Książka, którą trzymasz, drogi czytelniku, ma wpłynąć na twoje uczucia. Nie trzeba jej czytać po kolei, można wybiórczo, bo każdy wiersz jest czymś więcej niż tylko liczbą liter. Jeśli zechcesz, przeczytaj ją kilka razy. Może ci się podobać coraz bardziej.Krótkie zapisy słów, które się przenikają, oraz głębokie przesłanie płyną z tych wierszy właśnie do ciebie. SELLA to moje tchnienie. Sellanizm dopiero się zaczyna. To jest czas tworzenia nowego.
Silną stroną projektu jest opracowany przez Autora model ekonomiczny, pozwalający na pokrycie kosztów utrzymania systemu z opłat uiszczanych przez użytkowników. Główna koncepcja polega na naliczaniu opłat za niskie wyniki oraz za ponowne podejścia do egzaminów. Uzyskane w ten sposób środki są wydatkowane na koszty infrastrukturalne, a także na wynagrodzenia dla osób zaangażowanych w przygotowanie, recenzje i sprawdzanie egzaminów. Co więcej, część środków jest przeznaczana na nagrody dla najlepszych studentów, co stanowi dodatkowy bodziec do nauki dla użytkowników.
Autor przemyślał szczegółowo liczne niuanse związane z funkcjonowaniem platformy, zidentyfikował źródła potencjalnych problemów i zaproponował rozwiązania mające na celu im zapobiec. Od strony matematycznej model jest prawidłowy i przejrzyście wyjaśniony. Autor wykazuje się erudycją i znajomością psychologii, socjologii i historii, co pozwala mu na przeprowadzenie dogłębnej analizy problemów, z którymi borykają się dzisiejsze społeczeństwa; jednym z nich jest niechęć do zdobywania wiedzy i w ogóle do nauki jako takiej. Co ważne, Autor nie poprzestaje jednak na tej smutnej konstatacji, lecz proponuje kompleksowy projekt mogący przyczynić się do poprawy bieżącej sytuacji. dr Bartosz Langowski
"EduP2P" może okazać się krokiem w stronę opracowania systemu społecznego, w którym zarabianie pieniędzy jest ściśle związane ze zdobywaniem i propagowaniem wiedzy, czyli prawdy o otaczającym nas świecie, a mądrzy i życzliwi ludzie mają więcej do powiedzenia od niegodziwców dysponujących wielkim kapitałem. Naszkicowany system edukacji może być również sprawiedliwą, rozwijającą intelektualnie alternatywą dla dochodu bezwarunkowego. Może być ratunkiem dla naszej cywilizacji przed dystopiczną i bardzo realistyczną wizją przyszłości, opisaną w powieści science fiction "Limes inferior" Janusza A. Zajdla. (fragment "Podsumowania")
"Wiersze edukacyjne dla dzieci" to zbiór krótkich i rozwijających wyobraźnię historyjek napisanych w formie wierszy. Część z nich powstała na bazie osobistych doświadczeń, a inne z myślą o tym, żeby w dostępny dla dzieci sposób przekazać podstawową wiedzę z różnych dziedzin nauki, jak matematyka, język polski, geografia, plastyka itp. Te wiersze pobudzają wyobraźnię, angażują do pracy, rozśmieszają i w głowie zostają.
