Bóg, co jest niepojęte i wyraża Jego ogromną miłość do ludzi, od zawsze szukał sposobności, by przemawiać do swych dzieci. Historia dialogu Boga z człowiekiem dzieli się na dwa zasadnicze etapy: Stary i Nowy Testament. List do Hebrajczyków wyraził tę prawdę słowami: Wielokrotnie i naróżne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców naszych przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna (Hbr 1, 12). Spotkanie z nauczającym Jezusem stało się dla całej ludzkości niezwykłą sposobnością, aby dowiedzieć się o królestwie Bożym. Jezus wielokrotnie podkreślał, że przyszedł, bo ma do spełnienia specjalne posłannictwo: aby dać świadectwo, aby pouczyć, aby ludzie poznali, aby nie byli nieświadomi. () Przypowieści Jezusa stanowią tak ważną część literatury biblijnej, a tym samym całej literatury światowej, że ich znajomość jest obowiązkiem wszystkich, którzy poczuwają się do korzeni europejskiej kultury bez względu na deklarowane wyznanie, a nawet jego brak. Tym bardziej są szczególnym wyzwaniem dla wierzących chrześcijan, którzy poszukują w nich źródeł prawdy o Chrystusie i Jego nauce. Ogromny ideowy potencjał tych krótkich tekstów jest ciągle na nowo odkrywany i ubogaca kulturę współczesną. Ks. prof. Andrzej Zwoliński (ur. 1957) był kierownikiem Katedry Katolickiej Nauki Społecznej Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Otrzymał medal Plus Ultra za wytrwałość w pracy o ideały Solidarności 19801988. Jest autorem ponad 100 publikacji książkowych oraz kilkuset artykułów naukowych i popularnonaukowych. Laureat nagrody Pro Redemptione 2022.
Autor przedstawia 102 symbole wywodzące się z niemal wszystkich kultur i religii. Nie pomija również kultury współczesnej, która tak intensywnie oddziałuje na człowieka. Podaje genezę, historię, znaczenie symboli i niejednokrotnie poddaje je ocenie przez pryzmat nauki chrześcijańskiej. Całość ujęta jest w formie leksykonu czyli zwięźle i syntetycznie. Znajomość symboliki jest bardzo pomocna często używamy symboli, nie wiedząc, co one oznaczają. Może to powodować nieporozumienia, a nawet przekłamania a tego dojrzały chrześcijanin i człowiek świadomy powinien się strzec.
Eucharystia jest spotkaniem rzeczywistym, świadomym i pełnym wiernych z Jezusem, swym Mistrzem. Nie można jej przeżywać teatralnie, traktować widowiskowo, nie znać treści, które ze sobą niesie. Są one obecne w licznych znakach, symbolach, gestach, postawach i słowach, które przez wieki chrześcijaństwa gromadziły obrzędy Mszy św. Poznanie ich jest niezbędne, aby móc świadomie uczestniczyć. Nie ma innego sposobu przygotowania własnego spotkania z Chrystusem, jak przez refleksję nad jej elementami, ich znaczeniem i wymową.
Książka zawiera obszerne wprowadzenie do modlitwy Pismem Świętym. Analizowane tematy pomagają w kształtowaniu powołania chrześcijańskiego, unikaniu grzechów i pracy nad sobą. Czytelnik otrzyma wskazówki do ewangelizacji, zachowania wytrwałości i uzdrowienia wewnętrznego.Czytelnik pozna też negatywne skutki zazdrości, pychy, osądzania, narzekania, złych słów i będzie prowadzony po drogach uzdrowienia wewnętrznego, aby pogłębić swoją relację z Bogiem. Kolejne rozdziały tematyczne stanowią pomoc w skupieniu życia na Bogu, kształtują postawę dziecięctwa Bożego i ufności Ojcu, uczą szukać woli Bożej i rozeznawać myśli oraz praktykować pokutę, aby trwać w nauce Ewangelii. Modlitewna lektura zaproponowanych tekstów biblijnych wraz z komentarzem, życiowym zastosowaniem oraz wprowadzeniem do modlitwy służą pomocą w pogłębieniu wiary, zrozumieniu Kościoła i przeżywaniu Eucharystii.
