Krahelska. Krahelskie. Halina, Wanda, Krystyna. Trzy kobiety, jedno nazwisko, zbliżone lata aktywności, ta sama klasa społeczna. Często je mylono, dopisywano im nieistniejące pseudonimy, litery w nazwisku, przypisywano nie ich intencje, mieszano szczegóły biografii, jeden życiorys rozpisywano na trzy albo – częściej – trzy zlepiano w jeden. Tylko jak to opowiedzieć? – zastanawia się Olga Gitkiewicz.
Halina Krahelska, legendarna inspektorka pracy, działaczka społeczna i komunistka. Kwestionowała każdy system, a na obiad podawała pogadankę o zatrudnianiu dzieci w łódzkich fabrykach włókienniczych, choć przecież gotowała podobno znakomicie, goście chwalili zwłaszcza jej pieczyste, i piekła mazurki. Nikomu się nie kłaniała.
Wanda Krahelska, zamachowczyni z dobrego domu, stała na balkonie w peruce, gdy ulicą jechał powóz carskiego namiestnika.
Krystyna Krahelska użyczyła twarzy i ciała pomnikowi warszawskiej Syrenki i jak syrena była dzielna i jasna, a żaden dom nie był jej domem.
Klisze, klisze. Więc jak to opowiedzieć? Może usunąć nietrafione epitety, spróbować znaleźć nowe, poddać się, spróbować raz jeszcze. Starać się o obiektywizm i dystans, a potem jednak oceniać. Przykładać współczesną miarę do niewspółczesnych zamiarów, bez pozwolenia czytać cudze listy, rewidować pamięć, tropić błędy, popełniać własne, wpadać w pułapki, gubić się w ślepych zaułkach pomylonych życiorysów, opowiadać.
To jest książka o Halinie Krahelskiej i innych kobietach z rodziny Krahelskich. To jest książka o kliszach. Niektóre są prześwietlone.
Patrząc na przechadzających się ludzi, na niezmiennie te same twarze, na te same ruchy, miałem wrażenie, że widzę jednego i tego samego człowieka. Ten człowiek czy może ci ludzie zatem tak sobie chodzili nienagabywani przez nikogo. Zamajaczył przede mną wzniosły cel. Nikt mi nie obiecywał, że gdy się do nich upodobnię, rozsunie się krata. Takich obietnic, na pozór nie do spełnienia, się nie daje. Jeśli oczekiwanie zostaje spełnione, to później powstaje wrażenie, że w swoim czasie taka obietnica została nam dana. W ludziach, którym się przyglądałem, nic szczególnie pociągającego nie dostrzegłem. Gdybym był zwolennikiem wolności, o której wspominałem, z pewnością wybrałbym otwarte morze miast owego wyjścia, które widok tych ludzi mi ukazał.
Pierwszą oznaką poznania jest pragnienie śmierci. To życie wydaje się nie do zniesienia, inne z kolei jest dla nas nieosiągalne. Nie wstydzimy się już pożądać śmierci, błagamy, by ze starej, znienawidzonej celi przeniesiono nas do nowej, którą dopiero przyjdzie nam znienawidzić. Resztki wiary pozwalają nam sobie wyobrazić, jak przypadkiem podczas transportu, w którymś z korytarzy spotkamy pana, który z uwagą spogląda na więźnia i mówi : „Tego już nie zamykajcie. Zabieram go”
Korzenie europejskiej cywilizacji sięgają najdawniejszych czasów starożytnego Egiptu. To wówczas nad Nilem żyła Nefretete – jedna z najbardziej wpływowych kobiet w historii tego kraju. Kim była ta, której imię oznacza „Piękna, która przybyła”? Księżniczką Taduhepą z Mitanii czy córką wpływowego arystokraty, doradcy dworu faraona? Jak została macochą Tutenchamona? I czy Echnaton, jej mąż, rzeczywiście cierpiał z powodu impotencji? Co stało się z potężną królową, jedyną kobietą w starożytnym Egipcie, która w czasie rytuałów używała maczugi hedż, roztrzaskując nią głowy nieprzyjaciół? Gdzie została pochowana? Boska Nefretete odkrywa wiele sekretów starożytnego Egiptu, odsłania nie do końca poznane obyczaje tej odległej cywilizacji, tajemnicze wierzenia, ówczesną kulturę i architekturę. Autorka zaprasza czytelnika do świata mądrych i silnych kobiet, pielęgnujących wiedzę przodków, obdarzonych niezwykłymi zdolnościami, parającymi się magią i lecznictwem, a nawet podróżującymi w czasie.
