Interesujesz się życiem swoich ulubionych aktorów, muzyków, artystów, celebrytów, pisarzy? Zapraszamy Cię do zapoznania się z najciekawszą literaturą biograficzną znanych osobistości w naszym sklepie internetowym DoberKsiazki.pl
Nosiła wiele imion: z domu Margaretha Geertruida Zelle; na Jawie była panią MacLeod; Niemcy nadali jej kryptonim H21…
Mata Hari – kobieta-szpieg. Egzotyczna tancerka, powiernica i kochanka najbogatszych, najbardziej wpływowych mężczyzn Belle Époque, postać o tajemniczej przeszłości, budząca zazdrość dam z paryskiej arystokracji. Łamała męskie serca, moralne nakazy i drobnomieszczańskie obyczaje. Za niezależność zapłaciła najwyższą cenę.
Sto lat później legenda Maty Hari jest wciąż żywa. W masowej wyobraźni historia jej bogatego i pełnego przygód życia pozostaje symbolem kobiecej siły i odwagi.
W poruszającej i wciągającej powieści Paulo Coelho z maestrią opowiada dzieje Maty Hari, tworząc fikcyjną korespondencję między skazaną, osadzoną w paryskim więzieniu a jej adwokatem.
Powieść historyczna w barwny sposób przedstawiająca ostatni okres z życia Cycerona i upadek Republiki Rzymskiej.Książka, przy której nie sposób się powstrzymać przed porównaniami z późniejszymi wydarzeniami historycznymi, i również z tymi najnowszymi.Był czas, kiedy Cycero trzymał życie Juliusza Cezara w garści. Teraz jednak role się odwróciły i karty rozdaje Cezar, który stał się dominującą postacią na arenie politycznej starożytnego Rzymu. Powrót Cycerona z wygnania będzie możliwy wyłącznie dzięki obietnicy wsparcia dawnego przeciwnika, a także dzięki przebiegłości, oratorskim zdolnościom i odwadze samego Cycerona. Czy lata świetności słynnego mówcy bezpowrotnie minęły, czy też zdoła ożywić republikę rzymską i stawić czoła dyktatowi Cezara? Kiedy w politycznej rozgrywce giną kolejni wielcy wodzowie, Cycero zaczyna pokładać swoje nadzieje w młodym Oktawianie. Staje się jasne, że żaden mąż stanu, nawet najbardziej przebiegły, nie będzie w stanie uchronić się przed chorobliwą żądzą władzy i korupcją ani intrygami snutymi przez swoich rywali. Jaka przyszłość czeka republikę rzymską?
Kim jest Enric Marco? To dziewięćdziesięcioletni mieszkaniec Barcelony, który zanim został zdemaskowany w 2005 roku, był sławnym przedstawicielem Hiszpanów ocalałych z nazistowskich obozów. Wygłosił setki wykładów, udzielił dziesiątków wywiadów, otrzymał ważne odznaczenia, a nawet wzruszył do łez hiszpańskich parlamentarzystów, którzy zebrali się, aby po raz pierwszy oddać hołd rodakom deportowanym przez III Rzeszę.Po zdemaskowaniu, Marco został uznany za wielkiego oszusta i właściwie wyklęty. Teraz, niemal dziesięć lat później, Javier Cercas napisał hipnotyzujący thriller, który zawiera w sobie elementy eseju, kroniki, prozy, biografii i autobiografii. Stara się w nim przedstawić całą złożoność tej postaci, jej strony prawdziwe i fałszywe. Zagłębia się w niemal cały wiek historii Hiszpanii, z niespotykaną pasją czerpie z najbardziej skrywanej części ludzkiego charakteru: skłonności do oszukiwania samego siebie, konformizmu i zakłamania, niepohamowanego pragnienia akceptacji i potrzeby rozdzielenia fikcji od rzeczywistości, która dotyczy najbardziej bolesnych spraw z przeszłości.W rezultacie powstała książka, która nie tyle opowiada o Enricu Marco, ile o samym czytelniku. Jest to najbardziej radykalna i niepokorna powieść Cercasa: z niespotykaną odwagą nagina granice gatunku literackiego i penetruje granice naszego człowieczeństwa.
