Tematem książki są modele kultury gruzińskiej funkcjonujące w polskim piśmiennictwie XIX wieku. Po 1830 roku na Kaukaz trafiało karnie wielu Polaków oskarżonych o działalność antycarską i udział w powstaniach. Kaukaz był dla Polaków obcym regionem, a wiedza na jego temat - nikła i matrycowana raczej przez wyobrażenia mitologizujące. Polscy zesłańcy, a później podróżnicy prowadzili dzienniki z Kaukazu, w których opisywali miejscowe ludy i lokalną przyrodę. Szczególnie bliska i atrakcyjna na tle muzułmańskiego Kaukazu wydała się zesłańcom i podróżnikom chrześcijańska Gruzja. Polacy dostrzegali podobieństwa w historii tego narodu z historią ich ojczyzny oraz w zachowaniu przedstawicieli obu kultur. Przekładało się to na zainteresowanie kulturą, historią i literaturą Gruzji. Wiele kaukaskich relacji publikowanych było w polskiej prasie bądź ukazywało się drukiem w formie książek. Tym samym opinie podróżników i zesłańców bardzo silnie wpływały na postrzeganie Kaukazu oraz Gruzji w polskiej kulturze. Celem monografii jest analiza modeli kultury gruzińskiej funkcjonujących w polskim piśmiennictwie w XIX wieku. Kamil Kozakowski - kulturoznawca, doktor nauk humanistycznych w dyscyplinie nauk o kulturze i religii. Absolwent Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Jego naukowe zainteresowania oscylują wokół historii i antropologii kultury. Książka dr. Kamila Kozakowskiego jest ważną i godną upowszechnienia propozycją wydawniczą, w której Autor porządkuje dziewiętnastowieczny stan wiedzy o kulturze gruzińskiej i sposobach jej prezentowania w piśmiennictwie polskim. W oparciu o obszerną literaturę źródłową, na którą składają się relacje z przymusowych najczęściej pobytów Polaków na Kaukazie, dokonuje on rekonstrukcji obrazu Gruzji upowszechnianego za pośrednictwem różnego typu publikacji. Odsłania stan wiedzy o dziejach tego kraju, jego walorach krajobrazowych (te partie pracy są znakomite), o bogatych tradycjach kulturalnych i kulturowym zapleczu charakterystycznych form zachowań społecznych mieszkańców" Z recenzji prof. dr hab. Ewy Kosowskiej, Uniwersytet Śląski w Katowicach
O skali poetyckiego głosu Tomasza Pułki świadczy już choćby liczba odniesień do jego legendy, fraz czy strategii twórczych w tomach rówieśników i autorów młodszych. U wielu poetów echem powracają cytaty z utworów autora Paralaksy w weekend, inni zaś przechwytują oswojone przez Pułkę formuły ekspresji i koncepty. Choć w perspektywie historycznoliterackiej Pułka wydaje się zdobywać względną autonomię, stając się autorem osobnym, spośród całego inwentarza gestów, gier z samą instancją wiersza i konwencjonalnym oglądem podmiotowości możemy wyłuskać takie, które sygnalizują pewną konsekwencję w sytuowaniu własnego idiomu wobec tego, co w polskiej poezji uznane zostało za nurty wskazujące wyjścia z impasu znaczenia. Niniejsza książka stanowi próbę całościowej lektury projektu poetyckiego Pułki. Autor analizuje źródła podejścia poety do anachronicznych już klisz filozofii języka, innowacje, którymi rozszczelniał zastane formy liryczne, a także ślady obecności jego języka w wierszach autorów, dla których pozostaje jednym z najistotniejszych punktów odniesienia. Nowe wyzwania drapieżnej realności politycznej i ekonomicznej sprowokowały odpowiedź Pułki, który w interpretacji Mellera toczył dramatyczny i dający natchnienie innym poetom spór ze światem opanowanym przez symulację medialną oraz kapitałową wraz z odpowiadającymi im reżimami władzy. Poetyka wiersza dysinformatywnego, stosowanie paralaksy, wizje narkonautyczne, chwyty poezji cybernetycznej, praktykowanie schizoanalizy lirycznej, nowe odmiany troski o "ja" - to tylko niektóre z aktywności poetyckich ukazanych przez Mellera, dzięki którym przekonująco wyjaśnił, dlaczego Tomasz Pułka dokonał zwrotu w dziejach polskiej poezji najnowszej i najmłodszej. prof. dr hab. Tomasz Mizerkiewicz Oskar Meller (ur. 1993) - historyk literatury, krytyk literacki; pracuje w Instytucie Filologii Polskiej na Uniwersytecie Wrocławskim. Zajmuje się polską poezją najnowszą, przekładem poezji anglosaskiej oraz migracjami składniowymi w twórczości autorów diaspory żydowskiej. Szkice krytyczne, recenzje i artykuły naukowe publikował między innymi w "Czasopiśmie Zakładu Narodowego im. Ossolińskich", "Literaturze na Świecie", "Nowych Książkach", "Poznańskich Studiach Polonistycznych" i "Tekstach Drugich".