Dziewczęce lata. Młodość w poleskim sztetlu to debiut literacki Racheli Fajgenberg (Feigenberg, 1885-1972), pisarki tworzącej w językach jidysz i hebrajskim, jednej z najpopularniejszych żydowskich autorek i publicystek okresu międzywojennego, dziś przeważnie zapomnianej. To jedna z pierwszych żydowskich kobiecych autobiografii, opisująca dzieciństwo i młodość żydowskiej dziewczynki spędzone w Lubaniu w guberni mińskiej (dzisiaj Białoruś) na przełomie XIX i XX wieku, opublikowana w odcinkach na łamach petersburskiego miesięcznika „Dos Lebn” w 1905 roku. Autorka przedstawia w tekście swoją rodzinę z obu stron, życie codzienne sztetla upływające w rytmie pór roku i świąt religijnych oraz własny proces dorastania. Dążenie do otrzymania edukacji większej niż zazwyczaj dostępna dla żydowskich dziewcząt, obserwacja różnic społecznych między sobą a bratem, fascynacja literaturą piękną, pozwalającą na ucieczkę od rzeczywistości składają się na starannie skomponowaną opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości u młodej dziewczyny, funkcjonującej w świecie ściśle regulowanym przez normy religijne. Autobiografia kończy się śmiercią matki i opuszczeniem sztetla przez nastoletnią narratorkę oddaną pod opiekę babki. Jakkolwiek Fajgenberg zmieniła w autobiografii niektóre szczegóły umożliwiające identyfikację (jak nazwy miejscowości czy imiona opisywanych osób), nie ulega wątpliwości, że tekst ten oddaje jej osobiste doświadczenia. Stanowi on dziś cenne źródło do poznania kobiecego aspektu tradycyjnego życia żydowskiego i kobiecego spojrzenia na różnice między położeniem kobiet i mężczyzn w ramach tej samej społeczności. Z założenia przeznaczony dla żydowskiego odbiorcy i nietłumaczony dotąd na inne języki, tekst pokazuje także wewnętrzne żydowskie spojrzenie na stosunki chrześcijańsko-żydowskie widziane z perspektywy sztetla. Autobiografia uderza ponadto niezwykłym bogactwem szczegółów etnograficznych, prezentując czytelnikowi tradycyjne żydowskie miasteczko widziane od innej niż zazwyczaj strony. W serii ukazały się: Ludwig Kalisch, Obrazki z moich lat chłopięcych Jecheskiel Kotik, Moje wspomnienia, TOM I Najstarsze pamiętniki Żydów krakowskich: Meir ben Jechiel Kadosz z Brodu, Zwój pana Meira, Jom Tow Lipmann Heller, Zwój nienawiści Jecheskiel Kotik, Moje wspomnienia, TOM II Estera Rachela Kamińska, Boso przez ciernie i kwiaty. Memuary „matki teatru żydowskiego” Mordechaj Aron Gincburg, Awiezer. Wyznania maskila Beniamin R., „Płonęli gniewem”. Autobiografia młodego Żyda
Zawsze uważałem, że piłka nożna nie jest tylko defensywna albo tylko ofensywna. Grając w piłkę trzeba umieć robić wszystko ~Arrigo SacchiDla drużyny AC Milan z sezonu 1988/1989 liczyło się przede wszystkim widowisko, a nie wynik za wszelką cenę. Taką filozofię i sposób rozumienia piłki zaszczepił wśród piłkarzy Arrigo Sacchi. Prorok z Fusignano wprowadził zasady, które stały się cenną szkołą dla jego najlepszych następców.Jak to się stało, że najbardziej heretycki trener na świecie stworzył wspaniały zespół, który przeszedł do historii jako Nieśmiertelni i został uznany przez UEFA za najlepszą drużynę wszech czasów?Po ponad 30 latach od zdobycia Pucharu Mistrzów w 1989 roku, Sacchi opowiada o wyczynie, który wywarł ogromny wpływ na współczesny futbol: od mgły w Belgradzie, przez gole-widma w meczach z Crveną Zvezdą i Werderem Brema, po zwycięstwo 5:0 nad wielkim Realem Madryt na San Siro i wygraną w finale ze Steauą Bukareszt. Przytacza historie z boiska i z szatni, zdradza kulisy walki z Berlusconim o sprowadzenie Franka Rijkaarda, mówi o problemach Ruuda Gullita i wyjaśnia dlaczego nigdy nie chciał słyszeć komplementów od Marco van Bastena.Nieznane wcześniej historie, smakowite anegdoty, bezcenne zapiski treningów z dziennika Sacchiego, który przez te wszystkie lata leżał w szufladzie, a teraz został opublikowany po raz pierwszy to wszystko sprawia, że AC Milan. Nieśmiertelni. Historia legendarnej drużyny to lektura obowiązkowa dla Milanistów, ale też dla wszystkich miłośników pięknego futbolu.
