KATEGORIE [rozwiń]

Sady Wojciech

Okładka książki Życie i filozofia Ludwiga Wittgensteina

69,00 zł 50,34 zł


FILOZOFIE LUDWIGA WITTGENSTEINA Tradycyjnie pisze się o nim jako o autorze dwóch filozofii. Wczesnej – zawartej w Tractatus logico-philosophicus ogłoszonym w 1922 roku – i późnej, której podstawę stanowiły wydane pośmiertnie w 1953 roku Dociekania filozoficzne. Jednak po 1945 roku Wittgenstein zapisał wiele uwag na temat, jak sam to określał, filozofii psychologii. Z kolei pod koniec życia, w 1969 roku, wydał swoje ostatnie zapiski – O pewności. Katarzyna Gurczyńska-Sady i Wojciech Sady, uznani profesorowie filozofii, analizują te najważniejsze dzieła Wittgensteina i pokazują, jak kształtowały one jego myśl. Ponadto prezentują poglądy osób, które miały znaczący wpływ na filozofię Wittgensteina, a także omawiają recepcję jego myśli za życia. Życie i filozofia Ludwiga Wittgensteina to niezwykle wnikliwe wprowadzenie do filozofii jednego z najwybitniejszych myślicieli XX wieku. To książka nie tylko dla wykładowców i studentów pragnących zgłębiać wiedzę na temat Wittgensteina, ale również dla wszystkich miłośników i pasjonatów filozofii, psychologii oraz językoznawstwa.
Okładka książki Dzieje religii filozofii i nauki Tom 4

60,90 zł 38,25 zł


Tom obecny dotyczy okresu między połową XVI w. a połową XVII wieku. W ciągu wcześniejszych dziesięcioleci Europę Zachodnią rozdarły religijnie ruchy reformacyjne, a do 1555 r. kontynent podzielono na trwałe sfery wpływów. Wtedy zabrano się za porządki: kodyfikację doktryn poszczególnych kościołów, dokładne ustalanie tekstów Biblii, a wreszcie za te, które skutkowały ponadwyznaniową falą polowań na czarownice.Około 1600 r. skończyła się epoka renesansu, a zaczął barok. Muzykę polifoniczną szybko wyparła muzyka homofoniczna, zapanowały nowe style w malarstwie, rzeźbie i architekturze. Zaczęły w czym bardzo pomogła reformacja powstawać ważne dzieła pisane już nie po łacinie, ale w ojczystych językach autorów. Renesans filozoficznie był niemal całkowicie bezpłodny. () Natomiast barok dał początek filozofii, którą dziś określamy mianem nowożytnej.Dzięki pracom Kopernika, Vesaliusa, Serveta, Ferrariego, Tartaglii, Cardana, Agricoli i innych () uczeni europejscy zaczęli myśleć o czymś, o czym nie mogli jeszcze myśleć uczeni Helleńscy i hellenistyczni. Dotyczyło to zrazu geografii, geologii, astronomii, anatomii i algebry, ale dało początek kolejnym przemianom, o których opowiemy w tej książce. Jej ostatnie rozdziały pokazują, że jeszcze w 1650 r. nikt nie mógł przewidzieć tego, co nastąpiło w II połowie XVII w. i później, a co my określamy mianem Rewolucji Naukowej. Ale zbudowano mechanikę klasyczną na wyselekcjonowanych dokonaniach Brahego, Keplera, Galileusza, Pascala, Kartezjusza i innych i tym uważnie się przyjrzymy, zanim w kolejnym tomie omówimy powstanie nowożytnej fizyki. (fragment Wstępu)
Okładka książki Antropocen. Szanse i zagrożenia

49,00 zł 35,75 zł


Stworzyliśmy, zwłaszcza w ciągu ostatnich 150 lat, świat, w którym - z utylitarystycznego punktu widzenia - żyje nam się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. O tym, jak do tego doszło, opowiada pięć pierwszych rozdziałów tej książki.Ale tworząc "najlepszy z ludzkich światów" dokonaliśmy zmian stanu Ziemi i życia na niej w stopniu przekraczającym pod szeregiem względów tzw. granice planetarne. Niewiele brakowało, byśmy zniszczyli warstwę ozonową. Do środowiska trafiają tysiące substancji, jakich tam wcześniej nie było, czego długofalowych skutków nie potrafi przewidzieć nikt. Globalne temperatury wciąż rosną. Dzikie życie znika z powierzchni Ziemi. Drastycznie zakłócamy obieg azotu i fosforu. Kopalnie, transport, przemysł, a także współczesne rolnictwo nieodwracalnie - w ludzkiej skali czasowej - dewastują planetę. Wisi nad nami groźba wojny atomowej. O wszystkich tych zagrożeniach opowiadają rozdziały od 6 do 11.Na koniec Autorzy starają się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego nie ma dziś takich sił społecznych, które byłyby w stanie tym i innym zagrożeniom zapobiec.Antropocen. Szanse i zagrożenia to wyważone spojrzenie na cywilizacyjne i ekologiczne realia współczesności oraz trzeźwa analiza naszych szans na uniknięcie planetarnej katastrofy.
Okładka książki Dzieje religii, filozofii i nauki T.3

