Niniejsza publikacja udowadnia, że szeroko rozumiane źródła epistolarne są cennym materiałem do poznania przeszłości komunistycznej Polski. List i jego pochodne nie tylko służyły do komunikacji społecznej i instytucjonalnej, lecz były także narzędziem politycznym, formą protestu i interwencji, a nawet „bronią słabych” w walce z opresyjnym reżimem. Mimo ograniczeń systemowych wpływały na ówczesną rzeczywistość polityczną, społeczną, kulturalną i gospodarczą. Czytając tę książkę, można się przekonać, że liczba okołoepistolarnych wątków jest tak duża, że pozwala uzyskać wgląd w niemal każdy aspekt funkcjonowania PRL.
Księża dla władzy groźni. Duchowni współpracujący z opozycją (1976-1989). T.2, red. Rafał ŁatkaPrzekazywane dzieło jest kontynuacją podjętych wcześniej rozważań - w roku 2019 ukazał się tom I książki. W publikacji znalazły się teksty w różnorodny sposób ujmujące zagadnienie współpracy duchowieństwa z opozycją. Zaprezentowano w niej sylwetki poszczególnych kapłanów, opisy parafii, a także portrety zbiorowe. Sytuacja duchownych, których komunistyczne władze nazywały ,,księżmi negatywnymi"" ze względu na ich współpracę z opozycją oraz otwarcie wyrażany sprzeciw wobec ówczesnych rządów, była skomplikowana. Wynikało to z faktu, że nie tylko dygnitarze partyjni negatywnie oceniali ich działalność, ale zdarzało się również, że czynili tak ich kościelni zwierzchnicy lub inni duchowni pracujący w tej samej diecezji. Władze PRL zaangażowanie opozycyjne duchowieństwa traktowały jako niezwykle groźny przejaw kooperacji między Kościołem a środowiskami ,,antysocjalistycznymi"". Z tego względu przy pomocy przede wszystkim aparatu represji prowadziły aktywne działania mające na celu zmuszenie osób konsekrowanych do zaniechania tego typu współpracy. Katalog represji był niezwykle szeroki, od inwigilacji i tzw. rozmów profilaktyczno-ostrzegawczych po zastraszanie i przemoc fizyczną uznawane za przestępstwa także w świetle PRL-owskiego prawa. Najbardziej znanym przykładem zbrodniczych działań aparatu bezpieczeństwa było oczywiście zamordowanie ks. Jerzego Popiełuszki.
,,Dialog należy kontynuować..."". Rozmowy operacyjne Służby Bezpieczeństwa z ks. Henrykiem Gulbinowiczem 1969-1985. Studium przypadku, wybór, wstęp, oprac., Rafał Łatka, Filip MusiałSeria wydawnicza: Biskupi w realiach komunistycznego państwa""1976-2004 metropolita wrocławski, został zapamiętany przede wszystkim z czasu kiedy posługiwał w stolicy Dolnego Śląska. Zapisał się w pamięci wiernych nie tylko jako ordynariusz archidiecezji wrocławskiej, ale także jeden z tych hierarchów, którzy od lat 80. wywierali znaczący wpływ na życie polskiego Kościoła. Był i jest postrzegany jako jeden z niewielu biskupów, który utrzymywał kontakty i wspierał działalność antykomunistycznej opozycji w latach osiemdziesiątych XX wieku.Przytoczone wyżej fakty i oceny uzupełnia niniejsza edycja źródłowa, która przybliża trwający od końca 1969 do października 1985 r. dialog operacyjny ks. Gulbinowicza z funkcjonariuszami Departamentu IV MSW. Początkowo, w latach 1970-1975, był traktowany przez nich jako kandydat na TW, później - incydentalnie określano go jako kontakt operacyjny i raz jako kontakt poufny. Najczęściej jednak określano rozmowy z nim jako rozmowy operacyjne, rozmowy, czy spotkania - co świadczy o traktowaniu tego kontaktu jako dialogu operacyjnego. Jednocześnie należy zaznaczyć, że w ewidencji operacyjnej w latach 1970-1986 ks. Gulbinowicz pozostawał zarejestrowany jako kTW. Wspomniane kontakty nie zostały dotychczas omówione w literaturze przedmiotu, pominięto także fakt uznawania abp. Gulbinowicza przez funkcjonariuszy SB za kontakt operacyjny, stąd potrzeba ich szczegółowego przedstawienia oraz opatrzenia krytycznym aparatem.""Ze wstępu Rafała Łatki i Filipa Musiała
