Prezentowane w niniejszej publikacji artykuły stanowią poszerzone i uzupełnione wersje wygłoszonych referatów podczas konferencji naukowej ""Europejki w polityce od czasów nowożytnych do współczesności"", która odbyła się we Wrocławiu 1-2 grudnia 2016 r.
Chociaż dokonania retoryczne Richarda Nixona rzadko bywają zestawiane w dyskursie popularnym z przemówieniami tak uznanych oratorów jak John F. Kennedy, Martin Luther King czy Ronald Reagan, zdolność do elokwentnego wyrażania swych racji i skutecznego osiągania założonych celów komunikacyjnych stawia go niewątpliwie pośród najwybitniejszych mówców XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Oratorska spuścizna Nixona jawi się jako niezwykle interesujący przedmiot studiów tym bardziej, że jego trwająca prawie trzy dekady kariera polityczna pełna była dramatycznych, wymagających efektywnej akcji retorycznej momentów. Celem niniejszego opracowania jest rzucenie nowego światła na dorobek krasomówczy 37. Prezydenta USA i omówienie go z uwzględnieniem swoistości politycznej, społecznej i kulturowej czasów, w których działał republikanin.
Współczesne opowiadania w katarze są odzwierciedleniem problemów, jakie stoją przed młodym pokoleniem Katarczyków. Są dowodem na swobodę wypowiedzi, szczególnie kobiety, o czym świadczy przeważająca liczba kobiet autorek. Stawiają przed oczyma czytelnika bogatą panoramę scen rodzajowo-obyczajowych. autorzy starają się uchwycić moment odchodzenia dawnej rzeczywistości i wkraczania nowej. W ich twórczości widoczne są dwie postawy względem przeszłości: domagająca się zmian w imię postępu cywilizacyjnego oraz zaduma i żal za tradycyjnym modelem życia. U podstaw młodej literatury w katarze leży szacunek dla własnej przeszłości i chęć kontynuowania tradycji po dostosowaniu jej do nowych treści i funkcji.
W swojej najnowszej książce podjął się krytycznej analizy niektórych trendów we współczesnej ekologii, ekofilozofii i etyce środowiskowej, zmierzających do stworzenia znaturalizowanej koncepcji człowieka i wypracowania a nawet narzucenia nowych form jego relacji ze środowiskiem naturalnym, opartych na odrzuceniu specyficznej pozycji homo sapiens. Nie sprzeciwiając się postulatom szacunku dla przyrody, jej ochrony i szerszego uwzględniania w ludzkich planach i działaniach, polemizuje z argumentami kwestionującymi specyfikę ludzkiej kultury i moralności, a zwłaszcza sugerującymi potrzebę czy konieczność upodobnienia form zachowań człowieka do tych występujących wśród innych gatunków.
Książka profesora Włodzimierza Szturca Eironeia jest zamknięciem trzydziestoletniego okresu jego badań nad ironią i ironicznością w filozofii, poetyce i literaturze. Jej przedmiotem jest teoria i praktyka ironii od najdawniejszej filozofii presokratycznej i paidei Sokratesa, przez ironię retoryczną, ironię romantyczną, po różnokształtne modele ich współczesnych wariantów i figur omawianych przez takich badaczy jak de Man, Muecke czy Booth. Autor, nadając tytułowi monografii greckie brzmienie, pragnął przywrócić ironii jej helleński rodowód, związany z traktowaniem wiedzy jako źródła kulturowej ciągłości Europy. Pomiędzy kilkunastoma monografiami wydanymi przez Autora i setkami artykułów poświęconych literaturze i teatrowi książka o ironii jest dziełem wyjątkowym. To pierwsza tak obszerna w badaniach literackich rozprawa o zjawisku trudnym do opisania i analizy, fenomenie wymykającym się definicjom, figurze rozmaicie w różnych czasach rozumianej i przedstawianej. To wreszcie praca o trudnych drogach wyrażania myśli, których prawda nie mieszka w jednym tylko głosie, gdyż rodzi się z dialogu.
Opracowanie dr Jolanty Mikołajczyk jest pierwszą tak obszerną próbą skompletowania aktualnie obowiązujących aktów prawnych. Autorka ma cenne doświadczenie wieloletniego zawodowego zaangażowania w problematykę ochrony miejsc martyrologii. Stworzone przez nią kompendium regulacji prawa międzynarodowego i krajowego to nie tylko odpowiedź na praktyczne zapotrzebowanie administracji państwowej. Może ono stanowić również podstawę działań podejmowanych przez organizacje pozarządowe, prawników, historyków, lokalne grupy zainteresowań i wszystkie osoby pragnące współpracować z organami państwowymi w zakresie opieki nad miejscami pamięci.