Opracowanie ks. Andrzeja Zwolińskiego na temat Trzeciej Osoby Boskiej, ze szczególnym wskazaniem na dary Ducha Świętego oraz grzechy przeciw Niemu, stanowi bogate i erudycyjne, a jednocześnie napisane przystępnym językiem kompendium przydatne dla każdego chrześcijanina. Można je polecić zwłaszcza osobom przygotowującym się do bierzmowania czy katechumenom oraz ich rodzinom.
Od wieków człowiek dążył do prawdy, odczytując ją na różne sposoby. Jednocześnie zauważano systematyczny proces zakłamywania rzeczywistości, niekiedy njako proces podejmowany świadomie i celowo, by przy pomocy nie-prawdy rządzić, sterować ludźmi, zyskiwać na ich niewiedzy czy naiwności. Już starożytni zauważyli, że słowa, którymi próbujemy opisać świat, nigdy w doskonaly sposób nie ujmą go i nie wyrażą. Symulakry – opisy świata, tylko ten świat symulują, tworzą jego kolejne odsłony, zwracają się w jego kierunku. A współczesny powrót do symulakrów potwierdza, że niewiele ma wspólnego opis świata np. z językiem reklamy, czy handlu, a także rozrywki lub obietnic politycznych z rzeczywistością, w której żyjemy i która nas angażuje. Pojawiły się też dalsze kombinacje kłamstwa, jak np. post prawda, czyli prawdą, jakiej oczekują ludzie, lecz jej nie odczytują, ze świata, w którym żyją. To rodzaj prawdy przegłosowanej przez większość, z którą mniejszość zgadza się – przynajmniej przez milczenie. Współcześnie szybko i w sposób niekontrolowalny pojawił się hejt, wykorzystując dla swej dynamiki wzrostu najnowsze zdobycze technologiczne. To kłamstwo powiązane z nienawiścią, gniewem, oburzeniem i wrogością. To emocje, nasączone kłamstwem, w którym prawda nie ma żadnych szans na ocalenie. W tej plątaninie kłamstw, w świecie napełnionym nie-prawdą, człowiek nadal zadaje sobie pytanie o prawdę. Istnieje coraz mniejsza szansa na możliwość dotarcia do niej, ale przecież dla wielu jest ona oczekiwanym kierunkiem dążeń i wysiłków. Czy jeszcze pragniemy prawdy? Czy chcemy poznać świat taki, jaki on jest, nie „stwarzając” dla swego prywatnego samozadowolenia sztucznych jego imitacji i modeli?
Człowiek nieustannie przebywa w świecie dźwięków, o różnym natężeniu i barwie. Szum wiatru, szmer strumienia, szelest liści, wycie huraganów, trzaskanie piorunów, poszczekiwanie psów, ryk dzikich zwierząt, odgłosy bliższych i dalszych rozmów, wiele innych cichych i głośniejszych skrzypień, dudnień czy szmerów tworzy środowisko dźwiękowe naszego życia. Owe dźwięki niekiedy są przyjemne i bliskie, czasem jednak budzą niepokój, lęk, a nawet trwogę. Przez długie wieki wydawało się, że światem wolnym od dźwięków jest odległy Kosmos - dalekie, usiane tajemniczym światłem gwiazd niebo. Człowiek mógł go rejestrować jedynie wzrokiem. Dzisiaj już wiadomo, że nawet tam nie ma absolutnej ciszy - świat ten "przemawia" milionami fal elektromagnetycznych, które człowiek może rejestrować jedynie za pomocą specjalnych urządzeń, gdyż brakuje mu odpowiednich receptorów do rejestracji "szumu Wszechświata". Przesz całe wieki dziejów społeczeństw porównywano je do świata muzyki. Jeden dźwięk nie stanowi jeszcze muzyki, dopiero ich wspólna harmonia, współtworzy nowy świat dźwięków. Muzyka miała też ogromny wpływ na kształtowanie się społeczeństw. Była elementem modlitw i medytacji, prowadziła armie żołnierzy do bitew i walk, towarzyszyła wyznaniom miłosnym i tańcom, była sposobem wyrażania radości i żalu po śmierci najbliższych. Stała się sposobem wyrażania trudu i zmęczenia, dziękczynienia za plony ziemi, tęsknoty za powrotem do Ojczyzny. Niekiedy była wyrazem kontestacji, a nawet destrukcji porządku publicznego. Była źródłem dochodu, wychowawcą, a nawet terapią. Socjologia muzyki pragnie opisać jej społeczne odniesienia, konteksty i budowane relacje międzyludzkie.
