Niniejszy tom, otwierający cykl, został podzielony na dwie części. Pierwsza to przyczynki do refleksji nad dobrem najwyższym, czyli summum bonum, które jest celem samym w sobie, zawierającym wszystkie inne rodzaje dobra. Pojęcie to zostało wprowadzone przez Cycerona jako odniesienie do idei boskości w starożytnej filozofii greckiej, później było stosowane w filozofii średniowiecznej i w kantyzmie do opisania wartości autotelicznej, wartości samej w sobie, naczelnej, najważniejszej, zajmującej najwyższe miejsce w hierarchii wartości. Nie sposób oceniać summum bonum pragmatycznie ze względu na skutki, jakie powoduje w działaniu, ponieważ jest wartością już tylko z tego powodu, że istnieje. Część drugą zatytułowano bonum honestum, czyli dobro godziwe. Odpowiadają mu wartości absolutne, będące kwantyfikatorami ostatecznej racji kultury. To dzięki nim człowiek doznaje (przeczuwa obecność) absolutu, uniwersum, sacrum.
W niniejszym tomie i w kolejnych publikacjach projektowanego cyklu Czytelnik znajdzie konieczną refleksję nad antytezą dobra i zła, obecną przecież realnie i dotkliwie w ludzkiej egzystencji w ogóle, w każdym jej bycie indywidualnym i zbiorowym, a w wychowaniu dziecka w szczególności. Ta obecność zła obejmuje np. pseudowychowanie – wychowanie nieadekwatne, fikcyjne, wyobcowane, zawładające, sięgając aż po „czarną pedagogikę”, nie-wychowanie i różne inne pedagogiczne zło-byty dziecięctwa – dziecko jako świadek zła (małoletni), dziecko jako sprawca zła (nieletni). W wychowaniu ważna jest zarówno ochrona dziecka przed złem, jak i przygotowanie go do nieuchronnego z nim spotkania, do „zarządzania” złem – choćby przez przeżywanie w baśniach oczywistego triumfu dobra.
Oddajemy do rąk czytelników publikację dotyczącą szeroko pojętego zagadnienia śmierci pt. Człowieka w obliczu kresu życia – studia interdyscyplinarne. Mamy w zamiarze dostarczyć opracowanie, które w trzech wymiarach zarysowuje eksponowane zagadnienie, tj. Współczesne zainteresowania śmiercią – w stronę egzystencjalnej przepaści, Myślenie trudne, lecz niezbędne – cenne doświadczenia śmierci, Śmierć społeczna – nieposkromione myśli o unicestwieniu. W zależności od wymiaru mówimy m.in. o kwestii związanej z odchodzeniem, odejściem, końcem i wiarą w to, że „życie ludzkie się jeszcze nie kończy”. W tekstach wyłania się walka o życie, ważne jest bowiem to, aby je dogonić, nadać mu sens, nową jakość – zwłaszcza w ostatnich dniach, chwilach zanim odejdzie z ostatnim oddechem. Ilustruje się jednocześnie doświadczanie śmierci widzianej z różnych perspektyw, a także wyrażonej w ignorancji, spychaniu na margines społecznego funkcjonowania zarówno problemów, jak i osób z nimi się zmagających, piętnowaniu zjawisk będących udziałem człowieka wówczas, kiedy żyje. Można by wskazać, że jest to uśmiercanie za życia. Ten wymiar ma na celu przywołać refleksję i mądrość, która spowoduje pragnienie otwarcia się na życie, innego spojrzenia na nie.
Zarysowane wymiary związane są z uczeniem się na nowo każdego etapu życia zbliżającego nas do śmierci. Może być to zmaganie ze śmiertelną chorobą kogoś bliskiego, swoją, towarzyszenie komuś w odchodzeniu, a także zmiana myślenia i redefiniowania zjawisk zepchniętych na margines – kres życia. Może to być w końcu i nowy sposób rozumienia, udzielania pomocy, otwierania drzwi przed tymi, którzy tak jak inni zasługują na takie samo życie ze względu na jego osobowy wymiar i nadaną każdemu bez wyjątku godność.
Holistycznie rzecz ujmując, należy nadmienić, że niewątpliwie ukazane teksty nie są przygodnie dobrane, ale posiadają wspólny mianownik o wektorze rozważań skoncentrowanych na krańcach egzystencjalnego tchnienia. Kreślone w książce słowa dookreślają i wypełniają niniejszy dyskurs, wywołując – jak należy mniemać – trudne myśli oraz refleksje o przemijaniu i doczesności. Instynkt życia oraz konstruowanie ścieżki własnego rozwoju, a także sam fakt codziennego funkcjonowania, rozniecają uzasadnione obawy szczególnie w kontekście nurtu ziemskiego bytowania o to, co wydarzy się jutro, jak potoczy się moje życie.
Lokując nasze dysputy w takiej problematyce, pomimo jej ciężaru egzystencjonalnego liczymy, że staną się one zachętą do naukowego namysłu. Polecamy niniejszą lekturę z nadzieją na życzliwe przyjęcie i pozytywny odbiór.
