Zapraszamy po szeroki wybór literatury z dziedziny filozofii: systemy filozoficzne, kultura, sztuka, socjologia, historia filozofii, dzieła wielkich myślicieli. Szczególnej uwadze polacamy tutaj książki współczesnego nauczyciela duchowego, autora książek i wykładów z dziedziny duchowości czyli Eckhart Tolle. Jego bestsellery to Nowa ziemia, Strażnicy istnienia, Mowa ciszy, Praktykowanie potęgi teraźniejszości, Diament w twojej kieszeni i wiele innych, po które zapraszamy na Dobreksiazki.pl
Autor dzieli się w tej książce bezcennymi informacjami prowadzącymi do absolutnej kontroli nad własnym umysłem. Wprawdzie nasza Najgłębsza, Prawdziwa Istota, czy Natura przebywa powyżej poziomu naszej mentalności, to jednak doskonałe panowanie nad własnymi myślami zapewni nam nieocenione korzyści.
Po pierwsze staniemy się władcą własnych nastrojów. Nigdy więcej takie uczucia jak smutek, żal, rezygnacja, czy lęk nie zagoszczą w naszej świadomości. Ponadto nauczymy się sięgać krok po kroku do poziomów znajdujących się ponad mentalnością, co zapewni coraz pełniejszy kontakt z naszym prawdziwym jestestwem – naszym Wyższym Ja, czy inaczej Jam Jest.
Całkowite zrozumienie, czy uświadomienie sobie w nas samych owej Wspaniałej Istoty da nam nie tylko poczucie łączności z Wszechświatem i pochodzącą od tego radość, ale również całkowitą władzę nad samym sobą oraz otaczającym nas światem zewnętrznym. Na początku będzie to dotyczyło korygowania starych wzorców myślenia, tworzących dysharmonię w naszym życiu wewnętrznym i zewnętrznym. Później pozwoli wejść na poziom Mistrzowski i wykorzystywać otrzymaną w taki sposób miłość, mądrość i moc dla poprawy losu całej ludzkości.
Cytaty z książki:
Nauczyciele-jogini twierdzą, że są dwa stopnie odczucia świadomości rzeczywistej istoty człowieka.
Stopień pierwszy nazywają „świadomością Ja”. Ma to być jasna świadomość rzeczywistego istnienia, rozumienie, że jest się istotą realną, mającą życie niezależne od ciała; życie, które będzie trwać, pomimo zniszczenia ciała. Stopień drugi nazywają świadomością „JAM JEST”. Ma to być poczucie jedności z życiem świata, poczucie braterstwa i bliskiego, ciągłego stykania się z całością życia przejawionego i nieprzejawionego.
Wolność to jeden z najważniejszych problemów epoki nowożytnej. W książce rozpatrywana jest na gruncie filozofii Kanta, który uczynił ją pojęciem kluczowym swojej filozofii. Ukazuje on wolnośćgłównie przez pryzmat rozbieżności między teorią poznania i etyką. Heidegger opisuje filozofię Kanta właśnie w kontekście teorii poznania, której fundamentem jest ontologia. Wolność wyrażona przez pojęcia spontaniczności, niezależności, suwerenności, niepodległości i samostanowienia ma u swojej podstawy źródłowe doświadczenie, jakim jest otwartość na bycie. W niej dopiero możemy spostrzegać siebie, innych i otaczający świat. Kanta i Heideggera łączy chęć budowania nowej metafizyki.
W takim kontekście pojawia się u Kanta wolność jako spontaniczność na poziomie Krytyki czystego rozumu oraz wolność jako niezależność od pobudek wypływających z doświadczenia w Krytyce praktycznego rozumu. Krytyka władzy sądzenia wiąże ze sobą obydwa doświadczenia wolności, czyniąc system metafizyki spójnym. Pojmowanie wolności przez Heideggera ewoluuje od spontaniczności, przez samostanowienie, do struktury „pozwolić być”. Heidegger, dochodząc do stwierdzenia, że człowiek nie ma wolności, lecz „jest” wolnością, ukazuje istotę wolności.W niniejszym opracowaniu wolność przedstawiana jest przy użyciu dwóch kluczowych starogreckich pojęć: eleutheria i apatheia. Autor, stosując metodę fenomenologiczno-hermeneutyczną, dokonuje analizy poszczególnych fragmentów dzieł Kanta i Heideggera, by w ostatnim rozdziale pokazać wpływ myśli Kanta na myśl Heideggera. Obydwa systemy, zdecydowanie się różniące, łączy doświadczenie wolności, do której Heidegger stopniowo „dojrzewał” i którą w późniejszych dziełach uczynił podstawowym pojęciem swojej filozofii.
