Prezentowany w monografii punkt widzenia, metaforycznie sygnalizowany już w początkowych słowach tytułu, służy podkreśleniu właściwego dialogowi miejsca w dziele filmowym. W swoistym, osobnym, niezwykle przyjemnym w odbiorze idiostylu ze sporą dozą humoru, Autorka przeprowadza krok po kroku naukową, acz zrozumiałą dla każdego miłośnika X muzy, analizę środków językowych składających się na różne sposoby autorskiego kształtowania polszczyzny (zwanych strategiami stylistyczno-językowymi), czyli strategię kumpla w filmach Juliusza Machulskiego, strategię anatoma w dziełach Marka Koterskiego, strategię wrażliwca w kinie Jana Jakuba Kolskiego, strategię prowokatora w utworach Władysława Pasikowskiego i strategię naturalisty u Wojciecha Smarzowskiego. Językoznawcze (a więc stereotypowo kojarzone z nudną szkolną gramatyką), konsekwentne od pierwszych do ostatnich stron książki spojrzenie na współczesne dzieła filmowe okaże się z pewnością zaskakująco interesujące dla wielu czytelników.
dr hab. Małgorzata Witaszek-Samborska, prof. UAM
Wojciech Jerzy Has, Janusz Morgenstern oraz tandem realizatorski Jerzy Hoffman i Edward Skórzewski – to znani reżyserzy, którzy w różnych latach wywierali mniej lub bardziej decydujący wpływ na kształt polskiego kina. Ich pierwsze kroki w zawodzie reżysera nie były jednak łatwe. Hasowi, zanim zrealizował debiutancką Pętlę, zatrzymano sześć projektów filmów fabularnych. Morgensternowi, przed Do widzenia do jutra... – dwa, ale on najbardziej z całego grona przeżył to młodzieńcze niepowodzenie. Rekordziści Hoffman i Skórzewski, zanim przeszli z dokumentu do fabuły, aż dziesięć swoich projektów musieli schować na dno szuflad. Wiele spośród tych osiemnastu „niedoszłych debiutów” stało się zarazem próbą przełamania tabu. To Has jako pierwszy poszukiwał filmowego wyrazu dla intymnych przeżyć wojennych, Morgenstern chciał opowiedzieć o tragedii powstania warszawskiego, a Hoffman i Skórzewski – zekranizować Złego Tyrmanda. Gros tych filmowych pomysłów kształtowało się w burzliwej dekadzie lat 50., dzięki czemu książka staje się także próbą refleksji nad stanem polskiej kultury filmowej tamtego okresu.
„Aktywność badacza w sferze historii niebyłej porównać można do śledztwa (sam autor używa określenia śledztwo biofilmoznawcze). Aby dobrze je przeprowadzić trzeba: posiadać wiedzę na temat byłej historii kina polskiego i jej kulis, znać się na źródłach (wiedzieć, gdzie ich szukać i jak wydobywać z nich informacje), mieć wiedzę pozaźródłową (znać kontekst opisywanych czasów) oraz... umieć rozmawiać z twórcami. Piotr Śmiałowski jest znakomitym śledczym, a przy tym – świetnym wywiadującym. Książkę czyta się jak opowieść detektywistyczną, czemu sprzyja znakomity styl autora. Pochłonąłem ją za jednym podejściem, czytałem z niesłabnącym zainteresowaniem, z żalem przerzucając ostatnią kartkę”.
Dr hab. Krzysztof Kornacki, prof. UG
Piotr Śmiałowski – doktor nauk humanistycznych, filmoznawca i dziennikarz filmowy. Stały współpracownik miesięcznika „Kino”, portalu Fototeka Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego oraz Nowych Horyzontów Edukacji Filmowej. Przeprowadził ponad sto wywiadów z twórcami polskiego kina. Autor monografii Tadeusz Janczar. Zawód: aktor oraz wywiadu-rzeki z reżyserem Tadeuszem Chmielewskim Jak rozpętałem polską komedię filmową. Współautor książki Być jak Cybulski?, będącej zbiorem rozmów z laureatami Nagrody im. Zbigniewa Cybulskiego.