27 lutego 2015 roku na moskiewskiej ulicy zamordowano Borysa Niemcowa, polityka rosyjskiej opozycji.
Żannę, najstarszą córkę Niemcowa, łączyła z ojcem szczególna więź.
W tej książce opowiada, dlaczego musiał zginąć i o co ona sama walczy na arenie politycznej.
Borys Niemcow był ważną postacią rosyjskiej opozycji, i zarazem zaciekłym przeciwnikiem Putina. I dlatego musiał zginąć. Żanna o jego śmierć obwinia prezydenta Rosji. Niepokoi się o przyszłość swego kraju, uskarża się na atmosferę nienawiści wobec wszystkich, którzy dążą do prawdziwej demokracji, a jednocześnie ma dość odwagi, by jawnie krytykować system. Na tym nie koniec: Żanna chce kontynuować dzieło życia swojego ojca. Opowiada, w jaki sposób ją ukształtował – zarówno w wymiarze ludzkim, jak i politycznym. Mówi jasno, co w Rosji musi się zmienić, żeby mogła tam ponownie zamieszkać. Poruszający portret, odważne wezwanie – i testament.
NIE TRZEBA BYĆ IDEAŁEM, ŻEBY ZNALEŹĆ PRAWDZIWĄ MIŁOŚĆ Urodzony bez rąk i nóg Nick Vujicic przezwyciężył ograniczenia wynikające z niepełnosprawności i prowadzi aktywne życie, które sam określa jako „obłędnie szczęśliwe”. Jednak w sprawach sercowych doznał wielu zawodów i rozczarowań. Jako dwudziestokilkulatek wątpił, czy kiedykolwiek znajdzie kobietę, która go pokocha i zechce spędzić z nim życie. Kiedy spotkał Kanae, wszystko się zmieniło. Od razu między nimi zaiskrzyło, ale dopiero po wielu perypetiach godnych romantycznej komedii pomyłek powiedzieli sobie „Tak”. W pierwszej wspólnie napisanej książce Nick i Kanae odsłaniają kulisy niezwykłej historii swojego spotkania, miłości i walki z głosami sceptyków na temat ich związku. "Miłość bez granic" to inspirująca opowieść o zakochaniu, narzeczeństwie, pierwszych latach małżeństwa i doświadczeniach rodzicielskich. Nick i Kanae przekonują słowem i przykładem, że nawet jeśli zmagamy się z wieloma wyzwaniami, prawdziwa miłość pokona wszelkie przeszkody.
Zainspirowana prawdziwą historią zasiedlenia Grenlandii opowieść o Dzikiej Północy, mistrzowsko poprowadzona przez duńskiego autora Sorena Mosdala.
W roku 982 Eryk Thordwaldsson, znany jako Eryk Rudy, opuścił Islandię w następstwie krwawej waśni z sąsiadami. Wyruszył na poszukiwanie tajemniczej wyspy na północy. Wyspę tę odnalazł i nazwał Grenlandią - "Zieloną Krainą" - w nadziei że przyciągnie ona wielu nowych osadników.
Dzięki podarunkom i przekupstwie sprawował władzę na kolonią, z dala od chrześcijańskich księży i królów, aż do początku roku 1000 n.e.
