Babki, matki i córki. Mistrzynie drugiego planu, żyjące w cieniu artystów malarzy.Buntowniczki, literatki, malarki. Artystki, chcące za wszelką cenę pokazać własny talent.Uparte, ambitne i nieodgadnione. Kobiety z rodu Kossaków.Zofia z Gałczyńskich Kossakowa w Paryżu zachwyci urodą, w Krakowie stworzy rodzinie dom - słynną Kossakówkę. Zofia z Kossaków Romańska, niezwykle utalentowana, zrezygnuje z kariery malarskiej i poświęci się rodzinie. Jadwiga z Kossaków Unrużyna, której córka wyjdzie za Witkacego, zdecyduje się odejść od męża i poprowadzi własny pensjonat. Kuzynki: Maria i Anna z Kisielnickich Kossakowe będą trwać u boku braci bliźniaków obdarzonych temperamentem, przystojnych i oryginalnych. Zofia z Kossaków Szczucka-Szatkowska zapisze się na kartach historii jako wybitna konspiratorka i autorka bestsellerów. W końcu najmłodsze i najbardziej zbuntowane - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska i Magdalena Samozwaniec - wejdą na stałe do artystycznej bohemy i będą rozwijać swój talent.Dzieje kobiet z rodu Kossaków są filmowe. Piękne i dramatyczne. A saga widziana z ich perspektywy - fascynująca.Joanna Jurgała-Jureczka powraca do opowieści o kobietach z rodu Kossaków. Na nowo maluje ich portrety, dopełnia, uzupełnia i koryguje.Wydobywałam je z niebytu. Odkrywałam materiały nowe i nieznane. Zaskakiwały mnie, wzruszały, zachwycały i denerwowały. Mozaika, wielobarwność, różnorodność, dynamika - oto słowa, jakie mi się z nimi kojarzą.Od Autorki
Wciągająca opowieść ukazująca piękno, tajemnicę i cud ludzkiego serca.Od wieków ludzkie serce wydawało się być poza naszym zrozumieniem: nieodgadniona, drżąca masa, która w jakiś sposób jest motorem emocji i siedzibą duszy. Jak pokazuje kardiolog i autor bestsellerów Sandeep Jauhar dopiero niedawno zburzyliśmy odwieczne tabu i opracowaliśmy procedury, które zmieniły sposób, w jaki żyjemy.Jauhar opowiada barwną i mało znaną historię lekarzy, którzy ryzykowali swoje kariery i pacjentów, którzy ryzykowali życie, aby poznać i wyleczyć nasz najważniejszy organ. Przedstawia Daniela Hale'a Williamsa, afroamerykańskiego lekarza, który przeprowadził pierwszą na świecie operację na otwartym sercu. Poznajemy C. Waltona Lilleheia, który połączył układ krwionośny pacjenta ze zdrowym dawcą, torując drogę maszynie płuco-serce. Spotykamy też Wilsona Greatbatcha, który uratował miliony ludzi dzięki wynalezieniu rozrusznika serca - przez przypadek. Jauhar zręcznie splata historie odkryć i porażek z poruszającymi opowieściami o pacjentach, których leczył przez wiele lat. Konfrontuje się również z ograniczeniami technologii medycznej, argumentując, że postęp zależy bardziej od tego, jak zdecydujemy się żyć, niż od urządzeń, które wymyślimy.