Zainspirowany koncepcją Simmla definiuję czas wolny jako taki, z którego wykorzystania jednostka nie ma obowiązku rozliczania się przed społeczeństwem. Zachowuję dla niego łaciński termin otium, by odróżnić go od czasu wolnego, który w tej czy innej formie podlega jednak kontroli społecznej. [ ] Można je przyrównać do tradycyjnego kieszonkowego, jakie dzieci dostają od rodziców: mogą je wydać na wszystko, byle nie na alkohol, papierosy, narkotyki i inne zastrzeżone prawem w ich wieku używki. Nie muszą się tłumaczyć, dlaczego regularnie wydają je na "głupoty". Cycerońska dignitas jest jednak czymś więcej niż nawet najbardziej zajmującym hobby, o czym czytelnicy przekonają się przy lekturze kolejnych esejów. Zupełnie zmienia charakter otium [ ]. Nie jest to już czas wolny od aktywności publicznej i zawodowej, ale czas wykorzystany na inną aktywność, nie mniej ważną dla tożsamości jednostki niż tamte. Dla wielu to właśnie ona i tylko ona - trzeba to ująć patetyczną, choć nadużywaną formułą - nadaje sens życiu. Jeśli cieszy się jeszcze społecznym uznaniem, daje im powody do "słusznej dumy" z etyki Arystotelesa, jeśli nie - wpisuje się przynajmniej w ich "filozofie życiowe". Inaczej niż negotium - o ile nie jest ono "powołaniem", ale normalnym wykonywaniem swoich powinności - otium tego rodzaju wyróżnia się refleksyjnym podejściem do samego czasu, przekonaniem, że jest on rzeczą cenną. Rzec można, że idea otium cum dignitate tworzy jedną z elit społeczeństwa, ale elitę szczególną, bo niemal niewidoczną. [ ] Z braku obiektywnych wskaźników i deklarowanej neutralności aksjologicznej akademicka socjologia może jedynie stwierdzić, że niektóre sposoby zagospodarowania czasu wolnego są "poważne" - bo niektórzy się w nie "na poważnie" angażują - a inne po prostu nie. Jedynie z perspektywy krytyki społecznej albo zaangażowanej socjologii dopuszczalne będzie stwierdzenie, że czas wolny niewypełniony żadnym sensownym zajęciem jest najzwyczajniej zmarnotrawiony. ze Wstępu
Ksiądz KRZYSZTOF MICHAŁ ŚWIĄTECKI żyjący w latach 16661727 nie jest postacią całkowicie zapoznaną w polskiej fachowej literaturze historycznej. Wiele aspektów jego życia pozostawało jednak nieznanych. Przechrzta, neofita, ambitny i dobrze wykształcony duchowny, lubił pisać. Powiedzieć można, że pisanie było jego drugą naturą. Najprostszym faktom związanym z pełnioną przez niego funkcją proboszcza podkrakowskich parafii w Tenczynku i w Więcławicach poświęcał niekiedy całe strony dywagacji. Jego opis wydarzeń w plebanii tenczyńskiej w czasie epidemii dżumy z 1710 roku może stanowić scenariusz niezłego filmu historycznego. Przez zapiski w prowadzonych przez niego księgach parafialnych i korespondencji przewija się obraz jego samego, ale przede wszystkim społeczności lokalnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów czasów III wojny północnej. Społeczności będącej swoistym mikroświatem, jednym z tysięcy, jakie składały się na ówczesne państwo polsko-litewskie. To, co pozostawił po sobie, kusi historyka do przeprowadzenia studium mikrohistorycznego. Autor tej książki postanowił skorzystać z okazji. Książka aż się prosi, by ukazała się jako kolejny tom serii HISTORIA ŻYCIA wydawnictwa Universitas. Krzysztof Zamorski
W październiku 1923 roku do słynnej willi Wahnfried w Bayreuth przybywa niezapowiedziany gość - Adolf Hitler. Poznaje tam rodziców sześcioletniego wówczas Wielanda, jego wuja Houstona Stewarta Chamberlaina, a przede wszystkim nawiedza położony w ogrodzie grób wielkiego Richarda Wagnera, dziadka Wielanda. Święcący triumfy narodowosocjalistyczny polityk jest namiętnym wielbicielem opery, w szczególności dzieł Wagnera, i idei Gesamtkunstwerku. Winifred Wagner, matka chłopca, jest już mocno zaangażowana politycznie - wygłasza płomienne mowy na cześć dyktatora, w których przewiduje jego sukces. 28 lipca 1925 roku Hitler przeżywa w Bayreuth swój pierwszy Zmierzch bogów. Jest odurzony. Opera działa na niego jak narkotyk. Wolf, bo tak dzieci Wagnerów zwracają się do przyszłego kanclerza, należy teraz do rodzinnego klanu, zyskuje miano dobrotliwego wujaszka, a od 1930 roku, kiedy umiera Siegfried Wagner, zastępuje im ojca. W 1945 roku willa Wahnfried leży w gruzach. Nie kontynuuje się słynnego festiwalu, na Zielonym Wzgórzu nie słychać odświętnych fanfar. W 1951 roku wszystko wraca "do normy". Wieland Wagner, teraz w pełni ukształtowany artysta, który w minionych latach korzystał z protekcji Hitlera, znowu inscenizuje i reżyseruje, tym razem wspólnie z bratem Wolfgangiem. "Nowemu Bayreuth" patronuje motto ze Śpiewaków norymberskich: "Tu głos ma sztuka!". O tym, co było, należy jak najszybciej zapomnieć. 70 lat od tych wydarzeń muzykolog i teatrolog, profesor Anno Mungen, rzuca światło na najciemniejsze lata Bayreuther Festspiele i teatrów operowych w Norymberdze i Altenburgu. Tłumaczy, na czym polegał tragiczny splot wojny i sztuki, polityki i bezwzględnego dążenia do sławy. Anno Mungen jest kierownikiem Lehrstuhls fr Theaterwissenschaft unter besonderer Bercksichtigung des Musiktheaters i dyrektorem Forschungsinstituts fr Musiktheater (fimt) na Uniwersytecie w Bayreuth. Studiował grę na flecie w duisburskiej Musikhochschule, muzykologię i historię sztuki na Technische Universitt Berlin. Rozprawę doktorską poświęcił berlińskiej twórczości Gaspare Spontiniego. Habilitował się na podstawie archeologii muzyki filmowej na Uniwersytecie w Moguncji. W latach 20052006 pracował jako adiunkt i profesor muzykologii na uniwersytetach w Moguncji i Bonn. Zrealizował wielkie projekty naukowe: "WagnerWorldWide2013", "Musik - Stimme - Geschlecht" (studia nad sztuką wokalną Wilhelmine Schrder-Devrient zwieńczone monografią opublikowaną w 2021 roku) i "Musiktheater in Nrnberg im Nationalsozialismus". W 2018 r. był kuratorem wystawy "Hitler.Macht.Oper" w Norymberdze, a w 2021 ogłosił drukiem w Westend-Verlag we Frankfurcie nad Menem kronikę kariery artystycznej Wielanda Wagnera.
