KJE HO!Inteligentna istoto, posłuchaj!Jeżeli praktykujesz dharmę w zgodzie z rzeczywistą sytuacją, wszystko staje się szlachetne.Natychmiastowa obecność twojego pierwotnego stanuJest samodoskonała w samej swojej naturze.To cudowne!- Ugjen Tendzin""Teczowe ciało"" to niezwykła biografia Togdena Ugjena Tendzina (1888-1962), tybetańskiego jogina, który w chwili śmierci osiągnął tęczowe ciało - rozpuszczenie fizycznego ciała w esencji pięciu żywiołów. Jest to najwyższe osiągnięcie duchowe w Dzogczen, esencji buddyzmu tybetańskiego.Jego siostrzeniec, Czogjal Namkhai Norbu, jeden z najwybitniejszych mistrzów Dzogczen, napisał tę książkę, opierając się na swoich wspomnieniach i notatkach z rozmów z wielkim joginem i jego uczniem Salą Karma Samtenem. Autor przedstawia niełatwe dzieciństwo Togdena, okoliczności prowadzące do spotkania z jego duchowym mistrzem i trudną ścieżkę samorealizacji. Na końcu Czogjal Namkhai Norbu opisuje śmierć Ugjena Tendzina po uwięzieniu go przez Chińczyków, kiedy to świadkowie ujrzeli w szatach mistrza miniaturowe ciało, które następnie zupełnie zniknęło.
Jeśli się dobrze przyjrzymy, zauważymy, że większość z nas jest jak kamień w wodzie. Być może mówimy o bodhiczitcie, o działaniu dla pożytku innych i o wielu innych miłych rzeczach, żyjąc w miłej atmosferze, jednak w istocie przypominamy kamień. Zwykle rzeczy pozostawione w wodzie stają się miękkie ale nie kamień: ten zawsze pozostaje twardy, ponieważ taki jest jego stan. Nigdy się nie rozluźnia i nawet po upływie wielu wieków nie przychodzi mu nawet na myśl, by się zintegrować z wodą. Nawet jeśli pozostanie w wodzie przez tysiące lat, to kiedy go rozłupiemy, okaże się, że w środku nadal jest suchy. W ten sposób nasze ego nigdy nie integruje się z naukami, potrafi jedynie wymawiać wiele miło brzmiących słów, podobnie jak ma to miejsce w przypadku profesorów-erudytów, którzy udzielają wykładu, a potem wszyscy mówią: Ach, jaki pan jest elokwentny, co za wspaniały wykład. Tak naprawdę jednak niczego nie zintegrowaliśmy ze sobą, a nasz stan nie zmienił się na jotę. Nauki nie mogą więc stać się czymś takim musimy zintegrować je w sobie. Aby jednak to zrobić, musimy się nieco otworzyć: musimy się obserwować i zrozumieć nasz stan.- Czogjal Namkhai NorbuNiniejsza kolekcja nauk Czogjala Namkhai Norbu obejmuje szereg zagadnień stanowiących podstawy buddyzmu tybetańskiego: cztery świadomości, które odwracają umysł od cyklicznej egzystencji, schronienie i umysł oświecenia, trzy święte zasady, metody oczyszczania negatywnej karmy i gromadzenia zasługi oraz wyjaśnienia na temat stanu wadżry.