Gdyby porównać Tatry do Układu Słonecznego, okazałoby się, że jedną z jego najważniejszych planet jest Hala Gąsienicowa. Zupełnie oddzielna, z niezwykłą atmosferą, stanowi szczególną część tatrzańskiego mikrokosmosu.Jeżeli chce się poznać historię chodzenia po Tatrach, warto zacząć właśnie tutaj: usiąść nad Czarnym Stawem, spojrzeć na szczyty wokół, sprawdzić, jakie szlaki tamtędy biegną. Hala łączy różne części Tatr nie tylko geograficznie, ale i symbolicznie, za sprawą dawnych anegdot, opisów z przewodników i opowieści. To także miejsce, w którym chyba każdemu nasuwa się pytanie: dla kogo dziś są góry?By spróbować na nie odpowiedzieć, Beata Słama wraca do czasów, kiedy w Tatry wybierała się jedynie garstka ciekawskich, a wszystko, co widzieli, było nowe. Do czasów zachwytów nad pięknem krajobrazu, góralskim folklorem, błękitem goryczki i fioletem krokusów. Nie mogło w tej opowieści zabraknąć Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Mieczysława Karłowicza, Mariusza Zaruskiego czy Walerego Eljasza. Nie obyłoby się też bez opisów niezwykłych wycieczek Tytusa Chałubińskiego czy trudów wyprawy Bolesława Prusa.Planeta Hala to także historia miejsc, które stały się symbolami Tatr o wiele później, takich jak taborisko Rąbaniska, Murowaniec czy Betlejemka. I wreszcie to osobista historia samej autorki - warszawianki, która wybrała Zakopane.Miałam to szczęście, że Hala Gąsienicowa była moim domem, i w głębi duszy czułam, że temu miejscu należy się ode mnie opowieść. Tatry to nie tylko ładne widoki, skały i rośliny; to miejsce, w którym ślad zostawiło wielu ludzi: ci, którzy je odkrywali i nadawali mu nazwy, dbali o nie lub przemierzali je w zachwycie. O nich też chciałam opowiedzieć. Mam nadzieję, że ukazanie się mojej książki będzie również okazją do porozmawiania o tym, co się dzieje w Tatrach dziś: tłumy, komercja, brak przemyślanej polityki ochrony przyrody. I o turystyce tatrzańskiej, która szczególnie w ostatnich latach bardzo się zmieniła: o konsumpcyjnym podejściu do gór, traktowaniu ich jak boiska, knajpy i miejsca do zarabiania pieniędzy, a nie miejsca cennego i unikatowego.Autorka
Początkowo papież Franciszek chciał, aby ta wyjątkowa książka została opublikowana dopiero po jego śmierci, ale potrzeby naszych czasów i Jubileuszowy Rok Nadziei 2025 skłoniły go do udostępnienia swych wspomnień i refleksji już teraz. Nadzieja jest pierwszą autobiografią w historii opublikowaną przez papieża. Pisana przez sześć lat, opisuje włoskie korzenie Franciszka i migrację jego rodziny z Europy do Ameryki Łacińskiej, przez jego dzieciństwo, młodzieńcze pasje i troski, powołanie, dorosłe życie i całą papieską posługą aż do chwili obecnej. Franciszek przypomina kluczowe dylematy swojego pontyfikatu, pisze szczerze, bez lęku i proroczo o niektórych najważniejszych i kontrowersyjnych kwestiach naszych czasów: wojnie i pokoju (w tym o konfliktach na Ukrainie i Bliskim Wschodzie), migracjach, kryzysie klimatycznym, polityce społecznej, pozycji kobiet, seksualności, rozwoju technologicznym, przyszłości Kościoła i religii. Nadzieja to z jednej strony istna skarbnica przemyśleń i anegdot, a z drugiej fascynujący i bardzo ludzki pamiętnik miejscami poruszający, czasami zabawny. Historia życia jednego człowieka, a jednocześnie poruszające duchowe przesłanie, które zafascynuje czytelników na całym świecie i będzie dziedzictwem nadziei papieża Franciszka dla przyszłych pokoleń. Książkę wzbogacają niezwykłe fotografie, w tym prywatne i niepublikowane materiały udostępnione przez papieża Franciszka.
Początek wieku VI. Zachodnie Imperium Rzymskie pod okupacją Ostrogotów. Cesarstwo jest już jedynie na Wschodzie w Bizancjum, które szykuje się do wojny. Do Wiecznego Miasta cesarz wysyła szpiegów. Skromny student prawa i literatury. Ma dość upadłego Rzymu. Upadłego politycznie i moralnie. Postanawia wszcząć prawdziwą wojnę. Rozpoczyna budowę twierdzy... Boga. To Benedictus de Nursia... święty.
