Literatura więzienna powstaje w wielu językach i mogłaby zapełnić ogromną bibliotekę. W książce Laury Quercioli Mincer omówione zostały więzienne narracje literatury polskiej, której wyjątkowość zdaje się podkreślać słynne zdanie z wystąpienia Józefa Piłsudskiego: Przez dłuższy okres czasu więzienie było częścią kultury polskiej (1925). Zawarte w tomie szkice, dotyczące zarówno więźniów politycznych i więźniów sumienia, jak i sprawców przestępstw kryminalnych, są świadectwem istnienia tej otwartej rany w żywym ciele naszych społeczeństw. Mówią o konieczności przerwania ciszy na temat skandalu więzienia, przezwyciężenia zbiorowej niepamięci.Laura Quercioli Mincer jest profesorką literatury i kultury polskiej na Uniwersytecie Genueńskim, autorką ponad setki publikacji, w tym opracowań, artykułów naukowych i tłumaczeń, a także monografii pt. Ojczyzny ocalonych. Powojenna literatura żydowska w Polsce i we Włoszech (Lublin 2009). Od 2017 roku pracuje nad projektem poświęconym sztuce współczesnej w Polsce i w Niemczech.
Gustave Flaubert debiutował powieścią Pani Bovary. Z obyczajów prowincji w wieku lat trzydziestu sześciu, ale nie był to pierwszy utwór, jaki wyszedł spod jego ręki. W dzienniku intymnym zanotował: „Mając dziesięć lat, marzyłem już o sławie, gdy nauczyłem się pisać, komponowałem. Odmalowywałem dla siebie zachwycające obrazy: roiłem o sali pełnej światła i złota, o oklaskach, wiwatach i laurach. Krzyczano: autor! autor! – autor to ja, to moje imię”. Pamiętniki szaleńca oraz Listopad – dwa wczesne opowiadania Flauberta – są owocem tych marzeń. Obrazy dzieciństwa i pierwsze miłości mieszają się tu ze wspomnieniami romantycznych lektur w stylu noir; wśród liryzmu, patosu i gotyckich klimatów daje się zauważyć dobrze znany z dojrzałej twórczości Flaubertowski pazur. Oba utwory składają się na wyrazisty i nieoczekiwany „portret artysty z czasów młodości”.
Wiersze wojenne Piotra Wierzbickiego zostały poświęcone dzieciństwu Autora w czasie II wojny światowej. Bohaterem tomu jest wnuczek dziedzicowy, opowiadający o życiu dworu w podkrakowskiej wsi. Na uwagę zasługuje wyjątkowy styl wierszy, utrwalona dziecięcawyobraźnia i pełne uczucia spojrzenie w przeszłość.
Wybucha zaraza. W jej ciszy i grozie rodzi się dziennik. Czyta się go jak powieść, gęstą, wielowarstwową, buszującą w czasie. Autorka sięga do wspomnień z dzieciństwa, by ze stękającej biedą poniemieckiej kamienicy w nadmorskim miasteczku wyprowadzić je na drogę, na której los spotyka narratorkę z postaciami z wielkiej historii, m.in. Lechem Wałęsą, Czesławem Miłoszem, Ryszardem Kuklińskim czy Janem Nowakiem-Jeziorańskim. Widziane z bliska sceny z najnowszych dziejów Polski przenikają się z intymnymi wątkami osobistymi, te zaś z dźwigającymi swoją dramaturgię historiami poznanych ludzi, lektur i społecznych zjawisk.
Różnorodność gatunkową „Chwil”, od reportażu po prozę poetycką, łączy energia języka, wyłuskującego niecodzienne skojarzenia, odsłaniającego ukrytą esencję zdarzeń i nadającego książce własny styl, a także klimat pokory i respektu wobec niezgłębionej tajemnicy istnienia.
Elżbieta Isakiewicz – prozatorka, reportażystka, eseistka, poetka. Ważniejsze książki: Szelma i inne opowieści przyziemne, Niewyśnione historie, Lekkie halki czarownic i inne mikroopowieści, Kaprys. Przypowieść o kobiecie i mężczyźnie, Czerwony ołówek. O Polaku, który ocalił tysiące Żydów, Piekło ocalonych. Laureatka m.in. Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2000) i Nagrody Dziennikarskiej UE w konkursie „Razem przeciw dyskryminacji” (2011). Fanpage www.facebook.com/E.Isakiewicz, gdzie zamieszcza miniatury literackie, gromadzi tysiące czytelników.
