W tej strefie zapraszamy czytelników tak zwane artystyczne dusze po książki z kategorii Sztuka. Polecamy szereg publikacji o sztuce i jej historii,ciekawostki i portfolia artystów, eseje, albumy, książki o malarstwie, rzeźbiarstwie, architekturze oraz histoii fotografii. Biografie ciekawych artystów, książki i powieści przedstawiające fascynujące losy malarzy i osób uwiecznianych na obrazach. W tym dziale tylko ksiązki ze sztuka w tle.
Z wielkim wzruszeniem przyjęłam decyzję o wydaniu notatek Andrzeja Wajdy - mego męża. Dziękuję najgoręcej wydawcy - panu Andrzejowi Nowakowskiemu. Dziękuję z całego serca profesorowi Tadeuszowi Lubelskiemu za przygotowanie do druku zapisków prowadzonych od roku 1942 do 2016 - roku odejścia Andrzeja. Dziękuję bardzo serdecznie pani Agnieszce Morstin za jej oddanie tej pracy. Jestem pewna, że te notatki będą - dla przyjaciół i ludzi zainteresowanych jego życiem i pracą - bardzo ciekawe. Dla mnie będą często niespodzianką - bo wiedziałam oczywiście, że stale ma przy sobie notes i pisze lub rysuje - ale nigdy tych notesów nie czytałam. To były jego notatki. Dziękuję raz jeszcze. Wdzięczna Krystyna Zachwatowicz-Wajda Andrzej Wajda (6.03.1926-9.10.2016) zaczął swoje codzienne notatki w kalendarzyku na rok 1942. Po kilkuletniej przerwie regularne zapisy w notesach prowadził od września 1948 roku, coraz częściej uzupełniając je rysunkami, i czynił to niemal do samej śmierci. Prawie siedemdziesiąt lat systematycznej diarystyki - dokonanie bezprecedensowe! Początkowo te odręczne notatki służyły mu głównie do roboczego zapisywania bieżących pomysłów, stopniowo zaczął je traktować jako pozostawianie świadectwa, aż stały się nieodzownym nawykiem. Wajda nie ćwiczył się w pisaniu, lecz pisał tak, jak żył - pracując nad sobą, by móc być twórcą. W toku lektury tych czterech tomów poznajemy go innego niż wtedy, gdy byliśmy jego widzami. Otrzymujemy zaproszenie na poligon ćwiczebny ich Autora, gdzie odbywa on nieustanne manewry i projektuje kolejne strategie twórcze, planuje wypowiedzi, ale też rejestruje wszystko, co go spotyka, od rozmów z ludźmi, przez obejrzane wystawy i przeczytane lektury, po sny z ostatniej nocy. Czytając wpisy z kolejnych dekad, obserwujemy, jak z wchodzącego w życie pod ciśnieniem perswazji ideologicznej młodzieńca Wajda przeradza się w autora filmowego, by stać się jednym z najważniejszych artystów swojej epoki. Przepisali, opracowali, przypisami i indeksem opatrzyli Tadeusz Lubelski i Agnieszka Morstin.
"Bez makijażu" to kolejna książka z serii wydawniczej "Opera", w której w formie wywiadu przybliżany jest czytelnikom świat opery i jej twórców - wykonawców, reżyserów. W najnowszej publikacji z Olgą Pasiecznik - polską sopranistką ukraińskiego pochodzenia, o rodzinie, pracy i o dwóch ojczyznach rozmawia doświadczona redaktorka radiowa, Agata Kwiecińska. Jest to głęboko emocjonalna rozmowa o miłości do ludzi i o miłości do śpiewu. Rozmowa niepozbawiona żywego komentarza do aktualnej sytuacji politycznej za naszą wschodnią granicą. Rozmowa różnorodna, a jednocześnie naturalna - jak jej bohaterka. Tekst uzupełniają zdjęcia z archiwum rodzinnego śpiewaczki oraz ze scen teatrów operowych. Całość wieńczy spis ról, dyskografia i spis nagród, a "fenomen Olgi" próbuje zgłębić we wstępie Maciej Grzybowski - wieloletni akompaniator śpiewaczki, który pisze, że: "Olga nosi w sobie tajemnicę, która intryguje i prowokuje" czy uchyli przed czytelnikami rąbek tej wewnętrznej tajemnicy? wystarczy przeczytać, by się przekonać.