""Lampa, która oświetla ciasne umysły"" to niezwykła historia Khjentse Czokji Łangcziuka (1909-1960), reinkarnacji wielkiego dziewiętnastowiecznego mistrza Dzimjanga Khjentse Łangpo. Autor, światowej sławy nauczyciel buddyjski i uczony, a równocześnie siostrzeniec i uczeń Khjentse Czokji Łangcziuka, opisuje ze szczegółami ważne zdarzenia dotyczące życia Czokji Łangcziuka, jego duchowe praktyki i wyzwania, które spotkały go podczas zmian politycznych w Tybecie. Stroniący od ograniczeń religijnych struktur i zainteresowany wyłącznie duchową praktyką Khjentse został uwięziony przez Chińczyków po inwazji na Tybet i zmarł w więzieniu w 1960 r. Dziesięć lat później syn Czogjala Namkhai Norbu, Khjentse Jeszie, został rozpoznany przez J. Św. Sakja Tridzina, głowę szkoły Sakjapa, jako reinkarnacja Khjentse Czokji Łangcziuka.Ta książka to fascynująca opowieść o jednym z najważniejszych lamów dwudziestowiecznego wschodniego Tybetu, aż do jego śmierci na kilka lat przed nadejściem rewolucji kulturalnej i odrodzenia się we Włoszech. Opowiedziana z perspektywy tradycyjnej tybetańskiej hagiografii historia przedstawiona w niniejszej książce wypełniona jest szczegółami dotyczącymi życia różnych tybetańskich mistrzów tego okresu- Janet Gyatso, profesor studiów buddyjskich na Uniwersytecie Harvarda; autorka książek Apparitions of the Self, In the Mirror of Memory oraz Women in Tibet""Lampa, która oświetla ciasne umysły"" to niezwykła opowieść o życiu jednej ze słynnych inkarnacji Khjentse Łangpo, napisana przez jego siostrzeńca i słynnego buddyjskiego nauczyciela. Jest to również zapis duchowego życia w Tybecie z punktu widzenia buddyjskiego mistrza znajdującego się w tradycyjnym środowisku, a następnie - w burzliwych i pełnych przemocy okolicznościach, które naznaczyły historię Tybetu w drugiej połowie XX wieku.- Elliot Sperling, profesor studiów euroazjatyckich na Uniwersytecie Indiana
Niniejsza książka stanowi bogaty zbiór cennych nauk udzielonych przez słynnego mistrza Dzogczen, Czogjala Namkhai Norbu, w różnych częściach świata. Dzogczen, czyli ścieżka Pełnej Doskonałości, stanowi esencję buddyzmu tybetańskiego. Nie jest to ani religia, ani tradycja, ani filozofia. Jak mówił Czogjal Namkhai Norbu: Dzogczen jest ścieżką samowyzwolenia, dzięki której można odkryć swoja prawdziwą naturę.Dzogczen jest naszym prawdziwym stanem, nie tylko nazwą nauk. W Dzogczen nauczyciel daje uczniom metody, dzięki którym mogą odkryć, kim naprawdę są. Dzięki zwięzłym, przejrzystym i precyzyjnym wyjaśnieniom, Namkhai Norbu umożliwia wszystkim zapoznanie się z tymi głębokimi naukami. Książka przeznaczona jest dla wszystkich tych, którzy poszukują odpowiedzi na fundamentalne pytanie o cel istnienia, jak również dla wszystkich praktykujących buddyzm, bez względu na tradycję.
Zamieszczone w książce rozmowy rozpoczęły się po publikacji mojej książki O umiejętności życia. Początkowo dotyczyły sensu ludzkiego życia, ludzkiej kondycji, myślenia, znaczenia kultury i humanistyki. Z czasem dołączyły do nich rozmowy na temat naszych polskich spraw: zmitologizowanej polityki, zawłaszczania języka, bezinteresownej polskiej zawiści i resentymentu, populizmu, wpływu rewolucji cyfrowej na drugą falę buntu mas. Trzecim tematem rozmów stała się nasza polska religijność: sojusz Kościoła i władzy, różnica między religią a wiarą, przyczyny odchodzenia młodzieży od katechezy, a dorosłych z kościoła. Zdecydowałem się opublikować te rozmowy z dwóch powodów. Pierwszy, to liczne głosy, które wciąż docierają do mnie z różnych stron, także na portalach społecznościowych, że te rozmowy wciąż są czytane i przekazywane znajomym, gdyż z latami nabierają jeszcze większej aktualności. Drugi, to chęć zrozumienia siebie w obecnej sytuacji społecznej, politycznej i religijnej w Polsce. (...) Publikację tych wywiadów potraktowałem jako rodzaj autoterapii, w tej trudnej do zrozumienia dla mnie sytuacji. Nie byłoby tych wywiadów, rozmów, gdyby nie moi mistrzowie: ksiądz profesor Józef Tischner i profesor Barbara Skarga. To oni nauczyli mnie, że obowiązkiem filozofa jest nie milczeć, nie stać z boku, lecz podejmować odpowiedzialność za sprawy ludzkie i społeczne, za kondycję życia ludzi i stan państwa. I sami, bardzo często zabierając publicznie głos, dawali tej odpowiedzialności świadectwo. Nie byłoby także tych rozmów bez współrozmówców, którzy do tych rozmów mnie zaprosili i przez celne i mądre pytania skłonili mnie do refleksji. Dziękuję im i wydawcom gazet i czasopism, w których te rozmowy zostały opublikowane.- Autor
Niekiedy rzeczywistość małżeńska wydaje się nie do udźwignięcia. Dlatego najbardziej przemawiającą do wyobraźni i serca stroną książki Miłość i służba w małżeństwie są opowieści żon i mężów, w których opisują swoje życiowe zmagania – troski i radości, trudy i zwycięstwa, ból i przebaczenie. Pokazują w nich, że małżeńskie sytuacje, nawet te, które z zewnątrz wydają się skomplikowane i bez wyjścia, znajdują swoje rozwiązania.