Tom 12 serii Edukacja małego dziecka, zatytułowany Kierunki zmian w edukacji i stymulacji aktywności twórczej, prezentuje kolejne rozważania teoretyczne i praktyczne nad współczesnymi problemami rozwoju twórczego dziecka. Czas, w jakim dokonują się zmiany, jest okresem szczególnym, który prowadzi do zmiany myślenia o dziecku, jego rozwoju i stymulacji twórczości. Zmiany w edukacji powinny warunkować rozwój dziecka, tzn. takie „odczytanie” jego możliwości znanych i niepoznanych jeszcze, które znajdują się w strefie jego najbliższego rozwoju, jak je określał Lew S. Wygotski.
Tematyka opracowań tomu skupia się wokół strony osobowej dziecka, warunków, przestrzeni jego rozwoju twórczego oraz twórczości w obszarze edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej. Omówiono obszary aktywności dziecka w zakresie jego twórczości językowej, artystycznej, technologicznej. Zwrócono uwagę na stymulację jego osobowości poprzez właściwy dobór metod, technik, które wyzwalają jego twórcze podejście do rozwiązywania zadań i problemów pojawiających się w różnych sytuacjach, zarówno edukacyjnych, jak i życiowych. Proces kształtowania u dziecka twórczego podejścia do wszelkiego rodzaju działań pozwoli mu na bycie refleksyjnym, tzn. umiejącym się zatrzymać i zadawać pytania, poszukiwać rozwiązań i odpowiedzi, które będą wyłamywały się z powszechnie obowiązujących, krępujących swobodę standardów.
Bycie twórczym w przedszkolu czy szkole jest trudne dla dziecka, ponieważ jest ono cały czas obciążone nowymi zadaniami, wymaganiami i nie zostawia mu się przestrzeni, aby samo dostrzegło problem i próbowało go rozwiązać. A przecież może samodzielnie i w sposób oryginalny (tylko z dyskretnym wsparciem dorosłego) rozwiązać określony problem, na poziomie swoich możliwości, swojego rozumienia świata. W edukacji powinniśmy stwarzać warunki do wyzwalania twórczości. To pozwoli dzieciom na kształtowanie mądrego i wolnego w ich wyborach życia w przyszłości.
Mam nadzieję, że teksty zawarte w tym tomie zainspirują czytelnika do szukania i tworzenia rozwiązań innowacyjnych w pracy z małym artystą – odkrywcą świata – oraz zmuszą do stawiania pytań, które przyczynią się do nowego spojrzenia na dziecko, jego świat i możliwości.
Urszula Szuścik
Polecamy kolejny wyjątkowy podręcznik akademicki w ramach serii autorskich podręczników akademickich Pedagogika Nauce i Praktyce autorstwa prof. Jerzego Nikitorowicza pt. Etnopedagogika w kontekście wielokulturowości i ustawicznie kształtującej się tożsamości
Wydanie podręcznika Etnopedagogika w kontekście wielokulturowości i ustawicznie kształtującej się tożsamości jest pedagogom, a szczególnie pedagogom międzykulturowym, bardzo potrzebne, ponieważ porządkuje aktualne myślenie o problemach związanych z wielo-kulturowością i edukacją międzykulturową. [...]
Autor publikacji […] od początku lat 90. ubiegłego wieku kreuje i systematycznie roz-wija w swojej białostockiej szkole naukowej studia i badania międzykulturowe. Poczynania badawcze i strukturalne Jerzego Nikitorowicza w obszarze etnopedagogiki ukierunkowane są zarówno licznymi teoriami z zakresu nauk humanistycznych i społecznych, jak i – co wydaje się zjawiskiem nieczęstym w pedagogice – oryginalną własną propozycją teoretyczną, wypra-cowaną w toku wieloletnich badań. Teoria wielozakresowej i wielowymiarowej tożsamości (TWiWT) jest ważną pedagogiczną perspektywą w poszukiwaniu prawidłowości warunkują-cych kształtowanie się poczucia tożsamości w warunkach wielokulturowości oraz całościo-wym i zarazem porównawczym ujęciem procesów i zjawisk zachodzących w środowiskach zróżnicowanych kulturowo.
Z recenzji prof. dr hab. Ewy Ogrodzkiej-Mazur
Etnopedagogika staje przed ważnym wyzwaniem, którym jest problem wielości jestestwa (wielowymiarowości tożsamości). Dynamika, zmienność i nieprzewidywalność procesu kształtowania się tożsamości wydają się coraz bardziej intrygujące – z jednej strony fascynujące, bardzo złożone i wielowymiarowe w medialnym świecie potopu informacyjnego, z drugiej zaś kłopotliwe, konfliktowe i stresujące wobec konieczności bycia i funkcjonowania w wielu grupach, społecznościach i kulturach jednocześnie, prezentowania lojalności i wielolojalności. Coraz częściej stajemy wobec istotnego wyzwania – jak prowadzić tożsamościowy dialog wewnętrzny i zewnętrzny, aby rozumieć świat i nie zamykać się w nim, korzystać z dorobku innych kultur i jednocześnie wzbogacać siebie i innych?
