Każdy krok praktyczny i każdy pogląd publiczny trzeba zawczasu mierzyć i ważyć, oceniać i prześwietlać. Jeśli chcemy wnieść do polityki więcej odpowiedzialności, rzeczowości i rozumu, bardziej powinniśmy dbać o opinię publiczną jako strukturę dyskusji stałej, ciągłej, wyczerpującej, w miarę możliwości zimnej niż troszczyć się o konsensus lub taką czy inną poprawność polityczną. () Opinia publiczna powinna oświecać władzę, ale jej nie krępować, nie narzucać rozwiązań, jednym słowem: nie pozbawiać warunków odpowiedzialnego decydowania.Bronisław ŁagowskiDzięki przenikliwemu rozumowaniu Bronisław Łagowski zyskał szacunek zarówno liberałów jak i tradycjonalistów, zarówno państwowotwórczych socjalistów, jak i rewolucyjnych konserwatystów. Nie jest on bowiem stronnikiem konkretnej doktryny, lecz rzecznikiem oświeconego sceptycyzmu w filozofii politycznej i racjonalizmu w uprawianiu polityki. Jego opinie wciąż budzą z dogmatycznej drzemki, umacniając krytycyzm wobec iluzji deformujących życie publiczne.Piotr BartulaKażdemu, kto zanurzy się w to pisarstwo, Łagowski łagodnie przypomni o podstawowych prawdach na temat życia społecznego i roli władzy. Lepiej wysłuchać tych nauk (i wyciągnąć wnioski) od niego, aniżeli przekonać się o ich prawdziwości na podstawie surowości życia.Piotr KimlaŁagowski jest tylko jeden. Tylko on łączy talent pisarski z własną, dobrze przemyślaną filozofią polityczną, umiejscawiającą go ponad i poza tak zwanymi podziałami historycznymi.Andrzej Walicki
Nowa książka Jaromira Brejdaka, zatytułowana Max Scheler między innymi, stanowi kolejny ważny etap jego badań nad myślą niemieckiego filozofa. Autor z godną podziwu konsekwencją rozwija swoje rozważania nad myślą Schelera, tym razem podporządkowując je zastosowanej w pracy metodzie (…).
Centralnym punktem (…) staje się więc możliwość wglądu w wybrane zagadnienia twórczości Schelera, w taki sposób, aby za pomocą Innych możliwie najpełniej zajaśniało to, co w myśli głównego bohatera dotąd pozostawało nie do końca rozświetlone. Taka metoda jest podstawą tworzenia nowych możliwości interpretacyjnych pozwalających zobaczyć twórczość Schelera w nowym świetle; czyni to interpretacje Brejdaka intrygującą częścią jego, prowadzonych na własny oryginalny sposób, zmagań z twórczością nieco zapomnianego myśliciela.
prof. Krzysztof Mech, Uniwersytet Jagielloński
Max Scheler między Innymi to próba rekonstrukcji wpływu Schelerowskiej myśli na tytułowych Innych, otwierająca przestrzeń rozmowy prowadzonej z Schelerem zarówno w czasie rzeczywistym, jak i wyimaginowanym. Uczestnikami tego dialogu byli Edyta Stein, Victor Frankl, Helmuth Plessner, a także Edmund Husserl, Martin Heidegger, Dietrich Bonhoeffer, Charles Taylor czy Niklas Luhmann. Na gruncie polskim obfity filozoficzny plon dialogu z Schelerem wydała jego koncepcja solidarności, mająca swoich dyskutantów w osobach Józefa Tischnera i Karola Wojtyły. Znajdziemy tu również przykłady dialogu wewnętrznego Schelera z fascynującymi go rozmówcami, jak Fryderyk Nietzsche czy Mistrz Eckhart. Ostatni, najdłuższy rozdział monografii zamyka wyimaginowany dialog pomiędzy Schelerem a psychologiem rozwoju Michaelem Tomasello. Jest on dowodem na aktualność myśli Maxa Schelera, którego tezy dotyczące intencjonalności zbiorowej po latach znajdują empiryczne potwierdzenie w badaniach psychologii rozwoju.
Jaromir Brejdak – profesor filozofii, absolwent Politechniki Wrocławskiej, doktor filozofii Uniwersytetu Ludwiga-Maximiliana w Monachium (Philosophia crucis. Heideggers Beschäftigung mit dem Apostel Paulus, Frankfurt 1996). Habilitacja w IFiS PAN na podstawie rozprawy Odcienie obecności. Próba analizy fenomenu, Kraków 2007. Inne publikacje książkowe: Słowo i czas. Problem rozumienia Innego w hermeneutyce i teorii systemu, Szczecin 2004; Cierń w ciele. Myśl Apostoła Pawła w filozofii współczesnej, Kraków 2010; Ewangelia Zaratustry, Warszawa 2014; The Thorn in the Flesh. The Thought of Apostle Paul in Modern Philosophy, Zürich 2017; Zrozumieć Innego. Próba rozumienia Innego w fenomenologii, hermeneutyce, filozofii dialogi i teorii systemu, Kraków 2020.
Współtwórca Szczecińskich Dni Kultury Żydowskiej Adlojada.
