Zapraszamy po szeroki wybór literatury z dziedziny filozofii: systemy filozoficzne, kultura, sztuka, socjologia, historia filozofii, dzieła wielkich myślicieli. Szczególnej uwadze polacamy tutaj książki współczesnego nauczyciela duchowego, autora książek i wykładów z dziedziny duchowości czyli Eckhart Tolle. Jego bestsellery to Nowa ziemia, Strażnicy istnienia, Mowa ciszy, Praktykowanie potęgi teraźniejszości, Diament w twojej kieszeni i wiele innych, po które zapraszamy na Dobreksiazki.pl
Rousseau, który pisze traktat o wychowaniu, porzuca piątkę swoich dzieci; Kierkegaard, który tworzy teksty religijne, prowadzi równocześnie życie libertyna; kładącą podwaliny pod filozofię feminizmu Simone de Beauvoir łączy pełna uległości relacja z amerykańskim kochankiem; Foucault, który wychwala odwagę prawdy, utrzymuje w sekrecie swoją chorobę na AIDS; wreszcie nienawidzący podróży Deleuze, który staje się filozofem nomadyzmu.
Geniusz kłamstwa to esej filozoficzno-literacki, w którym autor prezentuje sylwetki najsławniejszych filozofów francuskich, ale przygląda się im od strony, której sami ci filozofowie być może ujawniać by nie chcieli – od strony kłamstwa. Wszystko to składa się na pasjonującą opowieść – pełną sympatii, ciepła i przyjaznej krytyki, która jednakowoż nigdy nie przesłania precyzji analizy – o tym, jak życie umysłu odpowiedzialnego za tworzenie filozoficznych konceptów łączy się z jednostkowym życiem psychicznym. Zasadnicza korzyść takiego przedsięwzięcia ma bardzo duży walor poznawczy: pozwala ono bowiem zobaczyć w zupełnie nowym świetle abstrakcyjne pisma i pojęcia filozofów i lepiej – by nie powiedzieć: wreszcie – je zrozumieć.
Heidegger zapytany o życie Arystotelesa miał odpowiedzieć: „Urodził się, myślał i zmarł. A cała reszta jest tylko czystą anegdotą”. O tym, jak ogromną wagę ma owa „anegdota”, zaświadcza najlepiej sam Heidegger…
Książka Noudelmanna to opowieść zarówno dla rozmiłowanych w filozofii, jak i dla tych, którzy kojarzą ją z nudnymi i niezrozumiałymi traktatami – ci pierwsi docenią, drudzy będą mieli okazję odkryć i pokochać.
Plastyczność u zmierzchu pisma jest retrospektywnym spojrzeniem Malabou na ponad dekadę własnych badań filozoficznych. Jest to fragment intelektualnej autobiografii, jednak nade wszystko jest to filozoficzny manifest, deklaracja epokowej zmiany i konieczności wykroczenia poza założenia, cele i praktyki Derridiańskiej dekonstrukcji. Catherine Malabou rozwija tezę, że stoimy w obliczu zmierzchu pisma jako dominującej figury myśli. Pismo zostaje zastąpione w tej roli przez plastyczność – najważniejszą, zdaniem filozofki, stawkę w życiu podmiotu wystawionego na przygodność świata i przyszłość pozbawioną tożsamości.
Malabou pokazuje w swej książce, w jaki sposób myślenie o plastyczności rozwijało się w projektach filozoficznych od Hegla, przez Heideggera, aż po Derridę. Jej własna koncepcja nie jest zatem zerwaniem z wcześniejszymi propozycjami filozoficznymi, ale próbą ich transformacji lub metamorfozy. Zestawiając ze sobą Heglowską dialektykę, Heideggerowski projekt „destrukcji” tradycji metafizycznej oraz Derridiańską dekonstrukcję, rozgrywając ich wzajemne relacje, napięcia i różnice, autorka stara się wydobyć z nich te elementy, które będą najbardziej przydatne w rozwijaniu problematyki „plastyczności” oraz wypracowaniu opartej na niej materialistycznej ontologii metamorfozy bytu. Z konfrontacji z tymi trzema wielkimi koncepcjami, opisującymi rzeczywistość w kategoriach zmiany, zdarzenia, stawania się innym i pojawienia się czegoś nowego, wyłaniają się kształty filozofii plastyczności jako kategorii charakteryzującej sposób organizacji rzeczywistości w epoce postmetafizycznej, opisującej materialną samoorganizację myślenia i bytu/bycia.
