Siedem krótkich lekcji prowadzi nas z godną podziwu przejrzystością przez najistotniejsze etapy rewolucji w fizyce: począwszy od ogólnej teorii względności Einsteina i mechaniki kwantowej aż po otwarte kwestie architektury kosmosu, cząstek elementarnych, grawitacji kwantowej, natury czasu i umysłu.Choć to, czego się uczymy, ma swoje granice, pali nas pragnienie wiedzy. Granice te leżą w najdrobniejszych zagłębieniach materii przestrzeni, w początkach kosmosu, w naturze czasu, w zjawisku czarnych dziur i w działaniu naszej własnej myśli. Tutaj na krawędzi tego, co wiemy, u brzegu oceanu tego, czego nie wiemy połyskuje tajemnica świata, piękno świata i zapiera nam dech w piersiach.Takie jest założenie tych krótkich lekcji, które prowadzą nas z godną podziwu przejrzystością przez najistotniejsze etapy rewolucji, jaka wstrząsnęła fizyką w XX wieku i jaka wstrząsa nią nadal: począwszy od ogólnej teorii względności Einsteina i mechaniki kwantowej aż po otwarte kwestie architektury kosmosu, cząstek elementarnych, grawitacji kwantowej, natury czasu i umysłu.Carlo Rovelli (ur. 3 maja 1956 roku) znakomity włoski fizyk teoretyk. Zajmuje się grawitacją kwantową, jest współtwórcą teorii grawitacji pętlowej i współodkrywcą gwiazdy Plancka. Zajmuje się także historią i filozofią nauki. Autor wielu artykułów i książek popularyzujących naukę. Siedem krótkich lekcji fizyki przetłumaczono na 41 języków.
Teoria kozła ofiarnego należy do najbardziej obiegowych wyjaśnień antysemityzmu: w tej perspektywie Żydzi byliby ofiarami przebłagalnymi za całą zbiorowość znajdującą się w kryzysie. Teoria, która upatruje źródeł przemocy wobec Żydów w kryzysach, pomija fakt, że był antysemityzm bez sytuacji kryzysowych i kryzysy bez antysemityzmu. Idea, zgodnie z którą Żydzi służyliby jako ofiary przebłagalne z powodu swojej „inności”, nie daje się obronić; różnica nie jest bowiem przyczyną nienawiści, lecz jej skutkiem.
Teoria kozła ofiarnego to obrona katów. Mechanizm ów przemienia przestępców w ofiary popędu, nad którym nie panują. Wbrew temu, co głosi ta koncepcja antysemityzmu, mordercy wiedzą, co robią. I dlatego możemy analizować racje, które doprowadziły zwykłych ludzi do popełnienia niewyobrażalnych zbrodni.
Do teorii kozła ofiarnego odwoływali się tacy wielcy myśliciele, jak Durkheim, Freud, Braudel, Sartre czy René Girard, którzy na jej gruncie próbowali wyjaśnić zjawisko przemocy wobec Żydów. Łączy ich jedno – że interpretują antysemityzm jako przejaw irracjonalności człowieka. Odsłaniając ułomności stanowisk teoretycznych tego rodzaju, Guillaume Erner pokazuje zarazem ograniczenia pewnego sposobu uprawiania nauk społecznych. Skoro bowiem socjologia może wyjaśnić antysemityzm, to antysemityzm może nam pomóc zrozumieć socjologię.
Guillaume Erner wykłada socjologię na paryskim wydziale nauk politycznych (Sciences-Po).
W przedstawionych w tej książce analizach braliśmy pod uwagę różne aspekty życia poza systemem, starając się pokazać bogactwo zagadnień, problemów, jakie składają się na życie obok państwa. Stosunkowo mało pisalismy o emigrantach, wyciągnelismy bowiem wniosek, że uciekli oni zarazem przed życiem w państwie polskim i do lepszego życia za granicą. Jakie jednak w przyszłości będą będą warunki bytowania tych, którzy zostali? Czy pogłebi się znaczenia zycia pozasystemowego, czy też- w dłuższym okresie- nastąpi powrót do chocby minimalistycznego udziału w systemie ludzi (grup) funkcjonujących dotychczas poza nim? Żeby znaleźć odpowiedź na to pytanie, trzeba przede wszystkim scharakteryzować obecną sytuację, bo stan rzeczy determinuje dalszy bieg wydarzeń.Maria Jarosz, Marek W. Kozak
Drodzy Smakosze!