Od Hello Kitty do maneki neko – Japonia stanowi epicentrum światowej kociej kultury! Czasem czają się w cieniu, a czasem grają w kompozycji pierwsze skrzypce, ale jedno nie ulega wątpliwości: koty są wszechobecne w sztuce japońskiej. W zależności od sytuacji mogą przynosić szczęście, nakłaniać oglądającego do refleksji nad przedstawioną opowieścią lub stanowić materialny dowód na istnienie niewidzialnego świata magii i zjawisk nadprzyrodzonych. Niniejsza książka przedstawia 200 ujmujących drzeworytów, malowideł, parawanów i figurek celebrujących bogatą symbolikę i zaskakujące historie związane z wizerunkiem kota w Japonii.
Jan Kulma - muzyk, reżyser, filozof, pisarz. Urodzony 13 grudnia 1924 roku w Radomiu. Zmarł w Warszawie 30 sierpnia 2019 roku. W 2019 roku z okazji dziewięćdziesiątej piątej rocznicy urodzin, przypadającej na 13 grudnia przygotował do druku ostatnie wydanie "Dykteryjek przedśmiertnych", wiedząc o tym. że wszystkie zostaną wydane zgodnie z jego wolą w setną rocznicę jego urodzin, a pamięciowa rekonstrukcja zdarzeń, myśli i emocji, którą zapisał, nie zostanie zmieniona. "To zabawa zrobiła ze mnie człowieka mądrzejszego (mogę to spokojnie stwierdzić) gdyż poznałem sens życia i cel życia, a taka wiedza daje każdemu poczucie szczęścia" - twierdził Jan Kulma. Nie ma więc, jego zdaniem prawdziwej drogi do życia moralnego, jest tylko zabawa w teatr, która stać się może jednocześnie i ważną drogą i ważnym celem i co najważniejsze, prawdziwym obowiązkiem. Takim jakim staje się uczucie twórczej niezależności, nostalgia za czasem minionym umiłowanie wolności i mądrości, które Jan Kulma łączył zawsze z subtelnym żartem, dowcipem i ironią jako "figurę dystansu". (z Wprowadzenia Urszuli Chęcińskiej)
Seryjnie produkowane w latach 1970 – 1990 kioski modułowe, takie jak pionierski K67, zaprojektowany przez słoweńskiego architekta Sašę J. Mächtiga, oraz inne podobne systemy (polski Kami, macedoński KC190 czy radziecki 'Batyskaf'), stały na każdym rogu byłego bloku wschodniego i Jugosławii: od tętniących życiem rynków po socjalistyczne osiedla mieszkaniowe. To właśnie w takich budkach kupowaliśmy hot dogi i zapiekanki, świeże jaja i kurczaki z rożna, wieńce pogrzebowe i prasę; były stróżówkami na parkingach, kantorami wymiany walut – ich funkcje można wymieniać bez końca.
Album zawiera niepublikowane dotąd fotografie ostatnich modernistycznych budek, znalezionych od Lublany po Warszawę i od Belgradu po Berlin, które przetrwały społeczno-polityczną transformację Europy Środkowo-Wschodniej pod koniec XX. wieku. Niektóre z nich pozostają aktywne do dziś lub zmieniają swoje funkcje po renowacji; inne stoją porzucone, by powoli zniknąć z miejskich krajobrazów. Zdjęcia ponad 150 kiosków, które są częścią tej wyjątkowej kolekcji, wykonane zostały na przestrzeni ostatniej dekady przez założycieli Zupagrafika, Davida Navarro i Martynę Sobecką. Prolog i wstęp dają bezcenny wgląd w historię tych mobilnych konstrukcji.
