W tej strefie zapraszamy czytelników tak zwane artystyczne dusze po książki z kategorii Sztuka. Polecamy szereg publikacji o sztuce i jej historii,ciekawostki i portfolia artystów, eseje, albumy, książki o malarstwie, rzeźbiarstwie, architekturze oraz histoii fotografii. Biografie ciekawych artystów, książki i powieści przedstawiające fascynujące losy malarzy i osób uwiecznianych na obrazach. W tym dziale tylko ksiązki ze sztuka w tle.
Wszystkie dzieci lubią rysować. Rysowanie dostarcza dziecku dużo radości i dobrej zabawy, podczas której uczy się kreślenia rozmaitych form i kształtów, ćwiczy umiejętność posługiwania się ołówkiem i kredkami, rozwija sprawność grafomotoryczną, niezwykle istotną dla nauki pisania. W książeczce Uczę się rysować zaprezentowane są kolejne etapy powstawania rysunków, co z pewnością zainteresuje dziecko i zachęci je do podejmowania prób samodzielnego rysowania. Książeczka zawiera proste i jasne wskazówki oraz wzory wyjaśniające, jak krok po kroku można narysować rozmaite zwierzęta, pojazdy, rośliny, przedmioty bądź postacie. Pokazuje, że wiele rysunków składa się z prostych, znanych dziecku kształtów, takich jak: kółka, kwadraty czy trójkąty oraz z rozmaitych kresek linii. Wystarczy je tylko umiejętnie połączyć, a potem pokolorować. I dzieło gotowe! Dzięki ćwiczeniom zawartym w naszej książeczce dziecko przekona się, że wykonanie ciekawego rysunku czy obrazka wcale nie jest trudne.
Badając kulturę filmową w krajach podbitych przez Japonię w latach 18951945, autor w przekonujący sposób dowodzi, że kino stanowiło integralną część składową narracji imperialnej oraz służyło przekazywaniu opowieści o postępie i misji cywilizacyjnej. Przyjęta przez Krzysztofa Loskę perspektywa badawcza ułatwia zrozumienie zależności kolonialnych w regionach przyłączonych do Imperium Wschodzącego Słońca oraz wyjaśnienie tego, w jaki sposób kino stało się narzędziem promowania wizji nowego porządku w tamtej części świata. Wychodząc od analizy kultury filmowej na Tajwanie i w Korei, autor zwraca uwagę na wewnętrzne sprzeczności projektu kolonialnego, a następnie pokazuje obraz okupacji z punktu widzenia ludności podporządkowanej, odwołując się zarówno do dzieł rozrachunkowych, jak i filmów nostalgicznych. Powiązanie kina kolonialnego ze spojrzeniem na przeszłość z punktu widzenia współczesnych reżyserów tajwańskich, chińskich i koreańskich pozwala na uchwycenie postkolonialnego charakteru kinematografii dalekowschodnich.Krzysztof Loska profesor nauk humanistycznych, kierownik Katedry Teorii i Antropologii Filmu w Instytucie Sztuk Audiowizualnych Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Badań nad Filmem i Mediami, zastępca przewodniczącego Komitetu Nauk o Sztuce PAN. Prowadzi badania z zakresu historii kina azjatyckiego, postkolonializmu oraz kulturowych uwarunkowań tekstów filmowych, jest autorem stu sześćdziesięciu artykułów naukowych oraz kilkunastu książek, m.in. Poetyka filmu japońskiego (2009), Kenji Mizoguchi i wyobraźnia melodramatyczna (2012), Adaptacje literatury japońskiej (2012), Nowy film japoński (2013), Mistrzowie kina japońskiego (2015), Postkolonialna Europa: etnoobrazy współczesnego kina (2016).
