Książka ta nakłania do zadawania istotnych pytań, które dopiero po jej lekturze mogą się narodzić, dlatego każdy humanista, a nie tylko adept kulturoznawstwa, powinien być zainteresowany uważną lekturą tego tekstu. Książka ma w tytule określenie „podstawy” i mówi o fundamentach pojęciowych semiotyki, ale służyć ma do zbudowania całego gmachu wiedzy o niej, w formie zachęty dla samodzielnych „konstruktorów”. Życzyłbym sobie, aby każdy zaawansowany tekst o przeznaczeniu dydaktycznym mógł otrzymać taką rekomendację.
Z recenzji Adama Skibińskiego
Czy jest to propozycja tylko dla kulturoznawców, jak sugeruje tytuł? Na pewno nie, w tytule powinno być raczej dla studentów kierunków humanistycznych albo dla humanistów. Pomimo aspiracji bycia czymś na kształt podręcznika (odwołanie się Autorki do prowadzonych zajęć ze studentami) dla czytelników wkraczających w świat znaków i ich zawiłości formalnych, po pracę powinny również sięgnąć osoby, które mają już pewne podstawy, np. z teorii komunikacji, interpretacji sztuki, literatury, ale chciałyby poszerzyć/odświeżyć swoją wiedzę o semiotyce lub zyskać nowe kompetencje. Praca, szczególnie w części prezentującej nurty współczesnej semiotyki, nie powinna tracić swoich walorów z biegiem czasu.
Z recenzji Tomasza Michaluka
Agnieszka Doda-Wyszyńska – profesor nadzwyczajny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, z wykształcenia filozof, od 2000 roku związana z kulturoznawstwem. Wiele lat pracowała w Zakładzie Semiotyki Kultury, ostatnio związała się z Pracownią Performatyki Instytutu Kulturoznawstwa. Zainteresowania: filozofia kultury, semiotyka, film, filozofia przedstawienia, współczesna mitologia, dydaktyka humanistyki, kultury wpływów, czyli zagadnienia domagające się odpowiedzi na pytanie o kształt i funkcjonowanie tego, co Michel Foucault nazywa wiedzą-władzą. Ostatnie książki: Inwazja ikonoklastów. Filozofia przedstawienia Jacques’a Ranciere’a (2012), Pułapki przedstawienia. Filozofia przez pryzmat praktyk montażu pojęć (2016), Zarządzanie martwymi. Ironia eschatologii (2019). W wolnych chwilach zajmuje się wideofilmowaniem i animacją.
To nie jest książka o kulturoznawstwie, lecz o kulturze. Zawiera wprawdzie obszerną prezentację metod i osiągnięć badawczych, ale jej głównym przedmiotem jest sama kultura (czy kultury) w rozmaitych przejawach; strukturach społecznych, operowaniu czasem i przestrzenią, rolach i koncepcjach jednostki, systemach wartości, symbolach i ich funkcjonowaniu. Oparta na rzeczywistych wykładach dla studentów polonistyki, została przez autora znacznie rozbudowana, wzbogacona i na ile było to możliwe uaktualniona. Jest tu wiele prób diagnozy, ale jeszcze więcej pytań, pozornie naiwnych, lecz fundamentalnych, i paradoksów, niekiedy niedostrzeganych także przez naukę. Są propozycje systematyki i anegdotyczne ekskursy, przykłady z kultur odległych i z życia codziennego, wycieczki na tereny nauk przyrodniczych i obserwacje zebrane przez autora.Z opisu książkiW kultowej książce mego dzieciństwa, marynistycznych wspomnieniach kapitana Borchardta, który w młodości studiował prawo, jest scena egzaminu na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. Jeden z ekscentrycznych profesorów pyta studenta o to, co można, rozejrzawszy się wkoło z wieży wileńskiego kościoła św. Janów, ujrzeć w dole oczyma prawnika. Właściwa odpowiedź brzmi: Przedmioty i podmioty stosunków prawnych. (Anegdota ta znana jest też przynajmniej w wersji krakowskiej).Marzeniem autora tej książki jest, by Czytelnikowi spoglądającemu bezpośrednio, poprzez lektury, media czy rozmowy na bogactwo otaczającej kultury, własnej i cudzej, dawnej i dzisiejszej, pomogła ona dostrzec fakty i tendencje, wielość odniesień, funkcji i sensów, obfitość poznawczych perspektyw i nieuchronnie towarzyszących im kłopotów. A zarazem, by poprzez przedmioty zobaczył na owej metaforycznej wieży świętojańskiej siebie samego jako podmiot kultury poznający, przeżywający, opisujący i tworzący. Zachęcam zatem do uważnej, spokojnej, i co istotne niezbyt pośpiesznej lektury.Autor przygotował nam dzieło o rozmiarach Wykładów o filozofii dziejów G.F.W. Hegla, z tą różnicą, że Hegel wykładał w nich