) i ironię, ale też mocne jak nigdy wcześniej odniesienia do współczesności, w tym tej społecznej i politycznej. W tej książce Foks nie zachwyca się nad kinem, nie tworzy poetyckich pocztówek do kadrów z ukochanych filmów. Zamiast tego twardo stąpa po ziemi, pisząc dla swojego bohatera scenariusz, w którym ewidentnie nie należy spodziewać się happy endu.
Przeszli na drugą stronę ulicy. / Wyższy kupił „Gazetę Wyborczą”,/ po czym sprężystym krokiem / ruszyli przez most, zajęci / rozmową. Kilku Polaków / zawołało za nimi: Żydzi, Żydzi.
Pan Patyczak wszystko wie najlepiej, a wróbelek Melek nie wie prawie nic nawet latać jeszcze nie potrafi. Pan Patyczak lubi spokój i porządek, a wróbelek Melek chciałby, żeby w końcu coś się wydarzyło coś wielkiego! Pewnego dnia Pan Patyczak gubi swoje odbicie w lustrze i rusza do lasu, by je odnaleźć, a Melek spada z gałęzi sosny, na której spędził całe dotychczasowe życie i nagle wszystko się zmienia. Bohaterowie postanawiają pomóc sobie nawzajem, przy okazji wywołując prawdziwą rewolucję w lesie i ucząc siebie (i innych), czym jest szczęście, strach oraz przyjaźń.Mądrej i przezabawnej opowieści Grażyny Lutosławskiej towarzyszą wyjątkowe ilustracje wielkoformatowe, ręcznie naszkicowane ołówkiem rysunki lasu i jego mieszkańców autorstwa Roberta Romanowicza.
Pośród doświadczeń twórczych i czytelniczych poezja jest przeżyciem najbardziej intymnym. Indywidualnym. Bogusław Kierc od lat dokonuje rzeczy, wydawałoby się, niemożliwej. Otóż w tym świecie zwielokrotnionego indywidualizmu pozostaje, jakkolwiek paradoksalnie by to nie zabrzmiało, zjawiskiem jeszcze bardziej osobnym. Rytmy albo wiersze stałe są tego kolejnym dowodem. Posługując się sztafażem gatunkowym poematu, autor w istocie dekonstruuje go wewnętrznie, z maestrią rozsadzając reguły, wznosząc się ponad zasady. Dzięki temu otrzymujemy książkę poetycką o podwójnie inicjacyjnym charakterze. Zarówno jeśli idzie o to, co znajdujemy w wierszu, jak i o samą formę. Jednocześnie w tej osobności Kierc nie ucieka od niskiego ukłonu w stronę patrona swojej poezji Juliana Przybosia. Jeśli popatrzeć na współczesny krajobraz poetycki w Polsce, kunsztowna twórczość Bogusława Kierca jest bez wątpienia doznaniem unikalnym.
Słyszymy Tymoteusz Karpowicz – myślimy poeta. Przypominamy sobie jego utwory dramatyczne, nieliczne prozy. Ale ilu spośród nas – wyłączając niewielkie grono specjalistów – autora Rozkładu jazdy kojarzy z twórczością eseistyczną? A bez wątpienia – i książka ta jest na to dowodem – Karpowicz był eseistą fascynującym, zaskakująco przystępnym – co odróżnia go od Karpowicza poety – który jak mało kto potrafił wprowadzić czytelnika w skomplikowany świat tekstów poetyckich. Redaktorka tomu Joanna Roszak nazywa go wręcz „suflerem”. I rzeczywiście – wędrówka w towarzystwie Karpowicza po poezji Wisławy Szymborskiej czy Rafała Wojaczkach, ale i po innych tekstach kultury – choćby spektaklach Jerzego Grotowskiego – staje się nie tylko łatwiejsza, ale przede wszystkim wyjątkowo interesująca.