Każdemu człowiekowi życzyć należy takiego momentu w życiu, w którym zrozumie, że wszystko, co działo się dotąd, działo się po coś, a to, co się nie wydarzyło, mogło posłużyć za podstawę istotnych refleksji i budowania dalekosiężnych planów. Tej jednej chociaż chwili, w której wszystkie elementy puzzli zwanych życiem nagle poukładają się w wyrazisty obraz. To chyba jest uczucie zbliżone do szczęścia. I z takiej właśnie perspektywy, z samego środka chwili, w której widać jasno i śmiało, kim się jest, po co się żyło dotąd i co właściwie jest najważniejsze, przemawia autor tej książeczki.Gdyby próbować opisać ją jednym zdaniem, brzmiałoby ono tak: to opowieść o poszukiwaniu spokoju i krokach prowadzących do zrozumienia siebie i otaczającej człowieka rzeczywistości. Ale Ty, Drogi Czytelniku, możesz przecież do tej recenzji dopisać zdania kolejne. Bo to pewne, że wiele zawartych tu opowieści z przeszłości i gruntownych przemyśleń na temat rodziny, relacji międzyludzkich, nauki i Boga skłoni Cię do refleksji. Czytaj tak śmiało, jak śmiało pisze o sobie, swoich słabościach i zwycięstwach odważny autor.
Zbigniew Antoni Kędzierski - mieszka w Szczecinie, gdzie ukończył studia w Wyższej Szkole Morskiej. Zarówno podczas wieloletniej pracy na wielorakich statkach pod różnymi banderami, na których pracował jako chief engineer, jak i podczas prywatnych podróży zwiedził niemal cały świat. Mieszkał też w Niemczech, Hiszpanii i Bułgarii, ale zawsze wracał do swojego Szczecina. Zna cztery języki obce: angielski, niemiecki, hiszpański i rosyjski.Bywają opowieści, w które trudno czasem uwierzyć, choć historia, którą chcę opowiedzieć, miała się wydarzyć w rzeczywistości. Do dziś nie wiem, co o niej myśleć. Usłyszałem ją od przypadkowo poznanego mężczyzny. Miał na imię Martin i jest on bohaterem zdarzeń opisywanych w tej książce. Zdarzeń momentami tak nieprawdopodobnych, niesamowitych i dziwnych, jakby były wytworem wyobraźni chorego umysłowo człowieka. Wiele faktów zdawało się jednak prawdopodobnych, inne bez wątpienia były prawdziwe, a Martin opowiadał o nich bardzo przekonywająco. Słuchając go, ani przez chwilę nie miałem wątpliwości, że on to wszystko rzeczywiście przeżył. (...)Nie wiem, czy ktokolwiek oprócz mnie zechce jeszcze w tę historię uwierzyć. Wiem jednak, że moim obowiązkiem jest się nią z Państwem podzielić. Szczególnie po wyjeździe Martina i jego ostatniej pozostawionej dla mnie wiadomości.(fragment z "Od Autora")
Sprawiedliwość jest szlachetną cnotą, ale to egzekucja kary stanowi o jej wartości.Kiedy Michael Wood spotyka w nowojorskiej strzelnicy bojowej dziewczynę z Tybetu, której uroda oraz celność strzałów nie muszą obawiać się żadnej konkurencji, to jeszcze nie wie, że los rozpoczął właśnie ich wspólną przygodę - pośród okrucieństwa oraz chciwości członków gabinetu władzy na dalekich Filipinach.Delegowany do Manili w celu wyjaśnienia technicznych kłopotów w wytwórni wodoru Michael ponownie spotyka piękną Tybetankę, ale tym razem już w roli profesor prestiżowego instytutu KIST w Seulu.Profesor Lasya Kang oraz Michael, pod auspicjami ambasady USA, brną w meandry zleconego zadania. Ich odkrycia drażnią rządzącą ekipę i kiedy w tajemniczy sposób ginie kandydat na prezydenta republiki oraz pojawia się najmniej spodziewany przeciwnik... Lasya i Michael już nie mogą uniknąć ostatecznej konfrontacji.Powieść z gatunku prozy Toma Clancy'ego oraz Nelsona DeMille'a. Z sensacyjną akcją, z niepospolitymi bohaterami oraz z błyskotliwymi dialogami. Warto przeczytać.