30 marca 1978 roku w sądzie rejonowym w Aschaffenburgu rozpoczął się proces Josefa i Anny Michel oraz księdza Arnolda Renza i księdza Ernsta Alta. Cala czwórka została oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci Anneliese Michel. Na sali sądowej zasiedli głównie przedstawiciele mediów z Niemiec i zagranicy. Sama Anneliese, jej rodzina, kilku bliskich przyjaciół, a także dwaj zaangażowani księża i ich biskup wierzyli, że Anneliese cierpiała wskutek opętania. W 1976 roku została poddana serii egzorcyzmów w celu uwolnienia od sześciu nękających ją demonów. W tamtym czasie byl to pierwszy oficjalny i publiczny przypadek egzorcyzmów w Niemczech od około pięćdziesięciu lat i jedyny znany wówczas przypadek, który został zarejestrowanych na nośnikach audio. Po sześćdziesięciu siedmiu sesjach egzorcyzmów, 1 lipca 1976 roku Anneliese Michel zmarła z powodu czegoś, co wyglądało jak wycieńczenie wywołane zagłodzeniem. Opierając się na wywiadach z dwoma egzorcystami, rodzicami i przyjaciółmi dziewczynki, stenogramach z procesu i nagraniach magnetofonowych dokonanych podczas egzorcyzmów autorzy docierają do prawdy o przypadku Anneliese, zgłębiając tajemnicę tego niezwykłego demonicznego opętania. Połowa świata mówiła o tym opętaniu. Zajmuje się nim nauka. Zależy mi na tym, aby w wielkiej pokorze wskazać na przestrogę daną wszystkim, którzy o tym słyszeli i dyskutowali. Również o tym, jak sądzę, nie wolno mi dłużej milczeć. W Klingenbergu nastąpiła manifestacja mocy i sposobu działania szatana, jego kohorty i spółki. W ten sposób stało się widoczne, że każdy, kto mówi, iż szatan nie istnieje, opowiada nam bajki. ks. Ernst Alt, egzorcysta Anneliese Michel Życie i śmierć Anneliese Michel należy interpretować jako wielki znak dla świata o istnieniu grzechu i szatana, o możliwości utraty zbawienia, o walce duchowej na śmierć i życie, o czym dziś zapomniano. ks. dr hab. Aleksander Posacki SJ, demonolog Walka przeciwko diabłu () jest dzisiaj wciąż prowadzona, ponieważ diabeł wciąż jest żywy i ciągle działa w świecie. św. Jan Paweł II
Bestsellerowa biografia, na motywach której powstał film "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej".Była kobietą silną i odważną, czy może pozbawioną zahamowań skandalistką? Odnalezione dzienniki odsłaniają prywatne życie Michaliny Wisłockiej. Z jej książki "Sztuka kochania", przez lata obowiązkowej lektury w każdym domu, miliony Polaków uczyło się, jak wielką przyjemnością jest seks, jak wielką sztuką przeżywanie miłości i jak dzięki niewielkim zabiegom wzmóc przyjemność. To ona mówiła o przyjemności kobiety, świadomym macierzyństwie i antykoncepcji. Od niej zaczęła się polska rewolucja seksualna w schyłkowym okresie komunizmu. Ale, choć lubiła powtarzać, że nie ma nic do ukrycia, jej życie pełne było tajemnic. Kochała wielu mężczyzn, uwodziła ich, choć późno odkryła radość płynącą z seksu. Układała sobie życie w trójkącie z mężem i przyjaciółką. Udawała, że jest matką bliźniaków. Oto opowieść o życiu, które było rewolucją seksualną, bez żadnego tabu. Odnalezione i dotychczas niepublikowane fragmenty dzienników, w połączeniu z opowieściami jej córki oraz bliskich, odsłaniają skrywane oblicze jednej z największych ikon PRL-u.Violetta Ozminkowski - dziennikarka "Gazety Wyborczej" i "Newsweeka", współautorka książki o Marku Edelmanie "Pan doktor i Bóg", autorka wywiadu rzeki z Grzegorzem Miecugowem "Szkiełko i wokół", a także bestsellerowej biografii Marii Czubaszek "Maria Czubaszek. W coś trzeba nie wierzyć" i rozmowy z Agnieszką Osiecką "Lubię farbować wróble".