Przed rozpoczęciem wgłębiania się w treść książki i jej „plecionkowo” powiązanych uzależnień proponuję w skupieniu posłuchać utworu któregokolwiek kompozytora z krajów Północy… Aby już nieco przygotowanym […] wejść w świat niebywale ciekawy, wspomagany umysłem smaganym wiatrem tych rejonów… co przewija się w utworach wszystkich kompozytorów. W takim to klimacie […] Autorka prezentuje architekturę i jej twórców, a wszystko poparte doskonałą znajomością dokumentacji historycznych, ikonograficznych oraz kartograficznych. Dlatego spokojnie można ufać wnioskom Autorki, której zarówno cechy charakteru, jak i umiejętności logicznego, bezbłędnego wyciągania prawidłowych wniosków – imponują! Obiekty […], prowadzące Czytelnika w tajniki tej sztuki, wybrane zostały nieprzypadkowo… I to również należy dostrzec i docenić. I na końcu to, co ubarwia tę książkę, nadając jej cechy prawdziwego autentyzmu, to strona ilustracyjna, prowadzona niesłychanie konsekwentnie i starannie, będąca dziełem autorskim samej Wiktorii Dziasek; stanowi ona niezapomniany „dotyk” – jak moglibyśmy powiedzieć – jest ową „wisienką na torcie”.
z recenzji prof. dr hab. Zdzisławy Tołłoczko
Wiktoria Dziasek – studia wyższe ukończyła na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej, otrzymując w 2002 roku tytuł magistra inżyniera architekta oraz dyplom Royal Institute of British Architects. W ramach stypendium naukowego studiowała w College of Architecture and Design University of Tennessee (Knoxville, USA). Stopień naukowy doktora nauk technicznych otrzymała na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej w 2017 roku. W czerwcu 2019 roku uzyskała uprawnienia budowlane w specjalności architektonicznej do projektowania bez ograniczeń. Członek Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów.
Wydane w 1952 r. w Stanach Zjednoczonych Eseje wybrane Ludwika Jekelsa to zbiór jego najbardziej znaczących artykułów. Prezentuje w nich własne podejście do kluczowych psychoanalitycznych pojęć, jak wina czy litość, dokonuje interpretacji wybranych zjawisk kulturowych i społecznych oraz tekstów literackich. Szczególną uwagę zwraca obszerny esej poświęcony intrygującej historyków kwestii zmiany narodowej tożsamości Napoleona. Jekels posługuje się klasycznie psychoanalitycznym modelem interpretacji, opartym na założeniu, że sens danego wytworu kulturowego należy objaśnić, dokonując rekonstrukcji ukształtowanej przez edypalne relacje wewnątrzrodzinne struktury psychicznej jego twórcy. Książka świadczy o umiejętności łączenia przez Jekelsa perspektywy teoretycznych rozważań z doświadczeniami uzyskanymi w trakcie terapii psychoanalitycznej. Daje też wyobrażenie o jego interpretacyjnym kunszcie. W pracach poświęconych dramatom Szekspira zdobywa się na ciekawe odczytania psychologii ich głównych bohaterów. Uwagę w zbiorze zwracają też napisane wspólnie z Edmundem Berglerem eseje na temat popędowego dualizmu w marzeniach sennych oraz pojęć przeniesienia i miłości.Czego nie wiemy jeszcze o Napoleonie, Makbecie czy psychologii Świąt Bożego Narodzenia? Możemy się tego dowiedzieć z fascynującej lektury esejów Ludwiga Jekelsa (18671954), ucznia Freuda, następnie lwowskiego psychiatry, właściciela sanatorium w Bystrej, a w końcu skazanego na emigrację nowojorskiego psychoanalityka. Eseje zawierają oryginalną interpretację takich pojęć, jak wina, miłość, litość i przeniesienie. Jekels tłumaczy motywy kierujące ludzką psychiką, obnażając tajemnice id, ego i superego. Umiejętnie łączy przy tym perspektywę teoretycznych rozważań z doświadczeniami uzyskanymi w trakcie psychoanalitycznej terapii. Spójna i sugestywna argumentacja autora pozwala zrozumieć na nowo sens wybranych zjawisk kultury i tekstów literackich przez pryzmat tkwiących u ich podłoża narcystycznych pragnień, edypalnych struktur i zmagających się popędów Erosa i Tanatosa.Z recenzji prof. Marzenny JakubczakLudwik Jekels był pionierem psychoanalizy Freuda w polskich środowiskach lekarskich i artystyczno-inteligenckich. Urodzony w 1867 roku we Lwowie, w zasymilowanej rodzinie żydowskiej uczęszczał tu do polskich gimnazjów. Pierwsze próby stosowania terapii psychoanalitycznej podejmował w prowadzonym przez siebie sanatorium w Bystrej koło Bielska na Górnym Śląsku. Równocześnie prowadził ożywioną działalność publikacyjną w polskich czasopismach lekarskich i wygłaszał wykłady. Jest autorem książki Szkic psychoanalizy Freuda (Lwów 1912). W 1910 r., po śmierci żony, sprzedał sanatorium i przeniósł się do Wiednia, gdzie z czasem stał się bliskim współpracownikiem Freuda. W 1938 r., po dojściu nazistów do władzy w Austrii, wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie został honorowym członkiem Nowojorskiego Towarzystwa Psychoanalitycznego. Zmarł w 1953 r. W Polsce działalność Jekelsa na polu psychoanalizy została szybko zapomniana, dopiero w ostatnich latach powstało szereg prac naukowych omawiających jego dorobek z polskiego okresu.