swoją doktrynę historiozoficzną, zaś Augustyn przywołuje kilkadziesiąt doktryn sformułowanych w kilkunastu dyscyplinach i czyni to w sposób klarowny, zajmujący, potoczystym, bogatym i barwnym językiem, nie unikając swojego stanowiska.prof. Stefan Bednarek, Uniwersytet WrocławskiWykłady Rafała Augustyna prezentują imponujące bogactwo przejawów świata kultury, które czerpie on ze swojej rozległej wiedzy o tym świecie zarówno z prac badaczy, jak i z własnych obserwacji, doświadczeń, a nawet biografii. Sam czytałem ten obszerny tekst z niesłabnącym zainteresowaniem jestem przekonany, że tak samo będzie z innymi czytelnikami.prof. Grzegorz Godlewski, Uniwersytet WarszawskiRafał Augustyn (ur. 1951) jest polonistą, krytykiem muzycznym i teatralnym, kompozytorem i organizatorem życia artystycznego. Absolwent i pracownik Uniwersytetu Wrocławskiego, wykładał i wykłada tam wiedzę o kulturze, a także przedmioty z pogranicza literatury, teatru i muzyki. Ukończył też Akademię Muzyczną w Katowicach w klasie H.M. Góreckiego. Stypendysta m.in. Salzburg Seminar, Centre Acanthes we Francji i MacDowell Colony w USA. Autor programów w radiowej Dwójce, Trójce i TVP, współpracownik miesięcznika Odra. Laureat Jazzu nad Odrą, zdobywca trzech nominacji do Fryderyka, Nagrody Muzycznej Wrocławia oraz brązowego i srebrnego medalu Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Członek Związku Kompozytorów Polskich i polskiego PEN Clubu.
Pod koniec marca i na początku kwietnia 1942 roku Institut fr Deutsche Ostarbeit przeprowadził w Tarnowie badania antropologiczne mieszkających w nim Żydów. Objęły one 565 osób (dodatkowo 13 przedstawicieli inteligencji i żebraków dla porównania wyników), które potraktowano jako bezimienne numery potrzebne do uzasadnienia ideologicznych teorii. Chciano udowodnić, że Żydzi odróżniają się zarówno fizycznie, jak i duchowo od Niemców, oraz potwierdzić powszechnie formułowany wniosek, iż rozwiązanie kwestii żydowskiej będzie możliwe jedynie przez oddzielenie ich od reszty społeczeństwa. Nie czekając na wyniki, które nigdy nie zostały opracowane (poza wstępnymi opisami), 10 czerwca 1942 roku naziści rozpoczęli w Tarnowie eksterminację Żydów. Książka jest próbą wydobycia z anonimowości konkretnych osób, które były przedmiotem badań.Leszek Hońdo, dr hab. kierownik Zakładu Kultury Żydów w Instytucie Judaistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, przewodniczący Komisji Historii i Kultury Żydów Polskiej Akademii Umiejętności. Zajmuje się kulturą Żydów, cmentarzami żydowskimi i myślą żydowską. Autor m.in. książek: Krakowski Memorbuch bejt hamidraszu Majera Dajana, Kraków 2010; Dom przedpogrzebowy przy Żydowskim Nowym Cmentarzu w Krakowie, Kraków 2011; Hebrajska epigrafika nagrobna w Polsce, Kraków 2014.
Głównym celem autorki jest udowodnienie, że animacja filmowa mogłaby być postrzegana jako ważny element sztuki, który wytwarza znaczenie, i jednocześnie wspiera badania nad komunikacją niewerbalną. Poprzez fakt, iż ludzkie rozumienie i myślenie jest społeczne, animacje mogą stać się materiałem badań nad poszukiwaniem uniwersalnych/prototypowych zachowań niewerbalnych czy próby usystematyzowania takich dekodowanych zachowań. W szczególności autorka skupia się nad interpretowaniem uniwersalnych emocji: radości, smutku, wstrętu, złości, strachu, zaskoczenia oraz pogardy. Praca ta, jeśli spojrzeć w przyszłość mogłaby stać się wstępem do o wiele poważniejszych rozważań nad tym np. czy za pomocą animacji jesteśmy w stanie stworzyć uniwersalny obrazowy język, zrozumiały dla każdego człowieka na świecie...
Książka ta może także pomoc początkującym animatorom w rozpoczęciu pracy nad komunikacją niewerbalną postaci – zwłaszcza dzięki licznym odniesieniom do literatury i odwołaniom do klasycznych animacji. Interpretacja animacji filmowych jako rozrywki adresowanej tylko do wąskiej grupy odbiorczej (na przykład wyłącznie dzieci) wydaje się - z perspektywy przedstawionych tu badań zbyt redukcjonistyczna.
Książka zawiera część historyczną określającą genezę zjawiska animacji, wykład kluczowych zagadnień i badań dotyczących komunikacji, ekspresji i jej percepcji. To pozycja unikalna na polskim rynku wydawniczym.