Przedstawiając wam te średniowieczne przepisy kuchenne, zapraszamy do odbycia podroży w czasie w poszukiwaniu naszych korzeni.
Nasi przodkowie używali obficie przypraw korzennych, gotowali wielobarwne potrawy o smakach budzących dziś czasem zaskoczenie. Nie znali pomidorów, ziemniaków ani papryki, które miały się pojawić znacznie później. Nie mieli talerzy ani widelców, posługiwali się tylko łyżkami i nożami. Jedli palcami, a jedzenie nakładali na drewnianą deseczkę albo kromkę chleba, zwaną po francuski souppe, a po włosku zuppa.
Niewiele znamy średniowiecznych dzieł kulinarnych, dopiero na początku XIV stulecia skrybowie i kuchmistrze zaczęli spisywać na pergaminie traktaty, kopiowane ręczne, a potem wielokrotnie przedrukowywane. W tych książkach kucharskich zawarte jest dziedzictwo kuchni rzymskiej, wrażenia z podroży na Wschód i smakołyki szykowane przez kuchmistrzów z najznamienitszych dworów europejskich. Dzięki wprowadzeniu przypraw korzennych, rozwojowi hodowli, karczowaniu lasów pod nowe uprawy mogła się pojawić kuchnia bardziej zróżnicowana i dostępna nie tylko dla wybrańców. Wykorzystuje ona produkty sezonowe, zapoczątkowuje łączenie rozmaitych składników i smaków. Kuchnia średniowieczna to rozkosz dla oka i podniebienia; kucharz wprowadza w życie słynne zalecenie greckiego lekarza Hipokratesa:
„Niech twoje pożywienie będzie lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem”. Autorzy średniowiecznej literatury kulinarnej dbają, by dostosować przepisy do ówczesnych zaleceń zdrowotnych. Niezastąpiony hipokras – średniowieczne wino z przyprawami korzennymi – przypomina o przywiązaniu tamtej epoki do Hipokratesa. Średniowieczni lekarze i kuchmistrze, choć nie znali dokładnego składu rozmaitych potraw, dostrzegali już wówczas ich dobroczynny wpływ na zdrowie. Kasztany jadalne, śledzie, cebulę, pory i inne produkty zaleca się dziś jako źródło kwasów omega 3, mikro- i makroelementów oraz przeciwutleniaczy.
Życzymy wam więc wybornych potrawek, polewek, pasztetów, placuszków..., którym smaku dodaje kulinarna podroż w głąb dziejów!
Współczesna wrażliwość oczekuje od święta - tak jak i od rewolucji - całkowitej przemiany dawnego świata. Lecz czy święto samo w sobie ma naturę rewolucyjną?
Analiza świąt Rewolucji Francuskiej - w oczywisty sposób powiązanych z wydarzeniami rewolucyjnymi - pozwoli na to pytanie odpowiedzieć.
Historycy proponują wiele typologii mających na celu usystematyzowanie świąt rewolucyjnych. Przeciwstawiają sobie święta celebrowane przez konkurencyjne względem siebie grupy, podkreślają antagonizmy między Rozumem a Istotą Najwyższą i określają termidor jako swoisty przełom epok obrzędowych.
Tym interpretacjom Mona Ozouf przeciwstawia własny, niezwykle spójny obraz święta. Kładzie nacisk na prawidłowości, nie zaś na różnice; łączy Mirabeau, Robespierre'a, La Révelliere'a-Lépeaux we wspólnej idei święta - święta rewolucyjnego w jego szczególnym związku z czasem i miejscem, z jego wolą nauczania i utopijną ambicją porządkowania świata. Staje się ono niejako nauczycielem narodu.