ziewczęcy Bildungsroman i zarazem powieść autobiograficzna pióra jednej z najważniejszych szwedzkich pisarek.Narratorka/bohaterka, która bawi się perspektywą, używając to pierwszej, to znów trzeciej osoby liczby pojedynczej, jest córką profesora matematyki i pianistki. Ta porzuca karierę muzyczną na rzecz rodziny i popada w depresję. Jej choroba sprawi, że dla córki pozostanie właściwie nieobecna, a dziewczyna będzie zmuszona gdzie indziej szukać oparcia i wzorca kobiecości. Znajdzie je w siostrze ojca - ciotce Ricki, architektce, matce samotnie wychowującej syna, pasjami czytającej filozofów, kobiecie niezależnej. Autorka pisze lekko, pięknie, ale i konkretnie, nie unika szczegółów, zdaje się brać czytelnika za rękę i pokazywać mu wszystko wokół. Tworzy opowieść o przyjaźniach bohaterki z innymi dziewczętami, o pierwszych kontaktach z chłopcami, o chorobie i zarażeniu się manią czytania, o uciekaniu w lektury, o próbach rozmowy na tematy seksualności, o marzeniu o wolności i pisaniu.Rzadki w literaturze obraz dziewczyńskości, sugestywny zapis młodzieńczych niepokojów i wewnętrznego rozedrgania.
W powieści ,,Okruchy życia"" śledzimy życie Piotra Wrońskiego, od dzieciństwa przez czasy średniej szkoły i studiów do dorosłego życia. Czytelnik uczestniczy w sukcesach i porażkach bohatera, jest świadkiem jego zmagań z nierzadko dramatycznymi sytuacjami, jakimi zaskakuje go życie. Piotr jest synem cenionego lecz przedwcześnie zmarłego lekarza. Sam, po wielu perypetiach, też kończy medycynę i dzięki swojej ambicji, pracowitości oraz uczciwości zyskuje szacunek wśród pacjentów, a także w swoim środowisku. W trudnych momentach życia, na jego drodze stają ludzie, którzy go wspierają i wskazują kierunek, w którym powinien podążać. Życia nie da się przejść bezboleśnie, więc i Piotra spotykają traumatyczne wydarzenia...Autor umieszcza swoją historię w PRL-owskiej rzeczywistości. Jest ona jednak tylko subtelnym tłem, z którego rzadko przebijają się aluzje do ówczesnej sytuacji politycznej. Bo nie polityka jest bohaterką tej książki, lecz człowiek. Człowiek, który nieustannie jest w drodze, próbując odkryć prawdę o sobie i otaczającym go świecie.
Oddajemy w Twoje ręce opowieść o Janinie Wasiłojć-Smoleńskiej. Jachna, bo taki pseudonim nosiła nasza bohaterka, była sanitariuszką w oddziałach partyzanckich Armii Krajowej na Wileńszczyźnie w czasie II Wojny Światowej oraz w 5 Wileńskiej Brygadzie AK, walczącej z władzą komunistyczną po zakończeniu wojny. Za czynny opór wobec komunistów spędziła 10 lat w więzieniach.
Do przybliżenia partyzanckiej i więziennej historii Jachny zachęciły nas nie tylko jej burzliwe losy oraz postawa, ale również kilka niezwykłych przedmiotów - jej osobistych pamiątek - przechowywanych w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Jest to między innymi dar współwięźniarki - pudełeczko na różaniec, który niestety się nie zachował, gdyż jego paciorki wykonane były z chleba.
Komiks Jachna jest jednym z serii komiksów wydanych przez Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Chcielibyśmy przybliżyć historię Polski z okresu wojny, opowiadaną przez losy ludzi, a także przedmioty, które znajdują się na wystawie głównej w naszym muzeum.
Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, jak każde muzeum historyczne, zbiera i przechowuje świadectwa przeszłości, dzięki czemu przetrwać mogą wiedza i pamięć o przeszłości. Pamięć tę jednak muzeum powinno nie tylko przechowywać, lecz przede wszystkim przekazywać. Pragniemy więc pamięcią o przeszłości &"zarażać";, zwłaszcza młodych czytelników, by - jak powiedział Primo Levi, były więzień niemieckiego obozu Auschwitz - nie musieli powtarzać przeszłości, bo jej nie pamiętali.
Powstanie tej pracy uzasadnia znaczenie postaci Hermanna von Salzy. W czasie najwyższego politycznego napięcia próbował załagodzić sytuację, aby zapobiec wielkiej katastrofie, jaką dla zachodniego świata musiał oznaczać konflikt między cesarzem a papieżem.
