Zapraszamy do obejrzenia najpiękniejszych miejsc Wrocławia. Stolica Dolnego Śląska zachwyca różnorodnością swojej architektury. Oglądając album, możemy podziwiać m.in. średniowieczny ratusz, zabytkowe kamienice (np. Pod Złotym Słońcem), unikatowe kościoły (m.in. kolegiatę Świętego Krzyża), a także dworzec kolejowy, który po generalnym remoncie odzyskał swój dawny blask. Nie zabraknie również wrocławskiej perły modernizmu, czyli Hali Stulecia.
Fotografie pokazują także nowoczesne oblicze miasta – Europejskiej Stolicy Kultury 2016 – biurowce (np. Thespian), budynki akademickie (np. Zintegrowane Centrum Studenckie Politechniki), obiekty sportowe i użyteczności publicznej oraz zapewniające niezapomniane wrażenia Afrykanarium.
Przy każdym obiekcie umieszczonym w albumie podano podstawowe informacje o jego historii: pierwotną i obecną nazwę, autora projektu i lata budowy. Opisy zostały przygotowane w języku polskim, angielskim, niemieckim, rosyjskim i hiszpańskim.
We invite you to see the most beautiful places in Wrocław. The capital of Lower Silesia enchants with the diversity of its architecture. Watching the album, we can admire, among others, medieval Town Hall, antique tenement houses (e.g., Golden Sun House), unique churches (including the Collegiate Church of the Holy Cross) as well as the railway station, which after a general renovation has regained its former glory. There will also be the Wroclaw jewel of modernism, the Centennial Hall.
The photographs also show the modern face of the city - the European Capital of Culture 2016 - office buildings (e.g., Thespian), academic buildings (e.g., Integrated Student Centre of the Wrocław University of Science and Technology), public buildings and sport utilities, and an impressive Africarium.
Each facility in the album is accompanied by captions containing the basic information about its history: its original and current name, the author of the design and years of construction. Captions are provided in Polish, English, German, Spanish, and French.
Kuchnia regionu łódzkiegoto wyjątkowa książka kucharska poświęcona tradycjom kulinarnym województwa łódzkiego. Autorki Łódzkiej kuchni czterech kultur zapraszają na kolejną wyprawę po smakach regionu. Tym razem wyruszają poza granice ziemi obiecanej do miasteczek i wsi, w których na co dzień pielęgnuje się kulinarne dziedzictwo, produkując i wytwarzając tradycyjne przysmaki w sposób niezmieniony od dziesięcioleci.Poznajcie regionalne produkty, z których słynie województwo łódzkie, i zobaczcie, jak niezwykłe potrawy można z nich przygotować. Pomogą w tym szefowie kuchni najlepszych restauracji w regionie, którzy z produktów często zapomnianych lub pomijanych w codziennym gotowaniu przyrządzili dania, które skradną wasze podniebienia. Sprawdźcie, jak wspaniale może smakować prosta wodzianka, dowiedzcie się, czym jest trzepka i przekonajcie się, że nawet zwykły chrzan może stać się gwiazdą obiadu.Książka prezentuje blisko 30 przepisów na dania przyrządzone z produktów wytwarzanych tradycyjnie w województwie łódzkim. To nowoczesne, ciekawe propozycje, które pozwolą wam na nowo odkryć kulinarne bogactwo regionu.