Martin Heidegger należy do najwybitniejszych filozofów XX wieku. Jego idee nie tylko wyznaczyły główne trakty współczesnej filozofii kontynentalnej, ale do dzisiaj nie utraciły swojej aktualności, wciąż stanowiąc inspirację dla kolejnych pokoleń filozofów. Celem niniejszej książki jest analiza wypracowanego przez wczesną filozofię Heideggera fenomenu rozumienia oraz ukazanie jego naczelnej funkcji w dokonywanej przez ludzką egzystencję konstytucji sensu. Tym samym to nie bycie, z którym łączy się zwykle myśl niemieckiego filozofa, zostaje wysunięte na pierwszy plan poniższych rozważań, a właśnie sens i jego rozumienie. Składają się one na klucz, który autor wybrał do odczytania najważniejszych wątków refleksji filozofa z Fryburga. Wybór klucza, będąc swoistą strategią interpretacyjną, pozwala mówić o myśli Heideggera w sposób, który wychodzi poza jego własny, specyficzny język. Nie oznacza to zapoznania jego idei, ale nowe odczytanie, które pozwala na nie spojrzeć z innej perspektywy. Mateusz Waśko - doktor filozofii, zatrudniony na stanowisku adiunkta w Zakładzie Filozofii Współczesnej w Instytucie Filozofii Uniwersytetu Wrocławskiego. Autor licznych artykułów, które ukazywały się w najważniejszych polskich periodykach. Jego zainteresowania obejmują szeroko pojętą filozofię współczesną, ze szczególnym uwzględnieniem fenomenologii, hermeneutyki i egzystencjalizmu. Swoje badania stara się prowadzić w duchu fenomenologiczno-hermeneutycznym, poszukując fenomenów leżących u podstaw rozumienia rzeczywistości i wyznaczających temu rozumieniu granice. Jest to pierwsza praca tego typu, która się u nas ukaże, która dla czytelnika chcącego wniknąć w i lepiej zrozumieć podstawowe pojęcia, jakie pojawiają się w Byciu i czasie, będzie nieocenioną pomocą. I to nie tylko dla czytelnika-filozofa, lecz każdego, kto zainteresowany jest myślą Heideggera. () W trakcie lektury tej rozprawy odniosłem wrażenie, że autor wykonał ogromną, benedyktyńską wręcz pracę, starając się zgłębić znaczenia kluczowych Heideggerowskich pojęć i ich powiązania ze sobą. Pod tym względem jego wywód cechuje godna podziwu rzetelność. Największa wartość pracy zasadza się na kompleksowym przedstawieniu relacji między siatką pojęć, jakie pojawiają się w Byciu i czasie. Prof. dr hab. Paweł Dybel
Jakie byłyby konsekwencje, gdyby idea stworzenia niezależnej nacji w północnych Włoszech stała się rzeczywistością? Monografia Padania. Od źródeł idei do próby stworzenia nowego narodu w północnych Włoszech to wnikliwe studium narodzin i rozwoju koncepcji Padanii - projektu oddzielenia północnych regionów Włoch od reszty kraju. Autorka dogłębnie analizuje historię idei odrębnej tożsamości kulturowej i etnicznej mieszkańców Północy, która stała się podstawą politycznego ruchu separatystycznego. Książka odkrywa ideologiczne źródła tego zjawiska, ukazując rolę mitów, symboli, terytorium oraz pamięci historycznej w budowaniu padańskiej świadomości. To nowatorskie ujęcie, łączące perspektywę politologiczną z kulturoznawczą, ukazuje specyfikę padańską w kontekście dążenia do stworzenia tożsamości narodowej, która, mimo związku z zachodnioeuropejskimi wartościami politycznymi, poszukiwała swoich korzeni w nacjonalizmie kulturowym, charakterystycznym dla regionów Europy Środkowej i Wschodniej.
Doświadczenie w pracy dydaktycznej z cudzoziemcami uczącymi się języka polskiego, wśród których znaczącą liczbę stanowią biznesmeni, pokazało, że potrzebny jest podręcznik o tematyce biznesowej na średnim poziomie. Autorka wyszła z założenia, że już na poziomie średnio zaawansowanym możliwe jest, a zarazem pożądane posługiwanie się językiem specjalistycznym, jakim jest język biznesu. Podręcznik został adresowany do tych wszystkich, którzy ukończyli naukę języka polskiego na poziomie podstawowym A1 i A2. Jest to więc podręcznik dla poziomów średnich B1 i B2, napisany z myślą o tych, którzy chcą poznać realia prowadzenia biznesu w Polsce, podstawowe słownictwo oraz struktury syntaktyczne używane w tej dziedzinie. Powstawaniu O biznesie po polsku przyświecała taka koncepcja metodyczna, aby jako podręcznik specjalistyczny prezentował on słownictwo oraz struktury używane w biznesie, jednocześnie przywoływał struktury gramatyczne i słownictwo poznane przez uczących się języka polskiego na poziomie podstawowym - A1 i A2 I tak na przykład w lekcji pierwszej "Dane osobowe" pojawia się nowe słownictwo z kwestionariusza osobowego (stanowisko, zameldowanie), ale także powtarzane są podstawowe konstrukcje z narzędnikiem (jestem Polakiem, jestem inżynierem, czy - mam 25 lat, pracuję w firmie x). Takie podejście metodyczne pozwala na łagodne przejście z języka ogólnego do specjalistycznego. Uczący się nie są przytłoczeni nadmiarem nowego słownictwa i konstrukcji, nie są nieprzyjemnie zaskoczeni i zablokowani. Podręcznik może być wykorzystywany zarówno do pracy z nauczycielem, jak i samodzielnej pracy uczącego się. Stosunkowo prosty układ poszczególnych części oraz klucz do ćwiczeń pozwalają na samodzielną naukę. Układ lekcji w podręczniku jest następujący: tekst lub dialog słownictwo ogólne słownictwo tematyczne 15 minut na gramatykę (w tym m in. konstrukcje zdań) ćwiczenia wiadomości gospodarcze Na końcu podręcznika znajdują się: słowniczek do tematów: "Czas wolny" oraz "Giełda" tablice gramatyczne klucz do ćwiczeń słownik Tekst i dialogi (w zależności od tematu i kontekstu sytuacyjnego jest to albo dialog, albo tekst ciągły) prezentują ogólne realia prowadzenia biznesu w Polsce, konstrukcje syntaktyczne oraz słownictwo dotyczące danego tematu. Jako teksty modelowe mogą stanowić punkt wyjścia lekcji. Ta część może służyć ćwiczeniom w czytaniu oraz pracy nad wymową. Dialogi i teksty nie tworzą jakiejś historii, a to dlatego, iż zamiarem autorki było, aby z lekcji korzystano na zasadzie poradnika - uczący się może czytać dowolną lekcję, której znajomość jest mu potrzebna, np. "O gospodarce" czy "Rozmowa przez telefon". Słownictwo podzielone zostało na dwie grupy - ogólne oraz tematyczne. Słownictwo tematyczne zawiera zarówno słownictwo specjalistyczne związane z tematem lekcji, jak i słownictwo ogólne czy potoczne, które rozszerza zasób słów dotyczących tematów lekcji.
