Zapraszamy po szeroki wybór literatury z dziedziny filozofii: systemy filozoficzne, kultura, sztuka, socjologia, historia filozofii, dzieła wielkich myślicieli. Szczególnej uwadze polacamy tutaj książki współczesnego nauczyciela duchowego, autora książek i wykładów z dziedziny duchowości czyli Eckhart Tolle. Jego bestsellery to Nowa ziemia, Strażnicy istnienia, Mowa ciszy, Praktykowanie potęgi teraźniejszości, Diament w twojej kieszeni i wiele innych, po które zapraszamy na Dobreksiazki.pl
Platoński Parmenides należy do późnego okresu twórczości Platona. Uznawany jest za jeden z najtrudniejszych jego dialogów (zarówno w formie jak i w treści). Zajmuje się w nim Platonpokazem swej dialektycznej metody rozumowania. Jest bowiem dla Platona oczywistością, iż jedynym źródłem poznania jest skrajny racjonalizm, oparty na rozumie, badania idei, zaś wiedza empiryczna służyć może jedynie do badania rzeczy, ni zaś idei.Obserwacja nie jest zatem metodą naukową. Do ideału nauki zbliża się teoretyczna matematyka, zaś najwyższą formą jest dialektyka służaca właśnie badaniu idei ale też wyjaśniająca zjawiska. W Parmenidesie przedstawia Platon koncepcje eleatów (w skrócie: wszystko jest zmienne) i przeciwstawia je koncepcji Parmenidesa (do którego pojęcia niezmienności, stałości oczywiście mu bliżej) rozwijając pojęcie Jedna (Zatem i całością nie może być Jedno pośród innych rzeczy, ani cząstek jego nie ma, jeżeli ono istnieje poza innymi rzeczami i części nie ma).
Kogo powinno się uważać za autora najbardziej niebezpiecznej idei - Karola Darwina czy C.S. Lewisa? Zdaniem darwinistów teoria ewolucji pozwoliła wyjaśnić istnienie naszego świata i wszystkich jego zjawisk jako efekt niekierowanego, niecelowego systemu oddziaływań fizycznych i chemicznych. Ale czy samo racjonalne wnioskowanie, którym posługują się naukowcy, można rzeczywiście wyjaśnić w kategoriach wyłącznie naturalistycznych? C.S. Lewis twierdził, że nie można, gdyż jeśli próbuje się wytłumaczyć rozumowanie jako produkt uboczny zasadniczo niecelowego systemu, to ostatecznie opisuje się coś, czego w rzeczywistości nie można nazwać rozumowaniem. Victor Reppert w swojej książce przedstawia staranne i umiejętne rozwinięcie tej niebezpiecznej idei C.S. Lewisa, zwanej argumentem z rozumu. Zdaniem autora argumentacja ta była zbyt często odrzucana, tymczasem jest w stanie wytrzymać najpoważniejsze ataki filozoficzne. Tym, których być może dotknął filozoficzny snobizm, Reppert pokazuje, że potężny instynkt filozoficzny C.S. Lewisa pozwala umieszczać go wśród takich myślicieli, jak Sokrates, Platon, Arystoteles i św. Tomasz z Akwinu, którzy według współczesnych standardów również byli amatorami.
Oddajemy w Państwa ręce zbiór dziesięciu wykładów z cyklu JP2 Lectures, które wygłoszone zostały w pierwszym roku działalności rzymskiego Instytutu Kultury św. Jana Pawła II. Do udziału w tym cyklu, który będzie kontynuowany w kolejnych latach, zapraszamy wybitnych współczesnych intelektualistów, którzy w dialogu z myślą św. Jana Pawła II podejmują się namysłu zarówno nad tym, co w jego dziele intrygujące i żywe, jak i nad tym, co szczególnie ważne i trudne.Aktualność myśli Jana Pawła II nie ogranicza się do okresu jego pontyfikatu; ma ona wiele do zaoferowania we współczesnych rozważaniach nad wiarą, filozofią, kulturą, nauką, polityką i szeroką tematyką społeczną. Warto także wraz z nim zastanowić się nad najbardziej palącymi problemami naszych czasów.
