Historia budynków przy ul. Gołębiej 14-20, stanowiących dziś główną siedzibę Wydziału Polonistyki UJ, jest fascynująca od samego początku i znakomicie obrazuje, niczym w pigułce, dzieje Krakowa. Teren, należący wcześniej w fazie lokacyjnej do gminy żydowskiej, zaczął zmieniać swą przynależność wraz z działalnością Akademii Krakowskiej. Przy bezimiennej ulicy, następnie zwanej Garncarską, zmienionej później na Gołębią znalazły pomieszczenie dwie bursy: Sysyniusza i Starnigielska, znakomite drukarnie Hieronima Wietora i Jana Januszowskiego, domy czynszowe, w których mieszkali różni skromni i bardziej znaczący lokatorzy (jak choćby Tadeusz Ajdukiewicz), czasowo mieścił się Konsulat Czechosłowacji, a przez dłuższy czas Instytut Techniczny. Wreszcie po I wojnie światowej gmachy sukcesywnie zaczęli przejmować filologowie z Uniwersytetu. W dwudziestoleciu międzywojennym pomieszczenie znalazło tutaj Studium Słowiańskie, a po II wojnie polonistyka i częściowo inne filologie.
Doczekaliśmy się przygotowanego przez dr Martę Polaczek-Bigaj kolejnego – trzeciego – tomu poświęconego monopoliście rynku wydawniczego w PRL, jakim była Robotnicza Spółdzielnia Wydawnicza. Po ukazaniu się takich pozycji jak: RSW Prasa – Książka – Ruch, studium powstania, działalności i likwidacji (2016) oraz Robotnicza Spółdzielnia Wydawnicza Prasa – Książka – Ruch, studium wybranych problemów (2017) możemy dzisiaj wziąć do ręki tom zatytułowany Robotnicza Spółdzielnia Wydawnicza Prasa – Książka – Ruch, wybór tekstów źródłowych, stanowiący ciekawą propozycję poszerzenia wiedzy na temat zjawiska opracowanego przez badaczkę w poprzednich książkach. Niniejsze autorskie zestawienie tekstów źródłowych umożliwi przemówienie do czytelnika przez mało znane dokumenty, które w sposób bezpośredni opowiedzą o funkcjonowaniu tytułowej instytucji stanowiącej jeden z filarów utrwalania „władzy ludowej” Polsce.
Z recenzji dr. hab. Olgierda Grotta
Mimo iż odpowiedzialność stała się obecnie pojęciem powszechnie używanym, to jednak dopiero od niedawna zaczęto się nią zajmować z perspektywy badawczej. Najczęściej jest rozumiana jako odpowiadanie za popełniony czyn czy podjętą decyzję, tymczasem to przede wszystkim próba odpowiedzi na podstawowe odniesienie człowieka do siebie i innych ludzi. W niniejszej książce omawiany jest problem odpowiedzialności u Heideggera, który wiąże ją z ontologicznym pytaniem o własne bycie. Dopiero na gruncie bycia możliwe jest ujęcie kluczowego pojęcia w sensie etycznym czy prawnym. Heidegger wprawdzie nie zajmuje się odpowiedzialnością w tych właśnie znaczeniach, ale przedstawia ją na bazie źródłowego doświadczenia własnego bycia.Obok ujęcia Heideggera ukazane jest także stanowisko Tischnera, który w odróżnieniu od tego pierwszego dostrzega źródłowość doświadczenia odpowiedzialności na poziomie etycznym, w spotkaniu z drugim człowiekiem. Wydaje się, iż obydwa ujęcia są od siebie różne, jednak pytanie o źródłowość sprawia, że także dla Tischnera ważna jest interpretacja z perspektywy ontologicznej. Jest ona jednak poprzedzona doświadczeniem agatologicznym, będącym swojego rodzaju otwartością, empatią -to z niej wyrasta brak zgody na cierpienie drugiego człowieka i chęć przeobrażenia cierpienia przez zaangażowanie się w zmianę świata, w którym to, co jest"" będzie tożsame z tym, co być powinno"".