"Seria Przyciąganie #4 Tajemnica" to świat nieprzyzwoitych i gorących fantazji z tajemnicą w tle!Przeszłość ma wiele twarzy. Tę, którą pamiętamy. Tę, którą pragnęlibyśmy mieć. Tę, którą ktoś nam wmawia. I oczywiście tę, którą tworzy nasz umysł, z czasem zamazując istotne wskazówki. Jeden nieopatrzny krok może jednak wszystko zmienić i stać się elementem nowej układanki, który pozwoli rozwiązać tajemnicę. Coś, co do tej pory wydawało się nieistotne, staje się brakującym puzzlem w wielkiej intrydze o majątek Marcosa i życie Kate.Ludzie Mroku śledzą każdy ich ruch. Nie przebierając w środkach, odkrywają ich bezpieczną kryjówkę i przeprowadzają atak, w wyniku którego Ayaz zostaje postrzelony. Czy przeżyje? Czy zdoła jeszcze pomóc w ucieczce Kate i Marcosowi? Czy Ann dostrzeże uczucie do Turka, zanim będzie za późno?Kate odzyskuje pamięć i pragnie unieważnić kontrakt.Czy wspólne przeżycia z Marcosem wpłyną na zmianę jej decyzji?Czy pozna sekret, który przed nią ukrywał?Czy zdoła przeprowadzić własny plan, zanim dopadnie ją Mrok?
Jadwiga Rosochacka jestem pielęgniarką i pedagogiem, ciągle zdobywam wiedzę i spełniam swoje marzenia. Moje wskazówki i porady pomogą Ci się realizować w życiu, spełniać marzenia i odbić do gwiazd. Musisz tylko rozpoznać swoje talenty, rozwinąć skrzydła i oglądać życie z lotu ptaka.""Twoja droga do gwiazd"" to wskazówki, jak znaleźć swoje miejsce na ziemi. Wszystko można zrobić, trzeba tylko chcieć. Trzeba sobie powiedzieć: WSZYSTKO MOGĘ!I ruszyć do działania. Stawiać cele mierzalne i realne i je realizować krok po kroku. To Twoje życie i Ty je kreujesz. Wszystko zależy od Ciebie, jak będziesz chciał je przeżyć.
Piszę dla tych, którzy sięgają myślą poza horyzonty.Pod pojęciem fotografia mieści się wiele: portret, krajobraz, ujęcie, fotografia uliczna, akt i dużo innych typów. Najważniejsze zaś, co łączy miłośników fotografii, to pasja oraz urządzenie zwane aparatem. Jest też jeszcze coś, to nasze oko, umysł, serce i właśnie dzięki nim powstaje dobra fotografia. To my nadajemy historię miejscom, charakter osobom, z którymi się spotykamy, to my, fotograficy uwieczniamy na zdjęciach tę historię, którą chcemy przekazać odbiorcy.Bądź uważny, gdy trzymasz aparat w ręku, stań się obserwatorem tego, co cię otacza. Rób zdjęcia świadomie, a zapewne zachwycisz odbiorcę tym, co chcesz przekazać poprzez obraz.
Gdyby życie nasze było w zmowie z alkoholem, nikt nie wyszedłby na tej zmowie jak pracownik na budowie, który wciąż buduje domy, by w nich mogły zamieszkać nasze rodziny, nasze dzieci, nasze żony, by rodzinne życie w domach trwało i o nas nigdy nie zapomniało. Bo rodzina to podstawa, gdy się idzie do ołtarza i przysięga na swe życie, że po pijaku nie będziemy prowadzić rodziny. Bo alkohol to udręka, z nim musimy się uporać sami, jak i z pijących zasadami. A w ogóle lub w szczególe nie wiążmy się, by drugim zatruwać i rozkopywać życie, bo gdy miłość wchodzi w grę, to musimy wybrać drogę, która będzie w miarę prosta, nie pod górę, z której stoczyć się możemy, a wraz z nami nasza rodzina. Gdy nie mamy silnej woli i nie radzimy sobie z alkoholem. Adam Borowiecki?– ur. 15 września 1968 r. w Zawierciu. Mieszka w Łazach.