Obchody Milenium Chrztu Polski w Diecezji Łódzkiej w latach 19661967, którym towarzyszyły konkurencyjne obchody państwowe Tysiąclecia Państwa Polskiego, to intrygujący i mało znany temat. Kościelne uroczystości centralne odbywały się w 1966 roku, a główne uroczystości na obszarze Diecezji Łódzkiej w czerwcu 1967 roku w Łodzi i w pobliskim Tumie. Nie zostały one dotąd szerzej opisane, dlatego celem tej książki jest wypełnienie istotnej luki w historii.W pracy zostały omówione dzieje diecezji, cele Wielkiej Nowenny, przygotowania Łódzkiej Kurii Biskupiej do obchodów milenijnych, przebieg uroczystości dekanalnych i regionalnych (np. w Łasku, Piotrkowie Trybunalskim i Tomaszowie Mazowieckim). Ponadto opisano finalne obchody diecezjalne w Łodzi i Tumie w czerwcu 1967 roku z udziałem prymasa Stefana Wyszyńskiego i kardynała-nominata Karola Wojtyły oraz pozostałych członków Episkopatu Polski, dziesiątek tysięcy wiernych z całego kraju. Łódzko-tumskie uroczystości miały szczególne znaczenie dla polskiego Kościoła, gdyż jednocześnie zainicjowały jego wejście w nowe Tysiąclecie chrześcijaństwa w Polsce.W książce zostały wykorzystane materiały archiwalne pochodzące, m.in. z Archiwum Państwowego w Łodzi, Archiwum Archidiecezji Łódzkiej, Archiwum Akt Nowych w Warszawie oraz Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej.
Zapraszamy na nostalgiczny spacer po czterech miastach Zagłębia Dąbrowskiego Będzinie, Czeladzi, Dąbrowie Górniczej i Sosnowcu. To, co widać na fotografiach, już nie istnieje. Zniknęło z pejzażu miast albo bardzo dawno temu, jak czeladzka karczma, albo niemal na naszych oczach, jak wiadukt przy sosnowieckim rondzie Ludwik. Nie ma już szybów wydobywczych, wielkich pieców, kominów, czeladzkich i będzińskich drewnianych domków. Przypominamy niektóre z nich. Album prezentuje miasta Zagłębia w ich dawnych granicach. Wierzymy, że wyciśnie łezkę wzruszenia u tych, którzy pamiętają dawne Zagłębie, a młodszym uzmysłowi, jak bardzo zmieniły się ich rodzinne strony.
Intrygujące i zachwycające miejsca z serca Torunia i jego przedmieść kryją się jeszcze na starych fotografiach. Od nadwiślańsko-portowych plenerów z flisakami, przez pomniki degradowanych bohaterów, po świątynie różnych wyznań i zapomniane cmentarze. A obok nich wojskowe pejzaże hali aeronautycznych, wieży spadochronowej i poligonu, kultowe miejsca rozrywek, domy z pruskiego muru, wielkie zakłady produkcyjne epoki realnego socjalizmu. Kiedyś istniały, tętniły życiem. Dziś już ich nie ma, tylko po nielicznych został ślad.Dawny Toruń ożywa na kartach tego albumu. Zapraszamy na spacer po mieście, po miejscach, które zmieniły się nie do poznania. Odkryjmy je znów.
Walka z analfabetyzmem i powszechny dostęp do edukacji w latach międzywojennych streszczały się w słowach: Budowa szkół powszechnych to fundament niepodległości Polski. To właśnie wówczas została zainicjowana ożywiona działalność inwestycyjna w zakresie budownictwa szkolnego, służąca temu, by po latach zaborów wszystkie dzieci mogły uczyć się w godnych warunkach.Architektura szkolna II Rzeczypospolitej (19181939)ukazuje, jak rozwijało się polskie szkolnictwo, jak projektowano i realizowano budynki, będące połączeniem tradycji i nowoczesności. Budujmy szkoły! w myśl tego hasła wznoszono nie tylko reprezentacyjne gmachy w dużych miastach, ale także wiele szkół na wsiach i w miasteczkach. Rozwój szkolnictwa powszechnego był priorytetem Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, a projekty szkół często powierzano znanym, w tym najwybitniejszym architektom.Celem nowej publikacji Michała Pszczółkowskiego jest popularyzacja wiedzy na temat międzywojennej architektury szkolnej, wiele uwagi poświęcono zagadnieniom opieki i ochrony istniejących budynków. W książce zostały też uwzględnione obiekty z terenu Kresów Wschodnich, znajdujące się obecnie za wschodnią granicą Polski.Architekturę szkolną II Rzeczypospolitejwzbogacają unikalne materiały archiwalne i współczesne zdjęcia, dokumentujące stan międzywojennych budynków szkolnych.