Książka stanowi interesujący zbiór nowoczesnych i interdyscyplinarnych studiów. W każdym z nich podjęta została odrębna tematyka z zakresu historii, dziedzictwa kulturowego, kwestii społecznych i samorządowych oraz innych dziedzin. Motywem spajającym całość są metropolitalne funkcje i ambicje Krakowa w epokach dawnych i współcześnie. Rzecz nie tylko w tym, że autorki i autorzy dostarczyli nam sporą dawkę nowej wiedzy na temat Krakowa. Doniosłą sprawą jest to, że zwieńczona przez tę książkę trzytomowa seria tworzy nową jakość w polskiej nauce i możemy zdefiniować ją jako urbanologiczną. To wpisuje ten tryptyk w najnowsze światowe trendy badania miast z wykorzystaniem narzędzi proponowanych przez różne dyscypliny naukowe. z recenzji profesora Łukasza Tomasza Sroki
Niniejsza książka jest pomyślana jako kompendium wiedzy o polityce migracyjnej Włoch w określonym kontekście społeczno-politycznym. Jej głównym celem jest próba syntetycznego przedstawienia procesu kształtowania się polityki migracyjnej Włoch. () Jest to zarazem historia włoskich migracji w pigułce, próba ukazania najważniejszych procesów oraz przedstawienia głównych argumentów w toczonych na temat migracji dyskusjach i sporach. Przyjęty zakres czasowy pozwala na ukazanie procesu upolitycznienia kwestii migracyjnej i tworzenia regulacji prawnych zarówno w dobie masowej emigracji, jak i w okresie ewolucji Włoch z państwa wysyłającego w państwo przyjmujące imigrantów. Szerokie potraktowanie polityki migracyjnej, łączące wyjazdy i napływ cudzoziemców, umożliwia również dostrzeżenie podobieństw w publicznych dyskusjach i uzasadnieniach przyjmowanych rozwiązań normatywnych oraz pozwala zobaczyć, w jaki sposób władze postrzegają swoją rolę w zarządzaniu migracjami.
Całe życie nienawidziłem wrogów mojej ojczyzny, walczyłem z nimi przy każdej nadarzającej się sposobności, nie poniżałem się przed przemocą dostojeństw, a tytułów nie ceniłem wyżej niż człowieka i pewny jestem, iż Polska zajęłaby zaszczytne miejsce między narodami, gdyby wszyscy jej mieszkańcy byli tacy. Tymi słowami kończy swoją krótką autobiografię hrabia Aleksander Leszek Dunin Borkowski, poeta, pisarz, publicysta, krytyk literacki, poseł na sejm wiedeński i galicyjski, powstaniec i działacz społeczny dziewiętnastowiecznej Galicji. Ta lista niewystarczająco opisuje różnoraką działalność Borkowskiego. Nawet pobieżne prześledzenie jego biografii pozwala zauważyć, że aktywność galicyjskiego inteligenta w różnych, nieraz bardzo od siebie odległych obszarach wydaje się po wielekroć przekraczać możliwości jednego człowieka, nawet jeśli to życie było długie. Bywały w świecie ziemianin, poliglota (z pewnością znał łacinę, grekę, sanskryt, niemiecki, ruski, rosyjski, angielski, francuski), tłumacz literatury pięknej, w tym sanskryckiej, założyciel Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych we Lwowie, naukowiec, badacz najstarszych zabytków pisemnych aspirujący do odkrycia uniwersalnych praw rządzących ludzką religijnością. Cytowane na wstępie słowa można odczytać jak ideowy testament. Ich ostateczny wydźwięk staje się tym mocniejszy, im bardziej przyjrzeć się życiu autora. W nim bowiem najlepiej odzwierciedla się zgodność słów z przedstawianą rzeczywistością.
Celem niniejszego, krytycznego opracowania eseju Józefa Tretiaka O dramacie staroindyjskim nie było wytykanie jego niedostatków. Po niemal półtora wieku od jego powstania i tyluż latach intensywnych badań nad teatrem i dramatem staroindyjskim w Indiach, na świecie i w Polsce, z łatwością można byłoby wyliczyć jego liczne braki, dowodzić przestarzałości, czy udowadniać niewiedzę autora. W próbie ponownego odczytania i zinterpretowania tekstu ważniejsze było zadanie, które można przyrównać do prac archeologa nauki, który w artefakcie odczytuje świadectwa przeszłości, nigdy przecież bezużytecznej.