Skarby świata to piękny album prezentujący szeroki przekrój światowej sztuki - od czasów najdawniejszych po współczesność. Można tu znaleźć informacje o twórcach poszczególnych epok, piękne, kolorowe reprodukcje i krótkie opisy dzieł oraz kierunków i nurtów, które królowały w danej epoce. Nie zabraknie też zachwycających budowli, które przetrwały do dzisiaj i są świadkami tego, jak kształtowała się historia świata. Podczas lektury tej książki czytelnik zgłębi m.in. wiedzę o średniowiecznej rzeźbie, pozna bliżej malarstwo wielkich mistrzów, np. Leonarda da Vinci, Rembrandta, Jacques -Louis Davida. Sztuka współczesna to m.in. dokonania fowistów i ekspresjonistów, dadaistów i surrealistów oraz rzeźbiarzy abstrakcyjnych. Album jest szczególnie polecany miłośnikom sztuki oraz wszystkim wrażliwym na piękno i estetykę.
Perły świata to książka, w której zamieszczono opisy i zdjęcia wybranych obiektów, wpisanych na listę światowego dziedzictwa kulturalnego i przy rodniczego UNESCO. Zaprezentowano tu m.in. urzekające swoim widokiem czerwone dachówki, przykrywające białe, wapienne domostwa i potężne mury obronne, omywane morskimi falami malowniczego Dubrownika, okazałe budowle Awinionu, zachwycające zabytki Akropolu, czy nieprzemijające piękno marmurowej budowli, w której zaklęta miała być pamięć o ukochanej cesarza Szahdżahana - Tadź Mahal. Piękne albumowe wydanie z fascynującymi zdjęciami i ciekawymi opisami. Publikacja ta to niezapomniana podróż do najpiękniejszych zakątków świata.
Bezbłędnie namierza ukryte skarby. Łamie najtrudniejsze szyfry. Raz-dwa tropi największych fałszerzy i złodziei bezcennych dzieł. Jest naprawdę niezła w te klocki! Gdy wsiada na swój zdezelowany rower i zarzuca na ramię wielką torbę specjalistycznego sprzętu (dziurawe sito w sam raz jej się przyda!), nie ma na nią mocnych! Poznajcie Fishkę, najsłynniejszą detektywkę tajemnic sztuki w Polsce, a kto wie… może i na świecie? Co się stało z wypełnionym złotem pociągiem, który wjechał do tunelu i zniknął bez śladu? Jakie tropy doprowadziły naukowców do odkrycia na dnie Wisły szczątków zatopionego wieki temu pałacu króla Polski? Jak to się stało, że niemiecki gubernator Hans Frank zawiesił wart fortunę obraz Dama z gronostajem w swoim pokoju tuż nad kaloryferem? Skąd w Środzie Śląskiej tyle skarbów, że kopiąc w ziemi, ludzie co rusz wykopują garnki ze złotem? Czy masz w sobie żyłkę tropiciela i łowcy skarbów? Wyrusz z Fishką i odkryj tajemnice polskich dzieł sztuki! Łucja Malec-Kornajew – założycielka pierwszego w Polsce Dziecięcego Biura Detektywistycznego, historyczka sztuki i przewodniczka. Laureatka Nagrody Krakowa Miasta Literatury UNESCO. Lubi koty i zardzewiałe śrubki. Brawurowe śledztwa detektywki Fishki tropiła i zilustrowała Aleksandra Gołębiewska - ilustratorka i graficzka, finalistka konkursu China Shanghai International Children’s Book Fair 2018 za ilustracje do książki „Kot na medal”. Za książkę „Yeti, w którego nikt nie wierzył” została nominowana w plebiscycie Złota Dwudziestka z okazji 20-lecia kampanii „Cała Polska czyta dzieciom” oraz w konkursie PTWK Najpiękniejsze książki Roku 2018. Śledztwa detektywki Fishki: 1. Bursztynowa Komnata, czyli jak zgubić… duży pokój 2. Lista Grundmanna, czyli strategia wiewiórki 3. Złoty pociąg 4. Kradzież obrazu Lorenza Lotta 5. Co mówi Cecylia? 6. Skandaliczna kradzież ołtarza (w dodatku mariackiego!) 