"Widok z Koziej" to zbiór miniatur eseistycznych oraz felietonów teatralnych Jacka Kopcińskiego publikowanych w latach 2011-2024 na łamach miesięcznika "Teatr". Finezyjne i erudycyjne zapiski pisane na gorąco sytuują się na pograniczu tekstu dziennikarskiego i artystycznego z wyraźną mikrofabułą, z ekspozycją oraz przedstawieniem bohaterów w ich strojach i maskach, na scenie i poza nią. Wreszcie zaś z puentą: zachwytu, oczarowania, zawodu. Z puentą oddalenia, częściej jednak bliskości. Jacek Kopciński pragnie bowiem teatru prawdziwie dramatycznego, aktora odważnie stającego przed widzem, przeżywania, a nie udawania. Poszukuje scen, na których grywa się klasykę przemawiającą do współczesnych, bez sztubackiej dekonstrukcji, z szacunkiem dla tekstu i wyzwań współczesności. "Widok z Koziej" to pamiętnik widza, uczestnika i komentatora poszukującego na scenie żywego ciała, zarówno w doskonałych, jak i w mniej udanych aktorskich kreacjach. Zawsze jednak namacalnych w teatrze bliskiego spotkania.
"Żydowska wojna raz jeszcze" to rodzaj benefisu Henryka Grynberga według pomysłu Antoniego Libery - wydanie jego najbardziej znanej trylogii (Żydowska wojna, Zwycięstwo, Ojczyzna) na 60-lecie debiutu w PIW-ie. Teksty te zaprezentowane będą w nowej wersji - jak sam autor mówi o poprawkach w tomie "Zwycięstwo": "przede wszystkim poprawiłem prawdziwe nazwiska Rosjanom, których w oryginale nie chciałem narażać". Jego twórczość prozatorska to swoista dokumentacja losu polskich Żydów. Z całej rodziny wojnę przeżyli jedynie on i matka dzięki licznym kryjówkom i tzw. aryjskim papierom. "Żydowska wojna" to autobiograficzna powieść wydana w 1965 roku, w której wskutek wymogów cenzury autor musiał wprowadzić fikcję. Wydane 4 lata później "Zwycięstwo" opowiada o powojennych losach Żydów ocalonych od śmierci, zmagających się z traumą i cierpieniem. Ostatnia pozycja z tej trylogii - "Ojczyzna" - to opublikowany w 1999 roku zbiór opowiadań, których bohaterowie zmagają się z problemami tożsamości oraz nieustannymi wygnaniami i powrotami.
"Zatopione miasto"- wybór wierszy współczesnego czeskiego poety, pisarza, eseisty, publicysty i historyka Miloa Doleala (ur. w 1970 r.) to połączenie surowości z delikatnym, wzruszającym liryzmem. Jego poezja zawsze wyrasta z konkretu, z nazwisk, dat, wydarzeń, po prostu z faktów, z dokumentu. Zajmuje się głównie historią Czech i Czechosłowacji XX wieku: wszystkimi wypaczonymi reżimami, które za pomocą kłamstw i złudzeń zniekształcały rzeczywistość. I zawsze pracuje z konkretną historią, z wyjątkowym losem - znanym lub nieznanym, wspólnym lub prywatnym. Wiersze przełożył Przemysław Dakowicz. Tom ilustrują grafiki czeskiego pisarza i poety Bohuslava Reynka (1892-1971).
W "Procesie rytualnym" Victor Turner (1920-1983) - brytyjski antropolog kulturowy - objaśnia i rozwija na licznych przykładach pojęcia opisujące dynamikę procesów społecznych: rytuały, które służyć mają potwierdzeniu i wzmocnieniu wartości, na jakich opiera się dana grupa społeczna, oswajaniu zjawisk postrzeganych jako nietypowe czy wręcz zagrażające społeczności. Książka uznawana jest za klasyczną pracę antropologiczną. "Turner umieścił humor, doznawanie przyjemności i sprawianie jej w centrum spraw, które go zajmowały. Rytuał uważał za przejaw działania bogów - ale działania pojmowanego tylko w sensie wpływu na kształtowanie przez grupę sposobów ukierunkowywania wspólnej energii i nadawania tym wysiłkom celu moralnego. Tak rozumiane owo działanie bogów w zamkniętych społecznościach, jakie odnalazł wśród Ndembu w Zambii, obejmowało także grę sił pozaosobowych" - napisał w przedmowie Roger D. Abrahams. Pierwsze wydanie ukazało się w 1969 roku nakładem PIW-u; najwyższy czas przypomnieć ten tekst w tłumaczeniu Ewy Dżurak.