17. tom z serii POEZJE pod redakcją Andrzeja Nowakowskiego
Ryszard Krynicki jest poetą słów zwróconych w stronę prawdy. Jego wiersze starają się dotknąć czegoś realnego, sięgnąć w głąb płynącego przez nas nurtu, odsłonić przepaść istnienia. Jest w nich życie – w podróży, w uścisku nocy. I jest świat – „bliski jak świt”. Prawda tych wierszy – wyrazista, konkretna, a zarazem tajemnicza – pozostaje prawdą spojrzenia, które dostrzega, że w rozwiewającej się niekiedy ciemności „świta niezabliźniony świat”. I właśnie w bliskości tego świtu – w jego źrenicy – widać „nie gojącą się nigdy ranę prawdy”. Ta rana powinna pozostać w nas otwarta – „najboleśniej obnażona”. Powinniśmy przy niej trwać. […] Wiersze Krynickiego pielęgnują otwartą ranę prawdy. Bronią w ten sposób wiarygodności poezji – jej godności i ludzkiego rdzenia, jej swobodnego oddechu. Występują przeciw słowom skłamanym, przeciw żywiącej się nimi hipokryzji [...]. Stają po stronie słów ogołoconych, zbratanych z milczeniem, samotnie brnących przez noc, szukających. To one – te niepodległe, bezimienne słowa tlące się w ciemności – ocalają w nas wyczucie sensu, iskrę nadziei.
Paweł Próchniak
Opracowanie oficerów oświatowych KOP pokazuje prawdziwy obraz Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej. Obraz, który we współczesnym polskim piśmiennictwie jest mocno zmitologizowany i tym samym zafałszowany. Zmitologizowana, „polukrowana” historia nie jest nauczycielką życia… Oficerowie KOP, dokonując opisu gmin kresowych, w których stacjonowali, czynili to rzetelnie, wszak sporządzony przez nich opis miał służyć ich formacji. Nie był przeznaczony dla zewnętrznego czytelnika. Nie było w nim miejsca na propagandę czy choćby koloryzowanie rzeczywistości.
Z wprowadzenia
Prof. dr hab. Jan Widacki – profesor Uniwersytetu Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie, członek korespondent PAU, adwokat. Zajmuje się naukowo kryminologią, kryminalistyką, organizacją i historią służb policyjnych i specjalnych. W latach 1990–1992 wiceminister spraw wewnętrznych, w latach 1992–1996 pierwszy polski ambasador na Litwie, a w latach 2007–2011 poseł na Sejm RP.
Mapy do pobrania na stronie:
https://www.universitas.com.pl/pl/ksiazki/2479-4366-kresy-w-oczach-oficerow-kop.html#/1-rodzaj_ksiazki-ksiazka_papierowa
Czy plakat jest dziełem sztuki, a jego autor artystą? Jeśli tak, to co lub kto o tym decyduje? Chodzi o formę plakatu, jego estetykę, a może wykształcenie autora lub zdanie krytyków bądź marszandów? Czy plakat na wystawie to już dzieło sztuki czystej, czy tylko wizytująca muzeum sztuka ulicy? W jaki sposób polski plakat - będący swobodną, ekspresyjną formą graficzną, powiązaną z zachodnią sztuką nowoczesną i przekraczającą granice pomiędzy grafiką a malarstwem - zdobył tak znaczącą pozycję artystyczną w komunistycznej Polsce, gdzie sztuka podlegała cenzurze i propagandowym wytycznym partii? Katarzyna Matul zabiera nas w złożony i fascynujący świat wzajemnych powiązań i relacji pomiędzy sztuką a polityką, które rzucają nowe światło na fenomen artystyczny nazywany powszechnie "polską szkołą plakatu". Legitymizacja artystyczna plakatu w PRL to jej doktorat, obroniony w 2018 roku na Uniwersytecie w Lozannie. Jest pokłosiem badań Autorki w nieanalizowanych wcześniej archiwach publicznych i prywatnych oraz pierwszą w historiografii naukową analizą polskiego plakatu z punktu widzenia kilku uzupełniających się perspektyw: krytyki artystycznej, wystawiennictwa oraz szkolnictwa artystycznego w kontekście nowej konfiguracji przestrzeni politycznej PRL z jej ideologią, polityką kulturalną, gospodarką pozbawioną wolnego rynku, specyficzną sytuacją artstyczną oraz międzynarodowymi napięciami zimnowojennymi. * Praca Katarzyny Matul pozwala na stworzenie modelu badań nad plakatem nie tylko w Polsce, ale i poza jej granicami. prof. Philippe Kaenel, Uniwersytet w Lozannie Katarzyna Matul - historyczka sztuki, absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego, była kuratorka Międzynarodowego Biennale Plakatu w Warszawie, stypendystka Swiss National Foundation, w 2018 roku na Uniwersytecie w Lozannie obroniła doktorat Legitymizacja artystyczna plakatu w PRL: praktyki, dyskursy i instytucje (1944-1968). Zajmuje się badaniem sztuki i projektowania graficznego po 1945 roku w perspektywie historii sztuki, historii społecznej i kulturowej oraz socjologii sztuki. Autorka książek: Jak to było możliwe? O powstawaniu Międzynarodowego Biennale Plakatu w Warszawie (Universitas, 2015), De la rsistance l'autonomie, L'affiche polonaise face au ralisme socialiste 1944-1954 o polskim plakacie socrealizmu (Szwajcarskie Wydawnictwa Akademickie Alphil, 2023) oraz Lgitimation artistique de l'affiche en Rpublique populaire de Pologne 1944-1968 (Presses universitaires de Rennes, 2025). Z "polską szkołą plakatu" kojarzonych jest wielu artystów, między innymi Tadeusz Trepkowski, Henryk Tomaszewski, Józef Mroszczak, Jan Lenica, Wojciech Fangor, Wojciech Zamecznik i Roman Cieślewicz. Status plakatu jako dzieła sztuki wydają się zgodnie potwierdzać zarówno eksperci, jak i laicy. Wystarczy przejrzeć liczne publikacje, albumy, artykuły prasowe i teksty w katalogach, w których często powracają słowa takie jak "sztuka" czy "dzieło sztuki". O nobilitacji tego środka ekspresji świadczą też niezliczone wystawy polskiego plakatu w kraju i za granicą. Ich zwieńczeniem były: organizacja Międzynarodowego Biennale Plakatu w Warszawie w 1966 roku oraz utworzenie dwa lata później Muzeum Plakatu w Wilanowie. Fragment książki
Monografia jest kontynuacją czy też rozwinięciem wcześniejszego tomu zatytułowanego Dźwięk - głos - literatura. Przestrzenie intermedialności, który ukazał się w roku 2024 nakładem Wydawnictwa Universitas (). Zbiór ten wpisuje się jednoznacznie w obszar badań kluczowych dla współczesnej humanistyki. W oczywisty sposób patronują całości Jean-Luc Nancy czy Roland Barthes, a także Jacques Derrida, Jacques Lacan i Pascal Quignard - chodzi oczywiście o refleksję tych myślicieli na temat głosu i słuchania - podstawowych kategorii, wokół których skomponowane zostały obydwa tomy. Jest to książka, która () wraz z poprzednią dostarcza polskiej komparatystyce współczesnej wielu doskonałych narzędzi i metod badania tekstów literackich w oparciu o narzędzia innych dyscyplin humanistycznych; szeroko otwiera horyzonty badawcze i pozwala odsłonić w dobrze znanych tekstach zaskakujące obszary znaczeniowe, które bez narzędzi komparatystycznych pozostawałyby ukryte czy po prostu niedostrzeżone. Obydwu tych książek nie da się pominąć w przyszłych badaniach nad głosem i dźwiękiem; są one nie tylko inspirujące, ale też podsuwają badaczom całą bogatą sieć pojęciową (rozwinięcia takich pojęć, jak "audiolektura", "muzyczność", "skryptoralność", "widmo głosu", "tekst intermedialny") i narzędziową, z której wielu będzie w przyszłości korzystać. Będą to książki podstawowe dla wszystkich komparatystów (i nie tylko), którzy zechcą zajmować się podobnymi problemami badawczymi. Prof. dr hab. Adam Dziadek Instytut Literaturoznawstwa Uniwersytet Śląski w Katowicach
Seria Krytyka XX i XXI wieku
Klasyk mimo woli pod redakcją Sylwii Panek i Agaty Zawiszewskiej-Semeniuk to pokłosie wspólnotowego akademickiego namysłu nad spuścizną Tadeusza Żeleńskiego (Boya), podjętego z okazji 150. rocznicy jego urodzin. W tomie zaprezentowano teksty Badaczek i Badaczy z różnych ośrodków naukowych, reprezentujących różne metodologie czytania, pisania i dyskutowania o literaturze, obdarzonych różnymi temperamentami naukowymi i używających różnych stylistyk, którzy przyjrzeli się nie dość jeszcze poznanym aspektom biografii oraz spuścizny ideowej i artystycznej Boya.
Tom Klasyk mimo woli […] jest przedsięwzięciem wydawniczym o znacznym kalibrze zarówno jeśli chodzi o jego przedmiot, jak i składające się na nie teksty. Gest Redaktorek, by w ten sposób uczcić 150. rocznicę urodzin najpopularniejszego w dziejach polskiej krytyki literackiej jej przedstawiciela – bo palmę pierwszeństwa wciąż dzierży tu niepodzielnie Boy – uznać należy za ze wszech miar fortunny. Twórczość, biografia i działalność Boya przepuszczone zostały przez pięć filtrów, lokujących tytułowego bohatera książki we właściwych mu „barwach spektralnych”: wokół biografii/autobiografii […], wokół teatru […] wokół przekładu […], a także w częściach Boy jako pisarz zaangażowany i Boy w oczach innych […]. Każda z części zawiera teksty rewelatorskie, które nie poprzestają na eksploracji Boya w kierunkach zgodnych z dotychczasowym stanem badań, a więc przewidywalnych, lecz wprowadzają te badania na prawdziwie nowe tory. […] Zebrane w tomie teksty na nowo uświadamiają, że Boy – wbrew krytyczno- i historycznoliterackim komunałom – jak to bywa z klasykami, nawet „mimo woli”, nie jest bynajmniej autorem łatwym. Przeciwnie: konkluzję tego rodzaju sformułować można by jedynie na podstawie powierzchownej znajomości jego pism. Ich skontekstualizowana lektura odsłania Żeleńskiego jako postać znacznie bardziej złożoną, niejednoznaczną, a chwilami nawet zagadkową. Otwarta zaś kompozycja całości, pozbawiona podsumowującej kody, wskazuje na możliwość dopisania w przyszłości nowych odsłon, być może nie tylko pod pretekstem kolejnych okrągłych rocznic.