A wszystko to wbrew buntowniczej naturze rewolucji, rewolucji, która sama siebie definiuje w kategoriach porządku, nie zaś chaosu. Bez wahania więc możemy tutaj mówić o świętach rewolucyjnych. Ludzie poszukują w nich uporządkowania czasu rewolucji, zaprzeczenia jej gwałtownym zmianom, w końcu zaś ustanowienia społeczeństwa chronionego przed wydarzeniami historii. To przedsięwzięcie jest wprowadzane w życie przez cały czas trwania tego burzliwego dziesięciolecia.
Niestety, jest to przedsięwzięcie niemożliwe do realizacji, choć niepowodzenie świąt rewolucyjnych nie jest oczywiste. Po pierwsze dlatego, że stały się one trwałym elementem tradycji życia ludowego, ale przede wszystkim dlatego, że uosabiają nowe wartości rodzinne, społeczne i obywatelskie. U zarania epoki wartości laickich, liberalnych i nowoczesnych święta rewolucyjne z powodzeniem zastąpiły sferę sacrum.
To seria przeznaczona dla młodzieży, a także dla dorosłych, którzy chcą swoim dorastającym dzieciom odpowiedzieć na rozmaite pytania z różnych dziedzin życia.
To analiza doświadczeń życiowych Polaków minionego sześćdziesięciolecia pisana przez świadka i uczestnika. Jest to zawierająca wątki biograficzne socjologiczna analiza przypadku naszkicowana w formie obrazów z lat wojny, peerelowskiej rzeczywistości i czasów dzisiejszych. Bogactwo charakterystycznych, czasem dramatycznych, częściej zabawnych anegdot sprawia, że książka przykuwa uwagę Czytelnika od pierwszej do ostatniej strony.
W książce:
- Juliusz Gardawski i Maria Jarosz, "Znaki czasu"
- Janusz Tazbir, "Korzenie współczesności"
- Edmund Wnuk-Lipiński, "Dylematy transformacji"
- Antoni Z. Kamiński, "Kryzysy państwa"
- Andrzej Kojder, "Prawo w impasie"
- Kazimierz M. Słomczyński i Krystyna Janicka, "Pęknięta struktura społeczeństwa"
- Leszek Gilejko, "Przegrana większość"
- Krzysztof Jasiecki, "Elity polityki i biznesu"
- Mieczysław Kabaj, "Bezrobocie"
- Marek W. Kozak, "Polska podzielona"
- Kazimierz W. Frieske, "Korupcja znana i nieznana"
- Piotr Kozarzewski, "Pułapki reform"
- Maria Jarosz, "Jaka Polska?".
Czym jest i po co epistemologia historyczna? To pytanie stawia sobie w książce jeden z najważniejszych autorów tego podejścia do historii nauki, Hans-Jörg Rheinberger. W pierwszej części autor przedstawia historyzowanie epistemologii od Emila Du Bois-Reymonda poprzez Michela Foucaulta po Bruno Latoura. W drugiej egzemplifikuje swoje podejście do epistemologii historycznej na przykładach z historii biologii. Najważniejsze pojęcia tej pracy to system eksperymentalny i rzeczy epistemiczne, a tematy sięgają od mikrostruktur eksperymentów z tumorem kur po typologie wizualizacji w naukach przyrodniczych.
Hans-Jörg Rheinberger jest profesorem honorowym Uniwersytetu Technicznego w Berlinie, a w latach 1997-2014 był dyrektorem III Wydziału Instytutu Historii Nauki Towarzystwa im. Maxa Plancka. Należy do najbardziej wpływowych przedstawicieli epistemologii historycznej i historyków biologii, łącząc doświadczenie praktyka z kompetencjami filozoficznymi i zainteresowaniami artystycznymi. Jego najważniejsze publikacje to: Toward a History of Epistemic Things. Synthesizing Proteins in the Test Tube (1997); Epistemologie des Konkreten. Studien zur Geschichte der modernen Biologie (2005); Historische Epistemologie zur Einführung (2007); Rekurrenzen. Texte zu Althusser (2014).