W niniejszej książce, po określeniu przedmiotu zainteresowań etnopedagogiki, scharakteryzowaniu edukacji i enkulturacji jako głównych kategorii etnopedagogiki, zwróciłem uwagę na wielokulturowość jako stan faktyczny, fakt empiryczny. Pozwoliło mi to przedstawić negatywne skutki prowadzonej polityki wielokulturowości i wskazać na potrzebę kreowania kilku nurtów rozwoju człowieka i jego kultury (nurt kultury i tradycji regionalnych, kultur narodowych, kultury obywatelskiej, ustawicznego dialogu wspierającego kształtowanie się społeczeństw wielokulturowych). W realizacji tych nurtów upatruję najbardziej istotnego wyzwania etnopedagogiki i w tym kontekście prezentuję rozumienie kultury, tradycji, uwypuklając jej aspekt czynnościowy, przedmiotowy i podmiotowy. Następnie omawiam zagadnienie kultury pamięci zbiorowej, lokalnej-zakorzeniającej, problem kultur narodowych, kultury obywatelskiej oraz kultury państw kształtujących społeczeństwa obywatelskie. Zwróciłem także uwagę na kulturę pogranicza i przedstawiłem koncepcję kształtowania się człowieka pogranicza.
Z recenzji prof. zw. dr hab. Anny Nowak
Publikacja dotyczy ważnej z perspektywy naukowej dyskusji na temat paradygmatów resocjalizacji. Autor umiejętnie diagnozuje liczne paradoksy polskiej resocjalizacji nieletnich. [...]
Analiza materiału badawczego […] uwzględnia realia codziennego życia w zakładzie poprawczym [...], ukazuje współczesne problemy i trudności w funkcjonowaniu tej instytucji w kontekście zachodzących przeobrażeń społecznych, organizacyjno-prawnych, kulturowych. [...] Monografia [...] podejmuje temat aktualny z punktu widzenia pedagogiki (najbliższy pedagogice resocjalizacyjnej), spełnia kryterium nowatorstwa i oryginalności, wskazuje nowe obszary badań – kapitał społeczny i jego komponent, jakim jest zaufanie, zostały przez Autora aplikowane do pedagogiki resocjalizacyjnej. [...]
Praca jest bardzo dobrze udokumentowana – Przemysław Frąckowiak dokonał rzetelnego przeglądu interdyscyplinarnej literatury przedmiotu (socjologicznej, pedagogicznej, filozoficznej, prawniczej). Podjęta przez autora analiza odzwierciedla współczesną rzeczywistość zakładu poprawczego, a wnioski z niej są ważne dla teorii i praktyki pedagogiki resocjalizacyjnej oraz dla procesu resocjalizacji w zakładach poprawczych. Co ważne, zostały one oparte na rzetelnej diagnozie niepowodzeń i trudności w funkcjonowaniu zakładu poprawczego, są dostosowane do aktualnych potrzeb i wyzwań, co może sprzyjać skutecznemu działaniu kadry pedagogicznej w zakładach poprawczych.
Z recenzji prof. dr hab. Anny Kowalskiej
Godną uznania cechą książki jest ścisłe powiązanie wiadomości teoretycznych z praktyką logopedyczną. Warto zwrócić uwagę, że wskazówki dotyczące terapii są bardzo często zawarte także w teoretycznych opisach diagnozowanych zaburzeń. Uważam to za wielką wartość – publikacja w części diagnostycznej nie jest ograniczona do suchego, naukowego komunikatu, ale pokazuje stosunek logopedy praktyka do dziecka […]. Bardzo mi się taki układ podoba.
Tematyka tej książki wiąże się ściśle z przedmiotem badań logopedii, która obejmuje dziedziny czterech nauk: językoznawstwa, medycyny, pedagogiki i psychologii. Wychodzi naprzeciw oczekiwaniom środowiska logopedycznego, Autorka opisuje bowiem niewystarczająco omówione dotąd te zagadnienia zaburzeń wymowy, które są uwarunkowane anomaliami w budowie narządów nasady oraz nieprawidłowym funkcjonowaniem aparatu artykulacyjnego.
Niniejszą publikację kierujemy głównie do logopedów, studentów logopedii, pedagogów specjalnych, a także rodziców dzieci z zaburzeniami mowy. Omówiono w w niej szczegółowo nieprawidłowości w budowie i funkcjonowaniu aparatu artykulacyjnego.
W historii miasta możemy wyróżnić cztery okresy. Pierwszy rozpoczyna osadnictwo saksońskie, kiedy to w 1587 roku osadnicy z Saksonii założyli wieś Linde. W latach trzydziestych Rzesza Niemiecka zrealizowała plan utworzenia wielkiego wielofunkcyjnego poligonu i garnizonowego miasta (1933–1945). W 1945 roku w wyniku działań wojennych cały teren przejęła Armia Czerwona (1945–1992). Od 1993 roku do chwili obecnej trwa okres osadnictwa cywilnego.