Nowa edycja dwóch tomów tekstów wspomnieniowych (wyd. po raz pierwszy w 1927 i 1929 r.), napisanych przez uczestniczki walk o niepodległość Polski w latach 1910-1918, ukazująca się w ramach serii "Biblioteka Akademii Niepodległości". Książka opowiada o udziale kobiet, związanych m.in. ze Związkiem Strzeleckim, Legionami czy Ligą Kobiet, w działaniach na rzecz odzyskania niepodległości. Zapiski dziennikowe lub pamiętnikarskie zawarte w tej publikacji pokazują kobiety-żołnierki, wywiadowczynie, kurierki, sanitariuszki, działaczki organizacji kobiecych niosących pomoc legionistom. Wśród autorek znalazły się tak ważne postacie, jak Aleksandra Szczerbińska (Piłsudska), Nelly Grzędzińska, Stefania Kudelska, Zofia Zawiszanka, Jadwiga Barthel de Weydenthal, Zofia Szturm de Sztrem, Zofia Moraczewska.
Książka, będąca pokłosiem wieloletnich badań w archiwach i bibliotekach w kraju i za granicą (Białoruś, Litwa, Serbia, Wielka Brytania, USA), przedstawia losy arcybiskupa generała brygady Sawy (Sowietowa), hierarchy Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Autor omawia kolejne etapy życia i działalności władyki: młodość w okresie I wojny światowej, kapłaństwo w II Rzeczypospolitej, tułaczkę wojenną, służbę w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie w charakterze naczelnego kapelana wojskowego wyznania prawosławnego, a następnie posługę duchowną wśród obywateli polskich na obczyźnie w warunkach pojałtańskiej rzeczywistości. Książka odsłania jeden z mało znanych epizodów w dziejach polskiego prawosławia w XX wieku.
Archbishop Brigadier General Sawa (Sowietow) 1898-1951: Priest, Soldier, Citizen
The books presents the life of archbishop brygadier general Sawa (Sowietow). The author explores its successive stages: young years during the First World War, priesthood in the Second Polish Republic, wanderings during the Second World War, service in Polish Armed Forces in the West (as the chief military chaplain of the Orthodox Church), and religious service among Polish citizens abroad after the Yalta Conference.
Arcyciekawy, bogato ilustrowany portret jednego z najważniejszych architektów XX wieku, Waltera Gropiusa. Autorka, uznawana w Wielkiej Brytanii za mistrzynię biografii, śledzi nie tylko twórczość i koncepcje Gropiusa, ale też przybliża jego historię osobistą, nie mniej intrygującą od twórczości. Przy okazji otrzymujemy całą panoramę życia kulturalnego i społecznego Niemiec od końca XIX do lat sześćdziesiątych XX wieku, na tle której pojawiają się najwybitniejsze postacie sztuki i architektury tamtych czasów.
Odważne, zadziorne, poświęcające własne życie dla dobra kraju i drugiego człowieka, dziś w większości niemal całkowicie nie znane. Kim były góralki walczące w czasie II wojny światowej?Helena Marusarzówna, kurierka tatrzańska i żołnierka AK, w 1940 roku trafiła w ręce Gestapo. Przetrzymywano ją w zakopiańskim więzieniu Palace. Rok później stracono w Pogórskiej Woli.Helena Błażusiakówna jako osiemnastoletnia dziewczyna została osadzona w katowni Podhala. W jednej z cel wyryła wybitym przez oprawców zębem słowa modlitwy, do której Henryk Górecki skomponował swoją Symfonię pieśni żałosnych. Przez lata uważano, że zmarła w więzieniu.Józefa Mikowa ps. Ryś, oficer łącznikowy Tajnej Organizacji Wojskowej, działała na terenie Polski i Słowacji. Do ostatnich chwil, mimo tortur, nikogo nie zdradziła. Podczas przesłuchań uparcie milczała, ratując w ten sposób wielu ludzi. Została zamordowana w Palace w 1942 roku.Agata Puścikowska odkrywa wyjątkowe postaci Walecznych z gór. Z dokumentów archiwalnych, rozmów z mieszkańcami Podhala, Gorców i Beskidów oraz spisanych wspomnień tworzy obraz kobiet z krwi i kości, bohaterek oryginalnych, odważnych, a jednocześnie skromnych i dotąd najczęściej przemilczanych.