Autorzy podejmują temat miłości w odniesieniu do szeroko rozumianej pedagogiki w rozmaitych aspektach – to wielogłos pochodzący z wielu obszarów naukowych. Cechuje ich wielobarwność światopoglądowa i różny poziom wrażliwości, ale wszyscy są przekonani, że miłość w kontekście pedagogicznym to zagadnienie doniosłe, którym należy się zajmować. Zróżnicowanie ujęć tego zagadnienia oraz postaw i poglądów sprawia, że w prezentowanej monografii czytelnik znajdzie treści, które go zainteresują i zainspirują w odniesieniu zarówno do badań naukowych, jak i pedagogicznej (edukacyjnej, wychowawczej) działalności praktycznej.
Tom otwiera wprowadzenie czytelników w najważniejsze dyskusje dotyczące pojęcia miłości. W pierwszej części zawarto artykuły, w których z kunsztem i właściwą humanistyce finezją zostało omówione znaczenie tego pojęcia, a także – na podstawie badań – zaprezentowane społeczne funkcjonowanie miłości. Część druga to zbiór tekstów ukazujących miłość w różnych kontekstach kulturowych, oddający zróżnicowanie i bogactwo inspiracji, które wiążą się z problematyką miłości. Takie ujęcie pozwala na dobre przygotowanie do rozważań ściśle pedagogicznych z części trzeciej. Autorzy próbują uchwycić w niej bowiem niezwykłość fenomenu miłości w doświadczeniu pedagogicznym.
******
Love and pedagogy
The authors cover the subject of love as related to broadly defined pedagogy in its different aspects. Thanks to the varied approaches to the issue, as well as different attitudes and beliefs, readers can find in this monograph content that will interest them and inspire both academic research and pedagogic practice (education, upbringing).
Dariusz Karłowicz otwarcie robi to, przed czym wielu się wzbrania, rozróżnia podejście do rozumu i podejście do filozofii. Z jednej strony chrześcijaństwo nie było nigdy wrogie wobec rozumu. Intelekt nie jest tym, co jest poświęcane, ale tym, co uświęca, nie ofiarą, a kapłanem, który ofiarowuje Bogu kult zgodny z odwiecznym Słowem. Z drugiej jednak strony filozofia nie posiada monopolu na racjonalność, nie zawsze jest prawowitym spadkobiercą rozumu – pisze Rémi Brague w przedmowie do książki.
Lektura tej książki rzuciła światło na sprawy, nad którymi zastanawiałem się od lat. Prawdziwym jej atutem jest żywy i porywający styl oraz co ważniejsze, sposób zadawania pytań, lepszy niż ten, w jaki czyniono to dotychczas – prof. John C. Cavadini.
Ta ważna książka wyraźnie pokazuje, że stosunek chrześcijaństwa do nauczania pogańskiego nie odpowiada naszemu dzisiejszemu rozróżnieniu pomiędzy wiarą a rozumem. Była to raczej kwestia złożonych powiązań, ciągłości oraz ich braku, dotyczących praktyki i duchowej postawy, a także teoretycznej afirmacji. To bardzo istotne sprostowanie – pisze prof. John Milbank.
Tak wiele sytuacji potrafi nas wyprowadzić z równowagi. A może zaprosić do rozmowy znanych filozofów – Platona, Spinozę, Epikura, Arystotelesa – i zapytać ich o wszystkie codzienne, dręczące nas kwestie? Co na przykład odpowiedziałby Kant na wiadomość o zerwaniu?
Dwanaście opowieści, dwanaście koncepcji, dwanaście doktryn filozoficznych pomoże ci z humorem zareagować na niespodzianki, jakie niesie życie.