Wrocław ma to szczęście, że zachowało się sporo materiałów źródłowych, dzięki którym można odtworzyć nieznany dzisiejszym czytelnikom okres, kiedy transport tramwajowy dopiero się kształtował.10 lipca 1877 roku we Wrocławiu otworzono pierwszy odcinek miejskiej kolei konnej. Trasa obsługiwana przez przedsiębiorstwo Breslauer Straßen-Eisenbahn-Gesellschaft (Wrocławskie Towarzystwo Ulicznej Kolei Żelaznej) wiodła z Przedmieścia Oławskiego na Szczytniki. W ciągu kilkunastu lat udało się stworzyć jedną z największych sieci tramwajowych w Niemczech o łącznej długości tras przekraczającej 30 km. Pod koniec XIX stulecia, w okresie największego rozkwitu na pięciu liniach kursowało 140 wagonów, do ciągnięcia których spółka wykorzystywała ponad pół tysiąca koni.W książce Wrocławskie tramwaje konne autor pełni rolę przewodnika. Przybliża Czytelnikom rozwój kolei konnej we Wrocławiu i szczegóły jej codziennej eksploatacji. Informacje na temat zajezdni, wagonów, infrastruktury czy koni tworzą zwarty obraz transportu w mieście w ostatnich dekadach XIX stulecia.Bogaty materiał ilustracyjny, a także liczne artykuły prasowe opowiadające o tramwajach konnych we Wrocławiu pomogą Czytelnikom przenieść się w odległe czasy i poznać niemal nieznane oblicze miasta.
Książka oprowadzi nas po dawnych Kielcach. Choć odwieczna przykolegiacka osada – Wzgórze Zamkowe – szczęśliwie się zachowała, to prawie wszystko wokół uległo zmianie. Odwiedzimy malownicze aleje i przyrynkowe zabudowania jeszcze niestrawione w wielkim pożarze, poznamy historię ulic, placów, domów. Miejsca dziś zrujnowane i zapomniane znów zatętnią życiem sprzed wieków. Zobaczymy metamorfozę przestrzeni, które na stałe wpisały się w krajobraz Kielc – dworca i jego okolic, hoteli i kościołów. Klasztor Leonarda, Dom Wójta, stary wikariat seminaryjny zastąpiły nowe budynki odpowiadające współczesnym potrzebom mieszkańców. Nawet ciekawej architektonicznie powojennej, modernistycznej zabudowy – jak przychodnia przy ul. Wesołej czy pawilon „Biruty” – nie ominęły zmiany.
Album przedstawia transformację spokojnego miasta. Wyjątkowe miejsca, po których dziś nie ma już śladu, pozostały na kartach tej książki.
Żydzi mieszkali w Piotrkowie Trybunalskim przez kilkaset lat. W pewnym czasie stanowili niemal połowę jego mieszkańców. Uczestniczyli w życiu społecznym, politycznym, kulturalnym i gospodarczym. Byli aktywni nie tylko w handlu i rzemiośle. Zakładali pierwsze w Piotrkowie zakłady przemysłowe. Wydawali kilkanaście czasopism drukowanych w jidysz. W wyborach samorządowych wystawiali niekiedy więcej list kandydatów niż liczniejsi przecież PolacyUwagę mieszkańców Piotrkowa i przyjezdnych zwraca pięknie odrestaurowana XVIII-wieczna Wielka Synagoga (jedna z nielicznych zachowanychw środkowej Polsce, dziś pełni funkcję Miejskiej Biblioteki Publicznej). Niemal równocześnie z nią powstał cmentarz żydowski, znajdujący się nieco na uboczu miasta.Śladów obecności Żydów w Piotrkowie jest jednak znacznie więcej choć wiedza na ich temat nie jest powszechna. Warto więc zwrócić uwagę na te wydawałoby się niepozorne obiekty. Wielu budynków już nie ma i mało kto dziś wie, co znajdowało się dawniej w ich miejscu.Gdzie miały siedzibę żydowskie stowarzyszenia, partie polityczne, drukarnie i redakcje prasowe? Gdzie udzielali porad żydowscy lekarze i adwokaci? Którzy znani w Polsce i na świecie (z reguły poza rodzinnym miastem) Żydzi urodzili się lub spędzili dzieciństwo w Piotrkowie Trybunalskim? O tym dowiesz się z książki Daniela Warzochy Piotrkowskie judaika. Przewodnik.