Świadectwa stanowią doskonałą ilustrację omawianego w książce „Hymnu o miłości” św. Pawła – jego praktyczne zastosowanie. Zwykle kiedy słyszymy: MIŁOŚĆ, chcemy powiedzieć: tak. A co ze służbą? To słowo budzi już nasz wewnętrzny sprzeciw – nie wiążemy z nim swojego szczęścia. Autor, analizując teksty biblijne, ukazuje nam, od czego zależy głębia małżeńskich relacji. Ich trwałości nie warunkuje początkowa fascynacja, ale zaangażowanie w codzienne praktykowanie miłości – wzajemne służenie sobie w zdrowiu i w chorobie, w dobrej i złej doli.
Cechy takiej miłości znajdziemy w hymnie św. Pawła, gdzie miłość cierpliwa jest, łaskawa, wszystko znosi, we wszystkim pokłada nadzieję… Czasami taka miłość bywa trudna, ale zawsze jest owocna. Rzeczywistość – bez względu na jej dramat – zaakceptowana, przeżywana zgodnie z sumieniem i małżeńskimi przyrzeczeniami prowadzi do pokoju, do prawdziwego szczęścia.
Dlaczego małżeństwa się rozpadają? Czy tak być musi? Czy jest dla nich jakiś ratunek? Jak kształtować miłość w małżeństwie, aby zapewnić mu trwałość? Autor – oddając także głos małżonkom, którzy przeszli przez trudności w swoim związku – pokazuje, jak można pokonywać małżeńskie przeszkody. W swoich rozważaniach podpiera się tekstami biblijnymi.
Na podstawie natchnionych tekstów [szczególnie Hymnu o miłości św. Pawła] postaram się przybliżyć rozumienie miłości, jej istotę, a także realizację w postawie służby. Jezus wszystko powiedział o miłości i służbie, ale też stał się świadkiem wypowiadanych treści. Jest to dla nas pełny wzór i przykład. Biblia pomoże nam zrozumieć, jak ideał miłości ma wyglądać. Jednak aby łatwiej było nam prawdy te urzeczywistnić w małżeństwie, przedstawiam kilka świadectw osób, którym w dużym stopniu udało się doświadczyć miłości ofiarnej w swoim życiu małżeńskim. [ze Wstępu]
Epoka Lilii,wzniosły czas poczasie:Bóg w nas i my w BoguGabriele, prorokini nauczająca i ambasadorka WiecznegoKrólestwaW tym czasie dzieje się wiele rzeczy, coraz więcej, na które częstoniemamy żadnego wpływu, ale możemy wziąć nasze życie wewnętrznewe własne ręcejeśli tylko chcemy. W tym celu Gabriele, prorokini i ambasadorka WiecznegoKrólestwa, daje w tym podręczniku wiele praktycznych wskazówek na drogę doNowego Czasu, dzięki którym każdy może wyznaczyć nowy kurs dla swojegożycia.Oto mały fragment z książki:Bóg Ojciec-Matka, Stworzyciel nieskończoności jestmiłością.Jeśli w swoich myślach, w całym swoimzachowaniustaniemy się bardziej świetliści, to częściej będziemydostrzegać,że uśmiechają się do nas kwiaty na skraju drogi albo żeufniepatrzy na nas zwierzę. Odebraliśmy Bóg wnas.Wciąż na nowo stajemy przed decyzją, jak chcemydalejpostępować w przyszłości, oczywiście odnośniesamegosiebie. Nasze ziemskie życie może być bardzowypełnione,jeśli rozpoznamy siebie jako część całości, beznadymaniaswojego ego, bez dążenia do byciakimś.Wykorzystajmy swój dzień, by zbliżyć się doBoga