Najlepsza powieść francuska roku 2005. Jej symbolicznym spoiwem jest mroczna baśń o ogrze, mitycznym potworze, który zamordował w lesie dwójkę dzieci. Akcja Śmiechu ogra toczy się w Europie na przestrzeni kilkudziesięciu lat - od roku 1941 na Ukrainie (masakra Żydów w Kramaniecku), poprzez lata 60. w Niemczech i w Paryżu, po czasy współczesne. Opowiada o trudnej miłości francuskiego rzeźbiarza Paula i Clary, córki lekarza Wehrmachtu - pary żyjącej współcześnie, lecz zmagającej się z przechodzącym z pokolenia na pokolenie, jak złowieszczy śmiech ogra, przekleństwem przeszłości.
Jako doświadczenie globalne, pandemia jest przedmiotem globalnej debaty,
która nas w dużej mierze omija, bo zbyt absorbujące jest to,
co się dzieje w Polsce. Ale można tę skorupę bolesnej swojskości przebijać.
A w każdym razie trzeba przynajmniej próbować, by zrozumieć, co się z nami dzieje. Po to jest ta książka.
Jacek Żakowski (ur. 1957), komentator"Polityki", "Gazety Wyborczej" i Wirtualnej Polski, kierownik Katedry Dziennikarstwa Collegium Civitas, szef „ambasady” Concilium Civitas i redaktor jej „Almanachu”, autor piątkowych "Poranków TOK FM”, a wcześniej kilkunastu formatów radiowych i telewizyjnych. Wydał kilkanaście książek - ostatnio „Oblężona demokracja” (SIC! 2019)."Dziennikarz Roku 1997", laureat m.in. Superwiktora, dwóch Wiktorów, nagrody PEN Clubu, nagrody im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, Neonu Festiwalu Malta. Członek Towarzystwa Dziennikarskiegoi Komitetu Etyki w Nauce PAN.
Ponowoczesność jako źródło cierpień"" Zygmunta Baumana to esej o ciemnych stronach społeczeństwa ponowoczesnego, nawiązujący do Kultury jako źródła cierpień Freuda. Dedykowana profesorom Julianowi Hochfeldowi i Stanisławowi Ossowskiemu, książka stanowi summę wcześniejszych publikacji Zygmunta Baumana w języku polskim.
PREZENTACJE Michał Otorowski, Kabała chrześcijańska – między nauką a profecją Menasse ben Israel, Kompendium kabały Zarys kabały chrześcijańskiej Gershom Scholem, Kabała chrześcijańska Gershom Scholem, Początki kabały chrześcijańskiej Michał Otorowski, Milion Livardeza. Kabała chrześcijańska Jana PotockiegoESEJE Jan Doktór, Powstanie i recepcja Księgi światła ukrytego Księga światła ukrytego Bohdan Kos, Jedność i wielość w Księdze światła ukrytego Michał Otorowski, Adolphe Franck, czyli prawdziwy koniec kabały chrześcijańskiej Adolphe Franck, Związki kabały z religią Chaldejczyków i Persów Paweł Maciejko, Pan Jezus i Pan Jakub Frank (z dygresją na temat Natana z Gazy) Piotr Nowak, Wczesny Buber Martin Buber, Odnowa judaizmu Martin Buber, Renesans żydowski Gershom Scholem, Dziewięćdziesiąt pięć tez o judaizmie i syjonizmie Gershom Scholem, Otwarte wyznanie na temat rzeczywistych intencji mojego studium kabały Jacob Taubes, Kabała Jacob Taubes, List do Oskara Goldberga Jacob Taubes, Od upadku do upadku. Teoriopoznawcza refleksja nad historią grzechu pierworodnego Jacob Taubes, Miłość, władza i sprawiedliwość Jacob Taubes, Kafka Jacob Taubes, SwedenborgKRZYSZTOF MICHALSKI (1948–2013) Piotr Nowak, PożegnanieARCHIWUM FILOZOFII POLSKIEJ Michał Otorowski, Towiański – cadyk polski? Stanisława Pigonia zmagania z Biesiadą Stanisław Pigoń, Chrystologja A. Towiańskiego Andrzej Towiański, Biesiada z Janem SkrzyneckimANTYKWARIAT Jacob Taubes, Filozofowie mówią o BoguRECENZJE I POLEMIKI Marta Olesik, Mesjanizm trochę zbyt kolisty Aleksander Temkin, Wszystkie początki Franza Rosenzweiga Paweł Dybel, Benjamin i hermeneutyka wszystkoizmu Anna Świątek, Człowiek nadzieją naszych czasów Michał Rogalski, Balansowanie na granicy syntezy Dorota Pietrzyk -Reeves, Obietnice reprezentacji politycznej Bronisław Świderski, Czy środki prowadzą do celu? Nie, środki są celem
Słowacki śmiało wyprowadził własną myśl poza chrześcijaństwo, buszując wsród historycznych przejawów duchowości od orfików do buddystów, ale religie instytucjonalne, jak każdy zorganizowany ziemski autorytet, po prostu odrzucał.Walczył o samodzielnie myślenie w obecności Ducha i czekał na Głos z Transcendencji.