Ludzie to istoty społeczne. Ich unikalnym mechanizmem przetrwania jest zdolność do współpracy. Najbardziej fundamentalną relacją na rynku jest współpraca, a nie konkurencja. Podstawowa relacja rynkowa to relacja handlowa wymienianie się dobrami lub usługami na wzajemnie uzgodnionych warunkach.Współpraca i handel są niemal tym samym. Jedno z tych pojęć pochodzi z obszaru etyki, a drugie z ekonomii, ale niezależnie od tego, jakiej nazwy użyjemy, działalność ta współpraca z innymi ludźmi to w dłuższej perspektywie czasowej nasza najlepsza nadzieja na lepsze życie. Badając handel i współpracę, badamy logikę, która spełnia obietnicę lepszego życia.fragment książki
Skoro „łzy żałoby upodobniono do wydzielin chorego”, jak twierdzi Philippe Aries, żałoba zaś postrzegana jest jako niebezpieczna „choroba zakaźna”, to zgodnie z zasadami profilaktyki należałoby unikać miejsc i osób, z którymi kontakt grozi zarażeniem. Przeczy temu niezwykła mnogość tekstów, które na różne sposoby doświadczenie to tematyzują i upubliczniają. Wbrew panującemu przez długi czas przekonaniu żałoba nie ma przecież jednego wzoru i optymalnego przebiegu. „Estetyka żałoby” rozpięta jest między intymnością i oszczędnością głosu podmiotu a dwuznaczną rozkoszą, jaką z przedstawiania cierpienia czerpie i żałobnik, i przyglądający się mu uczestnik kultury.
Zdarza się, że żałoba staje się towarem, produktem oferowanym publiczności, choć motywacje są tu dalece odmienne od cynicznej rachuby zysków rynkowych. Jednym z częściej używanych w tej książce określeń jest „praca żałoby” – wymaga ona wysiłku i aktywności.
Niccoln Machiavellego i Leo Straussa nie trzeba obszernie przedstawiać. Pierwszy z nich otwiera nowożytną refleksję polityczną przez to, że rozważając to, co polityczne, abstrahuje od kategorii moralnych. Strauss należy z kolei do grona tych dwudziestowiecznych filozofów politycznych, którzy starali się odzyskać dla naszej refleksji politykę w jej starożytnej, klasycznej postaci. Perspektywy reprezentowane przez tych dwóch autorów muszą się spotkać i skonfrontować, jeżeli chcemy zrozumieć Machiavellego.
Tom trzeci „Dzieł zebranych” Feliksa Konecznego zawiera prace z lat 1898-1902. Wśród nich można znaleźć pokaźny zasób recenzji sztuk teatralnych. Autor wyrażał niekiedy krytyczne sądy o stanie ówczesnego dramatopisarstwa oraz krakowskiej sceny, nie wahając się wskazywać błędy nawet w utworach Stanisława Wyspiańskiego. Potrafił wszelako docenić atuty prezentowanych dzieł oraz sprawną grę aktorską. W recenzjach teatralnych widać u autora głębokie poczucie odpowiedzialności. Koneczny solidnie przygotowywał się do każdej premiery, sporządzał notatki w trakcie przedstawienia, niekiedy sztukę oglądał dwukrotnie.
Niniejszy tom zawiera ponadto broszurę „Jan III Waza i misja Possewina”, w której autor na podstawie kwerendy w archiwach watykańskich rzucił nowe światło na działalność wysłannika Stolicy Apostolskiej, którego celem stało się przywrócenie Kościołowi katolickiemu Szwecji. Z kolei cenne uwagi o kulisach pracy nad uświadomieniem narodowym całego społeczeństwa zawarł w artykule „Oświata a dobrobyt w Galicji”.