Zasadnicze tezy, które E.H. Carr wyłożył w Kryzysie dwudziestolecia, są tak samo aktualne dziś, jak w mrocznej dekadzie lat 30. XX wieku.John J. MearsheimerGenialna, prowokująca książka, która pozostawia niedosyt.Martin WightMoim zdaniem było trzech wielkich klasyków realizmu: Tukidydes, Machiavelli i Carr.Każdy, kto interesuje się polityką międzynarodową, powinien przeczytać tę książkę.Robert GilpinPrzenikliwa argumentacja Carra powinna stać w centrum naszych rozważań o świecie XXI wieku i poszukiwania odpowiedzi na jego wyzwania.Fred HallidayKryzys dwudziestolecia jest jedną z tych książek, które nigdy się nie dezaktualizują.Barry BuzanCarr napisał jedną z niewielu książek o stosunkach międzynarodowych, które mimo ich tematyki można czytać dla przyjemności.Michael Nicholson
Nasz czas to okres postmoderności i zderzenia epok, ale nowa epoka nadchodzi. Jest to ewolucyjność, albo epoka ewolucyjna, która zastąpi moderność i postmoderność. Traktat polityczno-filozoficzny przedstawia wizję dobrego państwa, szczęśliwego społeczeństwa i ludzkiej ewolucji. W. Julian Korab-Karpowicz dowodzi, że świat tworzony przez człowieka to nie ogół faktów, tak jak twierdził Ludwig Wittgenstein i pozytywiści, ale raczej ogół wartości, o których można mówić z sensem, i dlatego etyka i myślenie polityczne są możliwe. Autor pokazuje, że główną wartością życia społecznego i podstawą polityki jest współdziałanie. Twierdzi, że istotą polityki nie jest walka o władzę, ale zdolność do organizowania społeczeństwa do współpracy i urzeczywistnienie życia dobrego, czyli dobrobytu obywateli. Przypomina również o naszym ważnym zadaniu, jakim jest dążenie do doskonałości moralnej i intelektualnej, warunek postępu w dalszej ewolucji ludzkości.Traktat polityczno-filozoficzny to niezwykła i pouczająca książka, która powinna być szeroko znana. Omawia szereg ważnych idei, które mogą się przyczynić do polepszenia bytu i pozytywnego rozwoju ludzkości.Profesor Wendell O'Brien, Morehead State UniversityKsiążka jest jednym z najwybitniejszych dzieł z dziedziny filozofii polityki, jakie czytałem w ciągu ostatnich kilku lat. Może zainteresować zarówno politologów, jak i działaczy politycznych oraz wszystkich miłośników ludzkiej godności. Korab-Karpowicz w sposób odważny pokazuje nam istotę problemów współczesności i otwiera dyskusję na temat fascynującej możliwości ludzkiej ewolucji.Profesor Dilipkumar Mohanta, University of CalcuttaTraktat polityczno-filozoficzny jest dziełem we współczesnej polskiej literaturze naukowej unikatowym. Jest to publikacja nietuzinkowa i doniosła. Mając również na uwadze oryginalną oraz językowo powabną formę podawczą tego dzieła, należałoby oczekiwać, że Traktat będzie książką przez wiele lat wnikliwie analizowaną i szeroko dyskutowaną.Profesor Jacek Bartyzel, Uniwersytet Mikołaja Kopernika
Opis książki:
Na pytanie „Co dać dziecku na gwiazdkę? – można odpowiedzieć słowami Marii Ilnickiej – oczywiście książkę. Powtarzała to redaktorka „Bluszczu” wielokrotnie, prawie zawsze jednak w kontekście Bożego Narodzenia, w kontekście gwiazdki. Niniejsza publikacja stanowi próbę syntetycznego zarysu polskiej krytyki literatury dla młodych czytelników w XIX wieku. Analizie poddano wybrane recenzje, omówienia, rozprawy, syntezy, przedmowy krytyczne, nade wszystko zaś – poradniki czytelnicze/lekturowe wydane w formie książkowej, autorstwa znanych pedagogów, myślicieli, pisarzy, takich jak Piotr Chmielowski, Adolf Dygasiński, Jan Karłowicz, Władysław Nowicki i in. Studia tu zgromadzone uwzględniają rozwój, przemiany oraz cechy charakterystyczne w postrzeganiu i wartościowaniu literatury dla młodych odbiorców w XIX wieku (dotyczy to poszczególnych dzieł, ale też wybranych gatunków literackich, wokół których toczyła się swoista – przede wszystkim pedagogiczna – debata). Znajdziemy też zagadnienia związane z kształtowaniem kultury literackiej, takie jak: motywacje czytania, sposoby lektury, normy, wzory i antywzory w zakresie stosunku do książki. Zmierzają one do rekonstruowania postulowanej/wzorcowej kultury czytelniczej dzieci i młodzieży w XIX wieku, opierającej się na filarach pedagogicznych, dydaktycznych, narodowych i religijnych.
Anna Nosek
dr hab. Anna Nosek, prof. UwB – historyk literatury, pracuje na Uniwersytecie w Białymstoku w Kolegium Literaturoznawstwa (Zakład Filologicznych Badań Interdyscyplinarnych); prowadzi badania z zakresu literatury dla dzieci i młodzieży oraz czytelnictwa. Publikowała w monografiach zbiorowych, a także na łamach czasopism, takich jak: „Prace Polonistyczne”, „Przegląd Humanistyczny”, „Linguodidactica”, „Bibliotekarz Podlaski”, „Próby”, „Guliwer”, „Ars Inter Culturas”. Jest redaktorką serii „Bajkowa Książniczka”; autorką krytycznych wydań zbiorów wierszy: Matka, macierzyństwo w poezji Młodej Polski (2007), Podlascy twórcy dzieciom. Wybór wierszy (2009) oraz monografii: „Matko? jak wiele masz twarzy?”. Młodopolskie wiersze o kobiecie w roli matki i doświadczeniu macierzyństwa (2014); W przestrzeniach universum i regio. Wiersze dla dzieci współczesnych pisarzy regionu podlaskiego – interpretacje (2015); Wędrówki po literaturze dla dzieci i młodzieży XX?XXI wieku. Studia, szkice interpretacyjne (2017); Mikołaja Mazanowskiego „Duch puszczy podlaskiej”. Krytyczna edycja. Konteksty interpretacyjne (2019); Sacrum w literaturze dziecięcej i młodzieżowej, red. A. Nosek, M. Wosnitzka-Kowalska (2021).