Pro memoria T.4: 1956-1957, Stefan Wyszyński, red. Michał Białkowski (współpraca Monika Wiśniewska)Zapiski z lat 1956-1957 obejmują wznowienie posługi prymasowskiej i arcybiskupiej po spowodowanej uwięzieniem ponatrzyletniej nieobecności. To przede wszystkim praca duszpasterska w archidiecezjach gnieźnieńskiej i warszawskiej, prace remontowo-budowlane oraz restauratorskie, a także odnowienie kontaktów z wieloma środowiskami katolików świeckich. To także początek realizacji zaprojektowanego w Komańczy programu duszpasterskiego Wielkiej Nowenny. Szczególnym wydarzeniem opisanym na kartach tego tomu jest podróż do Włoch wiosną 1957 r. Tom zawiera także relacje ze spotkań z ludźmi władzy - ostatnie dwa miesiące 1956 r. oraz rok 1957 to bowiem czas intensywnych kontaktów państwo - Kościół katolicki.
Nie można bez Chrystusa zrozumieć dziejów Polski - powiedział Jan Paweł II w 1979 r. na placu Zwycięstwa w Warszawie. Zwrócił w ten sposób uwagę na fenomen polskiej historii - szczególną więź polskiego ludu z Kościołem, która ujawniała się zwłaszcza w czasach walki o wolność. Celem zebranych w niniejszej publikacji artykułów jest przedstawienie niektórych osób i wydarzeń związanych z tym zagadnieniem.
Publikacja przybliża postać Władysława Raczkiewicza (1885-1947), działacza politycznego i społecznego, ministra spraw wewnętrznych w czterech rządach II RP (w latach 1921, 1925?1926, i 1935?1936), senatora i marszałka senatu III kadencji (1930?1935), wojewody nowogródzkiego (1921?1924), wileńskiego (1926?1931), krakowskiego (1935), pomorskiego (1936?1939), prezesa Światowego Związku Polaków z Zagranicy (1934?1939) i prezydenta RP na uchodźstwie (1939?1947). Zawiera blisko 400 zdjęć pochodzących m.in. z Instytutu Polskiego i Muzeum gen. Sikorskiego w Londynie, Narodowego Archiwum Cyfrowego w Warszawie, Ośrodka ?Karta? w Warszawie, Biblioteki i Archiwum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu i Towarzystwa Przyjaciół Archiwum Emigracji w Toruniu. Są to fotografie ukazujące nie tylko różne etapy życia Raczkiewicza, jego rodzinę, znajomych, przyjaciół, przełożonych, ludzi z najbliższego otoczenia, obowiązki i karierę polityczną, lecz także miejsca i instytucje, w których przebywał, pracował, którym nadał własny charakter, wydarzenia, które współorganizował i te, których był bohaterem.
Mało który zakon budzi tak duże zainteresowanie i wywołuje tyle emocji, co założone w XVI w. przez św. Ignacego Loyolę Towarzystwo Jezusowe. Życie i działalność jezuitów owiewa mgiełka tajemnicy. Otwiera to czasem pole do snucia sensacyjnych domysłów, a nawet fantasmagorii spod znaku czarnej legendy. Niniejsza książka stwarza okazję do poznania historii jezuitów w Warszawie w pierwszej powojennej dekadzie. Nie tylko zagląda za kulisy – m.in. do „ukrytych dla świata” zakonnych miejsc i instytucji, lecz także obrazuje aspekty życia i działalności jezuitów. Przybliżając ich „sekrety”, opowiada również o stalinowskiej Polsce, w której członkowie Towarzystwa Jezusowego pełnili swoją misję, narażeni na prześladowania ze strony komunistycznego państwa. Autor książki przekonuje, że fakty potrafią być znacznie ciekawsze od najbardziej nawet wydumanych legend.