Tatuś Drugi tom autobiograficznego tryptyku rodzinnego, który zapewnił Monice Helfer status literackiej gwiazdy. Tym razem autorka czyni głównym bohaterem swojego ojca, cofając się do czasów własnego dzieciństwa i młodości. Josef, mąż Grete, córki pięknej Marii, którą znamy z Hałastry, był człowiekiem o wielu twarzach: czuły tatuś, ale i nieprzystępny patriarcha, bibliofil, ale i książkoholik. To on nauczył przyszłą pisarkę miłości do czytania i wpoił jej uważność na słowa. Z kolejnych dyskretnych przybliżeń wyłania się mężczyzna niespodziewanie barwny i zagadkowy, biedny, ale z szerokim gestem, ciężko doświadczony przez życie, jednak nieprzestający szukać w nim własnego miejsca. Monika Helfer we właściwy sobie sposób przetasowuje odrębne płaszczyzny czasowe, aby stworzyć gęsty i wielowymiarowy portret pokolenia powojennych rodziców oraz ich dzieci - kontynuując tym samym historię "swojej hałastry". Tatuś to przejmująco osobista opowieść o raju utraconym, sezonie w piekle i odzyskanym życiu. O radości, jaką można odnaleźć w cieniu katastrofy, gdy nie tracimy z oczu piękna i nie gasimy w sobie czułości. "Tak, wszystko skończyło się dobrze - w pewien okrutny sposób wszystko skończyło się dobrze", puentuje swoją opowieść Helfer. Choć przecież nie powinno
Ogłoszona w 2020 roku pandemia koronawirusa nie jest wydarzeniem z zakresu medycyny czy ochrony zdrowia. Jest to wydarzenie polityczne i ekonomiczne, dla którego przykrywką jest globalna operacja socjotechniczna, mająca przekonać masy, że mamy do czynienia z globalnym zagrożeniem. Jednak prawdziwym zagrożeniem nie jest wirus, ale politycy oraz te globalne siły, którym politycy służą. Ani sam wirus, ani wywoływana przezeń choroba, ani skala zakażeń czy śmiertelność nie uzasadniają restrykcyjnych działań podjętych przez władzę. Walka z wirusem przynosi więcej szkód niż sam wirus. Nie tylko prowadzi do recesji ekonomicznej i destabilizacji społecznej, ale po prostu zabija ludzi. Jest więc jasne, że celem całej tej akcji nie jest ochrona zdrowia i życia obywateli. O co więc chodzi? O to samo, co zawsze: kontrolę, władzę i zyski. Pandemia koronawirusa to misternie skonstruowana wielka mistyfikacja, która jest nową odsłoną globalnej wojny. O tym, jak wywołano tę wojnę i po co, opowiada ta książka.Ogłoszona w marcu 2020 roku pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 nie jest niczym innym, jak przemyślanym, propagandowym eksperymentem, ukierunkowanym na korzyści ekonomiczne. Jest to globalna akcja dezinformacyjna, która pod pretekstem walki z wirusem i ochrony zdrowia ludzi służy do tego, aby przejąć ich własność i zniszczyć ich wolność. Podstawą tej akcji jest kłamstwo. Kłamstwo głoszone nieustannie przez polityków, usłużnych wobec władzy ekspertów, celebrytów, ideologów i duchownych. Kłamstwo rozpowszechniane nieustannie przez media wszelkiego rodzaju, od prasy, przez radio i telewizję po Internet. Cały ten system wielopiętrowego kłamstwa służy do budowania wielkiej mistyfikacji zwanej globalną pandemią, która jest przedstawieniem odgrywanym przed masami, aby je ogłupić, psychicznie zamęczyć, fizycznie zdewastować i ostatecznie po prostu złupić. Fragment książki
Jeden z najważniejszych na świecie specjalistów od dezinformacji napisał brawurową biografię buntowniczego propagandysty II wojny światowej Seftona Delmera.Delmer, utalentowany dziennikarz, mieszkający wcześniej w Niemczech, uruchomił w Wielkiej Brytanii eksperymentalną stację radiową GS1, która nadawała w III Rzeszy. Zamiast kierować poważne odezwy, tworzył on groteskowe i kabaretowe audycje, uważając, że właściwą odpowiedzią na propagandę Goebbelsa jest więcej Goebbelsa. Jego celem było podkopanie nazizmu od wewnątrz, poprzez odwrócenie zwykłych obywateli od nazistowskich zwierzchników. Książka Pomerantseva to nie tylko biografia człowieka, który próbował oszukać Hitlera, ale i analiza narzędzi do współczesnej walki informacyjnej z tyranami i dyktatorami.
