Przepisy zawarte w tej książce czerpią z bogactwa i mądrości tradycyjnej kuchni polskiej oraz kuchni europejskich, zwłaszcza śródziemnomorskich. Zostały ułożone według pór roku i skomponowane w taki sposób, by potrawy nie tylko odżywiały, ale też pozostawały w harmonii ze zmieniającym się zapotrzebowaniem termicznym ciała. W ramach danej kategorii posiłków (np. śniadań) proponujemy kilka wariantów, biorąc pod uwagę zapotrzebowanie na poszczególne składniki pokarmowe. Zatroszczyliśmy się, aby komponować posiłki z użyciem „superpokarmów” wspomagających układ sercowo-naczyniowy. Choroba nie musi skazywać na rodzinną alienację kulinarną – przeciwnie – może stać się bodźcem dla prozdrowotnego odżywiania dla całej rodziny. Niniejsza książka pokazuje, że odżywianie dla zdrowia może być proste i niedrogie, a dania – smakowite, różnorodne i kolorowe.
Zdrada może mieć różne oblicza, konsekwencje i... zapachy!Jest maj 1981 roku. W małym pensjonacie w Groblach Olszanickich na południu Polski, grupa ludzi spędza weekend. W tym samym czasie w pobliskim miasteczku ktoś napada na bank. Ślad po złodziejach urywa się w pobliżu pensjonatu. Milicja nie ujawnia, co padło łupem złodziei. Goście rozjeżdżają się do domów, a sprawa włamania trafia na półkę ze sprawami niewyjaśnionymi w policyjnym archiwum. Mijają lata, upada ustrój, a wraz z nim pensjonat w Groblach Olszanickich.Po latach syn zmarłego właściciela postanawia go wyremontować. Zatrudniony przez niego specjalista od marketingu wpada na pomysł, aby na długi majowy weekend roku 2011 roku zaprosić tych samych ludzi, którzy spędzili tutaj kilka majowych dni w roku 1981. Czy ich obecność pomoże wyjaśnić sprawę napadu na bank sprzed trzydziestu lat?Iwona Czarkowska debiutowała jako autorka opowiadań i książek dla dzieci. Swoją pierwszą powieść dla dorosłych czytelników opublikowała w roku 2009 - była to ,,Słomiana wdowa""; rok później ukazała się jej kontynuacja: ,,Kobieta do zadań specjalnych"". Z wykształcenia jest dziennikarzem. Pracuje również jako tłumacz.
Kuchnie świata obfitują w potrawy z owocami, warzywami i przyprawami, którym od dawien dawna przypisuje się moc afrodyzjaków, działających na wszystkie zmysły i wzmagających apetyt na miłość. Są wśród nich owoce morza, aromatyczne zupy, apetyczne przystawki czy lekkie, pachnące wanilią i czekoladą desery. Niniejsza książka zawiera najciekawsze miłosne przepisy kuchni francuskiej, włoskiej, hiszpańskiej, meksykańskiej, polskiej, żydowskiej i orientalnej. Prezentuje tradycyjne afrodyzjaki i zdradza kulinarne sekrety słynnych kochanków. A przy tym przekonuje, że najlepszym afrodyzjakiem jest miłość.
Dobroczynne działanie miodu, znane od tysięcy lat, do dziś wykorzystuje się w medycynie naturalnej, kosmetyce i oczywiście kuchni. Miód wykorzystuje się, aby wspomóc leczenie chorób układu krążenia, układu oddechowego, pokarmowego, moczowego, skóry i błon śluzowych czy nawet schorzeń ginekologicznych. Pyłek kwiatowy i pierzga znajdują zastosowanie w leczeniu chorób żołądka, jelit, wątroby, układu krwionośnego czy schorzeń psychicznych.