CZY RELIGIA EWOLUUJE RAZEM Z NAMI?
JAK BĘDZIE WYGLĄDAĆ RELIGIA PRZYSZŁOŚCI?
CZY MOŻLIWY JEST SOJUSZ MIĘDZY SCEPTYCYZMEM A WIARĄ?
NA JAKIM ETAPIE ROZWOJU EWOLUCYJNEGO ZNAJDUJE SIĘ LUDZKOŚĆ?
JAK RELIGIA EWOLUCYJNA WYKAZUJE NASZĄ GATUNKOWĄ NIEDOJRZAŁOŚĆ?
John L. Schellenberg wychodzi z założenia, że teorię ewolucji można pogodzić z wierzeniami religijnymi. Uważa, że religia przyszłości powinna mieć charakter sceptycki i zawierać jak najmniej twierdzeń o otaczającej nas rzeczywistości. Spójność tych zaskakujących wniosków autor utrzymuje dzięki pojęciu „czasu głębokiego”, za pomocą którego obrazuje nasze miejsce na linii rozwoju ewolucyjnego i nową perspektywę dla myślenia religijnego.
„Idea wczesnych kartografów, że kraniec kontynentu i Pacyfik znajdują się zaraz za Appalachami musiała upaść, gdy odkryto Wielkie Równiny i jeszcze wyższe Góry Skaliste leżące za nimi. Równie naiwne wydaje się myślenie, że kres naszych projektów intelektualnych widać wyraźnie z intelektualnych szczytów, na które udało nam się wspiąć do tej pory. Jeśli rzeczywiście dopiero rozpoczęliśmy proces dociekań intelektualnych, a czeka nas być może nawet kolejny miliard lat takich badań, to czyż nie powinniśmy uznać, że niektóre z naszych problemów da się rozwiązać za kilkaset czy kilka tysięcy pokoleń, a nie za naszego życia czy w przeciągu najbliższych stu lat? Czyż na niektóre z najbardziej głębokich projektów ludzkich eksploracji intelektualnych nie powinno się raczej patrzeć jako na projekty gatunku jako całości?”
Fragment książki Religia ewolucyjna
Seria W POSZUKIWANIU IDEI XXI WIEKU prezentuje najnowsze publikacje z dziedziny filozofii, nauk społecznych, etyki i neurobiologii, które nie są znane polskiemu czytelnikowi. Stanowią one odbicie najaktualniejszych tendencji intelektualnych we współczesnej humanistyce, naukach przyrodniczych oraz studiach interdyscyplinarnych.
W ramach serii dotychczas ukazały się:
Michael Ruse, Ateizm. Co każdy powinien wiedzieć?
Martin L. Kringelbach, Ośrodek przyjemności. Zaufaj swoim instynktom
Chad Meister, Wprowadzenie do filozofii religii
Henry Jenkins, Sam Ford, Joshua Green, Rozprzestrzenialne media. Jak powstają wartości i znaczenia w usieciowionej kulturze
Victor J. Stenger, Bóg. Błędna hipoteza. Jak nauka wykazuje. że Bóg nie istnieje
Thomas Metzinger, Tunel Ego. Naukowe badanie umysłu a mit świadomego „ja”
John Hick, Nowe pogranicze religii i nauki. Doświadczenie religijne, neuronauka i Transcendentne
Wkrótce ukaże się:
John Harris, Poprawianie ewolucji
Rewolucja przestrzeni i czasu
Albert Einstein, niezwykły umysł i gwiazda fizyki, ponad sto lat temu na nowo odkrył Wszechświat, a jego teoria względności - jak wykazują pomiary fal grawitacyjnych - wciąż jest aktualna. Co jednak dokładnie odkrył, w jaki sposób potwierdzona została jego teoria i dlaczego bez niej nie działałaby żadna nawigacja?
Książka wyjaśnia genialne idee tego nadzwyczajnego talentu wszech czasów tak łatwo i przystępnie, jak tylko to możliwe!
