Barsanufiusz i Jan byli pustelnikami, którzy żyli na terenie klasztoru Abba Seridosa w rejonie Gazy (Palestyna).
Zwracano się do nich z pytaniami dotyczącymi wyjaśnienia zarówno poważnych probelmów duchowych jak i praktycznych zagadnień dnia codziennego.
W taki sposó powstał niezwykły korpus Listów, w którym, jak w zwierciadle, możemy zobaczyć nie tylko odbicie odległej epoki, ale także nasze codzienne sprawy.
Zbiór listów opata z Downside w Anglii, znanego konwertyty, w których podaje adresatom proste, dostosowane do rodzaju życia i zawsze aktualne rady odnoszące się do modlitwy.
"Módl się, jak potrafisz i nie próbuj modlić się tak, jak nie potrafisz. Im mniej się modlisz, tym gorzej to idzie."
o. John Chapman OSB
Już w pierwszych wiekach wiary chrześcijańskiej w Polsce powstał zwyczaj wznoszenia w Wielkim Tygodniu tak zwanego Grobu Pańskiego, w którym na zakończenie liturgii W. Piątku składano krzyż, a w późniejszych wiekach także Eucharystię, którą adorowano aż do nocy zmartwychwstania. W tę zaś noc podnoszono krzyż, a potem Eucharystię, z grobu przed Jutrznią Paschalną. W ten sposób lud wierny obchodził święte dni "ukrzyżowania, pogrzebania i zmartwychwstania Chrystusa".
Pismo Święte jest orędziem Boga do człowieka, do każdego człowieka, jest wezwaniem zwróconym do osoby, aby osobiście poznała Boga, aby spotkała się z Chrystusem i żyła dla Niego, a nie już tylko dla siebie. Skoro więc Pismo Święte powierza nam Słowo Boże, powinniśmy je przyjmować w świetle Ducha Świętego, czytać je i podchodzić do niego z wiarą, że jest to Słowo, które pochodzi od Boga i do Boga prowadzi.
Nasze wydawnictwo opublikowało jedną z książek św. Teofana, pt. "Droga do zbawienia", będącą pierwszym polskim przekładem jego dzieł. Zainteresowanie, jakie wzbudziła ta obszerna pozycja, zachęciło do tego, aby - w postaci mniejszej książeczki - opublikować kilka konferencji Teofana poświęconych modlitwie.
Książka przedstawia Maryję jako mistrzynię zwykłego życia. Widzimy ją jako wzór dla wszystkich ludzi, niezależnie od ich miejsca w społeczeństwie, czasie i przestrzeni. Autor pokazuje drogę do odkrycia Maryi w ciszy medytacji, na modlitwie i poprzez osobisty kontakt z Bogiem tak, aby stała się dla nas wzorem i przewodniczką naszej wiary.
Z wielką radością oddajemy w ręce Czytelników kolejną, bo 3 już część apoftegmatów, czyli powiedzeń, lub ogólniej, nauk Ojców Pustyni. Cieszymy się tym bardziej, że dwie jej poprzednie części ukazały się kilkanaście lat temu, wzbudzając szerokie zainteresowanie Czytelników. Tom Źródła Monastyczne 4, czyli część 1. apoftegmatów zawierał zbiór alfabetyczny, ułożony wg imion Ojców; tom 9, czyli część 2. stanowił zbiór tematyczny (tzw. łaciński). Po szybkim wyczerpaniu się pierwszego nakładu przygotowaliśmy dwa kolejne wydania.
I oto, po latach pracy ukazuje się część 3. O ile poprzednie zawierały jednolite kolekcje powiedzeń Ojców, tom obecny składa się z różnego rodzaju tekstów. Większą jego część stanowią właśnie apoftegmaty. Po raz pierwszy w języku polskim ukazują się apoftegmaty etiopskie. Ukazują one wielkie, a mało znane bogactwo życia monastycznego w Etiopii, korzeniami swymi sięgające wszak IV w. W kolejnej części Czytelnik znajdzie przekłady z tzw. mniejszych zbiorów greckich i łacińskich. Uzupełnieniem tomu są dwie serie z nieco innego gatunku, tzw. opowiadań dla duszy pożytecznych (Pawła z Monemwazji i Jana Moschosa).
