Tym razem znany historyk wyszedł z archiwów i opisał to, co widział na własne oczy jako student, a potem naukowiec w San Francisco, Los Angeles i Waszyngtonie, czyli jak cywilizacja śmierci przejęła Stany Zjednoczone.Napisałem tę książkę, bo ważne jest, by Polacy wiedzieli, co ich czeka, jeśli się nie przeciwstawią cywilizacji śmierci mówi prof. Chodakiewicz. A ja widziałem na własne oczy jak LGBT, gender, feminizm wyszły z podziemi i stopniowo przejęły politykę amerykańską, wprowadzając nową odmianę marksizmu, którą ja nazywam marksizmem-lesbianizmem. Jeszcze nie jest za późno, by tę plagę w Polsce zatrzymać. Ale by ją zatrzymać trzeba wiedzieć, z czym ma się do czynienia. Ja tę wiedzę przedstawiam.
Musimy wygrać! jak narodziła się III RPKsiążka Darii i Tomasza Nałęczów Czas przełomu 1989-1990 opisuje budowę demokratycznego państwa prawa. Możemy prześledzić, jak tworzono od podstaw system parlamentarny i samorząd na poziomie lokalnym, wprowadzano gwarancje praw obywatelskich, apolityczności policji i niezawisłości sędziów.Rewolucyjne wydarzenia, zapoczątkowane rozmowami przy Okrągłym Stole, a zwieńczone pierwszymi powszechnymi wyborami prezydenckimi autorzy przypominają z werwą i anegdotą. Odpowiadają na wiele pytań. Co się stało, że obydwie strony - my i oni - zeszły z barykady? Jak przebiegały pęknięcia w obu, z pozoru monolitycznych, blokach? Czego się bali zwycięzcy czerwcowych wyborów? Pasjonująca książka dla wszystkich, którzy chcą poznać narodziny III RP.
Wyjątkowe pióro, potężna moc pamięci – książka, która łączy pokolenia.
„W tej opowieści postanowiłem skupić się na mojej miłości do kina, wieloletniej, uwieńczonej najpierw zaręczynami, potem krótkim szczęśliwym pożyciem, wreszcie zdradą, po której nastąpiła separacja.”
Jacek Fedorowicz, twórca wielu talentów, jeden z najwybitniejszych polskich satyryków i felietonistów, w nowej książce barwnie opowiada o swojej miłości do filmu i kina.
Opisuje jego siermiężne początki w czasach cenzury i kłód rzucanych pod nogi twórcom walczącym o niezależność. Znajdziemy tu mnóstwo środowiskowych smaczków i wyśmienitych anegdot – od opowieści Gustawa Holoubka, przez Zbigniewa Cybulskiego, po Daniela Olbrychskiego. Fedorowicz wspomina, jak Jerzy Kosiński, autor Malowanego ptaka, miał szansę zostać współwłaścicielem pierwszej na świecie dyskoteki. W Stanisława Bareję nie wierzyło środowisko krytyków filmowych, a jawne wsparcie okazywał mu jedynie Tadeusz Konwicki. Jan Englert miał niecodzienną umiejętność całkowitego zwijania ucha i wkładania go do środka, a któregoś razu cudem uniknął wizyty Claudii Cardinale w jego mieszkaniu na Czerniakowie.
Wspomnienia zgromadzone przez Jacka Fedorowicza to skarbnica pereł: anegdot, skrzących się humorem opowiastek z życia aktorów, reżyserów i scenarzystów, których nie znajdziemy w żadnym podręczniku do historii filmu i kultury. Jak zaznacza sam Autor, znajdziemy tu zdarzenia, „których żaden szanujący się scenarzysta nie umieści nigdy w żadnym scenariuszu, bo zbyt mało prawdopodobne.”