This book presents an analysis of the foundations organised by the Birla family in India. Several generations were involved in the renovation and establishment of sanctuaries, temples and other sacral buildings. As a result, between 1933 and 1998, nineteen Birla Mandirs were established, mainly in northern and central India. All the temples have the capacity to surprise with their various decorative motifs, not seen in other places, which – apart from their aesthetic function – above all bear important symbolic content. Therefore, is it possible to treat the Birla Mandirs as a specific medium – the carrier of a particular message that is not only religious, but with a significance that permeates other layers of social and political discourse. This message, as the authors of the book claim, have a bearing on the socio-political thought of India – supported by the creation and propagation of ideas related to identity and a national art. It also conveys the idea of hierarchical Hindu inclusivism which, although considering all religions as equal, treats Hinduism in a unique way – seeing within it the most perfect form of religion, giving man the opportunity to learn the highest truth. The book also examines whether the temples founded by the Birla family and the religious activities undertaken therein apply the concept of “inventing” tradition, and whether traditions created (or “modernised”) in contemporary times are a way of enhancing the appeal of the message conveyed from temple to society.
“The Vastness of Culture” is a series of publications presenting cultural studies and emphasizing the role of comparative research and analyses that reveal similarities, differences and intercultural influences. In our publications, cultures and civilizations are in a state of constant flux, engaging in dialogue, creating new understandings, competing for meaning under the influence of global content, without any clear boundaries, but with a vastness that forces questions to be raised.
Prof. Marta Kudelska is the Chair of the Centre for Comparative Studies of Civilisations, Jagiellonian University in Krakow. Her research interests include Indian philosophy and Sanskrit literature.
Prof. Dorota Kamińska-Jones is a lecturer in the Faculty of Fine Arts at the Nicolaus Copernicus University in Torun. She is also lecturer of Indology at the University of Warsaw. Her research interests include the art and culture of India and Great Britain, above all from the period of the Empire, feminism, colonialism and intercultural relations; she is particularly concerned with issues related to womanhood.
Dr Agnieszka Staszczyk is an assistant professor in the Centre for Comparative Studies of Civilisations at the Jagiellonian University in Krakow. Her research concerns the art of the Indian subcontinent—especially early iconography, the origin and cultural function of religious representations, and the architecture of modern temples.
Dr Agata Świerzowska is an assistant professor in the Centre for Comparative Studies of Civilisations at the Jagiellonian University in Krakow. Her field of interest covers the theory of religion and contemporary changes in religion and spirituality seen from an inter-cultural perspective.
Niniejsza publikacja jest wnikliwą i krytyczną analizą stworzonej przez Józefa Bańkę filozofii nazwanej przez niego recentywizmem. Autor rozkłada na czynniki pierwsze założenia koncepcji rzeczywistości twórcy śląskiej szkoły filozofii oraz łączącej się z nią koncepcji kryterium prawdziwości i poddaje je krytycznemu osądowi. Próbuje odpowiedzieć na pytania, czy recentywizm rzeczywiście jest w stanie wnieść coś nowego do filozofii i na ile może oddziaływać na odbiorcę. Bez wątpienia lektura stawiająca ważkie pytania również samemu czytelnikowi.