Początek XX wieku. Lwów. Tygiel kultur. Nowa obyczajowość i amerykańska maszyna hazardowa do wygrywania milionów. Tajemniczy przybysze oraz niekończąca się Gra, w której stawką są losy świata i ludzkości. Czy uda się zapanować nad puszczoną właśnie w ruch machiną historii? Jak mówi pewna tajemnicza inskrypcja: Żadna rzecz nie bierze się znikąd i nie ginie bez śladu, autor zaś dodaje: Jeśli nie będzie Gry, wszystko stanie. Wszyscy ludzie się rozproszą, światło zgaśnie. Zatrzymają się pociągi i samochody, ustaną wojny, upadną miasta, nikt nie będzie potrzebował pieniędzy.Petro Jacenko zabiera czytelników w pełną przygód podróż retro, dla której tłem jest wielka historia XX wieku oraz zdarzenia przywodzące na myśl Mistrza i Małgorzatę Michaiła Bułhakowa.Trochę lwowska próba odpowiedzi na Opowiadania odeskie Izaaka Babla, trochę sentymentalny trip w czasy złotego wieku sprzed stu lat, czasu wyobrażonej świetności miasta, gdy zewnętrzny polor i szyk efektownie przykrywał nędzę mechanizmów nim poruszających. I to wszystko z ciekawej perspektywy. Ziemowit Szczerek
W jaki sposób opowiedzieć o Wielkiej Historii? Jak wpisać w nią małe historie narodów, rodzin i ludzi? Jak uchwycić momentalność bycia w świecie? Wielkie tryby mielące codzienność i przygodność życia? Konstelacje ludzkich istnień i przypadkowych życiorysów? Dlaczego życie Marii, poznanej gdzieś w nocy, podczas przejażdżki konnej, w przeddzień wojny światowej jeszcze ani nie pierwszej, ani nie drugiej, bo o przyszłości Maria nic nie wie potoczy się właśnie tak? Dlaczego historia licznej rodziny, trwająca na naszych oczach od tego momentu, aż po wejście Polski do Unii Europejskiej, układa się tak a nie inaczej? Biegnie od punktu do punktu, od jednego pokolenia do kolejnego, kluczy i pętli się, o włos przynosząc szczęście, a częściej dramat i pecha? Dlaczego jednym dane będzie żyć w spokojnych czasach, na uboczu, na wsi, a innym walczyć o przeżycie podczas wojen lub trwać w marazmie czasów komunistycznych? Dlaczego jedni będą mieli szczęście zapomnieć o wszystkim, a innym natrętna pamięć odbierze życie i przyszłość? Dlaczego? Jak?Powieść Krzysztofa Rudowskiego Konstelacje to fabularny zapis takich wielkich pytań, postawionych w niewielkich miniaturach literackich, prozaicznych scenach z życia, przedstawionych w dialogach, szczegółach i migawkach. Zza tych skromnych fragmentów, połączonych wiotką linią sensów, losów i życiorysów, wyłania się obraz rodziny wrzuconej w historię, tę wielką, i tę małą trwającą póki co bez końca.
Polsko-niemiecka historia Dolnego Śląska to temat rzeka, choć nie tylko ją w swojej nowej książce opisuje Wiesław Waszkiewicz. Wielu czytelników odnajdzie w tej barwnej, intensywnej i mocnej opowieści także znajome kształty, widoki czy zapachy dzieciństwa i dojrzewania w PRL-u. Akcja bowiem rozgrywa się na kilku płaszczyznach narracyjnych, które spajane są postacią jednego z głównych bohaterów - Juliusa Stillera. Jaka siła była w stanie skłonić tego Szwajcara, spadkobiercę niemałej fortuny na Zachodzie, do zamieszkania w siermiężnej Polsce Ludowej i powierzenia tragicznej historii swojego życia nastolatkowi z Kowar? Druga wojna światowa nie tłumaczy tutaj wszystkiego. Ważna jest także miłość, sztuka, nadzieja oraz pustka i żal - choć o to, by te dwie ostatnie nie przytłaczały nadmiernie, zadbał Waldi - narrator, postać może nie do końca krystaliczna, której jednak nie sposób nie polubić.