Zofia Kinowska: socjolog i mediator. Absolwentka Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego, doktor nauk społecznych, adiunkt w Zakładzie Przemian Społecznych i Gospodarczych Instytutu Studiów Politycznych PAN, członek Zarządu Fundacji Mediare: Dialog–Mediacja–Prawo. Przedmiotem jej zainteresowania są polskie elity polityczne, ze szczególnym uwzględnieniem roli kobiet, a także kształtowanie się społeczeństwa obywatelskiego i postaw prospołecznych. Jest autorką wielu tekstów z tego zakresu, publikowanych w pracach zbiorowych i czasopismach. „Można zakasać rękawy”. Aktywność obywatelska kobiet w środowisku lokalnym to jej pierwsza samodzielna książka.
Książka wzbogaca naszą wiedzę o aktywności obywatelskiej w Polsce, ukazując jej interesujący aspekt – kobiety w środowisku lokalnym. Jest ciekawie napisana, poprawna metodologicznie, dobrze osadzona w teorii. Wyniki są ważnym głosem w dyskusji nad kondycją społeczeństwa polskiego. Mimo że autorka pisze w sposób dość zdystansowany, akademicki, to nie udaje się jej ukryć wielkiego zaangażowania w problematykę aktywności obywatelskiej kobiet w środowisku lokalnym. Widać wyraźnie nić sympatii łączącą ją z respondentkami. Ujmujące są szacunek
i podziw, którymi darzy bohaterki swojej książki. To zaangażowanie jest nieco staroświeckie, ma w sobie urok szlachetnego inteligenckiego etosu nakazującego uprawiać działalność intelektualną ku powszechnemu pożytkowi. Widać tu także, zalecaną badaczom społecznym przez Floriana Znanieckiego, umiejętność reagowania na istotne wyzwania, ważkie zagrożenia i palące problemy stojące przed społeczeństwem.
Z recenzji Mikołaja Cześnika
Przedstawiona praca stanowi bardzo interesujące i wartościowe studium na temat zachowań politycznych mieszkańców Dolnego Śląska. Autor oparł swoją analizę na podejściu kulturologicznym. Ciekawy jest wniosek o braku istotnego związku między cechami społeczno-demograficznymi a poglądami i zachowaniami politycznymi, co podważa tradycyjną w socjologii politycznej interpretację ekonomiczno-społeczną podziałów i zachowań politycznych.
Z recenzji prof. Jerzego J. Wiatra
Zarówno w debacie prowadzonej w mediach, jak i na poziomie nauk społecznych dominuje przekonanie, że Polacy kierują się w swoich przekonaniach politycznych nie własnymi interesami, miejscem w strukturze społecznej, lecz świadomie lub nie realizowanymi modelami kulturowymi i związanymi z nimi wartościami. Dlatego często można usłyszeć, że w Polsce podziały polityczne i zachowania wyborcze mają charakter tożsamościowo-kulturowy.
Chcąc zbadać kulturowe uwarunkowania orientacji politycznych Dolnoślązaków, wyodrębniłem w pracy sześć opozycyjnych par orientacji kulturowych (świecka versus religijna, egalitarna versus hierarchiczna, orientacja na współpracę versus na rywalizację, orientacja wolnościowa versus na podporządkowanie, wysoki versus niski kapitał społeczny oraz orientacja materialistyczna versus postmaterialistyczna). Zabieg ten pozwolił na analizę całościowego, indywidualno-subiektywnego stosunku badanych do rzeczywistości społecznej i tego, jak wiąże się on z ich sympatiami politycznymi. Ponadto badając korelację między reprezentowanymi przez badanych orientacjami kulturowymi a ich poszczególnymi cechami społecznymi, poruszyłem temat społecznego determinizmu orientacji kulturowych.
Z Wprowadzenia
Obecne dzieło jest ciekawym, dobrze udokumentowanym, obejmującym wiele dziedzin wprowadzeniem w kształtowanie się kultury Zachodu, z włączeniem Stanów Zjednoczonych, na osnowie stosunku do problematyki szatana i roli zła.
Wśród uczestników porządku prawnego panuje zgodność co do tego, że godność człowieka jako najwyższe tabu znajduje się poza wszelką wątpliwością. (...)
powszechnie uznaje się ją za "wartość najwyższą" (...)