Monografia jest pierwszą, opartą na solidnej podstawie materiałowej językoznawczo-kulturową analizą praktyk dyskursywnych stosowanych w przekazie medialnym dotyczącym pandemii wywołanej koronawirusem w Polsce. Ze względu na swoje niewątpliwe walory dokumentacyjne stanowić ona będzie pozycję o wartości ponadczasowej. Wieloaspektowość poruszanej problematyki sprawia, że książka może spotkać się z zainteresowaniem językoznawców, medioznawców, teoretyków komunikacji społecznej, kulturoznawców, antropologów, historyków, literaturoznawców, teolingwistów, teologów, religioznawców.Z recenzji prof. dr. hab. Tomasza Lisowskiego, UAM
Esej Alaina Finkielkrauta to rzadki przykład nie tyle historycznego, co filozoficznego podsumowania XX wieku z perspektywy jednego z najoryginalniejszych myślicieli francuskich. Autor nie poprzestaje na opisie niszczącego doświadczenia dwóch reżimów totalitarnych i ich ideologii, lecz z właściwą sobie przenikliwością stawia zasadnicze pytanie o ich konsekwencje – jaką naukę wyciągnęliśmy z XX wieku? Czy nasze zrozumienie historii stało się głębsze? Czy najbardziej krytyczna i samowiednia gałąź humanistyki, jaką jest filozofia pomaga nam w lepszym, mądrzejszym rozpoznaniu w drugim bliźniego? Czy upajając się postępem nie wpadamy jednocześnie w pułapki naiwności i sentymentalizmu? Czy odrobiliśmy lekcję ze zwodniczej (a w efekcie zbrodniczej) apoteozy konieczności, która potrafi przybierać nowe formy? Mimo upływu lat krytyczne spojrzenie A. Finkielkrauta okazuje się wciąż trzeźwiące i inspirujące, a jego esej pozostaje jednym z najważniejszych i najbardziej aktualnych tekstów w obronie radykalnego humanizmu.
"Za pomocą światowej sieci, tworzymy zunifikowane społeczeństwo planetarne. Anielscy, zaangażowani i czujni apostołowie nowego porządku są przekonani, że uosabiają sprzeciw wobec tego, co nieludzkie. Jednakże alternatywność między zachłyśnięciem się możliwościami komunikacji a zmorami przeszłości jest pozorna. Ukrywa ona, pod budującą wizją walki o to, co istotne, roztopienie się przyjaźni w sentymentalizmie. Pod wpływem idei powszechnej turystyki zamazuje się tradycyjny podział na to, co bliskie, i na to, co dalekie. Rozmowa identycznych ludzi odnosi zwycięstwo nad światem wspólnym dla wszystkich, nad ideą człowieczeństwa, jakie byłoby
możliwe, gdyby dopuścić do głosu uczucie wdzięczności.
Sprawy idą swoim torem. Wydarzenia światowe nie są na tyle nieoczekiwane, aby móc wstrząsnąć nowoczesnym człowiekiem. Władza uczucia i klęska ideologii mogą być jedynie pozorne. Nadal rządzi nami uraza. Czyżby wiek XX okazał się bezużyteczny?"