[z rec. prof. dra. hab. Jana F. Jacko]
Autorka obok ilustracji, obrazowania fragmentów filmów w postaci QR-kodów wprowadza także ramki informacyjne dla objaśniania wprowadzanych terminów zarówno z dziedziny technik animacyjnych, jak i terminów językoznawczych, co ułatwia i uatrakcyjnia czytanie i rozumienie pracy. Reasumując: praca jest wyróżniająca się zarówno merytorycznie, technicznie, jak i edytorsko.
[z rec. prof. hab. Jolanty Antas]
Karolina Jurczyńska - komunikolog, językoznawca. Jej praca magisterska zajęła 3 miejsce w konkursie na najlepszą pracę magisterską na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w roku akademickim 2018/19. Zawodowo oraz naukowo zajmuje się obecnie komunikacją interpersonalną w małych firmach. Na co dzień pracuje w agencji reklamowej oraz gabinecie stomatologicznym, gdzie zajmuje się komunikacją z perspektywy prowadzenia mediów społecznościowych oraz marketingu wewnętrznego i zewnętrznego.
Co wiedzą poeci? Adam Zagajewski udziela na to pytanie sprzecznych odpowiedzi. „Nic nie wiedzą, ale zapisują pojedyncze metafory” – mówi w jednym z wierszy, gdy w innym sugeruje: „A może tylko udawaliśmy, że nic nie wiemy…”
Poezja, podobnie jak śpiew, rodzi się „tam gdzie oddech”, ale to, co najważniejsze ukryte jest w milczeniu, „śpiewa to, co milczy”. W jej odbiorze ważne są więc osobiste, pozbawione uprzedzeń wrażenia. Zapytałam o nie krytyków i naukowców, profesora muzykologii, eseistkę, która ukończyła historię sztuki, tłumacza, który jest równocześnie poetą, i poetę, będącego zarazem badaczem literatury. Niepodobne do siebie wypowiedzi trafiły do tej książki. Swego rodzaju zawieszenie sądów proponuję również czytelnikowi wyboru wierszy. Zresztą sam wybór właśnie temu służy – stanowi próbę spojrzenia w nowy sposób na dawne i najnowsze teksty poetyckie Adama Zagajewskiego.
Anna Czabanowska-Wróbel
Społeczności małych miast w okresie ostatnich dwustu lat przedrozbiorowej Rzeczypospolitej nie budziły do tej pory większego, poza regionalistami, zainteresowania historyków. Małe miasta postrzegano najczęściej jako ośrodki podupadłe, zamieszkałe głównie przez rolników. Wnikliwa analiza szerokiej gamy źródeł setek zapisów metryk ślubów, chrztów i pogrzebów, a także rękopisów i druków: lustracji i inwentarzy, rejestrów podatkowych, wizytacji kościelnych, ksiąg relacji sądów grodzkich, spisów wojskowych pozwala jednak na skorygowanie takiego obrazu. Głównym punktem odniesienia są trzy niewielkie ośrodki: Pilzno, Przecław i Wojnicz, przedstawione na tle pozostałych miast tej wielkości, położonych na południu historycznej Małopolski. Ustalenia zawarte w książce dotyczą zarówno spraw ogólnych wielkości zaludnienia, migracji i związków z wiejskim otoczeniem jak i bardziej szczegółowych: wewnętrznej hierarchii (zwłaszcza związanej ze sprawowaniem władzy) czy sposobów zarobkowania. Wiele uwagi poświęcono także charakterystyce małomieszczańskiej rodziny i cyklowi życia przeciętnego mieszkańca.Książka jest pozycją ze wszech miar wartościową []. Otrzymujemy bowiem monografię maksymalnie co podkreślam z naciskiem wielostronnie źródłową, podejmującą istotne i ciągle aktualne problemy funkcjonowania społeczności małych organizmów miejskich, które, jak dobrze wiemy, dominowały w pejzażu urbanizacyjnym dawnej Rzeczypospolitej szlacheckiej.prof. zw. dr hab. Cezary KukloAutor zastosował z powodzeniem jakże pożądane we współczesnej historii społecznej metody mieszane, oparte na ilościowych źródłach metrykalnych i narracyjnych (np. księgi miejskie), tworząc urozmaicony obraz społeczności małych miast południowej Małopolski w długim ciągu dziejowym.dr hab. Mateusz WyżgaPiotr Miodunka historyk, prawnik, adiunkt w Katedrze Historii Gospodarczej i Społecznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, współautor monografii Pilzna i Wojnicza oraz Ekobiografii Krakowa. Jego zainteresowania badawcze obejmują: historię społeczno-gospodarczą Polski do XIX wieku, demografię historyczną, geografię historyczną i historię środowiskową.""Na podstawie obserwacji miast z terenu południowej Małopolski nie wydaje się słuszne moim zdaniem sprowadzanie małych miast do roli swoistych tworów pośrednich między wsiami a miastami. W sposób zasadniczy ich struktura społeczna i ekonomiczna nie różniła się od miast większych. Były to miasta w pełnym tego słowa znaczeniu tyle że w mniejszej skali. [] Mieszkańcy owych mniejszych ośrodków mieli w pełni świadomość mieszczańskiej kondycji, a także negatywnych i pozytywnych stron swojej pozycji w ramach własnego stanu i całego społeczeństwa. Nie odbiegały one zbytnio od współczesnych różnic między mniejszym a większym miastem.""fragment książki
