Nikt z nas nie jest wieczny, starość i umieranie jest częścią naszego życia. Ból po utracie ukochanych ludzi jest wielki. Jak pogodzić się z odchodzeniem najbliższych, ukochanych ludzi? Jak uporać się z żałobą po ich śmierci kiedy wydaje się, że straty już nikt i nic nie uleczy? na te i inne pytania odnajdziecie Państwo odpowiedź w znanych publikacjach Elizabeth Kübler-Ross czy Renaty Arendt Dziurdzikowskiej. Znajdziecie tutaj też lekturę na temat przebiegu żałoby u dzieci i nastolatków, dla których takie traumatyczne przeżycia są bardzo ciężkie do zrozumienia.
Dr Annice Mukherjee went through the menopause at just 41 following a breast cancer diagnosis, and she is also a top UK hormone specialist with nearly 30 years of experience. In this book she combines her medical expertise and personal experience to develop an essential menopause toolkit offering balanced, practical and comprehensive advice designed for our modern world.
The author has used her unique holistic system to help thousands of women look better, feel younger and enjoy an improved quality of life in the long term. This book includes her lifestyle toolkit - which every woman can start implementing straight away to improve symptoms - as well as science based advice on the treatment options when self-management is not enough. It demystifies the big questions, including:
- Managing the menopause at work
- How things change in the decades after the menopause
- What happens if you have a medically induced menopause
- When to consider hormone therapies and alternatives to HRT
The ultimate guide to taking control, rebalancing your body for the better and successfully maintaining optimum health through and beyond menopause.
Książka ta zawiera pewne elementy autobiograficzne, czasami dokładne, a czasami nie. Opisane osoby są niekiedy złożone z cech kilku osób, a niekiedy z żadnej. Nie ma postaci absolutnie prawdziwej, a jednak nie ma i fałszywej. Jest starość zagrożona epidemią, jej wyjątkowość w tym okresie, jest zadziwienie, że pomimo galopującej technologii nic i nikt nie potrafi sobie jeszcze poradzić ani ze starością, ani z coronawirusem.
Cała prawda o polskiej branży funeralnej. Odpowiedzi na pytania, które boimy się zadać.Jak to jest na co dzień mieć kontakt ze śmiercią? Jakie są fakty i mity o branży pogrzebowej? I kiedy bywa naprawdę ciężko?Choć w Polsce umiera rocznie około 400 tysięcy osób, o branży pogrzebowej wiemy niewiele, a to, co usłyszymy od osób, które mają za sobą organizację pogrzebu, bywa kontrowersyjne i budzi w nas lęk. Prawie każdy zna mrożące krew w żyłach opowieści o łamaniu zmarłym kości, pijanych grabarzach czy niebotycznych cenach za pochówek. Jak naprawdę funkcjonuje branża pogrzebowa? Z czym na co dzień spotykają się jej pracownicy?Małgorzata Węglarz w rozmowach m.in. z przedsiębiorcami pogrzebowymi, balsamistami, tanatokosmetologami, mówcami pogrzebowymi i pracownikami hospicjów rozprawia się ze stereotypami i daje odpowiedzi na wiele ważnych pytań.Jak to jest mieć bezustanny kontakt ze śmiercią? Co po śmierci dzieje się z ciałem? Dlaczego Polacy obawiają się kremacji? Jak wygląda pogrzeb XXI wieku?Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim umrzesz to wyprawa do świata umarłych, której przewodzą całkiem żywi, pełni pasji ludzie.
Dla wykładowców i studentów stykających się z problematyką starzenia się populacji na kierunkach związanych z polityką społeczną, pracą socjalną oraz nauk o zdrowiu, a także dla pracowników sektora pomocy społecznej i ochrony zdrowia oraz dla osób odpowiedzialnych za kreowanie i wdrażanie polityki społecznej wobec niesamodzielnych seniorów.W perspektywie ekonomicznej, społecznej, psychologicznej, medycznej oraz prawno-socjalnej w książce przedstawione zostały różne formy opieki długoterminowej nad niesamodzielnymi osobami starszymi realizowane przez:sektor pomocy społecznej w formie środowiskowej i stacjonarnejsektor ochrony zdrowia w formie środowiskowej i stacjonarnejopiekę nieformalną (rodzinną)prywatne placówki opiekuńcze.