Spotkania z bohaterkami Biblii to odkrywanie prawdy o własnej kobiecej tożsamości, wpisanej w nasze radości i smutki, wątpliwości i nadzieje, wady i zalety. Autorka z ogromną swadą prowadzi nas poprzez historie bohaterek poszczególnych ksiąg biblijnych, od Ewy przez Sarę, Hagar, córki Lota, Rebekę, Leę i Rachelę. Pojawiają się też te mniej znane: Dina, Tamar, Szifra i Pua, Jokebed, Miriam (prorokini) oraz Sefora. Przedstawia je nam jak przyjaciółki, wprowadzając nas w kontekst codziennych zmagań, z jakimi się mierzyły. Gdyby Biblia była pisana aż do dziś, na tej liście znalazłybyśmy się Ty i ja.
Dzięki historiom życia starotestamentalnych kobiet – zwyczajnych, a momentami nadzwyczajnych – możemy przeobrażać własne myślenie i działanie. Co więcej, uczymy się rozpoznawać Bożą obecność w każdym zdarzeniu codzienności. Pomagają nam w tym pytania zachęcające do refleksji umieszczone na końcu każdego rozdziału.
„Niezapomniane. Bohaterki Biblii” to seria poświęcona kobietom, które pojawiają się na kartach Pisma Świętego.
Autorka serii, Magda Grabowska, przedstawia je nam jak przyjaciółki, rozważając wydarzenia z ich życia na tle społeczeństwa i kultury, w jakich żyły, co pozwala nam je lepiej zrozumieć. Wprowadza nas też w kontekst radości, jakich doświadczały, oraz zmagań, z jakimi się mierzyły. Dzięki biblijnym bohaterkom możemy odkrywać własną kobiecą tożsamość, przeobrażać myślenie i działanie oraz uczyć się rozpoznawać Bożą obecność w każdym zdarzeniu codzienności.
Magda Grabowska
Magda Grabowska przez ponad 35 lat zaangażowana była w działalność misyjną i ewangelizacyjną międzynarodowego, międzywyznaniowego ruchu chrześcijańskiego „Agape” (Campus Crusade for Christ). Wraz z mężem przez 25 lat prowadziła Służbę Rodzinie. Jest doradcą małżeńskim i rodzinnym, a także wykładowcą na konferencjach i seminariach dla małżeństw, rodziców i narzeczonych oraz na biblijnych konferencjach i rekolekcjach dla kobiet. Współautorka podręcznika do przedmiotu przygotowanie do życia w rodzinie „Zanim wybierzesz”, autorka książek „Kobieta warta królestwa”, „Klucze do pokoju” oraz książek dla dzieci „Wielka wędrówka” i „Cudowna przemiana”.
Niezapomniane. Bohaterki Biblii
„Niezapomniane. Bohaterki Biblii” to seria poświęcona kobietom, które pojawiają się na kartach Pisma Świętego. Autorka serii, Magda Grabowska, przedstawia je nam jak przyjaciółki, rozważając wydarzenia z ich życia na tle społeczeństwa i kultury, w jakich żyły, co pozwala nam je lepiej zrozumieć. Wprowadza nas też w kontekst radości, jakich doświadczały, oraz zmagań, z jakimi się mierzyły. Dzięki biblijnym bohaterkom możemy odkrywać własną kobiecą tożsamość, przeobrażać myślenie i działanie oraz uczyć się rozpoznawać Bożą obecność w każdym zdarzeniu codzienności.