Dziś to unikalne miasto, często nazywane „leśnym miastem”, powstało dzięki wyjątkowej historii, nie zawsze docenianej, a ważnej dla Polski i Europy. Borne Sulinowo od początku swojego istnienia (1993) poszukuje miejsca w najnowszej historii Polski, jest w ciągłym procesie tworzenia się, mimo wielu przeciwności zewnętrznych i wewnętrznych, zamierzonych i przypadkowych.
Głównym problemem książki jest opis i analiza kształtowania się społeczności lokalnej miasta w nowych warunkach dokonującego się procesu transformacji systemowej. Ciekawe jest stwierdzenie, że Borne Sulinowo stanowi swoiste laboratorium badawcze dla humanisty w wielu dziedzinach naukowych: socjologii, antropologii kulturowej, politologii, a także pedagogiki. Niemniej warto pamiętać, że społeczność tego miejsca kształtowała się sama, bez pomocy finansowej i ekspertów, którzy interesowali się nim tylko w pierwszych miesiącach funkcjonowania miasta. Nie było takiego pomysłu i zamiaru, żeby miasto przejął zarząd komisaryczny złożony ze specjalistów od planowania, urbanistyki, ekonomii itp. Odpowiedzialność, i to duża odpowiedzialność, spadła na urzędników gminy Silnowo, dzielnych ludzi bez nabytego wcześniej doświadczenia, którzy musieli często radzić sobie w podejmowaniu trudnych decyzji. W pierwszych latach osadnictwa w Bornem Sulinowie nie brakowało w mediach zachęty do osiedlenia się w nowym miejscu. Z jednej strony pisano optymistyczne artykuły, natomiast z drugiej pojawiały się i skrajnie przeciwne, prorokujące, w których przedstawiano wiele nieprawdziwych sensacji i pisano, że miasto musi zginąć. Dodam, że nie są one godne uwagi, ponieważ zawierają niczym nieuzasadnione opinie ich autorów, ale ilustrują pewien typ świadomości wykreowany przez media.
W tekście książki starałem się na podstawie własnych paroletnich obserwacji i badań przybliżyć zachodzące w mieście procesy społeczne i kulturowe, m.in. adaptacji mieszkańców do nowego miejsca, oswajania, bądź co bądź, obcej przestrzeni urbanistycznej, zmieniającego się stosunku do obcego dziedzictwa i kreowania własnej pamięci zbiorowej, podejmowanych prób wewnętrznej integracji społeczności miejskiej, poszukiwania zbiorowej tożsamości i wielu innych. Jako metodę analizy zebranego w trakcie badań materiału wybrałem jego weryfikację przez pryzmat określonych teoretycznych kategorii badawczych, takich jak: pamięć historyczna, tradycja, dziedzictwo kulturowe, integracja, tożsamość, społeczność lokalna. Zdaję sobie sprawę z braków, ponieważ nie wszystkie z podejmowanych do analizy zagadnień szczegółowych udało mi się jednoznacznie rozwiązać. Wiele z nich wymaga kontynuacji badań i ciągłej obserwacji społeczności miejskiej, krętych, a przez to ciekawych, dróg jej rozwoju. Szczegółowe pytania badawcze zawarłem w części teoretycznej tekstu.
Czy edukacja – jej istota, cele, proces – wymaga dzisiaj redefinicji? Czy jesteśmy świadkami kolejnych etapów ewolucji, czy też można mówić o bardziej gwałtownych zmianach rewolucyjnych? Czy, myśląc o edukacji, trzeba pójść za głosami, że system wymaga zrównania z ziemią i wybudowania wszystkiego na nowo, albo za tymi, że trzeba trwać przy tradycyjnym modelu, bo tylko on jest naprawdę wartościowy?
Drogi Czytelniku, oddawana do Twoich rąk książka nie stanowi zbioru kompletnych odpowiedzi na powyżej sformułowane pytania. Jest ona raczej wynikiem zatrzymania się w dzisiejszym, szybko pędzącym świecie oraz próbą spojrzenia na trendy i zjawiska dotyczące edukacji i szeroko rozumianych mediów oraz technologii „tu i teraz” – w połowie drugiej dekady XXI wieku. Jest próbą obserwacji i wyciągnięcia wniosków. Dynamika zjawisk w opisywanym obszarze jest tak duża, że eksploracje w tej problematyce są potrzebne cały czas. Jeżeli stanie się dla Ciebie, Szanowny Czytelniku, drogowskazem, który pozwoli na własne poszukiwania (czy to praktyczne, czy teoretyczne) w nakreślonym obszarze, zamysł autorki będzie można uznać za zrealizowany.