Księżyc towarzyszy poetom od wieków. Czy znaczy to, że należy już tylko do muzeum wyobraźni, że stał się nieważnym ornamentem, zużytym symbolem? Marian Stala odpowiada przecząco na to pytanie, analizując w pierwszej części swej książki lunarne ślady, obecne w poezji polskiej od końca XIX do początku XXI wieku, w części drugiej zaś – prezentując zwięzłą antologię wierszy z księżycem i o księżycu, zaczerpniętych z poezji zachodniej. Księżyc Micińskiego, Miłosza i Świetlickiego, Laforgue’a, Yeatsa i Nelly Sachs jest fascynujący…
„Fragmenty lunarne w intrygujący sposób oświetlają obszary tylko na pozór dobrze już rozpoznane. Pokazują, że sprawy poezji z księżycem wciąż warte są uważnego i pogłębionego namysłu. I przypominają, że podążanie za poruszeniami poetyckiej wyobraźni ma w sobie rzeczywisty potencjał poznawczy, który pozostaje kwestią nie tylko humanistycznej wiedzy, ale też osobistej – na swój sposób intymnej – relacji ze słowem szukającym piękna i prawdy, wkraczającym w ciemność, mierzącym się z tajemnicą”.
prof. dr hab. Paweł Próchniak
Marian Stala (1952) – historyk literatury, krytyk, profesor na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, członek Polskiej Akademii Umiejętności, laureat nagrody Fundacji Kościelskich (1991) i nagrody im. Kazimierza Wyki (1998). Opublikował takie książki historycznoliterackie i krytyczne, jak między innymi Trzy nieskończoności. O poezji Adama Mickiewicza, Bolesława Leśmiana i Czesława Miłosza (2001), Przeszukiwanie czasu (2004), Blisko wiersza (2013).
Klasycznie rozumiane tabu odsyła do dwóch kategorii: świętości i nieczystości. () Wszystko, co jest zaliczane do sfery sacrum, budzi jednocześnie zachwyt i strach, jednakże to współistnienie dwóch skrajnie różnych emocji wyzwala (podświadomie lub nie) ciekawość. Jest ona podyktowana zarówno chęcią odkrycia źródeł tabu, jak i weryfikacji rzeczywistej funkcji w społeczności, a w końcu ewentualnych realnych konsekwencji jego złamania. Dziś, w dobie postępującej globalizacji i przełamywania kolejnych barier blokujących poznanie, następuje coraz częstsze odkrywanie, a potem znoszenie kolejnych sfer milczenia, przy jednoczesnej świadomości, że tabu jako takie nie zniknie. Będąc gwarantem ciągłości i spójności kultury, jest wręcz niezbędne. Problem polega tylko na tym, by nie było ono źródłem przemocy, opresji wobec człowieka, ani też jądrem poważnych problemów społecznych.Z recenzji dr hab. Aleksandry Zywert, prof. UAM
Tematem książki jest regionalizm literacki w Polsce. Autorka trojako oświetla zagadnienia z tego kręgu, rozpatrując je w perspektywie historycznej i teoretycznej oraz w ujęciu interpretacyjnym. Pisze o rozwoju idei regionalistycznej, omawia problemy badawcze, które towarzyszą literackiej regionalistyce, analizuje wybrane tematy literatury regionalnej, a w zakończeniu przygląda się wątkom regionalnym w twórczości Czesława Miłosza i Zbigniewa Herberta. Jej rozpoznania wyrastają z prac nad międzyuczelnianym projektem Nowy regionalizm w badaniach literackich.Tytuł książki wzięty z eseju Antajos Herberta nawiązuje do mitu o Anteuszu, który jest nazywany regionalistycznym. Anteusz to figura synowskiego związku z ziemią, ale także figura klęski w starciu z Herkulesem te wcielenia wyznaczają bieguny regionalistycznej refleksji i patronują dwóm narracjom obecnym w badaniach nad literaturą regionalną: tellurycznej i konfrontacyjnej. Tytułową metaforę można odnieść również do zainteresowania, jakim cieszy się dziś regionalizm: pod wpływem mody na regionalizm, a także przemian kulturowych oraz nowych orientacji w naukach humanistycznych i społecznych wzbogaca się (i zmienia) obszar problemów badawczych Ramiona Antajosa próbują objąć i ukazać to bogactwo.Jestem przekonana, że wartościowe, potrzebne i oczekiwane opracowanie Małgorzaty Mikołajczak zostanie zauważone, będzie źródłem inspiracji do kolejnych naukowych poszukiwań i impulsem do dyskusji. [...] Autorkę interesuje regionalizm jako idea, problem badawczy i literatura bądź praktyka kulturowa. Dzięki takiemu uporządkowaniu treści regionalizm został ukazany w sposób wieloaspektowy, z różnych punktów widzenia. [...] Lektura przygotowanej publikacji przekonuje o tym, że Autorka jest badaczką zaangażowaną, autentycznie przejętą ideami regionalnym. Przedstawione analizy są rzetelne, dobrze umocowane w stanie badań, a argumentacja jest przekonująca. Małgorzata Mikołajczak trafnie diagnozuje i nazywa problemy badawcze, mnoży propozycje problematyzacji zagadnień regionalnych, wchodzi w niuanse. W kolejnych szkicach do głosu dochodzi historyk, teoretyk i praktyk nowego regionalizmu, gdyż w tak różnych rolach spełnia się badaczka. Rola tego tomu w serii wydawniczej Nowy regionalizm w badaniach literackich będzie nie tylko niezwykle ważna, ale też fundamentalna dla tej serii.Z recenzji prof. dr hab. Elżbiety DutkiMałgorzata Mikołajczak prof. dr hab., kierowniczka Zakładu Literaturoznawstwa w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Zielonogórskiego, członek Komitetu Nauk o Literaturze PAN, autorka monografii poświęconych poezji Urszuli Kozioł i Zbigniewa Herberta, a także autorka i współredaktorka monografii dotyczących literackiego regionalizmu. W latach 2013-2017 kierowała międzyuczelnianym zespołem realizującym projekt Regionalizm w badaniach literackich: tradycja i nowe orientacje. Jest redaktorką naukową serii Nowy regionalizm w badaniach literackich.
