Powrót z Francji do powojennej komunistycznej Polski okaże się największym błędem Marii i jej córki Agaty, która zapłaci za tę decyzję szczególnie wysoką cenę.Bronek Basista potrzebuje pieniędzy na spłatę kredytu. Gdy okazuje się, że być może mógłby się starać o odszkodowanie za krzywdę rodziców, którzy przeżyli gehennę w komunistycznej Polsce, zaczyna interesować się historią własnej rodziny. Jego matka, Agata, urodziła się we Francji, dokąd babcia Maria wyemigrowała za chlebem. Po powojennych zmianach ustrojowych w Polsce, zaczadzone propagandą kobiety zdecydowały się reemigrować do ojczyzny. Jakież było ich zdziwienie, gdy zamiast oczekiwanego raju robotników, napotkały biedę i wszechobecne represje.Miłość za żelazną kurtyną to dramatyczna wielowątkowa opowieść o czasach stalinowskich, oparta na dokumentach i relacjach świadków.Maria uważała, że przecież Michał nie mógł się mylić. Uznała, że członkostwo w PPR nie było głosem akceptacji dla zbrodni funkcjonariuszy NKWD. Sprawa katyńska nie miała tu znaczenia. Chociaż widziała ekshumację polskich oficerów na kronice filmowej. I chociaż po wyjściu z kina nie zjadła obiadu, bo nie mogła nic przełknąć. Widok czaszek z otworami z tyłu prześladował ją, szczególnie w nocy. Przez kilka dni myślała tylko o tej zbrodni Sowietów.Komunizm jest wspaniały, tylko ludzie zawodzą powtarzała to jak mantrę, gdy nie rozumiała polityki Stalina.Agata wierzyła więc we wszystko, co mówiła jej matka i co potwierdzała Celina. Bo przecież tak myślał i ojciec. A on był wyrocznią, nie miało znaczenia, że już nie żył.Grażyna Wosińska, elblążanka i dziennikarka. Autorka Pożaru i szpiegów, pierwszej książki o Sprawie Elbląskiej, oraz Zbrodni czy wyrok na zdrajcy, jedynej publikacji o organizacji KUL Zakon Krzyżacki. Stypendystka Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego oraz Prezydenta Elbląga.
Bolesne wspomnienia z dzieciństwa, znienawidzony sierociniec i tajne układy bardzo wpływowych ludzi.Każdy miewa w swoim życiu momenty, które trwają wiecznie. Sekundy ciągną się godzinami. Doświadczamy wtedy najgorszych uczuć, jakie można sobie wyobrazić. Pragniemy, aby minęły w mgnieniu oka, ale mózg nie pozwala nam zapomnieć o żadnym szczególe. Najgorsze chwile Kacpra Zborowskiego zaczęły się, kiedy miał sześć lat i trafił do domu dziecka. Choć dziś jest dorosły i wyrwał się z tamtego piekła, wspomnienie koszmaru wraca regularnie. Do Jarocina, swojego rodzinnego miasta, przyjeżdża z nadzieją na odzyskanie dawnej harmonii, a tymczasem wpada w szambo pełne dziwnych tajemnic, intryg i niebezpiecznych ludzi. Kacper nie tylko musi udowodnić, że znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie, ale również rozwikłać zagadkę z przeszłości związaną ze zniknięciem jego ojca.""Mroczne, niepokojące, ale przede wszystkim piekielnie wciągające. Po prostu nie można się oderwać od czytania!"" - Alek RogozińskiJest niepokojąco, jest tajemniczo i jest finał, który wbija w fotel. Uwielbiam takie klimatyczne książki.Wioleta Sadowska, subiektywnieoksiazkach.plDawid Waszak stworzył kolejny thriller psychologiczny trzymający w napięciu do ostatniej strony!Anna Sikorska, annasikorska.blogspot.comDawid Waszak delikatnie ujął moją dłoń, a potem szarpnął z całej siły, zabierając mnie do świata, w którym nadal jestem, nawet po zamknięciu książki.Izabela MilikDawid Waszak urodzony w 1989 roku mieszkaniec Jarocina. Autor powieści: Narodziny zła ,O Tym, który już raz umarł i Czerwień Obłędu. Ta ostatnia zainaugurowała cykl Jarocin, w którym autor opisuje mroczne strony swojego rodzinnego miasta. Mroczny układ to druga część tej serii.
