Normalna rzecz, że poeci piszą o języku (w gruncie rzeczy cała poezja o nim jest), kiedy jednak filolog uprawia poezję, to rzecz dużo bardziej godna uwagi.Agnieszka Frączek germanistka, leksykograf, historyk leksykografii wybrała twórczość dla dzieci. Jej wiersze są radosne, spontaniczne, na pozór bezładne, co czytelników może zmylić. Warto się poddać tej żywiołowej poezji, popłynąć z jej nurtem. Tym razem Autorka zabiera nas w podróż po kraju językowych pułapek, gdzie bez mapy (słownika) poruszać się strach. Z Agnieszką Frączek poczujemy się tam bezpieczniej.
Kasia to zwyczajna dziewczyna. Ma, jak każda nastolatka, swoje marzenia i plany. Ale pewnego dnia musi zmierzyć się z problemem tak bardzo własnym, że trudno jej liczyć na pomoc najbliższych czy przyjaciół. Zanim rozpocznie przyspieszone dojrzewanie, a jej tajemnica stanie się własnością wszystkich wokół, pozna gorycz samotności i smak przerażenia. Czy wystarczy powiedzieć: Sama jesteś sobie winna? Opowieść o niechcianej ciąży. O tym, jak niełatwo być wrażliwą nastolatką w przyjaznym świecie.
Patryk po bankructwie firmy ojca i utracie domu ląduje z dnia na dzień w lokalu zastępczym w odrapanym dwupiętrowym bloku. W przeciwieństwie do matki szybko przystosowuje się do życia w Brooklynie, jak nazywają blok osiedlowe dzieciaki. Zapomina o dawnym życiu o jego dobrych stronach, luksusach i znajomych, którzy wraz z tym wszystkim zniknęli.Podczas wakacji na szarym, betonowym podwórku Patryk poznaje Celestyna bezdomnego mężczyznę, który staje się jego mentorem, od którego uczy się, jak przetrwać w nowym środowisku.Ciepła i wzruszająca powieść o sile przyjaźni, o tym, że nie można oceniać ludzi po pozorach i nie wszystko jest takie, jak się zdaje w pierwszej chwili.
Historynek, Wierszynek i Militarek lubią się kłócić. A mają o co z końcu jest wiele faktów w historii Polski (od pradziejów po współczesność), naszej sztuce i literaturze, o które można się spierać do rana. A że bystre z nich mole książkowe, złośliwe i dowcipne to dobrze się tych utarczek słucha.
Dzieci Karola Scheiblera codziennie przeżywają mnóstwo przygód. Uwielbiają siedzieć pod stołem podczas uroczystej kolacji i słuchać o jakiejś kolei żelaznej i potężnym carze z Rosji. Grać na pianoli i przypatrywać się, jak tata montuje wynalazek na dachu – piorunochron! Gonić po podwórku z fajerką i podglądać budowę nowoczesnej fabryki. „Wasz tata buduje nowoczesną Łódź” – mówi mama z dumą. I dzieci od razu zapominają, że niektórzy mówią o nim… diabeł
Jak pokonać nieśmiałość, zdobyć 38 koleżanek i doprowadzić kumpla do szału? Wystarczy zapisać się na chór. Tak przynajmniej zrobił dziewięcioletni Michał. Wprawdzie jego plan był zupełnie inny, ale plany są jak buty – zawsze można je zmienić. I przeżyć dzięki temu niespodziewaną przygodę. PS Chór podobny do opisanego w tej książce naprawdę istnieje. Nazywa się MILLE VOCI i działa na warszawskim Grochowie. Kto chce, niech go odwiedzi!
Temat interesujący wszystkich sport.49 dyscyplin i dwóch mistrzów: Paweł Beręsewicz i Bohdan Butenko.Z tematem mierzą się ku uciesze czytelników starszych i młodszych, silniejszych i słabszych.Taki sport jest naprawdę dla każdego!
Jesień roku 1918 była szczególna. W Europie kotłowało się jak w tyglu, a Polska nareszcie, po 123 latach niewoli, miała szansę odzyskać niepodległość. Jeszcze tylko Niemcy trwały na dawnych polskich ziemiach, gniotąc podkutym butem Wielkopolskę i Śląsk.Z wolna jednak i tutaj budziła się nadzieja. Na ulicach wielkopolskich miast formowały się oddziały Straży Obywatelskiej i drużyny skautów. Ludzie podnosili głowy, gotowi walczyć o wolnośćDla Antka Góry, trzynastoletniego sieroty i lontrusa wychowywanego przez babcię, ta jesień nie różniła się od poprzednich. Wagaruje, biega z procą po ulicach Gniezna i walczy w bitwach z podobnymi sobie obdartusami. Polityka w ogóle go nie interesuje.Do czasu.Pewnego dnia wpada na ślad podejrzanych typów, którzy pod osłoną nocy wchodzą do tuneli pod miastem. Jaki mają cel? Ukrywają skarb? A może to sabotażyści?Antek nie może wobec tego faktu pozostać obojętnym.
Ta książka jest dla tych, małych i trochę większych, którym czasem jest smutno i którym nie zawsze układa się tak, jak by chcieli. Bo nigdy nie jest tak, żeby zawsze, w każdej chwili, wszystko układało się dokładnie tak jak trzeba. A jeśli nawet są tacy szczęśliwcy, to na pewno znają innych, którzy miewają kłopoty. Bo bez kłoptów obyć się nie można. Ale trzeba się nauczyć z nimi żyć. I przezwyciężać - zarówno wielkie jak i malutkie.
W zakochiwaniu piętnastoletni Jacek Karaś ma już pewne doświadczenie, zdobył je jeszcze w szkole podstawowej (Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek). Tylko że zakochiwanie to dopiero początek drogi. Jak już się kogoś zakocha, to potem trzeba z tym kimś chodzić, a to jest o wiele trudniejsze niż mogłoby się wydawać...
Zbój to zbiór opowiadań o koniach, konikach i kucykach. Autorka opowiada o nich ciepło i ze znastwem. Wszystkie opisane przez nią historie wydarzyły się naprawdę. A bohater każdej opowieści - kary, siwy albo gniady, oprócz końskiej siły i szybkich nóg ma swój rozum i wielkie serce. Bo nie bez powodu mówi się, że największe szczęście na świecie na końskim siedzi grzbiecie.
Wzruszająca literatura faktu z serii „Wojny dorosłych – historie dzieci“ wydana z okazji 70 rocznicy przeprowadzenia „szpery“ w getcie łódzkim. To opowieść o ciężkim życiu dzieci w drugim co do wielkości getcie na okupowanych przez III Rzeszę ziemiach polskich.
Jutka, spolonizowana Żydówka, mieszkająca z ciotką i dziadkiem w Litzmannstadt Ghetto, próbuje być dzielna. Mimo braku rodziców i grozy otaczającej ją rzeczywistości stara się patrzeć na świat optymistycznie. Żyje z dnia na dzień, a wytchnienie znajduje w zabawach z innymi dziećmi i udomowionym gawronem, w opowieściach dziadka oraz w przyjaźni z polską dziewczynką mieszkającą po drugiej stronie muru.
Hej! Mam na imię Maciek i jestem duchem. Zapraszam Was do odwiedzenia mojej kamienicy. Niestety muszę Was uprzedzić, że zamieszkało w niej również - bez niczyjej zgody - 90485 dzikich lokatorów! W dodatku jest ich codziennie więcej i więcej... Chcemy się ich pozbyć, ale nie jest to łatwe...
Opowieść o duchu zamieszkującym strych starej kamienicy. Jego powołaniem miało być straszenie, lecz miękkie serce i okoliczności spowodowały, że stał się duchem opiekuńczym kamienicy i wszystkich jej mieszkańców.
Czy można zaprzyjaźnić się z kozą albo zabrać rybę na spacer? Oczywiście, że można. Można też zjadać pełne miski dziwnych fioletek i bez strachu wsadzać palce wprost do lwich paszcz. Takie (i o wiele gorsze) pomysły rodzą się każdego dnia w dziecięcych głowach. Nie wierzycie? No to przeczytajcie.
Pamiętacie Amelię z Pamietnika Czachy? Jest już czwartoklasistką, i to zbuntowaną. Reaktywuje z koleżankami Klub Bunt, który staje do walki z… dyrektorką szkoły. Uczy się odpowiedzialności, opiekując się wymarzonym psem. Uczy się elastyczności – do malutkiego mieszkanka, w którym mieszkały dotąd z mamą i siostrą, wprowadza się Paco – chłopak mamy. W swoim pamiętniku opisuje, jak piekła 100 babeczek na szkolne wybory, uczyła się jogi pod okiem swojego dziadka i zarabiała kasę na świąteczne prezenty, co skończyło się porządną awanturą i gorzką pokutą…
Czacha to równa dziewczyna. Jej przygody i spostrzeżenia z pewnością zainteresują zarówno dziewczyny, jak i chłopaków, wszak któż lepiej zrozumie nastolatka niż inny nastolatek?
Elf (z angielskiego Extraordinary Life Form – Bardzo niezwykła forma życia) jest ukochanym przez dzieci bohaterem bestsellerowej serii książek o nim samym, Dużym i Młodym.
W najnowszym tomie zaprzyjaźniona bibliotekarka zadzwoni do nich w sprawie swojego nawiedzonego domu. Szukając racjonalnego wyjaśnienia, Duży i reszta z przerażeniem stwierdzają, że to nie jest dowcip, ani zwykły duch… W domu niewątpliwie znajduje się groźny demon. Doppelgänger wystraszy wszystkich, nawet dzielnego Elfa, a kolejne zjawiska są coraz straszniejsze. Jedynym ratunkiem jest wezwanie pomocy – światowej sławy medium. Tylko czy to pomoże, i czy Elf ze Swoimi nareszcie będą mogli pojechać na długo wyczekiwany urlop?
Elf: Zgubiłem się w wielkim lesie. Moich nigdzie nie było, więc postanowiłem sam ich znaleźć i zgubiłem się jeszcze bardziej. Potem źli ludzie wsadzili mnie do ciasnej klatki i w żaden sposób nie mogłem dać Moim znać, gdzie jestem.
Duży: Na szczęście okazaliśmy się nieźli w tropieniu. Przy okazji pomogliśmy policji w pewnym śledztwie, Młody poznał uroczą Nukę, a ja… mam nowych kolegów z brygady antyterrorystycznej. Same plusy!
Matylda czuje, że się zmienia. Dlatego tak bardzo pomaga jej sekretnik, w którym może zapisać swoje pytania i wątpliwości. Wreszcie ma pełną rodzinę, ale wspólne życie pod jednym dachem nie jest łatwe ani dla nieufnej mamy, ani dla taty, żyjącego dotąd jak wolny ptak, ani dla niej samej. Do tego zaczynają się nią interesować koledzy z klasy, a ona sama zakochuje się w tajemniczym chłopaku z plaży. Matylda przekona się na własnej skórze, że dorastanie ma swoje blaski i cieniePoszukajcie odpowiedzi na te pytania razem z Matyldą, wrażliwą i ciepłą dziewczyną o duszy artystki, której nie sposób nie lubić.
Odzyskana niepodległość 10 opowiadań z XX wieku to piąta książka z serii Zdarzyło się w Polsce. Ostatni tom z tego cyklu ukazuje się w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości i poświęcony jest niezwykle burzliwemu okresowi w historii naszej ojczyzny. Współcześni autorzy książek dla dzieci i młodzieży, pasjonaci historii, przedstawili w nim II Rzeczpospolitą, okupację hitlerowską i PRL widziane oczami naszych przodków: powstańców śląskich, uczestników bitwy warszawskiej, żołnierzy Armii Krajowej, cywilów deportowanych na nieludzką ziemię i repatriantów zza Buga. Za ich sprawą czytelnik stanie się świadkiem zamachu na prezydenta Gabriela Narutowicza i przewrotu majowego, przeniesie się do bombardowanego przez Niemców Wielunia i płonącego warszawskiego getta. Będzie towarzyszyć tym, którzy do wolnej Polski szli u boku generała Andersa, i tym, którzy podążali do niej razem z generałem Berlingiem, a także tym, którzy walczyli o nią podczas strajków robotniczych w Poznaniu, Radomiu i Gdańsku.Książki z tej serii dedykujemy tym, którzy cenią i lubią historię, oraz tym, którzy za nią nie przepadają! Dzięki nim przekonają się, że historia Polski jest barwna i ciekawa, pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji i trzymających w napięciu, dramatycznych wydarzeń.
Pewnego dnia 1941 roku siostra Jolanta zrozumiała, że to, co robi dla zamkniętych w getcie przyjaciół, nie wystarczy, aby ich ocalić. Będę pomagać inaczej, postanawia, i narażając życie swoje i ogromnej siatki ludzi, którzy myślą jak ona, codziennie ratuje kilkoro dzieci. Ich lista, umieszczona w zwykłej butelce po mleku, którą Jolanta zakopuje pewnego dnia pod jabłonką, liczy dwa i pół tysiąca dzieci!Ja tylko próbowałam żyć po ludzku To przecież nic takiego. Każdy by tak zrobił. Trzeba podać rękę tonącemu. Nawet, jeśli nie umie się pływać, zawsze jakoś można pomóc. Nauczył mnie tego mój tatuśPoznajcie historię życia Ireny Sendlerowej.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?