Książka Kino postradzieckie jest nie tylko interdyscyplinarnym, syntetycznym i całościowym opracowaniem zagadnienia traumy sowieckiego doświadczenia w kinie rosyjskim po 1991 roku, ale również wszechstronną analizą mechanizmów instrumentalizacji pamięci przez zmieniającą się władzę. Część pierwsza monografii poświęcona została analizie filmów historycznych, których zadaniem było zlokalizowanie traumatycznych wydarzeń w dziejach ZSRR oraz stworzenie spójnej narracji o przeszłości. Tematem drugiej części książki stały się filmowe reprezentacje postpamięci, różne strategie odnoszenia się do traumy oraz jej rzeczywisty wpływ na budowanie tożsamości współczesnych Rosjan.Książkę Pauliny Gorlewskiej, która podejmuje oryginalnie wykoncypowany, przemyślnie zaprojektowany i z rzadko spotykaną inwencją badawczą opracowany temat, można by zatytułować Od Lenina do Putina. Z psychologii filmu rosyjskiego, nawiązując poprzez trawestację tytułu do klasycznego dzieła Siegfrieda Kracauera. Przywołuję niemiecki kontekst i ryzykuję to szczytne porównanie nie tylko w przekonaniu o bardzo istotnej naukowej wartości rozprawy, ale także po to, aby wskazać, że filmowa reakcja Rosjan na tragiczny bilans komunizmu dopiero w pionierskich badaniach autorki doczekała się pracy godnej tego skomplikowanego wyzwania. () Uwagę zwraca rozległe tło historycznofilmowe, na którym Gorlewska sytuuje główne obiekty swojego badawczego zainteresowania. Zważywszy, że żyjemy w czasach, kiedy z kinem rosyjskim mamy kontakty znacznie mniej regularne niż w PRL-u i o wiele bardziej ograniczone, tak bardzo wnikliwa, skrupulatna, dogłębna i wszechstronna jego znajomość zasługuje na szczególne uznanie. () Fascynująca w lekturze, wielowątkowa i inspirująca książka Pauliny Gorlewskiej, otwierając kolejne horyzonty, które daleko wybiegają poza zjawiska stricte filmowe, przekracza również granice rosyjskiej kultury i historii. Badany przez nią na przykładzie filmu fenomen traumy i uruchamiane przezeń psychospołeczne mechanizmy łatwo również odnieść z podobnymi konkluzjami do najnowszych dziejów Polski.prof. dr hab. Tadeusz SzczepańskiPaulina Gorlewska filmoznawczyni i rosjoznawczyni, doktor nauk o sztuce, pracowniczka nieetatowa w Instytucie Sztuk Audiowizualnych Uniwersytetu Jagiellońskiego. Publikowała w Kwartalniku Filmowym, Studiach Filmoznawczych, Ekranach i Kinie. Zajmuje się historią kina polskiego oraz współczesną kulturą rosyjską.
Książka Katarzyny Szkaradnik stanowi rekonstrukcję „autoportretu rozproszonego” Jana Szczepańskiego, Józefa Pilcha i Jana Wantuły, na który składają się nie tylko portrety indywidualne, lecz także portret społeczny i wspólnotowy. Wyłania się on z persewerujących w monografii węzłowych problemów: historyczności, lokalności i pogranicza, narracji, języka, ideologii, w związku z którymi odsłania się wspólny rdzeń postaw tych postaci. Jest to rekonstrukcja fascynująca, przede wszystkim z racji przedstawienia kontrpropozycji dla dominującego polskiego imaginarium. Osiami, na których rozpięte zostało studium, są dwa sposoby rozumienia historyczności: pierwszy odsyła do narratywistycznej filozofii historii, z jej naciskiem na dyskursywne reguły reprezentacji przeszłości, drugi to doświadczanie dziejowości w indywidualnej biografii, z kluczową rolą narracji jako czynnika integrującego. Wybór takiej dominanty uzasadniają praktyki tekstowe bohaterów – wszyscy trzej uprawiali bądź pisarstwo historyczne, bądź refleksję nad historią, a równolegle pisarstwo autobiograficzne. Historyczność jest więc dla nich wyzwaniem zarówno egzystencjalnym, jak i pisarskim. Autorka ze znawstwem prezentuje to dialektyczne napięcie i zastanawia się nad pragmatyką pisania, które wynika z konfrontacji jednostkowości z historią wydarzeniową. Podkreślić należy wartość poznawczą książki, ponieważ daje ona wgląd w twórczość postaci mało znanych, a wybitnych, o wyjątkowym formacie intelektualnym, które z perspektywy peryferyjnej przepracowują polskość i historię.
dr hab. Elżbieta Rybicka, prof. UJ
Historia jako narracja i doświadczenie to pochwała literatury regionalnej. Ukazanie historii lokalnej przez pryzmat (auto)biografii Jana Szczepańskiego, Józefa Pilcha i Jana Wantuły pozwala uwypuklić ciekawe wątki związane z kwestiami przepracowywania przeszłości, problemów tożsamościowych czy inkulturacji. Autorka słusznie przyjęła perspektywę porównawczą, gdyż analizowanych pisarzy „łączą stosunki rodzinne lub przyjacielskie, chłopskie pochodzenie, miejsce urodzenia, wyznanie ewangelicko-augsburskie, w konsekwencji zaś wspólny habitus i zasadnicze wątki myślowe”. Poszukuje w ich tekstach idei bliskich humanistyce afirmatywnej, przekonując, że bohaterom książki nie chodzi o „fakty historyczne, lecz o przywracanie/nadawanie ładu, wciąż na nowo podejmowane próby scalania jako ocalania”. W rozważaniach różnych historiografów przewija się motyw traktowania historii jako ludzkiej samowiedzy (R.G. Collingwood) i sposobu poszukiwania siebie, co uwidacznia się także w analizach zawartych w monografii. Ów pierwiastek egzystencjalny zasługuje na szczególną uwagę. Wskazuje bowiem na formacyjne znaczenie historii/humanistyki, której znajomość powinna we właściwym czasie stać się impulsem zdolnym – jak pisze ważny dla wymowy książki Hans-Georg Gadamer – „wyprowadzać nas poza samych siebie”.