Anna Dąbrowska – trener rozwoju osobistego oraz dyplomowana coach i mentor. Ukończyła studia na kierunku finanse i rachunkowość oraz coaching w biznesie. Posiada ponad 20-letni staż zawodowy, a swoją wiedzę i doświadczenie nieustannie wzbogaca poprzez udział w licznych kursach i szkoleniach, m.in. kurs MBSR (Mindfulness Based Stress Reduction) – redukcja stresu poprzez praktykę uważności wg metody dra Jona Kabata-Zinna. Uczy, jak pracować ze stresem za pomocą technik relaksacyjnych, jak zarządzać emocjami w ciele i umyśle oraz jak uwalniać napięcia z ciała poprzez pracę z oddechem. Wplata mindfulness w praktykę coachingową z doskonałymi rezultatami. Miłośniczka medytacji oraz kotów. Inspiracją do napisania tej książki była moja droga rozwoju osobistego, którą rozpoczęłam, aby uwolnić umysł od natrętnych myśli i od tworzenia dialogów z własnym ego, oraz ogromna chęć życia w zgodzie ze swoimi wartościami. Życie w dobrostanie wydawało mi się czymś zupełnie nieosiągalnym, postanowiłam jednak spróbować zawalczyć o siebie i o lepszą drugą połowę życia, w którą weszłam niedawno. To nie jest poradnik. Dowiesz się tutaj, co zrobiłam, aby żyć w poczuciu szczęścia, wdzięczności i zaufania do siebie. Przeczytasz, nad jakimi rzeczami pracowałam, aby dziś cieszyć się życiem bez poczucia krzywdy i kreowania czarnych myśli na każdym kroku. Włożyłam bardzo dużo uwagi, cierpliwości oraz wysiłku, aby zbudować swój wewnętrzny spokój i pokochać siebie, teraz pomogę w tym Tobie. Przeczytasz tutaj moje historie, okraszone łzami i emocjami, oraz zapoznasz się z ćwiczeniami, które wykorzystuję w pracy z klientami. Bardzo pragnę, aby moje doświadczenia były dla Ciebie inspiracją do ruszenia z miejsca, do podjęcia kroku ku pięknej drodze do zmiany. Dzięki tej książce pomogę Ci wykształcić nowe i dobre nawyki, pokażę, jak pracować z niezdrowymi przekonaniami, oraz udowodnię Ci, że jesteś cudem. Zaufaj mi, masz ogromne zasoby do tego, aby żyć pięknie.
Czy można w jednej chwili rzucić stabilną i dobrze płatną pracę i wyruszyć w podróż marzeń? Można i warto! Autor zabiera nas w odległe zakątki świata. Swą przygodę zaczyna w Izraelu, a kończy w Pekinie, a właściwie w polskim wojsku… Pokazuje kulturę różnych narodowości i przekonuje, że dobroć jest wpisana w ludzką naturę. Książka ta nie jest zwykłym dziennikiem z podróży, to opowieść o sensie życia i o tym, ile przeszkód jest w stanie pokonać człowiek, by dzięki temu odkryć, co to znaczy żyć naprawdę…
Co działo się na naszych ziemiach, zanim Polska została Polską? Czy wiesz, że na podstawie najnowszych badań wyglądało to zupełnie inaczej niż dotąd sądzono? Ta powieść historyczna przeniesie Cię do zarania naszych dziejów pełnego bezpardonowej walki o władzę. To opowieść o intrygach, miłości, szalonych eskapadach i dozgonnej przyjaźni. Pełna zaskakujących zwrotów akcji saga rozgrywa się na kanwie intrygującej historii Europy pierwszej połowy X wieku. Otwórz ją i poznaj fascynującą zagadkę pochodzenia rodu Piastów, który wprowadził Polskę na mapę świata. Agata Stopa ukończyła psychologię kliniczną na Uniwersytecie Warszawskim. W 1992 r. wyjechała z Polski i wraz z rodziną mieszka na stałe w USA w stanie New Jersey. Jest prezydentem organizacji charytatywnej zajmującej się nauczaniem języka polskiego i promowaniem polskiej kultury. Jest również dyrektorem Polskiej Szkoły im. F. Chopina w Allamuchy i nauczycielem 9 i 10 klasy. Historia, a zwłaszcza historia średniowiecza jest jej pasją. W 2016 r.wydała książkę „Świętosława królowa wikingów”. „Ojciec Mieszka. Tajemnica rodu” jest jej drugą książką.