Po przeczytaniu Marzyciela i stratega profesor Wacław Jędrzejewicz powiedział: – Przez najbliższych pięćdziesiąt lat to będzie najlepsza książka o Piłsudskim. „Autor stworzył dzieło rzetelnością nieustępujące publikacjom naukowym, a jednocześnie nienużące dzięki lekkości pióra właściwego poecie i eseiście. W odróżnieniu od większości prac historycznych, Urbankowski nie skupia się na samej faktografii, choć i ta część budzi uznanie. Owocem jest obfitość mało znanych faktów i szeroko zarysowany kontekst dziejowy. Arcyciekawe jest ukazanie działalności marszałka w ujęciu filozoficznym i etycznym. To pozwala wejrzeć w moralne dylematy i zrozumieć kontrowersyjne decyzje, które Piłsudski podejmował w swoim burzliwym życiu. Jest przy tym postacią miotaną przez historię i tę historię kreującą. Urbankowski swojego bohatera traktuje z sympatią i zrozumieniem, ale nie jest bezkrytycznym hagiografem. Ta postawa w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych była skuteczną odtrutką na zalew spotwarzających Piłsudskiego publikacji w większości pisanych na polityczne zamówienie. Dziś z kolei książka Urbankowskiego nie traci na aktualności, stanowiąc przeciwwagę dla kolejnej, swoistej mody na bezpardonową krytykę marszałka i kręgu jego współpracowników. Trawestując stendhalowskie proroctwo, nie zawsze trzeba pisać biografie słynnych ludzi na nowo. Czasem wystarczy powrócić do tych najbardziej wartościowych, a ta Urbankowskiego jest bezkonkurencyjna”. Bartłomiej Osuch
Dziewięć włoskich miast i inne opowieści To zbiór „błyskotliwie napisanych”, jak o włoskich dziennikach Musiała wyraził się prof. Jan Sochoń,mini-esejów o paru ulubionych przez autora miast włoskich, m.in. Wenecji, Sienie, Florencji, Rzymie, Neapolu czy Palermo. Bogactwo języka, artyzm opisów, znajomość sztuki włoskiej, miłość do detalu czynią te książki pokrewnymi wielkich dzienników włoskich z przeszłości, zwłaszcza Jarosława Iwaszkiewicza. Część włoską tomu wzbogacają Inne Opowieści – czylirównie fascynujące opisy podróży do Libanu, gdzie autor szedł śladami maronickich świętych Szarbela i Rafqui, do Meksyku, gdzie zamieszkiwał w domu polskiej malarki Tamary Łempickiej, czy do Szkocji, gdzie przebywał w zamku wielkiego szkockiego poety Drummonda i zgłębiał tajemnice szkockich lóż masońskich. Dzienniki podróżne Grzegorza Musiała były bardzo dobrze przyjęte przez krytykę i polecane przez uczestników portali podróżniczych w sieci. Prof. Sochoń pisał o nich jako „wywołujących napięcie”, któremu „dorównywać mogą jedynie nastroje muzyki Mozarta”. Zaś Dr Piotr Kopszak zaleca sięgnąć po te książki „zanim samemu zacznie się podążać przez Asyż, Sienę, Rzym, aby z podróży wynieść więcej, niż tylko parę kolorowych fotografii w telefonie”. Ta książka jest ostatnią z „włoskiej” serii dzienników podróżnych Grzegorza Musiała i zamyka klamrą 3-tomowy „Dziennik włoski”, publikowany w latach 2021-23 (Sycylia; Abruzja, Apulia, Rzym; Umbria i Toskania).