Superbohaterowie są wśród nas! Postacie w kolorowych trykotach zdominowały ekrany kin, telewizorów i komputerów, poszerzając swoje - oryginalnie komiksowe - terytorium o współczesne media, świeże interpretacje i co ważniejsze, nowe grupy odbiorców, z niecierpliwością wyczekujące kolejnych odsłon przygód ukochanych bohaterów i bohaterek. Kim jednak są te cudaczne postacie, skądprzybyły i co najważniejsze – po co w ogóle się tu znalazły? Na te oraz inne pytania, dotyczące pochodzenia i powodów istnienia fikcyjnych superherosów w realnym świecie, odpowiada niniejsza książka. Jej lektura pozwala sięgnąć do najwcześniejszych źródeł ludzkich fantazji o nadludzkich herosach, przyjrzeć się początkom superbohaterskiego przemysłu komiksowego oraz prześledzić konkurujące ze sobą na przestrzeni dekad interpretacje dwóch fundamentalnych ikon współczesnego superheroizmu – Supermana oraz Batmana. Finalnym aktem przedstawionej tu analitycznej podróży jest natomiast wykazanie uniwersalności idei superbohatera, przekraczającej nie tylko granice historyczne czy medialne, ale i geograficzne czy też wreszcie kulturowe i sprawiającej jednocześnie, iż wszyscy – świadomie bądź nie – współtworzymy obecnie prawdziwie globalną superkulturę.
Janusz Długopolski krakowski adwokat, rocznik 1947, urodzony w Nowym Sączu. Wywodzi się z jednego z najstarszych rodów góralskich na Podhalu. Od nazwiska jego protoplasty, założyciela i wójta pochodzi nazwa wsi Długopole powstałej w drugiej połowie XIII wieku. Pasjonat narciarstwa, które od najmłodszych lat uprawiał sportowo, a następnie jako instruktor. Inne jego pasje to żeglarstwo oraz turystyka górska. Wszystkie te formy aktywności fizycznej są nieustannie obecne w życiu Janusza Długopolskiego poprzez udział w krajowych oraz międzynarodowych mistrzostwach narciarskich adwokatów, podczas których w dalszym ciągu zajmuje czołowe pozycje. Corocznie żegluje po Mazurach lub Adriatyku, a także uprawia wędrówki górskie w polskich i słowackich Tatrach. Jest autorem wielu artykułów naukowych i publicystycznych, w szczególności regulujących zasady pozyskiwania terenów pod trasy narciarskie, piesze i rowerowe oraz dla innych form aktywności ruchowej w terenie, które na zlecenie Kancelarii Sejmu opracowane zostały w formie założeń do projektu ustawy Prawo szlaku. Prezentowana książka łączy aktywność zawodową mecenasa Długopolskiego z jego pasją, jaką jest narciarstwo.
HORYZONTY NOWOCZESNOŚCI. Tom 66
Książka poddaje refleksji siły kulturotwórcze, dzięki którym turystyka przybiera zmienne społecznie i historycznie kształty, a mimo to wciąż pozostaje sobą. Opowiada o strategiach, do jakich jednostki oraz społeczności uciekają się, by nadać podróżniczym doświadczeniom znamię autentyczności. Ukazuje też tworzenie się tkanki wyobrażeń, oczekiwań i przekonań, decydujących zarówno o tym, w jaki sposób podróżujemy, jak i o sensach nadawanych temu o przedsięwzięciu. Zmierza do odpowiedzi na pytanie: na czym polega powiązanie zjawisk określanych mianem turystycznych z życiem społeczno-kulturowym.
Kto czyta, nie błądzi to podręcznik z ćwiczeniami rozwijającymi i doskonalącymi sprawność czytania oraz strategie pracy z tekstem. Jest on przeznaczony dla studentów na poziomie C1 (efektywnej biegłości użytkowej). W każdej z ośmiu jednostek znajduje się od trzech do pięciu tekstów różnej długości, które są powiązane ze sobą wspólnym tematem. Towarzyszą im rozmaite ćwiczenia niektóre służą rozwijaniu i doskonaleniu strategii czytania (mowa tu o czytaniu selektywnym, globalnym i szczegółowym); inne mają zachęcić uczących się do dyskusji, stawiania hipotez, wyciągania wniosków; jeszcze inne - koncentrują się na poszerzaniu (lub uaktywnianiu) ich zasobu leksykalnego. W układ jednostki tematycznej zostały także wplecione ważne, ciekawe, bądź przydatne uczącym się informacje, powiązane z omawianym zagadnieniem. Na jej zakończenie pojawia się blok ""Powiedz albo napisz"", zachęcający studentów do przygotowywania dłuższych wypowiedzi ustnych oraz pisemnych na poruszane w tekstach tematy.