A JEŚLI STARZENIE SIĘ TO CHOROBA… I TO CHOROBA ULECZALNA? CZY MOŻNA ŻYĆ DŁUŻEJ I STARZEĆ SIĘ WOLNIEJ? Żyjemy w przekonaniu, że starzenie się jest nieuniknione. Co jednak, jeśli wszystko, co dotychczas wiedzieliśmy o tym procesie, było mylne? Co, jeśli możemy wybrać, jak długo będziemy żyć? Doktor David Sinclair, światowy autorytet w dziedzinie genetyki i długowieczności, twierdzi, że starzenie się to choroba, którą można leczyć. Przedstawia badania, które uświadamiają nam, jak możemy spowolnić, a nawet odwrócić ten proces. Jednak nie jedynie naukowe odkrycia przybliżają nas do poznania sekretu długowieczności. Autor udziela nam również praktycznych porad. Okazuje się, że wystarczą małe zmiany w codziennym trybie życia, które pozwolą zachować młodość i zdrowie na dłużej. Ta książka to drogowskaz pokazujący, jak odzyskać panowanie nad swoim zdrowiem. Raz na zawsze zmieni nasz sposób myślenia o starzeniu się i o tym, co możemy w tej kwestii zrobić. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Jestem Śmierć,część życia, miłości iciebie.Bohaterką tej książki jest Śmierć, osoba miła i rozważna.Jej zadaniem jest odwiedzać wszystkich, którzy niebawem umrą - to mogą byćinsekty albo słonie, dzieci bądź starcy Śmierć pełni niezwykle ważną rolę -dopełnia Życie, dla którego robi nowe miejsce. Swoje zadanie wypełnia w sposóbjak najdelikatniejszy i troskliwy.Wspólnie z ""Jestem Życie"" książka ta wniezwykle piękny, nieoczywisty sposób zadaje podstawowe pytania dotyczące tegoczym jest śmierć i życie.
Jeśli każda sekunda jest furtką, przez którą może wejść Mesjasz, diabeł zrobi wszystko, żeby tę furtkę przed nami zatrzasnąć. /fragment/ Jedno w naszym życiu jest pewne: każdy z nas dąży ku śmierci. W dzisiejszym świecie człowiek, nawet wierzący, zapomina o tej niezaprzeczalnej prawdzie. Jesteśmy zanurzeni w kulturze chwili. Tracimy przez to ostrość widzenia. Zapominamy o perspektywie wieczności... Ojciec Wojciech Surówka OP pragnie przypomnieć nam, że chrześcijaństwo rozpięte jest pomiędzy tym co „już” i „jeszcze”. Nasze serca powinno przepełniać, tak jak pierwotny Kościół, radosne wołanie Maranatha – Przyjdź, Panie! Jak jednak wzbudzić w sobie to oczekiwanie? Co zrobić, by przestać mówić, że się wiecznie nie ma czasu? I czy w Kościele pochłoniętym zamętem oraz kryzysem możemy odnaleźć prawdziwy pokój duszy? ------ Wojciech Surówka OP - duszpasterz „Ruchu Lednica 2000”. Wcześniej pracował w Rosji i na Ukrainie. W latach 2011-2019 był dyrektorem Instytutu Nauk Religijnych św. Tomasza z Akwinu w Kijowie.