Ambitnym celem, jaki postawiono w tej publikacji, jest wielowymiarowa konceptualizacja dziedzictwa we współczesnym świecie, pozostająca w zgodzie z zasadami rozwoju zrównoważonego. Odbywa się to poprzez analizę wielorakich sposobów funkcjonowania dziedzictwa w różnych obszarach życia społecznego, ekonomicznego czy środowiskowego.
Przedstawione rozważania koncentrują się wokół czterech ważnych zagadnień: 1. czym jest dziedzictwo, 2. jak jest ono tworzone i wytwarzane, 3. czyje jest dziedzictwo, oraz 4. jakie strategie są aktualnie wobec dziedzictwa podejmowane. Dyskusje dotyczą więc zarówno zagadnień społecznego, partycypacyjnego i ekologicznego wymiaru poszczególnych aspektów dziedzictwa, jak i problematyki ochrony oraz zarządzania dziedzictwem, a także kwestii wykorzystywania go do celów rozwojowych, ekonomicznych i ideologicznych. Zagadnienia te znajdują się w centrum aktualnie prowadzonych debat na świecie w ramach tak zwanych heritage studies (studiów nad dziedzictwem), publikacja zaś stanowi ważny wkład w tę dyskusję.
Autorzy proponują rodzaj otwartego forum dyskusyjnego: równoważne miejsce zajmują tu zarówno rozważania akademickie na temat dziedzictwa, jak i jego praktyczne i instytucjonalne ujęcia oraz aplikacje. Realizacja tak postawionych celów stała się możliwa dzięki udziałowi szerokiego grona autorów reprezentujących środowiska naukowe, instytucje publiczne, prywatne czy pozarządowe.
W książce widoczne jest nowatorskie podejście, wymagające mądrego i racjonalnego zarządzania dziedzictwem dla potrzeb współczesnych oraz przyszłych pokoleń, oraz włączania w te procesy wszystkich zainteresowanych stron. Takie podejście wiąże się z holistycznym oraz krytycznym i pogłębionym namysłem nad obecnością dziedzictwa w różnych obszarach życia.
Z przedstawionych tekstów wynika, że redaktorzy założyli sobie ambitny cel; chodziło zarówno o wypracowanie wspólnych perspektyw teoretycznych, jak i działań praktycznych, i w ten sposób zniwelowanie istniejących podziałów, takich jak dziedzictwo kulturowe i naturalne, dziedzictwo odległej i niedawnej przeszłości, i wreszcie dziedzictwo jako przedmiot badań naukowych i praktycznych działań społecznych. Wypracowanie integracyjnego charakteru publikacji znajduje swoje warunkujące podłoże w konstruowaniu przeszłości z punktu widzenia teraźniejszości. By przeszłość w każdej odsłonie: ta odległa i ta całkiem nam bliska, a więc radykalnie różne, mogły znaleźć wspólny mianownik we wspólnym upamiętnieniu każdej z nich, niewątpliwie muszą być postrzegane zarówno w jednym, jak i drugim przypadku z punktu widzenia naszej obecnej teraźniejszości.
Prof. dr hab. Henryk Mamzer
Posągi i utopie. Rzeźba jako metafora nowoczesnej formy artystycznej, podmiotowości i politycznej wspólnoty to opowieść o literaturze europejskiego modernizmu poprzez interpretację obecnych w niej rzeźbiarskich metafor, służących konceptualizacji problemów istotnych dla jej twórców: formy artystycznej, podmiotowości i wspólnoty. Rzeźbiarska materialność posągów i ich właściwości wywołują wiele możliwych skojarzeń od stałości i zamknięcia materii w harmonijnym kształcie klasycystycznego artefaktu po ulotność i kruchość form Alberta Giacomettiego. Nowoczesna literatura rejestruje to zróżnicowanie i szuka w nim utopijnych projektów estetycznych, antropologicznych i politycznych, ocalających przed chaosem modernizującego się świata. Rzeźba daje bowiem poczucie niezmienności świata wobec przepływu zdarzeń, jest jego nieporuszonym punktem. Ale literacka rzeźbiarskość równie skutecznie rozbija iluzję trwałości ideału, ujawniając jego rewers pozbawiony życia bezruch posągowego ciała. Nowoczesność jest formacją sprzecznych tendencji pragnienie formalnej dyscypliny i porządku świata współistnieje tu z demaskacją jego sztuczności i poszukiwaniem pęknięć dyscyplinującej formy. To napięcie kumuluje się w literackich sposobach wykorzystania rzeźby. Ich różnorodność rozpina się choćby między parnasistowskim cyzelowaniem formy poetyckiej a jego nieoczekiwanym powtórzeniem w monumentalności realizmu socjalistycznego. Literackie reprezentacje rzeźb i ich właściwości nie tylko materializują idee nowoczesności, ale ponadto służą ich weryfikacji. Techniczna precyzja formowania kształtu rzeźbiarskiego i tekstowego podszyta jest bowiem przemocą narzucania scalającej formy na nieukształtowane słowa i materiały.Książka ta jest próbą ujęcia rzeźby nie tylko jako figury opisowej, ale przede wszystkim krytycznej wobec nowoczesnych utopii sztuki i życia.