Chronologiczny zakres Dzienników Władysława Tatarkiewicza obejmuje lata 19441960 (tom I) oraz 19611976 (tom II). Tom pierwszy nie jest tylko zapisem filozoficznej refleksji autora lecz dokumentem historycznym, relacją pisaną na bieżąco, z dnia na dzień, przez znakomitego obserwatora i sprawozdawcę jednocześnie. Oprócz spraw codziennych związanych z trudami powojennej egzystencji, troski o rodzinę i znajomych, kontaktów towarzyskich, filozof opisuje pierwsze próby reaktywowania życia akademickiego i naukowego w nowej rzeczywistości. Na kartach Dzienników pojawiają się najwybitniejsze postaci polskich filozofów i naukowców, artystów, dziennikarzy. Notatki są lakoniczne, pisane skrótami, nazwiska i imiona zapisane inicjałami. Pierwotnie nie były przeznaczone do publikacji. Opracowanie tekstu przez zespół Profesora Radosława Kuliniaka (D. Leszczyna, M. Pandura, Ł. Ratajczak), wymagało benedyktyńskiej cierpliwości, ogromnej erudycji i znajomości kontekstu historycznego. Odkryty niedawno i wydobyty z bibliotecznych półek rękopis Dzienników, można uznać za narodowe dobro.Władysław Tatarkiewicz zapisywał swoje wspomnienia i inne zapiski już w okresie wcześniejszym. Dzienniki prowadził od wczesnych lat dorastania do Powstania Warszawskiego. Wówczas w pośpiechu, opuszczając swój warszawski dom i uciekając stamtąd przed groźbą utraty życia, pozostawił stare Dzienniki. Uległy one spaleniu wraz z całym dobytkiem, a zdarzenia w nich zawarte filozof nigdy później już tak szczegółowo nie odtworzył. Część z nich spróbował opisać wraz z żoną Teresą we Wspomnieniach (Warszawa 1979), wydanych przez ich syna Krzysztofa Tatarkiewicza i w innych pracach wspomnieniowych. Dlatego Dzienniki, które przygotowaliśmy do wydania posiadają wartość unikatową, jako dokument i świadectwo epoki.
Filozofia jako sztuka życia sprowadza się, paradoksalnie, do nauki odważnego stawania w obliczu śmierci do sztuki umierania.W decyzji o śmierci nie brakuje pewnej ironii: ponosi się największą ofiarę, własne życie, za filozofię, za coś co powszechnie uważane jest za najmniej praktyczne zajęcie. Ale filozofom w każdym razie najciekawszym z nich nie brakuje poczucia własnej wartości, jaki i ironii. W pewnym sensie więc, Życie za idee jest przewodnikiem z dziedziny jeszcze nadal nieznanej ontologii ontologii ironicznej egzystencji.- Costica BradatanW kręgu zainteresowań autora znalazły się zagadnienia śmierci za wiarę, bliźnich, idee. Autor zastanawia się, jakimi filozofami są ci, którzy umierają dla sprawy. Stawia tezę, że pomimo różnych poglądów łączy ich przekonanie, że filozofia ma znaczenie praktyczne. Tak rozumiana filozofia nie jest treścią zachowaną w książkach, ale czymś co filozof niesie ze sobą i co realizuje w praktyce sposobem życia lub sztuką życia.
Brentano i jego Arystoteles. Szkic o relacji Bóstwo–człowiek to obszerne, wnikliwe opracowanie poglądów Brentana na relację Bóg–człowiek, wziętych tak jak prezentują się one w dziełach poświęconych Arystotelesowi. Gdy w jakimś historycznym opracowaniu czytamy o Brentanie, to poznajemy go głównie jako tego, który wprowadził do filozofii współczesnej tematykę intencjonalności, dalej – jako jednego z ojców psychologii rozumianej jako samodzielna dyscyplina naukowa, wreszcie jako nauczyciela Husserla. W bardziej wnikliwych analizach historycznych wskazuje się na to, że całe filozoficzne podejście Brentana ukształtowało się w opozycji do idealizmu niemieckiego, w wyraźnym nawiązaniu do stylu filozofowania Arystotelesa. Czasem przeczytamy, że było to pokłosie jego scholastyczno-arystotelesowskiego wykształcenia. Rzadko jednak jesteśmy świadomi, że większość prac, które Brentano samodzielnie opublikował, dotyczy właśnie filozofii Stagiryty. Ma to z pewnością związek z hiperkrytyczną postawą, jaką Brentano miał wobec publikacji swoich idei. W konsekwencji wiele z tego, co opracowywał, pozostało w manuskryptach. Kiedy więc weźmiemy pod uwagę również te nieopublikowane prace, wówczas proporcja prac poświęconych Arystotelesowi przestaje być tak szokująca, a oprócz tego zauważamy jeszcze jeden ciekawy aspekt. Okazuje się mianowicie, że bardzo wiele z pomysłów, które Brentano sformułował w swoich opublikowanych bądź niepublikowanych pismach, krystalizuje się w jawnej lub ukrytej dyskusji z poglądami Filozofa. Omawiana książka jest więc ważna nie tylko jako historyczna analiza poglądów pewnego znanego filozofa na temat poglądów
innego znanego filozofa, lecz także jako klucz – lub przynajmniej jego część – do zrozumienia filozofii samego Brentana.