Badanie historii nauk humanistycznych przypomina o prawie perspektywy, umożliwiającej konkretne ujęcie, na przykład ujęcie istoty i charakteru dramatu staroindyjskiego przez Józefa Tretiaka, polskiego badacza z przełomu XIX i XX wieku. W swoim czasie umożliwiło ono zrozumienie odległego historycznie i kulturowo zjawiska, natomiast w perspektywie współczesności ujawniło całość „metodologii żywego zrozumienia” (M. Foucault). Archeologia nauki przypomina o dziejowości humanistycznych badań, o metodologicznym i hermeneutycznym filtrze, przez który patrzymy na badany przedmiot – i w tym jest jej wartość.
Halina Marlewicz
Podkreślenia wymagają trzy ważne wartości książki. Po pierwsze, aktualność podejmowanych treści. (... ) Po drugie, istotną wartością książki jest rozważanie działań i projektów rewitalizacyjnych w oparciu o praktyczne przykłady, z uwzględnieniem zachodzących w ciągu ostatniej dekady przemian przestrzennych, gospodarczych i społecznych dotyczących konkretnego miasta, jego specyfiki historycznej, przemysłowej i przestrzennej. Godne uwagi jest, że podejmowane rozważania obejmują nie tylko zakończone realizacje, ale również działania i projekty będące w trakcie realizacji, a także dopiero planowane. (... ) Po trzecie, książka napisana jest z użyciem interesującej narracji, skutkującej stopniowym wciąganiem czytelnika w prezentowane treści.prof. dr hab. Tadeusz Kudłacz,Kierownik Katedry Gospodarki Regionalnej, UEK w KrakowieKronika rozwoju miasta (... ) dokonana przez autora ma znaczną wartość poznawczą. Dostarczając gotowych materiałów faktograficznych, może być szczególnie interesująca (...) dla badaczy socjologii miasta, prawników pracujących aktualnie nad Kodeksem Urbanistycznym, czy dla zaangażowanych w codzienną batalię o swe inwestycje dzielnicowe radnych, stowarzyszenia i fundacje walczące o miejsce w ,,grze o przestrzeń"" Krakowa.dr hab. inż. arch. Krzysztof Skalski,urbanista Paris X, prof. PPWSZ, em. prof. UJ
Prezentowana książka jest pierwszą próbą przedstawienia w możliwie kompleksowy sposób dziejów krakowskiego Arsenału zarówno w okresie uniwersyteckim, jak też przeduniwersyteckim, z uwzględnieniem przekształceń architektonicznych samego gmachu. Położony peryferyjnie w stosunku do innych budynków uniwersyteckich Arsenał Królewski zajmował w przeszłości pozycję strategiczną z punktu widzenia obronności miasta. Sąsiadujące ze wzgórzem wawelskim miejsce, w którym znajduje się opisywany obiekt, wielokrotnie w dziejach miasta stanowiło pierwszą linię jego obrony. Po wyburzeniu murów miejskich i Bramy Grodzkiej osamotniony budynek Arsenału został odsłonięty i wyeksponowany, rozpoczynając nowy okres swojego funkcjonowania w zabytkowym kwartale miasta.
Książka przybliża sylwetkę oraz dorobek orientalisty i podróżnika Witolda Władysława Rajkowskiego (1910prawdop. 1957), postaci właściwie nieznanej. W pierwszej połowie XX w. był to jeden z niewielu obywateli polskich, którzy nie tylko podróżowali po Bliskim Wschodzie, ale tam zamieszkali, uczyli się języka arabskiego, różnych jego dialektów i, co najważniejsze, starali się poznać i zrozumieć realia miejscowe. Wchodzili w interakcje z ludnością. W prezentowanej publikacji przytacza się głównie jego relacje z odbytych podróży po Egipcie, Libii, Syrii, Libanie, Transjordanii oraz Iraku. Zakres tematyczny tekstów jest szeroki. Wzbogacone są o liczne fotografie, które w większości nie były nigdy publikowane, wykonane przez orientalistę, a pozyskane z prywatnych zbiorów rodziny W. Rajkowskiego.
Prezentowane w niniejszej publikacji artykuły stanowią poszerzone i uzupełnione wersje wygłoszonych referatów podczas konferencji naukowej ""Europejki w polityce od czasów nowożytnych do współczesności"", która odbyła się we Wrocławiu 1-2 grudnia 2016 r.