Książka ma charakter naukowo-badawczy. Opiera się na wynikach kilkuletnich badań i analiz, jednak można w niej znaleźć również fragmenty o charakterze bardziej popularnonaukowym. Została przygotowana z myślą zarówno o teoretykach, jak i praktykach edukacji. Jeżeli jesteś młodym człowiekiem, który przygotowuje się do tego, aby uczyć innych, lub sam uczysz się, wykorzystując nowości technologiczne, również znajdziesz tutaj coś dla siebie.
Publikacja rozpoczyna się od rozważań na temat zachodzących zmian, ich potrzebie i przesłankach do nich prowadzących, a dotyczących instytucji szkoły, współczesnego edukatora i nowoczesnej edukacji. Odnoszą się one przede wszystkim do wybranego obszaru, który takie metamorfozy może powodować, a mianowicie mediów i technologii informacyjno-komunikacyjnych. Nie sposób jednak zastanawiać się nad modelami przyszłej edukacji bez odwołania się do uznanych teorii. Zatem w drugim rozdziale można zapoznać się z zagadnieniami behawioryzmu, konstruktywizmu, kognitywizmu i konektywizmu.
Muzykoterapia i trening relaksacyjny w pracy z dziećmi
Terapia dzieci z zaburzoną neurodynamiką przez kontakt ze zwierzętami
Usprawnianie percepcji wzrokowej, słuchowej
Dzielenie wyrazów na sylaby
Ćwiczenia orientacji przestrzennej. Strona lewa i prawa
Ćwiczenia wyrabiające odruch równowagi
Spacer po lesie - ćwiczenia koordynacji ruchów ze szczególnym uwzględnieniem problemów dzieci z zaburzeniami równowagi
Zimowe igraszki - propozycja zajęć dla dzieci z nadpobudliwością psychoruchową
Zajęcia korekcyjno-kompensacyjne dla dzieci z trudnościami w uczeniu się matematyki. Dodawanie i odejmowanie w zakresie 10
Karty pracy sprawdzające umiejętności ucznia klasy 3 (zawierają 190 zadań).Mogą one służyć jako:– sprawdziany wiedzy i umiejętności– ćwiczenia uzupełniające– jako zadania domowe i dodatkowe– jako utrwalanie wiedzy i umiejętności
Głównym celem pracy było ukazanie funkcjonowania różnych form opieki nad dziećmi (w tym nieletnimi przestępcami) w Lublinie w okresie międzywojennym. W przeprowadzonych badaniach starano się określić, z jednej strony, zaangażowanie państwa polskiego, z drugiej zaś wkład instytucji prywatnych w pomoc dzieciom. Podjęte badania miały zatem na celu przedstawienie znaczenia tworzonego w tym okresie systemu opieki nad dzieckiem w Polsce i wybranych instytucji opiekuńczo-resocjalizacyjnych w Lublinie. W dotychczasowej historiografii zazwyczaj pomijano znaczenie kurateli sądowej, choć właśnie w Lublinie, Łodzi i Warszawie w 1919 r. powołano pierwsze sądy dla nieletnich i opracowano sposoby podejścia do nieletnich przestępców. Realizacja powyższych celów dokonana została przez analizę problemów badawczych w czterech grupach zagadnień związanych z historią opieki społecznej, historią prawa rodzinnego, teorią resocjalizacji oraz teorią pedagogiki opiekuńczej.
Rzut oka na otaczającą nas rzeczywistość, zwłaszcza w przypadku tak silnie sfeminizowanego zawodu, jakim jest nauczyciel, pozwala niezwykle łatwo dojść do wniosku, że kobietom i nauce wyjątkowo po drodze. Tymczasem to, co oglądamy jako rzeczywistość zastaną, jest produktem stosunkowo świeżym, zjawiskiem w skali historycznej nowym i – z trudem wywalczonym. Dość przypomnieć, że Maria Skłodowska-Curie to nie tylko wybitna polska fizyczka, ale i pierwsza na świecie kobieta z tytułem doktora nauk, a przecież od czasów Marii dzieli nas zaledwie sto lat. My również tę świadomość mamy, dlatego wśród najnowszych publikacji Oficyny Wydawniczej Impuls widnieje Edukacja kobiet. Kobiety w edukacji. Szkice historyczno-pedagogiczne napisane pod red. Katarzyny Dormus, Anny Włoch i Justyny Wojniak. Prezentowana książka składa się z trzech części, poświęconych kolejno edukacji polskich dziewcząt w epoce oświecenia, angielskiemu szkolnictwu spod znaku katolicyzmu oraz wojującej epoce aktywistek i bojowniczek edukacji w Stanach Zjednoczonych pierwszej połowy XX wieku. Tezy autorek osadzone są głęboko w kontekście epoki, czy mowa o ideach oświeceniowych Jeana-Jacques’a Rousseau, anglosaskich wystąpieniach Geralda Grace’a, wreszcie – artykułach Mary O. Nutting, jednej z lepiej rozpoznawalnych pionierek w dziedzinie kształcenia amerykańskich dziewcząt.
Zapraszamy!