Władysław Bartoszewski
W dziennikarskich relacjach z klęsk żywiołowych ogromne znaczenie mają symbole nadziei, uniwersalne i zrozumiałe dla ludzi mówiących różnymi językami. Proste gesty, jak zaciśnięta pięść ratownika, który daje znak, aby na gruzowisku wszyscy umilkli i pozwolili usłyszeć dobywające się z rumowiska głosy rannych. Jak pokazana w telewizji radość psa, który usłyszał głos swojej pani na zgliszczach domu, gdzie na nią czekał. Jak ludzki gest zapisany na zdjęciu będącym ikoną pożarów lasów w Australii: poparzona łapka spragnionej koali w mocnej ręce strażaka, który poił niedźwiadka wodą ze swej butelki. Dobro w obliczu horroru ma ogromną wartość w dziennikarskich opowieściach o dramacie. W czasie kataklizmów good news is good news.Analiza werbalnych i wizualnych tropów w dziennikarskich relacjach z klęsk żywiołowych na sześciu kontynentach, które opisywane i pokazywane były w zachodnich mediach: prasie, telewizji, radiu i Internecie, pozwoliła zrozumieć, jakie słowa i obrazy mogą przekonać odbiorców do pomocy rannym i poszkodowanym, a jakie ułatwiają emocjonalne dystansowanie się od nieszczęścia bezimiennych ofiar żywiołu.
Skromna obecność, a raczej wyrazista nieobecność kobiet w polityce ma wiele przyczyn, z których jedna wydaje się szczególnie istotna dla zrozumienia istoty problemu uwarunkowania, a ściślej: warunki uprawiania polityki: reguły, zwyczaje i obyczaje rządzące tą publiczną sferą. Nierzadko sprowadzające się do pozbawionej subtelności rywalizacji (czytaj: brutalnej walki), zniechęcają kobiety do aktywnego politycznego uczestnictwa. Programy edukacyjne, rekomendacje instytucji międzynarodowych i finansowanie projektów służących mobilizacji kobiet jako aktorek, a nie statystek sceny politycznej wydają się niewystarczające. Należy zatem zadać pytanie dlaczego? Czy problemem jest zbyt mały zasięg owych programów,zbyt małe nagłośnienie problemu czy może zakorzenione w sferze kulturowo-światopoglądowej przekonanie o tym, że głos kobiecy jest mniej ważny, mniej rozsądny, a bardziej emocjonalny, czy mniej konkretny i merytoryczny?
Zapisy sądu duchownego Ormian miasta Lwowa za lata 15641608 w języku ormiańsko-kipczackim w opracowaniu prof. Edwarda Tryjarskiego. Jest to tom obejmujący okres wcześniejszy w stosunku do wydanego w 2010 roku tomu dla lat 16251630. Publikacja z 2017 roku jest pierwszym tomem z serii Pomniki dziejowe Ormian polskich przygotowywanych pod kierunkiem prof. Krzysztofa Stopki w ramach Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich z dotacji Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki.
Czy człowiek jest w stanie w pełni kontrolować stworzone przez siebie urządzenia techniczne? Czy można planować kierunek, w którym rozwija się technika? Jakie dylematy etyczne towarzyszą pojawieniu się nowych technologii? Te i inne pytania zadawane są od momentu, gdy ludzie zaczęli rozwiązywać stojące przed nimi problemy przy pomocy wytworów techniki. Nie oznacza to jednak, że pojawiły się w tym czasie satysfakcjonujące wszystkich odpowiedzi.
Technika w perspektywie społecznej to próba odniesienia się do najważniejszych zagadnień dotyczących relacji człowieka i życia społecznego ze światem technologii. Przez pryzmat losów konkretnych wynalazków i problemów, z którymi musieli się zmierzyć wybitni innowatorzy, ukazywane są czynniki determinujące rozwój techniki oraz wpływ tego procesu na przemiany, jakim podlega życie społeczne. Zarysowany obraz, będący studium z pogranicza historii techniki, socjologii, politologii i psychologii, pokazuje skomplikowany i wielowymiarowy charakter związków człowieka z techniką. Bez ich zrozumienia trudno poruszać się we współczesnym, coraz bardziej zdominowanym przez technologie świecie.