7. Delfinek w Wiśle 8. Kradzież Rafaela. Gdzie jest As? 9. Złoty sen, czyli o skarbach w Środzie Śląskiej 10. Figliki, czyli o grzebaniu w jaskiniach 11. Kazania świętokrzyskie, czyli o zasadach kreatywnego recyklingu 12. Nikifory-fałszywki „To będzie szokujące pytanie, ale zaryzykuję. Co mogą mieć wspólnego przebiegły niemiecki urzędnik z czasów II wojny światowej i niewinna wiewióreczka? Okazuje się, że całkiem sporo. Jeśli można coś pewnego powiedzieć o wiewiórkach, to dwie rzeczy. Na pewno to, że są słodkie. Oraz że biedaczki cierpią na galopującą sklerozę, zupełnie tak jak ja. Wiecie oczywiście, że wiewiórki przed zimą chowają w różnych miejscach smakołyki, a potem zdarza im się zapomnieć, gdzie ulokowały skrytki. Dzięki sklerozie wiewiórek cały park bywa więc naszpikowany orzeszkami, nasionami i żołędziami, poupychanymi skrzętnie w sekretnych dziurach i dziuplach. Gdy wiewiórka zapomni o swym skarbie (a jest duża szansa, że tak będzie), z nasionek i żołędzi wyrosną po jakimś czasie młode rośliny lub… inna, sprytniejsza wiewiórka może je odnaleźć i schrupać ze smakiem. Podobnie było ze skarbami z Wrocławia i okolic, które ukrył pewien niemiecki urzędnik. Trudno go podejrzewać o brak pamięci, raczej o przebiegłość. Ale podobieństwa do sprytnej wiewiórki nie da się mu odmówić. Zresztą posłuchajcie sami!” /fragment książki „Ja myślę, że oni mu nastąpili na odcisk. Jakby mnie ktoś sprzed nosa sprzątnął to, co kocham najbardziej na świecie, to też bym nie odpuściła. I nie chodzi o miętowe landrynki, bo te jednak, umówmy się, mogę kupić w co drugim sklepie. Ale gdyby ktoś zabrał mi coś tak pięknego jak jemu… Ooo, wtedy to ja tak samo bym się wkurzyła… A że Karol Estreicher, bo to o nim mowa, charakterek miał nielekki, to zrobiła się z tego rozróba lepsza niż w filmie. Ach, jak mi się to podoba! Karol był historykiem sztuki i pochodził z dobrej krakowskiej rodziny (co nie przeszkodziło mu też być niezłym rozrabiaką). Założę się, że już jako dziecko oglądał ołtarz mariacki jak wielki komiks. ” /fragment książki
Przejmująca biografia znakomitej aktorki i szlachetnego Człowieka.Fascynujący portret jednej z najwybitniejszych polskich aktorek teatralnych i filmowych, znanej z wielu znaczących ról, a zarazem osoby wyjątkowo oddanej innym, szczególnie chorym i niepełnosprawnym, dla których założyła Fundację Mimo Wszystko i działa w niej jako Pierwsza Wolontariuszka. Była żoną nieżyjącego już Wiesława Dymnego, legendarnego współtwórcy Piwnicy pod Baranami. Życie nie szczędziło jej ani wspaniałych chwil i wielkich wzruszeń, ani tragicznych doświadczeń. Jej zmaganie zahartowały ją i nauczyły nie tylko cenić życie, ale i służyć innym, słabszym, bezbronnym.Książka Elżbiety Baniewicz pozwala poznać życie prywatne i karierę aktorki, ale też przyjrzeć się, jak kształtowała się jej szlachetna postawa wobec innych, co zaowocowało stworzeniem Fundacji Mimo Wszystko i cyklem telewizyjnych przejmujących programów telewizyjnych Spotkajmy się.Niezwykła droga kariery, wielkie postaci teatru i filmu, które ją kształtowały; dramatyczne życie i umiejętne dążenie do odnalezienia harmonii i sensu w służeniu innym to ANNA DYMNA.Książka bardzo bogato ilustrowana daje też doskonały obraz epoki: najlepszych lat polskiego teatru i jego wybitnego ośrodka, jakim od lat jest Stary Teatr w Krakowie (z którym przez całe zawodowe życie jest związana) oraz Teatru Telewizji, dzięki któremu do dziś możemy oglądać wybitne role Anny Dymnej.Elżbieta Baniewicz, absolwentka UW i PWST w Warszawie, jest autorką . monografii o Kazimierzu Kutzu i Januszu Gajosie (wydana przez Marginesy w tej samej serii co Dymna biografia pt. Gajos otrzymała w 2013 roku Pióro Fredry). Pracuje w miesięczniku Twórczość.
