Życie jakie jest - każdy widzi. Nie dziwi więc, że co wrażliwsze osoby, starają się zbudować w sobie wewnętrzny świat równoległy, do którego wpuszczają tylko te emocje, które są im niezbędne dla utrzymania równowagi.Taka jest też tytułowa Renezja, Bezpańska Poetka o kilku niebach w zapatrzonych oczach, często stojąca jedną nogą w rzeczywistości, a drugą zakreślająca/rozszerzająca granice wyobraźni.Poezja Renaty Grześkowiak jest o dobru - w ludziach, naturze, faunie i florze. Autorka gani, by zaakcentować co niewłaściwe i głaszcze by osuszyć łzy i zażegnać smutek. Sprawiedliwie i bez zniekształceń ocenia otoczenie. Śmieje się też zazwyczaj z siebie, gdyż na podstawie własnych potknięć wskazuje na przywary dotykające ogól ludzkości. Jednak motywem łączącym wszystkie wiersze w jej tomiku jest miłość i wręcz namacalna empatia.Tomik poezji zdobią repliki obrazów uznanego artysty, Marka Haładudy.
Historia, to nasze wspólne dziedzictwo tworzone przez i dla ludzi. Nie zawsze jest ona łatwa do przekazania dzieciom. Trudne tematy związane z burzliwą przeszłością Europy i świata, z jej kształtowaniem się i rozwojem, to kompleksowe zadanie dla pedagogów. W powieści ""Rene"", autorka proponuje podejście do tej tematyki wspólnego dziedzictwa historycznego przez zabawę w detektywów. Opowieść rozgrywa się w Miejskiej Szkole Artystycznej, gdzie króluje taniec, muzyka i sztuki plastyczne. Nic w natychmiastowym połączeniu z historią pisaną przez duże H. A jednak... Dziwne zdarzenia paranormalne, manifestujący się duch, który śpiewa nieznane piosenki, to przyczyna do podjęcia śledztwa przez grupę młodych tancerzy. Przy użyciu metod współczesnej technologii, archiwum biblioteki miejskiej i ich niezwykłej determinacji, amatorscy badacze odkrywają źródło problemu i fakty, o których właśnie zaczynają się uczyć w szkole. Zamiast wkuwania na pamięć dat i suchych opisów, przeżywają autentyzm historii w swojej zwykłej codzienności. Lekcja poznania i inteligentne czerpanie z doświadczeń przeszłości, to cel wszystkich przekazów historycznych. Nagrodą dla najwytrwalszych i najsprytniejszych jest imienny zapis na kartach historii.
Bohaterka książki w przełomowym momencie swojego życia wspomina wydarzenia sprzed trzydziestu kilku lat, z okresu jej studiów w ZSRR. Pokazuje codzienne obowiązki i rozrywki koleżanek z roku oraz studentów przybyłych z różnych państw i kontynentów. Wydarzenia przeplatane są opisami ciekawych miejsc, które studenci mieli możliwość zwiedzić. Poruszona wspomnieniami kobieta nawiązuje kontakt z człowiekiem, który wtedy był dla niej kimś ważnym. Wirtualne spotkanie dwojga zupełnie różnych postaci uświadomi czytelnikowi, jak bardzo w ciągu ćwierćwiecza przeobraził się świat i zmienili ludzie.
Pasjonująca powieść obyczajowa. Główni bohaterowie to młodzi ludzie, którzy po ukończeniu szkół średnich stają przed dylematem - co dalej?. Jak większość osób w tym wieku pragną samodzielności, snują plany na przyszłość i marzą o bardzo dalekich oraz bliskich podróżach. Akcja książki toczy się w malowniczym Tomaszowie Mazowieckim i jego okolicach. To tutaj poznamy Jolkę i Malwinę oraz Karola, Wiktora i Przemka. Dość wyraźnie zarysuje się również postać babci Wiktora, koleżanka Jolki-Baśka i znajomy Baśki Józek. Podążając za bohaterami, spotkamy także ludzi z innego kontynentu. Książka o miłości i niepewności, szczęściu, strachu, i poczuciu bezpieczeństwa.