Wizjoner, redaktor, bojownik o kulturę. Maciej Parowski był w Polsce jednym z pierwszych znawców kultury popularnej, który już pół wieku temu bronił fantastycznej literatury, komiksu i kina.To on był akuszerem cyklu o wiedźminie Geralcie Andrzeja Sapkowskiego. To on skontaktował ze sobą Jacka Dukaja i Tomka Bagińskiego, wskutek czego powstała nominowana do Oscara animowana Katedra. To on, jako redaktor kultowej Fantastyki i Nowej Fantastyki, wychowywał całe pokolenia kolejnych twórców i czytelników.Wasz cyrk, moje małpy. Chronologiczny alfabet moich autorów to dwutomowy, okraszony licznymi zdjęciami zbiór esejów i rozmów traktujących o stanie gatunku, a przede wszystkim blisko dwieście portretów krytycznych i anegdot o twórcach, którzy w latach 19822012 zmieniali oblicze polskiej fantastyki.Jacek Dukaj i Krzysztof Bartnicki należą do tych poszukiwaczy czy kabalistów literatury, którzy zaczynali w NF, a potem wędrowali poza dostępne mi horyzonty. Poznaję się na ich literackich pierwocinach, zdobywam sympatię, nawet wdzięczność, potem wpadam w panikę, bo nie nadążam, a oni odruchowo dalej traktują mnie jak swego. Jestem niczym kwoka, której los pozwolił wysiedzieć łabędzie jaja, a która teraz wędruje nieszczęsna brzegiem jeziora pełna zgryzoty i zachwytu nad tym, co wyprawia jej przybrane potomstwo na przestworze wód.Maciej ParowskiTom drugi obejmuje lata 1996-2012.
Leonardo niestrudzenie pragnął uchwycić harmonię wszechświata, unaocznić przemyślaną doskonałość rzeczy stworzonych: powietrza, które posiada swoją gęstość, pulsujących pod skórą żył, cienia o różnorodnej sile, barwie, nasyceniu. Niestrudzenie badał najróżniejsze zjawiska i próbował znaleźć zasadę, która je łączy. Chciał rozwikłać zagadkę wszechświata. Zdawało się mu, że można to osiągnąć przez malarstwo – według niego najwyższą i najszlachetniejszą ze sztuk. Głoszony prymat malarstwa Leonardo uzasadniał między innymi dwoistą, a nawet troistą istotą tej gałęzi sztuki, będącej zarazem nauką i filozofią. Wierzył, że dzięki malarstwu można odsłonić regułę życia – nie poprzez kopiowanie fizyczności materii, czyli niedoskonałych, rzeczywistych tworów przyrody, ale poprzez naśladownictwo twórczych sił natury. Leonardo pisał o metodach, dzięki którym można osiągnąć najwyższy poziom iluzji przedmiotowej, sugestię naocznej prawdy, wrażenie realności i fizycznego ciężaru materii, postrzeganych najważniejszym z ludzkich organów, okiem – „oknem duszy”, a także innymi zmysłami. Naprawdę interesowało go jednak to, co niepoznawalne – natura naturans – przyczyna rzeczy. Na jednej z kart Codice Atlantico rozpaczliwie pytał sam siebie: „O, Leonardo, czemu się tak trudzisz?”. Gorączkowo notował, szkicował – tuszem, kredką, ołówkiem, pędzlem. Badał zagadkę istnienia. W przyrodzie, matematyce, geometrii, ale i w poruszeniach duszy poszukiwał wzorców jednoczących kosmos, związków łączących wszystko we wspólną całość. Leonardo wierzył w możliwość wielkiej, artystycznej i filozoficznej syntezy świata i dążył do niej – daremnie – przez całe życie… (ze wstępu Joanny Kilian)
Wizjoner, redaktor, bojownik o kulturę. Maciej Parowski był w Polsce jednym z pierwszych znawców kultury popularnej, który już pół wieku temu bronił fantastycznej literatury, komiksu i kina. To on był akuszerem cyklu o wiedźminie Geralcie Andrzeja Sapkowskiego. To on skontaktował ze sobą Jacka Dukaja i Tomka Bagińskiego, wskutek czego powstała nominowana do Oscara animowana Katedra. To on, jako redaktor kultowej „Fantastyki” i „Nowej Fantastyki”, wychowywał całe pokolenia kolejnych twórców i czytelników. Wasz cyrk, moje małpy. Chronologiczny alfabet moich autorów to dwutomowy, okraszony licznymi zdjęciami zbiór esejów i rozmów traktujących o stanie gatunku, a przede wszystkim blisko dwieście portretów krytycznych i anegdot o twórcach, którzy w latach 1982–2012 zmieniali oblicze polskiej fantastyki. „Jacek Dukaj i Krzysztof Bartnicki należą do tych poszukiwaczy czy kabalistów literatury, którzy zaczynali w „NF”, a potem wędrowali poza dostępne mi horyzonty. Poznaję się na ich literackich pierwocinach, zdobywam sympatię, nawet wdzięczność, potem wpadam w panikę, bo nie nadążam, a oni odruchowo dalej traktują mnie jak swego. Jestem niczym kwoka, której los pozwolił wysiedzieć łabędzie jaja, a która teraz wędruje nieszczęsna brzegiem jeziora pełna zgryzoty i zachwytu nad tym, co wyprawia jej przybrane potomstwo na przestworze wód”. Maciej Parowski Tom pierwszy obejmuje lata 1982-1995.