Z recenzji prof. dra hab. Dariusza Skórczewskiego
Gustaw Bychowski i Alberta Szalita to polsko-żydowscy lekarze i psychoanalitycy z Warszawy. We wrześniu 1939 roku obojgu udało się wydostać z bombardowanej stolicy. Ucieczka Bychowskiego przez Wilno, Szwecję i Japonię do Nowego Jorku trwała dwa lata. Do Polski już nie wrócił. Inaczej Szalita, która w czasie wojny znalazła się w Związku Sowieckim i w 1945 roku powróciła do kraju. Rok później wyemigrowała do USA skłonił ją do tego panujący w Polsce antysemityzm. Oboje jako psychoanalitycy działali przez kilkadziesiąt lat w Nowym Jorku, ale w konkurujących i zwalczających się Instytutach Psychoanalitycznych. W odróżnieniu od dominującej w powojennej Ameryce ortodoksyjnej psychoanalizy zaczęli pracować z chorymi na psychozę i z Ocalałymi z Zagłady. Mimo swoich nowatorskich pomysłów klinicznych i koncepcji teoretycznych nie zaistnieli w świecie psychoanalitycznym i zostali zapomniani. Autorka książki bada przyczyny tego "zapomnienia", kreśląc ich portrety na tle dziejów psychoanalizy w kontekście społecznym i kulturowym. Ta książka jest dziełem niezwykłym na polskim rynku. Już sam pomysł Autorki, by stworzyć derridiańskie "potencjalne archiwum obecności i nieobecności psychoanalizy w Polsce" obiecuje oniryczną podróż w czasie i przestrzeni ścieżkami kształtowanymi życiem i działalnością psychoanalityków żydowskiego pochodzenia z Polski, postaci wybitnych, a niemal nieznanych. Książka napisana przez Ewę Kobylińską-Dehe, filozofkę i psychoanalityczkę o zacięciu historycznym, przywraca pamięć o nich, a poprzez stosowaną przez Autorkę metodę mikronarracji staje się świadectwem czasów odrzucenia i zaprzeczenia. Z recenzji prof. Małgorzaty Sachy Ta książka to fascynująca opowieść o powikłanych losach Bychowskiego i Szality, psychoanalityka i psychoanalityczki żydowskiego pochodzenia, urodzonych na ziemiach polskich, którzy znaleźli się po wojnie na emigracji w Stanach Zjednoczonych. Zarazem jest to opowieść o tym, jak ich losy splotły się z tragiczną historią naszego kraju, w której największą katastrofą była w XX wieku Zagłada. Ukazując te przepołowione przez wojnę biografie, autorka stawia pod koniec książki pytanie: jak to się stało, że psychoanaliza nie stała się częścią polskiej tradycji kulturowej. Dlaczego ten nurt odegrał u nas rolę marginalną, a dorobek jego pionierów został zapomniany? Próbuje na nie odpowiedzieć, wskazując na trudności polskiego społeczeństwa z żałobą, czyli przepracowaniem traumatycznych doświadczeń bycia nie tylko ofiarą, ale i sprawcą. Wypierając tę świadomość, pozostajemy w błędnym kole zniewolenia przez przeszłość. prof. Paweł Dybel Ewa Kobylińska-Dehe - dr hab., profesorka Instytutu Filozofii i Socjologii PAN, psychoanalityczka, filozofka i kulturoznawczyni, profesorka wizytująca w International Psychoanalytic University w Berlinie, superwizorka i wykładowczyni we Frankfurckim Instytucie Psychoanalitycznym, analityczka szkoleniowa w Instytucie im. Anny Freud we Frankfurcie. Główne obszary jej zainteresowań naukowych to psychoanaliza w kontekście kulturowej nowoczesności, filozoficzny wymiar psychoanalizy, cielesność w psychoanalizie, rozumienie sceniczne, granice reprezentacji. Najnowsze publikacje: Corporeality and Dream-Talk (2024), Ist die Welt aus den Fugen geraten? Psychoanalyse fr eine berfrderte Gesellschaft (2024), Thinking Cure: Jewish Psychoanalyst Alberta Szalita, from Warsaw to New York (2024), Mensch ohne Welt. Vor der Stummheit zur Grundmelodie der Seele (2025), Psychoanaliza bez seksu. Seks bez fantazji (2025), Psychoanaliza i prawda (2025).
Jak i czego słuchał Jan Lechoń? Co mogą usłyszeć osoby zaczytane w twórczości Lechonia? […] Te i podobne pytania otwierają podstawowe przestrzenie problemowe zawarte w recenzowanym tekście […]. Przede wszystkim jednak autorka stawia sobie cel opisania zasłuchanego Lechonia. Nie chodzi zatem tylko o określone dźwięki czy sposoby słuchania, ale także o wskazanie tych trajektorii twórczości literackiej, które budują nowe hierarchie wartości wyznaczone przez dźwięki i sprzężone z nimi sposoby słuchania. […] Po lekturze całości tekstu […] nie mam wątpliwości, że jest to praca oryginalna, zrealizowana z dbałością o szczegóły oraz nieprzeciętnym zaangażowaniem badawczym.
dr hab. Tomasz Misiak, prof. UAP
To publikacja ważna i bardzo potrzebna, bowiem twórczość Lechonia […] nie doczekała się dotąd tak wnikliwego i kompetentnego opracowania pod kątem oceny jej walorów słuchowych i muzycznych. […] Uważam, że to książka nieodzowna na rynku wydawniczym i w obszarze literaturoznawczego namysłu, przynosi bowiem oryginalne spojrzenie nie tylko na tło twórczości autora Arii z kurantem, ale i na wzruszające obrazy przeszłości, także tej prywatnej, rodzinnej i domowej, co stanowić będzie nadzwyczaj pomocne źródło danych w przyszłych pracach filologicznych, muzykologicznych i literaturoznawczych oraz inspiracji dla twórców wielu dziedzin.
dr hab. Jan Wolski, prof. UR
Ewelina Radion – doktor, historyczka literacka, absolwentka polonistyki Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Rzeszowie i podyplomowych studiów komparatystycznych w Uniwersytecie Jagiellońskim; pracę doktorską o poezji Wiesława Kulikowskiego obroniła w Uniwersytecie Rzeszowskim; interesuje się związkami poezji z muzyką, widzianymi z perspektywy literaturoznawczej i muzykologicznej, oraz kategorią melancholii w ujęciu estetycznym i psychologicznym; autorka stu szkiców, rozpraw, omówień, recenzji o literaturze i muzyce.
