Boże słowo jest mądrym i dobrym przewodnikiem, który pewną drogą prowadzi do źródła Życia: samego Jezusa Chrystusa. Medytacje biblijne, będące powrotem do korzeni naszej wiary, to najlepszy sposób, by lepiej zrozumieć, a przede wszystkim zastosować w życiu jego wskazania. Prostota przekazu łączy się w nich z głębią treści, pozwalając czytelnikowi ugruntować fundamentalne dla chrześcijan wiarę, nadzieję i miłość do naszego Pana, którego przyjścia oczekujemy w czasie Adwentu i którego śladami idziemy w czasie Wielkiego Postu, by dojść do zmartwychwstania i życia na wieki.
Książka jest propozycją medytacji podczas adoracji Najświętszego Sakramentu na każdy dzień miesiąca. Są one wyrazem ogromnej miłości, jaką św. Alfons darzył Najświętszy Sakrament. Miłość ta była wyrazem tego, co można nazwać geniuszem świętych. ()
Wspominając śmierć Abrahama, pomyśl o życiu wiecznym, o miejscu, które przygotował dla każdego Chrystus: Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierz- cie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Przez wiarę ten, którego nazwano Abrahamem, usłuchał wezwania Bożego, by wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie (Hbr 11, 8). Chociaż wiara każdego z nas jest inna, bo każdego Bóg prowadzi indywidualną drogą, Abraham bez wątpienia jest uniwersalnym przykładem dla wszystkich, ponieważ jako pierwszy przetarł ten ważny szlak i wskazuje, jak miłować Boga ponad wszystko i ufać Mu wbrew wszystkiemu. Dlatego dziś jest czczony jako ojciec wiary. Czytając jego historię, zawartą w Księdze Rodzaju, poznajemy nie tylko jego życie, ale przede wszystkim jedynego Boga, w którego on uwierzył, odrzucając innych bogów. Dlatego nie wystarczy spotkać się z Abrahamem na kartach Biblii trzeba stać się Abrahamem we współczesnym świecie. Trzeba stać się prawdziwym uczestnikiem tej wędrówki, jak on odpowiedzieć ufnie na wezwanie do niej i zostać koczownikiem Boga, wiernym i kochającym, zawsze pełnym nadziei, że Bóg spełni swe obietnice, nawet gdy wszystko wydaje się temu przeczyć. Dziś wiara Abrahama domaga się kontynuacji w każdym z nas. Poznając jego historię, uczymy się relacji z Bogiem i odpowiadania na zawsze żywe słowo Boże modlitwą oraz konkretnymi postawami, aby stopniowo dojrzewając do przyjęcia darów Bożych, bezpiecznie dojść do spotkania z Nim w wieczności.
Grzegorz Górny reporter, eseista, publicysta, reżyser, scenarzysta i producent filmowy i telewizyjny. Założyciel i redaktor naczelny wydawnictwa i kwartalnika Fronda (w latach 19942005 i 20072012). Współautor i producent kilku cykli telewizyjnych dla TVP1, TVP2, TVP Polonia, TVP Historia, TV Puls, Polsat. W latach 20052006 redaktor naczelny tygodnika Ozon. Autor 35 książek, w tym 15 przetłumaczonych łącznie na 10 języków. Laureat wielu nagród dziennikarskich, filmowych i książkowych. Obecnie stały publicysta tygodnika Sieci i portalu wPolityce.pl.
Nicią przewodnią refleksji, które tu przedstawiłem, jest zbawcza praktyczność, która według Alfonsa powinna zawsze cechować każdą propozycję moralną. Jest to ta odwaga duszpasterska, która nie waha się przed ubrudzeniem sobie rąk w konkretnym zespole problemów angażujących sumienie. Tę odwagę papież Franciszek podczas audiencji udzielonej Akademii Alfonsjańskiej wskazał jako cechę, która powinna charakteryzować każdą teologię moralną. Nie jest to zadanie łatwe, wprost przeciwnie: dla Alfonsa to właśnie jest czynnikiem, który czy- ni teologię moralną nauką najtrudniejszą; jest ona taką wskutek nie- zliczonych okoliczności [konkretnych] przypadków, których rozwiązania będą rozmaite, bowiem różnorodność okoliczności wymusza zastosowanie różnych zasad. Można jednak dokonać tego z ufnością, jeśli jak Alfons 49 będziemy słuchać Ducha Świętego mówiącego poprzez wołanie ubogich i naszej ziemi. Trzeba, powtórzył papież Franciszek, konkludując swe orędzie na tę rocznicę, nie bać się przyjmować wołania ostatnich i ziemi oraz czynić je swoim własnym. Godność słabych to obowiązek moralny, które- go nie można pominąć ani zapomnieć.