"Książka składa się z wprowadzenia omawiającego wojenne losy bohatera – Witolda Jacewicza, noty edytorskiej oraz 87 listów wysyłanych z KL Dachau w latach 1941–1945, ukazujących warunki i realia pobytu w niemieckim obozie koncentracyjnym. Książka opatrzona jest dodatkowo aneksem fotograficznym, wykazem skrótów, bibliografią
i indeksem osób.
Album zawiera wybór fotografii J. Bryana wykonanych w czasie jego wizyt w Związku Sowieckim w latach 1930–1937, 1946–1947 oraz 1956–1959 ukazujących m.in. życie codzienne w Moskwie, Leningradzie, Kijowie i innych miastach, na wsi oraz na Kaukazie i Syberii. Uzupełniają go teksty Bryana poświęcone jego podróżom do ZSRR i doświadczeniom z fotografowaniem i filmowaniem w tym kraju: „Przygody pośród syberyjskich pasterzy reniferów / Adventures Among the Reindeer People of Siberia”, „Jak zdobywam zdjęcia / How I Get Pictures”, „Gdybym miał to zrobić ponownie / If I Were to Do It Over Again”. T. Stempowski w artykule „Sowiety nie czarno-białe. Fotografie i teksty z Kolekcji Juliena H. Bryana, 1930–1959 / The Soviets, Not Just Black and White. Photographs and Writings from the Collection of Julien H. Bryan, 1930–1959” analizuje rolę fotografii w kształtowaniu obrazu ZSRS na Zachodzie oraz twórczość fotograficzną J. Bryana. Album uzupełnia bibliografia oraz wykaz skrótów i indeks osobowy.
W piątek 24 czerwca 1960 r. doszło w Gliwicach do wystąpień wiernych w obronie usuwanego krzyża przy kościele franciszkanów. W wyniku interwencji sił milicyjnych rozproszono tłum, a 37 protestujących zatrzymano. Gliwicki protest, w którym wzięło udział ok. tysiąca osób, był najliczniejszym wystąpieniem przeciwko władzom PRL na terenie województwa katowickiego pomiędzy Październikiem 1956 r. a Marcem 1968 r.
Książka składa się zasadniczo z dwóch części o nieco odmiennym charakterze – opisowej i dokumentacyjnej. Część narracyjną otwiera rozdział zatytułowany Konteksty, w którym scharakteryzowano politykę władz partyjno-państwowych wobec Kościoła katolickiego w skali ogólnopolskiej oraz na poziomie województwa katowickiego na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX w., a także przedstawiono kwestie społeczne, gospodarcze i wyznaniowe Gliwic, które pozwalają zrozumieć specyfikę funkcjonowania społeczności parafii franciszkańskiej w dzielnicy hutniczej. Druga część pracy ukazuje starania zakonników i parafian o nową świątynię, kontrowersje związane z postawieniem krzyża oraz przebieg zajść podczas akcji jego usuwania. W trzecim rozdziale przedstawiono represyjne działania wobec uczestników protestu, konsekwencje tych zajść oraz późniejsze zabiegi o nową świątynię. W aneksie źródłowym zaprezentowano zarówno dokumenty o zróżnicowanym charakterze (listy parafian, sentencja wyroku, homilia), jak i relacje świadków lub krewnych uczestników zajść. Materiały te uszeregowano według kolejności opisywanych w nich wydarzeń (a nie daty wytworzenia), dzięki czemu tworzą one w miarę spójną opowieść na temat gliwickiego protestu.
Autorzy mają nadzieję, że książka, opublikowana w sześćdziesiątą rocznicę wydarzeń, przywoła wspomnienia i stanie się impulsem do dalszych poszukiwań materiałów (w tym fotografii) dotyczących tzw. zajść gliwickich. Liczą również, że znajdą się kolejni świadkowie tych wydarzeń i nowe dokumenty, które pozwolą uzupełnić przedstawiony Państwu materiał.