Zakon Achawy to świat Achawów, Eowitów, Aniołów, Magów, Druidów. Jest to świat pełen okrucieństwa jak i piękna, w którym realizm miesza się z magią. W którym Achawii toczą nieustanne boje i potyczki w obronie Arystokracji królestw jak i zwykłych jej mieszkańców przed hordami demonów, wiecznie knujących wampirów, nekromantów, czy to bestii różnego rodzaju. Ich sprzymierzeńcami są Eowici Magowie niegdyś będący wampirami jak i Rusałki, pradawne boginie od wieków kooperujące z zakonem. Czy królestwa upadną przed Demonami? A może przejmą władanie nad nimi Wampiry wraz z Nekromantami? Książka porusza niezwykle ważne w rzeczywistym świecie wartości, takie jak przyjaźń, pomoc drugiemu człowiekowi, pokonywanie życiowych przeszkód, realizacja własnych planów i dążenie do szczęścia u boku ukochanej osoby. Te znane współczesnemu człowiekowi sytuacje przeniósł autor w zupełnie inny wymiar fantastyczny.
Każda kobieta marzy o bogatym mężu, życiu w luksusowej willi, zagranicznych wczasach i kupowaniu najdroższych ubrań od znanych projektantów. Podobne marzenia posiada główna bohaterka powieści „Orchidea”, która do pewnego feralnego dnia prowadziła normalne życie. Niestety… a może na szczęście urodziny koleżanki, organizowane w luksusowym hotelu „Palace Fiori” doprowadzą do pewnego zwrotu w jej obecnym życiu. Bez wątpienia, od tej chwili życie głównej bohaterki nabierze tempa i kobieta do tej pory już trochę znudzona codziennością, będzie mogła posmakować innego świata. Nowego, bogatszego… nie znaczy jednak, że lepszego. Piękny luksusowy hotel kryje w sobie pewną upiorną tajemnicę, która nie może wyjść na jaw. Główna bohaterka zaczyna wieźć podwójne życie…
W książce poruszany jest motyw ewolucji, rozwoju emocjonalnego, postrzegania świata, egzystencji młodego człowieka. Kształtowania poglądów i zapatrywania na rzeczywistość. A to na przykładzie spaceru po parku dwudziestoparolatka, który pobudził umysł głównego bohatera. Niezależnie od relacji międzyludzkich, problemu uczucia, jest jeszcze świadomość własnej egzystencji w brutalnym świecie. Fabuła książki jest konsekwentna i precyzyjnie wyznacza kierunek na konkretne aspekty. Otrzymujemy makabryczne wnioski i opisy dramatycznych scen.Czytelnicy, lubiący mocną literaturę nie zawiodą się, natomiast pozostali dla których bezpośrednia i wulgarna czasem szata językowa jest problemem, mogą nie zgadzać się z poglądami prezentowanymi przez autora. Całość utworu jest wystarczająco wyważona, klarowna i dogłębnie wyjaśnia poglądy opisywane w treści utworu.Reasumując, jest to utwór, który w niekonwencjonalny sposób prezentuje wieczne prawdy i relacje międzyludzkie. Jest olbrzymią metaforą okrutnego życia widzianą oczami młodego mężczyzny z życzeniami na własną przyszłość.Oryginalna i nietypowa książka dla wszystkich, których interesują rozważania na temat prawd o życiu i błyskotliwe poglądy.Książka zaskakująca i bardzo błyskotliwa, dająca do myślenia, ale może okazać się trudna w odbiorze.
„Na wpółświadomy. Powtarzając za sobą samym” to tomik wierszy autorstwa Maksymilana Brona, w którym każdy czytelnik odnajdzie utwory skłaniające do głębszych przemyśleń. Poruszają one bowiem tematykę egzystencjalną. Część z nich dotyczy jednego z najpiękniejszych uczuć, bez którego człowiek nie nigdy nie będzie szczęśliwy – miłości. Wsparcie, wzajemne zaufanie, poczucie bliskości drugiej osoby sprawiają, że rodzi się w nas więcej odwagi do życia. Kilka liryków to typowe wyznania miłosne. Ale autor nie zapomina o innych właściwościach ludzi – podsianiu masek, pod którymi kryją się inne oblicza, czy nieustannym dążeniu do osiągnięcia sukcesu. Wszechobecny konsumpcjonizm przysłania podstawowe, a jednocześnie niezwykle ważne wartości, takie jak przyjaźń, szczerość, życzliwość. A podmiot liryczny jednego z wierszy wyznaje, że to co najbardziej boli, to samotność w pięknym ubraniu. Warto zatem zagłębić się w lekturze i uświadomić sobie, że to indywidualność jest najważniejsza, a nie kopiowanie zachowań czy poglądów.