Wydana w roku 1994 książka to jedna z najważniejszych pozycji w dorobku Gabriela Liiceanu. Jak napisał w przedmowie sam autor, nie jest to książka trudna, lecz ambitna – nie specjalistyczna rozprawa z dziedziny filozofii, ale autentyczny filozoficzny traktat, w którym rumuński myśliciel, nie rezygnując z profesjonalnej perspektywy filozofa, czyni gest nieczęsto spotykany w dzisiejszej literaturze filozoficznej. Porusza, w niebanalny sposób, fundamentalne problemy egzystencji, przede wszystkim wolności jej granic, a także odpowiedzialności, lęku, ludzkich projektów i ich ograniczeń.
W roku 1997 książka ukazała się w przekładzie na język francuski pod tytułem De la limite. Petit traité a l’usage des orgueilleux.
Powieść Adriana Schiopa ukazała się w 2013 roku nakładem wydawnictwa Polirom, niemal od razu stając się jedną z najgłośniejszych rumuńskich książek ostatnich lat. Ze względu na poruszaną tematykę oraz specyficzny język, doskonale odzwierciedlający dynamikę współczesnej, potocznej rumuńszczyzny, wzbudziła liczne kontrowersje i ożywione dyskusje, zdobywając jednocześnie wiele rumuńskich nagród literackich, w tym prestiżowy tytuł najlepszej książki roku. Schiop świadomie zrywa pakt fikcjonalny i za pośrednictwem osobistej, emocjonalnej narracji prowadzi czytelnika przez rządzący się własnymi prawami, brutalny świat bukareszteńskiej dzielnicy Ferentari. Ale Żołnierze... to nie tylko quasi-etnograficzny portret nieznanej części miasta to przede wszystkim opowieść o samotności, niezrozumieniu i trudnych relacjach międzyludzkich. Postmodernistyczna, barwna proza Schiopa wprowadza nową jakość do literatury rumuńskiej, angażując się jednocześnie w sprawy społeczne i pytając Rumunów o ich stosunek do mniejszości romskiej, homoseksualizmu, nierówności społecznych i krytykowanej przez elity estetyki manele.
Pewien mężczyzna budzi się któregoś ranka sam w mieście i zaczyna wieść życie bez innych istot; historia miłosna między pisarzem a tajemniczą kobietą napotkaną w jednej z paryskich księgarń; fragmenty biografii starszego brata; stary księgarz poszukujący weny twórczej na morskim wybrzeżu; mężczyzna i kobieta, których samochód utknął na środku pustyni; maszyna zapisująca marzenia senne swojego użytkownika – oto powieść światów równoległych traktująca o samotności współczesnego człowieka w zderzeniu z lawiną początków. Książka Mateia Vişnieca, czołowego rumuńskiego postmodernisty, przywołuje na myśl formalne eksperymenty grupy OuLiPo i groteskową twórczość międzywojennych awangardzistów. To zabawna dystopia w niebywałym stylu, ukazująca w krzywym zwierciadle nasze uzależnienie od iluzji początku.