Warszawa, której nie ma, ożywa na kartach tej książki. Kolejne strony odkrywają współcześnie nieznane nam oblicze naszej stolicy. Zobaczmy bogato zdobione elewacje kamienic i gmachów użyteczności publicznej, pełne szyku ulice, dworce kolejowe, kościoły. Pospacerujmy ulicą Marszałkowską, przy której ocalało jedynie kilkanaście przedwojennych budynków, zajrzyjmy na plac Piłsudskiego, wyglądający dziś całkowicie inaczej niż 80 lat temu, czy też na Trakt Królewski, gdzie powojenna odbudowa wprowadziła wiele zmian w zabudowie.Warszawa, której nie ma prezentuje miejsca w większości zniszczone w czasie II wojny światowej podczas kampanii wrześniowej w 1939 roku, w czasie wyburzania terenów getta, czy też po wybuchu powstania warszawskiego. Część spośród prezentowanych budynków przestała istnieć w czasach pokoju zostały rozebrane ze względów ideologicznych bądź komercyjnych, zwalniając miejsce pod nową zabudowę.Wybranym ilustracjom towarzyszą informacje o prezentowanych miejscach oraz plany, dzięki którym można je odnaleźć na mapie współczesnej Warszawy.
Żadne inne miasto w Polsce nie zmieniło tak swojego oblicza w ciągu ostatnich stu lat jak Szczecin. Wszystko przez niezwykle skomplikowaną historię. Dynamicznie rozwijający się przedwojenny Stettin zachwycał wielkością, monumentalnością budowli, rozmachem inwestycji. Tamtego miasta już nie ma.Alianckie naloty zniszczyły Stare Miasto i zakłady przemysłowe. Stocznia Vulcan, w której powstawały czterokominowe transatlantyki, czy fabryka Stoewera produkująca nowoczesne samochody zachowały się jedynie na starych fotografiach. Zniknęły dawne mosty, pomniki, wieże widokowe w parkach, restauracje, w których kwitło bujne życie towarzyskie. Nie ma już śladu po słynnych w całych Niemczech domach towarowych należących do Rudolfa Karstadta czy braci Horst. Także czasy późniejsze przyniosły zmiany. W 1981 roku w płomieniach ognia zniknęła słynna Kaskada, a w XXI wieku rozebrany został Grzybek popularne miejsce spotkań szczecinian.Teraz znów możemy podziwiać te miejsca i obiekty. Zatrzymany na fotografiach czas pozwoli przenieść się do miasta, którego już nie ma.
Na dachy starych domów, wąskie uliczki, kościół farny opadł wojenny duszący kurz. Mieszkańcy miasta czym prędzej powrócili do codziennych zwykłych spraw, nieświadomie zacierając ślady tego, co było…
Nad miastem wzeszło słońce. W każdym jego zakątku było słychać handlarzy i rzemieślników rozpoczynających nowy dzień pracy. Przechodnie spieszyli się do swoich zajęć i nawet nie zauważyli, jak ich miasto się odradza.
Codziennie coś zmieniali, otwierali, budowali i tworzyli: wodociągi miejskie, dwupiętrowe bloki przy ulicy Hetmańskiej dla pracowników zakładów Cegielskiego, fabrykę „Mars” w ramach COP, willę na rogu ulic Jagiellońskiej i Zygmuntowskiej, pocztę przy ulicy Pańskiej, I Państwowe Liceum i Gimnazjum im. St. Konarskiego czy kino Wanda. Z czasem z dumą patrzyli na swoje rozwijające się i tętniące życiem miasto.