Zaskakujące science fiction z elementami satyry polityczno-społecznej. Wnikając w pełną zaskakujących zwrotów akcji treść, natkniemy się na szalonego naukowca. Człowieka owładniętego chorą wizją uzdrowienia ludzkości. Narrator opowieściDżon jest przeciętnym obywatelem. Jego życie zmieni się jednak po wysłuchaniu doktora Taraza - naukowca, który na forum ONZ przedstawi plan uzdrowienia ludzkości. Dla większości osób zagmatwane wystąpienie nie miało znaczenia. Dżon, który uważa, że rasa ludzka pogrąża się w degrengoladzie, ulega jednak patologicznej fascynacji. Niespodziewana śmierć Taraza motywuje go do napisania i zaprezentowania światu biografii naukowca.
Pojawić się, mignąć na chwilę w polu czyjegoś widzenia i szybko z niego zniknąć, pozostawiając jednocześnie wrażenie swojej obecności. Odbiorca nie jest pewien czy sytuacja wydarzyła się naprawdę czy była tylko wyobrażeniem w jego umyśle.Książka wyjątkowa, niebanalna, zaskakująca czytelnika już samą budową. Rozdziały w niej przeplatają się. Od samego początku poznajemy równolegle dwie historie teraźniejszą i porwanie Sylwii sprzed roku. Jesteśmy świadkami krótkich ujęć, wspomnień, przez co powoli wciągamy się w treść książki, a historia rozwija wątki do końcowego finału, który nie jest oczywisty.Główny bohater, Tomek pod wpływem poznania Sylwii przechodzi przemianę. Dlatego kilka dni z jego życia, ukazuje pewien kontrast jego postaci od samego początku. Podróżujemy wraz z mężczyzną przez wszystkie wydarzenia, które kształtują jego osobowość. Poznajemy go jako podrywacza, szukającego okazji w klubie, następnie jesteśmy świadkami zakochania się w dziewczynie i finalnym poznaniu prawdy, chęci skazania oprawców Sylwii.
Ta niezwykła historia, widziana oczami wszechwiedzącego narratora, pozwoli każdemu przenieść się do świata magii, smoków i niezwykłych zdarzeń. Głównym bohaterem książki jest Drago. To na jego losach oparta jest fabuła i to jego poznajemy już od momentu narodzin. Jak się okazuje, życie chłopca nie jest usłane różami. Już jako małe dziecko doświadcza ogromnego okrucieństwa, którego nie wytrzymałby niejeden dorosły. Jak potoczą się jego losy? Czy do końca swojego życia będzie skazany na klęskę? Co kryje w sobie mały Drago, który nie jest zwykłym chłopcem? ,,Siedem koron. Tom I. Narodziny Smoka to znakomita propozycja dla tych, którzy pragną trochę ubarwić swoją szarą codzienność. Autor wykazał się niezwykłą kreatywnością nie tylko w sposobie aranżowania zdarzeń i bohaterów, lecz także dzięki grze, jaką proponuje czytelnikowi. Niektóre słowa celowo napisane są z błędem, aby później można było ułożyć z nich pewne przesłanie. Jak można się przekonać lektura tej książki bawi lepiej, niż cokolwiek innego.Andrew Blage, debiutant, zafascynowany kulturą Japonii jak i mitologii, postanowił otworzyć drzwi do swojego świata wyobraźni. Light Novel to powieść zawierające rysunki w mangowym stylu.
Krzyk nocy to szósty tomik Barbary Wrzesińskiej, który powstał z gościnnym udziałem córki Magdaleny, prezentującej również swoje wiersze. Treść książki wzbogacona jest fotografiami obrazów akrylowych stworzonych przez samą autorkę, a także rysunkami namalowanymi przez córkę.Wiersze stanowią rymowane wspomnienia głównie dotyczące bezsilności, na wielu płaszczyznach i w różnych sytuacjach życiowych. Pesymistyczne stany, z których bardzo często nie widzimy wyjścia, powodują w nas wielki ból, krzyk i rozpacz. Wiersze autorki są bardzo melancholijne, głęboko emocjonalne na przemian przepełnione cierpieniem i radością.
Artur Wells jest autorem dwóch książek fantasy: „Sen Henny” i „Sen Henny – Imperium magów”. W niniejszym zestawieniu znalazła się opowieść pt. „Teresa” będąca wstępem do potencjalnej kontynuacji sagi. Ten zbiór opowiadań jest jednak bardziej złożony. Są w nim dość lekkie opowiadania jak "Smok" przyjazne dla młodszych fanów gatunku jak i dużo bardziej zawiłe, jak "Moje miasto", w którym główny bohater mierzy się tak ze swoją przeszłością, jak i z zaakceptowaniem swej odmienności. Granica jest mikropowieścią o poszukiwaniu prawdy i zderzeniu z małością tych, którzy wydają się wielcy w naszych oczach.