Matei Vi?niec (ur. 1956) – rumuński dramatopisarz, prozaik, poeta i dziennikarz. Od 1987 roku mieszka we Francji, gdzie poprosił o azyl polityczny. Pracuje w Radio France Internationale. Polskiej publiczności znany przede wszystkim z teatru. Europejską sławę przyniosła mu sztuka Zatrudnimy starego klowna przełożona i wystawiona w Polsce po raz pierwszy w 1996 roku przez Krzysztofa Warlikowskiego. Najgłośniejszy z dramatów Vişnieca, Historia komunizmu opowiedziana umysłowo chorym, został uhonorowany wieloma nagrodami. Autor przyznaje się do sympatii dla surrealistów i dadaistów, interesuje go teatr absurdu i groteska. Duży wpływ na jego pisarstwo wywarła twórczość Franza Kafki. Książka Sprzedawca początków powieści, wyróżniona we Francji w 2016 roku nagrodą Jeana Monneta, to jego pierwsza powieść przetłumaczona na język polski.
Ceniony i poczytny rumuński historyk Lucian Boia proponuje nowe spojrzenie na relacje Rumunów z innymi narodami. Każda nacja ma własne doświadczenia z Innymi, jednak tylko nieliczne doświadczyły ich obecności w takim stopniu i z podobną intensywnością co Rumuni. Aktualny obszar państwa rumuńskiego na przestrzeni dziejów stykał się z wieloma etnicznymi i kulturowymi wpływami oraz zaznał dominacji ze strony różnych kultur i narodów. Lucian Boia ukazuje, jak – począwszy od drugiej wojny światowej, a następnie w okresie komunizmu i później – ta różnorodność zanikała. Rumunia jest dziś bardziej rumuńska niż kiedykolwiek. Niestety, jak udowadnia autor, także Rumuni zrumunizowali się, zrywając, w znacznym stopniu za sprawą praktykowanego przez reżim komunistyczny izolacjonizmu, z wartościami kultury zachodniej, na której zbudowano współczesną Rumunię.
Zaskakujące połączenie subtelnej erotyki i rozliczeń z przeszłością. Dojrzała bohaterka opowiada swoje życie młodszemu mężczyźnie, łącząc wspomnienia z dzieciństwa w wielokulturowym Bukareszcie z barwnymi obrazami literackiego świata lat 70. XX wieku, ale także z późniejszymi wydarzeniami i postaciami. W rezultacie otrzymujemy gęstą, w dużej mierze autobiograficzną narrację, która oferuje bogatą panoramę współczesnej Rumunii z perspektywy „pierwszej damy rumuńskiej literatury”. Temat wybrany przez Norę Iugę drażni i prowokuje, dając nam poczucie profanowania tabu niczym w Lolicie Nabokova, oraz budzi ten rodzaj nienasyconej ciekawości, który staramy się na co dzień ukrywać. Dzięki językowej maestrii i elegancji opowieści możemy podziwiać niezwykłą umiejętność indywidualizowania uczuć bohaterów. Powieść Iugi to znakomite studium ludzkiej psychiki uhonorowane licznymi nagrodami, a także przetłumaczone na wiele języków.
Nora Iuga (ur. 1931, właśc. Eleonora Almosnino) – wybitna rumuńska poetka, prozaiczka i tłumaczka z języka niemieckiego oraz szwedzkiego, autorka kilkudziesięciu cenionych zbiorów wierszy, opowiadań i powieści. Laureatka wielu nagród literackich, a także wyróżnień państwowych. W 2007 roku otrzymała nagrodę Friedrich-Gundolf przyznawaną przez Deutsche Akademie für Sprache und Dichtung tym, którzy przyczyniają się do propagowania niemieckiej kultury w świecie. Tłumaczyła na rumuński m.in. Augusta Strindberga, Fryderyka Nietzschego, Ernsta Jüngera, Paula Celana, Güntera Grassa, Elfriede Jelinek, Hertę Müller, Aglaję Veteranyi. Aktywna blogerka i komentatorka rumuńskiego życia literackiego.
Czy francuska literatura dla dzieci i młodzieży to tylko Charles Perrault, Jules Verne i Mały książę? Na czym polega jej wyjątkowość i dlaczego tak niewiele wiadomo o niej w Polsce? Kto decydował o wyborze francuskich książek do tłumaczenia w latach międzywojennych, w czasach Polski Ludowej i po roku 1989? Jakie były przyczyny i skutki tych wyborów?