Otworzyłam oczy i zobaczyłam, że pochyla się nade mną mężczyzna. Był tuż przy mojej twarzy. Jego spojrzenie było tak łagodne, że pomyślałam: zaraz umrę. Nieznajomy gładził mnie po głowie, po włosach, o Boże, był taki przystojny. Wolałabym, żeby to był mój kochanek, a nie ktoś, kto właśnie powiedział: Doszło u pani do krwawienia w mózgu. - Sharon Stone, Pięknie jest żyć dwa razyOpowiadając swoją historię Sharon Stone mówi o drodze do uzdrowienia, miłości i celu.Stone, jedna z najbardziej znanych aktorek na świecie, doznała rozległego wylewu, który kosztował ją nie tylko zdrowie, ale także karierę, rodzinę, majątek i globalną sławę. W Pięknie jest żyć dwa razy aktorka pisze o wysiłkach by odbudować swoje życie i powolnej drodze do odzyskania pełni siebie i pełni zdrowia. W branży, która nie akceptuje porażek, w świecie, w którym zbyt wiele głosów jest uciszanych, Stone znalazła siłę by powrócić, odwagę, by zabierać głos i wolę by zmieniać życia mężczyzn, kobiet i dzieci na całym świecie.W tej intymnej książce, tak szczerej, jak osobista rozmowa, Stone opowiada o przełomowych rolach, przyjaźniach zmieniających życie, najgorszych rozczarowaniach i największych osiągnięciach. Zdradza, jak od przemocowego dzieciństwa doszła do kariery w branży, która pod wieloma względami, pod przykrywką pieniędzy i przepychu, stosuje takie same metody. Opisuje siłę i sens, które odnalazła w swoich dzieciach i działalności humanitarnej. A w końcu dzieli się tym, jak walczyła by odnaleźć nie tylko swoją prawdę, ale też pojednanie i miłość rodziny.Stone trafiała na pierwsze strony gazet nie tylko z powodu urody i talentu, ale także przez swoją szczerość i niezgodę by udawać miłą. I właśnie te cechy sprawiają, że jej wspomnienia mają taką siłę. Pięknie jest żyć dwa razy jest książką dla zranionych i dla ocalałych; jest celebracją kobiecej siły i odporności, rachunkiem i wezwaniem do działania. Jest dowodem na to, że nigdy nie jest za późno, by zabrać głos.SHARON STONE - aktorka, działaczka na rzecz praw człowieka, artystka, matka, córka, siostra i pisarka. Jest laureatką Nagrody Pokoju (Nobel Peace Summit Award), Harvard Foundation Humanitarian Award, Human Rights Campaign Humanitarian Award i Einstein Spirit of Achievement Award, a także wielu innych wyróżnień. Wraz z rodziną mieszka w Los Angeles.Twitter i Instagram: @sharonstone
Autorka poszerza tradycyjnie rozumianą teatrologię i włącza w jej obręb także zjawiska estetyczne i społeczno-kulturowe wykraczające poza teatr, będące przedmiotem performance studies (choć sama tego terminu ani jego odmian nie stosuje). Książka ma układ trójdzielny. Część pierwsza Przedmiot teatrologii i podstawowe pojęcia prezentuje konstytutywne dla nauki o teatrze zagadnienia i pojęcia przynosi definicję przedstawienia jako zdarzenia estetyczno-społecznego i wyjaśnia jego specyfikę (współobecność uczestników, ulotność, budowę znaczeń i aspekty odbioru). Część druga Dziedziny badań, teorie i metody obejmuje problemy związane z analizą przedstawienia, metodami i praktykami pisarstwa historycznego o teatrze w kontekście przemian, jakie zaszły na gruncie historii w minionych dwóch stuleciach, a także prezentuje podstawowe modele teoretyczne w świetle najnowszych kierunków humanistyki oraz mechanizm powstawania, rozwoju i weryfikacji teorii. Część trzecia, zapowiedziana tytułem Rozszerzenia i powiązania wewnętrzne, podejmuje problem relacji zachodzących między teatrem a innymi sztukami oraz między teatrem a przedstawieniami kulturowymi.Książka Eriki Fischer-Lichte nie stanowi sprawozdania z istniejących i stosowanych przez innych badaczy procedur badawczych, lecz w oparciu o poddany redefinicji paradygmat przedstawienia jest autorską propozycją spójnego ujęcia świata widowisk estetycznych i kulturowo-społecznych.Fragment recenzji wydawniczej prof. Małgorzaty LeykoWydanie dofinansowane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego
Książka ta zawiera garść refleksji stanowiących intelektualne tło uprawianej w PRACOWNI || ROSA pracy warsztatowej i spektaklowej, a jednocześnie swoiste jej przedłużenie. Myśli te zwarte w dziesięciu tekstach po nic wyłaniają się jakby spod podłogi, z podziemia i konkretyzują w oczekiwaniu na praktykę, w jej toku i w jej następstwie. Żywię nadzieję, że mogą okazać się użyteczne i pomóc innym wyraźniej zobaczyć drogę, którą sami przemierzają.