Starość, o której mówi Przybylski, bardzo odległa jest od pogodnego, konsolacyjnego mitu złotej jesieni, wedle którego ostatnie lata życia to czas spokoju, dystansu, mądrości. Celem ?Baśni zimowej? jest gwałtowne zakwestionowanie wspomnianego mitu, pokazanie starości jako czasu degradacji i cielesno-duchowego cierpienia, jako okresu ostatecznej utraty złudzeń i nadziei.?( Marian Stala)
?Książka przekracza wszystkie dotychczasowe miary? (Piotr Śliwiński)
?Przybylski jest interpretatorem natchnionym, zdolnym do takiego rozumienia i przeżywania sztuki, które staje się częścią jego osobowości, jego egzystencji.? (Helena Zaworska)
W swojej najnowszej książce Ryszard Przybylski pokazuje jak wielcy poeci - Anna Achmatowa, Osip Mandelsztam, Jarosław Iwaszkiewicz, Tadeusz Różewicz - opisują i przekuwają w mit egzystencjalne doświadczenia człowieka. Dopiero bowiem w przestrzeni mitycznej, ludzkie uczucia znajdują swój pełny wymiar.
Książka może być czytana jak liczące trzydzieści cztery pozycje menu małych przyjemności, biblia miłośników życia. To książka dla tych, którym nieobca jest orzeźwiająca i gorzka rozkosz pierwszego łyku piwa.
Na poły liryczną, na poły groteskową opowieść Andrzeja Mandaliana czytałam z zachwytem i poczuciem, że dotykam jakiejś nowej, kompletnie nie znanej mi dotychczas rzeczywistości. Bo proszę wyobrazić sobie nękaną głodem i terrorem Moskwę czasu II wojny światowej, a w niej wrażliwego nastolatka, któremu przed chwilą tryby Wielkiej Czystki porwały oboje rodziców. Na samotność wieku dojrzewania nakłada się samotność wobec sowieckiej machiny biurokratycznej, na cierpienia pierwszej miłości - nuda politycznej indoktrynacji, na egzystencjalne lęki wieku dojrzewania - uporczywy i daremny wysiłek odnalezienia sensu w świecie tego sensu pozbawionym.
Bohater tej autobiograficznej opowieści jeszcze nie mówi po polsku i ani mu się śni, że zostanie polskim poetą. Prawdę mówiąc, to w ogóle nie wie, kim jest. Obywatelem ZSRR? Rosjaninem? Ormianinem? Żydem? Po prostu synem komunistów, „zajętych wzniecaniem rewolucji już to w Chinach, już to w Armenii, już to w Hiszpanii"? I co łączy go z Polską, nie od razu skojarzoną z dziwnym językiem, jakim posługiwała się matka w rozmowach z siostrą, i z kilkoma sczytanymi książkami z domowej biblioteki, wydrukowanymi w nieznanym mu alfabecie?
Odkrywać to będziemy razem z nim.
Joanna Szczęsna, Gazeta Wyborcza
Patronat medialny: TOK FM
Napisany z pasją i wspaniałą ironią utwór opowiada historię namiętnego związku dwóch kobiet. Akcja rozgrywa się w Paryżu i Zurychu lat 90. Veronique poznaje Nicole i dla niej wraz z dziećmi opuszcza męża, by na kilka dni przed rozwodem do niego wrócić. Nicole, jak romantyczni kochankowie, nie może pogodzić się z utratą ukochanej."Bo to jest w miłości najstaszniejsze" to opis kolejnych etapów żałoby, zakończonej jednak wyzwoleniem. Maria Janion w swoim posłowiu analizuje topos miłości romantycznej, która w powieści Mueller odżyła we współczesnej, homoseksualnej formie.
