Seria "Owidiusz. Dzieła Wszystkie", pod redakcją Elżbiety Wesołowskiej i Łukasza Bergera, tom 1
Jest to pierwszy tom planowanego przez Instytut Filologii Klasycznej UAM wieloksięgu PUBLIUSZ OWIDIUSZ NAZON, DZIEŁA WSZYSTKIE. Pomysłodawcą tej serii jest prof. Aleksander Wojciech Mikołajczak. W ten sposób pragniemy pokazać – po raz pierwszy w języku polskim – pełen obraz dokonań poetyckich największego rzymskiego elegika szerokiemu gronu odbiorców. Tak widziany krąg potencjalnych czytelników powoduje, że planowany cykl nie będzie obciążony całym ogromem wiedzy narosłej wraz z badaniami kolejnych dzieł genialnego Owidiusza. Staramy się raczej pokazać poetę możliwie przystępnie i atrakcyjnie dzisiejszemu czytelnikowi, jednak (na ile to możliwe) bez spłycania jego niezwykłych dokonań poetyckich oraz z uwzględnieniem szczególnych czasów, w których żył. Zaczynamy zaś, co oczywiste, od Amorów, bestsellerowego debiutu młodego poety, który przebojem wszedł ze swym frywolnym dziełkiem na rynek czytelniczy i na lata zawładnął gustami zachwyconych czytelników.
Tom niniejszy jest dziełem translatorskim pięciorga pracowników Instytutu Filologii Klasycznej UAM: dr Aleksandry Arndt, dr. Łukasza Bergera, prof. Moniki Miazek-Męczyńskiej, prof. Ewy Skwary i prof. Elżbiety Wesołowskiej. Każdy z tłumaczy kierował się własnymi zasadami (poza wspólnymi ustaleniami co do metrum) w pracy nad wybranymi elegiami, by oddać je w swoim odczuciu jak najzgrabniej w języku polskim. Wydaje nam się, że wielorakie spojrzenie na debiutanckie dzieło Owidiusza ma ten walor, iż pokazuje, jak różnie można po ponad dwóch tysiącach lat czytać i przekładać wielkiego poetę. Jeśli założymy, że tłumacz to także najpierw czytelnik, to może dzięki naszemu pomysłowi wydawniczemu otrzymamy dokładniejszy polski obraz tej genialnej poezji. Niestety, w Polsce Owidiusz, jako autor Amorów, mimo że popularny w Europie, nie jest zbytnio znany. Najwyższy czas więc to zmienić.
Elżbieta Wesołowska
Profesor w Instytucie Filologii Klasycznej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Badaczka poezji rzymskiej (głównie twórczości Owidiusza), teatru antycznego (dramaty Seneki) oraz recepcji antycznej kultury w literaturze nowożytnej Europy. Tłumaczka Seneki i Owidiusza. Zainteresowania: antyczna poezja i proza łacińska. Redaktor monografii zespołowych, autorka tomików komentowanych przekładów, monografii naukowych oraz artykułów naukowych. Konsultantka w czasie powstawania filmu Quo vadis? i autorka wierszy śpiewanych przez Nerona w tym filmie. Redaktor naczelna czasopisma „Symbolae Philologorum Posnaniensium” w latach 1996–2021. Wierzy, że antyk nadal jest ważny i próbuje o tym przekonywać innych.
Więcej: https://pl.wikipedia.org>wiki>Elżbieta_Wesołowska
Seria "Owidiusz. Dzieła Wszystkie" pod redakcją Elżbiety Wesołowskiej i Łukasza Bergera, tom 2
„Pornografia”, „wyuzdanie”, „vademecum sprośności” to tylko kilka określeń, jakimi opatrywano Sztukę kochania jeszcze w XIX wieku. Niewątpliwie do tej opinii przyczynił się cesarz August, który zsyłając Owidiusza na krańce antycznego świata, jako powód relegacji podał właśnie niemoralność tego utworu. W istocie Owidiusz napisał swoje dziełko jako satyrę antycznych poematów dydaktycznych. Wprawdzie poeta uczy Rzymian, jak zdobyć miłość, ale czyni to w sposób humorystyczny, często frywolny i niepozbawiony ironii, a miłość traktuje jak grę, także jako grę literacką.