Człowiek i Góra dzieje wielkich zmagań okupionych najwyższą cenąWydana pośmiertnie książka Daniele Nardiego, w której włoski alpinista podzielił się z czytelnikami wspomnieniami z początków swojej kariery, rzeczami, które ukształtowały jego podejście do alpinizmu oraz opowieściami z dzieciństwa i mało spotykanej drodze adepta wspinaczki z południowych Włoch aż po najwyższe szczyty świata. Ponieważ górą szczególną dla Nardiego była Nanga Parbat, to próby jej zdobycia wysuwają się na pierwszy plan.Nardi relacjonuje między innymi swą pierwszą zimową wyprawę na Nangę, kiedy to dotarł na Żebro Mummery'ego opadającą skalną wypukłość, którą uznał za drogę doskonałą na szczyt. Wspomina samotną próbę zdobycia w cieniu ataku terrorystycznego u stóp góry. W międzyczasie przybliża okupione ogromną stratą podejście pod K2 i wyznaczenie nowej trasy na himalajskim szczycie Bhagirathi III.Potem omawia trzeci atak na Nanga Parbat, kiedy niemal otarł się o szczyt, co jeszcze bardziej rozbudziło ambicje jego oraz innych wspinaczy. W rok później znowu stawili się u podnóża góry.Wnikliwy opis burzliwej wyprawy, w której zmieniały się plany, trasa oraz członkowie drużyny to ostatni fragment spisany przez samego Nardiego. Pojawia się tu polski akcent wspomnienie o współpracy z Adamem Bieleckim. Alessandra Carati domyka całość, relacjonując ostatnią wspinaczkę Nardiego z obozu bazowego. Dobitnie podkreśla kontrast między perspektywą alpinisty a punktem widzenia kogoś, kto dopiero wkracza w wysokogórski świat. Te ostatnie, tragiczne wydarzenia zmuszają do refleksji oraz do spojrzenia na całą książkę w innym szerszym kontekście.Daniele Nardi był alpinistą, który zdobył pięć ośmiotysięczników, w tym dwa najwyższe szczyty świata: Mount Everest i K2. Najbardziej interesowały go trudne technicznie trasy oraz wspinaczka w czystym alpejskim stylu. W 2012 roku rozpoczął realizację długofalowego projektu, obejmującego zimowe zdobycie szczytu Nanga Parbat nową drogą wiodącą przez Żebro Mummery'ego. Zapamiętany został jako niezwykle inspirująca postać światowego alpinizmu.Alessandra Carati to dziennikarka i pisarka, która wspólnie z Nardim napisała jego biografię oraz doprowadziła do publikacji książki po śmierci alpinisty. Towarzyszyła Nardiemu w jego ostatniej wyprawie.
Książka "Warszawskie dzieci ’44" pozwala spojrzeć z zupełnie nowej perspektywy na udział najmłodszych mieszkańców miasta w Powstaniu Warszawskim. To nie opowieść o bohaterskich walkach małych żołnierzy ani dyskusja o tym, czy wolno było im dać broń do ręki albo wysłać z butelką zapalającą na barykady. Po raz pierwszy ukazuje, jak dzieci uczyły się żyć w zupełnie nowej dla nich powstańczej rzeczywistości. Jak szybko musiały dorosnąć, by "wielka przygoda" nie zakończyła się śmiercią. Jak radziły sobie z przerażeniem, bólem, cierpieniem oraz koszmarnymi doświadczeniami, których były uczestnikami bądź świadkami. A także jak z traumą wyniesioną z powstańczej Warszawy musiały zmagać się do końca życia. Skłania do refleksji, jak doświadczenie Powstania Warszawskiego były przekazywane kolejnym pokoleniom. Spojrzenie na to wydarzenie oczami dziecka, poznanie jego emocji i dramatów odsłania prawdę o walce pozbawionej heroizmu oraz cenie, którą przyszło za nią zapłacić, by móc żyć dalej.