Autor nie ogranicza się jedynie do delikatnych baśni, lecz także serwuje nam literaturę pełną napięcia i grozy, w której główny bohater stara się uciec przed wyznaczonym mu z góry przeznaczeniem. Motyw ustalonego z góry losu przewija się przez kilka opowiadań opowieści ,,Granicy’’. Człowiek uwięziony między własną osobowością i pragnieniami, a przeznaczeniem, które wyznaczy jego przyszłe ścieżki staje się postacią tragiczną w opowiadaniach zbioru ,,Granica’’.
Opowiadania często przypominają baśnie, w których zawarte są stare i proste prawdy o życiu i świecie.
Tomik poezji Artura Tołłoczko to osobiste wyznania, z którymi jednak może identyfikować się bardzo wielu czytelników. Autor w swoich wierszach porusza bardzo szeroką tematykę, dlatego bez wątpienia każdy odnajdzie w nich cząstkę własnego życia. Autor stara się uzmysłowić człowiekowi, że ważne jest, aby choć na chwilę zatrzymać się, przemyśleć swoje dotychczasowe życie, wrócić do wspomnień, do czasów dzieciństwa. Spróbować odnaleźć spokój ducha i zacząć czerpać radość z najdrobniejszych rzeczy. Zauważyć mniejszych od nas, choćby mrówkę czy biedronkę.Z wierszy przebija się bardzo ważne przesłanie - aby ludzie nie byli jak tytułowy Kanarek z wiersza Kanarek w klatce na szafie. Miejmy swoje zdanie, kochajmy, wierzmy i żyjmy, po prostu żyjmy!
Treść życia zamknięta w poezji. To stwierdzenie oddaje tematykę tomiku pt. „Czy my się znamy”. Poetka dogłębnie analizuje wszystkie przejawy ludzkiego istnienia, z uwagą przygląda się otaczającemu światu, rozważa znaczenie jego elementów, a potem w niezwykle przemyślany sposób zamyka w wersach i strofach. Utwory Danuty Pasieki dotykają ludzkich przeżyć i emocji. Poruszają kwestię przewrotnego szczęścia w nieszczęściu, które przynosi o wiele większy entuzjazm niż wtedy, kiedy spada na nas wprost z nieba. Podmiot liryczny wierszy mówi o samotności wśród tłumu ludzi, wyobcowaniu pośród wszechobecnej technologii, w której traci się kontakt ze światem. O tęsknocie za czymś ulotnym, nietrwałym, a jednocześnie niezwykle ważnym, co niestety nie ma prawa już powrócić… Wspomina o ludzkich lękach, słabościach, problemach. I tym tkwi właśnie niezwykły uniwersalizm tej poezji – bo każdy z nas może do niej dopasować swoją rzeczywistość.
Główną bohaterkę powieści poznajemy w momencie, kiedy budzi się leżąc w szpitalnym łóżku. Jak się tu znalazła? I dlaczego? Kim są ludzie wokół niej? Kim jest ona sama...? Czy Monika Palmer jest rzeczywiście Moniką Palmer? Amnezja spowodowała, że dziewczyna nie wie co jej się właściwie przytrafiło. Tę prawdę pozwalają jej odkryć poszczególne osoby stawiane na jej drodze przez samo życie, mnóstwo poszlak w postaci gazet i listów, a także niespodziewane przebłyski w pamięci.,,Nić Ariadny to niezwykle ciekawa i zasługująca na uznanie opowieść o szukaniu prawdy, podążaniu po nitce do kłębka. Szybka akcja, nieoczekiwane zwroty akcji i melancholijne retrospekcje sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem, będąc wciąż zaskoczonym.Lidia Tasarz posłużyła się narracją pamiętnikową, pierwszoosobową. Dzięki temu uzyskała efekt pełnej subiektywizacji zdarzeń, a co za tym idzie umożliwiła czytelnikowi przeżywanie wszystkich rozterek, zdarzeń i uczuć razem z bohaterami.
„Rachunek obcego sumienia” to pewnego rodzaju spowiedź bohaterów, jak również próba rozgrzeszenia oprawców, z rąk których ginęły ich najbliższe rodziny. Wojna nikogo nie oszczędziła, bo ci, którzy ją przeżyli zmienili się na zawsze. Bohaterowie ukazani w powieści pochodzą z zupełnie innych warstw społecznych. Poniekąd nigdy się nie spotkali, nawet nie wiedzieli o swoim istnieniu, a jednak los w pewien sposób łączy ich ze sobą. Jeden z bohaterów książki do okresu wojny odnosi się z sarkazmem. Czuje pogardę zarówno dla Niemców, którzy jako pierwsi wkroczyli na teren wsi, ale również dla Rosjan, którzy chcieli „naprawiać szkody”, tworząc nowoczesne „kołchozy”, budując spółdzielnie i bloki. Drugi, uczony profesor, próbuje wszystko wytłumaczyć w sposób naukowy, natomiast trzeci, potomek szlacheckiej rodziny Millerów widzi tylko zasługi narodu niemieckiego, a przede wszystkim swojego stryja, który był dowódcą SS.