Zbiór esejów wybitnego architekta, jednego z współtwórców modernizmu, założyciela Bauhausu. W przystępnych i pełnych pasji tekstach autor skupia się na najważniejszych dla niego zagadnieniach: jaka jest rola architekta we współczesnym świecie? W jaki sposób rozwijać się jako projektant? Co powinno być ambicją młodych twórców? Czym był Bauhaus? Napisana w rozkwicie ery przemysłowej książka jest zaskakująco aktualna w początkach ery cyfrowej, zwłaszcza w naszym kraju. Gropius podkreśla wagę wszechstronnego wykształcenia oraz praktyki, zachęca do odejścia od sterylnego świata architektonicznych pracowni, postuluje rozwój urbanistyki, który mógłby zawstydzić współczesnych architektów oraz decydentów. Nowoczesność Gropiusa jest mądra, wrażliwa, demokratyczna w najszlachetniejszym znaczeniu tego słowa: książka zrywa z technokratyczną wizją modernizmu, pokazując jego humanistyczne i wrażliwe oblicze.
Pełnia architektury to książka, z której największy pożytek będą mieli młodzi architekci (i humaniści w ogóle – do jej zrozumienia niepotrzebna jest specjalistyczna wiedza): udowadnia, że nawet w skomercjalizowanym świecie warto pozostać idealistą; podpowiada, w jaki sposób wykorzystać zapał i wiarę we wspólne dobro w codziennej pracy. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy wątpią, że to możliwe.
Seria Horyzonty Kina
Książka powstała na podstawie uhonorowanej Nagrodą im. Alicji Helman dysertacji doktorskiej pt. Filmy animowane kobiet w (męskich) strukturach kinematografii w Polsce w perspektywie komparatystycznej, pisanej pod opieką dr hab. Moniki Talarczyk, prof. PWSFTviT, obronionej z wyróżnieniem w Instytucie Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego w 2022 roku. Jest to publikacja szczególna, ponieważ zrodziła się na przecięciu praktyk zawodowych autorki, badaczki akademickiej, która przez ponad dekadę pracowała także jako reżyserka filmów animowanych. Na tej podstawie (nie unikając tonów autorefleksyjnych) stworzyła dobrze udokumentowaną, przekrojową i pasjonującą „historię śledczą”, analizującą nieznany i (do bólu) zadziwiający obraz pracy kobiet w branży polskiej animacji od lat 40. po współczesność, ostatecznie dekonstruując mit mistrzowskiej animacji autorskiej. Publikacja pokazuje zarazem produkcję filmu animowanego jako pracę zbiorową – nawet wtedy, kiedy jej współautorki nie „przechodzą do historii”.
Dysertacja Hanny Margolis jest rozprawą wybitną (...), którą „czyta się jak dobry kryminał”. (...) Tekst ten jest domyślany, dojrzały, dopracowany konceptualnie, a częstokroć odkrywczy (...) Pokusiłbym się nawet o opinię, że to książka, która mogłaby powstać w Paryżu lat 50. czy 60. i z powodu wagi prezentowanej w niej „archeologii” stać się od razu ważnym głosem, wpływającym na następujące po jego wybrzmieniu trajektorie humanistyki.
z recenzji dr. hab. Marcina Adamczaka, prof. UAM
Rozprawa jest dziełem imponującym, zarówno jeśli chodzi o kwerendę w archiwach dotyczących krajowej produkcji filmów animowanych od czasów powojennych do dziś, jak i krytyki źródeł, analiz i wniosków końcowych. Najważniejsze jest jednak to, że mamy do czynienia z pracą absolutnie pionierską.