Celem pracy badawczej jest wyzwolenie się z kruchego materiału ludzkiego. Być może heroiczna wizja historii wielkiego cesarza Fryderyka II, któremu służył Hermann von Salza, próbuje ponownie dzisiaj wyciągnąć go całkowicie z ram jego czasów. W stosunku do niej muszą zostać uwzględnione więc również osiągnięcia jego doradcy.
Czwarta dawka literackiego narkotyku
Karl Ove ma osiemnaście lat. Właśnie przeprowadza się na norweską prowincję, aby tam pracować jako nauczyciel. Zajęcie to ma nie przysparzać mu nadmiaru obowiązków, a jednocześnie podreperować stan finansów. Wszystko po to, by aspirujący prozaik mógł się w pełni skupić na pisaniu. Proste? Tak mogłoby się wydawać.
Życie młodego Knausgarda w małej, odizolowanej od świata rybackiej wiosce szybko zostaje jednak zdominowane przez seksualność. Im dłuższe i ciemniejsze są noce, tym mroczniejsze staje się też życie chłopaka. Usilne próby realizacji erotycznych pragnień przeradzają się bowiem w dokumentne porażki.
Osobista wiwisekcja, literacki ekshibicjonizm, prozatorski majstersztyk. Walka wciąż trwa!
Fani Knausgarda będą zachwyceni pikantnym poczuciem humoru i wspaniałą żywiołowością tej książki. „Evening Standard”
Szczere i mistrzowskie selfie. National Public Radio
Zapadająca w pamięć wariacja na temat pragnień młodego człowieka. „Dagens Naringsliv”
Kolejne wydanie kultowej autobiografii jednego z najważniejszych polskich prozaików.""Jestem pewien, że to wszystko mogło wydarzyć się na przykład w Pradze.To w końcu z Pragi w 1977-mym albo 78-mym przyjechał Honza ze swoimi przyjaciółmi. Przyjechali dwiema zardzewiałymi zabytkowymi skodami. Byli obdarci, długowłosi i poobwieszani ozdobami własnego pomysłu. Wyglądali bardziej ortodoksyjnie niż my. Ale my, hipisi warszawscy, posiadaliśmy wtedy dość unikatową w skali środkowoeuropejskiej umiejętność wytwarzania eliksirów zmieniających świadomość. Honza i jego przyjaciele przybyli zgłębić tę tajemną wiedzę. Chętnie się nią dzieliliśmy.Do tej pory nie daje mi spokoju pytanie: Jakim sposobem te rdzewiejące wraki wymalowane w pacyfy i kwiaty pokonały wówczas nieco totalitarną międzypaństwową granicę. To musiał być cud. Ale cuda wówczas się zdarzały. Bez cudów życie w tamtych czasach było dość trudne, a może nawet niemożliwe.Tak, o trudach życia w tamtych czasach opowiada ta książeczka.""Andrzej Stasiuk
"Sztuczne ognie" to projekt stosunkowo eksperymentalny - pisany w formie dziennika dokumentującego "dni z życia", nie pozwalający na odnalezienie miejsca ani czasu wydarzeń. Książka ma charakter beletrystyki autobiograficznej, bazująca na wydarzeniach z prawdziwego życia, istniejących miejscach i do bólu szczerych przemyśleniach, które nadają jej życie głównie ze względu na fakt, że wydarzyły się naprawdę. Prawdziwe życie w "Sztucznych ogniach" zostało zmanipulowane halucynacjami i snami, które przeplatają się z prawdziwym światem i nie pozwalają mu na samoistne istnienie, zakłócając jego odbiór. Całości utworu towarzyszą komentarze muzyczne w przypisach, mające w zamiarze nie tylko sparafrazować utwory ale zachęcić czytelnika do odsłuchania ich w trakcie tej psychodelicznej podróży - muzyka, która towarzyszyła zdarzeniom opisanym w "Sztucznych ogniach".