W czerwcu 1983 roku papież Jan Paweł II po raz drugi - po czterech latach przerwy - przybył do Polski. Wizycie tej towarzyszyły diametralnie inne okoliczności niż pierwszemu przyjazdowi Ojca Świętego do kraju. Druga pielgrzymka przypadła na czas stanu wojennego i głębokiego kryzysu gospodarczego oraz politycznego. Był to piąty rok pontyfikatu Jana Pawła II, który miał za sobą serię trudnych doświadczeń, jak choćby nieudany zamach na jego życie dwa lata wcześniej. Skomplikowana była także sytuacja międzynarodowa. Nowi przywódcy mocarstw - Ronald Reagan w USA i Jurij Andropow w ZSRR - prowadzili politykę, która wydawała się nieuchronnie zmierzać do konfrontacji między dwoma blokami państw, co niosło ryzyko globalnego konfliktu. Atmosfera wokół tamtej pielgrzymki była więc dramatyczna, a samo wydarzenie utrwaliło się w pamięci inaczej niż pierwsza wizyta Ojca Świętego w naszym kraju. Książka Pawła Skibińskiego - historyka, politologa i publicysty - nie tylko przybliża nastrój towarzyszący drugiej pielgrzymce Jana Pawła II do Polski, ale też podkreśla jej doniosłe dla Polaków znaczenie, nieco zatarte kolejnymi przyjazdami papieża do kraju.
Choć nazywana czasem powieścią, "Chimera" powieścią nie jest. Wzorem tytułowego mitycznego zwierza jest hybrydą, zrostem trzech z pozoru nieprzystawalnych materii. Trzy historie – Dunjazadiada, Perseida i Bellerofoniada – spina Barth w paradoksalną całość, łącząc klasyczną tradycję opowieści i mitu z postmodernistyczną samoświadomością. Dowodzi tym samym, że parodia to dawczyni nowego życia. Rezultat tych odświeżonych opowieści jest, jak to u Bartha, dowcipny, rozerotyzowany, erudycyjny, a przede wszystkim piekielnie inteligentny. W 2022 roku minęło pięćdziesiąt lat od wydania tej znakomitej książki. Książkę brawurowo przełożył Krzysztof Majer.
"Kobieta z wydm" w tłumaczeniu Mikołaja Melanowicza to wydana w 1962 roku najbardziej znana na świecie powieść Kobo Abe, która doczekała się również adaptacji filmowej. Niniejsze wydanie jest przedrukiem pierwszego polskiego wydania (PIW, 1968). Głównym bohaterem tej utrzymanej w kafkowskim klimacie powieści jest Niki Jumpei, nauczyciel i entomolog amator, który podczas wakacji wyrusza na wyprawę badawczą na wydmy. Jeszcze nie wie, że nigdy z niej nie wróci. Zostaje uwięziony w domu pułapce, z którego desperacko próbuje uciec. Magnetyczna siła tajemniczej kobiety, z którą z konieczności mieszka, sprawia jednak, że to, co dotąd było przekleństwem, staje się sensem jego życia. Walka z niszczycielską potęgą piasku, bezsensowny wysiłek, prowokujące zachowanie kobiety i skomplikowane relacje między nią a bohaterem bardziej przypominają senne majaki niż rzeczywistość. Czy można jeszcze wrócić do normalnego świata?
