Oto ktoś, kto chadza własnymi drogami i wiersze pisuje tylko wtedy, gdy odczuwa tego nieodpartą konieczność pisał Jan Gondowicz. - Zadaniem tej poezji jest uwewnętrznianie. Tym się ono różni od kolekcjonowania wrażeń (czegoś na kształt pocztówek z podróży, podpatrzonych scenek bądź szkiców, jakie wykonują malarze), że stanowi narzędzie penetracji własnego życia duchowego, rozpoznania, kim się jest i dlaczego. Czytelnik może uczestniczyć w tym procesie i myśleć o tym swoje. A właściwie nie tylko myśleć, lecz i dzielić stany emocjonalne: zachwyt i grozę, uśmiech, czasem zawroty głowy. Oto, czemu nie sposób nazwać Krystyny Dąbrowskiej estetką. Za dużo wie, a jeszcze więcej domyśla się o naturze ludzkiej. A przy tym pozostaje lekka, pozornie oddana drobiazgom, wolna od patosu, jakim lubi się reklamować pesymizm. To wysoki kunszt.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?