z recenzji dr. hab. Marcina Giżyckiego, prof. PJATK
Przedsięwzięcie współfinansowane przez Polski Instytut Sztuki Filmowej
„Teatr to dom wariatów, ale opera – to dopiero oddział dla nieuleczalnie chorych!”. Słowa, których autorem był rzekomo Hugo von Hofmannsthal, stały się dla Marcina Boguckiego inspiracją do napisania książki o motywie szaleństwa w operze od XVII do początku XX wieku. Jej główną część stanowią studia historyczne, w których autor prezentuje, jak motyw szaleństwa był w poszczególnych stuleciach opracowywany muzycznie. Aby zaznaczyć dzisiejszą perspektywę, Bogucki każdy z rozdziałów rozpoczyna od analizy współczesnego utworu nawiązującego do dzieła z epoki. Swe rozważania uzupełnia zagadnieniami teoretycznymi: W jaki sposób szaleństwo można rozumieć jako chorobę nowoczesną? W jaki sposób opera była powiązana z nowoczesną estetyką? W jaki sposób dotychczas opisywano historię motywu szaleństwa w operze? Dzięki interdyscyplinarnej perspektywie książka pokazuje operę wielowymiarowo – jako „teatr anatomiczny duszy”, będący w dawnych wiekach ważnym medium nie tylko artystycznym, ale i społecznym.
Kolejny zeszyt do kolorowania, tym razem prezentujący dzieła Zdzisława Beksińskiego. To propozycja skierowana do wszystkich miłośników kolorowanek oraz sztuki polskiej, którzy nie tylko podziwiają dzieła największych malarskich mistrzów, ale także sami chętnie sięgają po plastyczne przybory. Zeszyt zawiera ilustracje reprodukcji obrazów Zdzisława Beksińskiego. Obok zdjęcia danego dzieła umieszczono szablon do samodzielnego pokolorowania. Dzięki temu każdy kolorujący będzie mógł w swojej wersji zbliżyć się do oryginału lub przeciwnie - nadać obrazkowi własne barwy, zmieniając jego dotychczasowy charakter.
Chyba nie ma osoby, która nie zna malowanych w ciepłych barwach Słoneczników, tajemniczej Gwiaździstej nocy albo urokliwego obrazu z Tarasem kawiarni w nocy. Te wybitne dzieła Vincenta van Gogha, holenderskiego malarza, są pretekstem do rozmyślań nad krótkim, lecz bardzo twórczym życiem artysty. Autorka tekstu, pasjonatka sztuki Agnieszka Kijas, zagląda za płótna jego wielkich obrazów, by zapoznać Czytelników z fascynującymi motywami działania i tajemnicami biografii twórcy. Zajmującą opowieść uzupełniają liczne reprodukcje jego dzieł.
Album prezentuje najbardziej niezwykłe, a zarazem najbardziej fascynujące budowle na świecie. Książka zabierze Czytelnika w ekscytującą podróż po wszystkich kontynentach, dostarczając nie tylko wielu emocji i wrażeń, lecz także wiedzy o spektakularnych obiektach architektonicznych. Przedstawia niezwykłe arcydzieła sztuki budowlanej stworzone na przestrzeni tysiącleci: od megalitycznych obiektów w Wielkiej Brytanii, po drapacze chmur w Dubaju.
Największe gwiazdy rodzimej sceny muzycznej i najbardziej znane przeboje polskiej muzyki rozrywkowej w opowieści, jakiej dotąd nie było! Czy pierwszą proponowaną nazwą Czerwonych Gitar były... Maskotki? Czym zawodowo zajmował się tekściarz legendarnego SBB? Jak omijało się cenzurę w czasach komunizmu?Kontynuacja współpracy najpopularniejszego pisarza historycznego Sławomira Kopra i znanego dziennikarza muzycznego Marka Sierockiego. Po ciepłym przyjęciu książki "Przeboje PRL" czas na drugą podróż do świata największych gwiazd polskiej muzyki lat sześćdziesiątych, siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Kulisy występów, nagrań, tras i koncertów, a także najpopularniejszych polskich festiwali muzycznych. Nieznane fakty, ciekawostki, tajemnice i skandale środowiska artystycznego.Wszystko z pierwszej ręki, na podstawie niepublikowanych dotąd wywiadów Marka Sierockiego z czołowymi polskimi artystami, wplecione w anegdotyczny, lekki i pełen wyrafinowanego poczucia humoru styl pisarski Sławomira Kopra. Ten duet po prostu gwarantuje świetną lekturę!