Uzdrawiające słowa Chrystusa: Ufaj, synu. Odpuszczają ci się twoje grzechy (Mt 9, 2), możemy usłyszeć w sakramencie spowiedzi, która jest najwspanialszym lekarstwem na nasze zranienia i pozwala nam wrócić w ramiona miłosiernego Ojca. Dlatego warto o nią zadbać. Jak to zrobić? Ten niewielki poradnik zawiera odpowiedzi na wszystkie dręczące nas w tej kwestii pytania i wątpliwości, a także liczne wskazówki praktyczne pomocne w przygotowaniu się do spowiedzi i owocnym przeżyciu jej. Przypomina też o pozytywnym wymiarze Dekalogu oraz roli rachunku sumienia w codziennym podążaniu drogą nawrócenia ku pełni życia.
W kręgu problemów dotyczących życia ludzkiego refleksja antropologów, etyków, filozofów i teologów była od zawsze obecna i bardzo uważna ze względu na przyrodzoną i niezbywalną godność osoby ludzkiej oraz jej indywidualnego, osobowego życia. Kto podejmuje dyskusję na temat życia, szczególnie nad jego początkiem i końcem, staje w obliczu wyzwań bardzo specyficznych i nieraz całkowicie nowych, zależnych od współczesnego szybkiego rozwoju technologii biomedycznych.
Wyzwania te coraz częściej musi podejmować także spowiednik, stąd potrzebuje konkretnej wiedzy i dobrego zrozumienia zarówno tych kwestii, jak i aktualnych wytycznych Magisterium Kościoła w sprawach takich jak aborcja, in vitro, homoseksualizm, transseksualizm, pedofilia itp. Temu właśnie służy niniejsze vademecum, wzbogacone dodatkowo o wskazówki dotyczące posługi w konfesjonale według patrona spowiedników i moralistów św. Alfonsa Marii de Liguoriego, głęboko przekonanego, że jej podstawowym elementem jest miłosierdzie.
Można () stawiać pytanie: co sprawiło, iż były adwokat, późniejszy neapolitański kapłan o zapędach misyjnych (pragnął udać się do Chin), znalazł się na ołtarzach jako ze wszystkich neapolitańczyków największy święty, a spośród świętych największy neapolitańczyk? () Może warto je [jednak] przeformułować i zapytać najpierw o to, kto (lub Kto) sprawił, iż gorliwy misjonarz ubogich pasterzy kóz i owiec z amalfiańskich wzgórz został ostatecznie nazwany doktorem Kościoła? Bulla papieska z 1871 roku, zaczynająca się od słów Qui Ecclesiae suae, którą papież Pius IX, dziś błogosławiony, ogłaszał św. Alfonsa Liguoriego doktorem Kościoła, już w pierwszym zdaniu stwierdza, iż to właśnie Chrystus Pan, powodowany własną, niezawodną troską o swój Kościół, nieustannie wzbudza mężów wyróżniających się pobożnością i wiedzą, napełnionych duchem przenikliwego zrozumienia, którzy jak obfity deszcz mają wylewać potoki mądrości, by Oblubienica Pana zachowała swoją nieskalaną formę.
Książka omawia konkretne dylematy kleryckie, ujmując je jako problemy możliwe do rozwiązania na drodze autoformacji, określając ich przyczyny i przejawy i podając konkretne podpowiedzi środków i sposobów pracy nad sobą. Wzbogacona kontekstem biblijnym, licznymi świadectwami, nauczaniem Kościoła oraz cytatami z literatury przedmiotu, stanowi doskonały punkt wyjścia do stworzenia własnego programu samowychowawczego włączonego w formację seminaryjną. Należy wyrazić gratulacje J.E. Księdzu Biskupowi Januszowi Mastalskiemu za pomysł ukazania piękna pracy nad realizacją powołania kapłańskiego podejmowanego w życiu kleryckim (). Docenić należy naukową rzetelność oraz umiejętność podzielenia się pogłębioną refleksją, dostarczenie ogromu materiału do przemyśleń zaczerpniętego od szerokiej gamy autorów, konsekwentne i odważne zachęcanie współczesnych kleryków, by pozwolili się zainspirować mądrością Bożej pedagogii, oraz ich przełożonych, aby w duchu wiary, miłości i poczucia odpowiedzialności za Kościół wspierali tych, którzy w murach seminaryjnych odkrywają tajemnicę powołania. ks. dr hab. Jacek Siewora, prof. MWSE
Zbiór przykładów z literatury, filmu, muzyki, sztuk plastycznych i rozmaitych wydarzeń, zaczerpniętych z publikacji książkowych, internetowych i innych mediów masowych, zestawionych w oryginalny sposób z tematami czytań liturgicznych okresów mocnych i otwartych na własne interpretacje, pomaga w przygotowaniu ciekawej homilii i dzięki temu w duchowym umocnieniu słuchaczy.