Fragment "Epilogu"
Jeśli sądzisz, że wybory moralne pojawiają się w Twoim życiu wyjątkowolub że moja moralność to moja sprawa,przeczytaj tę książkęEtyka bywa postrzegana jako dziedzina abstrakcyjna, która o zwykłych, życiowych sprawach niewiele ma do powiedzenia. Na co dzień unikamy języka moralności i myślenia w kategoriach etycznych. Bardziej obchodzi nas zgodność naszych czynów z prawem niż ich status moralny. Ponadto wolimy nikogo nie potępiać, a zamiast tego staramy się zrozumieć psychologiczne powody czyjegoś destrukcyjnego postępowania. Paradoksalnie zauważa Autor doszło do tego, że moralizowanie i ocenianie uchodzi dzisiaj niemalże za niemoralne.ETYKA ŻYCIA CODZIENNEGO pokazuje, że to wielki błąd. Analizując dziesiątki konkretnych, życiowych sytuacji, Jan Hartman udowadnia, że zdolność do trzeźwego moralnego osądu własnego i cudzego zachowania jest kluczowa zarówno dla funkcjonowania społeczeństwa, jak i osobistego rozwoju. Książka omawia niezwykle szeroki zakres tematów, od bardziej błahych jak jazda tramwajem na gapę, aż po niezwykle poważne jak aborcja. Choć Autor formułuje własne oceny, jego celem nie jest orzekać, jak należy postępować, lecz pokazać, jak poprawnie rozpoznać etyczny wymiar sytuacji, z którymi konfrontuje nas życie. Czyni to bez nadmiernego teoretyzowania i akademickich dyskusji, za to z dużą dawką zdrowego rozsądku, szczerości i życzliwości.Ta książka nie jest, jak widać, poradnikiem dobrego życia, lecz wprowadzeniem do umiejętności dokonywania analizy moralnej w realnych sytuacjach, jakie niesie życie. Tę umiejętność chciałbym czytelnikom przekazać, a raczej pokazać, i zachęcić ich do jej dalszego samodzielnego kształtowania. Będę oczywiście odwoływał się tu i ówdzie do teorii etycznych (filozoficznych), lecz zasadniczo moim zamiarem jest trzymać się jak najbliżej realiów życia osobistego i społecznego. Będziemy więc rozważać typowe i nietypowe, lecz realnie przytrafiające się ludziom sytuacje, zastanawiając się nad tym, jak należy się w nich i wobec nich zachować, aby było to moralnie dobre, a przynajmniej przyzwoite.Z tekstu
Kościół nie będzie istniał, dopóki nie spróbuje odpowiedzieć na pytanie o źródła Zagłady"", pisze Marcin Król w eseju Pakuję walizkę. Esej oraz zawarty także w tym tomie dziennik z czasu pandemii okazały się nieoczekiwanie ostatnimi tekstami filozofa stanowią świadectwo nie tylko jego wyjątkowej zdolności do żywego myślenia, ale też podjęcia głębokiego zobowiązania do owego myślenia. Myślenie, uczy nas Marcin Król, jest imperatywem moralnym: trzeba nieustannie zadawać sobie najważniejsze pytania o prawdę, o sens, o źródła zła. Teksty zawarte w tym tomie są testamentem życia w odpowiedzialności. Marci Shore ""Kościół nie będzie istniał, dopóki nie spróbuje odpowiedzieć na pytanie o źródła Zagłady"", pisze Marcin Król w eseju Pakuję walizkę. Esej oraz zawarty także w tym tomie dziennik z czasu pandemii okazały się nieoczekiwanie ostatnimi tekstami filozofa stanowią świadectwo nie tylko jego wyjątkowej zdolności do żywego myślenia, ale też podjęcia głębokiego z o b o w i ą z a n i a do owego myślenia. Myślenie, uczy nas Marcin Król, jest imperatywem moralnym: trzeba nieustannie zadawać sobie najważniejsze pytania o prawdę, o sens, o źródła zła. Teksty zawarte w tym tomie są testamentem życia w odpowiedzialności. Marci Shore
When Egyptians fear death or apprehend it, or when they are confront withthe taboo of death, they tend to submit themselves to God's will, hoping that he will save them from danger. While taking refuge in God, they resort to religious formulae, choosing from what seems to be an endless collection of prophylactic, protective or soothing incantations and blessings. The role of religion in everyday social interactions of Egyptians cannot be overemphasised. It regulates human relations and helps to catalyse the inner fears of man. Religious formulae denote complex cultural concepts by relating to multi-layered and multi-dimensional, recurrent situations. This embedding in sociocultural context is a crucial feature of formulae. Thus, formulaicity is the lens through which this book analyses the response to the taboo of death in Egypt.PhD Magdalena ZawrotnaA graduate of Arabic philology at the Jagiellonian University and a lifelong learner of Arabic. She also studied at the University of Cairo and completed her PhD studies in linguistics in Cracow. She specializes in Egyptian Arabic, English-Arabic code switching, and the use of language on the Internet. She also translates from and teaches Arabic, in addition to conducting research in Cairo. Currently she works at the Institute of Oriental Studies, Jagiellonian University, where she teaches Arabic (MSA) Egyptian dialect and translation.