Jednak „Rachunek obcego sumienia” to nie tylko powieść o tematyce czasu wojennego, ale również poruszająca ważniejsze, nadziemne wartości, takie jak poszukiwanie własnego „ja”, zrozumienie tego, kim naprawdę się jest i skąd się pochodzi. Dla kogo tak naprawdę jest ważne, gdzie się urodziliśmy i jakiej jesteśmy narodowości? Dawniej mogliśmy za to zginąć, a dziś nie ma to najmniejszego znaczenia. Książka w dość łagodny sposób, ukazując trudne czasy wojenne - głównie dzięki opowieściom starego człowieka z Czarnego Lasu, pomaga zrozumieć, w jaki sposób ludzie próbowali przetrwać wszystkie wydarzenia dziejące się wokół.
Książka, dzięki której młody czytelnik staje się choreografem i tworzy własne przedstawienie.Piękna, młoda Anna, nieakceptowana przez rodaków swojego małżonka, pochodzącego z wpływowej rodziny królewskiej, ma okazję zmienić swoją sytuację, dzięki samej królowej. Warunkiem jednak jest poprawna odpowiedź na zagadkę, zadaną przez władczynię. Pierwsza figura, potem druga, następnie ""pli"", po nim ""tendu""... Historia pięknej Anny układa się coraz płynniej. Ukochana córeczka odnajduje swoją mamę w różanym ogrodzie. Oazie spokoju oddalonej od lekceważących spojrzeń rodaków jej męża. Ukłon, oddanie,... kolejne ilustracje, przędą nić zagadki, ale czy zadanie królowej zostanie wykonane?Książka jest szansą na poznanie tańca baletowego w inny sposób, niż dotychczas proponowano. Nowy podgatunek bajki, baśni tanecznej, daje możliwość stworzenia krótkiego przedstawienia dla i przez jedno, lub kilkoro dzieci. Opowieść plus ilustracje z figurami baletowymi, na poziomie amatorskim i dla początkujących, kolorowe, pastelowe rysunki, jak kostiumy zawodowych tancerzy najsłynniejszych scen świata, to zachęta do zrozumienia języka baletu i spróbowania własnych sił w produkcji takiego przedsięwzięcia.
Czarny kot w walizce - to trzydzieści cztery krótkie opowiadania napisane lekkim, dowcipnym językiem. Są historiami, które wydarzyły się naprawdę podczas wojaży po Polsce i świecie. Łączy je jedno - pech. Stąd w tytule czarny kot. Akcja opowiadań toczy się w Polsce, Chinach, Indiach, Portugalii, Hiszpanii, Grecji, Turcji, Gruzji, Egipcie, Chorwacji, Rosji, na Litwie, w Bułgarii i we Włoszech.Podróże, nieprzewidziane zwroty, łowca ulotnych chwil z wojskową przeszłością i ona niepoprawna optymistka ciesząca się życiem zawsze i wszędzie, wbrew wszelkim przeciwnościom losu. Tego nie można przeoczyć!
Główny bohater tej niecodziennej opowieści to Piotr – dorosły, żonaty mężczyzna, który w niewyjaśnionych okolicznościach wpada do tytułowej dziury i tym samym przenosi się do innego świata, podobnie jak bajkowa Alicja. Co go tam czeka? Kogo tam spotka? Czy pobyt pod ziemią czegoś go nauczy? I wreszcie – czy z tej krainy jest jakieś wyjście? ,,Dziura” Stanisława Kuczkowskiego to historia trzymająca w napięciu aż do ostatniej strony. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że jest to współczesna baśń dla dorosłych. Zaskakujące zwroty akcji, niespodziewane zdarzenia i charakterystyczni bohaterowie czyniąc tę powieść zajmującą lekturą. Uniwersalność charakteru Piotra budzi sympatię czytelnika, który w pewnych kwestiach może się z nim całkowicie utożsamić i odczytać tę opowieść jako parabolę swojego życia. Z całą pewnością jest to wartościowa książka, która niesie ze sobą głębsze przesłanie. Warto je odkryć razem z głównym bohaterem.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?