Miód wspomaga leczenie wielu dolegliwości, wpływa na poprawę samopoczucia, zwalcza bezsenność, dostarcza organizmowi cennych i łatwo przyswajalnych elementów odżywczych. Jest nieocenionym sprzymierzeńcem urody, o czym wiedziały doskonale już starożytne piękności, stosując z upodobaniem miodowe kąpiele, masaże i inne zabiegi z użyciem miodu.
Wielką zaletą polskiej kuchni jest jej zróżnicowanie regionalne. Każdy region ma swoje typowe potrawy, albo sposoby ich przyrządzania, które wynikają z charakterystyki regionu, związanej nie tylko z jego położeniem czy klimatem, ale także dostępnością produktów czy miejscowymi zwyczajami i tradycjami. Warto odkryć i poznać dania, które są przykładami kulinarnego folkloru i sprawią, że codzienne menu nabierze nowych smaków.
W książce zamieszczono przepisy charakterystyczne dla siedmiu polskich regionów kulinarnych. Dzięki nim, niezależnie od miejsca zamieszkania, każdy będzie mógł poczuć w domu ulubione smaki wybranej kuchni regionalnej. Dania są bardzo zróżnicowane: od zupełnie prostych i łatwych do przyrządzenia, aż po bardziej wykwintne, które potrafią zaspokoić nawet najbardziej wyszukane podniebienia – każdy znajdzie coś dla siebie. Poszczególne rozdziały są opatrzone obszernym wstępem, pokazującym tło historyczne i kulturowe oraz przybliżającym specyfikę danego regionu.
Czy możliwe jest ugotowanie obiadu dla trzech osób za niecałe 10 zł? Okazuje się, że tak. I wbrew temu, co można by pozornie sądzić, nie muszą to być posiłki monotonne i pozbawione wartości odżywczych.
Zaprezentowane w książce zestawy dań zawierają przepisy na bogate w składniki odżywcze zupy, drugie dania składające się z mięs drobiowych, podrobów i innych, oraz propozycje deserów czy smacznych surówek. Przepisy w każdym zestawie dobrane zostały z myślą o zaserwowaniu dania trzem osobom. Nawet największy reżim finansowy nie musi ograniczać różnorodności naszego menu.
Specyfika polskiego jadła różnicowała się wraz z napływem obcokrajowców. Swoją obecność najwyraźniej zaznaczyły kuchnie: rosyjska, niemiecka, żydowska, francuska i litewska. Mimo wielu przemian, na polskich stołach zawsze dominowały jednak potrawy mięsne, do których najczęściej dodawano chrzan, suszone jagody jałowca, grzyby oraz przyprawy korzenne.
Kuchnia staropolska to kwaśne zupy i potrawy z kapusty, które zawdzięczamy tradycjom niemieckiej kuchni. Ostre sosy do mięs sprowadzili z kolei Francuzi. Stałym elementem jadłospisu były niegdyś także warzywa ? spożywane na surowo lub przechowywane w spiżarniach w postaci przetworów. Aby wzbogacić smak potraw nie szczędzono na migdałach, rodzynkach, goździkach, cytrynie, imbirze, pieprzu, pistacji czy miodzie. Najbogatsi mogli sobie pozwolić na zakup najdroższych przypraw, czyli szafranu i trufli. Kuchnia staropolska odkurza przepisy na najsmaczniejsze i nieco zapomniane już potrawy, które gościły na stołach naszych przodków.
Miód ze względu na wysoką zawartość składników odżywczych jest niezwykle cenną substancją. Dlatego właśnie często przy stanach wyczerpania czy choroby w pierwszym rzędzie sięgamy po produkty pszczelego pochodzenia. Dlaczego więc nie spożywać ich profilaktycznie?