Chociaż dokonania retoryczne Richarda Nixona rzadko bywają zestawiane w dyskursie popularnym z przemówieniami tak uznanych oratorów jak John F. Kennedy, Martin Luther King czy Ronald Reagan, zdolność do elokwentnego wyrażania swych racji i skutecznego osiągania założonych celów komunikacyjnych stawia go niewątpliwie pośród najwybitniejszych mówców XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Oratorska spuścizna Nixona jawi się jako niezwykle interesujący przedmiot studiów tym bardziej, że jego trwająca prawie trzy dekady kariera polityczna pełna była dramatycznych, wymagających efektywnej akcji retorycznej momentów. Celem niniejszego opracowania jest rzucenie nowego światła na dorobek krasomówczy 37. Prezydenta USA i omówienie go z uwzględnieniem swoistości politycznej, społecznej i kulturowej czasów, w których działał republikanin.
Współczesne opowiadania w katarze są odzwierciedleniem problemów, jakie stoją przed młodym pokoleniem Katarczyków. Są dowodem na swobodę wypowiedzi, szczególnie kobiety, o czym świadczy przeważająca liczba kobiet autorek. Stawiają przed oczyma czytelnika bogatą panoramę scen rodzajowo-obyczajowych. autorzy starają się uchwycić moment odchodzenia dawnej rzeczywistości i wkraczania nowej. W ich twórczości widoczne są dwie postawy względem przeszłości: domagająca się zmian w imię postępu cywilizacyjnego oraz zaduma i żal za tradycyjnym modelem życia. U podstaw młodej literatury w katarze leży szacunek dla własnej przeszłości i chęć kontynuowania tradycji po dostosowaniu jej do nowych treści i funkcji.
W swojej najnowszej książce podjął się krytycznej analizy niektórych trendów we współczesnej ekologii, ekofilozofii i etyce środowiskowej, zmierzających do stworzenia znaturalizowanej koncepcji człowieka i wypracowania a nawet narzucenia nowych form jego relacji ze środowiskiem naturalnym, opartych na odrzuceniu specyficznej pozycji homo sapiens. Nie sprzeciwiając się postulatom szacunku dla przyrody, jej ochrony i szerszego uwzględniania w ludzkich planach i działaniach, polemizuje z argumentami kwestionującymi specyfikę ludzkiej kultury i moralności, a zwłaszcza sugerującymi potrzebę czy konieczność upodobnienia form zachowań człowieka do tych występujących wśród innych gatunków.
Książka profesora Włodzimierza Szturca Eironeia jest zamknięciem trzydziestoletniego okresu jego badań nad ironią i ironicznością w filozofii, poetyce i literaturze. Jej przedmiotem jest teoria i praktyka ironii od najdawniejszej filozofii presokratycznej i paidei Sokratesa, przez ironię retoryczną, ironię romantyczną, po różnokształtne modele ich współczesnych wariantów i figur omawianych przez takich badaczy jak de Man, Muecke czy Booth. Autor, nadając tytułowi monografii greckie brzmienie, pragnął przywrócić ironii jej helleński rodowód, związany z traktowaniem wiedzy jako źródła kulturowej ciągłości Europy. Pomiędzy kilkunastoma monografiami wydanymi przez Autora i setkami artykułów poświęconych literaturze i teatrowi książka o ironii jest dziełem wyjątkowym. To pierwsza tak obszerna w badaniach literackich rozprawa o zjawisku trudnym do opisania i analizy, fenomenie wymykającym się definicjom, figurze rozmaicie w różnych czasach rozumianej i przedstawianej. To wreszcie praca o trudnych drogach wyrażania myśli, których prawda nie mieszka w jednym tylko głosie, gdyż rodzi się z dialogu.
Opracowanie dr Jolanty Mikołajczyk jest pierwszą tak obszerną próbą skompletowania aktualnie obowiązujących aktów prawnych. Autorka ma cenne doświadczenie wieloletniego zawodowego zaangażowania w problematykę ochrony miejsc martyrologii. Stworzone przez nią kompendium regulacji prawa międzynarodowego i krajowego to nie tylko odpowiedź na praktyczne zapotrzebowanie administracji państwowej. Może ono stanowić również podstawę działań podejmowanych przez organizacje pozarządowe, prawników, historyków, lokalne grupy zainteresowań i wszystkie osoby pragnące współpracować z organami państwowymi w zakresie opieki nad miejscami pamięci.