Historia maturzysty, który jako dziecko stracił rodziców przysypanych lawiną podczas wspinaczki na Elbrus, najwyższy szczyt Kaukazu. Wychowywany przez starszą siostrę, miewa dziwne urojenia. Widzi tajemnicze osoby, których oprócz niego nikt inny nie spostrzega. W końcu zaraz po maturze w niewyjaśniony sposób przenika do innego świata. Między światami kontakt zapewnia mu pewien przedmiot, który jest pamiątką po rodzicach.Zniknięcie zauważa najpierw jego dziewczyna, a następnie siostra. Próbują go szukać, a pomocną dłoń wyciąga do nich młody haker, który niebezinteresownie proponuje skierować poszukiwania w świat wirtualny za pomocą skonstruowanego przez siebie programu komputerowego.Powieść z gatunku współczesnego fantasy czy fantastyki, z wątkiem kryminalnym, kończy się w niejednoznaczny i zaskakujący sposób.Miłośnicy takich filmów jak Twin Peaks, który był emitowany w 1991 roku, oraz niedawno Lost znajdą w tej książce podobne klimaty.Przed nimi leżał worek, a w środku rzeczywiście ktoś był. Wyraźnie rysował się kształt głowy, tułowia i pośladków. Prawdopodobnie był to człowiek, który leżał zgięty, z podkurczonymi nogami. Tadek podszedł do niego i nogą dotknął głowy, żeby się przekonać, czy w worku są zwłoki. To samo zrobił Antek, tylko dotknął nogą tułowia.Popatrzcie dokładnie, to nie jest worek, a raczej śpiwór.Uważasz, że tu, gdzie się znajdujemy, znają śpiwory?Nie widziałeś, że w szałasie w państwie kobiet też były dla nas przygotowane śpiwory?
"Ucieczka z Pałacu Snów" to intrygująca opowieść o sile nadziei i rodziny oraz o niezwykle pouczającym i wytrwałym dążeniu do celu. Sytuacja, w której znaleźli się główni bohaterowie, Kostek i Lenka, uczy, że nigdy nie wolno się poddawać. A tajemnicza wyliczanka prababci Kasi?– „Musicie pamiętać, dzieci, że nie zawsze to złoto, co się pięknie świeci, nie każde srebro bogactwo wróży, czasem szczęście przynieść może brązowy kamyk nieduży”?– nabierze zupełnie nowego znaczenia… Jest to interesująca pozycja dla młodego czytelnika, który odnajdzie w niej trochę smutku, ale i radości. W czasie jej lektury z pewnością pojawią się pytania, na które odpowiedzi powinni udzielić rodzice. To świetny sposób na wspólne spędzenie czasu i rozwijające rozmowy o życiu.
Ta książka, te opowieści to kawałki życia: mojego ibliskich mi osób, połączonych wspólną pasją nurkowaniem ioczarowanych podwodnym światem. To historie przeplatające się ze sobą albo całkiem indywidualne, pokazujące wielkie zaangażowanie, czasami ciężką pracę, zawsze wiele emocji...Nurek zniepełnosprawnością.Dla wielu to brzmi jak wymysł, fanaberia, igranie zzagrożeniami. Dla nas: instruktorów, pomocników, kursantów, partnerów nurkowych to wspólna pasja iradość. Odskocznia od codzienności, pozostawienie za sobą problemów. Na brzegu. Odskocznia do życia, zobaczenia siebie wnowym świetle, odkrycie nowych możliwości.Przeczytajcie...