Podczas analizowania funkcjonowania rzeczywistości, pogłębiania naukowych zainteresowań i szukania sensu życia niechcący odkryłem 3 dowody na istnienie Boga, 24 dowody, że jesteśmy duszami chwilowo posiadającymi ciało oraz 7 dowodów na to, że życie tutaj jest czymś w rodzaju holograficznej symulacji – gry komputerowej (patrz ostatni rozdział). Koncepcja tej publikacji jest taka, by spróbować opisać to, co ważne i ma na nas wpływ, opierając się na nauce. Poruszam na przykład takie tematy, jak: prawa fizyki i biologii, systemy religijne, ateizm, satanizm, świadomość, miłość, szczęście, problemy, sny, wrażenie piękna, wiara, muzyka, poczucie humoru, seks i pieniądze. Wszystko udokumentowałem 594 przypisami. Nad książką pracowałem ponad 8 lat i włożyłem w nią ogrom wysiłku i zaangażowania, więc mam nadzieję, że będzie ona inspiracją i wiele wyjaśni.
Podwójna perspektywa to książka o subiektywizacji ? o myślach, emocjach i odczuciach bohaterów wyrażanych przez wieloznaczną i często zaskakującą formę filmową. Przedmiotem badań są filmy, w których zabiegi audiowizualne tworzą różnorodne wariacje dotyczące stanów psychicznych postaci. Wewnętrzna perspektywa bohaterów i zewnętrzna perspektywa narracyjna nakładają się na siebie i wchodzą w rozmaite relacje, angażując widza emocjonalnie i zachęcając do interpretacji. Autor pokazuje, jak za pomocą niezwykle złożonych środków stylistycznych twórcy filmowi kreują wielowymiarowy świat wewnętrzny.
Znakomite filmy – Palacz zwłok Juraja Herza, Konformista Bernarda Bertolucciego, Tańczący jastrząb Grzegorza Królikiewicza, Urodzeni mordercy Olivera Stone’a i Requiem dla snu Darrena Aronofsky’ego – stają się polem badań subiektywizacji zapośredniczonej. Figura ta pozwala odbiorcy niemal dotknąć doświadczeń bohatera – jego nieświadomych pragnień, emocji, doświadczeń społecznych, wgranych w umysł schematów kulturowych i doznań cielesnych.
Publikacja ta nie tylko przynosi nowe teoretyczne rozpoznania dotyczące subiektywizacji, lecz także dostarcza praktycznych narzędzi do analizy filmów, w których narracja została przefiltrowana przez perspektywę postaci.