Pola Raksa zagrała wiele ról teatralnych i filmowych, ale zbiorową wyobraźnią zawładnęła dzięki roli w serialu, który stał się jednym z największych fenomenów polskiej kultury masowej. Postać ślicznej sanitariuszki przyniosła jej bezprecedensową sławę, stając się jednocześnie przekleństwem. Chociaż wystąpiła w filmach Wajdy, Hasa i Barei dla milionów widzów pozostała już na zawsze rudowłosą Rosjanką z Czterech pancernych. Mówiła, że serial odbił się fatalnie także na jej życiu osobistym: Kolejni narzeczeni odchodzili w siną dal, bo nie mogli znieść tego ciągłego szarpania mnie za rękaw i pytania widzów: A co z Jankiem?.Ikona polskiego kina lat sześćdziesiątych wycofała się z życia publicznego i od wielu lat konsekwentnie odmawia kontaktu z mediami. Opowieść Krzysztofa Tomasika to próba wyjaśnienia na czym polegał fenomen aktorki, za której twarz każdy by się zabić dał.
Okres nowego romantyzmu New Romantic, jakkolwiek luźno go zdefiniować, z pewnością obrodził w mnóstwo niezwykle wyjątkowych artystów, z których wielu zagorzale propagowało to, co było przez chwilę znane jako muzyka taneczna białych Europejczyków: Spandau Ballet, Duran Duran, Soft Cell, Eurythmics, Depeche Mode, Ultravox, Simple Minds, The Normal, The Human League, Heaven 17, Visage, Orchestral Manoeuvres in the Dark, Tubeway Army (a potem Gary Numan), Yazoo, Classix Nouveaux i Japan. Wraz z biegiem lat, gatunek ten stał się jeszcze bardziej podzielony, co zaowocowało takimi zespołami jak Bow Wow Wow, ABC, Funkapolitan, Culture Club, Haysi Fantayzee, Blue Rondo la Turk, Tears for Fears, Wham! oraz przebranżowieniem się grupy Adam and the Ants. Niektóre zespoły powstały w bezpośredniej konsekwencji danej chwili (Spandau, Duran, Culture Club), inne przekształciły się w bardziej błyszczące wersje samych siebie (Simple Minds, Psychedelic Furs, Japan itp.), a inne powstały dość nieoczekiwanie (w tym te związane, na przykład, z Mute Records Daniela Millera).Przez jakiś czas właśnie tak realizowały się marzenia. Słodkie marzenia i sny. Tytułowe Sweet Dreams.
Minialbum prezentujący twórczość Artura Grottgera (1837–1867) uznawanego za jednego z czołowych przedstawicieli romantyzmu w malarstwie i rysunku. W swojej twórczości poruszał głównie tematy historyczne. Jednak to nie obrazy olejne ani nie akwarele przyniosły mu największą sławę, a patriotyczne cykle rysunków, które na stałe weszły do kanonu sztuki narodowej. Poświęcone są one wydarzeniom walk niepodległościowych i wojennych. Odzwierciedlając narodowe mity, pokazują sceny walk, agonię, tragedię, poświecenie, męczeństwo, patriotyzm i solidarność narodową. Dominuje w nich tematyka martyrologiczna oraz wizerunek kobiety – matki, żony, Polki – heroicznie i z poświęceniem wspierającej walkę o wolność.