prof. dr hab. Ewa Domańska
Katarzyna Szkaradnik – ur. w 1987 r., literaturoznawczyni i kulturoznawczyni, redaktorka tekstów, w tym edycji źródłowych. Opracowała m.in. Zmieszany zapach książek i jabłek. Wybór korespondencji Jana Wantuły z lat 1899–1953 (nominowany do finału konkursu Książka Historyczna Roku i uznany przez Ruch Stowarzyszeń Regionalnych RP za najlepszą książkę regionalistyczną 2017 r.). Laureatka konkursu „Preludium 4” Narodowego Centrum Nauki oraz III nagrody w 14. konkursie Narodowego Centrum Kultury na pracę doktorską, zwyciężczyni Ogólnopolskiego Dyktanda 2007. Publikowała m.in. w „Pamiętniku Literackim”, „Czasie Kultury”, „Kulturze i Społeczeństwie”, od 2011 r. pisze recenzje do „artPAPIERu”. Interesuje się antropologią literatury, hermeneutyką oraz kulturą i przeszłością Śląska Cieszyńskiego, a pozanaukowo musicalami.
W dekadzie lat 50. polska kultura oscylowała między totalitarnym zniewoleniem stalinizmu a swobodą i entuzjazmem odwilży, między patetycznym kultem jednostki a rozważaniami o indywidualnej wolności, między monumentalnymi wizjami społecznej przebudowy a obrazami codziennej nędzy i biedy. Wydawać by się mogło, że czas dziejowej burzy nie sprzyjał snuciu rozrywkowych opowieści o detektywach i zbrodniarzach czy astronautach i obcych cywilizacjach. Ale nawet wówczas literatura popularna była wydawana i czytywana, poruszała masową wyobraźnię i stawała się przedmiotem gorących sporów krytyków i ideologów. Choć czasem traktowała o sprawach z pozoru odległych i błahych, o wymyślnych zbrodniach i kosmicznych wyprawach, jej nierozerwalny związek z najważniejszymi procesami kształtującymi obraz powojennej kultury jest niezaprzeczalny. Literatura ta niekiedy była uznawana za zdegenerowaną i szkodliwą, czasem wykorzystywano ją jako narzędzie propagandy, ale funkcjonowała także jako przestrzeń indywidualnej wolności i subwersywnych praktyk. Te różnorodne i skomplikowane relacje, w które uwikłana była polska proza popularna lat 50., są tematem niniejszej książki.Rzadko kiedy trafiają się książki, o których () chciałoby się pisać niemal wyłącznie pochwały. Do takich właśnie wyjątków należy znakomita monografia Roberta Dudzińskiego. Autor zaprasza czytelnika do bardzo ciekawej badawczej podróży. A jest to peregrynacja nieco egzotyczna, bowiem dotyczy mrocznych okresów socrealizmu i stalinizmu oraz krótkiego oddechu odwilży. Ujęta w książce refleksja nie obejmuje obszarów dobrze już znanych i opisanych, ale odsłania, niekiedy w anegdotycznej konwencji, osobliwe dzieje i przypadki mniej rozpoznawalnej literatury popularnej.Z recenzji dr. hab. prof. UAM Rafała KochanowiczaRobert Dudziński doktor, adiunkt w Zakładzie Teorii Kultury i Sztuk Widowiskowych Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Autor monografii Produkcje sensacyjno-kryminalne Telewizji Polskiej 19651989. Konwencje motywy konteksty. Publikował m.in. na łamach Images, Kwartalnika Filmowego oraz Literatury i Kultury Popularnej. Jego zainteresowania badawcze obejmują historię literatury popularnej w Polsce, historię filmu polskiego, historię i teorię kina gatunkowego.
Do pomysłu art book i jego tytułu zainspirowały mnie pojęcia cienia oraz konfrontacji z cieniem pochodzące z koncepcji indywiduacji autorstwa Carla Gustava Junga. Posłużyły mi one jako metafory spotkania z tym, co kobiece, ale w naszej kulturze niechciane, przemilczane, wręcz wyklęte. Żywię głęboką nadzieję, że perspektywa, którą tu proponuję, czyli oddanie kobietom ich ciała bez przymusu kwestionowania niektórych jego cech, umożliwi im pełniejsze odczuwanie siebie i zwiększy swobodę ekspresji. Pozwoli też odzyskać prawo do stanowienia swojego wizerunku odblokuje stłumioną energię. Choć książka jest integralną częścią pracy doktorskiej powstałej na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN w Krakowie, może z powodzeniem funkcjonować samodzielnie jako artystyczny album.Aleksandra Młynarczyk-Gemza w przewrotny sposób wykorzystuje scenariusz sesji fotograficznej, aby stworzyć pogłębiony i niebanalny portret współczesnej kobiety. W rezultacie powstała książka dokumentująca proces uwalniania spod władzy spektaklu. Artystka fotografuje bowiem modelki odrzucając wzorce znane z magazynów mody. W zamian za to, inspiruje się pracami Man Raya i Nobuyoshi Arakiego, ale też Cindy Sherman, Diane Arbus i Cladue Cahun. Oddaje też swoim bohaterkom głos, a ich wypowiedzi odsłaniają dramatyczne, zwykle przemilczane, aspekty kobiecego losu. Książka rodzi empatię i uświadamia, jak dużo było dotychczas ukryte.dr hab. Bartłomiej Dobroczyński, prof. UJAleksandra Młynarczyk-Gemza (ur. 1988) artystka multimedialna, fotografka, performerka. Pochodzi z ziemi żywieckiej, od 2008 mieszka i pracuje w Krakowie. Absolwentka tamtejszego Wydziału Malarstwa ASP im. Jana Matejki oraz doktorantka na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN. Odbyła liczne staże w galeriach sztuki współczesnej (m.in. w Pałacu Sztuki Współczesnej Galerii Narodowej w Pradze). Po studiach związana ze środowiskiem twórczym Fundacji Razem Pamoja i Kraków Art House. W swoich intermedialnych projektach chętnie przyjmuje perspektywę arteterapeutyczną. Przez ostatnie trzy lata skupiona na cyklu fotograficznym przedstawiającym alternatywne portrety kobiet. Laureatka Nagrody Obraz Roku na II Krakowskim Salonie Sztuki 2019, stypendystka Funduszu Popierania Twórczości ZAIKS.