„Książka Roberta Birkholca posiada wszystkie zalety, które powinny charakteryzować inspirującą intelektualnie naukową rozprawę z humanistyki: trafne znalezienie nieopisanego dotąd szerzej obszaru badań, intelektualny horyzont, wyrażający się choćby w bogatej literaturze i umiejętnym jej stosowaniu, pojęciową precyzję, ciekawość poznawczą, logiczną klarowność i stylistyczną elegancję wywodu. (…) Analizy są znakomite i naprawdę odkrywcze, odsłaniając, nazywając i interpretując aspekty raczej tylko intuicyjnie i powierzchownie odczuwane przy «normalnym» oglądzie owych filmów”.
dr hab. Tomasz Kłys, prof. uczelni, Uniwersytet Łódzki
„Terenem badań autora jest obszar narracji filmowej, rozumianej przede wszystkim jako złożona forma wyrazu artystycznego, umożliwiająca artykulację różnorodnych (percepcyjnych, psychicznych, cielesnych), a przy tym często ambiwalentnych doznań, które z zasady opierają się logicznemu uspójnieniu czy werbalizacji. (…) Książka budzi uznanie ze względu na precyzję metodologiczną, intelektualną przenikliwość oraz zniuansowanie analiz. Jest dokonaniem rzetelnym i odkrywczym, inicjującym na polskim gruncie naukowym pogłębione studia komparatystyczne nad poetyką oraz możliwościami poznawczymi wielosemiotycznej narracji filmowej jako medium reprezentacji doświadczeń antropologicznych”.
dr hab. Brygida Pawłowska-Jądrzyk, prof. uczelni
Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego
Richard Dawkins miał piętnaście lat, gdy sam wyrósł z religii. Napisał tę książkę, by pomóc tym wszystkim, którzy podobnie jak on w tym wieku mają coraz więcej wątpliwości, ale obawiając się reakcji rodziny, środowiska, nie chcąc zrywać z tradycją albo urazić najbliższych i wreszcie wciąż wątpiąc, nie podejmują tego ostatecznego kroku. Tymczasem Dawkins pokazuje, że w Boga (czy w bogów) wierzyć nie należy, bo prawdopodobieństwo, że takie istoty istnieją jest znikomo małe, a już z zupełną pewnością nie one stworzyły świat, w którym żyjemy, a też wierzyć nie warto, bo po pierwsze nie z religii pochodzi nasza moralność (i w żadnych świętych księgach nie znajdziemy przepisu na to, by być dobrym człowiekiem), a po drugie świat bez bogów i bez kleru jest piękniejszy i lepszy. A przede wszystkim prawdziwy!.
Wyrastając z Boga to zatem przewodnik dla wszystkich, którzy chcą… dorosnąć. W sześciu rozdziałach części pierwszej wspólnie z autorem przyglądamy się temu, dlaczego religie – i ich święte księgi, czyli oczywiście też Biblia – nie mogą być dla nas wzorcem dobra, moralności i zwykłej ludzkiej przyzwoitości, w sześciu składających się na część drugą zaś Richard Dawkins wyjaśnia, dlaczego jedynie niereligijne myślenie, a przede wszystkim nauka, mogą pomóc zrozumieć nam, jak świat powstał i jak działa. A ta wiedza jest warunkiem, by świat ten uczynić lepszym.