[...] mów dziecku, że jest dobre, że może, że potrafi [...] – zachęcał Janusz Korczak. Proces uczenia się małego dziecka, w tym również dziecka o specjalnych potrzebach edukacyjnych, polega na dążeniu do wiedzy, rozwijaniu umiejętności i gromadzeniu doświadczeń. Każde dziecko musi mieć określone miejsce w społeczeństwie, swoje prawa i obowiązki, w tym prawo do rozwoju, który dorośli powinni wspomagać.
Chcąc zaspokoić potrzeby i spełnić oczekiwania zarówno dziecka, jak i środowiska, autorki zgromadziły materiały, które mogą być pomocne dla nauczycieli, terapeutów i rodziców podczas prowadzenia zajęć terapeutycznych o charakterze ogólnorozwojowym, stymulacyjnym, korekcyjnym lub kompensacyjnym. Opracowanie obejmuje szeroko pojętą pracę terapeutyczną z dziećmi w wieku przedszkolnym.
W pierwszej części książki znajdują się materiały, przy pomocy których można przeprowadzić wstępną diagnozę dziecka. Druga część opracowania zawiera przykładowe opisy przypadków oraz programy terapeutyczne dostosowane do określonego przez terapeutę poziomu. W trzeciej części zawarte są wskazówki dla nauczyciela dotyczące planowania pracy dydaktyczno-terapeutycznej oraz przykładowe indywidualne plany pracy terapeutycznej. Proponowane ćwiczenia i zabawy w poszczególnych planach okresowych mogą zarówno być wykorzystane w pracy indywidualnej z dzieckiem, jak i stanowić część zajęć z niezbyt licznymi grupami dzieci.
Część czwarta książki zawiera podsumowanie pracy terapeutycznej. Znajdują się tu przykładowe opinie wydawane o dziecku i opisy jego postępów. W piątej i szóstej części autorki umieściły przykładowe scenariusze zajęć dydaktyczno-terapeutycznych, przyporządkowane do danego poziomu, oraz zestawy pomocy dydaktycznych i karty pracy, opracowane i wykorzystywane przez autorki w codziennej pracy z dziećmi.
Wątek filozoficzno-estetyczny posiada proweniencję starożytną: zgodnie z pitagorejską koncepcją harmonii, muzyka przywraca duszy zachwianą równowagę, czyniąc z niej element harmonii kosmicznej, jednak najsłynniejszą koncepcją estetyczną, rozważającą naturę muzyki, pozostaje do dziś
dziewiętnastowieczna teoria Artura Schopenhauera, postrzegająca muzykę jako najczystszą formę Sztuki, jako wstęp/uwerturę do bytu wiecznego. Nie dziwi zatem, że, ze względu na jej zdolność do wpływania na emocje i postawę odbiorcy, muzyka urosła do rangi narzędzia terapeutycznego, w zależności od przyjętej koncepcji stając się medium i/lub terapeutą. Muzykoterapia przyjmuje charakter przede wszystkim psychoanalityczny oraz behawioralny i o tym, a także o innych aspektach terapii psychologicznej traktuje najnowsza książka Ludwiki Koniecznej-Nowak Wstęp do muzykoterapii. Ta znakomita praca należy wciąż jeszcze do prac pionierskich, gdyż muzykoterapia to dyscyplina stosunkowo młoda, nadal zbyt mało rozpoznana i opisana. Imponuje zawartość merytoryczna monografii: jej trzon stanowią rozważania na temat muzykoterapii dzieci i dorosłych (w tym osób starszych), jednak poprzedza go obszerna część teoretyczna, dająca nie tylko encyklopedyczny przegląd definicji, połączony z próbą redefinicji własnej, ale i przegląd typów i modeli terapeutycznych. Jak przyznaje sama Autorka, jej uwaga skupiła się przede wszystkim na muzykoterapii dzieci, w przypadku osób dorosłych dając jedynie przyczynek do dalszych rozważań szczegółowych, które wciąż jeszcze czekają na swego autora.
Wprowadzenie do muzykoterapii stanowi w pewnej mierze zmodyfikowaną wersję rozprawy doktorskiej, zatytułowanej Muzykoterapia a funkcjonowanie społeczne dzieci i młodzieży z zaburzeniami emocji i zachowania, napisanej przeze mnie pod kierunkiem prof. Barbary Kamińskiej (przewód doktorski przeprowadzono na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie, recenzenci: prof. Zofia Konaszkiewicz, prof. Katarzyna Krasoń).
Seria wydawnicza „Przywrócić Pamięć” ma przybliżyć współczesnemu społeczeństwu publikacje założycieli ruchu skautowego, twórców rozwoju idei i metodyki harcerskiej z lat 1911–1939.
Reprint z 1937 r. "STRAŻ NAD PROSNĄ. 1912-1937 JEDNODNIÓWKA JUBILEUSZOWA HARCERSTWA ZIEMI KALISKIEJ".
Przyrzeczenie Harcerskie
Mam szczerą wolę całym życiem pełnić
służbę Bogu i Polsce; nieść chętną pomoc
bliźnim; być posłusznym Prawu Harcerskiemu.