Z recenzji prof. dr. hab. Arkadiusza Chrudzimskiego
Siastra rozróżniająca świadomość uwarunkowaną i świadomość pierwotną jest jednym z najsłynniejszych dzieł kultury buddyjskiej Tybetu. Napisana w roku 1335 przez III Karmapę Rangdźunga Dordźe wielkiego filozofa i mistrza medytacji jest zapisem jego głębokiego zrozumienia i urzeczywistnienia nauk Uttaratantry stanowiących ukoronowanie mahajany i podstawę wadżrajany. Przedstawia esencję buddyzmu jako systemu transformacji świadomości uwarunkowanej będącej udziałem nieoświeconych istot w świadomość pierwotną buddów. Samsara bowiem definiowana jest jako to, co postrzegane przez świadomość uwarunkowaną, zaś nirwana jest tym, co postrzegane przez świadomość pierwotną. Co za tym idzie, droga od samsary do nirwany jest zasadniczo drogą przekształcenia świadomości, rozpoczynającą się w codziennym, potocznym doświadczeniu świata.Tłumaczona tu siastra stała się punktem odniesienia dla całej późniejszej filozofii buddyjskiej w Tybecie i była szeroko komentowana. Z trzech zachowanych do niej komentarzy zawartych w tym tomie dwa tłumaczone są tu po raz pierwszy na język zachodni.
Książka Wojciecha Kudyby jest całościowym ujęciem poezji Jana Polkowskiego, ukazanej jako wybitne osiągnięcie artystyczne, będące dziełem sztuki, a zarazem przejmującym zapisem świadka historii. Polkowski okazuje się poetą, który potrafi poddać analizie i refleksji los nie tylko swój, lecz także wspólnot, do których przynależy: rodziny i narodu. Kudyba kompetentnie i przekonująco, a nierzadko odkrywczo pokazuje, że doświadczenie historyczne modeluje kształt tej poezji tematycznie i artystycznie.
Książka Wojciecha Kudyby "Pamięć i godność. O poezji Jana Polkowskiego" bez wątpienia zasługuje na publikację w serii „Literatura i Pamięć”. Jest to akademicki esej, który bardziej wymagających odbiorców zadowoli nowymi ujęciami interpretacyjnymi i perspektywą filozoficzną, a dla szerokiego grona czytelników będzie stanowić dobre wprowadzenie do twórczości Jana Polkowskiego.
(z recenzji dr. hab. Tomasza Garbola)
Mało jest w świecie książek o tak fundamentalnym znaczeniu jak ""Filozofia indyjska"" S. Radhakrishnana. To - na 100% - najbardziej wyczerpująca i najważniejsza dotąd publikacja w świecie dotycząca Indyjskiej Filozofii. Jeśli chce się Indie zrozumieć, jeśli chce się poznać system wartości, sposób myślenia Indusów nie sposób tej ksiązki pominąć. A przy tym jak pisze Eugenisz Słuszkiwicz Spotkanie się Wschodu z Zachodem to nie jedynie marzenie nielicznych wizjonerów. Autor ukazuje na podstawie zabytków, jakie elementy wschodnie, w szczególności indyjskie, przeniknęły do myśli Greków starożytnych oraz do myśli chrześcijan dawnych i średniowiecznych z jednej strony, z drugiej zaś, jak się przeróżne plemiona i religie spotykały i zlewały z sobą na obszarach Indii.""Filozofia indyjska"" wypełnia lukę w naszym rozumieniu ponad miliardowego narodu, o kulturze tak niby odmiennej, a czasem zaskakująco bliskiej. Ale książka Radhakrishnana to nie studia komparatysztyczne, to najbardziej rzetelna publikacja na temat filozoficznych podstaw życia Indusów. To gigantyczne blisko 1300-stronicowe dzieło obejmuje okres wedyjski w tym Wedy i Upaniszady przez systemy buddystyczne i 6 systemów bramińskich aż po system jogi Patandżalego i siwaizm i siaktyzm. Drugie, poprawione wydanie.