Prezentowana książka niewątpliwie wypełnia lukę istniejącą na rynku wydawniczym. Autorzy jasno i prosto, ale kompleksowo omawiają najważniejsze i te mniej znane religie świata. Czytelnik ma szansę poznać zagadnienia związane z podróżowaniem do miejsc uznanych za ważne z punktu widzenia religii, które są przedmiotem publikacji. Atutem książki jest obfita dokumentacja fotograficzna.Książka stanowi cenną pozycję dla osób zajmujących się naukowo religioznawstwem oraz turystyką religijną, studentów i doktorantów kulturoznawstwa, turystyki i rekreacji oraz innych kierunków studiów, a także każdego czytelnika pragnącego poszerzyć wiedzę o społeczeństwie, kulturze i religiach.
Myślisz, że jesteś buddystą? To pomyśl jeszcze raz.W tej ożywczej i prowokacyjnej książce mistrz buddyzmu tybetańskiego Dzongsar Jamyang Khyentse wyzywa buddyjski świat, kwestionując powszechnie przyjęte błędne przekonania, stereotypy i wyobrażenia. W sposób nadzwyczaj sugestywny i oryginalny wyjaśnia istotę buddyzmu w czterech punktach, które przedstawia jako wyzwanie:Czy potrafisz przyjąć, że wszystkie rzeczy są nietrwałe i nie ma żadnej esencjonalnie istniejącej materii ani koncepcji, która byłaby trwała?Czy potrafisz przyjąć, że wszystkie emocje to ból i cierpienie, że nie ma emocji, która byłaby czystą przyjemnością?Czy potrafisz przyjąć, że wszystkie zjawiska są złudne i puste?Czy potrafisz przyjąć, że oświecenie jest pozakoncepcyjne, a więc to nie raj, w którym panuje idealny błogostan, lecz uwolnienie się od złudzeń?Według Dzongsara Jamyang Khyentse'go możemy się uważać za buddystę tylko wtedy, gdy stanowczo udzielimy twierdzącej odpowiedzi na wszystkie cztery pytania.Na czym więc polega bycie buddystą? Być może nie urodziłeś się w buddyjskim kraju czy rodzinie, być może nie nosisz szat i nie golisz głowy, być może jesz mięso, a twoim idolem jest Eminem albo Paris Hilton. Nie znaczy to jednak, że nie możesz być buddystą.Dzongsar Jamyang Khyentse (ur. 1961) tybetańsko-bhutański lama, znany filmowiec (scenarzysta i reżyser m.in filmów Puchar Himalajów oraz Podróżnicy i magowie), artysta i pisarz, autor bestsellerów na temat buddyzmu. Jest spadkobiercą legendarnych mistrzów buddyjskich: Dziamjanga Kjence Łangpo (18201892) i Dzongsara Kjence Cieki Lodro (1893-1959). Zdobył sobie powszechne uznanie jako znakomity nauczyciel i autor niezwykle ambitnych projektów, takich jak choćby przekład całego tybetańskiego kanonu buddyjskiego na języki zachodnie (84000.co Translating the Words of the Buddha). Stoi na czele organizacji charytatywnych i klasztorów, gdzie sprawuje opiekę nad około tysiącem sześciuset mnichów zamieszkałych w sześciu klasztorach i instytutach w Azji. Mówi o sobie jako o tradycjonaliście, bo jest przeciwnikiem dopasowywania nauk Buddy do potrzeb współczesnych odbiorców, ale też żarliwym krytykiem sentymentalnego przywiązania do kultury tybetańskiej. W swej książce Jak nie być buddystą zachęca do zrewidowania najbardziej fundamentalnych założeń i przekonań oraz do wkroczenia na autentyczną buddyjską ścieżkę.
Fragment:
Wolni jesteśmy! I padły słupy graniczne, które sztuczne wyżłobiły miedze i krwawe poczyniły działy między nami; a wraz z nimi padły też i nazwy, w które się zaklęły widma naszych ciemięzców. Już nie będziemy więcej mówili o zaborach; odtąd wywołujemy pełną piersią słowo, za które tylu cierpiało męczeństwo, a do którego tylko skrycie wzdychać było wolno: wolna ojczyzna!