Wśród starożytnych religii misteryjnych szczególne miejsce zajmował kult Demeter i Persefony, Matki i Córki, którego manifestacją były coroczne misteria w attyckiej miejscowości Eleusis. Udziałem inicjowanych, którzy doświadczyli błogosławionej wizji, miała stawać się szczęśliwość zarówno na tym, jak i na drugim świecie. Mówiąc słowami Cycerona, w Eleusis objawiano, jak żyć w radości oraz umierać z nadzieją. Misteria eleuzyjskie przetrwały niemal dwa tysiące lat – ich kres nastąpił dopiero w czasach bizantyjskich, z rozpowszechnieniem chrześcijaństwa. Słyszał o nich każdy, kto mówił po grecku, choć istoty obrzędów pilnie strzeżono przed profanami. Co zdecydowało o tak wielkim znaczeniu Eleusis dla duchowych potrzeb Greków? Odpowiedzi szukać można jedynie w próbach określenia nie tylko charakteru, okoliczności i składników eleuzyjskiej wizji, lecz przede wszystkim tego, kim bądź czym były Demeter i Kore i jaka była treść prawdziwej tajemnicy misteriów — eleuzyjskiego arreton. Kerényi Kerényi analizuje kult dwóch bogiń, poczynając od interpretacji mitu o porwaniu Persefony i żałobie jej matki Demeter, poprzez zastosowanie teorii archetypów (boginie jako archetyp Matki i Córki), aż po refleksje nad treścią tajemniczych obrzędów, by wykazać, że w pewnym, najbardziej uniwersalnym, sensie sekretne znaczenie eleuzyjskiego kultu dotrwało do naszych czasów i jest nam dostępne.
KARL KERÉNYI (1897–1973), wybitny węgierski filolog klasyczny, religioznawca i badacz mitologii, w wyjątkowy i nowatorski sposób łączył w swych studiach wątki i pojęcia z wielu dziedzin nauki: akademickiej filologii, historii religii, teologii, antropologii i psychologii (zwłaszcza teorii archetypów), z olbrzymią erudycją korzystając ze świadectw literatury, sztuki i architektury. Celem, jaki przyświecał mu w pracy, było „oświetlenie wielkich mitologicznych skarbów ludzkości w sposób uwzględniający całą egzystencję ludzką”. Książki takie jak Eleusis, pasjonujące także dla osób nie należących do specjalistów w żadnej z wymienionych wyżej dziedzin, dowodzą, że zamiar ów się powiódł
Do Barsanufiusza i Jana, dwóch świątobliwych pustelników zwracano się z pytaniami dotyczącymi wyjaśnienia zarówno poważnych problemów duchowych jak i praktycznych zagadnień dnia codziennego. Z 850 listów wybrano te, które dotyczą modlitwy, śmierci i radzenia sobie z grzeszną naturą człowieka: gniewem i nienawiścią. Ta próbka talentu Starców spod Gazy zachęca do zapoznania się z całą kolekcją ich listów.
"Trud, jaki musi podjąć serce, to modlitwa do Boga, by nie pozwolił ci błądzić i podążać za twymi własnymi pragnieniami. Od tego dochodzi się do rozeznania. Jeśli chodzi o nieustanną pamięć o Bogu, a raczej [nieustanne] trwanie [przy Nim], rozpocznij [tę praktykę] i nie bój się. Bóg da ci siłę i moc. Siej w nadziei, żebyś nie musiał żąć wyczerpany. Błogosławiony niech będzie Bóg, który daje ci błogosławieństwo, byś to zaczął. On też przydaje ci mocy, abyś uniósł to według twych własnych sił. (Z Listu 266)
Niezwykle celne felietony Ojca Leona Knabita. Autor wspaniale sprawdza się w krótkiej, często żartobliwej formie, wydając swoje sądy... o wychowaniu i patriotyzmie, o Unii Europejskiej, o strojach i pornografii, o miłosierdziu i pojednaniu, o szkole i rodzinie, o tolerancji...
Na zbiór składają się felietony z cyklu „Sądy kapturowe” publikowane w tygodniku „Gość Niedzielny”. Teksty zostały zilustrowane rysunkami Joanny Kościukiewicz.
Święty Antoni był człowiekiem, który pierwszy wybrał pustynię jako miejsce życia, zrywając więź ze światem wiosek i pól uprawnych, z ludźmi zaaferowanymi sprawami ich codziennego bytu. W tym tkwi jego oryginalność, stąd wynikają jego dokonania. Pozostał on w pamięci chrześcijan egipskich jako pierwszy mnich, który odkrył drogę prowadzącą ku Bogu przez pustynny żywot.
Żywot Antoniego, pierwszy tekst tomu, otworzył w dziejach literatury nowy gatunek: hagiografię. Dalsze teksty, zarówno historyczne jak i ascetyczne pozwalają poznać świętego Antoniego Pustelnika i jego rolę w dziejach ruchu monastycznego.
Poruszyć światem – książka napisana przez współczesnego mistrza duchowości w sposób krytyczny opisuje świat religijnych zachowań, które tworzą religię pobożności pozbawioną zaangażowania w uzdrawianie naszego świata z przemocy, sekciarstwa i materializmu. Według autora religia bez kontemplatywnego punktu podparcia jest częścią problemu, a nie jego rozwiązaniem. Richard Rohr wyjaśnia, że religia tylko wtedy stanie się siłą transformacji człowieka, jeżeli oprze się pokusie władzy, bogactwa i fundamentalizmu. Taka kontemplatywna religia nie jest systemem przynależności.
Świadomość kontemplacyjna jest dostępna dla każdego człowieka i diametralnie zmienia jego rozumienie roli religii w jego życiu, które odtąd staje się życiem wartościami Ewangelii.