Prawo do życia jest podstawowym prawem człowieka, które zostało dane jako istocie rozumniej i wolnej, na którym opierają się wszystkie prawa ludzkie. Ten dar życia został udzielony człowiekowi w charakterze misji, którą powinien podjąć i wypełnić. A zatem życie ludzkie jawi się zarówno jako wartość osobowa, odpowiadająca godności człowieka jak i jego transcendentne powołanie. W związku z powyższym prawo do śmierci wydaje się być zupełnie sprzeczne z prawem do życia. Jeżeli życie człowiek pojmuje w kategoriach fundamentalnych potrzeb, to prawo do życia nakłada bezwarunkową ochronę życia, a tym samym wyklucza jakąkolwiek formę zadawania śmierci. W medycynie walka o życie nie tylko wynika z przysięgi Hipokratesa, ale stanowi podstawowy obowiązek zawodowy lekarza. A zatem, jak pogodzić obowiązek ratowania życia ludzkiego z sytuacją, w której człowiek upomina się o prawo do śmierci?
W debacie współczesnej to zagadnienie nabiera szczególnego znaczenia zarówno w przypadku rezygnacji z uporczywej terapii jak i eutanazji. W obu powyższych sytuacjach mamy do czynienia z odwoływaniem się do argumentu godnej śmierci. Zasadnym jest zauważenie, że mówienie o prawie do śmierci bywa często podważane jako absurdalne. Jak słusznie zauważa Barbara Chyrowicz, posiadanie „prawa do” zakłada, że istnieje ktoś kto jest użytkownikiem tego prawa. A ponieważ śmierć jest koniecznością człowieka, związku z powyższym nie może być prawem, jest nieuchronnym imperatywem. Co więcej, prawo zakłada, że podmiot tego prawa mógłby z danego mu przywileju nie skorzystać, tymczasem śmierć stawia człowieka w sytuacji bez wyjścia. Jak zatem można mówić o prawie do śmierci? Czy może istnieć takie prawo? Należy również zaznaczyć za Wojciechem Bołozem, że każde uprawnienie, jeżeli ma być rzeczywistym przywilejem, to powinno również posiadać równoważnik w postaci czyjegoś obowiązku. Tak więc, jeżeli umierający miałby prawo do śmierci, to drugi człowiek miałby obowiązek zabicia go. Na kim miałby spoczywać ten obowiązek – na lekarzu? Gdyby nawet przyjąć, że spoczywa on na lekarzu, to pojawia się kolejne pytanie: na podstawie jakich racji lekarz miałby obowiązek przyspieszenia śmierci człowieka terminalnie chorego, czy też w stanie wegetatywnym. Tak więc prawo do śmierci rozumiane jako uprawnienia do zadawania sobie bądź drugiemu człowiekowi śmierci, takie prawo do śmierci nie istnieje. Czy zasadnym więc w perspektywie odpowiedzialności za życie, wydaje się stawianie pytania o prawo do godnej śmierci? W dobie rozwoju medycyny i możliwości przedłużania życia czy też odraczania śmierci, pytanie wydaje się jak najbardziej racjonalne.
Trzy historie, trzy sposoby oswajania śmierci w jednej z najbardziej poruszających powieści Olgi Tokarczuk.Tokarczuk ożywia zapomniane, porzucone miejsca, opowiadając historie trzech życiowych wojowniczek samotnie kreujących własne losy. FRANKFURTER RUNDSCHAUPisarka wpuszcza nieco światła do świata wypełnionego ciemnością. W mistrzowski sposób buduje wielowarstwowe opowieści, w których przywraca sens temu, co pozornie beznadziejne, na zawsze stracone. THE GUARDIANMimo że to najbardziej mroczna, gorzka i przejmująca książka Tokarczuk, a zdania bohaterów opowiadających o śmierci łamią się, kawałkują, osuwają w milczenie, to jednak czytelnik wie, o czym mówią i co się za tą pustką kryje. RYSZARD KOZIOŁEK
Oscar a dix ans et il vit a l'hpital. Meme si personne n'ose le lui dire, il sait qu'il va mourir. La dame rose, qui le visite et qui croit au ciel , lui propose d'crire a Dieu pour qu'il se sente moins seul. A travers cette correspondance originale, le rcit aborde, du point de vue de l'enfance, des questions philosophiques et existentielles : la maladie, la souffrance et la mort, la rencontre avec l'autre et avec le mystere... Les nombreux passages de paroles rapportes permettront aux leves de dcouvrir ou d'approfondir les techniques du dialogue argumentatif.