Okoliczności liryczne muzyki, o których mowa w książce, to okolicznościjej odbioru przez szczególną grupę słuchających, jaką stanowiąpoeci. Głównym przedmiotem zainteresowania stały się więc wiersze,które przedstawiają rozmaite sytuacje obcowania ze sztuką dźwięków:teksty, w których sytuacja liryczna jest tożsama z sytuacją muzyczną lubteż przez nią warunkowana.Praca opiera się na założeniu, że utwory poetyckie, niezależnie odtypowego dla nich subiektywnego charakteru, rejestrują pewne fenomenyw sposób porównywalny, a nawet dający się usystematyzować.Proponowana w ramach książki współobecność ujęć literaturoznawczegoi muzykologicznego ma na celu stworzenie jak najpełniejszego obrazukulturowego zaplecza literackich świadectw odbioru muzyki, jakoże poetyckie zapisy słuchania, z jednej strony stanowiąc osobny tematw badaniach literaturoznawczych, z drugiej formują specyficzny segmentwiedzy o muzyce i o jej funkcjonowaniu we współczesnej kulturze.
W historii literatury Pan Podstolic Edwarda Tomasza Massalskiego wymeiniany jest czasem wśród kilku powieści-traktatów będących naśladownictwami Pana Podstolego Ignacego Krasickiego. Nawiązanie do tego utworu dziewiętnastowieczny autor sygnalizuje już samym tytułem i koncepcją głównego bohatera, Pana Podstolica, który jest synem Pana Podstolego i kontynuuje jego filozofię życiową o pokolenie później. Fakt, że książka Massalskiego, byłego filarety podejrzanego i więzionego w czasie słynnego procesu filaretów i fła w tym samym roku co III część Dziadów Adama Mickiewicza, pokazuje, jak różnymi drogami szło myślenie polskie w tamtym czasie.
Rój jest nie tyle formą, ile raczej sposobem indywiduacji kolektywów czy sieci społecznych, dlatego stanowi wspólny mianownik dla całego spektrum zjawisk społeczeństwa idei. Badania nad zwierzętami spotykają się tu za pośrednictwem dyskursu posthumanizmu z teorią mediów. Zwierzęta od dawna dostarczały materiału do rozważań nad intensywnościami i potencjałami ciała, tym samym wspierając dyskursy i praktyki zarządzania oraz nowoczesną biopolitykę. W związku z tym trzeba im wreszcie przywrócić należne miejsce w historii mediów, określając ich znaczenie dla medialnych teorii indywiduacji i nie-ludzkich, zwierzęcych ciał. Musimy uświadomić sobie materialną specyfikę współczesnych technologii cyfrowych, które wynikają zarówno z oprogramowania, osobliwości protokołów obowiązujących dziś w sieci, jak i ze „«zwierzęcych» cech kultury cyfrowej”.
Fragment Epilogu
Książka przedstawia rozległą panoramę społeczeństwa starożytnej Armenii w połowie V wieku: od znanych z historii pisanej bohaterskich przywódców powstania antyperskiego lat 450-451 z Wartanem Mamikonianem na czele po postaci chłopów zangażowanych w walkę o zachowanie godności narodowej.
Autor subtelnie ukazuje jego dramatyczne przeżycia w całej ich złożoności.
Ze Wstępu
"Wystawianie historii" daje szansę na poradzenie sobie z poczuciem oddzielenia i wykluczenia, pozwalając uwierzyć w istnienie świadków, którzy widzieli to, co należy jakoś raz jeszcze opowiedzieć. Co innego nam pozostaje, jeśli nie chcemy się poddać dyskursowi czy teatrowi, jeśli zupełnie nie mają odniesień do rzeczywistości?
Fragment "Przedmowy"
Artykuły i wypowiedzi zebrane w niniejszym tomie stanowią pokłosie sympozjum "Polska w Europie policentrycznej" zorganizowanego przez Inicjatywę Małopolską im. Króla Władysława Łokietka w Krakowie [...] Celem tego sympozjum było zebranie refleksji towarzyszących realizowanemu przez Inicjatywę Małopolską programowi "Wielkie i Małe Królestwo". Myślą przewodnią tego programu jest popularyzacja wiedzy o dziejach mniejszych miast i społeczności lokalnych historycznej Małopolski oraz dokumentacja wkładu, jaki ośrodki te wniosły do skarbnicy kultury i dziedzictwa politycznego Polski.
Wartość naukowa zaproponowanych artykułów widoczna jest zarówno w wykorzystaniu nieznanych archiwaliów, jak i w niesztampowej, konstruktywnej analizie powszechnie dostępnych materiałów źródłowych. Każdy z artykułów nie tylko potwierdza znakomitą znajomość przedmiotu badań, ale świadczy także o erudycji i szerokiej wiedzy jego autora. Różnorodność zaprezentowanych zagadnień kolejny raz dowodzi, że temat Heleny Modrzejewskiej nie został jeszcze wyczerpany, a wciąż odkrywane nowe materiały weryfikują wiedzę na temat życia i działalności znakomitej artystki.