Niektóre z zamieszczonych tu tekstów (niech będzie felietonów)pochodzą sprzed lat piętnastu i dwudziestu, a więc z epoki, która dla wielu czytelników jest już na poły prehistoryczna. A jednak nie czuję się sprzedawcą towarów przeterminowanych, autorem, który nie nadąża za współczesnością. Formy myślenia, odczuwania, działania, jakie dawniej krytykowałem, i dzisiaj wykazują jadowitą żywotność. Również te, które były mi najbardziej bliskie, pozostają takimi nadal. Nie o współczesność mi zasadniczo chodziło, tylko o rzeczywistość, której nie daje się zredukować do tego, co ma datę dzisiejszą. Wyjaśnienia domaga się podtytuł książki. W polskiej krytyce literackiej znany jest termin powieść utajona. Złośliwi czytelnicy mówią o powieściach utajonych tak głęboko, że z wyjątkiem autorów nikt ich na oczy nie widział
Carlos Castaneda (1925-98) - amerykański (urodzony w Peru) antropolog, psycholog, autor bestsellerów takich jak Nauki Don Juana, Podróż do Ixtlan, Odrębna rzeczywistość, w sumie wiele milionów sprzedanych egzemplarzy, przełożonych na 17 języków. Minęło 30 lat, odkąd Castaneda opublikował „Nauki don Juana”, pierwszy tom opowieści o jego niezwykłym szkoleniu u indiańskiego czarownika Yaqui. W ośmiu następnych książkach Castaneda nie ujawniał wielu ćwiczeń, których go nauczono. Tutaj w Magicznym treningu energii jednak odsłania tajemne praktyki tradycji, która, jak twierdzi, sięga 27 pokoleń, przedstawiając układy fizycznych ruchów, odkrytych przez szamanów dawnego Meksyku. Celem tych ćwiczeń jest między innymi rozbudzenie i przywrócenie energii w ciele człowieka, uzyskanie wewnętrznej ciszy, podwyższonej świadomości i optymalnego stanu istnienia. Wszystkie te sekwencje ruchów są dokładnie opisane i zilustrowane ponad 450 fotografiami. Oprócz tych praktycznych ćwiczeń w tej wyjątkowej książce zawarte są niedostępne gdzie indziej elementy starożytnej wiedzy dotyczącej naszej „energetycznej anatomii”. Dlatego też jeśli ćwiczenia te mogą wydawać się zbyt wymagające, to warto zapoznać się z samą tą wiedzą.
Książka Marii Reimann jest próbą opisu zmagań z fizycznymi ograniczeniami i zrozumienia różnych znaczeń odmienności nie w pełni sprawnego ciała. Punktem wyjścia są dla autorki jej rozmowy z kobietami urodzonymi z zespołem Turnera, szczególną kondycją genetyczną wywołującą różne niejednoznaczne zmiany w budowie i funkcjonowaniu organizmu. Głosy rozmówczyń łączy zaś z własnym doświadczeniem życia z niepełnosprawnością. Skupienie, empatia i subtelne poczucie humoru towarzyszą głęboko humanistycznemu namysłowi nad cierpieniem i strategiami przekraczania ograniczeń. W efekcie otrzymujemy misternie skonstruowaną, złożoną z żywych, nasyconych uczuciami obrazów, poruszającą refleksję nad kondycją naszego człowieczeństwa.
Intelektualne credo Umberta Eco!
Niedościgniona erudycja i zmysł obserwacji czynią z Umberta Eco jednego z największych myślicieli naszych czasów. W tekstach, przygotowywanych w latach 2001-2015 jako wykłady inaugurujące jeden z największych włoskich festiwali kulturalnych, La Milanesiana, powraca ze swoimi ulubionymi tematami: początkami naszej cywilizacji, ewolucją kanonów piękna, różnorodnymi formami ekspresji artystycznej, fałszowaniem Historii i obsesją spisku, umiejętnie mieszając ze sobą filozofię, literaturę, historię sztuki i kulturę popularną. Wzbogacona ilustracjami wybranymi przez autora, obrazującymi jego myśli, książka „Na ramionach olbrzymów” jest kwintesencją intelektualnego świata Umberta Eco – nasyconego celnymi spostrzeżeniami, ale niepozbawionego ironii i humoru. Jego wizjonerska myśl dzisiaj wydaje się potrzebna bardziej niż kiedykolwiek nam wszystkim, którzy, jak karzełki usadowione na ramionach olbrzymów, próbujemy zrozumieć i opisać współczesny świat.
Czesław Ryszka należy do najpłodniejszych powojennych pisarzy polskich; opublikował ponad 80 książek! Konsekwentnie zajmuje się tematyką katolicką i narodową, także jako publicysta, stając zawsze w obronie wartości chrześcijańskich i patriotycznych. Od pewnego czasu wyraża swój głęboki niepokój wobec tego, dokąd zmierza współczesny świat, w tym Polska – czemu daje wyraz w tej właśnie książce. Wbrew optymistycznym przekazom medialnym Autor dostrzega zagrożenia płynące z ideologii gender, z politycznej dominacji neoliberałów i lewaków, z lekceważenia sprawdzonego przez wieki porządku moralnego. Czyni to na dwa sposoby – bezpośrednio analizując niebezpieczeństwa, lub przedstawiając ludzi będących dla nas przykładem mądrości, wiary i niezłomności, których postępowanie zapobiega ostatecznemu kryzysowi naszej cywilizacji.