Ten, kto przyjął chrześcijaństwo, żyje w pełni. Widzi więcej i głębiej. Umie oceniać i wartościować spotkanych ludzi oraz sprawy, które go dotykają. Uczy go tego wiara, która jest szkołą mądrości i odpowiedzialności. Dlatego trzeba ją zgłębiać, coraz lepiej poznawać, zadawać jej pytania i szukać na nie odpowiedzi. O tym właśnie jest ta książka. W ośmiu rozdziałach, niczym w ośmiu błogosławieństwach, omawiając tematy mocno związane z wiarą i bardzo ważne dla jej przeżywania, autor uchyla drzwi, za którymi kryją się rozliczne bogactwa wiary, i zaprasza czytelnika do ich odkrywania.
Nie brakuje ani sekundy powiedział ks. Ploch z uśmiechem. I oto jest: nowa Minutka ze Słowem 2 codzienne rozważania do Ewangelii autorstwa znanego opolskiego kapłana, poszerzone, zmienione, przeredagowane, gotowe trafić do kolejnych czytelników. ()
Ze Słowa Autora i Wstępu: Podejmowana praca nie ma ambicji naukowych; wpisuje się raczej w nurt popularyzatorski, ale zawiera też podbudowę opartą na filozofii wychowania, szczególnie katolickiego. Stąd z jednej strony nie może zabraknąć teoretycznych uzasadnień potrzeby i wagi wychowania do patriotyzmu lecz z drugiej strony są to propozycje spotkań (w tym wydaniu dziesięciu) na tematy historyczne, narodowe i religijne. Niniejsza pozycja ma na celu przede wszystkim zebranie i opublikowanie scenariuszy zajęć, realizowanych zwłaszcza od 2018 roku, slużących wychowaniu do patriotyzmu.Jest próbą podzielenia się dotychczasowym dorobkiem w tej dziedzinie, z nadzieją, że przedstawiane treści będą mogly pomóc innym na niwie pracy wychowawczej, edukacyjnej i formacyjnej.
Jestem zakonnikiem, mój zakon powstał ponad osiemset lat temu, by wykupywać chrześcijańskich niewolników. Moi współbracia, Hiszpanie, Włosi, Francuzi, Anglicy, udawali się w tym celu do Maroko, Algierii, Libii, Libanu, Ziemi Świętej. Gdy nie mieli pieniędzy, oddawali w zastaw samych siebie! Skąd więc ta książka? Papież Franciszek powiedział kiedyś, że Kościół to jest szpital polowy, a nie klinika urody. Mamy być na froncie. Udzielać pierwszej pomocy i opatrywać rany. A tylu ludzi oczekuje naszej obecności, uśmiechu, przytulenia, dobrego słowa, by odzyskać nadzieję i znowu móc smakować życie w pełni i prawdziwej wolności! Mam nadzieję, że te frontowe historie choć trochę w tym czytelnikom pomogą.
Małżeństwo, jako najdoskonalszy element stworzenia, ma największy potencjał objawienia światu Bożego piękna oraz rozwinięcia go. Maryja i Józef zaś, wybrani przez Boga do pomocy w planie zbawienia, tworzyli najpiękniejsze, najdoskonalsze małżeństwo w historii ludzkości. Nie znaczy to, że nie doświadczali trudności na tej drodze, przeciwnie lecz zawsze wychodzili z nich zwycięsko, razem. Jednak przez stulecia skazani byli w naszej mentalności na rozdzielenie. Czas to zmienić i Ich połączyć, ponieważ każde sakramentalne małżeństwo ma w Nich najwspanialszych orędowników i najbliższych, niezawodnych przyjaciół.