Anatol Stern (1899–1968) był nie tylko poetą awangardowym, prozaikiem, dramatopisarzem oraz tłumaczem, lecz przede wszystkim wielkim miłośnikiem sztuki filmowej – publicystą i teoretykiem oddanym sprawom kina, a także pierwszym w kinematografii polskiej zawodowym scenarzystą z prawdziwego zdarzenia, przy którego udziale nakręcono ponad trzydzieści filmów. Mimo iż nie sposób pisać o wczesnej historii kina rodzimego, nie wymieniając jego nazwiska, ta część twórczości Sterna nie doczekała się dotychczas żadnej obszernej publikacji. Niniejsza monografia wypełnia tę lukę. Może zwrócić uwagę czytelników zainteresowanych kulturą dwudziestolecia międzywojennego, okresu Polski Ludowej i PRL-u, kwestią współpracy pisarzy ze środowiskiem filmowym czy też badaniami archiwalnymi.
„Janusz Lachowski podjął temat mało znany i ambitny, problematykę, która wymaga kompetencji zarówno literaturoznawczych, jak i filmoznawczych. Poza tym, co warto podkreślić, optyka tej monografii odbiega znacznie od powszechnej wiedzy i wyobrażeń związanych ze stosunkowo mało znanym dzisiaj twórcą, Anatolem Sternem, kojarzonym zwykle z nurtem poezji futurystycznej. Mamy więc do czynienia z rozprawą w znacznej mierze prekursorską, porządkującą i pogłębiającą wiedzę o ważnej w polskiej literaturze i filmie postaci, eksplikującą niezwykle rozległy wątek w życiu tego oryginalnego i – nie ma już chyba wątpliwości – wielostronnie uzdolnionego twórcy”.
Z recenzji prof. dra hab. Jacka Dąbały
Janusz Lachowski – filmoznawca, literaturoznawca i badacz rękopisów. Ukończył filologię polską na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej, na tej uczelni uzyskał także stopień doktora nauk humanistycznych. Zajmuje się głównie początkami kina polskiego, prasą i myślą filmową lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku, awangardą filmową i literacką, jak również relacjami pomiędzy literaturą a kulturą audiowizualną.
Książka skomponowana przez Jana Burnatowskiego […] przynosi oryginalną interpretację jednego aspektu tej twórczości, wywiedzionego z frazy Horacego, która nabiera w wersji Szubera i w interpretacji krytycznoliterackiej nowych odcieni znaczeniowych. Nadto sam Poeta zyskuje wyrazistą osobowość dzięki tekstom Antoniego Libery, Krzysztofa Lisowskiego, Pawła Huelle, Małgorzaty Lebdy i Alicji Rosé. I rzecz najważniejsza – przynosi wybór wierszy zrobiony już po odejściu Szubera, gdy jego życie i dzieło spełniło się i dopełniło. Te trzy wymiary tomu czynią zeń rzecz wyjątkową, rzec by można metaforycznie „stereoskopową”.
dr hab. Krystyna Latawiec, prof. Uniwersytetu Pedagogicznego
To nie jest poezja taniego pocieszenia. Poeta ma świadomość ostatecznej klęski wszystkiego, tego, że żyjąc tracimy życie […]. Patrzy prosto w oczy słońca i śmierci […], jednak ? i to jest wielka moc tej poezji ? stosunkowo niewiele miejsca poświęca swojemu nieszczęściu. Natomiast sporo uwagi poświęca temu, aby jego własne odczucie egzystencjalnego fiaska nie stało się nieszczęściem na pokaz. Jeśli chcieć przyszpilić, nazwać tę postawę, to chyba najbardziej adekwatnym określeniem […] będzie mężność. O, tak, wiersz Szubera jako ćwiczenie się w mężności, jako znak pokory, skromnej w sobie, ściszonej w dykcji.
Jan Burnatowski
Logos ergon ukazuje różnorodność i złożoność psychicznego wchodzenia w relacje z językiem na styku świadomości i nieświadomego. W wielu okolicznościach zachodzi szansa lub iluzja terapii, choć jak zaświadczają przygody tu opisane, nie wszystkie dysocjacje, charakterystyczne dla schizofrenii, mogą zostać uleczone mocą zaawansowanej hermeneutyki.z recenzji dr hab., prof. UWr Marii KostyszakRozmyślnie zestawiając w tytule autora jednej z najsławniejszych autobiografii medykalizowanego obłędu z postacią jednego z najwybitniejszych matematyków XX wieku chciałem przekształcić jak temat muzyczny formułę Michela Foucault: szaleństwo nieobecność dzieła, a dokładniej: pokazać drogę, na której myślenie materializuje się w postaci dających się interpretować znaczeń, jednocześnie zrywając związki z obowiązującymi regułami dyskursu, jakkolwiek droga ta bardziej naśladować ma dystans eleackiego paradoksu, na mocy którego przestrzeń jest nieciągła, niż chronologiczny przebieg. Złowrogie terytorium pęknięć i rozszczepień, podbijane od niepamiętnych czasów pracą egzegezy i komentarzy, zamienia się przeto w strefę litoralną, w której figura konceptualna uzyskuje status mapy.Ze WstępuMichał Gusin filozof, historyk idei i osobliwości, tłumacz, pracownik Dolnośląskiej Szkoły Wyższej we Wrocławiu oraz Wyższej Szkoły Bankowej w Toruniu. Publikował m.in. w Kronosie, Praktyce Teoretycznej oraz Via Communicandi. Autor monografii poświęconej koncepcji Jacques'a Lacana (Symptomy psychoanalizy. Jacques Lacan: od filozofii do antyfilozofii, Universitas 2018) oraz tłumaczeń prac G. Deleuze'a, J.-L. Nancy'ego, F. Guattariego, J.C. Milnera, C. Castoriadisa.