Jego recepta jest prosta:
Na nic napój miłosny – po nim obłęd, mania
i szał, co mąci rozum… Porzuć więc fortele!
Chcesz, żeby cię kochano, bądź godny kochania,
bo samą ładną buzią nie zyskasz zbyt wiele. (II 105–108)
Poeta uczy więc dobrych manier, kultury, wdzięku, a jego wykład jest elegancki, wyrafinowany, skrzący się dowcipem nasyconym sporą dawką pikanterii. Sztuka kochania może więc uchodzić za antyczny pierwowzór poradnika w sprawach uczuć. Owidiusz w zabawny sposób daje zalecenia i przestrogi nie tylko mężczyznom, ale i kobietom, nie tylko młodym, ale i długo praktykującym w zmaganiach z Amorem. Prawdy, jakie podaje na temat natury ludzkiej, świadczą nie tylko o jego doskonałej znajomości psychologii, ale też zapewniają Sztuce kochania aktualność w każdej epoce.
Ewa Skwara - latynistka, literaturoznawczyni, tłumaczka. Profesor w Instytucie Filologii Klasycznej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Zajmuje się komedią rzymską, a jej pracom badawczym towarzyszą obszernie komentowane przekłady sztuk Plauta i Terencjusza, które z kolei inspirują ją do podejmowania tematyki związanej z teorią przekładu. W kręgu zainteresowań pozostają także inne gatunki i dzieła posługujące się komizmem jako kategorią estetyczną, stąd prace nad Amores i Ars amatoria Owidiusza. Za przekład komedii Plauta została uhonorowana nagrodą miesięcznika „Literatura na Świecie” (najlepszy przekład poezji, 2003).
Więcej: www.ewa-skwara.pl
Słynny frywolny poemat erotyczny, przełożony swobodnie i bardzo dowcipnie na język polski przez Juliana Ejsmonda, z błyskotliwym wstępem profesora filologii klasycznej Mikołaja Szymańskiego. Zarówno forma, jak i daleka od moralizatorstwa treść tej poezji ściągnęła na autora niełaskę cesarza Augusta, który być może właśnie z jej powodu skazał Owidiusza na wygnanie. Dziś, po upływie dwóch tysięcy lat, po rewolucji seksualnej lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, poemat nadal zachwyca swobodą podejścia do tematu, pięknem języka i radością życia, jaka z niego bije. Całość ilustrowana reprodukcjami antycznej sztuki erotycznej i nawiązującego do niej malarstwa późniejszych epok.
Heroidy Publiusza Owidiusza Nazona cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony badaczy. Dzięki bowiem nagromadzeniu w zbiorze listów napisanych przez nieszczęsne kobiety cierpienia i bólu poeta daje nam paletę uczuć o wysokiej temperaturze, co budzi naszą empatię i zainteresowanie. Poza tym tak skondensowana tematyka kobieca, bardzo szczególna sytuacja nadawczo-odbiorcza oraz silny element intertekstualny pozwalają widzieć te utwory jako bardzo interesujące pod względem komunikacyjnym i przy tym wielowarstwowe w odbiorze zarówno przez czytelnika po prostu lubiącego czytać poezję, jak i tego, który szuka w tekście asocjacji i nawiązań wszelkiego rodzaju, bo w tym Nazon jest prawdziwym mistrzem. Co zresztą najdziwniejsze, żaden ze sposobów lektury nie jest mniej uprawniony niż drugi. Przyszedł więc czas na oddanie tych przejmujących wierszy w poetyckiej formie po polsku. Kierujemy się tu niezachwianą pewnością, że poezję najlepiej oddawać przez poezję. (fragment z Wyznania tłumaczek) Prof. dr hab. Elżbieta Wesołowska - filolog klasyczny, badaczka poezji rzymskiej (głównie twórczości Owidiusza), teatru antycznego (dramaty Seneki) oraz recepcji antycznej kultury w literaturze nowożytnej Europy. Tłumaczka Seneki i Owidiusza. Redaktor monografii zespołowych, autorka komentowanych przekładów, monografii naukowych oraz artykułów naukowych. Konsultantka w czasie powstawania filmu Quo vadis? w reżyserii Jerzego Kawalerowicza i autorka wierszy śpiewanych przez Nerona. Redaktor naczelna czasopisma "Symbolae Philologorum Posnaniensium Graecae et Latinae" w latach 1996-2021. Dr hab. Monika Miazek-Męczyńska, prof. UAM - filolog klasyczny, literaturoznawczyni, tłumaczka łacińskiej poezji i prozy. W swoich badaniach zajmuje się literaturą łacińską epoki augustowskiej i jej recepcją w kulturze europejskiej, epistolografią łacińską, a także działalnością Towarzystwa Jezusowego w Chinach w XVI-XVII w., utrwaloną w rękopiśmiennych materiałach archiwalnych oraz traktatach naukowych. Autorka i redaktorka książek naukowych oraz popularyzatorskich, propagujących antyk i język łaciński wśród czytelników w każdym wieku.