Autor dedykuje książkę ludziom, zwłaszcza młodym, którzy szukają odpowiedzi na pytanie, czy i jaki ma sens bycie we wspólnocie historyczno-kulturowej. Którzy chcą wiedzieć, czy powinniśmy być dumni z własnej przeszłości, czy raczej poddać się pedagogice wstydu akcentującej ciemne strony polskiej historii? Czy mamy się czuć zażenowani, że tkwi w nas swego rodzaju mesjanizm patriotyzmu jako umiłowanie ojczyzny i wolności?
Odwołując się do filozofii, tłumaczy, językiem prostym i zrozumiałam nawet dla nie obeznanego z pojęciami naukowymi czytelnika, że myśl hermenutyczna ma szacunek dla dokonań minionych pokoleń i dla tradycji. Dokonuje refleksji nad wyznacznikami hermeneutycznej filozofii polityki, zwraca uwagę na kryzys, w jakim znajduje się europejska kultura.
Uważa, że konieczny jest powrót do społeczeństwa nowoczesnego, które będzie budowało wspólnotę kulturową w oparciu o wartości i ideały godne pielęgnowania. Refleksja nad polityką powinna mieć hermeneutyczną głębię, ponieważ dopiero znajomość podstaw filozofii pozwala na krytyczną i racjonalną ocenę rzeczywistości. Udowadnia młodym ludziom, że zatopienie się w konsumpcji, zabawie, postawach hedonistycznych, tylko pozornie może gwarantować nowoczesną, europejską tożsamość. Przekonuje, że Polska jest wartością.
Erich Fromm (1900-80) amerykański psycholog i filozof pochodzenia niemieckiego, uznawany za jednego z najwybitniejszych humanistów XX wieku, twórca psychoanalizy humanistycznej. Autor kilkudziesięciu książek, w tym tak ważnych jak ""Ucieczka od wolności"", ""Zapomniany język"", ""Patologia normalności"", ""Zdrowe społeczeństwo"", ""Rewolucja nadziei"", ""Psychoanaliza a religia"" W niniejszym tomie ""Miłość, płeć i matriarchat"" podejmuje Fromm szeroko rozumianą tematykę związaną z ludzką płciowością, tematykę różnic i podobieństw między płciami, kwestię związku płci z charakterem człowieka, analizuje także typy społeczeństw opartych na układzie patriarchalnym, bądź matriarchalnym. Pisze także o egoizmie oraz rozpoznaje i analizuje miłość i nienawiść jako wręcz orientacje charakterologiczne; zajmuje się kwestią dominacji i poddaństwa. Niniejszy to to zbiór artykułów bądź wykładów autora poświęconych tej właśnie tematyce. I jak zwykle u Fromma: i humanistycznie i odkrywczo. Jak pisze we wstępie do tego tomu wielki znawca, kontynuator myśli, duchowy spadkobierca Fromma Rainer Funk: ""Fromm interesuje się nie tyle faktem różnicy anatomicznej i biologicznej pomiędzy płciami, ile jej funkcjonalizacją w toku dziejów.""
Georges Sorel (1847-1922) - francuski filozof, socjolg, działacz społeczny, jeden z twórcó syndykalizmu (choć czynnie nie uczestniczył w żadnym ruchu społecznym). O jego myśli można powiedzieć: między filozofią, a inżynierią, między F. Nietzschem a K. Marksem, między Bergsonem a Goethem. Sorel uważał się za krytycznego czasem, ale jednak spadkobiercę myśli Karola Marksa, choć wielki znawca marksizmu Leszek Kołakowski nazywa jego marksizm jansenistycznym, a samego Sorela nazywa Lutrem marksizmu. W ""Rzucie oka na zagadnienia filozofii"" przedstawia Sorel zasadnicze problemy filozofii w ujęciu historycznym, poczynając od starożytnych Greków (gł. analizuje myśl Arystotelesa) przez św. Tomasza, Kartezjusza, Milla, Comtea, Newtona, Kanta, Spencera aż po czasy Sorelowi współczesne (zwł. Bergson). Jak pisze autor ""Złudzenia postępu"": We wszystkich epokach istnieli ludzie rozsądni, którzy odczuwali pustkę dogmatyk wykładanych przez filozofów: roztropni lekarze, widząc, do jakiego zboczenia doprowadzały liche filozofie naturalne, chcieli polegać jedynie na empiryzmie; ludzie dający w swych pismach porady mężom stanu często byli tego zdania, że formuły teologiczne są całkiem obojętne, ale religie trzeba zachować jako środek przydatny do zapewnienia porządku. Historya obyczajów wskazuje, że ludzie postępowali prawie zawsze w myśl zasad probabilizmu. Tak więc krytyka filozofii zdaje się prowadzić do sceptycyzmu, przeciw któremu duch nas protestuje, albowiem nie możemy zgodzić się bez oporu na to, by nasza bezsilność była powszechną .