Na te i inne pytania odpowiada Natalia Paprocka w nowatorskim, transdyscyplinarnym studium przekładowych losów francuskiej literatury dla dzieci i młodzieży w Polsce po roku 1918. Łącząc instrumentaria przekładoznawstwa, literaturoznawstwa, księgoznawstwa i socjologii przekładu, autorka przedstawia rozwój literatury dla najmłodszych we Francji w ostatnim stuleciu, omawia to, co z jej bogatego dorobku wybierali polscy wydawcy przekładów, docieka ich motywacji i pokazuje konsekwencje ich decyzji.
Podstawą badania był zebrany przez autorkę korpus bibliograficzny liczący 1915 pozycji – opublikowany jako Bibliografia polskich przekładów i adaptacji francuskiej literatury dla dzieci i młodzieży wydanych w latach 1918–2014.
Ta niezwykła historia obecności francuskiej literatury dla dzieci i młodzieży na polskim rynku wydawniczym powstała na podstawie badań ponad 1900 książek za pomocą nowoczesnych narzędzi przekłado- i kulturoznawczych. Klarownie, systematycznie i wyczerpująco omawia działania współtwórców przekładu: wydawców, tłumaczy, autorów paratekstów, ilustratorów, cenzorów. Praca stanowi też jedyne w Polsce tak obszerne źródło wiedzy o francuskiej literaturze dziecięcej i młodzieżowej. Z pełnym przekonaniem polecam tę znakomitą książkę wszystkim zainteresowanym literaturą dla dzieci i młodzieży, literaturą francuską, literaturą przekładaną i rozwojem polskiego rynku wydawniczego.
dr hab. Marzena Chrobak
Interpretacja, jak twierdzi Jonathan Culler, „niczym większość czynności umysłowych bywa interesująca tylko w przypadkach skrajnych”. Teza ta nie dotyczy wyłącznie odważnych modeli lektury, ale i samych koncepcji interpretacji, które muszą nadążać za zmieniającymi się estetyczno-społecznymi konfiguracjami; ich zasadniczą część stanowi sztuka wraz z całym jej polityczno-instytucjonalnym zapleczem. Interpretacja – może szczególnie dzisiaj – uwzględnia więc miejsce, z którego mówi autor(ka) i jego (jej) podmiot: kulturową, społeczną, polityczną, płciową pozycję, jaką zajmuje on (ona) wobec rzeczywistości. Dominujące dzisiaj koncepcje interpretacji obejmują zatem różne sposoby rozumienia rzeczywistości – a właściwie wzajemnych relacji rzeczywistości i estetyczności – i partycypowania w niej poprzez sztukę.
Po takie polemiczne, skrajne, otwarte na nowe konteksty rozwiązania sięgali autorzy zamieszczonych w Kontrinterpretacjach szkiców. Zawarty w tytułowej formule prefiks traktowali oni bardzo różnie: jako polemikę z klasycznymi odczytaniami znanych dzieł, przewartościowanie anachronicznych interpretacyjnych narzędzi, zachętę do poszukiwania własnych ścieżek badawczych, do włączania sztuki w niedające się od niej oddzielić kulturowo-społeczne porządki – a często jako połączenie wszystkich tych elementów.
[ze Wstępu]
Recenzowany tom jest interesującą lekturą. I to z wielu powodów. Do niedawna wydawało się, że [interpretacja] stanowi klucz do pojmowania nie tylko literatury, ale też kultury. Tymczasem okazuje się, że pojęcie to zostało zluzowane przez całą serię innych, takich jak transmedialność, postprodukcja czy re-praktyki. Różnica polega na tym, że odtąd żadne nadrzędne pojęcie, żadna przewodnia intencja, żadna wyróżniona praktyka artystyczna nie jest w stanie opisać produkcji i konsumpcji sztuki (co oznacza, że zaciera się to ostatnie odróżnienie). (…) Słowem, kontrinterpretacja, czyli zwrot przeciw pojęciu interpretacji. (…)
Chodzi o uwolnienie się od sensu już znanego i przyswojonego – ku nowym sensom. O współudział w działaniach na rzecz zachowania suwerenności sztuki wobec różnych porządków zewnętrznych – społecznych i ideologicznych. Wreszcie – o wyzwolenie od ciśnienia własnej tradycji, czyli o prawo do włączania się w owe inne porządki, podejmowania własnej interwencji i sekundowania interwencjom dokonywanym przez sztukę. Słowem – kontrinterpretacja, czyli metoda nieustannej autoprzemiany.