Jeśli chcesz im towarzyszyć w tej niezwykłej podróży pełnej wyzwań, ryzyka i nowości, usiądź wygodnie i daj się porwać historii opowiedzianej na kartach tej książki. Takie dwadzieścia lat zdarzyło się tylko raz…
Rozdziały zostały opatrzone unikatowymi fotografiami, licznymi ciekawostkami i danymi adresowymi, które ułatwiają poznanie dawnej lokalizacji wielu instytucji.
Do książki dołączone są bezpłatne dodatki:
reprint planu Wielkiego Rzeszowa z lat 1936-1939
płyta DVD z filmem Rzeszów i okolice: Kolbuszowa, Raniżów, Sokołów, Rzeszów
„Powieść Magdaleny Starzyckiej to tętniąca życiem saga o Łodzi i jej historii, oglądanej przez pryzmat dziejów kilku wielopokoleniowych rodzin. Jej fabuła – wpisana w kontekst wydarzenia, jakim było otwarcie kulturalno-handlowego centrum, usytuowanego na terenach dawnej fabryki Poznańskiego – obejmuje okres od początku XX wieku po koniec lat sześćdziesiątych, brzemiennych w dramatyczne wydarzenia marca 1968 roku i napaści państw Układu Warszawskiego na Czechosłowację”.
Z recenzji Konrada Tatarawskiego
„Manufaktura czasu to jakby przesuwający się rytmicznie obraz filmowy snujący po kawałeczku dzieje pewnej rodziny, zapracowanej, mającej różne codzienne problemy, ale dążącej poprzez trzy pokolenia do lepszego życia – a może prawdziwiej – do lepszego zrozumienia siebie w tym marszu kolejnych generacji. Bo jak w goniącym czas filmie, gdzie cięcia i ściemnienia obrazu przesuwają akcję o dni czy tygodnie, tak i tu przeskakują miesiące, lata a nawet lat tych dziesiątki. l w tym rytmie narzuconym przez autorkę poznajemy krzyżujące się ze sobą skrawki historii miasta (...). Poznajemy więc jakby „tyły” rewolucji 1905 roku, bo nie to, co się odbywa na ulicach i dziedzińcach fabrycznych i nie to o czym wiemy dziś z podręczników historii, ale atmosferę w domach robotniczych”.
Z recenzji Gustawa Romanowskiego
Łódź była miastem z licznym garnizonem. Stanowiła jeden z najważniejszych bastionów na zachodnich kresach imperium rosyjskiego u granic Cesarstwa Niemieckiego, a zarazem rękojmię carskiej władzy i kontroli nad ziemiami polskimi przed I wojną światową. Po jej zakończeniu odgrywała istotną rolę w strukturze terytorialnej armii II Rzeczypospolitej, podobnie jak w pierwszym okresie po zakończeniu II wojny światowej. W kolejnych latach znaczenie łódzkiego garnizonu wojskowego zaczęło jednak powoli, lecz systematycznie maleć. Dziś odgrywa on niewielką rolę w strukturze polskiej armii.
Grupa historyków specjalizujących się w dziejach polskiego oręża, historii militarnej ziem polskich oraz badaniach nad przeszłością regionu postanowiła pogłębić i uzupełnić obecny stan wiedzy, dotyczący dziejów budownictwa wojskowego oraz obiektów użytkowanych przez wojsko w Łodzi w przeszłości i w chwili obecnej. W książce, oprócz rysu historycznego dotyczącego historii łódzkiego garnizonu wojskowego i budownictwa wojskowego, znalazły się artykuły poświęcone dziejom koszar wojskowych, szpitala wojskowego, kościołów garnizonowych, a także wojskowego więzienia śledczego w Łodzi.
Książka została zilustrowana licznymi fotografiami i planami z epoki.