Pewności co do nienaruszalności "godności" nie odpowiada pewność co do aksjomatu wyjściowegoprzechodzi szybko w niepewność co do jego zakresu. (...)
Eva Illouz w sposób śmiały i twórczy, nadto klarowny, porusza podstawowe zagadnienia współczesnej kultury. Wychodzi w swoich rozważaniach od zaskakującej tezy, że kapitalizm ukształtował intensywną kulturę uczuć i emocji ? w miejscu pracy, w rodzinie i we wszelkich rodzajach więzi społecznych. Co więcej, jeśli stosunki ekonomiczne w coraz to większej mierze determinowane są przez czucia, to również o sferze uczuć da się stwierdzić, że wszechogarniająca sfera ekonomii odciska na nich swoje piętno. Tę swoistą zależność Illouz określa jako ?kapitalizm emocjonalny? i tropi go w rozmaitych dziedzinach i na różnych poziomach relacji społecznych.
?Kapitalizm emocjonalny? wykształcił kulturę emocjonalną, w której nacisk na uczucia rozbija tradycyjny podział na pozbawioną emocji sferę publiczna i naładowaną uczuciem sferę prywatną. Następuje przemieszanie i złączenie (niekiedy przeciw sobie) dyskursów i praktyk emocjonalnych z ekonomicznymi ? uczucia stają się elementem zachowania ekonomicznego, a życie emocjonalne, zwłaszcza warstw średnich, podporządkowuje się logice ekonomii. Konsekwencją jest urzeczowienie sfery uczuciowej i emocjonalizacja sfery publicznej.
Éric Maigret, profesor socjologii mediów na Uniwersytecie Paris III, Sorbonne-Nouvelle, pra-cownik naukowy w Krajowym Centrum Badań Naukowych ,wykładowca w Instytucie Nauk Politycznych w Paryżu.
Chociaż rola mediów masowych jest w sferze społecznej bezdyskusyjna, trudna jest jednak do uchwycenia. Dyskusja grzęźnie, oscylując między protestami przeciwko skandalizującym pro-gramom typu reality show, przeciwko zaniedbywaniu kultury i demokracji na korzyść „komu-nikatywności” a nadzieją na przejrzystość i wiarygodność, jaką umożliwiają nowoczesne tech-niki przekazu.
Podręcznik jest świetnie skonstruowanym syntetycznym ujęciem najważniejszych związków, jakie łączą badania nad komunikacją z badaniami mediów. Obok historii socjologii komunika-cji i mediów, obejmuje też ciągły dialog z dawnymi wielkimi teoriami. To intrygujące spojrze-nie na teraźniejszość i przyszłość nauki o mediach przybliża je czytelnikowi, nie pomijając aspektów krytycznych i zarysowując nowe perspektywy poznawcze.
Autor opowiada się za pogodzeniem badań nad wytwarzaniem i badań nad odbiorem, podkre-śla korzyści płynące z przyjęcia szerszej perspektywy kulturoznawstwa.
Książka Érica Maigreta jest nowoczesnym interdyscyplinarnym podręcznikiem i wykorzystywana będzie w dydaktyce akademickiej wielu dziedzin humanistyki: socjologii, dziennikarstwa, kulturoznawstwa, medioznawstwa, komunikacji społecznej, a także innych dyscyplin humanistycznych (filologie, historia, filozofia). Pomysłowa forma prezentowania bogatych treści - zabiegi mnemotechniczne - pozwala błyskawicznie przyswoić wiedzę.
Atrakcyjny przedmiot i zalety stylu pisarskiego autora sprawiają, że książka będzie wydarzeniem rynkowym.