Gdzie można odnaleźć radość z życia? Gdzie i w jaki sposób zdobyć siłę? Jak stawiać czoła lękom? Jak radzić sobie ze śmiercią bliskiej osoby lub z powracającymi przygnębiającymi myślami?Tradycyjna edukacja nie da ci odpowiedzi na powyższe pytania. A dokładnie o to chodziło w starożytnych szkołach filozoficznych uczyły jak żyć. Mimo że one już nie istnieją, ty, ja i większość ludzi cały czas potrzebujemy filozofii, która poprowadzi nas przez życie. Tak jak było to kiedyś.Ten przekonujący i bardzo praktyczny przewodnik wskaże ci sposoby na to, jak skuteczniej radzić sobie z tym, co spotyka cię każdego dnia, i jak cieszyć się życiem.Mała księga stoicyzmu mieszanka ponadczasowej mądrości i inspirujących rad, wskaże ci drogę, jeśli tylko szukasz spokojnego i mądrego życia w tym chaotycznym świecie.Korzyści, jakie otrzymasz dzięki tej książce:- poprawisz swoją odporność emocjonalną, tak aby inni nie mogli już dłużej tobą manipulować,- dowiesz się, jak opuścić emocjonalną kolejkę górską, obniżyć poziom negatywnych emocji i zachować spokój podczas każdej burzy,- zaczniesz żyć według sprawdzonych wartości i rozwijać pozytywne cechy, takie jak: odwaga, cierpliwość, samodyscyplina, wytrwałość i rozsądek,- zwiększysz pewność siebie, dzięki czemu będziesz się czuć spokojnie i bezpiecznie bez względu na wszystko,- natychmiast poprawisz swoją samoświadomość i lepiej będziesz radzić sobie z samym sobą, a także ze swoimi działaniami w chaotycznym świecie,- poznasz nowe podejście wyjaśniające tę praktyczną filozofię,- otrzymasz 55 praktyk, które pomogą ci przełożyć mądrość z kart tej książki na działanie w prawdziwym świecie.
Istnieje wiele biografii sławnych ludzi, ale dla każdego człwieka najważniejsza jest jego własna biografia. Praca nad własną biografią jest dzisiaj niezwykle aktualna. Dzieje się tak, gdyż praca ta jest ważna nie tylko dla ludzi w okresie kryzysu, lecz stanowi pomoc w przezwyciężeniu pewnego losu związanego z chorobą. Dzięki pracy nad sobą, przez spotkanie z innym człowiekiem kroczymy od teraźniejszości w przyszłość.Pierwsza część książki ukazuje obserwacje związane z przebiegiem ludzkiego życia i daje całościowe spojrzenie na pewne prawidłowości dotyczące biografii. Druga część przedstawia metody pracy i sposób, w jaki każdy człowiek może pracować nad własnym losem.
W nocy z 15 na 16 kwietnia 2019 r. spłonęła katedra Notre-Dame de Paris. Ogień, który zdewastował historyczny ośrodek chrześcijaństwa europejskiego, symbolicznie przedstawiał sytuację kryzysową,z jaką Kościół boryka się od wielu lat. W Polsce, jak w całej Europie i na świecie, obserwuje się stały spadek praktyk religijnych, spadek liczby powołań, malejącą obecność katolików w życiu publicznym.Kościół zmaga się z licznymi skandalami.Czy jest to jeden z wielu kryzysów, jakich doświadczyło chrześcijaństwo, czy też jego definitywny upadek?To pytanie niepokoi nawet tych, którzy patrzą na chrześcijaństwo z zewnątrz. Ale kryzys niekoniecznie oznacza koniec. Może to być szansa na nowe otwarcie.Książka stanowi nie tylko spojrzenie wstecz na historię chrześcijaństwa; przede wszystkim jest próbą oceny jego obecnej sytuacji.