„Recenzowana praca pt. „Budownictwo wojskowe w Łodzi” opracowana pod kierunkiem profesorów W. Jarno i P. Waingertnera jest pionierskim opracowaniem tego typu poświęconym tej tematyce. (…) Całość pracy uzupełniają bardzo liczne i wydobyte z archiwalnych „czeluści” zdjęcia, rysunki i inne dokumenty”.
Z recenzji prof. UJK dr. hab. Zygmunta Matuszaka
Łódzka elektrownia i gazownia do 1939 roku to pierwsza monografia przedstawiająca dzieje obu zakładów od momentu ich powstania w XIX wieku do II wojny światowej. Omawiając zagadnienie energetyki, rozumianej jako elektryczność i gazownictwo, autor uwzględnia zarówno punkt widzenia konsumentów, którzy płacili za usługę i chcieli, aby była ona świadczona na dobrym poziomie, jak i wymagania związane z postępem cywilizacyjnym oraz ocenia szansę na realizację ambitnych projektów budowy elektrowni okręgowej i wielkiej gazowni które miały zostać zrealizowane już na początku XX wieku. Opisuje sposoby zarządzania elektrownią i gazownią, porusza kwestie ich rozbudowy i planowanych inwestycji. Aby dopełnić obrazu, prezentuje także sytuację energetyki na ziemiach polskich.Książkę wzbogacają liczne fotografie, z których znaczna część nigdy nie była publikowana.
Jak dziś wyglądałaby Łódź, gdyby udało się zrealizować śmiałe koncepcje z XX wieku? Czy byłaby nowoczesną metropolią z reprezentacyjnymi gmachami i drapaczami chmur w centrum? Z muzeum sztuki z widokiem na park i staw, kolejką linową nad ZOO, oryginalnym hotelem w kształcie ogromnego statku? Czy wędrowalibyśmy zadaszoną ulicą Piotrkowską?Książka Błażeja Ciarkowskiego umożliwia przegląd najważniejszych niezrealizowanych projektów i koncepcji architektonicznych ostatniego stulecia. Stanowią one świadectwo kreatywności projektantów oraz ambicji lokalnych władz. Bogato ilustrowana publikacja pozwala zobaczyć, w jak niesamowitej przestrzeni mogliby żyć dziś łodzianie, gdyby udało się zrealizować choć część projektów wybitnych architektów wizjonerów.
Fascynacje to książka nie o samej o Łodzi, choć można w niej znaleźć fragmenty poświęcone miastu, które niegdyś nazywano stolicą włókniarzy. Autor z dość dużą swobodą wplata mało znane lub znane tylko niewielkiej grupie osób ciekawostki o dawnej Łodzi.Fascynacje to powieść nie o miłości, chociaż miłość i namiętność mocno zaznaczają się w życiu głównego bohatera Tomasza Rudo-Wolskiego profesora uczelni artystycznej, znanego muzyka. Zainspirowany historią zagadkowej miłości 60-letniego francuskiego malarza Forastero i 16-letniej, zjawiskowo pięknej Julity, postanawia, nieoczekiwanie nawet dla siebie, zgłębić, na ile fikcja literacka przesłania rzeczywistość. Podróż w świat Forastero i Julity dostarcza mu wielu wrażeń, którymi dzieli się z czytelnikami.Fascynacje to powieść refleksyjna skłania do zastanowienia się nad życiem jej bohaterów. Jakkolwiek autor opisuje wydarzenia z ostatnich lat, a właściwie z kilku miesięcy, to czytelnik poznaje też czasy minione, nie gubiąc głównego wątku powieści. Różnorodność opisywanych zdarzeń, zaskakujące zwroty akcji i ciekawie zbudowane postaci to niewątpliwie dodatkowe walory powieści.