Krzysiu, Świetny PoetoWisława Szymborskawędrówka Poety w regiony innego już poznania nie przestaje być wiarygodnym zapisem tego, co będąc ciągle sobą, jednocześnie wskazuje na owo najistotniejsze coś poza nim.Janusz SzuberOstatnie wiersze Krzysztofa Lisowskiego mają kaligraficzną czystość, podziwia się ich zapis, oszczędność słów, minimalistyczną dyscyplinę. Śniąc i podróżując, Lisowski nieustannie zbliża się do starych źródeł, idzie po śladach, spotyka współczesne wcielenie Mnemozyny, rejestruje echa dawnych proroctw, są w tym zawarte dyskretnie niepokój i trwoga o losy naszej cywilizacji, coś co wydaje się być przeczuciem katastrofy.Jerzy KronholdKrzysztof Lisowski pisarz, badacz snów i niekonieczności, redaktor, współpracownik pism literackich. Portrecista kotów i fotograf czasoprzestrzeni. Perypatetyk krakowski; cyklista. Autor licznych książek. Do najważniejszych zalicza: Greckie lustro (2011), Czarne notesy (2012), Poematy i wiersze do czytania na głos (2013), Zaginiona we śnie (2019), Domy dni. Antologię osobistą (2020). Debiutował jako poeta w 1972 roku na łamach Życia Literackiego w Krakowie.
Opracowanie stanowi przegląd rosyjskiej i polskiej frazeologii, będącej odzwierciedleniem specyficznego doświadczenia językowego obu narodów w ramach historyczno-społecznych przemian ostatnich trzydziestu lat. Zamysłem autorów było wyselekcjonowanie, skonfrontowanie i opisanie aktywnie używanych frazeologizmów, którymi posługują się Rosjanie i Polacy, mówiąc o zjawiskach społeczno-politycznych. Autorzy prezentują jednostki frazeologiczne, spośród których na pierwszy plan wysuwają się te najnowsze, choć już utrwalone w obu językach.
Tematyka książki dotyczy zjawisk językowych obecnych w języku rosyjskim i polskim, ujawniających się we współczesnych mediach. Wpływ życia społeczno-politycznego na język nie budzi wątpliwości, a zadaniem badaczy jest uchwycenie i opisanie zachodzących zmian. Z tego zadania Autorzy wywiązują się bardzo dobrze. [...] Praca będzie niezwykle użyteczna dla przyszłych i już pracujących rusycystów, a także dostarczy wielu ciekawych informacji badaczom frazeologii oraz studentom kierunków filologicznych i dziennikarskich.
Z recenzji dr hab. Alicji Nowakowskiej
Książka ta jest wyborem zapisków autora powstałych z wyjazdów do Instytutu Gospodarki Narodowej im. G. Plechanowa w Moskwie w latach 1973-1985 oraz z parokrotnych i dłuższych pobytów w Nowym Jorku na Uniwersytecie Columbia i w Waszyngtonie, gdzie autor przebywał na stypendiach Fundacji Kościuszkowskiej i Fundacji Sorosa. W Moskwie autor starał się dociekliwie poznać codzienną rzeczywistość tego imperium i szukać wyjaśnienia, jak długo zachowa ono swój ustrój dyktatury proletariatu, kiedy dojdzie do jego końca. W Stanach Zjednoczonych autor skupiał się na badaniach polityki zagranicznej w okresie prezydentury Franklina D. Roosevelta w latach 1933-1945. Interesował się także polityką zagraniczną Białego Domu w okresie prezydentury J. Cartera i R. Regana wobec Kremla. Zapiski dokumentują życie codzienne Amerykanów oraz spotkania, rozmowy, korespondencję autora m.in. z dyplomatami, amerykańskimi profesorami oraz z polskimi emigrantami, jak Wacław Jędrzejewicz, Jan Karski, Zdzisław Bau, Halina Rodzińska, Felicja Krance, Bolesław Wierzbiański. Różnorodność zainteresowań, i kontaktów autora sprawia, że zapiski nie ograniczają się do opisu formalnej strony wyjazdów, ale również dokumentują osobiste wrażenia, przemyślenia autora. Niewątpliwie lektura książki wciąga czytelnika.Lektura tekstu o charakterze wspomnieniowym Bogdana Grzelońskiego, pozwala nam odtworzyć tamten świat, w którym przyszło ludziom żyć. Był to świat, w którym Zachód czerpał z wolności, a Wschód (tzn., kraje socjalistyczne, demokracji ludowej na czele ze Związkiem Socjalistycznych Republik Sowieckich), był sam dla siebie, zamknięty, ograniczony, bez szeroko rozumianej wolności.prof. dr hab. Witold StankowskiBogdan Grzeloński historyk. Zajmuje się dyplomacją i polityką Stanów Zjednoczonych Ameryki i Polski. Pracował w Szkole Głównej Planowania i Statystyki (SGH) w Warszawie oraz na Uniwersytecie Humanistyczno-Społecznym w Warszawie. W latach 1997-2000 Ambasador RP w Kanadzie. Członek zwyczajny Komitetu Redakcyjnego serii Polskie Dokumenty Dyplomatyczne. Opublikował m.in.: Niedobrani sojusznicy. Ambasadorzy Roosevelta w ZSRR (2013), Dyplomacja i arrasy. Wokół powrotu zbiorów wawelskich do Polski 1945-1961 (2016), Winston Churchill Franklin D. Roosevelt. Alianci 1940-1942 (2019).
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?