Pierwsi chrześcijanie nazywali dzień śmierci dniem narodzin dla nieba (dies natalis), a na nagrobkach z przekonaniem pisali o zmarłym: Żyje w Panu. (fragment Wstępu) Ksiądz Andrzej Zwoliński w swoim kolejnym Przewodniku przedstawia różne aspekty kultury funeralnej. Pochówek jest jednym z uczynków miłosierdzia, który możemy wyświadczyć bliźniemu. Właściwe rozumienie symbolicznych gestów, które towarzyszą ostatniemu pożegnaniu, pomaga w rozstaniu z tymi, którzy zakończyli już ziemską wędrówkę. W czasie lektury książki dowiemy się, między innymi: czym jest ars morendi; jak towarzyszyć umierającemu; w jaki sposób przeżywać żałobę? Kompendium wiedzy na temat tradycji pogrzebowych.
W Polsce znacznie częściej i wyraźniej uwidacznia się symptom „sekularyzacji moralnej”. Wyraża się ona w tym, że Polacy w coraz mniejszym stopniu odczuwają potrzebę religijnego uzasadnienia własnych zasad moralnych i w wielu kwestiach deklarują poglądy moralne niezgodne z wyznawaną przez siebie religią. Dotyczy to także tych, którzy uważają się za „głęboko wierzących” czy „regularnie praktykujących”. Stąd rodzi się potrzeba ciągłego przypominania wiernym o podstawach moralności i formułowanie argumentów etycznych. Dotyczy to zwłaszcza tzw. nowych grzechów, które pojawiły się w kulturze w wyniku szybkiego rozwoju nowoczesnych technik, technologii i możliwości, z których może korzystać człowiek. Brak refleksji nad tymi propozycjami może okazać się nowym sposobem błądzenia, zwodzenia sumień czy mnożeniem sugestywnych argumentów za przyjęciem „osła przyodzianego w skórę lwa”.
Mistrz słowa pisanego, jest również mistrzem słowa mówionego. Od kilkudziesięciu już lat ukazują się znakomite homilie ks. prof. Andrzeja Zwolińskiego. Autor w tej publikacji dotyka ponad 50 uroczystości, świąt i wspomnień liturgicznych, które obchodzone są w liturgii Kościoła w Polsce, dając czytelnikowi bardzo dużą dawkę wiedzy i miłości do Maryi.paulini
Tę niezwykle potrzebną w naszych czasach książkę, można scharakteryzować jednym zdaniem kandydata na ołtarze Gilberta Keitha Chestertona, które pokazuje główną przyczynę przesądów i zabobonów: Zło, że ludzie przestali wierzyć w Boga, nie polega na tym, że w nic nie wierzą, ale że są gotowi uwierzyć we wszystko"
Już wielokrotnie wierzono w historii, że bezpowrotnie zniknęła przemoc, terror, nienawiść wśród ludzi. A tymczasem ciągle na nowo pojawia się, niszcząc życie kolejnych pokoleń. Nie zależy ona jedynie od decyzji władców tego świata, lecz ściśle związana jest z naturą człowieka, a raczej z grzechem gniewu, który należy do siedmiu głównych "demonów pustyni" jak uczyli Ojcowie Kościoła. Pojawia się w sercu człowieka, który zdradził przyjaźń z Bogiem, atakuje miłość między małżonkami i rodzicami a dziećmi. Potrafi podwórka osiedlowe zamienić w pola bitewne, a nadzieję na lepsze jutro zgasić jednym uderzeniem. Świat konstruuje nowe mechanizmy przemocy, poucza jak skutecznie ją rozwijać; uczy jej przez internet, aby rządzić rozpalonym gniewem ludzi. Bo wówczas człowiek przestaje być wolny, stając się niewolnikiem siły, którą go prowadzi do zagłady. A Bóg ciągle cierpliwie powtarza: "Bądźcie miłosierni", aby żyć i strzec dobro, które Wam powierzyłem
Książka w mocnych słowach i w mocnym ulokowaniu w historii opisuje relacje człowieka z własnym ciałem, rozpatrując zagadnienie z wielu perspektyw. Jest tu mowa o nagości, modnych współcześnie tatuażach i chirurgii plastycznej. Ogromna ilość cennych informacji na niewielu stronach, rozpoznawalny już styl Autora, który zawsze wnikliwie analizuje podejmowane tematy, to niewątpliwe atuty tej publikacji.