O czym mówi Bóg?, Co Bóg mówi do mnie? Do czego wzywa mnie Bóg? Te trzy pytania składają się na praktykowaną od dawna we wspólnotach kościelnych metodę rozważania słowa Bożego. Szczególnie istotna dla chrześcijanina jest Ewangelia. W słowach i wydarzeniach życia Jezusa szukamy pomocy do lepszego życia dla nas na co dzień, do nieustannego nawracania się i podążania za Nim. Osobiste rozważanie Ewangelii w całym roku liturgicznym, a zwłaszcza w tzw. okresach mocnych, gdy wezwani jesteśmy do głębszej i gorliwszej modlitwy, przynosi też pokój serca, umocnienie w trudnościach i pewność, że Bóg zawsze dotrzymuje obietnic, a Jezus nigdy nie opuści tych, których umiłował, ponieważ przyszedł na świat po to, aby go zbawić.
W dziełach św. Alfonsa poświęconych przepowiadaniu trudno dopatrywać się teologii Vaticanum II. Zachwycają jednak one po dziś dzień ponadczasowymi wartościami, takimi jak bezkompromisowa wierność słowu Bożemu, Tradycji Kościoła czy powołaniu do pełnienia zaszczytnej posługi głosiciela słowa Bożego. Przede wszystkim walczy on o zachowanie zagrożonej przez oświeceniowe idee godności ambony. Przepowiadanie traktuje jak naśladowanie Chrystusa, wręcz utożsamianie się z Nim w Wypełnianiu posłannictwa do głoszenia słowa Bożego. Proszę was to jego słowa byście zechcieli zrozumieć, że głoszę wam kazanie nie ja, lecz Jezus Chrystus.
Zdziwiony i rozczarowany będzie każdy, kto w Praktycznym przewodniku dla spowiednika będzie poszukiwał konkretnych wskazówek do posługi w konfesjonale. Nie należy po tę książkę sięgać z takim nastawieniem. Ale każdy spowiednik, który zdoła w niej odnaleźć zmaganie św. Alfonsa z osiemnastowiecznym rygoryzmem i ignorancją religijną, by nawet najbardziej zagubiony penitent przystępujący do spowiedzi mógł wrócić na drogę zbawienia, znajdzie w niej inspirację do kształtowania własnej duchowości kapłana. Spowiednik nie może nigdy zapominać, że grzesznik jest nie tyle winnym, ile raczej przede wszystkim chorym, którego należy kochać i leczyć. W dialogu sakramentalnym kapłan powinien pomóc penitentowi w rozpoznaniu korzeni jego zła, aby następnie móc przepisać najbardziej odpowiednie lekarstwa. Sabatino Majorano CSsR Św. Alfons Maria de Liguori (1696-1 787), będąc uznanym adwokatem, po przegranym procesie sądowym wstąpił do seminarium iw 1726 roku przyjął święcenia kapłańskie. W Neapolu pracował wśród ludzi ubogich i prostych, do których inni kapłani nie docierali. Takich ludzi spotkał również w wioskach koło Neapolu. Z myślą o nich założył Zgromadzenie Najświętszego Odkupiciela (redemptoryści), któremu powierzył misję głoszenia Ewangelii najbardziej opuszczonym. W 1762 roku został biskupem diecezji SanfAgata dei Goti. Papież Pius IX ogłosił go doktorem Kościoła, a Pius XII patronem spowiedników i moralistów.
Fiat i Magnificat to dwa kluczowe momenty w życiu Maryi i tematy, które do dziś mają ogromne znaczenie w mariologii i pobożności maryjnej. Od wieków oświecają i inspirują chrześcijan, a zwłaszcza wielbicieli Matki Bożej, do praktykowania bezwarunkowej akceptacji woli Bożej i rewolucyjnego obwieszczenia, że Pan nasyci głodnych i wywyższy pokornych, a pysznych rozproszy i bogaczy odeśle z niczym. Maryja w Magnificat symbolizuje wiarę, która nabiera wymiaru społecznego. Matka Jezusa głosi, że zbawienie Boże ma wiele wspólnego ze sprawiedliwością dla ubogich, istnieje również autentyczne zobowiązanie wobec innych ludzi, naszych braci, zwłaszcza najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących, oraz do niezbędnej transformacji społeczeństwa (św. Jan Paweł II). Książka stanowi owoc ponad dwunastu lat studiów, wykładów i misji ludowych autora, redemptorysty pracującego w Brazylii; także obserwacji, refleksji i bardzo wielu lektur. Jest próbą zrozumienia i pomocy w przejściu od często płytkiej i zwykłej pobożności maryjnej do rewolucyjnego stylu Magnificat i do zmiany w konkretnym życiu chrześcijanina, który wraz z tą wyjątkową modlitwą powinien nie tylko głosić sprawiedliwość i dobroć Boga, ale także wcielać je w swoje życie i czyny.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?