O tym wszystkim dowiemy się, poznając wspomnienia m.in.: Beaty Tyszkiewicz, Krystyny Zachwatowicz-Wajdy, Magdaleny Zawadzkiej, Jarosława Abramowa-Newerlego, Jacka Fedorowicza, Krzysztofa Zanussiego, syna komendanta Armii Krajowej - Adama Komorowskiego, i syna "warszawskiej Niobe" - Mścisława Lurie.
Agnieszka Cubała - pasjonatka historii Powstania Warszawskiego. Swoją przygodę z tym tematem rozpoczęła od napisania książki "Ku wolności… Międzynarodowe, polityczne i psychologiczno-socjologiczne aspekty Powstania Warszawskiego". W Muzeum Powstania Warszawskiego koordynowała prace nad realizacją scenariusza ekspozycji stałej. Opracowała hasła autorskie do "Wielkiej Ilustrowanej Encyklopedii Powstania Warszawskiego". Konsultowała dwa rozdziały polskiej edycji książki Normana Daviesa "Powstanie ’44". Wydała publikacje: "Sten pod pachą, bimber w szklance, dziewczyna i… Warszawa. Życie codzienne powstańczej Warszawy", "Skazani na zagładę? 15 sierpnia 1944. Sen o wolności a dramatyczne realia", "Igrzyska życia i śmierci. Sportowcy w Powstaniu Warszawskim", "Miłość ’44" oraz "Kobiety ’44". Otrzymała nagrodę Klio i odznakę Zasłużony dla Warszawy.
Dla współczesnych sobie wyglądał zwyczajnie: człowiek, kapłan, franciszkanin. Chodził w czarnym habicie, na który kiedy pracował w ogrodzie czy w polu przywdziewał fartuch.Był wychowawcą kleryków, ale przede wszystkim przez całe życie wychowywał siebie.Posłuchaj opowieści o przeszłych czasach i dawnych ludziach.Poznaj o. Wenantego Katarzyńca.Dowiedz się, kim był, co robił i jak do dziś pomaga tym, którzy proszą go o pomoc. Daj się pociągnąć tej pokornej postaci franciszkańskiego zakonnika. Naucz się od niego, jak dobrze wypełniać swoje powołanie.
"Opowieści o sławnych Polakach" to cykl pięciu portretów postaci, jakie zapisały się nie tylko na kartach historii Polski. Bohaterów książki łączy rozpoznawalność także poza granicami naszego kraju, co jeszcze wyraźniej eksponuje jej forma – zamiast wikipedycznych wpisów, Sylwester Przybyło snuje opowieść z perspektywy Chopina, Skłodowskiej-Curie, Kościuszki. Ignacego Łukasiewicza poznajemy zatem jako siedmiolatka z Zadusznik, wyczekującego lekcji z Michałem Woysym-Antoniewiczem, na długo przed tym, jak wynalazł lampę naftowa. Noblistka i odkrywczyni polonu i radu przedstawia się nam z kolei jako Anciupecia, urywając kilkunastostronicową znajomość w momencie udzielania wywiadu dla amerykańskiego czasopisma.
Choć biogramom Fryderyka Chopina i Tadeusza Kościuszki przyglądamy się z boku, a postać Ireny Sendlerowej przywołują zgromadzeni przy ognisku harcerze, narracja pozostaje żywa, plastyczna, przenosząc nas w epokę, gdy Polska walczyła o miejsce na mapie Europy podczas swojej 123-letniej nieobecności, czy też w czasach hitlerowskiej okupacji. Mając możliwość prześledzenia ich drogi do sławy i czysto życiowej walki z przeciwnościami losu, historyczne figury zostają odbrązowione, a czytelnik ma okazję zaznajomić się z ludźmi, a nie patriotycznymi hagiografami.
Ilustratorka
Roya Grebosz-Hosseini, ma12 lat, urodziła się i mieszka w Montrealu, w Kanadzie. Od najmłodszych lat sztuka stanowi nieodłączną część jej życia. Uwielbia rysować i szkicować, szczególnie portrety ludzi i zwierząt.
Ilustracje do tej książki to jej pierwszy poważny projekt.