Józef Mehoffer jeden z czołowych przedstawicieli sztuki Młodej Polski, wybitny malarz, grafik, plakacista, projektant witraży i scenografii teatralnej. Minialbum Mehoffer. Malarstwo zawiera najważniejsze obrazy olejne, w tym piękne portrety żony, liczne projekty polichromii i witraży, a także monumentalne kartony do witraży. Bogactwo treści, głębia symboliki, piękno rysunku sprawiają, że dzieła Mehoffera na długo pozostają w pamięci. Album, zawierający ponad 50 prac pochodzących m.in. ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie stanowi syntetyczne zestawienie najważniejszych dzieł artysty.
Edward Dwurnik (1943–2018) to jeden z najbardziej uznanych polskich malarzy. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, wielokrotnie nagradzany i wyróżniany, został laureatem m.in. nagrody Komitetu Kultury Niezależnej „Solidarności” (1983) i nagrody Fundacji Sztuki Współczesnej (1992). Tworzył głównie rozbudowane cykle malarskie, nacechowane groteskowością i rysunkową formą wyrazu. Do najpopularniejszych z nich należą m.in. Podróże autostopem (1966) – pejzaże przedstawione z „lotu ptaka”, Warszawa (1981) – nawiązujący do stanu wojennego, oraz Droga na Wschód (1989–1991), w którym artysta złożył hołd ofiarom komunistycznych prześladowań dokonanych przez władze Związku Radzieckiego. Niniejszy minialbum zawiera wybór najciekawszych prac malarza.
Ferdynand Ruszczyc (1870–1936) – malarz, grafik i rysownik, czołowy przedstawiciel symbolizmu w sztuce Młodej Polski. Początkowo, za namową ojca Edwarda, rozpoczął studia prawnicze w Petersburgu, jednak szybko porzucił je na rzecz nauki w tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych, którą ukończył w 1897 roku. Odbył w tym czasie kilka podróży zagranicznych, m.in. do Francji, Niemiec i Włoch, podczas których doskonalił swój warsztat malarski. Jego dzieła zdobiły głównie krajobrazy, które przedstawiał przy użyciu wyrazistych, intensywnych barw. Do najważniejszych prac artysty należą, m.in. Ziemia (1898), Ostatni śnieg (1898–1899), Nec mergitur (1904–1905).
Intymny portret kobiety pracującejW wieku siedemnastu lat zdecydowała, że nigdy nie będzie mieć dzieci. Nie chciała sławy, ale sława ją pociągała. Nawet kiedy opiekowała się chorym mężem, w pokoju obok odbywały się próby. Przyrzekła sobie, że jeśli nie zostanie artystką, to pójdzie do klasztoru.Prywatnie pełna sprzeczności. Manewrowała między domem a pracą, luksusem a skromnością, skupieniem a przygnębieniem. W wywiadach oszczędna, tajemnicza, skłonna do konfabulacji.Jaka naprawdę była Irena Kwiatkowska?Marcin Wilk jako pierwszy dotarł do nie publikowanych dotąd pamiętników artystki, dokumentów, listów oraz fotografii. Rozmawiał z osobami, które Irenę znały najlepiej z bratanicą Krystyną czy z wieloletnią gosposią Zofią. To pierwsza pełna biografia artystki.Bo z Ireną Kwiatkowską żartów nie ma.Irena Kwiatkowska żarty zostawia na scenie.Marcin Wilk dziennikarz, autor literackiego bloga Wyliczanka, kurator związanych z literaturą wydarzeń. Autor książek Tyle słońca. Anna Jantar. Biografia (2015), W biegu... Książka podróżna. Rozmowy z pisarzami (i nie tylko), 2011. Czterdziestolatek.