W dwudziestym pierwszym wieku świat zmienił się nie do poznania. Doszło do trzeciej wojny światowej oraz wybuchu pandemii grypy radiologicznej. Ludzkość niemal została zgładzona, a pozostali przy życiu próbowali ocalić resztki znanej nam cywilizacji. Nie inaczej było na terenach niegdysiejszej Rzeczypospolitej Polskiej. Przez ponad trzy stulecia ludzie próbowali odbudować miasta i wprowadzać swoje rządy. Ostatecznie tylko nieliczni osiągnęli ten cel, aczkolwiek nowy porządek był kruchy i trudny do utrzymania.ROK 2347. Przez Morzywin niewielką osadę położoną nad Morzem Bałtyckim przetacza się potężny orkan. W efekcie dochodzi do sporych zniszczeń oraz utraty elektryczności. Powoli nadciąga zima i trzeba szybko przywrócić zasilanie.Przywódca społeczności tworzy zespół mający na celu odnalezienie i przywiezienie jedynego człowieka, który jest w stanie rozwiązać problem z brakiem prądu. Do długiej i trudnej wyprawy namawia Krzyśka i Edytę. Oboje wraz z pomocą towarzyszących im osób będą próbowali pokonać wszelkie przeciwności oraz jak najszybciej wypełnić powierzone im zadanie.
Po wpuszczeniu amfy do żyły zaczyna się wyścig iniczym diabelski koń cwałem setki godzin krąży po moim mózgu. Zostawia wybite ślady kopyt wmojej psychice. Aja wich rytm tańczę wwariackim obłędzie, potykając się oistotę własnej głupoty. Wśrodku burzy, czekając jakby na uderzenie pioruna, które pobudzi mnie do życia lub zabije. Kocham życie, amój pasożyt kocha je zabijać.fragment książki
Rok 64 n.e. Po ogromnym pożarze, który nawiedził Rzym, Lucjusz Anniusz, prawnik rzymski, zostaje wynajęty przez cesarza Nerona do znalezienia dowodów winy chrześcijan, rzekomych podpalaczy stolicy Imperium. Marzący osławie iszacunku jurysta odkrywa jednak, że nie wszystko jest takie, jak początkowo się wydawało, akolejne odnajdywane przez niego dowody prowadzą do przerażających wniosków. Kto tak naprawdę jest winny największego pożaru, jaki kiedykolwiek wybuchł wRzymie? Jak daleko posunie się Anniusz, by odkryć prawdę?
„Siedem. Siedem. Siedem”. Trzeba być niesamowitym twardzielem, żeby ukończyć siedem maratonów w siedem dni na siedmiu kontynentach. A Łukasz Urbaniak tego dokonał! W tej książce opowiada o swoim wyczynie, gdzie przez tydzień kilkudziesięcioro śmiałków obleciało świat dookoła. I to dosłownie?– biegnąc i mieszkając w samolocie, który na siedem dni stał się ich sypialnią, jadalnią, przebieralnią, szpitalem i jedynym miejscem do regeneracji wycieńczonych mięśni. Ekstremalny siedmiodniowy wyczyn to sprawdzian możliwości własnego ciała i psychiki. A autor, który w pierwszym swoim maratonie wystartował, mając 34 lata, udowadnia, że prawdziwe jest powiedzenie: "Sky is the limit". Fascynująca książka o fascynującej postaci, ale przede wszystkim podręcznik pokazujący, jak porzucić świat frustracji na rzecz światowych osiągnięć?– w dowolnie wybranej przez siebie dziedzinie! Rafał Mazur, Zen Jaskiniowca
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?