Autor
Sylwester Przybyło od wielu lat mieszka na stałe w Kanadzie. Jego debiutem literackim jest tomik poezji „Générations” wydany we Francji, którego polskie tłumaczenie „Pokolenia” ukazało się w Polsce. W Kanadzie opublikował swoje poezje w tomiku „Naufragé”. W Polsce ukazał się również tomik poezji erotycznej „Dla niej”, powieść „Po tamtej stronie” oraz powieść z wątkiem biograficznym „Nielegalna młodość”. Tłumaczenie francuskie tej książki ukazało się we Francji pod tytułem „Jeunesse volée”.
Sylwester Przybyło jest również autorem trzech książek dla dzieci: „Opowieści indiańskie”, „Baśnie świata” oraz „Stworzenie świata. Mity i legendy”.
Bartmiński Jerzy ur. 1939 r. w Przemyślu, profesor emeritus UMCS i Instytutu Slawistyki PAN, etnolingwista, badacz semantyki, stylistyki, tekstologii, aksjologii. Członek czynny Polskiej Akademii Umiejętności; założyciel i wieloletni reaktor naczelny międzynarodowego rocznika „Etnolingwistyka. Problemy Języka i Kultury” (t. 1-30, 1988-2018, od roku 2019 redaktor honorowy). Aktualnie kierownik Zespołu Etno-lingwistycznego UMCS/IS PAN i przewodniczący Komisji Etnolingwistycznej przy Międzynarodowym Komitecie Slawistów. Autor ponad 650 pozycji, w tym 12 książek autorskich: O języku folkloru (Wrocław 1973); Nazwiska obce w języku polskim (wspólnie z I. Bartmińską, PWN 1978); Folklor – język – poetyka (Wrocław 1990); Jazykovoj obraz mira: očerki po etnolingvistike (Moskva 2005); Językowe podstawy obrazu świata (Lublin 2006); Stereotypy mieszkają w języku. Studia etnolingwistyczne (Lublin 2007); Aspects of Cognitive Ethnolinguistics (London 2009); Tekstologia (z S. Niebrzegowską-Bartmińską, PWN 2009); Jezik – slika – svet. Etnolingvističke studije (Beograd 2011); Polskie wartości w europejskiej aksjosferze (Lublin 2014); Jazyk v kontextu kultury (Praha 2016); Język w kontekście kultury, czyli co dziś znaczy metafora „europejski dom” (Katowice 2018). Redaktor tomu Współczesny język polski (Wrocław 1993, w wersji rozszerzonej Lublin 2001); redaktor Słownika stereotypów i symboli ludowych (1996-2020); tomu Lubelskie w serii PAN Polska pieśń i muzyka ludowa (6 części, Lublin 2011); Leksykonu aksjologicznego Słowian i ich sąsiadów t. 1-5 (Lublin 2015-2019). W 2016 roku odznaczony Medalem Prezydenta RP „Zasłużony dla polszczyzny”.
Mieszko I czy Bolesław Chrobry mają status legendarnych wręcz władców. Dlaczego wraz z nimi nie wymienia się także Kazimierza Odnowiciela, wnuka Chrobrego, który podniósł nasze państwo z upadku? Mimo że o pierwszych Piastach w polskiej historiografii napisano już niemało, to jednak Odnowicielowi poświęca się zaskakująco niewiele uwagi.Kazimierz Odnowiciel, syn Mieszka II, objął władzę w 1034 roku. W ciągu swych kilkunastoletnich rządów podjął próbę wydobycia państwa wczesnopiastowskiego z kryzysu, zaznał goryczy wygnania, by następnie powrócić i przystąpić do odbudowy zniszczonej monarchii. Większość przedsięwziętych przezeń inicjatyw, mimo trudnych okoliczności, w jakich przyszło mu działać, okazała się udana, co świadczy o tym, że był roztropnym politykiem i dobrym wodzem. Jak zdołał to osiągnąć? Ile przeszkód musiał pokonać po drodze?Mariusz Samp stara się w swej książce odpowiedzieć na te pytania. Zabiera czytelnika w podróż po niepewnych i mrocznych czasach, kiedy należało być zarówno wojownikiem, jak i politykiem.
Opowieść o swoich losach w przedwojennej i wojennej Warszawie, Papcio Chmiel, autor znanych komiksów "Tytus, Romek i A’Tomek", zawarł w książce "Tarabanie w Barbakanie", wydanej przez Prószyński Media w 2013 roku. W "Żywocie człeka zmałpionego", opisuje swoje dzieje od momentu zakończenia wojny po dzień dzisiejszy. Liczne zdjęcia, dokumenty i fragmenty komiksów doskonale ilustrują drogę Henryka Jerzego Chmielewskiego przez wyboje PRL-u, rodzenie się nowego ustroju z całkiem odmiennym rynkiem wydawniczym oraz ostatnie dokonania dziewięćdziesięciotrzyletniego artysty.