Autor zmaga się z takimi zagadnieniami jak m.in. anty-Kościół, neokomunizm, atak na rodzinę, piąta kolumna w Kościele, bluźnierstwo. Za motto jego książki mogą posłużyć słowa słynnej mistyczki Wandy Malczewskiej, która pod koniec XIX wieku ostrzegała, że „Polska może utracić niepodległość już na zawsze, jeśli nie ustrzeże wiary i moralności chrześcijańskiej”. Publikacja Ryszki stoi zarówno na straży wiary, jak i naszej niepodległości. Budzi też nadzieję na pokonanie zła, choć Autor wie, że nie będzie to łatwe,
że nie obejdzie się bez walki.
Znamienny jest tytuł książki; Czesław Ryszka nie lęka się konkretnie wskazać, kto trzyma z Panem Bogiem, a kto paktuje z diabłem. Autor często odwołuje się do przesłania św. Jana Pawła II. Zamieszczone w tym tomie rozważania mają duże walory literackie, dzięki czemu świetnie się je czyta. Bogaty zbiór ilustracji czyni to wydanie nie tylko mądrym, ale i pięknym.
Hitowy autor w swojej najlepszej pisarskiej formie. Zaskakuje, rozśmiesza, demaskuje mity, czasem oburza. Jeśli więc chcesz wiedzieć:
- jakich mężczyzn wybierają kobiety?
- czego mężczyźni boją się najbardziej?
- dlaczego lubią grać w biliarda i oglądać football?
- i … czy mężczyzna jest w ogóle światu potrzebny?
tę książkę musisz mieć!
Książka Janusza L. Wiśniewskiego to próba zbudowania pomostu pomiędzy naukową teorią i „głosem serca”, tym, co udowodnione, i tym co odczuwane. Autor demaskuje mity, podważa stereotypy, oburza, rozbawia. Porcja zaskakującej wiedzy o nas samych. Pełna intrygujących faktów, ale też osobista refleksja naukowca. Naukowca z duszą poety.
„Gra wstępna” to wybór 62 felietonów, które cyklicznie ukazywały się w „Notatniku erotycznym” na łamach czasopisma „Twój Styl”. Odnajdziemy w nich charakterystyczny dla Jastruna styl: błyskotliwy paradoks, ciętą ironię, refleksje nad przemijaniem – ale nade wszystko erotykę, wokół której wiruje cały ludzki świat. Są tu ironiczne migawki ze sceny politycznej, odgłosy krajowych i światowych skandali. Możemy obserwować, jak w ciągu lat, gdy pisane były te teksty, zmienia się Polska i świat, jak nowe środki łączności zmieniają nasze życie erotyczne.
W tej prowokującej do myślenia książce Tobias Leenaert wskazuje, że dotychczasowe strategie działania na rzecz praw zwierząt się nie sprawdziły. Pomimo działalności tysięcy zaangażowanych aktywistów i coraz bardziej błyskotliwych, a nie rzadko szokujących kampanii, spożycie mięsa i produktów odzwierzęcych wciąż rośnie. Leenaert prezentuje nową wizję tego, jak możemy stworzyć wegański świat. Biorąc pod uwagę naszą obecną sytuację, gdy niemal całe społeczeństwo zależy od wykorzystywania zwierząt, potrzebujemy innego, bardziej pragmatycznego podejścia.
Niektórym obrońcom zwierząt wystarczy, że mają rację. Tobiasowi Leenaertowi nie wystarczy, że będziecie stali po właściwiej stronie. Chce, żebyście mieli rację i działali efektywnie. To duża różnica, którą wam uświadomi.