Prawo Harcerskie
I. Harcerz służy Bogu i Polsce i sumiennie spełnia swoje obowiązki.
II. Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy.
III. Harcerz jest pożyteczny i niesie pomoc bliźnim.
IV. Harcerz w każdym widzi bliźniego, a za brata uważa każdego innego harcerza.
V. Harcerz postępuje po rycersku.
VI. Harcerz miłuje przyrodę i stara się ją poznać.
VII. Harcerz jest karny i posłuszny rodzicom i wszystkim swoim przełożonym.
VIII. Harcerz jest zawsze pogodny.
IX. Harcerz jest oszczędny i ofiarny.
X. Harcerz jest czysty w myśli, mowie i uczynkach; nie pali tytoniu, nie pije napojów alkoholowych.
HARCERZE!
„Już w latach niewoli przygotowywaliście się do służby Ojczyźnie. Uwierzywszy w tę pracę, że tylko silny i zdrowy, przygotowany odpowiednio naród zdolny jest podjąć zwycięsko zbrojną walkę o niepodległość, poczęliście z całym entuzjazmem młodości zaprawiać swe ciała do trudów życia obozowego, ćwiczyć się w rzemiośle wojennym, a dusze swe młode nastrajać na wysoki ton moralny ofiarnej gotowości do czynu.
To też gdy huragan wojny światowej deptać począł niwy polskie i przyjść miało do dziejowego porachunku za lata krzywd i niewoli, Wyście w pierwszym stanęli szeregu tych, którzy odważyli się sięgnąć po zaszczytne miano żołnierzy niepodległości. Łzami matek i ojców żegnani lub częściej bez ich wiedzy i zezwolenia rzucając dom rodzicielski, szliście w szeregi polskich oddziałów na trud wojenny, przerastający wielekroć Wasze siły, na rany i śmierć, na górną radość zmierzenia się z wrogiem w otwartym polu.
Nie sprzeniewierzyliście się i potym nakazom harcerskiego prawa, gdy zmartwychwstała Ojczyzna pod broń swych obywateli dla obrony granic wołała.
W walkach o Kresy Wschodnie, Małopolski czy Ziemię Litewską, w walkach zeszłorocznych z przemożnym chwilowo wrogiem braliście czynny i chwalebny udział. Rozrzuceni po oddziałach regularnej armii lub zgrupowani w odrębne jednostki w służbie wywiadowczej, kurierskiej i frontowej, zdaliście raz jeszcze egzamin ze swej dojrzałości obywatelskiej i gotowości do ofiar, zawsze świecąc swym starszym towarzyszom broni przykładem wysokiego pojmowania swych ochotniczo na się wziętych obowiązków.
Oddając cześć poległym za Ojczyznę kolegom Waszym, wyrażam Wam, Harcerze, podziękę i uznanie za dotychczasową służbę“.
Naczelny Wódz
(—) J. PIŁSUDSKI
Pierwszy Marszałek Polski.
Start do trzyletniego Wyścigu Pracy drużyn harcerskich zbliża się siedmiomilowemi krokami. Zdajemy sobie wszyscy dobrze sprawę z niewyrównanego poziomu pracy w poszczególnych drużynach naszej Chorągwi. Wiemy również że największą bolączką w pracy drużynowego jest brak odpowiednio wyszkolonych zastępowych. Dobry zastępowy, to dobrze prowadzony zastęp; porządne zastępy — to drużyna harcerska.
Chęć posiadania dobrych zastępowych wysuwa konieczność prowadzenia stałej i konsekwentnej pracy drużynowego nad zastępowym w zastępie zastępowych.
Druhu drużynowy! Pomyśl o pracy w drużynie i ułóż na tej podstawie program pracy zastępu zastępowych na rok bieżący. Jeżeli cię nie stać na samodzielne prowadzenie zastępu zastępowych, jeżeli rozpiętość wieku poszczególnych zastępowych jest zbyt wielka, porozum się z innym drużynowym, zorganizujcie pracę wspólnie, zwróć się wreszcie do druha Hufcowego o pomoc, zapytaj go, czy na terenie hufca nie będzie gromady zastępowych, w której skład twój zastęp zastępowych mógłby wejść. Tak, czy inaczej zorganizuj zastęp i rusz robotę z miejsca. Czasu mało, a do startu wszyscy musimy stanąć gotowi!
Jakie to dziwne, jakie tajemnicze, jakie straszne w swej tajemniczości...
Jeszcze sześćset pięćdziesiąt lat temu na części ziem dzisiejszego państwa polskiego, tam gdzie przepływają Narew i Biebrza, gdzie wznoszą się Suwałki, Augustów i Białystok, — mieszkali Jadźwingowie. Byli oni narodem licznym, składającym się z kilkudziesięciu plemion, mieli własny odrębny język, własne wierzenia, swoiste obyczaje. Żyli niezależnem życiem politycznem.
A dziś? Śladu po nich nie zostało. Dosłownie — żadnego śladu.