Marek Krajewski socjolog, profesor zwyczajny, zatrudniony na Wydziale Socjologii UAM w Poznaniu. Autor licznych artykułów dotyczących materialności i wizualności, współczesnej kultury i sztuki oraz edukacji kulturowej. Opublikował też wiele książek poświęconych tej problematyce: Kultury kultury popularnej (2003), POPamiętane (2006), Za fotografię! (2010, wspólnie z R. Drozdowskim), Narzędziownia. Jak badaliśmy (niewidzialne) miasto (2012, wspólnie z R. Drozdowskim, M. Frąckowiakiem i Ł. Rogowskim), Są w życiu rzeczy (2013), Incydentologia (2017). Współtwórca projektów badawczych, artystycznych i edukacyjnych: Niewidzialne miasto, Archiwum Badań nad Życiem Codziennym, Bardzo Młoda Kultura.To książka o nienawiści. Nie jest ona jednak w niej traktowana jako emocja czy uczucie, ale raczej jako konfiguracja ludzi, technologii i przedmiotów, które spaja wrogość. W tej perspektywie nienawiść jawi się jako układ typowy dla późnej nowoczesności, a więc dla świata opartego na zasadzie wymuszonej bliskości, współzależnego. To z kolei sprawia, iż proponowane w książce innowacyjne ujęcie nienawiści staje się ważnym narzędziem analiz współczesności. Spoglądając z jego perspektywy na świat, dostrzegamy antagonizmy i nierówności, asymetrie władzy i wolności słowa, uprzedzenia i fobie, ale też odkrywamy zasady organizujące aktualny porządek. Widzimy jego rozemocjonowanie, zależność od obrazów i rzeczy, plenienie się w nim konsumenckiej mentalności, braku bezpieczeństwa i obsesji na punkcie kontroli, a w końcu wielopostaciową przemoc.Książka Marka Krajewskiego jest przykładem odświeżającego myślenia krytycznego i humanistyki zaangażowanej, której pierwszym przykazaniem jest próba lepszego rozumienia otaczającego nas świata, opierająca się na refleksji, która nie skrywa autorskich przeświadczeń i opinii, ale zarazem stara się być bezstronna, a przede wszystkim wnikliwa, w diagnozie rzeczywistości społecznej. (Nie)nawidzenia to książka ważna i niezwykle inspirująca poznawczo, dająca nowe spojrzenie na nienawiść, ale też na stan debaty, czy szerzej sfery publicznej w Polsce (i nie tylko).
Oddajemy naszą książkę do rąk Czytelnika w czasach pandemii, która bezlitośnie obnażyła aporie cywilizacyjne. Czy antyliberalny zwrot w Polsce i innych krajach postkomunistycznych, dający o sobie znać również w zachodnim świecie, można zrozumieć za Freudem jako powrót wypartego dziedzictwa totalitaryzmów dwudziestego wieku? Czy też mamy do czynienia z nowym regresem społecznym i politycznym, z nową wojną kulturową, za którą kryją się lęki i agresje wobec wyzwań naszego globu, podsycające iluzoryczną tęsknotę za powrotem tego, co oswojone? Rozpad struktur tożsamościowych, przemiany seksualności, fundamentalny konflikt pokoleniowy wobec katastrofy klimatycznej, kryzys migracyjny, odradzanie się populizmu, brutalizacja dyskursu politycznego – te niepokojące zjawiska stanowią wyzwanie również dla współczesnej psychoanalizy. Polscy, niemieccy, rosyjscy i litewscy autorzy – klinicyści i akademicy – łącząc rozważania teoretyczne, przykłady kliniczne oraz psychoanalityczne odczytania zjawisk społecznych, pytają o krytyczny potencjał psychoanalizy na miarę naszych czasów.
Niewielu dziś pewnie ascetów, wzorem Diogenesa gotowych do życia w beczce, ale też z pewnością nie wszyscy cieszący się życiem w społeczeństwie dobrobytu myślą tylko o tym, by dorównać bogactwem legendarnemu Krezusowi. Rzec można, że człowiek dojrzały podchodzi do rzeczy rzeczowo. Inaczej niż dzieci, dla których każda z nich jest zabawką, rozróżnia ich obiektywne przeznaczenie i subiektywny sens posiadania. Społeczna wartość rzeczy – jej zdolność do wymiany na inne – zagłusza jednak ten instynkt. […] Szczęśliwe społeczeństwa, o których będzie mowa w tej książce, nie znają zatem towarowej wymiany dóbr między ludźmi ani ich redystrybucji, która koryguje niekorzystne społecznie skutki samej wymiany. Jak sobie radzą bez nich? Mechanizmowi wymiany rynkowej odpowiadają w nich trzy zasady organizujące życie materialne. Po pierwsze, r e g l a m e n t o w a n i e zasobów, jakimi zbiorowo i/lub indywidualnie dysponują członkowie społeczeństwa – nikt nie będzie posiadać nadwyżki dóbr, którą przekształci w relację nadrzędności wobec innych, nikt też nie będzie odczuwać ich braku i domagać się od innych rekompensaty.