[z recenzji prof. dra hab. Andrzeja Skrendy]
Społeczność naukowa wypracowała i stosuje w praktyce pewne standardowe zasady formalne, które obowiązują wszystkich autorów prac naukowych. Dotyczą one stylu wypowiedzi, kolejności określonych fragmentów tekstu, sposobu cytowania literatury, zamieszczania tabel itd. Takie standardy są ściśle przestrzegane w periodykach naukowych, a czytelnicy i redaktorzy taj już do nich przywykli, że nie akceptują prac nie spełniających odpowiednich wymagań formalnych. Dlatego nie chcemy, aby traktowano nasz poradnik jak swoistą ""książkę kucharską"" do pisania prac magisterskich, artykułów lub raportów; zresztą sporządzenie czegoś takiego jest niemożliwe. Nie należy więc liczyć na mechaniczne wypełnianie przepisu, którego tu nie ma, a jedynie kierować się proponowanymi wskazówkami w pisaniu własnego, ciekawego, twórczego tekstu.""
Wydana po raz pierwszy w 1896 roku O zdobnictwie książek dawnych i nowych (Of the Decorative Illustration of Books Old and New) Waltera Crane’a (1845–1915) to praca, która znakomicie wpisała się w nurt toczonych u schyłku XIX stulecia dyskusji nad książką, jej kondycją i przyszłością. Nie jest to przy tym klasyczne studium poświęcone historii zdobnictwa książkowego, gdyż – jak zaznacza Crane – jego celem nie było dokonanie całościowego przeglądu dziejów zdobienia i ilustrowania książek, lecz raczej przyjrzenie się z własnej perspektywy projektanta temu, w jaki sposób podchodzono do wyglądu książkowej stronicy od strony artystycznej. Nie znajdzie się tu zatem pełnego, prowadzonego stulecie po stuleciu omówienia poszczególnych zjawisk. Ale zamiast tego zyska się możliwość obcowania z tekstem pełnym osobistych refleksji, w którego każdej stronicy wyczuwa się prawdziwą fascynację autora zdobnictwem książkowym i jego pragnienie, by swoją pasją zarazić czytelnika.
Czy mamy zapominać dobrych poetów z przeszłości, dlatego że byli tylko dobrymi poetami? Przecież to bardzo wiele: być dobrym poetą i stworzyć przez lata dziesiątki niezwykłych wierszy, wśród nich takie, które, mimo pozornej prostoty, ciągle stanowią dla nas zagadkę. Leopold Staff był nauczycielem poetów XX wieku a równocześnie wiecznym uczniem rzemiosła poetyckiego. Jego twórczość prowadziła nieustanny dialog z kulturą polską i podtrzymywała jej związek z tradycją europejską. Doskonałość tej liryki była zdobywana stałym wysiłkiem, prawie niezauważalnym, wytrwałym dążeniem do precyzji słowa. Dzięki pracy poety to, co bezkształtne, stawało się jasnością.
Przygotowany przeze mnie wybór wierszy Leopolda Staffa z komentarzami znawców poezji i samych poetów ma przypominać twórcę, który starał się być jasny i prosty na przekór świadomości, że nic – ani świat, ani ludzkie wnętrze, ani to, co wydarza się między człowiekiem a człowiekiem – nie daje się przeniknąć i związać poetyckimi słowami.