Ile razy zastanawiałeś się nad tym jak wygląda niebo? Czy wierzysz, że po śmierci to właśnie tam trafi twoja dusza?
W książce o. Thadego Doyla poznajemy prawdziwe i poruszające świadectwa osób, które przeżyły doświadczenie z pogranicza śmierci. W każdej z tych opowieści odnajdziesz prawdę o najważniejszym celu ziemskiego życia oraz zapewnienie o Bożej miłości, która chce dla nas największego dobra jakim jest raj.
Autor nie poprzestaje jednak tylko na historiach: proponuje także konkretne wskazówki dotyczące podążania ku niebu właściwą ścieżką już tu, na ziemi. One wszystkie mają na celu radykalną przemianę naszego życia zanim jeszcze opuścimy swoje śmiertelne ciało. Czy jesteś już gotowy na to by trafić do nieba?
Oczy na wpół otwarte, ale wzrok pusty. Usta rozchylone, ale z tych warg nie popłynie już żaden dźwięk. Twarz zatraciła podobieństwo z obliczem człowieka, który nosił ją za życia. Nawet ludzie, którzy nigdy w życiu nie widzieli trupa, dostrzegają, że umarłeś.""Fragment książki Jak umieramyCo dzieje się z twoim ciałem, kiedy umierasz? Co czujesz smutek, ból? A potem, kiedy twoje serce przestanie bić? Jak wygląda śmierć? Co nastąpi potem, zanim zostaniesz pochowany? Co pozostaje po człowieku? Jak znika ze świata w sensie fizycznym i duchowym w pamięci potomnych? Jakich potrzeba warunków, ile czasu, aby wszyscy o nim zapomnieli? Aby zniknął bez śladu. Na te pytania odpowiada, i to bardzo szczegółowo, Jak umieramy Rolanda Schulza.Kilka dni przed śmiercią, kiedy nikt jeszcze nie zna godziny twojego zgonu, serce przestaje pompować ci krew do koniuszków palców dłoni. Potrzebna jest bowiem gdzie indziej: w głowie i w centrum ciała, tam, gdzie znajdują się płuca, serce, wątroba. Krew przestaje dopływać również do palców nóg. Stopy robią się zimne a oddech płytki. Zmysły przestają działać. Twoje ciało zaczyna żegnać się z życiem tak brzmią pierwsze zdania niezwykłego przewodnika po ostatniej podróży każdego z nas. Roland Schulz szczegółowo opisuje to, co przeżywamy podczas naszych ostatnich dni i godzin.Tę podróż ciała śledzimy wraz z nim od sekcji zwłok aż do pogrzebu, aby na końcu zadać pytanie co umieranie i śmierć oznaczają dla tych, którzy pozostają wśród żywych: jak przebiega nasza żałoba i jak udaje nam się żyć dalej?