Denton Welch (1915-1948), angielski pisarz i malarz, autor trzech powieści, dziennika i kilkudziesięciu opowiadań. Zaczął pisać po wypadku, któremu uległ jako dwudziestolatek. Cała jego kariera literacka trwała niespełna dekadę. Pisał głównie o sobie, nadwrażliwym, nieprzystosowanym społecznie chłopcu. Tutaj wciela się w piętnastoletniego Orvila Pyma, który spędza wakacje w eleganckim hotelu z ojcem i dwoma starszymi braćmi. Styl Welcha jest prosty i klarowny, łączy w sobie naiwność dziecka i finezję estety. Autor oddaje bogactwo nastoletniej percepcji świata, ani na chwilę nie tracąc dystansu do siebie. Jest zmysłowy, a zarazem nieprzeparcie komiczny. Odmalowuje lekko perwersyjny krajobraz emocjonalny, który może nam się wydać dziwnie znajomy.
"Zamek krzyżujących się losów" to powieść podzielona na dwie części. Każda opisuje spotkanie podróżnych, którzy z niewiadomych przyczyn nie mogą porozumiewać się za pomocą głosu, a jedynym sposobem opowiadania o swoich losach jest przedstawianie ich za pomocą kart tarota. Narrator dokonuje interpretacji tych historii, nawiązując do klasyków literatury, takich jak Ludovico Ariosto czy William Szekspir. Wykładane na stół karty tworzą misterną konstrukcję, a losy podróżnych splatają się ze sobą, przez co można je interpretować w sposób odmienny niż sugerowany przez narratora.
Bogdan Jaremin to poeta osobny, klasycyzujący, wyrastający ze szkoły poetyckiej Czesława Miłosza. Jego wiersze, mocno osadzone w konkrecie, poruszają zarówno tematy metafizyczne, jak i dotyczące "tu i teraz", chwili obecnej. To czuły zapis pamięci, świata postrzeganego z poetycką wrażliwością i otwartością. Bogdan Jaremin (ur. 1942) jest autorem kilkunastu zbiorów wierszy. Członek SPP, profesor medycyny, badacz, podróżnik i żeglarz, redaktor naczelny międzynarodowego kwartalnika naukowego "International Maritime Health". Laureat nagrody głównej "O Pióro Eskulapa", Konkursu im W. Broniewskiego "O Liść Dębu", Nagrody im. Księdza Jana Twardowskiego oraz Pomorskiej Nagrody Literackiej "Wiatr od Morza".
Poezja Jakuba Pacześniaka jest wyciszona, minimalistyczna, utrzymana w duchu twórczości Juliana Przybosia, którego autor wymienia wśród swoich mistrzów obok Norwida i Eliota. Rzeczywistość przedstawiana w wierszach Pacześniaka ma wymiar kameralny, często staje się czytelnik świadkiem sytuacji intymnej, która stopniowo przeobraża się w obraz uniwersalny o wydatnej duchowej sile oddziaływania. W sposób umiejętny poeta wydobywa konkret miejsc geograficznych: rodzinnego miasteczka Boguchwała na Podkarpaciu, rzeki Wisłok, lasów pogórza. Jakub Pacześniak (ur. 1974) - poeta i tłumacz, debiutował w 1996 roku w "Dekadzie Literackiej". Opublikował kilka książek poetyckich, m.in. "w ciemności słowa" (2011) oraz "dno oka" (2019). Przetłumaczył z języka czeskiego m.in. balladę "Auteczko" Bohumila Hrabala oraz libretta dzieł operowych Antonna Dvoka czy Leoa Janka.
Biografia cesarza Hadriana (117-138) to praca oparta na własnych badaniach Anthony'ego Birleya, brytyjskiego historyka i archeologa, wykorzystująca bogate źródła, nie tylko pisane, lecz także epigraficzne, numizmatyczne i archeologiczne. Przedstawia władcę uznawanego niekiedy za najwybitniejszego z rzymskich cezarów, człowieka o niespożytej energii, który przez całe swoje panowanie przemierzał rzymskie prowincje. Zajmował się też reformami wewnętrznymi, zasłynął jako mecenas sztuki i miłośnik kultury greckiej. Birley pokazuje poszczególne okresy życia Hadriana, od dzieciństwa pod opieką przyszłego cesarza Trajana, przez zajmowanie kolejnych urzędów, aż do wstąpienia na tron. Autor analizuje kolejne etapy panowania, wyznaczane dłuższymi lub krótszymi pobytami w kolejnych częściach cesarstwa: Brytanii, Grecji, Afryce i Jerozolimie. Szczególną cechą książki, poza naukową rzetelnością, jest też próba ukazania bohatera od prywatnej strony. Niniejsze wydanie jest przedrukiem z 2002 roku.