Legendy i baśnie nie dochowały o Jadźwingach żadnych wspomnień; archeologowie nie natrafili dotychczas na żaden grób, na żaden zabytek jaćwieski; lingwiści nie próbują nawet w językach polskim, białoruskim i litewskim doszukiwać się słów jaćwieskich; historycy nie posiadają najmniejszego kawałka pergaminu, zapisanego ręką Jadźwinga.
I obecnie nikt nie zajmuje się losem zanikłego narodu. Nawet uczeni. Siedemdziesiąt lat mija, gdy ostatni raz napisano o Jadźwingach rozprawę naukową.
Jadźwingowie nie zostawili po sobie żadnego śladu, ale obcy, ich sąsiedzi, przypadkowo i urywkowo zanotowali o nich garść szczegółów. Na tych notatkach cudzoziemskich opiera się cała nasza wiedza o Jadźwingach.
Jadźwingowie nie byli, jak my, Słowianami; należeli do grupy ludów litewskich. Język ich jednak różnił się wyraźnie od litewskiego, pruskiego i łotewskiego. Religja też prawdopodobnie tworzyła odrębny systemat. Liczni książęta plemienni, będąc zarazem czarodziejami i wróżbitami, pośredniczyli między ludem a tajemniczemi i groźnemi bóstwami, wcielonemi w zwierzęta lub uosobionemi w żywiołowych potęgach natury.
Dziesięć Praw Harcerskich przyświeca nam w drodze, po której przyrzekliśmy postępować w życiu. Tyle w nich mądrych i nadzwyczaj trafnych wskazówek, a tak naturalnych, tak pożytecznych i prostych, że mimowoli ukazuje się uśmiech zachwytu i zadowolenia na twarzach tych, którzy je po raz pierwszy odczytują, a dla tych, którzy je dobrze znają, nie stają się one obojętne, ale przeciwnie coraz to bardziej pociągające.
Szkoda tylko, że tak pięknych Praw nie zna szerszy ogół, iż niejeden nawet z naszych kolegów szkolnych nie wie, że:
1. Na słowie harcerza można polegać.
2. Harcerz jest wierny Ojczyźnie.
3. Harcerz jest użyteczny innym.
4. Harcerz w każdym widzi bliźniego, a brata w każdym harcerzu.
5. Harcerz jest rycerski.
6. Harcerz jest przyjacielem zwierząt i miłuje przyrodę.
7. Harcerz jest posłuszny i karny.
8. Harcerz jest zawsze pogodny.
9. Harcerz jest oszczędny i ofiarny.
10. Harcerz jest czysty w myśli, mowie i uczynkach
Tak rozległy i silnie zróżnicowany przedmiot badań nie pojawił się do tej pory w żadnej z monografii naukowych opublikowanych nie tylko na polskim rynku wydawniczym” – brzmi zachęcająco? W takim razie zapraszamy do Oficyny Impulsu! Książka jak już wiemy niezwykła: Mirosława Wawrzak-Chodaczek, pisząc Komunikację interpersonalną i masową. Wybrane teorie i praktyki, jedną publikacją odpowiedziała na wszystkie otwarte i ukryte potrzeby specjalistów zgłębiających tajniki teorii komunikacji społecznej, we wszystkich jej przejawach: kontaktach bezpośrednich, pośrednich, organizacyjnych, służbowych, masowych, międzykulturowych…
Monografia składa się ze wstępu oraz z trzech części. Pierwsza stanowi podbudowę teoretyczną badań – zawiera opis teorii wyjaśniających zachowania w komunikacji bezpośredniej i pośredniej, a także uzasadnienie wyboru metody badawczej i osadzenia badań w określonym paradygmacie, charakterystykę problemów badawczych i grup badawczych. W części drugiej umieściłam interpretację wyników badań własnych. Część trzecia zawiera wyniki badań dotyczących komunikacji masowej.
Książka prezentuje problematykę reintegracji społecznej i zawodowej osób narażonych na lub marginalizowanych i/lub wykluczonych społecznie. Jest to studium teoretyczno-metodyczne odwołujące się do praktyki działań w sferze reintegracji społecznej i zawodowej podejmowanej wśród podopiecznych systemu pomocy społecznej na przykładzie działalności Klubu Integracji Społecznej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie. Autor monografii odnosi się do płaszczyzny społeczno-politycznej, prawnej, organizacyjnej, a także metodycznej w zakresie przeciwdziałania procesom marginalizacji i wykluczenia społecznego ludzi, którzy w wyniku zmian transformacyjnych i wynikających z nich konsekwencji utracili zdolność do samodzielnego rozwiązywania problemów występujących w codzienności życia prywatnego i publicznego. Zawarte w publikacji obszerne aneksy prezentujące dorobek programowy Klubu Integracji Społecznej MOPS w Krakowie jest egzemplifikacją możliwych działań, które są podejmowane w kontekście reintegracji społecznej i zawodowej. Mogą być inspiracją do tworzenia kolejnych autorskich programów pracy w obszarach systemu pomocy społecznej.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?