Utrata dziecka nienarodzonego to jedno z najtrudniejszych przeżyć, jakie może spotkać rodziców. Często oprócz bólu związanego ze stratą kogoś, kogo już zdążyli pokochać, doświadczają braku zrozumienia. Nieraz brakuje im wsparcia najbliższych, a także osób, które powinny udzielić im fachowej opieki medycznej i duszpasterskiej personeluszpitalnego oraz księży.Książka jest przeznaczona zarówno dla osób po stracie, jak i dla tych, którzy pomagają im przebyć to trudne doświadczenie. Stanowi połączenie świadectw rodziców oraz głosów specjalistów w dziedzinie teologii, psychologii i prawa. Przełamują oni tabu panujące wokół tematu utraty dziecka i odpowiadają . na takie pytania:W jaki sposób przywrócić nadzieję rodzicom po stracie i jak z nimi dobrze rozmawiać?Jak towarzyszyć im w żałobie?Do jakich miejsc oferujących profesjonalną pomoc psychologiczną można ich kierować?Jak zgodnie z prawem powinna wyglądać opieka szpitalna nad matką?Jak wyglądają procedury konieczne do uzyskania prawa do urlopu i zasiłku?Jak według przepisów liturgicznych powinien wyglądać pochówek dziecka utraconego?ks. Krzysztof Porosło doktor teologii dogmatycznej, archidiecezjalny duszpasterz akademicki oraz wykładowca na UPJP2 w Krakowie. Prowadzi stronę . Autor kilkunastu książek poświęconych przede wszystkim zagadnieniom liturgicznym. W Wydawnictwie WAM wydał . Świętą codzienność i Zobaczyć Boga.
Tematem tego zbioru reportaży, wywiadów i esejów pióra wybitnych polskich autorów jest śmierć. Śmierć żołnierza na misji, policjanta antyterrorysty, strażaka, ratownika medycznego. Śmierć dzisiaj, tu i teraz. Ta rzekomo słodka i godna, wyjątkowa, bo „za ojczyznę”, w obronie wspólnoty, w imię wyższego celu. Autorzy pytają, jak to jest, kiedy choćby w najszczytniejszym celu ginie nasza najbliższa osoba? Co się dzieje, kiedy ideał poświęcenia się za innych zderza się z bólem, banalnością, absurdem życia tych, którzy tego daru śmierci musieli być świadkiem? Jaki jest sens, tu i teraz, w Polsce XXI wieku, życia i śmierci w służbie innym?
Dziesiątka autorów, wśród których są znani reporterzy i pisarze, szuka odpowiedzi na najtrudniejsze pytanie życia, mając za punkt wyjścia prawdziwe historie podopiecznych Fundacji Dorastaj z Nami. Podopieczni to dzieci osierocone przez rodziców, którzy zginęli służąc innym. Nam. Jak przyjmujemy ten dar my, pragmatyczni, zadowoleni z siebie, żyjący w czasach, w których kalectwo czy zgon to tematy wstydliwe, nie twarzowe? Jak wygląda życie osamotnionych rodzin, w zwykłym garnizonowym miasteczku? Kto pamięta o poległych? Co o traumie spadającej na żywych myślą specjaliści od straty – lekarze, duchowni?
Tradycyjny szacunek wobec śmierci w imię ideału to przecież tylko oficjalna strona medalu. Prawda bywa mniej oczywista. Książka ta jest serią wiwisekcji dokonanych na tych, którzy przeżyli i muszą -- osieroceni, rzadko z tym, co się stało pogodzeni -- żyć dalej. Pomimo wszystko, żyć.