Do lektury książki zaprasza - Tytus. Pisze:
Nareszcie, drogi dzisiejszy Czytelniku, i Ty, Czytelniku emerycie, możecie przeczytać o wszystkich bezeceństwach z życia Papcia Chmiela od 1947 do 2016 roku. Dowiecie się, skąd Papcio czerpał pomysły do tych marnych trzydziestu jeden książeczek komiksowych, sześciu albumów historycznych i podręcznika dla analfabetów - "Elemelementarza". Dowiecie się, jakiego szmalu i majątku, poza sławą, dorobił się ten wąsatosiwy artysta. Dowiecie się, ilu przeżyliśmy z Papciem premierów, sekretarzy partii, posłów i zawieruch ustrojowych. Zdradzę Wam również w tym elaboracie tajemnice miłosnych przygód moich i mojego wesołego staruszka.
Henryk Jerzy Chmielewski (Papcio Chmiel) był grafikiem, rysownikiem i publicystą, mistrzem polskich twórców komiksów. Urodził się 7 czerwca 1923 roku w Warszawie. Był uczestnikiem Powstania Warszawskiego. Karierę graficzną rozpoczął w 1947 roku jako rysownik w "Świecie Przygód", a następnie w "Świecie Młodych". Największą popularność przyniosła mu ukazująca się od 1957 roku seria komiksów "Tytus, Romek i A’Tomek", która wyznaczyła poziom komiksowej narracji, warsztatu i humoru w twórczości dla młodszych czytelników. Henryk Jerzy Chmielewski był wielokrotnie nagradzany za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej oraz za osiągnięcia w działalności na rzecz rozwoju polskiej kultury; został odznaczony m.in. Warszawskim Krzyżem Powstańczym, Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" (2007), Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (w 2009 roku podczas uroczystości z okazji 65. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego). Był Kawalerem Orderu Uśmiechu. Mieszkał i pracował w Warszawie. Zmarł 22 stycznia 2021 roku w wieku 97 lat.
Galileusz jest jednym z najświatlejszych umysłów, które przetrwały w naszej świadomości po dziś dzień. W dziedzinie fizyki głośniejszymi nazwiskami są chyba tylko Newton i Einstein. Galileusz, syn zbuntowanego muzyka, od młodości przejawiał zmysł konstruktora i badacza. Był prawdziwym człowiekiem renesansu, który do perfekcji opanował sztukę epistolarną, sformułował prawo swobodnego spadania i był jednym z pierwszych astronomów korzystających z teleskopu. Za jego pomocą odkrył kratery na Księżycu, pierścienie Saturna i księżyce Jowisza. Jego odkrycia musiały doprowadzić go jednak do konfliktu z najpotężniejszym przeciwnikiem - kościołem.
Zuchwała biografia pioniera przemysłu naftowego, historia polskiego barona Münchhausena – Pana Podedwornego. Człowieka, który wszędzie był, wszystko widział, wszystkich poznał, wywoływał rewolucje i powstania, przyjaźnił się ze Słowackim, z Dickensem i z Łukasiewiczem, wykopał także pierwszy w dziejach szyb naftowy. A co
najważniejsze: chciał wpłynąć na losy Europy i świata. „Rzeszot” to XIX wiek w pigułce, opowieść o polskiej emigracji w czasie między dwoma powstaniami, przypomnienie dziejów Galicji, literacka bajka i reportaż „antyhistoryczny” o narodzinach i upadkach naftowych fortun, o awansie klasowym w państwie Habsburgów. W końcu – „Rzeszot” to drwina z rodzimego romantyzmu i bohaterskich biografii.
„Oto spalona ziemia, galicyjska lichota, paryskie salony, błotniste wertepy, wiedeńskie wystawy, czarne odmęty ropy. W brawurowej kawalkadzie stylów, metafor i znaczeń wirują obrazy, postaci, intrygi, żądze, triumfy i klęski. Biografia Podedwornego, mitomana-łotrzyka, który pojawia się w różnych zakątkach Europy, wywołując kataklizmy i omdlenia, to opowieść erudycyjna i pieczołowita, sarkastyczna i samoświadoma, rozedrgana i gęsta. Uniwersalna, lecz do szpiku polska. Olśniewająca. Sadulski tworzy własne imaginarium post-romantyczne, w którym prawda miesza się z fikcją literacką, patos z hucpą, groza z drwiną, brud z wykwintnością, sentymentalizm z okrucieństwem. Czegoś takiego jeszcze nie czytaliście. Niech was wciągnie ten wir.”