Damian Małecki - urodzony w roku 1993, pracuje nad wieloma projektami, które podpisuje pseudonimem "Szopa". Poza pisarstwem, które tyczy się prozy i poezji, do głównych zainteresowań należą malarstwo, rzeźba, fotografia analogowa oraz komponowanie muzyki. Wśród głównych inspiracji pisarskich warto wymienić Terry`ego Pratchetta, którego wyszukany sarkazm zainspirował wiele fragmentów "Sztucznych ogni", oraz Charlesa Baudeleire`a i jego "Fleurs du mal", będące najczęściej wspomnianą przez autora inspiracją w poezji.
Eugenia Markowa (Gina z Pinkusów Szwarc) urodziła się w Koninie w 1895 roku, dzieciństwo i młodość spędziła w Łodzi, zmarła w Paryżu w 1973 roku. Książka, którą zatytułowała Wybór, jest szczególną formą jej wspomnień spisanych w języku polskim w latach 50. XX wieku, następnie przetłumaczonych na francuski i w tym języku opublikowanych we Francji w 1961 roku. Wersja polska Wyboru została zniszczona przez córkę Giny i Marka, Tereskę Torres pod koniec lat 50. Niniejsza publikacja jest zatem tłumaczeniem z języka francuskiego.
Książka obejmuje zaledwie kilka lat życia autorki, jej męża oraz pierwszy okres życia ich dziecka, są to lata 1919–1921. Markowa w ramy swych wspomnień włączyła także fragmenty intymnego dziennika, który regularnie prowadziła w czasie paryskich lat życia wiedzionego u boku męża-artysty. Życie Giny, opisane przez nią samą w prezentowanej publikacji, początkowo wydawało się całkowicie zależne od losu Marka Szwarca, wybitnego artysty związanego z kręgiem żydowskich twórców École de Paris, z jego decyzjami i wyborami. Gdy, już w Paryżu, przyszło na świat ich dziecko, los Giny nierozłącznie spleciony został z życiem Tereski. W książce autorka opisuje najwcześniejszy okres dzieciństwa córeczki - Teresy Zuzanny, w przyszłości znanej francuskiej dziennikarki i pisarki Tereski Torres. Kolejne paryskie lata znacznie poszerzają i wzbogacają życie młodej kobiety. Marek Szwarc wprowadza żonę w kręgi artystycznej bohemy Montparnasse’u lat 20., w zagadnienia współczesnej sztuki, której kształtowanie początkowo zdawała się jedynie obserwować, w istocie zaś była jej wrażliwym odbiorcą i komentatorem. Oboje wywodzili się z rodzin żydowskich (Marek Szwarc urodził się w Zgierzu w 1892 roku). Rodzice Giny byli zasymilowanymi, zamożnymi łódzkimi Żydami, rodzice Marka byli bardziej ortodoksyjni, ojciec Izucher (Isucher) Szwarc był zasłużonym dla mieszkańców rodzinnego Zgierza działaczem społecznym i politycznym, zwolennikiem umiarkowanej asymilacji żydowskiej i jednym z twórców syjonizmu formowanego na ziemiach polskich
Trudno zdefiniować, czy jest to biografia, kryminał, czy paniczny lament rozpaczy. Z pewnością to swego rodzaju list do czytelnika, w którym autor szczerze i wyjątkowo bezpośrednio dzieli się z nim przeszło trzydziestoma latami swojego życia. Wszyscy popełniają błędy, ale mało kto umie się do nich przyznać, nie mówiąc o ich upublicznieniu. I wcale nie po to, by zyskać sławę, rozgłos, lecz ustrzec ludzi przed tym, co spotkało jego. Autor opowiada o swojej życiowej drodze, od wzorowego ucznia i grzecznego chłopca, poprzez zdemoralizowanego, nowobogackiego karierowicza, bezdomnego bankruta, przykładnego męża, ojca i przedsiębiorcę, przez złodzieja, gangstera, aż po lata nawrócenia i duchowej odnowy. Znajdziemy tu wiele osobistych wyznań, wiele emocji, elementy tragiczne, społecznie nieakceptowalne, drażliwe, ale miejscami również humorystyczne. Ta autobiograficzna opowieść pomaga docenić najprostsze wartości, każe się nam zatrzymać i dostrzec
sens w spokojnym, normalnym życiu. To książka dla każdego, kto wątpi w szczęście i spełnienie, jakie niesie zwykła codzienność.