Jednostka i nieskończoność to opowieść o Baruchu Spinozie, pierwszy wyraz fascynacji Leszka Kołakowskiego wiekiem XVII. Pasji tej Profesor pozostał wierny do końca życia, a do książki o Spinozie wrócił niedługo przed śmiercią, dyktując poprawki i uzupełnienia. Spinoza był dla niego od początku najważniejszym filozofem i główną inspiracją. Niewznawiana przez pół wieku pierwsza – i zarazem ostatnia, nad którą pracował – książka to nie tylko pamiątka po „wczesnym Kołakowskim”, ale dojrzała interpretacja, napisana z wnikliwością i charakterystyczną dla autora klarownością. Kołakowski dostrzega w metafizycznych wywodach Spinozy realne ludzkie problemy, odnosi to, co pozornie abstrakcyjne, do konkretu życia. Dzięki temu wykład o jednym z najtrudniejszych filozofów w dziejach staje się przystępny i aktualny. Praca dla miłośników Leszka Kołakowskiego i jedynej w swoim rodzaju filozofii XVII wieku.
Debata na temat antropocenu ze względu na swoją wielowymiarowość i wyjątkowy potencjał filozoficzny ma szanse stać się jedną z najważniejszych dyskusji XXI stulecia. W dyskusji tej biorą udział geologowie, przedstawiciele i przedstawicielki nauki o systemie Ziemi (Earth system science), klimatolodzy, historyczki środowiska, geografowie społeczni, antropolożki, filozofowie oraz socjolożki. Możliwe, że mamy do czynienia z interdyscyplinarnym "zwrotem w stronę antropocenu".Antropocen określany jest mianem epoki wyparcia, krótkowzroczności i nieodwracalnych strat. Pojęcia konstytuujące jego unikatowy słownik to: nieodwracalna strata, punkt krytyczny, granice planetarne, postnaturalizm, Gaja, utrata natury, podział klimatyczny, klasy antropocenu, adaptacyjny apartheid, długi klimatyczne, niepowetowana strata, geohistoria, kapitałocen, ciągła apokalipsa, środowiskowe prawa człowieka.W Epoce człowieka Ewa Bińczyk poddała analizie retorykę kampanii dezinformacyjnych dotyczących zmiany klimatycznej, a także argumenty zwolenników geoinżynierii - rozpraszania siarki w stratosferze jako "wyjścia awaryjnego" i "mniejszego zła", niż sama katastrofa klimatyczna.Tytułowy "marazm" (gr. marasmós) oznacza gaśnięcie i uwiąd. W naukach medycznych odnosi się do takiej kondycji organizmu, która poważnie zagraża sprawności myślenia i działania, wiodąc do apatii. W książce pokazano, że w odniesieniu do planetarnego kryzysu środowiskowego i bezpieczeństwa klimatycznego znaleźliśmy się dziś w stanie tego rodzaju otępienia. Próby implementacji niskoemisyjnej polityki energetycznej, nawet mimo paryskiego porozumienia klimatycznego z 2015 roku, oceniane są jako nieskuteczne. Antropocen określany jest mianem epoki wyparcia, krótkowzroczności i nieodwracalnych strat. Czy mamy szanse wyrwać się z marazmu?