Małgorzata Rejmer
Książka wyróżniona Nagrodą Krakowa Miasta Literatury UNESCO
Fragment
"Pola pod kopalnie dzierżawią już nie na sążnie, ale na łokcie, tak aby jak najwięcej kopanek obok siebie powstało. Nie inaczej się dzieje pod Borysławiem, gdzie kopie już nie tylko Schreiner, ale i każdy, ktokolwiek ma dwie ręce i łopatę, o czem mi ksiądz Gołubkiewicz opowiadał, który z tamtych stron pochodzi i często je po duszpastersku odwiedza. Mówi mianowicie, że chłopi na takie miejsce, gdzie szyb obok szybu dziurawi ziemię jak sito, że nawet szpilki by się nie wbiło między otwory, wykopane dwa, trzy metry obok siebie, mówią "rzeszot". U nas też, gdzie tylko kropla skałoleju wypłynie, tam zaraz taki rzeszot albo kretowisko powstaje, ale zarobi na tem tylko jeden".
Bartosz Sadulski (ur. 1986 w Namysłowie) - poeta, dziennikarz, redaktor. Autor tomów poetyckich "Post", "Tarapaty" oraz "Mniej niż jedno zwierzę". Stały współpracownik magazynu "Dwutygodnik", sekretarz redakcji kwartalnika "Herito". Mieszka w Nowej Hucie. "Rzeszot" to jego prozatorski debiut.
Jak to możliwe, że kobieta zabija własnego męża?Dlaczego świadomie pozostawia swoje dziecko na pastwę brutalnego partnera?Dlaczego go nie chroni, a czasem przyczynia się do jego śmierci?Tego typu sprawy wywołują ogromne poruszenie, ponieważ kobiety uchodzą za osoby empatyczne, serdeczne, łagodne. Jednak cechy te prowadzą często do bagatelizowania zagrożeń płynących ze strony kobiet.Co sprawia, że kobiety zadają ogromny ból innym ludziom, a nawet odbierają im życie? Czy istnieją wzorce przestępstw typowo żeńskich?Nahlah Saimeh, specjalistka w dziedzinie psychiatrii sądowej, przedstawia w swojej książce portrety psychologiczne kilku kobiet, które dopuściły ciężkich przestępstw. Na przykładzie ośmiu drastycznych spraw ze swojej praktyki zawodowej opisuje okoliczności tych zbrodni i wyjaśnia, dlaczego pierwsze oznaki przemocy ze strony kobiet pozostają zwykle niezauważone i w pewnym momencie jest już za późno, by zapobiec przestępstwu.
Jerzy Pilch (1952–2020) w swojej autobiografii – uzupełnionej archiwalnymi zdjęciami z Wisły i z rodzinnego albumu – zmienia czas utracony w czas odzyskany dzięki ocalającemu darowi opowiadania, bo „to, czego nie pamiętamy albo czego nie umiemy opisać – nie istnieje”.
„Autobiografia w sensie ścisłym, a nawet umownym to taka opowieść o sobie, którą sam pisarz uznał za kanoniczną, a więc jedyną, jaka (jego zdaniem) nadaje się do przekazania innym. Pisząc ją, Jerzy Pilch dokonał ostentacyjnej redukcji zdarzeń należących do powierzchniowej warstwy własnego życia. Uczynił tak, by tym mocniej wyeksponować drugą, głęboką warstwę tegoż życia, stanowiącą klucz do jego tożsamości i sposobu widzenia świata. Umieścił w niej mityczną przestrzeń dzieciństwa spędzonego w Wiśle i wyjazd do Krakowa, lokujący go w istnieniu realnym, historycznym”. Marian Stala „Wydaje się to mało prawdopodobne, ale sceptyczny byłem od dziecka. Skąd się to wzięło, nie miałem zielonego pojęcia. Nic nie było takie, jak powinno. Żadna ziemia obiecana, żadna kraina mlekiem i miodem płynąca. Nie szukałem drogi, bo wiedziałem: nie ma takiej drogi. Nie ma drogi prowadzącej do wyśnionych krajów, bo nie ma takich krajów”. Jerzy Pilch
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?