Zbiór opowiadań Piotra Szewca należy do nurtu literatury wyciszenia, wspomnień, refleksji i zadumy. Choć sama narracja z pozoru jest wartka, sprawia wrażenie, jakby wiele się działo nieustannie, jakby świat istniał w ciągłym poruszeniu. Wynika to z tego, że podmiot (być może sam autor) oddaje się wspomnieniom z dzieciństwa i pozwala swojej pamięci blisko współpracującej z wyobraźnią iść (biec) tropem dziecięcych właśnie zachowań. Z pozycji osoby już doświadczonej przez życie lub co najmniej dojrzałej (ur. 1961) chce odtworzyć wrażenia z dawnych lat, wszystko to, co dziecko odczuwa każdym zmysłem, nie do końca zdając sobie sprawę, czego tak naprawdę doświadcza i jakie są tego konsekwencje.
Historię budzących grozę wikingów znamy głównie z relacji przerażonych ich agresją średniowiecznych kronikarzy anglosaskich i frankijskich. Neil Price podjął próbę opisania społeczności skandynawskiej niejako od wewnątrz, chcąc zrozumieć ich motywacje, a także ich świat i duchowość. Wiele uwagi poświęcił szczególnie źródłom niepisanym - odkryciom archeologicznym i informacjom uzyskanym dzięki nowoczesnym technologiom, w tym przede wszystkim badaniom DNA. Obraz wikingów ukształtowany przez kulturę masową równoważy wiedzą opartą na interdyscyplinarnych badaniach naukowych. Wnioski skłoniły go do postawienia śmiałej, ale mocno uargumentowanej tezy o etnicznym, a nie tylko kulturowym charakterze społeczności wikińskiej. W publikacji zebrał całość wiedzy, jaką dysponujemy o ludziach, którzy wywołali ważne zmiany w wielu częściach Europy - od wysp północnego Atlantyku do basenu Morza Śródziemnego i od lrlandii do Powołża. Jest to wiedza kluczowa dla zrozumienia początków Europy, takiej jaką znamy dzisiaj.
Carlo Ginzburg (ur. 1939 r.), profesor historii nowożytnej na Uniwersytecie w Bolonii, należy do pionierów mikrohistorii, a "Ser i robaki" jest mistrzowskim przykładem wykorzystania tej metody w praktyce. Na podstawie akt procesów inkwizycyjnych wytoczonych pod koniec XVI wieku pewnemu młynarzowi z prowincji Friuli w północnych Włoszech, oskarżonemu o herezję rekonstruuje interesujący i w inny sposób nieuchwytny światopogląd prostego człowieka oraz jego wizję świata. Autor stara się odkryć źródła interesujących poglądów swojego bohatera, osadzając go w konkretnym tle historycznym.
Krzysztof Kuczkowski, poeta, krytyk literacki i założyciel znanego dwumiesięcznika literackiego "Topos" będzie w 2025 roku obchodził rocznicę 70 urodzin. Z tej okazji przygotował nowy tom poetycki "Głosolalia". Siła tych wierszy polega na maksymalnym wyciszeniu, skupieniu, pogłębionej refleksji nad kwestiami metafizycznymi, a może jeszcze wyraziściej religijnymi. Kuczkowski to poeta nie należący do żadnych grup literackich i nie identyfikujący się z żadnymi stylami poetyckimi. Wielokrotnie nagradzany, w roku 2018 otrzymał Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Arcyważny i niemający precedensu na polskim rynku wydawniczym tom dzieł zebranych Maxa Blechera artysty, który dzięki intensywności tego, co stworzył w trakcie niespełna trzydziestoletniego życia zapisał się jako jeden z najwybitniejszych pisarzy rumuńskich XX w. i jeden z najważniejszych twórców literatury europejskiej swoich czasów.Niebywałe połączenie surrealnej wyobraźni, wyrafinowanego, poetyckiego języka i okrutnej precyzji w opisie doświadczenia choroby i cielesności czynią jego pisarstwo absolutnie unikalnym: oniryczność zaplata się tu z bezwzględnym hiperrealizmem, który osiąga poziom osobliwej abstrakcji niczym z teatru Samuela Becketta. Nie jest przypadkiem, że porównuje się go z największymi: z Franzem Kafką, z Brunonem Schulzem. Blecher ma obok nich swoje własne, szczególne miejsce w literackim panteonie. Na tom składają się prozy: Zdarzenia w bliskiej nierzeczywistości, Zabliźnione serca, Rozświetlona jama, opowiadania i aforyzmy publikowane za życia i po śmierci autora oraz wiersze pochodzące ze zbioru Przezroczyste ciało i rozproszone całość w przekładzie Joanny Kornaś-Warwas. Dzieła Blechera uzupełniają przygotowane przez jego niezrównanego biografa Dorisa Mironescu kalendarium i obszerne posłowie.