W imieniu Polski walczącej T.2 Kampinos '44, Sławomir Zajączkowski, rysunki: Krzysztof Wyrzykowski"Doliniacy" to jedno z największych zgrupowań Armii Krajowej walczące z Sowietami i Niemcami na krańcach północno-wschodnich II Rzeczypospolitej - w Puszczy Nalibockiej. Ich dowódcą był porucznik cichociemny Adolf Pilch "Dolina". Po rozpoczęciu akcji "Burza", w obawie przed likwidacją przez Armię Czerwoną i NKWD, zgrupowanie to zostało zwolnione przez dowództwo AK z udziału w operacji "Ostra Brama".By uratować oddział i kontynuować walkę o niepodległą Polskę, Pilch zdecydował się na kilkusetkilometrowy marsz w kierunku Warszawy. W końcu lipca 1944 roku dotarł do jedynego dużego kompleksu leśnego znajdującego się w okolicach stolicy - do leżącej na obrzeżach Warszawy Puszczy Kampinoskiej.Wieść o przybyciu w rejon stolicy kresowych żołnierzy obudziła wśród przygotowujących się do powstania warszawiaków radość i niedowierzanie. W dowództwie AK zrodził się pomysł wykorzystania zgrupowania partyzanckiego do walk w mieście.
Wiosna 1944 r. Nad Bugiem, niedaleko wsi Mężenin, miejscowy dowódca Armii Krajowej Władysław Łukasiuk Młot oraz jego żołnierze wyławiają z rzeki prototyp rakiety V-2 nowej broni mającej odwrócić losy przegranej przez Niemców wojny. Zdemontowane elementy tej broni wywiad AK przekaże aliantom. Wkrótce Niemcy zostają wyparci z Polski przez Armię Czerwoną. Dla tak zasłużonych dowódców jak Młot nie oznacza to jednak spokoju. Ścigany przez NKWD Łukasiuk podejmuje walkę w obronie swoich bliskich i podkomendnych. Przyrzeka walczyć, dopóki choć jedna sowiecka noga deptać będzie polską ziemię.Czy Młotowi uda się uratować podkomendnych schwytanych przez Sowietów? Jak się strzela z PIATA? Co Młot opowiedział Łupaszce o Wandzie Wasilewskiej? Jak wyglądał atak żołnierzy Młota na KBW w Siemiatyczach i na most na Bugu we Fronołowie?Zapraszamy do lektury trzeciego zeszytu z komiksowego cyklu Wilcze tropy, przygotowanego przez Instytut Pamięci Narodowej i poświęconego Żołnierzom Wyklętym.
Lipiec 1944 r. Oddział Armii Krajowej ppor. Mariana Bernaciaka Orlika"" bierze udział w akcji Burza. Po wielu udanych walkach z Niemcami żołnierze Orlika"" 25 lipca 1944 r. wchodzą do Ryk, entuzjastycznie witani przez mieszkańców. Tego samego dnia w Rykach zjawia się znany z rozbojów dowódca lokalnego oddziału Armii Ludowej Julian Gransztof, a na przedmieścia miasteczka docierają pierwsze sowieckie czołgi...Zapraszamy do lektury drugiego zeszytu z komiksowego cyklu Wilcze tropy, przygotowanego przez Instytut Pamięci Narodowej i poświęconego Żołnierzom Wyklętym.
W tomie zamieszczone zostały dokumenty dotyczące pomocy udzielanej przez Polaków Żydom na terenie dystryktu krakowskiego Generalnego Gubernatorstwa. W większości są to protokoły przesłuchań świadków, sporządzone przez pracowników Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskiej w Polsce i jej oddziałów terenowych. Towarzyszą im listy kierowane przez ratowników do GKBZHwP, a także relacje ocalonych. Dokumenty dotyczą najróżniejszych for pomocy, począwszy od wsparcia żywnościowego, poprzez pomoc w zdobyciu fałszywych tożsamości, czy też okresowe ukrywanie, a skończywszy na ukrywaniu długotrwałym (wielomiesięcznym wieloletnim). Część dokumentów porusza problem represji dokonanych przez Niemców na Polakach za wspieranie ludności żydowskiej.