Prawdziwe buddyjskie znaczenie umierania, śmierci i odradzania sięLama Ole Nydahl opisuje wiele subtelnych doświadczeń związanych z przebiegiem procesu umierania i wyjaśnia, czego doświadcza umysł w stanie pośrednim pomiędzy śmiercią i kolejnymi narodzinami, a także, jak dzięki określonym medytacjom można lepiej przejść przez proces umierania i następnie osiągnąć wyższy poziom świadomości. Przekonuje, że wiedza o tych tajemniczych zdarzeniach nie tylko pomaga przejrzyście zrozumieć koniec istnienia, lecz wzbogaca także pogląd na życie tu i teraz.Powołuje się na najnowsze badania tak zwanych stanów bliskich śmierci, które wskazują na to, że dalsze istnienie świadomości po śmierci staje się coraz bardziej prawdopodobne.* * *Świat zachodni często unikał i nadal unika tematu śmierci i umierania. Poważnemu potraktowaniu tych ważnych, ostatnich chwil życia, stoi tu na przeszkodzie materialistyczny światopogląd i zbiorowy lęk. Natomiast buddyzm tybetański ma bardzo otwarty stosunek do śmierci, nacechowany wnikliwą dociekliwością. Wielcy buddyjscy mistrzowie medytacji uzyskali zdumiewającą wiedzę o dokładnym przebiegu faz umierania. Te wydarzenia opisane są w przede wszystkim w Tybetańskiej księdze umarłych, a Lama Ole Nydahl przedstawia je w niniejszej książce w sposób przystępny dla współczesnego czytelnika. Otrzymał on od wielu mistrzów liczne niezbędne przekazy i po raz pierwszy wyjaśnia tu słynną praktykę poła - medytację świadomego umierania. Stosując te ćwiczenia można ułatwić sobie przejście do stanu pośmiertnego, lub nawet urzeczywistnić Jasne Światło prowadzące do oświecenia, które jest najwyższym poziomem świadomości.Lama Ole Nydahl jest jednym z najbardziej znanych nauczycieli buddyjskich. Razem ze swoją żoną Hannah są pierwszymi zachodnimi uczniami XVI Karmapy, wielkiego mistrza medytacji buddyzmu tybetańskiego, którego po raz pierwszy spotkali w 1969 roku podczas podróży poślubnej do Nepalu. Na jego prośbę od prawie czterdziestu lat wprowadzają buddyzm Diamentowej Drogi do naszego kręgu kulturowego.
Misterny, magiczny i literacki reportaż o przychodzeniu, odchodzeniu i życiuAngelika Kuźniak w poetycki i pełen wrażliwości sposób opisuje spotkanych na swojej drodze ludzi, którzy ze spokojem ducha i godnością oczekują na śmierć.Ta, która tka.Ten, który nosi maski.Ta, która ubiera.Ludzie starsi, młodsi. Od dawna starannie obmyślają, w czym położą się do trumny, jaka ona będzie, kto przyjdzie ich pożegnać, co dostaną na ostatnią drogę. Wyobrażając sobie własne odchodzenie, tak naprawdę opowiadają o życiu doświadczeniach, które stały się ich udziałem, relacjach z sąsiadami, żywionych uczuciach, przekonaniach i o tym, w co wierzą.Historie kolejnych bohaterów autorka przeplata fragmentami Pieśni pustonocnych, przywołującymi na myśl obrzędy dziadów.Z opowieści Kuźniak wyłania się niezwykły obraz tego, jak na przestrzeni lat zmieniał się stosunek do śmierci. Soroczka to poetycki Zapis socjologiczny mądre, naturalistyczne i zarazem metafizyczne uchwycenie tego, co umyka w codziennym zgiełku spraw.Co tu dużo gadać: człowiek rodzi się na śmierć, a umiera na życie.Ale ten mój sen to nie była zmora. Ja od samiutkiego początku wiedziałam, że ten sen był dla mnie, w sercu czułam. Nie tylko po wierzchu. Wyobraź sobie pani: śniłam ząb ułamany z krwią, wyplułam na rękę. Pani mówi, straszne. Ano straszne. A szczególnie dla tych, co w sny wierzą. A ja wierzę. Wierzę i już.Zły znak, pomyślałam. Otwarłam oczy. Trzy razy w okno spoglądałam, żeby ten sen mnie odeszedł. Wstałam. Poszłam do studni nabrać wody, oporządziłam zwierzęta. Byle czymś myśli zająć. Nic nie pomogło. Nie mogłam tego snu z siebie zrzucić. Siedział we mnie jak drzazga. Aż do tamtego ranka.(fragment książki)
Wszyscy swoiście współmieszkamy z naszymi przodkami czy też dosłownie chodzimy po ogromnym cmentarzysku, jakim jest gleba zawierająca nieidentyfikowalne dziś mikroelementy chemiczne i mineralne pochodzące ze zwłok miliardów ludzi, którzy żyli przed nami, a którym przyroda tylko czasowo użyczyła materii do budowy ich ciał.Część z nich została rytualnie potraktowana i pogrzebana. Ta książka jest wynikiem fascynacji ogromną wielorodnością emocji, którymi ludzie reagują, i praktycznych działań, jakie podejmują, kiedy stają wobec materialnych konsekwencji śmierci, tj. zwłok, z którymi trzeba coś zrobić. Jakie było pochodzenie specyficznie ludzkiego traktowania martwych ciał? Jak różne kultury historyczne traktowały materialne szczątki zmarłych? Jakie są współczesne trendy w nieortodoksyjnym traktowaniu zwłok? To tylko niektóre z rozważanych tu zagadnień.