Już ojciec medycyny, Hipokrates, poznał się na cudownych właściwościach miodu ? jego składniki pomagają obniżać ciśnienie, usprawniają krążenie krwi, chronią wątrobę. Nie pozostaje zatem nic innego, jak zastanowić się, co zrobić, by produkt ten na stałe wpisał się do naszego codziennego menu. Zaprezentowane przepisy na dania z miodem z pewnością pozwolą na wykorzystanie tej cennej substancji na wiele sposobów i przy różnych okazjach. Napoje, desery, ale także różnorakie mięsa i zupy nabiorą zupełnie nowego smaku, jeśli do ich przygotowania użyjemy miodu
Podstawą góralskiego jadłospisu były niegdyś potrawy przyrządzane z tego, w co obrodziło gospodarstwo. Prawdziwy góral nie potrafił obejść się bez ziemniaków, z których gospodynie wyrabiały kilkanaście rodzajów klusek, bez kiszonej kapusty, będącej głównym składnikiem kwaśnicy, a przede wszystkim bez słynnej bryndzy i oscypka.
Chociaż kuchni z terenów Tatr i Beskidów w żaden sposób nie można nazwać wytworną, nie sposób odmówić jej smaku oraz iście podhalańskiej finezji. Kuchnia góralska w przystępny sposób prezentuje część dorobku tej wspaniałej tradycji kulinarnej, bogatej w grule, bukty, hałuśki, moskole, redykołki i żyntycę. Dzięki publikacji te i inne potrawy Czytelnik będzie mógł poznawać, przyrządzać i degustować w domowym zaciszu, przenosząc się w myślach na postrzępione górskie granie, gdzie tradycja spleciona z dobrym smakiem cieszy podniebienia najstarszych górali i ceprów.
Kuchnia śląska ulegała rozmaitym wpływom. O jej dzisiejszym kształcie w największym stopniu zdecydowały tradycje: polska, niemiecka, czeska i austriacka. Wśród wielu potraw z tego regionu najbardziej charakterystyczne pozostają rolady, kluski i krupnioki. Wiele śląskich specjałów weszło do ogólnopolskiego kanonu.
Na śląskim stole królują: wodzionka ? zupa z chleba z dodatkiem czosnku i smalcu, zupa na zakwaszonej mące, czyli żur, oberiba z kalarepy i parzybroda z kapusty. Poza nimi ważne miejsce zajmują krupnioki i żymloki z kaszy lub bułki tartej wymieszanej z wieprzową krwią, ajerkuchy, czyli regionalna wersja racuchów, oraz placki ziemniaczane przygotowywane na wiele sposobów. Dzięki Kuchni śląskiej Czytelnik pozna przepisy na te i inne wyborne specjały, a także pozna znaczenie tajemniczo brzmiących nazw, takich jak: nudelzupa, siemieniotka czy kyksy ze szpyrek.
Pasztet to potrawa przyrządzona ze zmielonego mięsa, podrobów, boczku, słoniny, warzyw, grzybów, ryb, sera, a nawet owoców. Podaje się ją na ciepło lub zimno, jako apetyczną przystawkę lub pożywne danie obiadowe. Wspaniale smakuje z sosami i żurawiną, kaparami, marynowanymi grzybami, piklami, gruszkami, brzoskwiniami i śliwkami w occie.
Podstawowymi składnikami pasztetów mięsnych są oczywiście różne gatunki mięs: cielęcina, wołowina, wieprzowina, drób, dziczyzna, a nawet strusina. Pasztety wegetariańskie można przyrządzać z warzyw, grzybów lub różnych gatunków sera. Do pasztetów na zimno serwuje się zimne sosy, sałatki, pikle, owoce i grzyby w occie oraz świeże pieczywo. Pasztety to zbiór najlepszych przepisów na wyśmienite pasztety mięsne i wegetariańskie, które staną się doskonałym uzupełnieniem codziennego menu, jak i wykwintnego przyjęcia.
Kluski, pierogi czy knedle przez dziesięciolecia miały opinię potraw niezdrowych i bardzo tuczących. Dziś ten pogląd jest kwestionowany i coraz częściej zwraca się uwagę na ich zalety. Potrawy bazujące na produktach mącznych dają długotrwałe uczucie sytości i nie tuczą, jeśli nie zjada się ich w nadmiernej ilości.