Fragment:
Kościół, jako najwyższy stróż moralności, od początku istnienia swego ma w swoim skarbcu odwieczne zasady, określające odpowiedzialność moralną i obowiązki moralne wszystkich czynników w życiu publicznym i społecznym. Działalność gospodarcza i społeczna człowieka, niemniej jak i jego praca zawodowa i życie prywatne kierować się powinny zawsze pewnymi zasadami moralnymi. Tak samo ma się z działalnością polityczną każdego obywatela. Patrząc na te sprawy pod tym kątem widzenia, nikt się nie zdziwi, że i kościół – jako najwyższy stróż moralności chrześcijańskiej – musi się interesować zagadnieniami politycznymi.
Niełatwo przybliżyć bogactwo i piękno Eucharystii w tak krótkim opracowaniu. Przez wieki powstawały i nadal powstają liczne książki i książeczki, naukowe i te popularne, starając się nie tylko ją opisać, ale bardziej pomóc czytelnikowi zrozumieć coś z jej tajemnicy, a nade wszystko pobudzić w nim pragnienie życia Eucharystią i z Eucharystii. Nie da się tak naprawdę nauczyć, jak przeżywać liturgię. Można, a nawet trzeba, pogłębiać swoją wiarę również przez wiedzę, ale jedynie praktyka pozwoli zakosztować, jak dobry jest Pan. Na koniec warto zajrzeć do listu apostolskiego Jana Pawła II Mane nobiscum Domine. Ten łaciński tytuł dokumentu oznacza ""zostań z nami, Panie"" (por. Łk 24,29). Są to słowa zaczerpnięte z Ewangelii, z fragmentu drogi Apostołów do Emaus. I rzeczywiście Pan pozostał z nami. Idąc za myślą papieża, niech ta książeczka będzie okazją do uświadomienia sobie na nowo tego, jak niezrównany skarb Chrystus powierzył swemu Kościołowi. Niech pobudza do celebrowania jej w sposób żywszy i bardziej świadomy, a z tego niech wypływa życie chrześcijańskie przemienione miłością (p. 29).
Miscellanea to zbiór tekstów o różnych tematach, zebranych w jeden wolumen. Autor, porządkując zawartość pamięci swego komputera, zebrał w jedną całość wiele swoich tekstów, pisanych na przestrzeni długich lat. Są to większe opracowania, ale też krótkie notki, które często miały stanowić rozwiązanie jakiegoś tematu, lecz pozostały jedynie jako fragmentaryczne. W każdym tekście zawierają się pewne myśli, które warto uratować od zaginięcia i dlatego znalazły się w opracowywanym tomie, nawet wtedy, gdy jako całość dziś są już tylko świadectwem pewnego etapu rozwoju poznania, które później uległo rozwojowi i przemianie. Dlatego wiele tekstów obecnie nie reprezentuje poglądów autora, mogą natomiast ukazać, jak te poglądy rodziły się, rozwijały i ulegały przemianom w ramach własnych przemyśleń i rozwoju nauki, z jakiej były czerpane, a rozbieżność czasowa fragmentów tego dzieła to okres ponad sześćdziesięciu lat.
Pragnę, by tekst zawarty na kolejnych stronach pomagał w modlitwie i stał się zaproszeniem do bardziej bezpośredniego kontaktu z Jezusem Chrystusem napisał Prałat Fernando Ocriz we Wstępie do niniejszej książki. Składa się na nią 120 krótkich tekstów, które pomagają w kontemplacyjnym i otwartym na słuchanie rozważaniu Ewangelii.Autor przyjmuje perspektywę osoby modlącej się jak syn. Synostwo Boże chrześcijanina (świadomość, że zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i że rzeczywiście nimi jesteśmy) w tekstach Księdza Ocriza jawi się jako źródło wielu poruszających i przemieniających osobę wierzącą znaczeń.Na modlitwie poczucie synostwa, dalekie od bycia po tysiąckroć powtarzanym sloganem, przechodzi w impuls i obecność w naszym życiu codziennym. W ten sposób coraz bardziej utożsamiamy się z Jezusem - Synem Ojca.Poznanie Chrystusa i zacieśnienie z Nim więzi zaowocuje bardziej autentyczną relacją z Bogiem Ojcem. Zapragniemy odpowiadać jak dzieci na powołanie do miłości wobec innych, do wolności i do radości.