Mała Ula zostaje pod opieką Dziadka i zaczynają się kłopoty zamiast przygotowywać się do wyjścia do szkoły, dziewczynka postanawia bawić się w szkołę. A sprawdzanie obuwia zmiennego u Dziadka i pozostałych pluszowych uczniów zajmuje bardzo dużo czasu. Zwłaszcza gdy okazuje się, że Ula nie może znaleźć nawet własnych kapci, a Dziadek zaczyna tracić cierpliwośćTa przezabawna historia o perypetiach Dziadka i jego ukochanej niesfornej wnuczki napisana została przez Jana Wilkowskiego, jednego z najwybitniejszych twórców polskiego teatru lalkowego, autora sztuk, scenariuszy i książek dla dzieci. Autorem opracowania graficznego jest Janusz Stanny, mistrz polskiej szkoły ilustracji, poeta i pedagog, którego dynamiczna kreska i nowatorskie podejście do sztuki stały się inspiracją dla całego pokolenia polskich grafików.Pierwsze wydanie książki 1968 rok.
Epidemia ospy z 1963 roku bez wątpienia była jednym z ważniejszych wydarzeń w historii Wrocławia, zwłaszcza w XX wieku, po II wojnie światowej. To, jak wpłynęła ona na miasto, w zestawieniu z tym, jak mogła wpłynąć, do dziś robi wrażenie. Książka Jerzego Bogdana Kosa w plastyczny sposób przedstawia obraz ówczesnej rzeczywistości. Wyostrza ogólne wyobrażenie, jakie można mieć na temat trudnej sytuacji współczesnego miasta dotkniętego zarazą, unaocznia wiele szczegółów, które wraz z upływem lat zacierały się w ludzkiej świadomości lub zostały z niej wyparte, a które po lekturze uzmysławiają czytelnikom skalę grozy i wysiłku, jaki włożono w walkę z wirusem.Książka jest wznowieniem jednej z ważniejszych publikacji dotyczących wrocławskiej epidemii, tzn. Epitafium dla ospy (1991). Jest to edycja poszerzona, zaktualizowana i uzupełniona o nowe fakty i informacje, które ujrzały światło dzienne w ostatnich latach. Jest ona także poniekąd summą publikacji o tej tematyce, gdyż zawiera bogaty przegląd literatury poświęconej tej sprawie oraz cenną bibliografię.Publikacja prezentuje różnorodny materiał, od narracji reportażowej, po przytoczone rozmowy z pierwszoplanowymi uczestnikami wydarzeń, wspomnienia, kronikę, dziennik, ale i podsumowanie całokształtu refleksji nad ówczesną sytuacją miasta i służby zdrowia. Sam opis procedur i struktur reagowania godny jest odnotowania jako świadectwo historyczne. Książa ta to interesujący w wielu wymiarach dokument tamtych czasów.
Nowy tom Małgorzaty Lebdy, poetki, prozaiczki, laureatki między inny Nagrody im. Wisławy Szymborskiej i Nagrody Literackiej Gdynia "Dunaj. Chyłe pola" to poetycka modlitwa o światło. Autorka w bardzo osobistych wierszach dotyka takich tematów jak nieuchronność śmierci, współodczuwanie ludzi i zwierząt, język przodków. Jej tom pełen jest odniesień biblijnych, rozmów z tym, co dzikie, pytań, na które nikt nie zna odpowiedzi. Autorka opisuje taniec w świecie, który się zatrzymał. Tytułowy Dunaj - pies, który w końcu upadnie po raz ostatni, jest tu centrum świata. Drodze przez pola towarzyszy refleksja o matce, przeznaczeniu, czasie. Po raz kolejny przekonujemy się, że u Małgorzaty Lebdy "wiersz to wydarzenie, które nie ma końca". *Fragment tytułu tomu nawiązuje do filmu Władysława Ślesickiego Chyłe pola z 1970 roku.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?