Paul Shapiro
Jak stworzyć świat wegański to obowiązkowa lektura dla każdego, kto chce zmaksymalizować swój wpływ na to, by świat stał się lepszym miejscem dla zwierząt. Tobias Leenaert podsumowuje liczne badania, łącząc je z własnym rozległym doświadczeniem jako obrońcy praw zwierząt, aby przedstawić jasne argumenty i praktyczne wskazówki dotyczące skutecznego działania na rzecz weganizmu. Bardzo polecam tę książkę!
Melanie Joy
Poznaj świat, do którego dostęp mają tylko nieliczni! Watykan – miejsce od wieków wzbudzające emocje, mające swoje sekrety, niedostępne. Rozbudzające wyobraźnię pisarzy i reżyserów. Wielu próbowało zgłębiać jego tajemnice. Magdalena Wolińska-Riedi, jako jedna z nielicznych kobiet, mieszkała za Spiżową Bramą przez prawie dwadzieścia lat. Teraz opowiada czytelnikom o tym, jak wygląda codzienne życie w najmniejszym państwie świata. Zdradza zaskakujące fakty i ciekawostki. Tłumaczy, jak działa system karny, administracyjny, opieka medyczna. Jak wygląda watykański paszport, ile cel ma tamtejsze więzienie i czy dzieci mogą zapraszać kolegów i robić w watykańskim mieszkaniu imprezy? Watykan to nie tylko siedziba najwyższych władz Kościoła katolickiego, to również miejsce życia blisko czterystu obywateli, z czego stu świeckich, których sąsiadem jest sam papież. Magdalena Wolińska-Riedi – znana dziennikarka, obywatelka Watykanu. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Historia czarownic – od procesów czarownic po wypowiedzi Donalda Trumpa. Fascynujący, erudycyjny esej poświęcony figurze czarownicy będącej zazwyczaj narzędziem wykluczenia kobiet, ale niekiedy też ich orężem w walce z patriarchatem. Analiza mechanizmów wykluczania kobiet (odważnych, starszych, bezdzietnych etc.), które nie chciały wpisać się w tradycyjne modele społeczne. Przykłady z historii, literatury, filmu, pop-kultury, polityki oraz życia codziennego w Europie i Stanach Zjednoczonych. Książka, która łączy pasjonującą analizę historyczno-antropologiczną z osobistą, niepozbawioną zaangażowania, refleksją.
Kiedy przeciętny człowiek mający przeciętną pracę pragnie zdobyć własny kąt, aby ustabilizować się i założyć rodzinę, nie ma innego wyjścia, jak tylko wziąć bankowy kredyt hipoteczny na kilkadziesiąt lat. Tak dzieje się w Polsce i w innych krajach Zachodu. W rezultacie współczesne społeczeństwa faktycznie składają się w przeważającej mierze z bankowych niewolników, którzy zmuszeni są pracować i oddawać dużą część swoich zarobków bankom w zamian za dach nad głową, który owe banki im skredytowały. Czym się to różni od sytuacji niewolników żyjących w domu należącym do pana bądź feudalnych chłopów zgromadzonych w czworakach? Tylko zewnętrzną formą, mechanizm bowiem jest ten sam. Nie pracujemy na siebie, ale na kogoś innego. Na kogo? Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w tej książce. Czas niewolników to opowieść o tym, jak nasz świat w ciągu ostatnich dwóch stuleci został zagarnięty przez niewielką grupę ludzi działających poprzez ukryte w cieniu instytucje. To książka dla niewolników – o ich panach.
Józef Białek
Działacz podziemia antykomunistycznego, wydawca nielegalnych książek i publikacji w czasach PRL. Właściciel firmy Wektory i działającego od wielu lat pod tym samym
szyldem wydawnictwa. Wydawca miesięcznika, a następnie kwartalnika „Opcja na prawo”. Działacz społeczny i polityk.
Założyciel Dolnośląskiego Towarzystwa Gospodarczego (obecnie DIG), współzałożyciel Towarzystwa Prywatyzacyjnego, współzałożyciel stowarzyszenia przedsiębiorców „Forum Polskie”, przed laty prezes dolnośląskiego oddziału Unii Polityki Realnej. Założyciel
i wieloletni prezes lokalnego trzecioligowego klubu sportowego.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?