Małgorzata Łukasiewicz przygotowała wybór ponad 40 nieznanych dotąd po polsku próz rozproszonych Roberta Walsera. Drobnych tekstów, które ukazywały się w gazetach, czasopismach, antologiach i rocznikach. Autorski pazur Walsera ujawnia się najwyraźniej w międzygatunkowej mieszance. Są tu teksty, które zapowiadają się jako omówienia książki, koncertu, spektaklu; takie, które w tytule mają słowo list albo szkic. Tyle że prozy Walsera nie dają się przyszpilić żadnym słowem. Streścić też się nie dają. Za to dają się czytać. O jak bardzo się dają!
Wielka i barwna opowieść o tym, jak to się stało, że chrześcijaństwo, wychodząc od wyjątkowego w dziejach skandalu, wywróciło do góry nogami dawny porządek, zawładnęło myśleniem cywilizacji łacińskiej, lecz przede wszystkim wciąż trwa w rozlicznych przejawach instynktu na wskroś chrześcijańskiego nawet tam, gdzie chętnie wątpi się w religię. Na ponad pięciuset stronach wstrząs goni wstrząs, a rewolucja rewolucję: od Hellespontu pięć wieków przed Chr. po Rostock A.D. 2015, od Babilonu po Beatlesów, od krucjat po #MeToo, od heretyków po Pulp Fiction. Tom Holland jak nikt inny czyni doskonały użytek z erudycji nie banalizując wywodu. Doskonale zbudowana, chronologiczna opowieść przeprowadza nas przez zasadniczą rewolucję (za sprawą św. Pawła), kierujący chrześcijaństwo na nowe tory przewrót w XI w., reformację, w końcu rewolucję, która zabiła Boga. A wszystkie one nosiły na sobie to samo znamię: aspirację do ogarnięcia sobą każdego innego możliwego sposobu widzenia świata, roszczenie o uniwersalizm, ale kulturowo wysoce specyficzny. Że istoty ludzkie mają prawa, rodzą się jako równe sobie wzajem, należą im się środki egzystencji, dach nad głową i schronienie przed prześladowaniami nie były to nigdy prawdy oczywiste.
Autoportret z okruchów można bez wątpienia nazwać dziełem monumentalnym, w którym ujawniają się różne twarze jednego z najwybitniejszych polskich krytyków literackich, historyków literatury, a jednocześnie wyjątkowego eseisty, którego teksty ukształtowały wiele pokoleń pisarzy oraz akademików. Tomasz Burek (1938-2017), bo o nim mowa, debiutował jako krytyk w wieku dziewiętnastu lat i nieprzerwanie do śmierci, przez niemal sześćdziesiąt lat, był aktywnym uczestnikiem życia literackiego tę wielką spuściznę uporządkował i wyjaśnił w błyskotliwym wstępie Andrzej Skrendo. W ujęciu profesora Skrendy, między innymi, nazwisko Tomasza Burka kojarzy się z doświadczeniem wielkiego rozłamu: rozłamu kultury nowoczesnej i rozłamu, dzięki któremu kultura ta się wyłoniła; rozłamu, który Burek opisywał w swoich dziełach i rozłamu, który opisuje jego własne dzieło, przebiega przez jego wnętrze. Jest to książka, którą powinna posiadać każda osoba wrażliwa na historię literatury polskiej i nie tylko.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?