Wspomnienia gen. Władysława Jędrzejewskiego oraz dziennik 5 Dywizji Piechoty z 1919 roku, wstęp i oprac. Jarosław Szymański, Arkadiusz Tuliński,Tom zawiera krytycznie opracowane źródła historyczne: autobiografię gen. Władysława Jędrzejewskiego (1863-1940) i teksty wspomnieniowe jego autorstwa dotyczące wojny 1919-1920, a ponadto dziennik 5 Dywizji Piechoty z 1919 roku, której gen. Jędrzejewski był dowódcą. Całość poprzedzona jest obszernym wstępem poświęconym Władysławowi Jędrzejewskiemu - jednej z ważniejszych postaci okresu wojen o wschodnie granice Rzeczypospolitej.
Badania dotyczące Urzędu ds. Wyznań znajdują się na początkowym etapie. Choć istnieje wiele publikacji o historii Kościoła katolickiego w Polsce „ludowej”, szczególnie o jego relacjach z komunistycznym państwem, ciągle brakuje opracowań dotyczących struktur, działalności i ludzi zatrudnionych w UdsW. Niniejszy tom podejmuje te tematy. Zostały w nim omówione zasady funkcjonowania poszczególnych wojewódzkich wydziałów ds. wyznań oraz wybrane aspekty działalności aparatu wyznaniowego (na poziomie centralnym i regionalnym). Zaprezentowano także sylwetki dwóch ważnych dla UdsW postaci: byłego benedyktyna Jana Wierusza-Kowalskiego oraz Eryka Sztekkera. Publikacja składa się z siedemnastu artykułów, podzielonych na cztery części prezentujące struktury wojewódzkie UdsW, jego działalność, aspekty prawne i sylwetki pracowników.
"Publikacja zawiera protokoły wizytacji kanonicznych Stefana Wyszyńskiego z okresu posługi biskupiej w Lublinie. To wyjątkowe i ważne wydawnictwo źródłowe uzupełniające w istotny sposób biografie Prymasa Tysiąclecia.
Czas posługi pasterskiej biskupa lubelskiego Stefana Wyszyńskiego przypadł na trudne lata odbudowy kraju ze zniszczeń wojennych oraz zniewolenia Kościoła i narodu przez system komunistyczny. Do najważniejszych czynności bp. Wyszyńskiego w diecezji lubelskiej należały wizytacje kanoniczne parafii. Ich celem było poznanie stanu duchowego i materialnego placówek duszpasterskich, warunków życia księży i społeczności oraz wskazanie kierunków działania na przyszłość. Prezentowane protokoły wizytacyjne bp. Wyszyńskiego są nie tylko cennym źródłem do dziejów parafii, ale także do jego życiorysu. Potwierdzają, że był to pasterz wybitny, o głębokiej duchowości, szerokich horyzontach myślowych i wielkiej gorliwości.
Publikacja w ramach centralnego projektu badawczego IPN „Władze komunistyczne wobec Kościołów i związków wyznaniowych w Polsce 1944–1989”."
Książka odkrywa zapomniane i nieznane karty zachodniopomorskiego sportu, który choć startując w warunkach powojennego chaosu i z pozycji oddalonej od centrum wielkich wydarzeń, ale przy pełnym zaangażowaniu pasjonatów tej formy aktywności, mógł stać się u progu lat sześćdziesiątych XX w. równorzędnym konkurentem dla centralnych ośrodków w kraju. Szczecińskie kolarstwo zostało zaprezentowane na tle otaczającej społecznej i politycznej rzeczywistości, w której partyjny dogmat, warunkujący dystrybucję dóbr (m. in. sprzętu), szkolenie kadr i rozwój sportowej emulacji, spotykał się ze zrozumieniem społeczeństwa oraz wychodził naprzeciw interesom młodzieży, spragnionej sportowej rywalizacji.