Fryderyk Nietzsche (1844-1900) jeden z najważniejszych filozofów niemieckich, także filolog, poeta. Człowiek, którego poglądy znacząco wpłynęły na całą późniejszą filozofię, myślenie o człowieku, kulturze, religii. Głosił upadek cywilizacji zachodniej, opartej na myśli greckiej, sokratejskiej i etyce chrześcijańskiej. Tej apollińskiej postawie przeciwstawiał dionizyjską, witalną (połączoną z ideą woli mocy i pojęciem nadczłowieka). Krytykował chrześcijaństwo, ale jednocześnie podziwiał Chrystusa. Jego myśl doczekała się setek interpretacji i omówień. Nie sposób sobie wyobrazić współczesną filozofię bez przemyślenia jego wpływu, wpływu intelektualnego jego idei. ""Antychryst"" to oprócz ""Yako rzecze Zaratustra"" jedna z najważniejszych jego - mimo niewielkich rozmiarów - książek. Jest bowiem ""Antychryst"" zasadniczą rozprawą niemieckiego filozofa nie tylko z chrześcijaństwem, ale wręcz szerzej z całą tradycją judeochrześcijańską (dla przyszłych antysemitów to niestety była jedna z zasadniczych nietzscheańskich tez - ta o nafatalniejszym ludzie w historii). Ma jednak Nietzsche problem z samą postacią Chrystusa, negując jego postawę typu miłość bliźniego, nadstawianie drugiego policzka, traktuje go jednak z niekłamanym szcunkiem. Traktuje go jako postać historyczną i przypisuje mu krańcowo przeciwstawne żydowskiej hierarchii i tradycji - intencje. ba wręcz traktuje Chrystusa jako uosobienie buntu - z czym się solidaryzuje - przeciwko wszelkim dotychczasowym hierarchiom i porządkom. Warto poznac ten niezwykle interesujący, dekonstruujący dotychczasowe osądy punkt widzenia tego geniusza niemieckiej, europeskiej myśli filozoficznej.
"Klasyka japońskiej literatury konfesyjnej. Autor, żyjący na przełomie XIII i XIV wieku poeta, twórca wierszy z gatunku tanka, w młodym wieku wstąpił na służbę na cesarskim dworze, by po kilku latach zostać buddyjskim mnichem. Zamieszkał w odosobnieniu i do końca żył w samotności, zapisując swoje myśli, obserwacje, wspomnienia. Zawarł w nich całe bogactwo spostrzeżeń – od opisu rozmaitych zwyczajów czy uprawianych w ówczesnej Japonii form artystycznych po ponadczasowe uwagi dotyczące ludzkiej natury, przyrody czy przemijania. Co ciekawe, jego zapiski cechuje nie tylko wielka uroda języka, ale też niemałe poczucie humoru. W lekturę zbioru wprowadza tekst tłumacza, Henryka Lipszyca.
„Pozbawione owej melancholijnej urody byłoby nasze życie, gdybyśmy mieli nigdy nie zniknąć tak, jak znika rosa na równinie Adashino, albo nie ulecieć, jak ulatują dymy znad szczytu Toribeyamy, tylko trzymali się bez końca tego żywota. Cały czar życia w tym właśnie, że jest nietrwałe. Zaoszczędzilibyśmy sobie wiele kłopotu, gdybyśmy zeszli z tego świata najpóźniej przed czterdziestką. Gdy przekroczymy ten wiek, zapragniemy, niepomni swej szpetnej postaci, spotykać się z ludźmi, zechcemy u kresu naszych dni hołubić wnuczęta i prosić los o długie życie, aby upewnić się, jak się urządziły. Pogłębi się nasze przywiązanie do spraw doczesnych, aż w końcu – najżałośniejsze, co może się stać – utracimy stopniowo zdolność odczuwania urody świata”."
Dlaczego postulaty obrońców praw zwierząt wydają się szalone?
Skoro zwierzęta zjadają się nawzajem, dlaczego ludzie mieliby robić inaczej?
Jaki jest związek między inteligencją a zdolnością do przeżywania cierpienia?
Czy decyzja pojedynczej osoby o niejedzeniu mięsa ma znaczenie?