Po drugie, o d t o w a r o w i e n i e rzeczy poprzez nadanie im statusu darów – ludzie będą podejmować wymianę darów tylko z tymi, którzy mogą je odwzajemnić, dzięki czemu związki między nimi mieć będą charakter osobisty, bezpośredni i dobrowolny, nawet jeśli wymieniane rzeczy należą do dóbr niezbędnych do życia.
Po trzecie, o d w a r t o śc i o w a n i e (w sensie ekonomicznym) rzeczy za sprawą ich powszechnej dostępności – każdą potrzebę materialną człowiek będzie mógł zaspokoić bez konieczności wchodzenia w związki z innymi; ludzie samowystarczalni materialnie będą utrzymywać stosunki ze sobą ze względu na inne, niematerialne, potrzeby. Wyobraźnia utopistów podpowiada im więc takie porządki, które raz na zawsze rozwiązują problem niesymetrycznych relacji pomiędzyludźmi, o ile przyczyną owej nierównowagi są dobra materialne.
W tego rodzaju społeczeństwach rzeczy jedynie łączą ludzi, nie dzieląc ich i nie tworząc między nimi podziałów, a w konsekwencji konfliktów. Ich projektodawcy są bowiem przekonani, że rzeczy w istocie mają potencjalnie wielką władzę nad ludźmi – tyleż jako środki dominacji, co obiekty pożądania – i oprzeć się ich sile można wyłącznie zbiorowym wysiłkiem. […] A jeśli rzeczy pozostaną dla ludzi tylko rzeczami, ludzie dla siebie pozostaną ludźmi – w idealnych społeczeństwach nieznana będzie zarówno fetyszyzacja rzeczy, jak i reifikacja ludzi.
ze Wstępu
Książka poświęcona jest historii francuskich blokowisk. Twórczość trzech architektów: Le Corbusiera, Émile’a Aillauda i Ricarda Bofilla wytycza w wieku XX trzy węzłowe momenty w dyskusji o tym, jak ma wyglądać mieszkanie dla mas: począwszy od normatywnych, modernistycznych koncepcji Le Corbusiera (formułowanych już w okresie międzywojennym, a realizowanych po 1945 roku), przez idee Aillauda, który w modernistyczny model włącza dekorację architektoniczną (w latach 60. i70), po postmodernistyczne osiedla projektowane przez Bofilla we Francji (w latach 80). Analizując koncepcje społeczne i estetyczne prezentowanych twórców, autorka stara się podważać wizję masowego mieszkalnictwa jako zagadnienia wyłącznie funkcjonalistycznego. Obserwuje różne wątki znaczeniowe: dekoracje, nawiązania i cytaty z tradycji obecne w architekturze socjalnej od XVIII w., prezentując dyskusję o modelu bloku wielorodzinnego jako dyskusję o dziele sztuki. Jej elementami okazują się takie wątki jak relacja z naturą, motyw pierwotnej siedziby człowieka, tradycja śródziemnomorska, pojęcie archetypu. Elementy te łączą – pozornie bardzo odmienne – omawiane koncepcje osiedli mieszkaniowych.
Dr Dorota Jędruch – pracuje w Zakładzie Historii Sztuki Nowoczesnej Instytutu Historii Sztuki UJ. Współkuratorka z Instytutem Architektury wystaw architektonicznych, m.in.: Za-mieszkanie 2012 – miasto ogrodów, miasto ogrodzeń (Muzeum Narodowe w Krakowie, 2012), Figury niemożliwe/Impossible objects (Pawilon Polski na XIV Międzynarodowym Biennale w Wenecji, 2014), Wreszcie we własnym domu. Dom Polski w transformacji (Warszawa w budowie, 2016). Współzałożycielka Fundacji InstytutArchitektury. Stale współpracuje z kwartalnikiem „Autoportret”.
Jej zainteresowania badawcze to historia architektury po 1945 roku, muzealnictwo, krytyka sztuki.