Z recenzji dr Agnieszki Kowalskiej
Książka sędziego Waldemara Niemca to wspomnienia z okresu pełnienia przez autora służby sędziowskiej, wykraczające jednak znacznie poza sprawy środowiskowe, opowiedziane zostały bowiem na tle historii miasta, a nawet szerzej – regionu; Galicji, cząstki terytorium pozostającego ongiś we władaniu monarchii austro-węgierskiej, a później po odzyskaniu niepodległości i po drugiej wojnie światowej, dzielącego wszystkie losy Polski; tam na obrzeżach, szczególnie trudne.
To ważny element opowieści, kładący nacisk na działanie lokalnego wymiaru sprawiedliwości, a zwłaszcza sanockiego, który – jak wiele innych galicyjskich sądów – wniósł, wciąż obecny w kulturze wkład w lokalną tradycję oraz sądowy obyczaj.
Opowieść jest napisana żywym, przyciągającym językiem. Została osnuta na dobrze skonstruowanej osnowie, w której zgrabnie przeplatają się wątki osobiste – ściśle związane z sądem i pełnioną przez autora służbą – z wątkami historycznymi, kreślącymi tło wspomnień oraz opisywanych wydarzeń i zjawisk. W tekście oprócz faktów i komentarzy, znalazło się miejsce dla nienachalnej anegdoty i „smaków regionu”, przejawiających się zarówno w opisywanym obyczaju, jak i w języku.
Dużym walorem książki jest prezentowany materiał ikonograficzny. Autor ubarwia opowieść licznymi fotografiami z epoki (z opisem), towarzyszącymi poszczególnym segmentom tekstu.
z recenzji Jacka Gudowskiego
sędziego Sądu Najwyższego w stanie spoczynku
Waldemar Niemiec, sanoczanin rocznik 1956, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Z sadownictwem związany od początku aplikacji (listopad 1982 r.). Prace orzecznicza rozpoczął w październiku 1984 r., w wydziale cywilnym sadu krośnieńskiego. Następnie, po uzyskaniu sędziowskiej nominacji (jesień 1986 r.) przez wiele lat pracował w wydziale karnym Sadu Rejonowego w Sanoku. Począwszy od 1 marca 1996 r., przez trzy kolejne kadencje (do 29 lutego 2008 r.) był prezesem sadu. Po nominacji na sędziego okręgowego, od marca 2003 r. orzekał w Sadzie Okręgowym w Krośnie. 1 lutego 2020 r. przeszedł w stan spoczynku. Prywatnie miłośnik Bieszczad, pieszych wędrówek i dobrej muzyki.
Dziedzictwo Renesansu to fascynująca podróż przez wieki, podczas której odkrywamy wpływ włoskiego Renesansu na literaturę i kulturę europejską. Od refleksji na temat Petrarki, przez analizę twórczości Ortensia Landa, Machiavellego i włoskich wątków w polskim Odrodzeniu oraz Baroku, aż po echa renesansowego dziedzictwa w dziełach współczesnych pisarzy: Michele Mariego i Gianniego Celatiego. To zbiór artykułów oddający hołd Profesor Annie Klimkiewicz i jej wkładowi w badanie oraz promowanie arcydzieł literatury i sztuki Renesansu. Książka stanowi nieocenione źródło wiedzy dla badaczy, studentów i wszystkich miłośników literatury pragnących zgłębić tajniki europejskiego dziedzictwa kulturowego.
Zaproponowany temat teatralna rodzina w obu członach tego zestawienia rozumieć należy w sensie umownym. Rodzina to nie tylko grono osób połączonych więzami krwi, ale i krąg ludzi zespolonych racjami oraz motywami zawodowymi (ideowymi, artystycznymi), co w przypadku Modrzejewskiej ma szczególne znaczenie. () Na tym tle pojawia się nader ważne pytanie o to, czy realia, z jakimi się spotykała w tak różnych miejscach, spełniały jej oczekiwania? Czy dawały choćby namiastkę atmosfery rodzinnej? Czy były dla niej satysfakcjonujące, a przynajmniej dające się tolerować, zwłaszcza w kontekście jej własnej hierarchii wartości? () Dochodzi do tego jeszcze jedna trudność, a mianowicie troska samej Modrzejewskiej, a także jej męża, jaki wizerunek własny na użytek jakże różnej publiczności i jakimi sposobami kreować, a dalej jaki wizerunek po sobie pozostawić.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?