„Już po pierwszym strzale wiedziałem, że polubiłem ten sport tak jak zapach prochu. Jest coś dziwnego w człowieku, że niektóre zapachy pochodzące od różnych przedmiotów stają się dla niego równie ulubione jak najlepsze perfumy. Moimi, oprócz Kenzo, są podkłady kolejowe i spalony proch strzelniczy. W pewnym sensie symbole odwzorowujące całe moje życie: luksus, wędrówka i zbrodnia. Straszne odkrycie, którego dokonałem w czasie, kiedy pisze ten akapit”.
Michał Leśniak - ur. 2.03.1974 r. w Warszawie. Za kratami zainteresował się poezją, prozą i sięgnął po pióro. Jeden z jego scenariuszy teatralnych wygrał dwa ogólnopolskie konkursy, a wystawiona na jego podstawie sztuka „Teatrzyk” zajęła trzecie miejsce na II Poznańskim Konkursie Teatrów Więziennych w 2015 roku. Liczne wiersze, scenariusze, opowiadania, bajki, a ostatnio nawet audycje radiowe są doceniane co roku na różnych przeglądach i niezależnych konkursach. Od czterech lat jego artykuły są stale publikowane w ogólnopolskich miesięcznikach „Znaki Czasu” oraz „Głos adwentu” i na portalu ejoba.pl. Michał jest współzałożycielem Grupy Pomocy Charytatywnej „Serce w kratkę” (więcej informacji w internecie). Cały czas stara się również o zmniejszenie wyroku i zbiera wpisy na stronie www.michal-lesniak.eu.
Trochę lat już upłynęło, od kiedy Lech Wałęsa został prezydentem Polski. Był to czas burzliwy, który często swoimi zachowaniami wywoływał bohater powieści Lech Wałęsa. Danuto, nie chciałem, ale musiałem autorstwa Bolesława Ligęzy.
Książka ma żywą i ciekawą fabułę i aktywnie włącza się w dyskusję, którą znowu wywołał Lech Wałęsa, domagając się debaty w IPN na temat niesłusznego posądzania go o to, że był agentem Bolkiem.
Bogusław Radziwiłł, ostatni męski potomek kalwińskiej linii książąt na Birżach i Dubinkach, należy do figur bardzo niepochlebnie opisanych w historii ojczystej. Porównując do innych figur historycznych mogłoby się nawet zdawać, iż był sądzony ze szczególną surowością. Co do usposobienia był chyba lepszy od innych: nie miał oburzającej, złej wiary Opalińskiego, nie miał nikczemności Radziejowskiego, nie miał mściwej duszy swego bliskiego krewniaka, Janusza Radziwiłła. Odegrał rolę mniejszą niż wszyscy tamci w historii. Pomimo to każdy z tamtych znajdował nieraz tłumaczenie, prawie każdego starano się, chociaż niesłusznie, usprawiedliwić, tak dawniej, jak później; o każdym zdania były podzielone, co już samo przez się łagodzi nieco wyrok bezwarunkowego potępienia. Bogusław Radziwiłł przeciwnie, od czasów współczesnych sobie do najnowszych zawsze był jednakowo i bezwzględnie potępiany. U współczesnych nie miał wcale stronników lub przyjaciół, czego żaden z największych zdrajców nie doświadczył. U potomnych nie spotkał się nigdy z sądem choć trochę łagodniejszym. Dość powiedzieć, że gorliwy obrońca Janusza Radziwiłła powiada o Bogusławie, że nic nie może go usprawiedliwić, a przecież istnieje wielkie pytanie, który z nich zrobił w swoim życiu więcej złego.