Anna Czabanowska-Wróbel
„Realna, a więc emancypująca, transformująca i modernizująca obecność psychoanalizy na polskich ziemiach wydaje się trudna do zauważenia”. Sformułowanie tak mocnego wniosku wymaga bardzo rzetelnego udokumentowania. Z tego obowiązku autor i autorka wywiązali się z nawiązką – książka jest świadectwem głębokiej i rzetelnej pracy na materiałach źródłowych, świetnie odzwierciedlonej w treści, przypisach i bibliografii. W naturalny też sposób podzielili między siebie pracę: Bartłomiej Dobroczyński (…) konstruuje swój wywód na zasadzie zderzenia tez i anty-tez; teza pierwsza powtarza, że „psychoanaliza odegrała wielką rolę w polskim ruchu umysłowym”, anty-teza przyjmuje: „freudyzm nigdy nie miał w Polsce zbyt wielu zwolenników” (…), by doprowadzić do dwóch syntez (…) dla których najbardziej znaczący jest tytuł Interludium II: Zdemaskowany „Żydowin Freud”. Mira Marcinów, autorka drugiej części dyptyku, wychodzi od historii Barbary Ubryk, kobiety więzionej latami w klasztorze z powodu problemów o tle seksualnym, by w Foucaultowskim geście zarysować „genealogię” polskiej psychiatrii (…), zamykając cały wywód codą, czerpiącą tytuł ze znanego wystąpienia Marii Janion: „Naród, który nie umie istnieć bez cierpienia, musi sam sobie je zadawać”.
Z recenzji prof. Andrzeja Ledera
Niniejsza historia nie jest w zamierzeniu alternatywą wobec innych narracji przedstawiających dzieje fotografii; stanowi natomiast przyczynek do ponownego przemyślenia charakterystycznej niestabilności fotografii na gruncie ontologicznym.
Zdumiewający wkład w historię fotografii, w kwestię zwiazków między filozofią a światłem oraz w annały historii techniki. Mikuriya ukazuje platońskie korzenie sztuki fotograficznej, przytaczając na dowód swoich tez przekonujące argumenty. Układ jaskini Platona zostaje przez autorkę przyrównany do projektu camera obscura; platońska koncepcja chôra – do samej fotografii; mistyczny związek z Bogiem, który może zaowocować ślepotą – do prześwietlenia zdjęcia, zaś przedstawiony przez Ficino paradoks dążenia ku światłu oraz pragnienia, by boski blask spłynął na świat – do światłoczułości. Narzędzia te składają się na misterny instrument badawczy, za pomocą którego możliwa jest reinterpretacja historii światła. Dzieło autorki stanowi twórcze rozwinięcie sławnej tezy Derridy – „Każda fotografia przedstawia słońce”.
Mark Cousins, The Architectural Association School of Architecture, Wielka Brytania
Mikuriya zabiera nas w fascynującą podróż po „czasach prehistorycznych” fotografii. Jej śmiała, odważna wizja historii alternatywnej bierze początek w mrokach jaskini Platona i prowadzi ku ezoterycznym koncepcjom światła i świetlistości głoszonym w epoce wczesnego odrodzenia. Niniejsza książka stanowi ważny głos w debacie na temat „filozofii fotografii”. Zamiast skupiać się na aspektach technicznych lub filozoficznych autorka kładzie nacisk na nierozerwalny związek obydwu tych światów.
Scott Mcquire, profesor Szkoły Kultury i Komunikacji, Uniwersytet Melbourne, Australia
Patronem medialnym książki jest Muzeum Historii Fotografii w Krakowie
Książka Kochani krwiopijce! Własność´ literacka i prawo autorskie w XIX-wiecznej Polsce jest pierwszą pracą całościowo przedstawiającą problematykę własności literackiej i praw autorów na ziemiach polskich w XIX w. Autorka traktuje temat wielowymiarowo, wychodząc daleko poza kwestie czysto prawne. Na podstawie szerokiego materiału źródłowego rekonstruuje poglądy i stanowiska wydawców, autorów, prawników i analizuje je w kontekście praktyk literackich i wydawniczych oraz procesów komercjalizacji literatury. Uwzględnia m.in. powszechne w tym okresie zjawisko publikacji w odcinkach prasowych. Stanowiska polskich autorów i wydawców okazują się szczególnie interesujące w odniesieniu do umiędzynarodowienia prawa autorskiego. Teoretycznie przyjęcie konwencji berneńskiej powinno być korzystne dla wydawców działających na podzielonym polskim rynku, na którym obowiązywały trzy różne ustawy. Wydawcy polscy zachowywali jednak dystans albo byli wprost przeciwni konwencji międzynarodowej, zwłaszcza zaś postulowanej przez nią ochronie tłumaczeń. Więcej korzyści wiązali z wolnością tłumaczeń utworów zagranicznych niż z ochroną przed przedrukami, o którą sami potrafili dość dobrze zadbać, tworząc wewnętrzne prawa zwyczajowe, funkcjonujące ponad kordonami. Książka ukazuje sprzeczności koncepcji uniwersalnego prawa autorskiego oraz konflikty interesów w polu wydawniczym i literackim. Dekonstruuje też ideał autora romantycznego. Pokazuje, że produkcja literacka ufundowana jest na pragnieniu rozciągającym się pomiędzy dwoma dążeniami, do oryginalności twórczej i ekonomicznego sukcesu. Wymiary te nigdy się nie schodzą, ale sprzeczne w sobie marzenie o jednoczesnym ich osiągnięciu nakręca wydawniczy biznes, zabezpieczany prawem autorskim.