Seria Centrum Badań Dyskursów Postzależnościowych
W zależności od obszaru humanistyki autoetnografia zakorzenia się i rozrasta ze zróżnicowaną swobodą. Jest naturalną częścią projektów artystycznych, obowiązkową praktyką w etnografii i psychologii, częstym tematem reportażowo-wspomnieniowo-obrachunkowej eseistyki i prozy współczesnej. Wydaje się, że w literaturoznawstwie rozgościła się przede wszystkim tam, gdzie dotykamy problemów hegemonii, hierarchii, wykluczeń i emancypacji. Zawarte w tomie teksty są w różnym stopniu wysycone zabiegami autoetnograficznymi. Znajdziemy tu autorefleksyjny zapis „z terenu” badań etnograficznych i opowieści o byciu częścią polonistyki usytuowanej w konkretnym regionie. Część autorów i autorek skierowała autorefleksję w stronę własnej pracy naukowo-badawczej i jej splotu z kontekstem politycznym. W tomie znalazły się teksty tematyzujące autoetnograficzne usytuowanie na mapie dyscyplin naukowych i związanych z tym hierarchii badawczych. Niektórzy spośród autorów i autorek zdecydowali się przedstawić cudze projekty autoetnograficzne, niekiedy jednak pozostawiając prześwit na opowieść o własnym usytuowaniu.
[ze Wstępu]
Emilia Kledzik – dr hab., adiunkt w Pracowni Komparatystyki Literackiej i Kulturowej na Wydziale Filologii Polskiej i Klasycznej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Redaktorka naczelna czasopisma komparatystycznego „Porównania”. Kierowniczka studiów podyplomowych „Romowie. Wiedza i praktyki instytucjonalne” na UAM. Autorka prac dotyczących studiów cyganologicznych, romologii, komunikacji międzykulturowej i polskiej literatury współczesnej. W 2023 roku opublikowała monografię Perspektywa poety. Cyganologia Jerzego Ficowskiego.
Małgorzata Zduniak – dr hab., prof. UAM, literaturoznawczyni i glottodydaktyczka, absolwentka Akademii Dziedzictwa w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie (2023). Zajmuje się polską literaturą migracyjną w Niemczech i wielokulturowym dziedzictwem Polski. Realizuje grant NAWA POLONISTA (2024-2025) na Katolickim Uniwersytecie Lowańskim nt. dziedzictwa przyrodniczo-kulturowego Olendrów. Autorka monografii Współczesny polski pisarz w Niemczech. Tożsamość, doświadczenie, narracje (Poznań 2010) i Filologia w kontakcie. Polonistyka, germanistyka, postkolonializm (Poznań 2018).
To pierwsza tego rodzaju publikacja w Polsce, ponownie wydawana w nowej szacie graficznej. Zawiera ponad 400 najważniejszych symboli, pomagając rozszyfrować ich znaczenie i genezę. Zamieszczone tu komentarze dostarczają także ogromnej wiedzy o duchowej i materialnej kulturze Chińczyków. Dopełnieniem informacji o symbolach są ich plastyczne wizerunki, będące często reprodukcjami znakomitych dzieł chińskiej sztuki. Wolfram Eberhard (1909-1989), profesor dr nauk socjologicznych, sinolog. W latach 1948-76 wykładowca na Uniwersytecie Kalifornijskim (Berkeley). Członek-korespondent Niemieckiej Akademii Nauk i Literatury oraz Bawarskiej Akademii Nauk (Monachium). Autor wielu książek dotyczących Chin, jak Geschichte Chinas (1947; tłumaczona na wiele języków), Chinese festivals (1952), Conquerors and Rulers (1953), Settlement and Social Change in Asia (1967) i in. SEN meng Sen uważany jest za przeżycia duszy, która moze opuszczać człowieka podczas jego snu. Nieśmiertelni nie maja snów, gdyż nie mają żadnych życzeń. Sny moga przynosić szczęście lub nieszczęście, można je interpretować jak wyrocznie. Zawód interpretatora snów nie jest już często spotykany, jednak do dziś używa się tzw. senników. Najczęściej używanym sennikiem jest Zhou gong jie meng. Napisał go rzekomo już ok. 1050 r. p.n.e. książę Zhou. Jego interpretacje podkreślają dialektyczną zasadę niektórych snów, na przykład sen o śmierci oznacza życie. (...) SIODŁO an Brzmienie słowa "siodło" pokrywa sie z brzmieniem słowa "pokój" (an). Siodło przedstawiane jest często z wazą, której nazwa brzmi z kolei tak samo jako "spokój"l te dwa przedmioty razem wyrażają życzenie pokoju i spokoju. Stąd też wziął się istniejący w Chinach od ponad tysiąca lat zwyczaj stawiania przed domem siodła, zanim pan młody wszedł ze świeżo poślubioną żoną do domu swych rodziców. Panna przekraczała siodło i w ten sposób dawała wyraz pragnieniu, by nie wprowadzić do tego domu niepokojów, lecz pokój. Zdaje się, ze zwyczaj ten znany był w średniowieczu równiez u północnych sąsiadów Chin. ŁYSINA tu Buddyjskich mnichów przezywano z powodu ich tonsury "łysinami" lub "łysymi osłami".Młodzi mnisi musieli już jako nowicjusze strzyc sobie włosy. Później, kiedy zostali zaprzysiężeni, musieli przejść przez próby samoumartwiania się. Najczęściej działo się to w ten sposób, że na ich wygolonej głowie mocowano kawałeczek węgla drzewnego, zanurzonego w soku z pewnych owoców, po czym zapalano. Wegiel musiał dopalić się sam, wypalając dziurę w skórze. Tak powstawały głębokie blizny, noszone zdumą.