Zbiór 20 piosenek Zbigniewa Wodeckiego rozpoczyna serię PWM zawierającą opracowania polskiej muzyki rozrywkowej dla pianistów, wokalistów i gitarzystów (w tzw. układzie PVG). Piosenki Wodeckiego śmiało można nazwać standardami muzyki rozrywkowej - któż bowiem nie zna "Zacznij od Bacha" czy "Nad wszystko uśmiech Twój", które wpisały się na stałe w krajobraz polskiej piosenki. Kompozycjom towarzyszą niezapomniane, ponadczasowe teksty napisane przez przyjaciół Artysty. Zbigniew Wodecki przez blisko 50 lat z powodzeniem łączył klasyczny warsztat, charyzmę sceniczną oraz szacunek wobec muzyki i słuchacza. Jego twórczość nie przestaje inspirować kolejnych pokoleń artystów. Dla celów niniejszego wydania piosenki opracował z dużą dozą wyobraźni i elegancji Krzysztof Herdzin.
Tworzący w połowie XVI stulecia Pieter Bruegel uważany jest za najwybitniejszego niderlandzkiego artystę okresu późnego renesansu. Z empatią i humorem pochylał się nad losem współczesnych sobie prostych ludzi. W ich egzystencji odnajdywał mądrość, radość i siły zdolne pokonać wszelkie przeciwności losu. Pod pozorami rubaszności i czytelnej formy ukrywał w dziełach moralizatorskie przestrogi. Był uważnym obserwatorem rzeczywistości, wytrawnym psychologiem, a także człowiekiem wrażliwym na piękno natury. Choć na ponad dwa stulecia o Brueglu zapomniano, "odkryto" go na nowo na przełomie XIX i XX wieku, dostrzegając w jego dziełach ponadczasową mądrość i próbę zrozumienia ludzkiej natury.
Henri de Toulouse-Lautrec jest często postrzegany jako postać tragiczna. Urodził się w bogatej, arystokratycznej rodzinie, jednak jego życiowa droga zdecydowanie odbiegała od oczekiwań bliskich. Skończył jako schorowany, naznaczony kiłą karzeł-alkoholik, który często szukał rozkoszy w domach publicznych. Ale takie spojrzenie na życie artysty byłoby zdecydowanie zbyt powierzchowne. Ten wybitny francuski malarz i grafik, a także jeden z najbardziej znanych przedstawicieli paryskiej cyganerii, zyskał sławę jeszcze za życia dzięki plakatom, które wywarły znamienny wpływ na to, jak obecnie postrzegamy grafikę i reklamę. Jego swobodne stosowanie kolorów, płynne linie i nietypowy wybór tematów pomogły zmienić to, co postrzegano jako piękne, i przekroczyć granice tego, co uważano za moralne.
Historia jak sos vinaigrette, czyli wykwintna mieszanka szaleństwa, emocji, humoru, niezwykłych zwrotów akcji i francuskiego temperamentu."Wychowywałem się w dworku na francuskiej prowincji, strzelając do kur sąsiada i szwendając się z ukochanym, niesfornym psem. Kilka lat później mieszkałem z Edem Sheeranem i na wielkich stadionach supportowałem jego koncerty. Brzmi jak niesamowity zbieg okoliczności? Moje życie jest ich pełne. Nazywam się Elie Rosinski i razem z moim bratem Mattią tworzę zespół BeMy. Chcę cię zabrać w podróż do dzieciństwa straconego w szkole katolickiej, trudnego i pełnego kompleksów czasu dorastania, szalonego życia początkującego muzyka, a także do brudnego i pełnego hipokryzji świata show-biznesu. I jeszcze zapomniałem o miłości, a przecież jest ważna. Bardzo ważna.Tę opowieść tworzyła ze mną Gabriela Gargaś, której udało się ubrać w słowa długo skrywane przeze mnie emocje i tajemnice."