38,90 zł 24,83 zł


Tom obecny dotyczy epoki renesansu, a ściślej, okresu od upadku Konstantynopola w 1453 r. do pokoju augsburskiego w 1555 r. Ze słowem „renesans” dziś kojarzą nam się przede wszystkim wielkie dzieła malarskie, rzeźbiarskie i architektoniczne, o których poniżej nie będzie mowy. Jeśli chodzi o filozofię był to okres martwy: filozofia islamu praktycznie zanikła (z wyjątkiem może Persji), chrześcijańska scholastyka dogorywała, a niczego w jej miejsce jeszcze nie zaproponowano. (…) Jeśli o „naukowy” obraz świata chodzi, to można ten okres nazwać „odchodzeniem od Ptolemeusza”, zarówno jeśli chodzi o jego geografię, jak i astronomię. Najpierw żądni zysków żeglarze (ale nie badacze) wyruszyli na transoceaniczne wyprawy, co rychło doprowadziło do rewolucyjnych zmian wyobrażeń Europejczyków o morzach i lądach okrywających Ziemię. Później Mikołaj Kopernik na kartach De revolutionibus nakreślił nowy obraz nieba – choć trzeba było czekać na epokę baroku, by obraz ten uzupełniono i twórczo rozwinięto, a przede wszystkim zbudowano harmonizującą z nim fizykę (…).
Okładka książki Struktura rewolucji relatywistycznej i kwantowej w fizyce

42,00 zł 27,70 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Filozofowie nauki, epistemolodzy i kognitywiści znajdą w tej książce oryginalne w skali światowej wyjaśnienie, jak – wbrew temu, że nasze myślenie jest kształtowane przez przyswojone style myślowe – doszło do dwóch wielkich rewolucji w fizyce. Wyjaśnienie to zostało szczegółowo zilustrowane materiałem historycznym. Prowadzone rozważania będą zrozumiałe również dla tych, którzy nie posiadając odpowiedniego wykształcenia, nie będą rozumieli części przytoczonych w tekście równań matematycznych. Fizycy, czytając tę książkę, poznają ważną część historii własnej dyscypliny – i wielu z nich zdziwi się zapewne, jak niewiele o niej wiedzieli, a nawet jakim mitom na temat tej historii ulegali. Rewolucyjne zmiany stylów myślowych zdarzały się też w innych dziedzinach naszego życia. Czy następowały one w sposób podobny do tych, które doprowadziły do zastąpienia fizyki klasycznej fizyką kwantową i relatywistyczną, nie da się z góry rozstrzygnąć. Ale zawarte w tej książce rozważania mogą pobudzić innych do podjęcia badań nad intelektualnymi dziejami ludzkości. Wojciech Sady ukończył w 1977 studia na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, doktorat i habilitację z filozofii – filozofii nauki uzyskał na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, w 2001 otrzymał tytuł profesora nauk humanistycznych. Opublikował m.in. książki Racjonalna rekonstrukcja odkryć naukowych (1990), Wittgenstein: życie i dzieło (1993), Spór o racjonalność naukową: od Poincarégo do Laudana (2000, wyd. 2 rozszerzone 2014), trzy tomy z serii Dzieje religii, filozofii i nauki (2010, 2013, 2014), a także napisaną wspólnie z Katarzyną Gurczyńską-Sady Wielcy filozofowie współczesności (2012). Jest autorem hasła „Ludwik Fleck” zamieszczonego w Stanford Encyclopedia of Philosophy. Przetłumaczył książki Bertranda Russella, George’a E. Moore’a, Ludwiga Wittgensteina, Michaela Dummetta i Jiddu Krishnamurtiego. Prowadzi witrynę internetową Dzieje religii, filozofii i nauki, sady.up.krakow.pl.
Okładka książki Dzieje religii, filozofii i nauki T.2

49,00 zł 33,79 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Tom I z cyklu Dzieje religii, filozofii i nauki, wydany w 2010 r., nosił podtytuł Od Talesa z Miletu do Mahometa i obejmował okres od VI w. p.n.e. do początków V III w. n.e. Tom III, który ukazał się w 2013 r., o podtytule Od Pico della Mirandoli do Miguela Serveta, opowiadał o okresie od upadku Konstantynopola w 1453 r. do pokoju augsburskiego w 1555 r. Tom obecny wypełnia lukę między tymi tomami (…). Jeśli o filozofię chodzi – zarówno arabską, jak i łacińską – to w całym omawianym okresie nie powstawały dzieła w pełni oryginalne. Myśliciele średniowiecza adaptowali koncepcje Arystotelesa i neoplatoników, a w znacznie mniejszym stopniu pozostałych filozofów greckich, do potrzeb swych wiar – tak aby dogmaty religijne usystematyzować, wyjaśnić i uzasadnić. (Gdy mowa o myślicielach średniowiecznych dobrze będzie zastąpić oryginalne „Hellada” przez łacińskie „Grecja”). Jeśli rodziły się przy tym jakieś nowe idee, to miały one charakter dość marginalny. Co więcej, najważniejsze stworzone w ten sposób dzieła zaklasyfikować trzeba raczej jako teologiczne niż filozoficzne – wobec czego podczas gdy dzieje religii i filozofii w pierwszym tomie omawiane były zazwyczaj osobno, w tomie obecnym zlewają się w jedną opowieść. fragment Wstępu autora
  • Poprzednia

    • 1
  • Następna

Promocje

Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj