Podobno dzieci najczęściej ulegają wypadkom we własnych domach. Czy można temu zaradzić? W dużej mierze tak. Trzeba uczulić je na pewne zagrożenia. Ostre przedmioty, gorące płyny, trujące substancje to wszystko może być niebezpieczne. Ale uwaga, uczulić nie znaczy nastraszyć!Rozmawiajmy z dziećmi, żartujmy, śmiejmy się i czytajmy tę książkę. To naprawdę wystarczy.
Przychodzi taki moment w życiu dziecka, w którym pragnie ono dowiedzieć się, skąd się wzięło. Czy przyniósł je bocian? A może wyszło z kapusty? Marcin Brykczyński wyjaśnia dzieciom w sposób delikatny, a jednocześnie bardzo konkretny i prawdziwy, jak doszło do poczęcia, a potem do narodzin.Książka otrzymała wyróżnienie w konkursie Dziecięcy Bestseller Roku 2004.
W porzuconej pod krzakiem puszce po konserwach mieszka Macierzanek. Wierzcie lub nie ale Macierzanek to prawdziwy skarb, jak lśniąca perła w brzydkiej muszli! Bo z tego Macierzanka to leśny lekarz, leśny aptekarz, leśne pogotowie ratunkowe, a nawet i coś więcej. Kto dał mu leśną pracę?Nie wiadomo, ale ma jej mnóstwo
Każdy umie mówić w języku przyjaźni. Nawet jeśli nie zna polskiego, jak mała sąsiadka Stelli. Nawet jeśli opowiada o czymś całkowicie nieznanym dzieciom jak czasy, w których urodziła się babunia. I Ananti, i prababcia Malinka są takie inne od Stelli! Okazuje się, że przebywanie z nimi to wspaniała przygoda. Kto by się spodziewał?Trzeci tom o malutkiej Stelli i jej piesku Pikusiu, którzy razem odkrywają świat. I jest im tu całkiem wesoło!
Jeśli oglądałeś kiedyś mapę nieba możliwe, że powstała ona w planetarium Heweliusza. Ten wybitny astronom dużo osiągnął, choć jego droga ku wszechświatowi była niełatwa.Ojciec chciał, aby został browarnikiem (i przejął rodzinny interes), a inni badacze zarzucali mu, że pracuje na przestarzałym sprzęcie i jego pomiary są niedokładne (mylili się, co udowodnił), spłonęło jego wielkie obserwatorium i odbudowywanie go zajęło mu wiele lat nigdy jednak nie zwątpił w swoją pasję.Zilustrował opracowany przez siebie Atlas nieba, własnoręcznie wykonał pięćdziesięciometrowy teleskop i na zawsze zapisał się w historii kosmologii.Warto go poznać.
Mała i jej tata wybierają się na wakacje na wyspę Bornholm. Co im się przydarza? Zwykłe rzeczy: rejs w czasie sztormu, spacer plażą o północy, spotkanie z chłopcem o rybim ogonie, wyprawa rowerem wodnym na pełne morze... Dołączcie do nich i spędźcie tydzień na Bornholmie wśród jaskółek, morskich fal i zabawnie snutych opowieści. Ta kameralna, prosto opowiedziana historia spodoba się miłośnikom Dzieci z Bullerbyn.Obydwie książki łączy spora dawka uśmiechu i trafne opisy drobnych, codziennych sytuacji, z których wynikają całkiem niebłahe pytania.
Maja Orety to wesoła i ciekawa świata dziewczynka, która uwielbia tajemnice. Dzięki nim zamienia się w sprytną detektywkę!W drugiej części jej przygód razem z przyjaciółką Weroniką prowadzą śledztwo, które kieruje je na trop skarbu templariuszy, przenosi do średniowiecznej Szkocji i stawia oko w oko z najpotężniejszym czarnoksiężnikiem wszech czasów. Przy okazji doświadczają na własnej skórze, jak wyglądało życie ich rówieśników przed siedmiuset laty i nie mogą się doczekać, by jednak wrócić do XXI wieku.
Ten zbiór opowiadań dla dzieci to prawdziwy kosmos!Przedstawiamy Wam pierwszą tak szczegółową relację z przyszłości, którą autor spisał po wielu rozmowach ze swoimi informatorami. Są nimi Ziemianie i nie Ziemianie, w każdym razie młodzi mieszkańcy naszej galaktyki. Na pewno jesteście ciekawi, co u nich (i u nas) słychać za te tysiąc lat.Była to na pewno prawdziwie egzotyczna wycieczka śmieje się Krzysztof Kochański. Ale i pouczająca. Zapraszam was na tę międzyplanetarną podróż!
Planeta Bruma i Gruma jest mała, ciasna i zagracona.Od biedy można się na niej bawić w chowanego... alenie da się zabłądzić. Dwaj przyjaciele postanawiająwięc wyruszyć w kosmos, aby choć trochę urozmaicićcodzienność.Dzięki rakiecie, zbudowanej z niepotrzebnychszpargałów i napędzanej odkurzaczem, odwiedząniezwykłe planety i zamieszkujące je istoty każdez nich ma inny problem, ale pomysłowym, zawszechętnym do działania podróżnikom udaje się pomócim dobrą radą.Czy jest lepszy pomysł na kosmiczną nudę niżprzyjaźń i przygoda? Sami zobaczcie!
Jerzyk ma sokoli wzrok i tęgi umysł, dzięki którym w mig rozwiązuje każdą zagadkę. Ale czy da sobie radę, gdy trafi na historię godną samego Sherlocka Holmesa? Szczególnie że podejrzany przybysz jest uzbrojony. Na szczęście młodociany detektyw może liczyć na pomoc nieustraszonej Bronki i samego Kornela Makuszyńskiego!Cała trójka zrobi wszystko, by zapobiec zbliżającemu się zamachowi na prezydenta. Nie wiedzą tylko, że rozwiązanie zagadki leży zupełnie gdzie indziej i związane jest z pewnym zakonnikiem, który odwiedził Czerwińsk ponad sześćset lat temu
Każdy z nas jest wyjątkowy i powinien być z tego dumny. Ale jak wykorzystać tę swoją niezwykłość? Czy dzięki niej świat może stać się lepszy? Prosiak Poldek, krowa Kunegunda i kot Drops postanawiają to sprawdzić. Czy świat robi się od tego lepszy osądzicie sami, na pewno jednak robi się znacznie weselej!
Filipek Zaskroniec, niepoprawny optymista i łobuziak, dowiaduje się, że będzie miał rodzeństwo. Brata powitałby z szeroko otwartymi ramionami, ale co, jeśli to będzie... siostra? Przecież każdy szanujący się chłopak wie, że z dziewczynami nie da się normalnie wytrzymać! Zacałują na śmierć, wygadają rodzicom każdą tajemnicę, zamęczą swoim babskimi sprawami. A jak się człowiek nie daj Boże! zakocha w takiej jednej to już amen w pacierzu!Kipiąca humorem, trochę niepoprawna książka dla wszystkich, którzy lubią bohaterów w typie słynnego Mikołajka.
Agatka nie ma ukochanej przytulanki i raczej nie bawi się misiami do dnia, w którym znajduje Teofilka, starą zabawkę mamy. Okazuje się, że razem o wiele łatwiej rozmawia się z groźną sąsiadką, świetnie się biwakuje i bez strachu wskakuje do kąpieli. Ale, ale po myciu przytulak bardzo się zmienił Czy Agatka rozpozna w nim swojego przyjaciela?
Witek i Dawid poznają się w szpitalu. Zaprzyjaźniają się ze sobą , choć różni ich wszystko. Dzięki wypasionemu dronowi niepełnosprawny introwertyk Dawid może zobaczyć trochę świata, a Witek wreszcie odetchnąć od przykrej codzienności w najgorszej dzielnicy w mieście. Niestety oprychy z półświatka upominają się o Witka. Ma rzekomo uregulować długi zmarłego ojca. Kiedy im się stawia, robi się niebezpiecznie. Dzięki dronowi niemobilny Dawid może mu pomóc. Sensacyjna powieść o sile przyjaźni w nieprzyjaznym świecie.***Kiedy 16-letni Witek Wielgus zwany Cegłą pierwszy raz wpada w łapy gangu wymuszającego haracze, ląduje połamany w szpitalu. Jego sąsiadem w szpitalnym pokoju jest Dawid, chory na SMA właściciel bajeranckiego wózka inwalidzkiego. Okazuje się, że jest też posiadaczem superdrona z kamerami. Przyjaźń i rosnące wzajemne zaufanie pozwoli chłopcom nie tylko na przeprowadzenie śmiałej akcji zwiadowczej, w której Dawid jest mózgiem i nawigatorem drona, a Witek wykonawcą, ale też na rozprawienie się z niebezpiecznymi bandziorami. Tę historię czyta się jednym tchem...Irena Koźmińska Prezes Fundacji ABC XXI
W dniu urodzin Helenka dostaje dużą paczkę. W środku ukryty jest niezwykły prezent. Dzięki niemu co wieczór zwiedza kolejne miasteczka, poznaje inne dzieci i dowiaduje się wielu pożytecznych rzeczy. Tylko ciągle nie wie, komu podziękować za magiczny podarek
Zapraszamy na czternaście spacerów po Starych Powązkach z Kubą, Mają i ich dziadkiem. Błądząc między grobami, szukając płyt pod opadłymi liśćmi, spacerując alejkami poznacie historię Polski, tę nowszą i tę przedwojenną, jej artystów, bohaterów, ludzi zasłużonych dla kraju.Dzięki mapkom i wytyczonym trasom sami będziecie mogli odnaleźć groby wyjątkowych ludzi Rydza-Śmigłego, Holoubka, Reymonta, Wieniawskiego czy rodziny Skłodowskich, katakumby oraz Bramę Świętej Honoraty.To wyjątkowe spacery, fascynujące i wzruszające opowieści o tych, którzy spoczywają w Mieście Pamięci.
W lesie jeża Szymona jesień pachnie liśćmi i późnymi jagodami. Piaszczysta droga grzeje łapki, a łąka kusi przygodami, ale mama pospiesza muszą zdążyć przed nocą do legowiska. Gospodarz już im je uszykował na zimę. Jeszcze tylko kilka słów zamienionych z przyjaciółmi z gospodarstwa i czas na sen.Tak zaczynają się przygody małego jeżyka w lesie. Sprawdźcie, co porabia jesienią i zimą, dlaczego nie słucha mamy i czemu nie może spaćw zimową noc.
Książka ta adresowana jest do starszych dzieci i młodzieży gimnazjalnej. Autor zręcznie łączy wątek przygodowo-kryminalny z historią. Poniżej załączamy opinię prof. Joanny Papuzińskiej.""W powieści tej spotykamy trójkę sympatycznych bohaterów, każdy z nich reprezentuje inne pasje życiowe. Łączy ich wszakże wspólna ława szkolna, a także wspólne wysiłki aby rozwikłać podejrzaną sprawę.Ale najważniejszym bohaterem tej książki jest Śląsk ten najbardziej zdumiewający region naszej ojczyzny, fascynujący swą historią, krajobrazem, obyczajami, co też autor prezentuje nam z prawdziwym talentem i miłością. Okazuje się, że koloryt lokalny Rudy Śląskiej, Halemby czy Kłodnicy, niezliczonych osad bez początku i końca, bez centrum i peryferii może być nieskończonym źródłem wciąż nowych, literackich inspiracji; ale też szalonych eskapad, podczas których niejedno może się przydarzyć.Czytałam z zapartym tchem i choć po drodze czasem zdarzyło mi się zapomnieć, że mam do czynienia z ""kryminałem"" w niczym nie umniejszyło to mojej ciekawości"".
Chociaż w tytule tej bajki wznosi się góra, to tak naprawdę (jak już wie ten, kto przeczytał,a zaraz zobaczy ten, kto czytać będzie) najważniejsza w niej jest niezwykła, czarodziejska woda. A ja do wszystkich wodnych bajek mam szczególne upodobanie, choć sama nie wiem dlaczego. Może dlatego, że jest ich wiele: bajki o żywej wodzie, o wodzie, która wymierza sprawiedliwość jak najprawdziwszy sędzia, bajki o podwodnych krainach, w których przeróżne dziwy się dzieją, o wodnych królach i królewnach, i w końcu o tej panience, którą wszyscy znamy, która pilnuje nas nad brzegiem WisłyAle to jeszcze wcale nie koniec i obiecuję Wam, że będę grzebać i szukać wśród bajczarów i czarbajów, żeby ich dla was odnaleźć jak najwięcej pod jednym wszakże warunkiem: że wy także będziecie robić to dla mnie. Będziemy kopać w wielkiej kopalni baśni, bo jeszcze tyle jest w niej ciekawego
Kornel chce mieć psa. Ale rodzice nie wierzą, że zajmie się nim, jak należy. Postanawiają jednak dać mu szansę musi zapracować na ukochanego przyjaciela, udowodnić, że jest obowiązkowy i odpowiedzialny.Niezwykłe, przewrotne, wzruszające i mądre opowiadanie o dziecięcych marzeniach i ich spełnianiu nieraz okupionym wyrzeczeniami.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?