Każda próba uchwycenia tego, czym jest i jaki ma charakter doświadczenie religijne, może być analizowana jako ujęcie pewnych szczególnych własności ludzkiego poznania, a szczególne własności poznania, które odkrywane są poprzez badanie i pojęciowy wymiar doświadczenia religijnego, mogą być rozpoznawane i badane także w innych aktach i aspektach poznania, niekoniecznie związanych z religią.
Zagadnieniem, na którym koncentrują się autorzy zawartych w tym tomie artykułów, nie jest sam fenomen religii, ale kwestie związane z możliwościami i granicami ludzkiego poznania, uchwytywanymi przez filozoficzne próby konceptualizacji doświadczenia religijnego. Ważnym punktem wyjściowym badań są dla nich prace myślicieli, dla których epistemologiczne ujęcie doświadczenia religijnego stanowiło kluczowy element strukturalny teorii filozoficznej, a byli to: S. Bułgakow, P. Florenski, S. Frank, L. Szestow, N. Bierdiajew, F. Rosenzweig, E. Levinas, A.J. Heschel oraz J.-L. Marion.
Teksty pokazują możliwości i zakres wykorzystania modeli i struktur pojęciowych, wypracowanych w XX-wiecznych konceptualizacjach doświadczenia religijnego jako narzędzi szerzej rozumianej epistemologii. Autorzy rozszerzają w ten sposób zakres użyteczności struktur pojęciowych, wypracowanych przez XX w. filozofów religii.
Tom niniejszy jest rezultatem badań prowadzonych w latach 2015‒2018 w ramach projektu badawczego, finansowanego przez Narodowe Centrum Nauki (nr DEC-2014/13/B/HS1/00761 z 4 grudnia 2014), Epistemologia doświadczenia religijnego w XX-wiecznej filozofii rosyjskiej i żydowskiej. Był on realizowany na Wydziale Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. Przyczynkiem do powstania publikacji była także międzynarodowa konferencja „Epistemologia doświadczenia religijnego”, która odbyła się w Warszawie w dniach 26‒28 września 2016 r.
Celem książki jest omówienie reprezentacji doświadczenia utraty zdrowia wskutek poważnej, przewlekłej, somatycznej, nieuleczalnej choroby. W części pierwszej podjęto próbę definicji utraty, będącej doświadczeniem powszechnym i nieuchronnym. Odkrycia jej istoty dokonano za pomocą analizy fenomenologicznej.Część druga dotyczy kulturowego wymiaru doświadczenia utraty zdrowia. Przedstawiono w niej konceptualizacje i metafory choroby. Szczegółowo omówiono motyw niewoli. Podjęto również próbę określenia specyfiki narracji o chorobie (patografii). Analiza tego typu świadectw wymaga od badacza specjalnego nastawienia i potraktowania, a mianowicie lektury empatycznej.Na część trzecią składają się analizy patografii i prac plastycznych tworzonych przez osoby chore (na nowotwory złośliwe, stwardnienie boczne zanikowe, degenerację siatkówki). Włączono także świadectwo osoby towarzyszącej bliskiemu zmagającemu się z nieuleczalną chorobą.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?