Proponujemy klasyczne czytanki majowe na temat odkrywania tajemnic Jasnej Góry.
Oto niezaprzeczalne atuty jasnogórskich rozważań majowych:
• autor ks. Andrzej Zwoliński – obdarzony niezwykłym talentem literackim, który pisze konkretnie, a zarazem głęboko i w zrozumiały sposób,
• tematyka – Jasna Góra – ciągle jeszcze nieodkryta i tajemnicza. Dowiesz się takich rzeczy o tym świętym miejscu jakich do tej pory nie wiedziałeś,
• uniwersalność – rozważania mogą być wykorzystywane nie tylko jako czytanki majowe, ale również w pracy duszpasterskiej oraz do prywatnych potrzeb.
Chyba nie znaleźlibyśmy na przestrzeni wieków, a ostatnio także w naszej teraźniejszości, pojęcia bardziej nadużywanego, zużytego oraz wypaczonego jak tolerancja. Z pewnością wielu z tych, którzy tak chętnie przywołują to pojęcie, czyniąc z tolerancji swój sztandar i powiewając nim dumnie przy każdej sposobności, nie zna jego właściwego znaczenia i sensu. Warto więc sięgnąć po tę wyjątkową pozycję, jaką jest niniejsza książka, aby uświadomić sobie, skąd wzięła się tolerancja i jakie przesłanki towarzyszyły ukuciu tego pojęcia. Co się z nią wiązało i wiąże oraz w jaki sposób należy ją pojmować, by z dobrodziejstwa nie stała się dyktaturą.
Używanie sakramentaliów to jedna z najbardziej niezrozumiałych praktyk w Kościele katolickim. Od początku chrześcijaństwa były one częścią życia wiernych, chociaż często uważano je za rodzaj przesądów. Wynika to z traktowania ich nie jako narzędzi łaski, lecz w sposób przesądny, magiczny, jako rodzaj chrześcijańskiego amuletu. A przecież sakramentalia są po to, aby ubogacały życie duchowe, a nie hamowały je czy wykrzywiały. Sakramentalia były ustanawiane przez Kościół i praktykowane jako znaki, które służą uświęceniu codzienności, rodzaj przedłużenia sakramentów, w których przyjmujemy łaskę Bożą.
We wstępie do bibliografii na temat UFO, przygotowanej na zamówienie ośrodka naukowego wojsk lotniczych USA, napisano, że wiele z publikowanych obecnie w wysokonakładowej prasie relacji o UFO jest zadziwiająco podobnych do historii demonicznych opętań czy zjawisk parapsychologicznych, znanych od dawna teologom i parapsychologom.
Reinkarnacja ponowne wcielenie; inaczej metempsychoza, transmigracja, wędrówka dusz. Eschatologiczna koncepcja niektórych religii wcielenia się duszy zmarłego człowieka w ciało nowo powstającego organizmu (ludzkiego, zwierzęcego lub roślinnego). Jest obecna w religiach indyjskich, ale również występowała w teoriach eschatologicznych orfików, pitagorejczyków, platończyków, a w czasach nowożytnych w nurcie teozoficznym i ruchu Naew Age oraz we współczesnych sektach.
Chrześcijanin musi wiedzieć, że istnieją uzdrowienia, których źródło pochodzenia leży w siłach wrogich Panu Bogu, Kościołowi, a są to obszary sił spirytystycznych czy demonicznych. Człowiek, szukając dobra dla samego siebie oraz pomocy, która może odmienić jego życie i przynieść ulgę w cierpieniu, jest słabiej wyczulony na niebezpieczeństwo, jakie może go spotkać w kontakcie na przykład z bioenergoterapeutą i jego rzekomo uzdrawiającą energią. W takim przypadku ratując swoje zdrowie fizyczne, może nieoczekiwanie ponieść szkodę dla swej duszy.RECENZJA
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?