Monastycyzm tradycyjny, którego paradygmatem jest niewątpliwie Cluny, pojmuje wspólnotę monastyczną, jako społeczność doskonałych, ubogich i żyjących w czystości, oferującą schronienie ludziom ze świata. W XI i XII wieku schronienie to zaczyna cieszyć się tak wielkim uznaniem, że pod piórem Piotra Czcigodnego Ecclesia cluniacensis zaczyna zlewać się w jedno z „rzeczpospolitą chrześcijańskiego Kościoła”. Wspólnota łączy cenobityzm i okazjonalną praktykę eremityzmu, kobietom proponuje rekluzję (Marcigny-sur-Loire), a w pobliżu „małego Rzymu” – Cluny, rozwija się cały świat korzystających z opieki: biednych, penitentów, pielgrzymów oraz, ogólniej, wszystkich wiernych, dbających o dobre zarządzanie pamięcią indywidualną i rodową. Właśnie ten model inkluzji – w jego kulminacyjnym punkcie, gdy piewcy wielkości Cluny, na przykład Piotr Czcigodny, identyfikują go z Ecclesia– chciałbym tutaj poddać analizie.
Sentencje mnichów to pouczające mądrości ubrane w krótkie opowieści z życia religijnych mędrców. Przypowieści pełne są refleksji i przemyśleń, czasem praktycznych porad, które pokazują zagadnienia „pokusy” i „grzechu” w świetle doświadczenia mnichów.
Słowo, zapomniane trochę jako narzędzie pomocy, w prezentowanych przypowieściach staje się wsparciem dla ludzi szukających porady, rozwiązania problemu, czy wskazania drogi postępowania w konkretnej sytuacji.
Zebrane przypowieści to zbiór mądrości mnichów i pustelników – ich asceza, odrzucenie dóbr życia codziennego, ubogaciło ich życie duchowe, z którego, jak widać, możemy korzystać do dzisiaj.
Konstytucja o liturgii, koncelebra, modlitwy eucharystyczne i wreszcie problematyka sakramentów i sakramentaliów – to tylko niektóre z elementów zaangażowania Cipriano Vagagginiego w Sobór Watykański II i związaną z nim Odnowę liturgiczną. Właściwe zrozumienie Vagagginiego jest szczególnie istotne w trwającej dyskusji nad stanem Kościoła i liturgii, która jest źródłem i szczytem jego życia. Studium Vagagginiego pozwala zrozumieć sens i znaczenie tego wszystkiego co stanowi reformę liturgiczną. Książka ta jest próbą zmierzenia się z geniuszem teologii XX wieku, spotkaniem z mistrzem i ojcem teologii liturgicznej.
Ks. Bartłomiej Matczak, ur. 1978 roku, kapłan Archidiecezji Warmińskiej. Odbył studia na Papieskim Instytucie Liturgicznym św. Anzelma w Rzymie, gdzie uzyskał tytuł licencjacki. Doktoryzował się na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Od 2011 roku pracuje jako wicerektor Wyższego Seminarium Duchownego Metropolii Warmińskiej.
Dlaczego mamy zajmować się historią liturgii? Liturgia Kościoła katolickiego to budowla, w której nadal żyjemy i w istocie jest to ten sam budynek, w którym chrześcijanie żyli wiele wieków przed nami. Przez dwa tysiąclecia jego struktura stawała się coraz bardziej skomplikowana, wciąż przebudowywana i kształtowana, tak że plan budynku zaciemniał się do tego stopnia, że przestaliśmy się w nim czuć jak w domu, bo przestaliśmy go rozumieć. Musimy więc zapoznać się z planami, bo one powiedzą nam, jaki był prawdziwy zamysł dawnych architektów, a jeśli zrozumiemy ich intencje, nauczymy się bardziej cenić budowlę. A jeśli będzie konieczne dokonanie zmian struktur czy zaadaptowanie ich do potrzeb współczesnych ludzi, zrobimy to w taki sposób, żeby tam gdzie to możliwe nie utracić niczego z drogocennego dziedzictwa.
Książka została opatrzona posłowiem ks. Helmuta J. Sobeczko
Mnisi opuszczając świat i wybierając pustynię, pragnęli znaleźć w niej samotność, skupić się na modlitwie, medytować nad biblijnym posłaniem, szukać drogi wzniesienia się ku Bogu. Pustynia oznaczała miejsce bez kobiet, zamieszania, emocji rodzinnych, gdzie pokusy rodzące się w umyśle pozostawały, ale stawały się łatwiejsze do zwalczania. Pachomiusz zrezygnował z ucieczki na pustynię i pozostawił mnicha wśród ludzi, ale starał się stworzyć dla niego taką sytuację, aby nie pozbawić go dobrodziejstw samotności. Samotności w tłumie. Celem pachomiańskiej pedagogiki było pełne i nieustanne skupienie myśli braci na rzeczach świętych, nic nie powinno ich od nich odciągać.
Fragment wstępu
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?