Temat emigracji dotyczy każdego Polaka: jeśli nie bezpośrednio, to ze strony rodziny lub znajomych. Emigrantem może być każdy: od mechanika do skrzypka, a rozmowy z bliskimi na Skype’ie, zakupy w polskich sklepach czy oczekiwanie na pierwszą wypłatę w funtach bądź euro stały się doświadczeniem pokoleniowym.
Ten uniwersalny temat podejmuje blog Na emigracji, prowadzony od października 2013 roku i obserwowany przez ponad 10 000 fanów. Za pomocą przywodzących na myśl komiks ilustracji opowiada on perypetie emigrantki, która zdecydowała się wyjechać na Wyspy.
Minimalistyczne akwarele wzbogacone są o tekst (zarówno polski, jak i angielski), stosowany dla uwydatnienia niuansów bądź nakreślenia częstych doświadczeń i nieoczekiwanych sytuacji napotykanych przez Polkę poza granicami kraju. Mają one często charakter komiczny — czy to dzięki obnażeniu panujących po obu stronach stereotypów, czy też za sprawą cierpkich spostrzeżeń na temat różnic kulturowych.
W opowiadanej na blogu historii silnie widoczne są wątki autobiograficzne, przez co często zbliża się on do dokumentu. To po trosze reportaż, po trosze pamiętnik, a przede wszystkim artystyczny zapis przeżyć, w którym mogą się przejrzeć jak w lustrze miliony polskich emigrantów i ich bliscy.
“Czcigodna Matka Włóczęga” to doskonała książka, przybliżająca postać i dzieło św. Teresy od Jezusa, doktora Kościoła, mistyczki i niedoścignionej mistrzyni modlitwy. Osoby, która jak mało kto w historii Kościoła chrześcijańskiego i historii ludzkości, poznała najgłębsze zakamarki duchowego wnętrza człowieka. W ciąg szybko zmieniających się wydarzeń umiejętnie wplatają się dwa inne, bardzo interesujące wątki. Jeden, z pozoru banalny, dotyczy pojawiającej się co jakiś czas na planie mapy z zamkami z rozległych okolic Kastylli. Doskonale obrazuje on kontekst geograficzny życia i działalności Świętej. Staje się zarazem dopełnieniem drugiego, tj. opowiadań Teresy na temat modlitwy. Bohaterka powieści, matka i fundatorka, a równocześnie włóczęga kastylijskich i andaluzyjskich dróg, zachęcana przez swoje siostry, z którymi podróżuje, do dzielenia się własnym doświadczeniem duchowym, opisuje inną, wewnętrzną drogę, od pierwszej aż do najbardziej tajemnej komnaty, w której mieszka Pan.
„Nie łapie się spadającego noża! – taką przestrogę słyszą zwykle giełdowi gracze w czasie krachu. To symbol wysokiego ryzyka, które odważni (a może tylko: nierozsądni) czasami jednak podejmują. Akcje najlepiej kupować wtedy, gdy są tanie, a najtańsze są, gdy na parkiecie leje się krew…”
Zbigniew Mentzel, posiadacz ogromnej wiedzy o tajemnicach giełdy, mateczniku ryzykantów, podejmuje ryzyko oddając do rąk czytelnika wariację literacką, osobliwy pamiętnik - prozę na wskroś autobiograficzną. Główny bohater Zbigniew M. zmaga się z psychozą maniakalno-depresyjną, trawiącą go gorączką myśli i nadpobudliwością. Ten paranoiczny brak równowagi oddaje niepokój, ściśle związany z życiem wśród mnożących się paradoksów współczesnej rzeczywistości.
"Czy diagnoza nie została postawiona błędnie? Może w ogóle nie było do niej podstaw. Chorobliwa galopada skojarzeń? Może raczej przejaw ciekawości świata w całym jego nieskończonym bogactwie. Odważna wyobraźnia. Temperament. Namiętność."
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?