Co to znaczy, być czyimś przyjacielem? Dlaczego nie powinno się rzucać papierków na ziemię? Jak znaleźć dobrego nauczyciela? Jak to się dzieje, że niekiedy czas płynie szybko, a innym razem wydaje się stać w miejscu? Czy można się pogodzić ze śmiercią kogoś bliskiego?Ta książka zachęci Cię do szukania odpowiedzi na te i na wiele innych pytań. Pomogą Ci w tym wielcy myśliciele: od Platona do Kanta, od Seneki do Freuda.Bo do życia trzeba podejść filozoficznie.
Rozważania nad możliwością charakterystycznej dla współczesnych społeczeństw zachodnich emancypacji od władzy. Autorka koncentruje się na właściwym dla tej koncepcji sposobie łączenia namysłu nad dotychczasowymi dziejami (dociekania genealogiczne) z refleksją dotyczącą możliwej formy uwalniania się od określonych typów zależności i tego, jakie grupy emancypacyjne byłyby w stanie zrealizować to zadanie.Perspektywa sformułowania pozytywnej propozycji przebudowy świata polityki, ekonomii czy przekształcenia relacji społecznych bywa podawana w wątpliwość przez niektórych współczesnych filozofów. Ci zaś, którzy są przekonani, że współczesne myślenie nie utraciło zdolności tworzenia takich projektów, przyznają samej emancypacji dość szczególny status, nieporównywalny z jej miejscem w dawniejszej filozofii.Autorka nie tylko dokonuje przeglądu aktualnych poglądów filozoficznych, lecz także wskazuje na silne zależności istniejące między danym sposobem ujmowania historii a odpowiadającym mu typem myślenia o emancypacji i właściwym jej podmiocie. Wyjątkowe miejsce współczesnego dyskursu emancypacyjnego, a przede wszystkim nierozerwalny związek dzisiejszej myśli emancypacyjnej z bardzo szczególnym rodzajem refleksji nad przeszłością, czyli genealogią, stanowi główny obszar jej zainteresowań.
Najbardziej chyba oryginalny, twórczy, a zarazem kontrowersyjny niemiecki filozof naszych czasów Peter Sloterdijk (ur. 1947) w tym krótkim eseju podejmuje sprawy fundamentalne: rozważania o „nieprawdopodobieństwie” ludzkiego społeczeństwa w świetle dzisiejszego rozumienia wolności. Sloterdijk od dawna należał do licznego grona krytyków projektu oświeceniowego. W ponowoczesnym duchu demaskował humanizm jako inną formę „hodowli” człowieka. W niniejszej książce definiuje wolność indywidualną i identyfikuje jej historyczne losy. Jeśli dawna wolność opierała się na przymierzu gniewu, a więc miała źródło w stresie (bunty, rewolucje, walka o wyzwolenie społeczne), to w chwili, gdy „samotny wędrowiec” Rousseau, medytując w łódce na jeziorze, odkrył czystą radość z własnego istnienia wolnego od stresu, społeczeństwu wyrosło we własnych szeregach największe zagrożenie – anarchiczna jednostka. Cała późniejsza filozofia i teoria społeczna jest próbą zneutralizowania tego napięcia. Szczególną rolę odegrała myśl idealistyczna, usiłując zawłaszczyć w tym celu odkrycie subiektywizmu przez Rousseau. Niemożliwość, niemal cud istnienia społeczeństwa rodzi między innymi pytanie o naturę przyszłej myśli wolnościowej, o kształt liberalizmu. W fascynujących jak zwykle wywodach Sloterdijk rysuje pewną odpowiedź dla naszych czasów, która ma pogodzić indywidualistycznie wolny podmiot z kolektywem stresu.
Alfabetyczność jest swoistym kompendium, przedstawiającym szerokość pracy krytycznej Henryka Berezy, która z czasem ewoluowała w samodzielną twórczość literacką. Jest dowodem na to, że można oddać się literaturze całym sobą, niezależnie od konsekwencji, z czystej miłości do słowa. Jest również swoistym dziennikiem zmian, które zachodziły w literaturze polskiej powojennej do czasów najnowszych. Na łamach tej książki odnaleźć będzie można teksty poświęcone takim pisarzom jak: Jarosław Iwaszkiewicz, Jery Andrzejewski, Stanisław Piętak, Leopold Buczkowski, Marek Hłasko, Edward Stachura, Wiesław Myśliwski, Marian Pilot, Janusz Głowacki, Andrzej Łuczeńczyk, Janusz Rudnicki, Krystyna Sakowicz, Adam Wiedemann i wielu innych.W skład tego tomu wchodzi prawie sto tekstów, część z nich publikowana była w książkach, w czasopismach, niektóre trafia do czytelnika po raz pierwszy.