Gdy młody, dobrze rokujący Portugalczyk pojawił się w Manchesterze United w 2003 roku, sir Alex Ferguson bez wahania powierzył mu koszulkę z numerem 7. Oczekiwania były ogromne, a Ronaldo nie rozczarował. Później przeniósł się do Realu Madryt. Podczas prezentacji na Estadio Santiago Bernabéu 80 tysięcy kibiców przyszło oglądać swojego nowego idola. Od tamtej pory rywalizacją między nim a Leo Messim żyli kibice na całym świecie. Poprowadzenie reprezentacji Portugalii do zwycięstwa w mistrzostwach Europy i transfer do Juventusu Turyn pokazały, że Ronaldo wciąż chce więcej i szuka nowych wyzwań. Z kolei sentymentalny powrót na Old Trafford w 2021 roku uszczęśliwił każdego fana Manchesteru United. Teraz CR7 w barwach Al-Nassr śrubuje kolejne rekordy i marzy o zwieńczeniu kariery występem na mundialu w 2026 roku. Luca Caioli opisał historię ikony futbolu nie tylko z perspektywy boiska. Dotarł też do sekretów życia prywatnego portugalskiego gwiazdora. To wyjątkowa podróż, zaczynająca się na podwórkowych boiskach na Maderze, a kończąca w blasku reflektorów największych stadionów świata, dokąd prowadzi tylko jedna droga: ciężka praca i obsesyjne dążenie do doskonałości. Czwarte wydanie książki zostało wzbogacone nowymi rozdziałami, napisanymi specjalnie dla polskich czytelników. BIOGRAM Luca Caioli Włoski dziennikarz sportowy mieszkający w Hiszpanii; pracował dla „L’Unita”, „Il Manifesto”, „La Repubblica”, „La Gazzetta dello Sport”, „Il Corriere della Serra” i Rai 3 we Włoszech oraz ITV w Anglii. Były redaktor naczelny francuskiej Euronews TV. Autor wielu piłkarskich biografii, które stały się bestsellerami w Polsce i na całym świecie, m.in. Messi. Historia chłopca, który stał się legendą, Zinédine Zidane. Sto dziesięć minut, całe życie, Ronaldinho. Uśmiech futbolu, Neymar. Magik z Brazylii, Karim Benzema. Królewska perfekcja oraz Kylian Mbappé. Nie do zatrzymania.