Książka zawiera:
Tekst ustawy Kodeks spółek handlowych,
Indeks rzeczowy.
Seria "Twoje Prawo" zawiera:
Boldowanie najnowszych zmian,
Przypisy od Redakcji,
Czytelne hasła i teksty,
Indeks rzeczowy.
O tym, jak strata, która jest w naszym życiu nieunikniona, wzmacnia nas i zmienia. Doświadczenie straty towarzyszy nam w życiu bardzo często. Strata to nie tylko śmierć najbliższych, ale również rozłąka i rozstanie z tymi, których kochamy, świadoma i nieświadoma utrata romantycznych marzeń oraz niemożliwych do spełnienia oczekiwań, a także zaakceptowanie tego, co nieuniknione. Judith Viorst w swojej klasycznej książce dowodzi, że doświadczamy straty: · już w momencie narodzin, gdy opuszczamy ciało matki, przestając być jej częścią i stopniowo stając się oddzielnym „ja”, · gdy uświadamiamy sobie, że nasza władza i możliwości są ograniczone i że musimy ustąpić przed tym, co zakazane i co niemożliwe do spełnienia, · gdy musimy zrezygnować z marzeń o idealnych związkach między ludźmi i zastąpić je naszą rzeczywistością więzi niedoskonałych, · w drugiej połowie naszego życia, gdy ostatecznie rozumiemy, jak kruche ono jest, i przyjmujemy do wiadomości, że wszystko ma swój kres. Autorka przekonuje, że radzenie sobie z naszymi stratami pomoże nam wzmocnić się emocjonalnie i psychicznie. Uświadomienie sobie, w jaki sposób strata ukształtowała nasze życie, może stać się początkiem mądrej i rodzącej nadzieję zmiany. Mądrość jest zwykle zdobywana kosztem wielkiego bólu, ale Judith Viorst napisała tę książkę tak dowcipnie i tak dobrze, że czyni nas mądrymi prawie bezboleśnie. To, co musimy utracić to wspaniała książka. Harold S. Kushner, autor książki Kiedy złe rzeczy zdarzają się dobrym ludziom Z mądrością, współczuciem i dowcipem Judith Viorst analizuje etapy naszego życia, w tym bolesną utratę bliskości z matkami, labirynty małżeństwa, a nawet różne formy śmierci. Benjamin Spock Nie bierz tej książki do wanny; jest zbyt naładowana elektrycznością. Nie pożyczaj jej przyjacielowi, nigdy jej nie odzyskasz. Ale nie krępuj się płakać, śmiać się i dziwić się odwadze Judith Viorst, by stworzyć książkę o tak potężnej inteligencji i współczuciu. W książce To, co musimy utracić Viorst daje nam – między innymi – siebie. Jej strata, nasz zysk. Phillis Theroux Judith Viorst Jest autorką książek dla dzieci i dorosłych. Wydała kilka tomików wierszy. Absolwentka Waszyngtońskiego Instytutu Psychoanalizy oraz Uniwersytetu Rutgersa. Jej książka To, co musimy utracić, wydana w 1986 roku, utrzymywała się przez prawie dwa lata na liście bestsellerów „The New York Timesa”. Uniwersalność i ponadczasowość treści w niej zawartych są bezcenną lekcją pokory wobec życia.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?