Władysław Bartoszewski
W dziennikarskich relacjach z klęsk żywiołowych ogromne znaczenie mają symbole nadziei, uniwersalne i zrozumiałe dla ludzi mówiących różnymi językami. Proste gesty, jak zaciśnięta pięść ratownika, który daje znak, aby na gruzowisku wszyscy umilkli i pozwolili usłyszeć dobywające się z rumowiska głosy rannych. Jak pokazana w telewizji radość psa, który usłyszał głos swojej pani na zgliszczach domu, gdzie na nią czekał. Jak ludzki gest zapisany na zdjęciu będącym ikoną pożarów lasów w Australii: poparzona łapka spragnionej koali w mocnej ręce strażaka, który poił niedźwiadka wodą ze swej butelki. Dobro w obliczu horroru ma ogromną wartość w dziennikarskich opowieściach o dramacie. W czasie kataklizmów good news is good news.Analiza werbalnych i wizualnych tropów w dziennikarskich relacjach z klęsk żywiołowych na sześciu kontynentach, które opisywane i pokazywane były w zachodnich mediach: prasie, telewizji, radiu i Internecie, pozwoliła zrozumieć, jakie słowa i obrazy mogą przekonać odbiorców do pomocy rannym i poszkodowanym, a jakie ułatwiają emocjonalne dystansowanie się od nieszczęścia bezimiennych ofiar żywiołu.
Skromna obecność, a raczej wyrazista nieobecność kobiet w polityce ma wiele przyczyn, z których jedna wydaje się szczególnie istotna dla zrozumienia istoty problemu uwarunkowania, a ściślej: warunki uprawiania polityki: reguły, zwyczaje i obyczaje rządzące tą publiczną sferą. Nierzadko sprowadzające się do pozbawionej subtelności rywalizacji (czytaj: brutalnej walki), zniechęcają kobiety do aktywnego politycznego uczestnictwa. Programy edukacyjne, rekomendacje instytucji międzynarodowych i finansowanie projektów służących mobilizacji kobiet jako aktorek, a nie statystek sceny politycznej wydają się niewystarczające. Należy zatem zadać pytanie dlaczego? Czy problemem jest zbyt mały zasięg owych programów,zbyt małe nagłośnienie problemu czy może zakorzenione w sferze kulturowo-światopoglądowej przekonanie o tym, że głos kobiecy jest mniej ważny, mniej rozsądny, a bardziej emocjonalny, czy mniej konkretny i merytoryczny?
Zapisy sądu duchownego Ormian miasta Lwowa za lata 15641608 w języku ormiańsko-kipczackim w opracowaniu prof. Edwarda Tryjarskiego. Jest to tom obejmujący okres wcześniejszy w stosunku do wydanego w 2010 roku tomu dla lat 16251630. Publikacja z 2017 roku jest pierwszym tomem z serii Pomniki dziejowe Ormian polskich przygotowywanych pod kierunkiem prof. Krzysztofa Stopki w ramach Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich z dotacji Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki.
Czy człowiek jest w stanie w pełni kontrolować stworzone przez siebie urządzenia techniczne? Czy można planować kierunek, w którym rozwija się technika? Jakie dylematy etyczne towarzyszą pojawieniu się nowych technologii? Te i inne pytania zadawane są od momentu, gdy ludzie zaczęli rozwiązywać stojące przed nimi problemy przy pomocy wytworów techniki. Nie oznacza to jednak, że pojawiły się w tym czasie satysfakcjonujące wszystkich odpowiedzi.
Technika w perspektywie społecznej to próba odniesienia się do najważniejszych zagadnień dotyczących relacji człowieka i życia społecznego ze światem technologii. Przez pryzmat losów konkretnych wynalazków i problemów, z którymi musieli się zmierzyć wybitni innowatorzy, ukazywane są czynniki determinujące rozwój techniki oraz wpływ tego procesu na przemiany, jakim podlega życie społeczne. Zarysowany obraz, będący studium z pogranicza historii techniki, socjologii, politologii i psychologii, pokazuje skomplikowany i wielowymiarowy charakter związków człowieka z techniką. Bez ich zrozumienia trudno poruszać się we współczesnym, coraz bardziej zdominowanym przez technologie świecie.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?