Pionierzy Pomorza Zachodniego, wywodzący się z różnych przedwojennych regionów, środowisk o zróżnicowanej strukturze społecznej, zostali poddani trudnemu testowi asymilacji, wzajemnej integracji i próbie wytworzenia własnej lokalnej tożsamości. I tak kolarska aktywność, obok potrzeby zapewnienia rozrywki, zapomnienia o okropieństwach okupacji, stawała się manifestacją polskiego patriotyzmu, namiastką wolności, wbrew wprowadzanemu stopniowo komunistycznemu reżimowi.
Praca ukazuje, z jednej strony, kolarskie środowiska posłusznie realizujące cele i oczekiwania władzy, która wykorzystywała sport i wielkie imprezy masowe do indoktrynacji i „budowy” społeczeństwa socjalistycznego, a z drugiej – entuzjazm szerokich rzesz, nie tylko młodzieży, które w życiu sportowym szukały niedostępnych nigdzie indziej wrażeń oraz spełnienia zbiorowych potrzeb i osobistych pasji. Jednym z celów było przedstawienie kolejnych etapów rozwoju szczecińskiego kolarstwa w czasach, w których zarówno wielka – międzynarodowa, jak i wewnętrzna polityka decydowała o biegu zwykłych spraw. Książka prezentuje i klasyfikuje sportowe osiągnięcia oraz techniczne uwarunkowania regionalnego kolarstwa. Intencją autora było ukazanie nie tylko działaczy i głównych bohaterów, dominujących na torach i szosach, ale także tych pozostających w cieniu kolarskich mistrzów.
Korespondencja rodziny Artwińskich (1889-1983). Kielce-Kraków-Lwów, wstęp, wybór i opracowanie Paweł WolańczykSeria wydawnicza: Seria Świętokrzyska Dzienniki, Wspomnienia, Pamiętniki, Listy, T.4Korespondencja rodziny Artwińskich (1889-1983) jest unikalnym źródłem opisującym trzy pokolenia jednej rodziny. Życie prywatne i zawodowe Stefana Artwińskiego - ostatniego prezydenta Kielc w II Rzeczpospolitej, jego rodziców, żony oraz dzieci.Na kartach książki czytelnik może odnaleźć nieznane dotąd szczegóły dotyczące ich wzajemnych relacji oraz motywów działań, ponadto przesyłane wiadomości zawierają cały wachlarz emocji: troskę o drugą osobę, szacunek dla najbliższych, ale czasem też irytację i wzajemne oskarżenia.Jest to również ciekawe źródło ukazujące dwudziestowieczną burzliwą historię Polski. Okres ten przyniósł wiele zmian. Można dzięki listom zapoznać się z funkcjonowaniem i sposobem myślenia drobnej szlachty zamieszkującej gubernię kielecką końca XIX i początku XX w., następnie zobaczyć dzień powszedni inteligencji kieleckiej, krakowskiej oraz lwowskiej w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Szczególnie przejmujące teksty zachowały się z lat II wojny światowej. Korespondencja oddaje realia okupacji: rozpacz związaną ze stratą najbliższych, rozłąkę z rodziną, osłabienie więzi międzyludzkich i pogorszenie jakości życia. Z kolei treść powojennych materiałów to przede wszystkim zmagania z ""władzą ludową"", ale także z przemijającym życiem. W tym kontekście publikowana korespondencja ma walory uniwersalne, ponieważ podobną drogę w XX w. przechodziło wiele innych inteligenckich polskich rodzin.
Książka przybliża sylwetkę duchownego, który brał udział w manifestacjach 25 czerwca 1976 r., a następnie w kilku kazaniach upomniał się o osoby represjonowane po tych wydarzeniach i w rezultacie sam stał się ofiarą bezprawnych działań ze strony PRL-owskiego aparatu represji zakończonych jego śmiercią 18 sierpnia 1976 r. Autorzy przypominają też wcześniejszą posługę duszpasterską księdza i losy jego sprawy po 1976 r., która nie przyniosła zidentyfikowania i ukarania sprawców popełnionych na nim zbrodni.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?