Najkrwawsze strajki w czasach II RP takiego Krakowa nie znacie!Kraków czerwonych 1923 i 1936 to oparta na faktach powieść o międzywojennym Krakowie, w którym ścierają się interesy różnych grup społecznych. Czerwoni z kręgu Polskiej Partii Socjalistycznej, wykorzystując kryzys gospodarczy do osłabienia rządu, dwukrotnie realizują tragiczne w skutkach strajki.Giną ludzie, miasto raz po raz jest paraliżowane Kraków staje się areną najkrwawszych zamieszek robotników z policją i wojskiem w czasach II RP.W okrutne lata wpisane zostały losy pewnej rodziny i jej przyjaciół. Poznajemy nie tylko podłoże polityczne i gospodarcze rozgrywających się wydarzeń, ale też życie codziennie, rodzinne, kulturalne, sportowe, a nawet światek przestępczy międzywojennego Krakowa.
Rok 1944. Dwóch nastoletnich chłopców podejmuje ucieczkę z transportu na roboty do Rzeszy. Czy uda im się pokonać przeciwności i dotrzeć do domu?
Wojna powoli dobiega końca, kiedy dwunastoletni Bronek, w domu nazywany Dzidkiem, zostaje pojmany przez Niemców. Trafia do transportu wiozącego ludzi na roboty przymusowe w Rzeszy. W bydlęcym wagonie, ściśnięty wraz z tłumem podobnych mu nieszczęśników, wciąż nie traci nadziei na powrót do domu. Wspólnie z poznanym w niedoli kolegą podejmuje decyzję o ucieczce. Choć chłopcy wiedzą, że ryzykują życie, pragnienie wolności jest silniejsze niż wszelkie przeszkody…
W tej historii, opartej na autentycznych wydarzeniach, długa i niebezpieczna droga do domu będzie przeżyciem, którego bohaterowie nigdy nie zapomną.
Brakuje mi słów, by wyrazić to, jakie uczucia wywołuje historia dwunastoletniego Bronka. Ukazane w książce wojenne piekło i związane z tym zatarcie się granicy pomiędzy dobrem a złem, odciskają niezmywalne piętno na duszy. To niezwykłe świadectwo strasznych czasów, o których nie można zapomnieć.
Wioleta Sadowska, www.subiektywnieoksiazkach.pl
Piotr Tymiński przedstawia krótką, aczkolwiek treściwą i pouczającą historię nastoletniego chłopaka, któremu podczas wojny udało się uciec z niemieckiego transportu. To niesamowite, ale przez całą lekturę miałam wrażenie, że bohater autentycznie siedzi obok i niczym wytrawny gawędziarz relacjonuje ówczesne przeżycia. Naprawdę trudno o bardziej wiarygodny przekaz!
Miłka Kołakowska, www.mozaikaliteracka.pl
Piotr Tymiński historyk, urodzony w 1969 roku. Autor opartej na faktach powieści pt. „Wołyń. Bez litości” poruszającej ważny temat w naszych dziejach.
O wiele łatwiej jest sprawować kontrolę nad drugim człowiekiem niż nad własnym życiem. Wie o tym Marek, przykładny ojciec rodziny, prezes poważnej firmy, dręczyciel i kat swojej żony.Trudno jest jednak w nieskończoność zachowywać pozory szczęścia, zwłaszcza kiedy ofiara się buntuje i zaczyna dostrzegać, że istnieje świat poza więzieniem, którym okazał się wymarzony dom, że istnieją uczucia inne niż strach, nienawiść i upokorzenie. I że nie każdy mężczyzna jest potworem ukrytym w ludzkiej skórze.""Wkurzona żona"" to studium psychiki ofiary przemocy domowej. Dramatyczna, niezwykle sugestywna, ale i dająca nadzieję historia o tym, że na szczyty najwyższych gór nie kursują żadne windy, lecz trzeba się na nie wspiąć samemu. I że można tego dokonać, nawet jeśli ktoś z impetem uderzył nami o dno bo może właśnie wtedy siłą swojego uderzenia spowodował efekt odbicia. Teraz musimy tylko spojrzeć w górę i nie stracić z oczu rozświetlonego słońcem nieba.
To co się stało, to nie była niczyja wina. Stało się i tyle. Teraz, będąc na rozdrożu, nadal nie wiedziałam, co dalej. Niczyja wina, że nie umiałam wybrać! Niczyja, że nie wiedziałam, którego bardziej kocham, bo kochałam obu! I choć ponoć to niemożliwe, moje serce było złamane na dwie części, a każda z nich należała do innego. Jeden urzekł mnie swoją delikatnością, czułością i urokiem. Drugi był niczym torpeda. Niczym otchłań, wciągnął mnie granat jego spojrzenia i utonęłam. Namiętność czy delikatność? Dwie skrajności, niczym przeciwne bieguny magnesu. Kochałam i byłam kochana. Byłam ich, a jednocześnie byłam NICZYJA!