Problemy moralne zajmują coraz wyraźniejsze miejsce w dyskursie społecznym. Moralność staje się ważnym wyznacznikiem wszelkich form życia społecznego, gospodarczego, politycznego i międzynarodowego. Działalność gospodarcza, społeczna i polityczna jest coraz częściej poddawana ocenie moralnej. Książka Pharo otwiera ważny dyskurs teoretyczny nad moralnością z teoretycznego punktu widzenia, informuje o statusie teoretycznym i metodologicznym socjologii moralności, przedstawia główne teorie socjologiczne dotyczące moralności (także te z pogranicza socjologii i filozofii), prezentuje metody badań socjologii moralności oraz główne obszary socjologicznych badań nad moralnością. Całość rozważań oparta jest na bogatej literaturze socjologicznej z obszaru języka francuskiego i angielskiego; wywodzi się z tego nurtu socjologii moralności, który znamionuje socjologię francuską, mało znaną w polskim środowisku naukowym.
Debata publiczna to dzisiaj temat palący, budzący żywe emocje. Kontrowersje wywołuje zwłaszcza jakość debaty publicznej oraz kwestie jej dopuszczalnych reguł. Widoczny jest rozdźwięk pomiędzy społecznymi oczekiwaniami wobec debaty a jej codzienną praktyką.
Z perspektywy socjologii, retoryki oraz nauk o komunikacji Agnieszka Kampka określa, czym jest debata publiczna, w jakich przestrzeniach się toczy i kim są jej uczestnicy. Autorka analizuje różne typy debat (przedwyborcze, parlamentarne, konkursowe, filozoficzne), ich funkcje i cele oraz odpowiednio odmienne reguły i zasady, podejmuje więc problematykę ważną zarówno dla funkcjonowania współczesnej demokracji, jak i społeczeństwa obywatelskiego.
Analiza przemian w mediach oraz wizualności współczesnej kultury prowadzi do diagnozy obecnego stanu debaty publicznej. Powszechnie krytykowany dziś język debaty może być jedynie powierzchownym przejawem głębokich konfliktów dotyczących postaw uczestników debaty oraz cenionych przez nich wartości. Czy obserwujemy zatem upadek debaty publicznej, czy może raczej dostosowanie jej do reguł medialnej komunikacji? Czy sednem debaty może być słuchanie a argumentem obraz?
Książka napisana jest klarownym językiem. Zainteresuje licznych humanistów – głównie socjologów, kulturoznawców, filozofów. Stanie się też zapewne inspirująca lekturą dla dziennikarzy i parlamentarzystów oraz szerokiego grona osób zainteresowanych publicznym dyskursem.
„Już przy pierwszym spotkaniu pani Flora domagała się, abym wymieniła nazwiska wrogów, których mogłam sobie narobić. I chociaż nie wierzyłam, by jakiś czarownik mógł rzucić urok i sprowadzić na mnie chorobę, nie wierzyłam, że nazwanie kogoś po imieniu może zabić, zupełnie nie potrafiłam podać jakiegokolwiek nazwiska. Za każdym razem, kiedy pani Flora, uderzając w stół kulami, nalegała, bym to uczyniła, czułam w głowie całkowitą pustkę, jak pacjent, który ma na polecenie psychoanalityka wypowiadać wolne skojarzenia”.
Antropolożka, która została również psychoanalityczką, relacjonuje tu dalszy ciąg swoich badań i przemyśleń na temat czarownictwa w Bocage'u w północno-zachodniej Francji. Stała się - początkowo mimowolnie - uczestniczką badanych przez siebie procesów. Niektórzy widzieli w niej zamawiaczkę, inni - ofiarę uroków. Tworzyła w ten sposób podwaliny pod antropologię „symetryczną”, która traktuje obie strony komunikacji etnograficznej jako równorzędnych partnerów. Teraz powraca do materiałów dotyczących czarownictwa, stawiając pytanie, w jaki sposób „zaangażowanie emocjonalne” wpływa na konstruowanie dyskursu naukowego, w tym wypadku na temat czarownictwa.
Jeanne Favret-Saada jest autorką książek: Śmiercionośne słowa, zabójcze uroki (1977, wyd. pol. 2012); Corps pour corps. Enquete sur la sorcellerie dans le Bocage (wpółaut. Josée Contreras, 1981); Le Christianisme et ses juifs, 1800-2000 (współaut. Josée Contreras, 2004); Algérie 1962-1964. Essais d'anthropologie politique (2005); Comment produire une crise mondiale avec douze petits dessins (2007).