Śmiało można stwierdzić, że Fryderyk Szopen wyjechał na Majorkę i skomponował Preludium e-moll głównie po to, żeby 130 lat później posłużyło ono Irenie Kwiatkowskiej do wyrecytowania Listu autorstwa Jeremiego Przybory. Proszę tylko posłuchać, jak ono (preludium) brzmi, kiedy ona mówi:Deszcz pada. W sennym płaczu rynienOdchodzę. Tyś wszystkiemu winien...Śmiało można stwierdzić, że Irena Kwiatkowska była Fryderykiem Szopenem polskiego kabaretu. Albo że to Szopen był Ireną Kwiatkowską polskiej muzyki. I śmiało można pisać wiersze:Stoi w Łazienkach pomnik Szopena,A stać powinna Kwiatkowska Irena.Można się zachwycać tym, co nam po sobie zostawiła. Na szczęście są nagrania. No i można przeczytać jej biografię. Śmiało.Artur Andrus
Stała wystawa Przedmioty. Galeria Designu Polskiego XX i XXI wieku w Kamienicy Szołayskich im. Feliksa Jasieńskiego to pierwsza w historii Muzeum Narodowego w Krakowie prezentacja najciekawszych osiągnięć polskiego designu od projektów graficznych, przez modę i meble, po gry komputerowe podkreślająca jego znaczenie oraz odrębność wobec sztuk pięknych i rzemiosła artystycznego. Wśród eksponatów można zobaczyć przedmioty codziennego użytku, które dziś uznawane są za kultowe, a także wybitne dzieła polskich projektantów.Towarzysząca wystawie bogato ilustrowana publikacja przybliża zagadnienia związane z polskim designem. Omówiono w niej wzornictwo Młodej Polski, modernizmu i awangardy w II RP, czasów PRL i po roku 1989, a także trendy obecne w sztuce plakatu i w modzie. We wstępie natomiast zostały zaprezentowane założenia przyszłej działalności nowego oddziału Muzeum Narodowego w Krakowie w dawnym hotelu Cracovia, której galeria Przedmioty jest zapowiedzią.
Kim był Aby Warburg? Przedwcześnie zmarłym, znakomitym znawcą sztuki i kultury Renesansu, wizjonerem, któremu śmierć uniemożliwiła realizację Atlasu Mnemosyne, dziejów samoświadomości człowieka, widzianych przez pryzmat wyrazowej energii obrazów? Mistrzem historii, prekursorem najróżniejszych nowoczesnych sposobów odczytywania obrazów: antropologii obrazowej, visual studies, rozmaitych form krytycznej historii sztuki? A może Warburg był ojcem ikonologii, a zarazem dziewiętnastowiecznym uczonym, głęboko zakorzenionym w praktykach uprawiania nauki tego czasu, wiernym przekonaniu o pozytywnej i oświecającej misji studiów humanistycznych?
Zebrane w niniejszym tomie wspomnienia, artykuły i rozprawy ukazują różne oblicza tego wielkiego hamburskiego uczonego, rysując portret wszechstronny, bogaty i złożony, powstający na przestrzeni osiemdziesięciu lat po śmierci Warburga. Napisane po części przez uczonych, którzy zetknęli się z nim jeszcze za jego życia i blisko z nim współpracowali, po części przez badaczy późniejszych pokoleń, pozostają świadectwem geniuszu i magicznego oddziaływania humanisty, którego dzieło nadal pozostaje niewyczerpanym źródłem inspiracji, a także interpretacji jego spuścizny.
Początek lat dziewięćdziesiątych nie był łatwy dla dorastających dziewcząt. Feministyczne hasła wydawały się przestarzałe i kojarzyły się z pokoleniem matek, a pop- i kontrkultura wciąż pełne były narcystycznych mężczyzn przekonanych o własnej nieomylności. Amerykańskie nastolatki powiedziały „dość!”. Chcąc zmienić skostniały układ sił, postanowiły rozsadzić system od środka. Tak narodził się punkowy ruch Riot Grrrl, który przez kilka lat z małej lokalnej inicjatywy urósł do rozmiarów subkultury i rozlał się na całe Stany.