Tematem książki Małgorzaty Dziewulskiej Inna obecność są związki, jakie łączą niektórych bohaterów teatralnych końca XX wieku ze społeczną i/lub teatralną wspólnotą. Postaci, którym przygląda się autorka, mają cechy konwencjonalnie uznawane za aspołeczne i negatywne – przejawiają skłonności do izolowania się, agresji i autoagresji. Obdarzone są przy tym zdumiewająco silną obecnością sceniczną, są w jakiś sposób nieusuwalne. Dziewulska sprawdza żywotność takiej właśnie podmiotowości negatywnej, pokazując, w jaki sposób teatry Swinarskiego, Kantora, Grzegorzewskiego, Lupy czy Warlikowskiego czerpały i wciąż czerpią swą siłę z romantycznego źródła, świadomie lub podświadomie podtrzymując ten rodzaj obecności, jaki stworzył kiedyś Mickiewicz dla Upiora, Widma i Pustelnika. Śledzi, jak współcześni artyści teatru naruszają symbole zbiorowej wyobraźni i starają się wydrzeć coś z jej terenu po to, aby ją odnowić. Autorkę interesują zatem miejsca własne, które stają się miejscami wspólnymi, dlatego nawet najbardziej hermetyczne dzieła teatralne widzi jako otwarte na dialog, czasem w formie przewrotnej gry z widzem. Operując szczegółem, Dziewulska po mistrzowsku uprawia swego rodzaju hermeneutykę, w której konkret obrazu i działania urasta do rangi filozoficznej.
Śmiała obyczajowo, pełna czarnego humoru i prawdziwie poruszająca historia miłosnego trójkąta. Jego uczestników - narratora, jego żonę Edith i ich maniakalnego przyjaciela F. - łączą nie tylko więzi erotyczne, ale też kult Katarzyny Tekakwitha, indiańskiej świętej z XVII wieku. W dalszym planie powieść podejmuje temat masowych zagład nowożytnych cywilizacji, rewolucji seksualnej, rewolty politycznej lat 60. i kultury masowej jako substytutu religii
Świat Zachodu ugrzązł w nadmiarze dóbr, wolności i informacji, a człowiek upadł w banalność sztucznie wytworzonej jednowymiarowej rzeczywistości, która zastąpiła metafizyczne, złowrogie piękno świata. Tę sztuczną rzeczywistość Baudrillard nazywa Rzeczywistością Integralną, a jej przybierającym na znaczeniu składnikiem jest wirtualność - ""mentalna diaspora Sieci"". Świat zgubił w niej swój cień, swoją dwuznaczność i nieprzejrzystość, utracił prawo do marzeń i niespełnienia, przestał śnić i tęsknić. Tym razem nie będzie odkupienia. W Rzeczywistości Integralnej narasta jednak tajony opór wobec ideałów nowoczesności, niema odmowa uczestnictwa, przybierająca postać niechęci wobec demokracji, wolności, odpowiedzialności i szczęścia. Czy jest to ślad głębokiej intuicji niezbywalności Zła? Ale Zło umieszczamy dziś w genach, jak w filmie Raport mniejszości, lub na ""osi Zła"", jak w przemówieniach George'a W. Busha, i tak zredukowane bezlitośnie eliminujemy. ""Przemiana Zła w nieszczęście jest najbardziej rozwiniętą gałęzią przemysłu XX wieku"" . Tymczasem, jak przypomina za Kabałą Baudrillard, ""nawet Bóg wchodzi w układy z zasadą Zła
Najbardziej znana książka głośnego francuskiego filozofa, wydana po raz pierwszy w 1981 roku i przetłumaczona na kilkanaście języków. Autor rozpoczyna w niej wywód od przywołania opowieści Borgesa, w której kartografowie Cesarstwa przygotowują mapę tak dokładną, że pokrywa szczelnie całe terytorium, a potem rozpada się wraz z Cesarstwem. Baudrillard uważa jednak, że sprawy zaszły znacznie dalej niż w tej opowieści - ""rzeczywistość nie istnieje"", nie ma już mapy i terytorium, znikła też sama różnica między tym, co rzeczywiste i tym, co wyobrażone: istnieją jedynie hiperrzeczywiste znaki podające się za rzeczywistość.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?