Zdaniem wielu ekspertów Leo Messi to najlepszy piłkarz w historii. Argentyńczyk jest podziwiany i szanowany w każdym zakątku globu. Jego nazwisko znają wszyscy, ale nie każdy wie, jak naprawdę wyglądała droga niepozornego chłopaka z Rosario na sam szczyt światowego futbolu. Luca Caioli dotarł do nieznanych faktów i ciekawostek z życia geniusza futbolu. Dziennikarz i autor bestsellerowych biografii rozmawiał z rodzicami Messiego, trenerami z dzieciństwa, przyjaciółmi i bliskimi w Argentynie oraz Hiszpanii, ważnymi postaciami w Barcelonie i PSG, a przede wszystkim z samym Leo. Z książki wyłania się obraz człowieka skromnego i oszczędnego w słowach, przemawiającego za to dobitnie na największych piłkarskich stadionach. Trzecie wydanie tej bestsellerowej biografii zostało wzbogacone nowymi rozdziałami. Przeczytasz w nich o triumfie w Copa América, transferze do PSG, zdobyciu upragnionego mistrzostwa świata i przenosinach do Interu Miami. Dla fanów Messiego – pozycja obowiązkowa. BIOGRAM Luca Caioli Włoski dziennikarz sportowy mieszkający w Hiszpanii; pracował dla „L’Unita”, „Il Manifesto”, „La Repubblica”, „La Gazzetta dello Sport”, „Il Corriere della Serra” i Rai 3 we Włoszech oraz ITV w Anglii. Były redaktor naczelny francuskiej Euronews TV. Autor wielu piłkarskich biografii, które stały się bestsellerami w Polsce i na całym świecie, m.in. Ronaldo. Obsesja doskonałości, Zinédine Zidane. Sto dziesięć minut, całe życie, Ronaldinho. Uśmiech futbolu, Neymar. Magik z Brazylii, Karim Benzema. Królewska perfekcja oraz Kylian Mbappé. Nie do zatrzymania.
Ksiądz Jan Kaczkowski – wspomnienia tych, którzy go znali Bezkompromisowy, a jednocześnie pełen czułości. Zmagał się z chorobą, prowadząc hospicjum i służąc innym. Choć odszedł w 2016 roku, jego bliscy wciąż czują jego obecność. Wspominają jego poczucie humoru, pasję i niezwykłą bliskość z ludźmi. W nowym wydaniu książki znajdziesz także rozmowę z ks. Damianem Jędrzejakiem, który dzieli się wspomnieniami o wspólnej pracy, przyjaźni i wsparciu, jakie otrzymał, gdy sam zachorował. To opowieść o nadziei, która nie gaśnie nawet w obliczu cierpienia.
Dzięki swojej erudycji i własnym badaniom autor poddaje wnikliwej analizie wiele utartych założeń i sposobów opowiadania o Zagładzie: przygląda się kwestiom rzekomo już dawno ustalonym, rzuca więcej światła na mniej znane aspekty ludobójstwa Żydów i podkreśla tezy, które jego zdaniem nie wybrzmiewały dotąd zbyt głośno. Ani przez chwilę nie pozwala nam uwierzyć, że wydarzenia te należą już bezpiecznie do przeszłości."W obliczu grozy Zagłady łatwo jest czuć się oszołomionym i żadna książka nie będzie w tym temacie ostatnim słowem. W przypadku Zagłady szczególnie trafne wydaje się powiedzenie, że historia powinna być niezakończona, gdyż idea niekończących się pytań i otwartości na nowe pomysły stanowi logiczną przeciwwagę dla pragnienia rozwiązań ostatecznych, ostatnich słów i ukończenia."fragment tekstu
Młodość Agnieszki Osieckiej przypadła na lata pięćdziesiąte, odwilż i polski październik 1956 roku. W „Szpetnych czterdziestoletnich” poetka przybliża nam niezwykłą atmosferę tamtych czasów. Jazz i wykopki, Zbigniew Cybulski i Marian Eile, łódzka Filmówka i Piwnica pod Baranami – prywatny leksykon Osieckiej to barwny zbiór zjawisk, postaci i miejsc ważnych dla niej samej i dla ówczesnych „pięknych dwudziestoletnich”. Agnieszka Osiecka skończyła pisać „Szpetnych czterdziestoletnich” na początku stanu wojennego, w kwietniu 1982 roku. Pierwsze wydanie, okrojone przez cenzurę, ukazało się w 1985 roku. Obecne jest uzupełnione o usunięte wówczas