Książka pokazuje, że filozofia jest ciekawa nie tylko w wymiarze teoretycznym (...), ale przede wszystkim praktycznym. Rozwiązania problemów filozoficznych wpływają bowiem na nasze wybory moralne. Autor, szanując wybory czytelników, przekonuje ich, by i w teorii, i w praktyce kierowali się zdrowym rozsądkiem, unikając nowinek, których skutkiem będzie ostatecznie zagubienie człowieka jako istoty rozumnej i rodzinnej. Po książkę „Filozofia jest ciekawa” powinni sięgnąć uczniowie, nauczyciele i wszyscy, którzy „lubią myśleć”. Jej Autor jest znakomitym dydaktykiem. Uczy, jak rozmawiać z młodzieżą na ważne i interesujące ich tematy. I jak ukierunkowywać jej myślenie w stronę prawdy i dobra.
Prof. dr hab. Jacek Wojtysiak
Książka stanowi próbę wprowadzenia Czytelnika w arkana sztuki filozofowania (...).
Autor hołduje przekonaniom, że filozofia nie jest wyłącznie jej historią. Nawet jeśli zredukuje się ją do tej dyscypliny filozoficznej, to i tak celem badań nad poglądami jest mądrość, do której Autor zachęca. Klucze do interpretacji przeciwstawnych poglądów są niezmiennie w kieszeni czytelników, a jednocześnie należą do metafilozofii, dziedziny porządkującej stanowiska, wprowadzającej możliwość podjęcia ich analizy porównawczej, silnej stosowną argumentacją
.
Dr hab. Wanda Kamińska
W dziele tym nade wszystko dochodzi do głosu sama filozofia (...), filozoficzne pytania i dociekania, które są przez te pytania nieustannie pobudzane. Dochodzi do głosu pasja filozoficzna i pedagogiczna, która jest zespolona z autentycznym uprawianiem filozofii poprzez żywą wymianę myśli z uczniami, przez których filozofia ma pełne prawo przemawiać ich własnymi słowami (...).
Filozofia jawi się tu bowiem jako sztuka myślenia o tym, co istotne, a co w codzienności bywa niezauważane, jako sztuka rzetelnego poznawania, także nieco bolesnego poznawania własnej niewiedzy i jako ćwiczenie duchowe, które kształtuje i zmienia osoby...
Dr hab. Marek Rembierz
Drugi tom wyjaśnia takie pojęcia zaawansowanej ścieżki rozwoju duchowego, jak dobre postępowanie i Miłość.
Na dobre postępowanie składają się: kontrola nad umysłem oraz działaniem, tolerancja, pogoda ducha, ukierunkowanie na pracę dla Mistrza oraz ufność.
Miłość jest najważniejsza, bo jeśli jest wystarczająco silna, zmusza człowieka do zdobycia wszystkich innych rzeczy, lecz wszystkie te rzeczy byłyby niewystarczające bez Miłości. Głęboka Miłość do Najwyższego pozwala działać wspólnie z Nim oraz tak, jak On. Ponieważ jest On Miłością, a my pragniemy stać się jednością z Nim, musimy także być przepełnieni doskonałą bezinteresownością i Miłością. W życiu codziennym Miłość oznacza, że pozostajemy uważni, by nie krzywdzić żadnej żywej istoty oraz że będziemy nieustannie wypatrywać okazji do niesienia pomocy.
Służbę tę trzeba wypełniać w małych codziennych sprawach, by stała się nawykiem. Dzięki temu nie przeoczymy owych rzadkich sposobności do wypełniania dzieł wielkich. Kto pragnie być jednością z Najwyższym, nie czyni tego dla siebie; musi stać się kanałem, przez który popłynie Jego Miłość do współbraci. Ten, kto podąża tą ścieżką, nie żyje dla siebie, lecz dla innych. Zapomniał o sobie, by służyć. Stał się żywym płomieniem, oświetlającym świat Boską Miłością wypełniającą jego serce.