Książka Marty Smolińskiej Haptyczność poszerzona… należy do rzadkiego gatunku prac, w których wysoka świadomość metodologiczna i oryginalność koncepcji idzie w parze ze świetnym rozeznaniem w obszarze nowoczesnej i współczesnej sztuki. Tytułowa „haptyczność poszerzona” określać ma zdolność postrzegania i przeżywania przynależną czującej i myślącej podmiotowości, angażującą tyleż zmysły, co emocje i umysł. Pisząc o realizacjach angażujących i tematyzujących różne wymiary zmysłowości i empatycznego odczuwania, autorka interpretuje je od strony antropologiczno-filozoficznej, łącząc badania nad sztuką z kulturową historią zmysłów. Działania artystów młodszego pokolenia ukazane są w kontekście i na tle prac klasyków polskiej sztuki powojennej, takich jak Kantor, Maziarska i Szapocznikow, czy nestorów awangardy, jak Robakowski czy Natalia LL. W tych niezwykle „gęstych”, wieloaspektowych interpretacjach, Smolińska zachowuje zarazem lekkość, dystans i humor, dając czytelnikowi znać, że przez ową splątaną sieć tematów, faktów artystycznych i teorii prowadzi nas ktoś, kto czerpie z własnego, przemyślanego doświadczenia. Haptyczność poszerzona… to ważna książka w badaniach nad współczesną sztuką polską. Jej narracja nie trzyma się chronologicznych, historycznych podziałów, ale to odejście od wielkiej historii i polityczno-społecznych ram ma w sobie rys emancypacyjny.
Z recenzji dr hab. Agnieszki Rejniak-Majewskiej
„Publikacja ukazała się nakładem Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania z siedzibą w Rzeszowie i Wydawnictwa Universitas”.
Profesor Tomasz Goban-Klas kocha media. Kocha miłością niesamolubną, dlatego dzieli się tym uczuciem i hojnie obdarowuje jego owocami. Uczucie to jest głębokie i osobliwe, albowiem obiekt miłości jest tyleż zmienny, co (może właśnie dlatego?) nieustannie młody. Natomiast sam profesor jest na tyle troskliwy, że nie ulega łatwym modom, a i bywa surowy. Zawsze natomiast jest ciekawy, ciekawością socjologa-medioznawcy uchylającego to, co nieoczywiste a pozwalające dostrzec ciągłość w pozornie chaotycznym nurcie zdarzeń, sądów, hipotez i teorii.
prof. dr hab. Jan Kreft, Politechnika Gdańska
Zbiór obejmuje teksty publikowane w latach 2012–2020 w czasopismach naukowych i wydawnictwach zbiorowych. W Przedsłowiu autor wydobywa medialne wątki z mowy noblowskiej Olgi Tokarczuk, sama książka została zaś podzielona na siedem części. W pierwszej z nich przestawiono pojęcie mediów i badań medioznawstwa, kolejne dwie odnoszą się do kwestii stylu współczesnego dziennikarstwa i zmian wywołanych przez postępującą cyfryzację i mediatyzację. Następnie autor podejmuje temat konfliktów, lęków oraz inwigilacji w perspektywie mediów, a także prezentuje osoby, które uznaje za innowatorów medialnych, w tym papieża Franciszka i „supermana autopromocji” Donalda Trumpa. Najnowsze zjawiska medialne ukazuje część Transformacje mediów cyfrowych, poświęcona nowym formom aktualnej fazy mediamorfozy, a szczególnie jej algorytmizacji i platformizacji w tzw. chmurach obliczeniowych. Tom dopełniają rozważania na temat antropocenu i mediocenu, nowej epoki rozwoju cyfrowych mediów, która pokazana została jako konstrukt formowany w znacznym stopniu przez władzę, media i komunikację społeczną.
Tomasz Goban-Klas, socjolog i medioznawca. Profesor zwyczajny Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Profesor emerytowany Uniwersytetu Jagiellońskiego. Założyciel Katedry Komunikowania i Mediów Społecznych UJ. Był profesorem w Instytucie Studiów Europejskich w Wiedniu, dyrektorem Polish Academic Information Center Uniwersytetu w Buffalo, stypendystą Sorbony oraz visiting professor Uniwersytetu Stanforda. Autor wielu książek, m.in. Wartki nurt mediów. Ku nowym formom życia społecznego. Pisma 2000–2011 (2011), Media i komunikowanie masowe. Teorie i analizy prasy, radia, telewizji i Internetu (wyd. 2, 2020).