Heroidy Publiusza Owidiusza Nazona cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony badaczy. Dzięki bowiem nagromadzeniu w zbiorze listów napisanych przez nieszczęsne kobiety cierpienia i bólu poeta daje nam paletę uczuć o wysokiej temperaturze, co budzi naszą empatię i zainteresowanie. Poza tym tak skondensowana tematyka kobieca, bardzo szczególna sytuacja nadawczo-odbiorcza oraz silny element intertekstualny pozwalają widzieć te utwory jako bardzo interesujące pod względem komunikacyjnym i przy tym wielowarstwowe w odbiorze zarówno przez czytelnika po prostu lubiącego czytać poezję, jak i tego, który szuka w tekście asocjacji i nawiązań wszelkiego rodzaju, bo w tym Nazon jest prawdziwym mistrzem. Co zresztą najdziwniejsze, żaden ze sposobów lektury nie jest mniej uprawniony niż drugi. Przyszedł więc czas na oddanie tych przejmujących wierszy w poetyckiej formie po polsku. Kierujemy się tu niezachwianą pewnością, że poezję najlepiej oddawać przez poezję.(fragment z Wyznania tłumaczek)Prof. dr hab. Elżbieta Wesołowska filolog klasyczny, badaczka poezji rzymskiej (głównie twórczości Owidiusza), teatru antycznego (dramaty Seneki) oraz recepcji antycznej kultury w literaturze nowożytnej Europy. Tłumaczka Seneki i Owidiusza. Redaktor monografii zespołowych, autorka komentowanych przekładów, monografii naukowych oraz artykułów naukowych. Konsultantka w czasie powstawania filmu Quo vadis? w reżyserii Jerzego Kawalerowicza i autorka wierszy śpiewanych przez Nerona. Redaktor naczelna czasopisma Symbolae Philologorum Posnaniensium Graecae et Latinae w latach 19962021.Dr hab. Monika Miazek-Męczyńska, prof. UAM filolog klasyczny, literaturoznawczyni, tłumaczka łacińskiej poezji i prozy. W swoich badaniach zajmuje się literaturą łacińską epoki augustowskiej i jej recepcją w kulturze europejskiej, epistolografią łacińską, a także działalnością Towarzystwa Jezusowego w Chinach w XVIXVII w., utrwaloną w rękopiśmiennych materiałach archiwalnych oraz traktatach naukowych. Autorka i redaktorka książek naukowych oraz popularyzatorskich, propagujących antyk i język łaciński wśród czytelników w każdym wieku.
Słynny frywolny poemat erotyczny, przełożony swobodnie i bardzo dowcipnie na język polski przez Juliana Ejsmonda, z błyskotliwym wstępem profesora filologii klasycznej Mikołaja Szymańskiego. Zarówno forma, jak i daleka od moralizatorstwa treść tej poezji ściągnęła na autora niełaskę cesarza Augusta, który być może właśnie z jej powodu skazał Owidiusza na wygnanie. Dziś, po upływie dwóch tysięcy lat, po rewolucji seksualnej lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, poemat nadal zachwyca swobodą podejścia do tematu, pięknem języka i radością życia, jaka z niego bije. Całość ilustrowana reprodukcjami antycznej sztuki erotycznej i nawiązującego do niej malarstwa późniejszych epok
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?