Autor tego zbioru esejów, filozof sztuki Arthur C. Danto (1924-2013), przedstawia w nich pewną wersję popularnych tez o "końcu", wśród których największą sławę zyskała teza Fukuyamy o końcu historii. Tę świecką eschatologię w Heglowskim duchu Danto zastosował do terytorium estetyki, głosząc "koniec sztuki". Wywarł w tej mierze znaczny wpływ, jako że był wszechstronnym myślicielem, który początkowo, w latach 60. XX wieku, starał się z perspektywy filozofii analitycznej przyswoić Ameryce myśl "kontynentalną". W latach 70. powrócił do dziedziny, od której zaczął w młodości (studiował malarstwo). W "Czym jest sztuka", swojej ostatniej książce (2013, wyd. pol. Wydawnictwo Aletheia, Warszawa 2016), zdefiniował sztukę jako "ucieleśnione znaczenie". W niniejszym zbiorze pyta, czym ono jest, gdy "dzieło", np. Pudełko Brillo Warhola niczym się fizycznie nie różni od rzeczywistych takich pudełek w sklepie. Na tym właśnie polega "koniec sztuki": sztuka dochodzi do pytania o siebie i to obiera sobie za "temat". Tylko tą drogą może dochodzić sensu owego pudełka, który tradycyjnej filozofii sztuki i krytyce artystycznej się wymyka. Koniec sztuki, "posthistoryczna" epoka sztuki autoreferencyjnej, nie oznacza, że twórczość artystyczna ustaje. Trwa nadal, uważa Danto, lecz tworzy uwolniona od historii i od kanonu stylu. Sztuka posthistoryczna może wszystko. "Nic nie jest wykluczone", twierdzi autor w dość postmodernistycznym duchu, ale zgodnie z logiką swojego wywodu.
Wpisując się w nurt pozytywnej, rozwojowej i kreatywnej pedagogiki muzyki, autor przygotował tę publikację z myślą o refleksyjnych i krytycznych nauczycielach szkoły muzycznej I stopnia. Założenia teorii uczenia się muzyki Edwina E. Gordona – rozumiane jako podejście naukowo-empiryczne – stały się impulsem do napisania tej książki. Jest ona ściśle związana z rozwijaniem słuchu muzycznego, w tym umiejętności słuchowego rozpoznawania struktur melodycznych, metrorytmicznych i harmonicznych, kształceniem ekspresji muzycznej (wyobraźni i wrażliwości muzycznej) oraz zdobywaniem podstawowej wiedzy z zakresu teorii muzyki, niezbędnej do stosowania w praktyce muzycznej.
W części teoretycznej autor dokonał wnikliwej analizy podstawowych założeń teorii uczenia się muzyki Edwina E. Gordona w perspektywie polskich i zagranicznych źródeł, a w rozdziale ostatnim przedstawił szerokie możliwości praktycznej egzemplifikacji wybranych wątków tej teorii pod kątem jej przydatności prakseologicznej w szkole muzycznej I stopnia. Prezentowana praca ma charakter teoretyczno-praktyczny i jest skierowana głównie do osób na co dzień zajmujących się nauczaniem kształcenia słuchu w starszych klasach szkoły muzycznej I stopnia (klas 4–6 działu dziecięcego oraz klas 3–4 działu młodzieżowego).
Ta książka jest zaproszeniem czytelnika, by, zagłębiwszy się w jej lekturze, wszedł do najważniejszego teatru operowego na świecie, ale nie tam, gdzie zasiada publiczność, tylko do miejsc widzom niedostępnych — za kulisy, do pokoi oraz gabinetów tych, którzy w Metropolitan Opera występują, a przede wszystkim nią zarządzają.
Jacek Marczyński
Z urodzenia Austriak, naturalizowany Brytyjczyk, kierujący Metropolitan Opera w latach 1950—1972, Rudolf Bing przeprowadził MET ze staroświeckiej praktyki teatralnej w dwudziestowieczną
technologię nowoczesnego teatralnego biznesu. Elokwentny, dowcipny, kompetentny, niezrównany organizator, wprowadził na scenę pierwszych Afroamerykanów (Marian Anderson, Leontyne Price).