Ta książka o tak podstawowym tytule nie jest elementarnym wprowadzeniem, lecz próbą spojrzenia na starożytnych filozofów z perspektywy, która współczesnemu człowiekowi zdążyła umknąć. Pierre Hadot (1922–2010), wybitny francuski historyk, z wykształcenia także teolog i w młodości nawet przez pewien czas duchowny katolicki, przedstawia tu i uzasadnia swoją główną tezę: starożytna filozofia była nie tyle teorią, ile sposobem życia. Zadaniem filozofa nie jest budowa systemu, lecz „ćwiczenie duchowe”, które pozwoli wypracować odpowiednią postawę życiową. Hadot, specjalista od neoplatonizmu, bada starożytnych od Sokratesa po wczesne chrześcijaństwo. Powstaje dzięki temu frapujący obraz starożytności skupionej na poszukiwaniu mądrego życia, najlepszego możliwego wpasowania się w kosmos. Dla naszych umysłów ukształtowanych przez nowożytną ofensywę nauki oraz ponowożytny kult teorii i abstrakcji taki ateoretyczny punkt widzenia wymaga zmiany spojrzenia na całość historii dawnej filozofii. Staje się ona nieustającym ćwiczeniem przygotowawczym do mądrości i w tym sensie „nauką umierania”, a przestaje być procesem dopracowywania „naukowego”, „obiektywnego” obrazu świata. Innego znaczenia nabiera pojęcie „szkoły filozoficznej”, a my, wolni od pomylenia filozofii z naukami szczegółowymi, pod wpływem tej lektury zaczynamy się rozglądać za mądrością i mędrcami w dzisiejszym świecie, bo przecież nie ma powodu, by był on ich pozbawiony bardziej niż każda inna epoka ćwiczeń duchowych.
Tom ukazuje bogactwo i skomplikowanie przemian w zakresie nowożytnej i współczesnej kultury intelektualnej, w szczególności przemiany, które ujawniły się w ówczesnej filozofii wobec powstania ?naukowego? przyrodoznawstwa. Równocześnie wskazuje uwarunkowania i implikacje światopoglądowe uwidaczniające się w rozwoju filozofii i science, które bynajmniej nie usuwały religii z nowożytnej kultury intelektualnej.
O co tak naprawdę chodzi w miłości? Czy jest prawdziwa, czy też stanowi iluzję, mającą źródło w naszych najgłębszych snach? Co sprawia, że się zakochujemy? Czego możemy oczekiwać od związku? Czy możemy się nauczyć tego, kim jesteśmy naprawdę, kochając innego człowieka?W Eliksirze zwanym miłością znajdziemy wyjaśnienie, czym tak naprawdę jest seksualne przyciąganie i prawdziwa miłość. Obnaża nasze sekretne fascynacje i jest praktycznym głosem, który ukazuje całą prawdę o płytkiej miłości i trudnych związkach. Z właściwą sobie szczerością i bystrością Ramtha w Eliksirze prowadzi Czytelnika ku najgłębszej prawdzie serca.
In The Lucifer Effect, the award-winning and internationally respected psychologist, Philip Zimbardo, examines how the human mind has the capacity to be infinitely caring or selfish, kind or cruel, creative or destructive. He challenges our conceptions of who we think we are, what we believe we will never do - and how and why almost any of us could be initiated into the ranks of evil doers.
At the same time he describes the safeguards we can put in place to prevent ourselves from corrupting - or being corrupted by - others, and what sets some people apart as heroes and heroines, able to resist powerful pressures to go along with the group, and to refuse to be team players when personal integrity is at stake.
Using the first in-depth analysis of his classic Stanford Prison Experiment, and his personal experiences as an expert witness for one of the Abu Ghraib prison guards, Zimbardo's stimulating and provocative book raises fundamental questions about the nature of good and evil, and how each one of us needs to be vigilant to prevent becoming trapped in the 'Lucifer Effect', no matter what kind of character or morality we believe ourselves to have.
The Lucifer Effect won the William James Book Award in 2008.