Dlaczego ci, którzy popierają wegetarianizm, często sami jedzą mięso?
Czy lepiej żyć na fermie przemysłowej, niż nigdy się nie urodzić?
To tylko wybrane wątki zaciekłej dyskusji, którą na kartach tej książki toczą mięsożerca i wegetarianin. Napisane przystępnym językiem, angażujące dialogi pokazują, jak prowadzić rzeczową rozmowę na te kontrowersyjne tematy, jakich myślowych błędów i retorycznych pułapek unikać oraz jakie wnioski wydają się nieuchronne. Opisowa bibliografia na końcu książki zawiera streszczenia najważniejszych publikacji na temat etyki wegetarianizmu i weganizmu, a posłowie tłumacza przybliża praktyczne realia tego zagadnienia w Polsce.
Jeśli zaczynasz podejrzewać, że jedzenie mięsa jest moralnie wątpliwe, ta książka stanowi doskonałe wprowadzenie do tematu i kompendium argumentów po obu stronach debaty. Jeśli z kolei uważasz, że wegetarianie są przewrażliwieni, a jedzenie mięsa można obronić, stanowi ona fascynujące intelektualne wyzwanie.
Jedzenie przyszłości
W obliczu postępującej katastrofy klimatycznej oraz rosnącej liczby ludności temat jedzenia wydaje się jednym z najważniejszych wyzwań współczesności. Z jednej strony marnujemy 1/3 światowej produkcji żywności, a z drugiej – co trzeci człowiek na Ziemi cierpi z powodu głodu bądź niedożywienia. W związku z tym kwestia tego, co pojawia się na naszych talerzach, nie może pozostawać sprawą indywidualnego wyboru, lecz, siłą rzeczy, stanowi część ogromnej sieci produkcji i dystrybucji żywności, która wymaga znacznych korekt.
W Temacie Miesiąca:
Czy z naszych stołów znikną kawa, wino i kakao? Kiedy zjemy burgera z in vitro? Jak rozbudzić w sobie czułość dla jedzenia?
Odpowiadają: Zbigniew M. Karaczun, Ewa Kopczyńska, Krzysztof Kornas i Marta Sapała
Ponadto w numerze:
Ostatni Żyd w Afganistanie
Niezwykła historia Zablona Simontowa
Lekcje z Amazonii
Rozmowa z misjonarką w Peru
Nie urodzić się wcale
Antynatalizm i jego argumenty
Literatura
Gitkiewicz, Hund, Springer i Bonowicz o Bargielskiej
W imieniu własnym oraz Księgarni Akademickiej przedkładam wąskiej publiczności swoją pierwszą edycję Dzieł zebranych. Pragnę od razu zaznaczyć, że przedsięwzięcie budziło u mnie liczne dylematy moralne. Przypomniało bowiem o złożonej swego czasu przysiędze doktorskiej, z której zapamiętałem dosyć przykre zobowiązanie praktyczne: „nie będziesz działał dla zysku ani dla próżnej chwały”. Było ono potwierdzone słowami: spondeo ac polliceor, pochodzącymi z epoki kopistów. Ni mniej, ni więcej przysięga ta nakłada na doktora (profesora chyba też) obowiązek okiełznania demona megalomanii, zarówno w sferze ekonomicznej, jak i prestiżowej; nie jestem pewny, czy również pożądania towarzyskiej atrakcyjności.
Książeczka składa się z 21 miniatur eseistycznych zaprezentowanych jako 21 tomów Dzieł Zebranych Piotra Bartuli. Od początku zatem mamy do czynienia z wielowarstwową ironią, co natychmiast odstraszy czytelników pozbawionych poczucia humoru. Tak naprawdę nie są to wszakże „miniatury eseistyczne”, lecz raczej niezwykle wyrafinowane i erudycyjne humoreski filozoficzne, które przynoszą ożywczy powiew inspiracji i dostarczą niejednej przyjemności intelektualnej tym studentom i nauczycielom filozofii, którzy traktują swój temat jako część klasycznej humanistyki, a nie jako drętwy i martwy przedmiot akademicki.
Prof. Paweł Kłoczowski
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?