Książka zawiera krytyczny przegląd teorii kultury współczesnej z perspektywy przemian modelu odbiorcy i odbioru – od klasycznych koncepcji kultury masowej z lat pięćdziesiątych XX wieku po najnowsze prace poświęcone kulturze uczestnictwa. Koncentracja na odbiorcy i jego podmiotowości staje się dla autorki sposobem na pisanie społecznej teorii mediów, powiązanej z kulturową transformacją systemów komunikacji społecznej. Wnikliwej analizie poddaje ona ukryte założenia na temat rozumienia zarówno samej kultury, jak i koncepcji jednostki jako jej uczestnika. Przedstawia również praktyczne wymiary odkrywania odbiorcy przez teorie, a przede wszystkim problem kompetencji medialnych publiczności oraz projektów edukacji medialnej. W centrum zainteresowania sytuuje wnikliwą i zarazem wszechstronną refleksję semiotyczną dotyczącą współczesnych przemian odbiorcy kultury. Mamy tu do czynienia z refleksją o charakterze systemowym, z istoty swej interdyscyplinarną. Jej podstawę metodologiczną stanowi nowocześnie uprawiana socjologia kultury.
Współczesny i zarazem na wskroś nowoczesny charakter refleksji badawczej, jaką prezentuje autorka, czyni jej książkę tytułem bez precedensu na naszym rynku wydawniczym. Nie mieliśmy dotąd w rodzimej literaturze naukowej podobnego syntetycznego opracowania, które obejmowałoby rozległą całość przemian modelu odbioru i odbiorcy, a jednocześnie przedstawiało bogaty repertuar zagadnień związanych z tą złożoną, niełatwo poddającą się refleksji naukowej tematyką.
Autorka nie tylko referuje klasyczne koncepcje teoretyczne, lecz również wielokrotnie przywołuje w swoich rozważaniach literaturę nową i najnowszą, powołując się na prace Manuela Castellsa, Lva Manovicha, Andrew Keena, Henry'ego Jenkinsa, Jamesa Gee, Paula Levinsona, Pierre'a Levy'ego, Sonii Livingstone i wielu innych badaczy tej złożonej problematyki.
W tomie drugim „Kultur Penalnych” staramy się przedstawić szersze podstawy teoretyczne reform prawa karnego w Polsce na tle tendencji europejskich i światowych. Podstawą koncepcji tego tomu, podobnie jak całej serii, jest teoretyczne i metodologiczne podejście określone terminem „badania integralnokulturowe” […] tom drugi jest bardziej zorientowany na analizy interdyscyplinarne związane ze społeczno-kulturową etiologią i fenomenologią reakcji na przestępczość, a w aspekcie jurydycznym i prakseologicznym wiąże się mocniej z kwestiami procesowymi, dowodowymi. W tomie tym […] zarysowano podstawowe teoretyczne zagadnienia penologiczne, obejmujące kwestie zasad kryminalizacji, racjonalizacji kary i sędziowskiego wymiaru kary oraz krytyczną analizę współczesnych wybranych ideologii karania. Kładziemy nacisk na problemy, które zalicza się do kategorii badań podstawowych. Przedstawione analizy ukazują nowe aspekty pól badawczych ważnych dla polityki kryminalnej. […] W tym ujęciu tytułowe dla całej serii pojęcie kultury penalnej od pojęcia polityki kryminalnej odróżnia kwestia ustalenia relacji środków do celów, które dopiero są realizowane w ramach polityki kryminalnej. Jak ujął lapidarnie kwestię relacji pojęcia kultury penalnej do pojęcia polityki kryminalnej w tekście programowym studiów „Kultur Penalnych”, wprowadzającym do tego tomu, Marian Filar: „Określeniem tych celów zajmie się więc kultura penalna, polityka kryminalna jest zaś tylko […] instrukcją obsługi kultury penalnej”. Takie właśnie jest proponowane w tym tomie nowe podejście do polityki kryminalnej.
Ze Wstępu Mariana Filara i Jarosława Utrata-Mileckiego
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?