Poza dobrą monografią zagadnienia, praca zawiera interesujące opisy rozwiązań praktycznych, w szczególności ukazuje miejsce CSR w strategiach korporacji transnarodowych. Jest zatem także dobrym przewodnikiem w tym obszarze problemowym dla praktyków zarządzania oraz materiałem wspierającym proces dydaktyczny. daje także czytelnikowi z obszaru praktyki gospodarczej impuls do dokonania konfrontacji tych poglądów z osobistymi doświadczeniami.
W powszechnej opinii rysuje się obraz korporacji jako podmiotów agresywnych, żarłocznych, a jednocześnie umykających kontroli i społecznemu nadzorowi. Autorka dostrzega i omawia te kwestie. Wskazuje, iż ich źródłem są siły tworzące dynamikę strategii ekspansji międzynarodowej firm, a konflikt interesów jest nieuchronnie w nią wpisany, a nawet podyktowany inherentną logiką systemów ekonomicznych. Na tym tle interesująca i silnie brzmiąca jest zatem obserwacja Autorki mówiąca, iż głównymi promotorami wskazanej roli CSR są właśnie korporacje transnarodowe.
Z recenzji prof. dr. hab. inż. Andrzeja Matczewskiego
Barbara Fryzeł, dr habilitowana nauk ekonomicznych, jest wykładowcą Uniwersytetu Jagiellońskiego i kierownikiem Zakładu Zachowań Organizacyjnych. Jej obszar zainteresowań naukowych to kulturowe i behawioralne aspekty społecznej odpowiedzialności biznesu, a także etyka behawioralna. W ostatnich latach realizowała granty badawcze, analizując strategie CSR, ich wpływ na zachowania konsumenckie, a także na tożsamość organizacyjną. Jako laureatka Fundacji na rzecz Nauki Polskiej odbyła staż Post-Doctoral Research Fellowship na University College London. Ma doświadczenie menadżerskie w sektorze paliwowym oraz międzynarodowego doradztwa w obszarze nieruchomości komercyjnych.
Erich Fromm (1900-80) amerykański psycholog i filozof pochodzenia niemieckiego, uznawany za jednego z najwybitniejszych humanistów XX wieku, twórca psychoanalizy humanistycznej. Autor kilkudziesięciu książek, w tym tak ważnych jak ""Ucieczka od wolności"", ""Zapomniany język"", ""Patologia normalności"", ""Zdrowe społeczeństwo"", ""Rewolucja nadziei"" czy ""Zdrowe społeczeństwo"".Na tym tle ""Zerwać okowy iluzji"" jest książką nieco odmienną, jest ona bowiem swoistą, krytyczną autobiografią intelektualną autora, przy czym nie unika on tutaj nawet wielu wątków prywatnych od dziecinnych fascynacji począwszy. Jednak to nie lektury proroczych pism Izajasza, Amosa, Ozeasza, czy żydowskich myślicieli jak Anton Nobel czy Salman Baruch Rabinkow najbardziej ukształtowały Fromma. Przełomem w jego myślenia stały się pisma z jednej strony Zygmunta Freuda, a z drugiej Karola Marksa, przy czym trzeba pamiętać, że Fromm cenił myśl Marksa, natomiast wszelkie późniejsze losy spuścizny Marksa - czyli leninizm, stalinizm ani tym bardziej stojące za tą myślą totalitarne reżimy napawały Fromma autentucznym oburzeniem połączonym z obrzydzeniem. A jeśli chodzi o Freuda - też bywał przerażony w jaki sposób można myśl Fruda uprościć i skomercjalizować do postaci leżanki, na której przeciętny przedstawiciel klasy średniej będzie odreagowywał swoje rzeczywiste bądź urojone komleksy. Pamiętajmy przy tym, że Fromm uznawany jest faktycznie za jednego z największych humanistów XX wieku - warto wiedzieć z jakich źródeł intelektualnych czerpał!
Oddajemy do rąk Czytelników niepublikowane dotychczas dzieło Profesora Józefa Pietera. „Problemy humanisty” to ujęta chronologicznie historia przedsięwzięć naukowo-pisarskich autora. Józef Pieter relacjonuje okoliczności, które wpłynęły na kształt jego badawczych zainteresowań w obszarze pedagogiki ogólnej, dydaktyki szkoły wyższej, naukoznawstwa, pedeutologii oraz filozofii.