Zapraszam czytelnika do warsztatu filozofów języka. Razem przyjrzymy się jak badają oni funkcjonowanie języka i sposób, w jaki umożliwia nam mówienie o świecie. W szczególności skupimy się na jednym z kluczowych narzędzi tej pracy - intuicji. Czy filozofowie korzystają z niej w sposób uzasadniony? Jakie są jej ograniczenia? Czy można się bez niej obejść? Badając rolę intuicji w jednej z najważniejszych gałęzi filozofii języka - teorii odniesienia - pokażę, jak refleksja nad sposobem uprawiania filozofii, zwłaszcza nad rolą intuicji w badaniach filozoficznych i analizie języka, wpływa na nasze rozumienie poznania, także w codziennym życiu. Przedstawię zarówno ograniczenia odwoływania się do intuicji, jak i ich nieuniknioność. Ostatecznie, ukazując empiryczny charakter intuicji językowych i porównując ich rolę w filozofii języka do ich funkcji w naukach szczegółowych, postaram się przekonać czytelnika, że filozofia języka powinna być rozumiana metodologicznie, jako gałąź nauki. Krzysztof Sękowski - filozof, adiunkt na Wydziale Filozofii UW. Zajmuje się problemami z zakresu metafilozofii, metodologii filozofii, epistemologii modalności i filozofii języka, które łączy podstawowe pytanie o wpływ kultury na to, jakie są ustalenia filozofii i w jaki sposób się ją uprawia. Stypendysta Fundacji Kościuszkowskiej w Dartmouth College w 2024 roku, otrzymał także stypendium Ministra Nauki dla wybitnych młodych naukowców (2024) oraz programu START Fundacji na rzecz Nauki Polskiej (2023). Publikował np: w "The Philosophical Quarterly", "Synthese", "Inquiry, "Review of Philosophy and Psychology", "Episteme", a także w "Filozofii Nauki" oraz "Studia Philosophica Wratislaviensia". Poza filozofią i przede wszystkim: trzy razy tata, jeden raz mąż.
Seria Górska pod redakcją Ewy Grzędy
Tematyka książki nie zamyka się, co mógłby sugerować tytuł i jego (zawarta we wstępie) wykładnia, w kręgu geografii literackiej. Dom, miasto, krajobraz stanowią tu raczej asumpt do snucia frapującej opowieści o tym, co dzieje się na styku geografii, biografii, krytyki literackiej i literatury, i o wzajemnych relacjach miejsc, ludzi i tekstów. Autora interesują spotkania, więzi i – często nieoczywiste – paralele, wynikające tyleż z doświadczenia wspólnej przestrzeni, co z czytania – z czytania, będącego odkrywaniem „miejsc wspólnych”, tropieniem splotów i powiązań intertekstualnych. Zarazem zaproponowana tu lektura, podobnie jak charakteryzowane w książce pisarstwo Jacka Łukasiewicza, „nie fetyszyzuje granicy pomiędzy krytyką literacką a historią literatury – albo, ogólniej rzecz ujmując, literaturoznawstwem akademickim”. Idąc śladami swego mistrza, Paweł Mackiewicz dystansuje się zarówno od „naukowej ortodoksji”, jak od historycznoliterackich syntez; przedkłada przypadkowość, zjawiskowość i jednostkowe mikrohistorie nad „uogólniające, czasem upraszczające konstrukty makrohistoryczne”, a równocześnie osadza omawianą twórczość w złożonym historycznym, politycznym i społecznym kontekście. Taka optyka w połączeniu z badawczą dociekliwością i hermeneutycznym podejściem do tekstu okazuje się bardzo atrakcyjna poznawczo: pozwala wyławiać nieznane lub niedostrzeżone fakty życia literackiego i wydobywać nowe rysy znanych pisarzy, poetów, krytyków, a ponadto – w innym świetle ukazuje ich twórczość, zwracając uwagę na jej spacjalne uwarunkowania. Dotyczy to nie tylko relacjonowanych przez Autora spotkań Kazimierza Wyki i Stanisława Czycza, Tadeusza Różewicza i Tymoteusza Karpowicza, Wincentego Pola i Kornela Ujejskiego, Stanisława Pigonia i Alfreda Jahna, Krzysztofa Vargi i Damiana Kowala, Krzysztofa Karaska i Jana Kulki, ale też relacji, w jakie wchodzą z innymi osobami i/lub z miejscem pozostali bohaterowie tej książki: Marta Wyka, Dariusz Suska, Piotr Szewc, Karol Maliszewski, Michał Książek.
Z recenzji prof. dr hab. Małgorzaty Mikołajczak, Uniwersytet Zielonogórski
Paweł Mackiewicz (ur. 1980) – historyk literatury, krytyk literacki, profesor Uniwersytetu Wrocławskiego. Zajmuje się literaturą polską XX i XXI wieku. Autor książek: Pisane osobno. O poezji polskiej lat pierwszych (Poznań 2010), W kraju pełnym tematów. Kazimierz Wyka jako krytyk poezji (Kraków 2012), Małe i mniejsze. Notatki o najnowszej poezji i krytyce (Katowice 2013), Sequel. O poezji Marcina Sendeckiego (Poznań 2015), Spór o realizm 1945–1948 (Poznań 2020). Opracował tomy: Kazimierz Wyka, Tylnym pomostem. Felietony zebrane (Kraków 2014), Kazimierz Wyka, Wybór pism (BN, Wrocław 2019), Jacek Łukasiewicz, Krok i rytm. Wybór szkiców (Wrocław 2024).
Jakie reguły rządzą rywalizacją między mocarstwami?
Jakie strategie stosują państwa w walce o potęgę?
Kiedy rywalizacja międzynarodowa prowadzi do wojen?
Tragizm polityki mocarstw jest, obok Końca historii Francisa Fukuyamy i Zderzenia cywilizacji Samuela P. Huntingtona, jedną z najważniejszych książek o polityce międzynarodowej napisanych po zakończeniu zimnej wojny. Profesor John J. Mearsheimer, łącząc wyśmienity styl wypowiedzi z klarownością wywodów, zmysł teoretyczny z wnikliwą analizą historyczną, krok po kroku objaśnia mechanizmy rywalizacji między państwami, znaczenie potęgi, przyczyny wojen i wiele innych zagadnień. Podważa dominujące po 1989 roku idealistyczne wyobrażenia i przesadnie optymistyczne prognozy, a trafnością swoich sądów jak mało kto dowodzi, że teoria stosunków międzynarodowych może nam nie tylko powiedzieć wiele o przeszłości, ale być także użytecznym narzędziem wyjaśniania teraźniejszości i prognozowania przyszłości.
Patroni medialni:
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?