Poznajemy ośrodki świadomości, które kierują duchowymi boskimi życiowymi siłami oraz dowiadujemy się o związku między duszą i ciałem.
Poznajemy możliwości samouzdrowienia dzięki mocy Ducha w różnych chorobach, jak również działanie różnych zapachów, kolorów i dźwięków.
Jest to objawienie z Ducha Bożego, przekazane przez Gabriele.
Dzięki tej książce możemy uzyskać też wgląd w anatomię ciała swojej duszy i nauczyć się jak aktywować ośrodki świadomości.
Znajdujemy tu wiele pomocnych wskazówek od ogólnych, jak kształtować swoje życie do konkretnych dotyczących działania, na przykład w przypadku bólu głowy lub stanu napięcia.
Z pomocą duchowej mocy, z pomocą Boga i w harmonii z naturą, możemy uwolnić się od negatywnego balastu, przeciwdziałać chorobom i prowadzić zdrowsze życie.
NIEZWYKŁA HISTORIA POLOWAŃ NA CZAROWNICE W ŚREDNIOWIECZNEJ EUROPIEW ciągu trzech stuleci życie straciło kilkadziesiąt tysięcy osób oskarżonych o czary. Polowaniami na czarownice zajmowali się inkwizytorzy i władze świeckie. Wielu sędziów, wydając wyroki skazujące, sugerowało się katolickim traktatem na temat czarownictwa, spisanym przez dominikańskiego inkwizytora Heinricha Kramera, zatytułowanym Młot na czarownice, który stanowił kompendium ówczesnej wiedzy z dziedziny demonologii i czarownictwa. W średniowieczu i wczesnym okresie nowożytnym strach przed czarną magią wpisywał się w bolączki życia codziennego. Za głód, choroby oraz wiele innych nieszczęść obwiniano osoby, które podejrzewano o uprawianie czarów i konszachty z diabłem.Dieter Breuers zaprasza na fascynującą podróż przez stulecia zabobonu, histerycznego lęku i wiary we władzę szatana, kiedy oskarżyć o czary można było każdego - kobiety, dzieci i mężczyzn, żebraków i szlachetnie urodzonych, uczonych i niepiśmiennych. Przeważnie odbywało się to w wyniku nieszczęśliwych zbiegów okoliczności lub pomówień ze strony nieżyczliwych. Czasem wystarczyło być piękną kobietą, upośledzonym dzieckiem, znachorką czy niewdzięcznym sługą żeby zostać sługą szatana.
Mickiewicz napisał: w ""Panu Tadeuszu"" charakteryzując sytuację w Polsce końca XVIII w.:Była to maskarada, zapustna swawola,Po której miał przyjść wkrótce wielki post - niewola!Ta kolejna maskarada i zapustna swawola trwała do początków 2020 r. A potem zaczął się, wraz z koronawirusem, wielki post - niewola. O tym wielkim poście jako czasie przeznaczonym na żal za grzechy, nawrócenie, przyjęcie Chrystusowego Krzyża mówi Ksiądz Arcybiskup w tej książce:Walec diabelski przetacza się przez Polskę. Jeżeli zniszczy Polskę, wtedy diabeł będzie już siedzieć na tronie. I wtedy jeśli będziemy sypać kadzidło do kadzielnicy po prawej strony - kadzielnicy Boga, odetną nam głowy, a jeśli będziemy sypać do kadzielnicy po lewej stronie - kadzielnicy diabła znajdziemy się w piekle.I wtedy będzie prawdziwa walka, walka na śmierć i życie. To może być ostatnia walka. Zbliżamy się do najważniejszych dni, kiedy Jezus jest w Ogrójcu, kiedy Jezus umiera na krzyżu, kiedy jest odrzucony i potem będzie zmartwychwstanie, Jego tryumf.On zwyciężył diabła. On zwycięży tych, którzy dzisiaj tak się panoszą.Życzę wam, Bracia i Siostry, abyście nie zwątpili. Postawcie się przeciwko złu tak, jak Chrystus postawił się przeciwko temu wszystkiemu diabelstwu i zwyciężył je, żebyśmy żyli.Nam potrzeba prawdziwych, godnych kapłanów i biskupów, którzy nie boją się i mówią prawdę. Trzymajmy się z dala od tej hołoty duchownej, która dzisiaj tak sprzeniewierzyła się Chrystusowi i zniszczyła w sobie pierwiastki Ducha Świętego, i poszła za duchami diabelskimi, i tymi, którzy dzisiaj zbierają wielkie żniwo dla diabła w całym tym świecie.