Bikini Kill, Bratmobile, Heavens to Betsy i wiele innych dziewczyńskich zespołów grało w końcu tak, jak miały ochotę, sekretnie powielane ziny wypełniały skrzynki pocztowe nastolatek w całym kraju, a nieformalny sojusz kobiet rósł w siłę. I choć wspólnotowe działania ustały, a krąg buntowniczek zaczął trawić wewnętrzny konflikt, zaangażowane reprezentantki Riot Grrrl wciąż stanowią autorytet w sprawach związanych z równością, sprawiedliwością i feminizmem oraz inspirują kolejne pokolenia młodych kobiet do walki o własne miejsce i własny głos.
Do przodu, dziewczyny! to pasjonująca kronika kultowych lat dziewięćdziesiątych oraz niezwykła historia dziewczyńskiej rewolucji, której siła rozwaliła szowinistyczny mur dzielący od dekad alternatywną scenę. „Idziesz na koncert, ale pod sceną kotłują się faceci, którzy uważają, że bez siniaków i wstrząsu mózgu nie ma sensu słuchać muzyki? Dość tego, dziewczyny, do przodu! My też mamy prawo się bawić. Jak wszędzie, tak również w kulturze alternatywnej kobiety musiały walczyć o swoje miejsce, sprzeciwiając się seksizmowi i kultowi macho. Tworząc własne zespoły punkowe lub grupy aktywistyczne, wypracowały powoli własny, również muzyczny, styl. Połączenie wściekłości, feminizmu i refleksji nad osobistym doświadczeniem dało nam Riot Grrrl – warczące pokolenie tych, którym znudziło się już po raz setny tłumaczyć, czemu patriarchalna wizja świata jest po prostu kiepskim pomysłem. Nowa rewolucja na scenie zjednoczyła dziewczyny z ruchu punk, a manifest Riot Grrrl, który powstał na początku lat dziewięćdziesiątych, jest nadal jednym z ważniejszych dokumentów ruchu feministycznego (a Bikini Kill najlepszym zespołem!)” Sylwia Chutnik „Feminizm wydaje się zmieniać co pięć lat. Trudno ten ruch uchwycić. […] „Do przodu, dziewczyny!” to książka, która strzeże płomienia, ale także doprowadza czytelniczkę do jej własnego ognia.” Kim Gordon „Książka Marcus znakomicie ukazuje reprezentantkom feminizmu drugiej fali, do których sama się zaliczam, jak następne pokolenie chłonęło obietnicę i karę feministycznej świadomości. Mówiąc w skrócie: niezwykle poruszająca opowieść.” Vivian Gornick „To nie tylko dokument opisujący Riot Grrrl – rewolucyjny ruch kontrkulturowy z lat dziewięćdziesiątych, który dał początek feministycznej scenie punkowej DIY – lecz także porywająca inspiracja dla nowego pokolenia buntowniczek: łapcie gitary w garść i przywalcie facetom.” „Vanity Fair” „Świetnie udokumentowana opowieść, na którą ruch Riot Grrrl w pełni zasługiwał. […] Marcus pisze z zaangażowaniem, lekkością i zarazem rozwagą – niczym dobra korespondentka wojenna. […] Jej książka bez wątpienia da inspirację do działania całemu nowemu pokoleniu nastolatek.” „Los Angeles Times” „Efektem sumiennych badań i przemyśleń jest hołd złożony czasom punkowego feminizmu – epoce, którą Sara Marcus najwyraźniej ceni. […] Zasłużyła na pochwałę za niezwykle wnikliwe ukazanie motywacji i sposobu działania ruchu Riot Grrrl.” Allison Wolfe, „New York Press” „Ambitna i przekonująca. […] „Do przodu, dziewczyny!” nadaje narracyjny sens wydarzeniom, które do tej pory były zapisane jedynie w formie mitycznej, niezweryfikowanej i fragmentarycznej.” Johanna Fateman, Bookforum „„Do przodu, dziewczyny!” Sary Marcus to wspaniała, szczera i prawdziwa historia. Dzięki Bogu. Nareszcie!” Eileen Myles „Bezczelna, odważna kronika inspirującej muzyki i ruchu ”
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?