Autorzy omawiają warunki, jakie musi spełniać uczeń poruszający się po najwyższych ścieżkach rozwoju duchowego. Za podstawę służy tutaj książka Jiddu Krishnamurtiego U stóp Mistrza, która została mu podyktowana przez Mistrzów Mądrości, Miłości i Mocy.
Droga ta prowadzi przez wnikliwe studia nauk ezoterycznych / tajemnych oraz kroczenie po ścieżce kolejno następujących po sobie inicjacji, które wprowadzają ucznia w coraz głębsze Misteria życia. Najlepszym punktem wyjściowym na tej ścieżce jest jakaś forma służby innym ludziom. Istnieją cztery warunki, jakie należy spełnić, by wędrować nią pewnym krokiem. Są to: zdolność rozróżniania, wyzbycie się pragnień, dobre postępowanie oraz najważniejszy z wszystkich – Miłość.
Zdolność rozróżniania potrzebna jest, by nie wpadać już w sidła iluzji, dokładnie potrafić odróżniać nierzeczywiste od tego, co realne i wieczne. Wyzbycie się pragnień to rezygnacja z celów małego Ja na rzecz wielkich celów duszy, czy też Wyższego Ja, to obstawanie wyłącznie przy pragnieniu stania się takim, jaki jest Mistrz.
Tom drugi to kontynuacja objaśnień dwóch ostatnich warunków – dobrego postępowania oraz Miłości.
Śmierć w jego rozumieniu jest tożsama z lękiem, który nas paraliżuje, sprawia, że wybiegamy nieustannie myślą w przyszłość, każe nam gorączkowo uciekać od chwili obecnej i angażować się w najróżniejsze czynności, żyć w pośpiechu, zapominając o sobie, o tym, jak piękne i przesycone spokojem może być życie w uważności, życie tu i teraz.
Podtrzymywanie w sobie pamięci, pragnień i oczekiwań skazuje nas na życie poza sobą, nie pozwala przeżywać w pełni tego, co jest. Uciekając przed sobą, nie potrafimy zmierzyć się z lękiem, bólem i poczuciem osamotnienia. Nie potrafimy docenić tego, co mamy – życia, relacji, miłości. Musimy zdobyć się na odwagę umierania każdego dnia, każdej minuty, na niegromadzenie wspomnień, doświadczeń, bo tylko takie istnienie jest całkowicie niewinne, jest pełnią człowieczeństwa, zgodą na siebie samych, takich jakimi jesteśmy. Uważamy się za niewystarczających, niekompletnych. Co stracilibyśmy jednak, odrzucając wszystkie te przekonania, które koniec końców okazują się pułapką samotności? Co by się zmieniło, gdybyśmy spróbowali nie nazywać niczego, nie klasyfikować, nie usiłowali zapewniać sobie przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa w świecie i wobec śmierci będącej wielkim nieznanym?
Przedmiotem tej książki nie jest idea czasu. Jest nim sam czas. Czas wypełniany faktami przez historyków, przyrodników i fizyków, którego topologia i kierunek zawsze budziły spory, i to nie tylko wśród intelektualistów. Zastygły i eliminowany w imię zrozumiałości w niektórych naukach przyrodniczych, społecznych i humanistycznych. Teoretycznie roztrząsany przez filozofów, teologów i uczonych. Mierzony, ujednolicany, standaryzowany i narzucany przez władze religijne, polityczne i gospodarcze jednostkom, których życie psychiczne i somatyczne bywało z tego powodu dosłownie zaburzone. Przedmiotem tej książki jest zatem czas rozpatrywany w perspektywie encyklopedycznej. Często w niej mowa o Krytyce czystego rozumu. Ale również o dziełach historyków, o wytwarzaniu zegarków i o kolejowych rozkładach jazdy.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?