Serwowane z produktami mącznymi dodatki są źródłem niepotrzebnych kalorii. Ciężkie sosy i tłuste sery dodawane do makaronów czy klusek można jednak zastąpić warzywami i lekkimi sosami z oliwą lub jogurtem, tym samym nie tylko eliminując zbędny tłuszcz, ale podnosząc również walory smakowe potrawy. Warto wiedzieć, że kluski, makarony, knedle i pierogi dostarczają organizmowi potrzebne białko, błonnik, sole mineralne i witaminy. Kluski, knedle, pierogi to propozycja dla tych, którzy chcą poznać nowe przepisy na mączne potrawy i cieszyć się ich smakiem bez wyrzutów sumienia oraz lęku o swoją figurę.
Surówki dostarczają organizmowi solidnej dawki witamin i minerałów. Zawierają również substancje, które zwalczają wolne rodniki oraz chronią nas przed miażdżycą i chorobami nowotworowymi. Surowe warzywa i owoce regulują ponadto wchłanianie z pożywienia żelaza oraz złego cholesterolu.
Do surówek należy wybierać tylko świeże produkty bez substancji chemicznych takich jak metale ciężkie czy pestycydy. Pełen koszyk zdrowych warzyw nie gwarantuje jednak, że surówka będzie pyszna. Aby osiągnąć efekt, który zadowoli najwybredniejsze podniebienie, warto wiedzieć, jak należy dobierać składniki. Kwaśne owoce i warzywa łączy się z niekwaśnymi, mdłe z ostrymi i aromatycznymi, bezbarwne z kolorowymi, mniej soczyste z zawierającymi dużo soku. Dzięki temu poprawimy nie tylko smak naszej surówki, ale również jej wygląd. Surówki to propozycja dla osób, które chcą tworzyć nowe kompozycje smakowe na swoich talerzach.
Mięso ryb jest doskonałym źródłem składników mineralnych, przede wszystkim żelaza, wapnia, fosforu i jodu. Warto pamiętać, że ryby powinny zajmować stałe miejsce w naszym menu, ponieważ ich spożywanie bardzo korzystnie wpływa na organizm.
Aby wydobyć z mięsa drobiowego odpowiedni smak, warto wiedzieć jak komponować marynaty, jak wstępnie przygotowywać mięso, aby nie straciło najcenniejszych walorów, a przede wszystkim warto mieć sprawdzone przepisy, które pozwolą przyrządzić doskonałe, zdrowe potrawy.
Zupy, choć często lekceważone, zasługują na to, aby jak najczęściej gościć na naszym stole.Wykorzystując doskonałe przepisy z tej książki, z pewnością uda się zadowolić nawet najbardziej wymagających smakoszy.
Iwona Czarkowska powraca kolejną. zwariowaną i absolutnie kobiecą powieścią, w której humor i pogoda ducha okazują się być lekarstwem na wszystko.
Zuzanna Roszkowska, na co dzień agentka nieruchomości, po godzinach kobieta zdolna do wszystkiego i żona prawie idealna, wyczekuje powrotu męża z Londynu. Doktor Roszkowski wraca jednak tylko po to, by oznajmić żonie, że jego kontrakt został przedłużony. Jakby tego było mało, szef Zuzanny postanawia wysłać ją w półroczną delegację do „Miasteczka Wielkiego”, serca polskiej prowincji, które okazuje się być miejscem, w którym dzieje się więcej niż w niejednej metropolii!
Zu będzie musiała się zmierzyć z pewnym uciekającym trupem, pawianami cierpiącymi na depresję, bułgarską agencją towarzyską, sobowtórem Elvisa Presley'a i tajemniczym mężczyzną, który mierzy do niej... z armaty!"" Oj, będzie się działo!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?