Ta książka to kompleksowy przewodnik po buddyzmie w jego wymiarze historycznym, teoretycznym oraz praktycznym. Profesor Dale S. Wright, religioznawca i specjalista w zakresie buddyzmu, odpowiada na ponad 100 pytań, od zupełnie podstawowych do całkiem zaawansowanych, w tym między innymi:Gdzie i kiedy zaczął się buddyzm?Kim był Budda?Jakie są główne odłamy w buddyzmie?Jaki jest związek między buddyzmem zachodnim a buddyzmem azjatyckim?Czy buddyści wierzą w Boga?Co oznacza buddyjska nauka o braku duszy lub braku jaźni?Jak buddyści rozumieją śmierć i możliwość życia po śmierci?Jaki jest buddyjski pogląd na kosmos?Czy w buddyzmie wiara odgrywa ważną rolę, a jeśli tak, to jaką?Czym jest buddyjskie oświecenie? Czy to właśnie oznacza nirwana?Na czym polega buddyjska medytacja i jakie są jej główne formy?Jaka jest rola rytuału w praktyce buddyjskiej?Czy buddyzm jest religią, a jeśli tak, to w jakim sensie?Jaki jest związek buddyzmu ze współczesną nauką, w tym psychologią?Czy istnieje konflikt między buddyzmem a kapitalizmem?Czym są buddyzm świecki i buddyzm ekologiczny?Jak buddyzm odnosi się do takich kontrowersyjnych zagadnień, jak rozwód, aborcja i samobójstwo?Jaki jest związek między współczesną praktyką uważności a tradycyjną medytacją buddyjską?Wielu ludzi, którzy nie byli wychowywani w żadnej z buddyjskich tradycji, odkryło, że buddyzm ma mnóstwo do zaoferowania. Wśród religii świata jest z pewnością wyjątkowy. Chociaż ludzie Zachodu interesują się nim już od prawie dwóch stuleci, to faktycznie nadal trwa debata nad tym, czym jest w ogóle buddyzm. Czy jest religią? Filozofią? Sposobem życia? Zestawem technik służących do poprawy nastroju i usprawnienia funkcjonowania umysłu? Wydaje się, że pasuje do każdej z tych propozycji i nadal jest czymś więcej. Buddyzm wywiera wielkie wrażenie na badaczach szerokim wachlarzem wartości, które można w nim znaleźć. [] Pisząc tę książkę, dokładałem największych starań, aby jak najlepiej przedstawić historyczne podłoże i zaoferować wszechstronny opis buddyzmu dla czytelników pochodzących z wielu różnych środowisk.Z tekstuSeria Co każdy powinien wiedzieć to rzetelne wprowadzenia do zagadnień, w których współczesny człowiek powinien się orientować. Dzięki formie pytań i odpowiedzi szybko i łatwo znajdziesz tu dokładnie tę wiedzę, której szukasz.
Liban to miejsce niezwykłe. Jan Paweł II mówił, że to coś więcej niż kraj to przesłanie. Przede wszystkim to przestrzeń o głębokiej symbolice religijnej. Królowie Dawid i Salomon sprawadzali stamtąd cedry, to tam Eliasz wskrzesił syna wdowy, a Jonasz miał być wyrzucony z wnętrza wielkiej ryby. Jezus odwiedził libańskie miasta: Tyr i Sydon. To na tych terenach uwolnił od złego ducha córkę Syrofenicjanki.Z Libanu pochodzą niezwykli święci: Święty Maron, Święty Nimatullah, Święta Rafka i najsłynniejszy z nich Święty Szarbel Makhlouf. Nie bez powodu mawia się, że to święty Bogiem upojony.Warto modlić się za jego pośrednictwem o codzienne łaski dla siebie i bliskich.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?