fragmenty. „Szpetni czterdziestoletni” to rzecz pełna zmiennych nastrojów i stylów: dobrze opowiedziane anegdoty sąsiadują tu z poetycką refleksją, spiętrzone metafory z nader trzeźwymi uwagami o przemianach języka i obyczaju. Można książkę kartkować, zatrzymując wzrok tu i ówdzie, albo czytać od a do zet, można śledzić tropy obyczajowe, literackie, towarzyskie, śmiać się lub irytować, albo i ziewnąć, jeśli stężenie poezji zrobi się za wysokie, nie da się jednak zaprzeczyć, że nawet przefiltrowane przez czas i owiane mgiełką sentymentu wspomnienia Osieckiej to jedna z najciekawszych – moim zdaniem – obok dziennika Tyrmanda, opowieści o latach pięćdziesiątych. Agnieszka Osiecka (1936-1997) – polska poetka, autorka tekstów piosenek, pisarka, reżyser teatralny i telewizyjny, dziennikarka. Od 1954 roku związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), gdzie zadebiutowała jako autorka tekstów piosenek. Prowadziła w Polskim Radiu Radiowe Studio Piosenki, które wydało ponad 500 piosenek i pozwoliło na wypromowanie wielu wielkich gwiazd polskiej estrady. Od 1994 roku była związana z Teatrem Atelier w Sopocie, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i songi. Pośmiertnie została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Dorobkiem Agnieszki Osieckiej zajmuje się założona przez córkę poetki Agatę Passent Fundacja Okularnicy.
Emocje, rodzinne niesnaski, miłość i zdrada. W pierwszym tomie serii poznajemy losy Izabeli Aragońskiej, matki Bony Sforzy. Pod koniec XV w. Izabela, wnuczka króla Neapolu, wyrusza do Mediolanu, by poślubić księcia Giana Galeazza Sforzę. Księżniczka jest przekonana, że u boku męża czeka ją szczęście, ale szybko orientuje się, że będzie zupełnie inaczej. Bliski krewny, ambitny i bezwzględny Ludwik Sforza zwany Moro, który chce przejąć tron Mediolanu i stać się jego prawowitym księciem, krok po kroku odsuwa bratanka i siostrzenicę na margines władzy, a gdy poślubia równie ambitną jak on sam Beatrycze d’Este, los Izabeli i jej męża zostaje przesądzony. Izabela, wraz z małżonkiem wygnana z Mediolanu, osiada w Pawii. Mijają lata. Księżna rodzi dzieci, w tym Bonę – przyszłą królową Polski.
Przywiązania Osiemdziesięciopięcioletnia Vivian Gornick ma w Ameryce status literackiej gwiazdy. Sławę przyniosły jej właśnie Przywiązania, które wydała w 1987 roku. Można powiedzieć, że była prekursorką stylu, który wówczas określano mianem "dziennikarstwa osobistego" (personal journalism) - pisarstwa, w którym autobiografia staje się punktem wyjścia do poszukiwania uniwersalnego znaczenia zjawisk i zdarzeń, a to, co prywatne, ujmowane jest jako kulturowe i polityczne. W "Przywiązaniach" Gornick opisuje doświadczenie bycia podwójną outsiderką - kobietą i Żydówką, w dodatku pochodzącą z klasy robotniczej. Stawia pytanie o to, kim jest i kim może być w naszej kulturze kobieta, gdy nie definiuje się w relacji do mężczyzn - jako żona, wdowa, rozwódka, kochanka.
Życie Marii Skłodowskiej-Curie może być inspiracją dla wielu osób, pokazuje, jak stawić czoła wszelkim przeciwnościom i jak konsekwencje dążyć do realizowania postawionych sobie celów. Oto osoba wywodząca się z niezbyt zamożnej rodziny mieszkającej w mieście znajdującym się na kulturalnych i naukowych obrzeżach ówczesnej Europy, która dzięki swej zaciętości i determinacji zawojowała świat. Co istotne, sukces ten osiągnęła kobieta, a trzeba pamiętać, że kobiety w 2. połowie XIX i na początku XX wieku, mimo postępującej emancypacji, nie miały łatwej drogi do zdobywania jakichkolwiek zaszczytów.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?