Przeniósł MET do nowej siedziby w Lincoln Center (1966), zrewolucjonizował organizację pracy i
współpracę z artystami. W czasach kiedy nie było e-maili i komórek, musiał pisać listy: do każdego i o wszystkim. Korespondencja Binga dotyczy: kłopotów z humorzastymi dyrygentami niepotrafiącymi dogadać się z reżyserem i scenografem, dyplomatycznych negocjacji ze śpiewakami i śpiewaczkami mającymi problemy z wizami, terminami i obecnością na próbach, przysyłającymi fałszywe zwolnienia lekarskie (weryfikowane przy pomocy ambasad, boć to era przedinternetowa), żądającymi specjalnego traktowania mężów, żon, dzieci, psów e tutti quanti. Wszechobecności komputerów w planowaniu sezonów, zarządzaniu teatrem, internetowej łączności z całym światem, komputeryzacji w obsłudze dekoracji czy scenografii, nie wspominając o światowym przekazie spektakli online — Rudolf Bing nie dożył. Ale przygotował MET na to wszystko.
Świadectwem przedinternetowej epoki zarządzania czasem, ludźmi, repertuarem jest jego 5000
wieczorów w Operze. Ta właśnie pozycja, po czterdziestu latach jakie upłynęły od jej wydania przez PIW, trafia znów do polskiego czytelnika. Trafia uzupełniona o dramatyczną historię ostatnich lat życia Sir Rudolfa i wzbogacona o polonika w historii i teraźniejszości Metropolitan Opera.
prof. Ewa Łętowska
Nosimy w sobie domy, niemal gotowe do zbudowania. Wprawdzie potrzebujemy też trochę ambicji i materiałów budowlanych, ale jest się o co starać - nagrodą będzie spokojne schronienie dla nas i gościnne miejsce dla przyjaciół.Przez ostatnie lata autorzy książki zgromadzili setki opowieści i zdjęcia ponad 12 tysięcy chatek własnoręcznie wzniesionych przez ludzi, którzy robili, co mogli, by być blisko ważnych dla siebie miejsc. W niniejszej książce prezentują ponad dwieście małych domów, które wybrali ze swojego obszernego archiwum z nadzieją, że staną się one inspiracją dla Czytelnika. Ponadto, udostępnili dziesięć niezwykłych, ilustrowanych zdjęciami opowieści.Internetowy projekt Cabin Porn zapoczątkowała grupa przyjaciół, którzy budowali własne domy i szukali inspiracji. W miarę powiększania się kolekcji zdjęć, strona internetowa przyciągała coraz to nowych właścicieli chatek, którzy dzielili się swoimi historiami. Liczba pasjonatów odwiedzających stronę przekroczyła 10 milionów. Cabin Porn zaprasza, by zwolnić, wziąć głęboki oddech i poczuć harmonię panującą tam, gdzie natura styka się z prostotą konstrukcji."Istnieje tylko jedna ponadczasowa metoda budowania. Jest niezmienna od tysięcy lat. Wielkie tradycyjne budowle przeszłości, wioski, namioty i świątynie, w których człowiek czuje się jak u siebie, zawsze tworzyli ludzie, którzy trzymali się tej metody."- Christopher AlexanderZACH KLEIN jest przedsiębiorcą, projektantem i współzałożycielem Vimeo - jednego z najpopularniejszych serwisów internetowych na świecie, z którego korzysta ponad dwadzieścia milionów ludzi. Zach jest dyrektorem generalnym organizacji DIY pomagającej dzieciom nabywać nowe umiejętności. Wcześniej był pracownikiem naukowym na Wydziale Projektowania Interakcji w School of Visual Arts. Mieszka w San Fransisco i często odwiedza Beaver Brook, miejsce, w którym zaczęła się historia Cabin Porn.STEVEN LECKART jest reporterem w Wired i laureatem National Magazine Award.NOAH KALINA jest fotografikiem. Mieszka i pracuje w Nowym Jorku.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?