Książka W melodii tej siła zaklęta to podróż do rozśpiewanego świata polskiej kinematografii. Piosenki Powróćmy jak za dawnych lat; Już nie zapomnisz mnie; Tylko we Lwowie; Baby, ach te baby; Umówiłem się z nią na dziewiątą odkrywają czar epoki, która odchodzi w zapomnienie, a której ostatnim bezcennym dokumentem są pełne humoru i wdzięku przedwojenne filmy. Hanka Ordonówna, Mira Zimińska-Sygietyńska, Tola Mankiewiczówna, Eugeniusz Bodo, Adolf Dymsza, Aleksander Żabczyński to aktorzy, dzięki którym powracamy do niezwykłego świata lat 30., kiedy królowały elegancja, dobre maniery i piosenka. Niech zatem w rytmie fokstrota, strugach szampana i mgiełce dymu z cygar blaski swej urody roztoczą najjaśniejsze gwiazdy międzywojennego filmu, łaskawie pozwalając adorować się smukłym panom w czerni.
W Kraju Warty polityka III Rzeszy wobec księży i wiernych dwóch największych kościołów chrześcijańskich była szczególnie represyjna. Właśnie temu zagadnieniu poświęcona jest ta książka, której oryginalność polega na kompleksowym ujęciu tematu - losów Kościoła katolickiego i kościołów ewangelickich w Kraju Warty.Dzięki dogłębnej analizie materiałów archiwalnych znajdujących się w zbiorach Instytutu Pamięci Narodowej, Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz w zbiorach Archiwum Państwowego w Łodzi - powstała unikalna praca. Jej niezmiernie istotnym elementem jest analiza represji stosowanych wobec środowiska polskich i propolskich pastorów ewangelickich jako następstwo ich antyfaszystowskiej, patriotycznej postawy.Autor podjął się także opisania religii i Kościoła w interpretacji Adolfa Hitlera (na przykładzie Mein Kampf) i Alfreda Rosenberga, oraz porównania poglądów obu tych ideologów NSDAP w istotnych kwestiach wiary. Dla pasjonatów tematu bardzo interesujące okaże się z pewnością omówienie związków nazistów z organizacjami okultystycznymi. W publikacji zostały opisane ponadto relacje między Kościołem katolickim i kościołami protestanckimi a władzami III Rzeszy. Została ukazana struktura Kościoła katolickiego w Kraju Warty oraz polityka III Rzeszy wobec tego Kościoła i jego kapłanów. Autor scharakteryzował także strukturę Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Kraju Warty oraz jego relacje z niemieckimi władzami państwowymi.Książkę uzupełniają fotografie wybranych duchownych represjonowanych przez władze III Rzeszy.
Temat jakości przestrzeni publicznej jest w Polsce zagadnieniem, o którym coraz częściej się dyskutuje. Coraz więcej ludzi zaczyna dostrzegać potrzebę dostępu do dobrej, funkcjonalnej i estetycznej przestrzeni publicznej. Przestrzeń miejska w Polsce już zaczyna stopniowo zmieniać się na lepsze. Zanim jednak proces ten nabierze jeszcze większego rozpędu, warto dowiedzieć się nieco więcej o naturze, funkcjach i formach przestrzeni publicznych w miastach zachodnich. Książka ""Przestrzeń publiczna 2.0"" nie tylko opowiada o przeobrażeniach współczesnej przestrzeni między budynkami, ale też omawia w zarysie historyczne stadia jej rozwoju. Trzy główne rozdziały książki: Ewolucja, ""Hybrydyzacja"" i ""Polimorfizm"" podejmują rozważania na temat obserwowanych na początku XXI wieku przekształceń miast oraz znaczenia, funkcji i form dzisiejszej przestrzeni publicznej. Takie ujęcie popularnego obecnie tematu pozwala całościowo prześledzić złożony proces przemian przestrzeni miejskiej. Równie istotnym, rozwiniętym w książce wątkiem jest zjawisko wielopostaciowości przestrzeni publicznej współczesnych miast, będące konsekwencją zmian nie tylko przestrzennych, ale także cywilizacyjnych, kulturowych, społecznych i ekonomicznych. Książka ""Przestrzeń publiczna 2.0"" powstała dzięki przyznanemu Autorce w 2015 roku stypendium ""Młoda Polska"", pochodzącemu z dotacji Narodowego Centrum Kultury.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?