Książka śledzi losy kobiet w Polsce lat 1945–1989 na szerokim tle komunizmu i historii powojennej Europy. Oparta o obszerną i najnowszą światową literaturę przedmiotu oraz kwerendy różnorodnych źródeł historycznych, zainteresuje czytelniczki i czytelników pragnących zapoznać się z historią kobiet w komunizmie i historią Polski, szeroko rozumianymi studiami nad problematyką genderową, historią feminizmu i historią społeczną. Przybliża najważniejsze badania i ukazuje znaczenia historii gender/kobiet dla Europy Środkowo-Wschodniej. Porusza zagadnienia aktywności kobiet w polityce, doświadczeń kobiet pracujących w mieście i na wsi, gospodarstwa domowego, ról kobiet w rodzinie, dorastania i awansu edukacyjnego, biopolityki oraz kultury urody. Zostały one zaprezentowane w kontekście tytułowych pojęć nowoczesności i równouprawnienia, aby ukazać komunistyczne projekty kierowane do kobiet na tle doświadczeń drugiej połowy XX wieku w innych krajach. Z pewnością książka ta ma wszelkie szanse na miano kanonicznej historii kobiet powojennej Polski i nie dlatego, że dostarcza gotowych odpowiedzi, ale właśnie dlatego, że wskazuje na konieczność stawiania nowych pytań, kwestionowania utrwalonych schematów myślowych, rewizji dotychczasowej wiedzy. [z recenzji dr Dobrochny Kałwy] Książka jest świetnie napisana, lekkim językiem dyskutuje czasem bardzo skomplikowane tematy. (…) Bardzo interesujące są analizy źródeł, które pozwalają prześledzić myślenie autorów oraz ich metody pracy ze źródłami. Dużym atutem tej pracy jest bogactwo cytatów i indywidualnych historii, które pozwalają zrozumieć życiowe dylematy czy problemy. [z recenzji dr Anny Müller]
Transformację cyfrową można zdefiniować jako zmianę sposobu rozumienia i przedstawiania sobie świata. To coś znacznie więcej niż tylko techniczne wynalazki, które odmieniają nasze otoczenie. Zresztą – jest dokładnie na odwrót: to my inaczej widzimy świat i inaczej konstruujemy wiedzę na jego temat. Dzięki temu nowemu spojrzeniu, a także zgodnie z jego nową logiką, tworzymy technologie, które go eksploatują. Stajemy się inni, inna jest także nasza cywilizacja. Obudziliśmy się w nowym, głęboko zmatematyzowanym świecie i próbujemy się do niego przystosować. Książka niniejsza to przewodnik, w którym Autor stara się opisać zasady jego istnienia.
Recenzowane Dzieło (zdecydowanie przez duże D – to nie przypadek czy grzeczność, lecz ocena ładunku intelektualnego), (…) jak pisze we wstępie sam autor, „jest pewnym eksperymentem”, którego głównym zadaniem jest przedstawienie sposobu rozumienia zjawiska pod nazwą „transformacja cyfrowa”. To ze strony Autora naukowy understatement, w istocie oferuje on coś znacznie bardziej rozległego i głębokiego – refleksję nad filozofią cyfrowości. (…) to Dzieło wielkie, refleksyjne i wartościowe, niepowtarzalne w doborze i analizie problematyki cyfrowej transformacji w tak szerokim kontekście filozoficznym.
Prof. dr hab. Bohdan Jung
Na pytanie, dlaczego warto przeczytać tę książkę, odpowiedź jest tyleż łatwa, co oczywista: dlatego, że oferuje przygodę intelektualną wysokiej próby.
Dr hab. Jan Kreft, prof. Politechniki Gdańskiej
Rafał Maciąg – profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, pracownik Instytutu Studiów Informacyjnych, dramaturg, twórca teatralny, autor książek: Deus ex machina. Nowe media i ich projekt poznawczy (2012), Pragmatyka Internetu. Web 2.0 jako środowisko (2013), W stronę cywilizacji Internetu. Zarządzanie w naukach humanistycznych (2016). Zajmuje się następującymi zagadnieniami: teoretyczne modele wiedzy zbudowane na podstawie teorii złożoności, teoria sieci, informacja w kontekście technologii, sztuczne sieci neuronowe, zwłaszcza w obszarze przetwarzania języka naturalnego, systemy cyber-fizyczne.
Problem zdrowego głosu dotyczy wszystkich, dla których ten delikatny instrument jest narzędziem pracy lub środkiem wyrazu: nauczycieli i piosenkarzy, śpiewaków i polityków, sprzedawców i prawników. Do nich jest adresowana książka Bogumiły Tarasiewicz, zawierająca autorską metodę pracy nad głosem wykorzystywanym zarówno w mowie, jak i w śpiewie. Narzędziem profilaktyki bądź rehabilitacji jest bowiem świadome kształcenie głosu pozwalające zdobyć umiejętność poprawnego mówienia i śpiewania wolnego od niedociągnięć i manieryzmów, a zarazem umożliwiające pełne rozwinięcie i swobodne wykorzystanie naturalnych możliwości tego instrumentu. Autorka zwraca uwagę na pozornie proste problemy (postawa, uelastycznienie aparatu artykulacji i kontrola napięcia mięśniowego) wpływające jednak znacząco na fonację. Uczy prawidłowego oddechu i uzyskiwania rezonansu. O istotnej wartości książki decyduje dołączony do niej obszerny zestaw praktycznych ćwiczeń opatrzony precyzyjnymi wskazówkami, co czyni ją atrakcyjną również dla logopedów. Książka napisana jest w przystępny sposób, zawiera liczne ilustracje. Prezentowana pozycja funkcjonuje jako podręcznik emisji głosu skierowany do studentów wydziałów pedagogicznych.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?