Treść „Problemów humanisty” jest w zasadzie pokroju autobiograficznego, chociaż nie jest po prostu pamiętnikiem. O sprawach osobistych mowa jest w niej bowiem tylko o tyle, o ile było to niezbędne celem częściowego wyjaśnienia problemów, które niepokoiły mnie w ciągu mej działalności naukowej. Pracę niniejszą można by nazwać autobiograficznym podsumowaniem mej działalności naukowej. Pisząc ją, usiłowałem zdać sobie sprawę nie tylko z treści i przeobrażeń problemów, którymi się zajmowałem, ale i z okoliczności, które wyzwalały kierunek mych zainteresowań naukowych i odpowiednich badań.
Spróbuję odpowiedzieć pokrótce na pytanie ogólne, nieomal narzucające się w niniejszym przedsięwzięciu pisarskim: jakie to czynniki uzależniają przebieg powstawania problemów, w ślad za nimi działalność pracownika naukowego? Próba taka wydaje się słuszna na tle osobistego przekonania, że autobiografie w postaci osobistych historii pracy naukowej mogłyby się przyczynić do poznawania wielu – jak dotąd niewystarczająco zbadanych – zjawisk z zakresu życia nauki.
Z tekstu
Oto ostatnie dzieło ikony kultury, człowieka, który zyskał ogromną popularność dzięki zdolności do komunikowania się ze wszystkimi językiem zrozumiałym, a jednocześnie nigdy zanadto uproszczonym. Badacz ten objaśnił ponowoczesność za pomocą wiele mówiącego obrazu ""płynnego społeczeństwa"", które porzuciło wspólnotę na rzecz indywidualizmu, i przekonuje, że jedyną rzeczą stałą jest zmiana, a jedyną pewną - niepewność.Nad tymi stronicami pracował Zygmunt Bauman w ostatnich chwilach przed śmiercią.W dialogu z Thomasem Leoncinim Bauman po raz pierwszy podejmuje rozważania na temat pokolenia urodzonego w latach 80, które w płynnym, ciągle zmieniającym się społeczeństwie czuje się jak w domu. I, jak zwykle na drodze wymiany zdań, Bauman potrafi uchwycić rzeczywistość w jej najprawdziwszym i najgłębszym wymiarze, a nawet w jej najbardziej ulotnych przejawach. Modyfikacje ciała, tatuaże, chirurgia plastyczna, hipsterzy, dynamika agresji (a szczególnie znęcanie się), Internet, przemiany związane z seksem i miłością - wszystko to analizuje w tej zwięzłej, olśniewającej, popowej książce, która wciągnie zarówno tych, którzy z różnych względów mają do czynienia z młodzieżą, jak i większość czytelników Baumana.To ostatnia lekcja, jakiej udziela nam największy socjolog i filozof współczesności.
> KRÓTKIE WPROWADZENIE
- książki, które zmieniają sposób myślenia!
Piękno to przystępne omówienie zagadnień związanych z estetyką. Autor przygląda się nie tylko dziełom sztuki, lecz także naturze i przedmiotom w codziennym życiu. Czym jest piękno? Jaką rolę odgrywa w naszym życiu? Czy jest wartością uniwersalną? Czemu służy brzydota?
*
Interdyscyplinarna seria KRÓTKIE WPROWADZENIE piórem uznanych ekspertów skupionych wokół Uniwersytetu Oksfordzkiego przybliża aktualną wiedzę na temat współczesnego świata i pomaga go zrozumieć. W atrakcyjny sposób prezentuje najważniejsze zagadnienia XXI w. - od kultury, religii, historii przez nauki przyrodnicze po technikę. To publikacje popularnonaukowe, które w formule przystępnej, dalekiej od akademickiego wykładu, prezentują wybrane kwestie.
Książki idealne zarówno jako wprowadzenie do nowych tematów, jak i uzupełnienie wiedzy o tym, co nas pasjonuje. Najnowsze fakty, analizy ekspertów, błyskotliwe interpretacje.
Opiekę merytoryczną nad polską edycją serii sprawują naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego: prof. Krystyna Kujawińska Courtney, prof. Ewa Gajewska, prof. Aneta Pawłowska, prof. Jerzy Gajdka, prof. Piotr Stalmaszczyk.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?