Niczyja przeniosła mnie do kraju kwitnącej wiśni, gdzie miłość smakuje zupełnie inaczej. Ta niezwykle piękna i zmysłowa historia wciągnie Was w wir wydarzeń, a emocje nie odpuszczą do ostatniej strony. Polecam fankom pikantnych romansów, które w lekturze poszukują czegoś więcej niż krótkiej chwili zapomnienia!
K.N. Haner
"Drżącymi wargami całował moje ciało. Kawałek po kawałku, milimetr po milimetrze. Nawet ustami uczynił mnie swoją.
– Kimi ga amai – szeptał mi do ucha, nim wypełnił mnie do samego końca całym sobą.
Z trudem łapałam oddech, napawając się rozpływającą się falą przyjemności. Całował teraz lekko. Odsunął się, bym mogła ułożyć się wygodniej na jego umięśnionym torsie. Muskał ustami moje włosy.
– To było cudowne – szepnął.
Przytuliłam się do niego z całej siły. Napięcie powoli ustępowało, dając upust uczuciu spełnienia.
– Mmm – mruczałam, bo czułam się tak dobrze jak jeszcze nigdy wcześniej. Zamknęłam oczy i odpłynęłam w nicość, mimo wszystko strasznie zmęczona."
Niczyja to niezwykła historia miłosna z malowniczą Japonią w tle. Autorka funduje nam słodko-gorzką opowieść nie tylko o miłości, ale także o przyjaźni, lojalności, zdradzie i namiętności. Jeden moment, jedna decyzja może odmienić życie na zawsze...
Gorąco polecam.
Ewelina Nawara
myfairybookworld.blogspot.com
„Niczyja” to niezwykle intrygująca lektura, która przeniesie Cię w świat romantycznej miłości, namiętności i pożądania. Rozpali zmysły i sprawi, że nie oderwiesz się od książki do momentu przeczytania ostatniej strony. Zabierze w niezapomnianą podróż po Japonii, fundując mnóstwo przeżyć i emocji. Polecam!
Monika Hetz,
ksiazkowyswiatmoniki.blogspot.com
Myśleliście, że w literaturze erotycznej napisano już wszystko? Jesteście w błędzie! „Niczyja” to powiew świeżości w gatunku, który nieustająco ekscytuje. To powieść pełna pasji, namiętności i... orientu!
Dominika Róg-Górecka
przepisynawidelcu.blogspot.com
Przeszłość zawsze nas dopada. Bo tak naprawdę nigdy nas nie opuszcza.
Po latach od pierwszego wydania ulubionego przez czytelników kryminału Agnieszki Lingas-Łoniewskiej książka o seryjnym mordercy ponownie trafia do Czytelników – w wersji poprawionej i rozszerzonej o dodatkowe, trzymające w napięciu, zakończenie. Nowe postaci, nowe wątki i godny uwielbianej autorki suspens.
Gdy w grę wchodzi miłość, żadna siła nie jest w stanie powstrzymać inspektora Marcina Langera przed nadludzkim wysiłkiem i odnalezieniem oprawcy zielonookich blondynek, do których zalicza się jego ukochana. Gdy gra toczy się o zbawienie – psychopatyczny zabójca nie respektuje żadnych granic. Nawet jeśli zbawienie jest wyimaginowane, a motorem działania – obłęd. A może zwłaszcza wtedy.
Jeśli uważasz, że połączenie thrillera z romansem nie ma szansy na powodzenie, to znaczy, że nie znasz powieści Agnieszki Lingas-Łoniewskiej.
Tomasz Radochoński, www.nowalijki.com.pl
To historia, która jak żadna inna potrzebowała spektakularnego zakończenia. Agnieszka Lingas-Łoniewska ostatecznie rozliczyła Szóstego i zrobiła to w sposób, którego nie zapomnicie. Niepokojąco dobra lektura!
Angelika Zdunkiewicz, www.lustrorzeczywistosci.pl
Agnieszka Lingas-Łoniewska po raz kolejny udowadnia, że zasługuje na miano jednej z najlepszych współczesnych pisarek. Przygotuj się na coś silnego, potężnego, cudownego i przerażającego!
Krystyna Meszka, cyrysia.blogspot.com
Agnieszka Lingas-Łoniewska potrafi z genialnej powieści stworzyć idealną.
Magdalena Szymczyk, czytammwpociagu.blogspot.com
Agnieszka Lingas-Łoniewska - wrocławska pisarka tworząca powieści łączące sensację i kryminał z romansem, zwana przez swoich czytelników „Dilerką Emocji”.
Autorka ponad dwudziestu powieści i współautorka kilku antologii.
Założycielka projektów „Czytajmy Polskich Autorów” oraz „Pisarka czyta”. Wspiera fundacje prozwierzęce i schroniska, zbierając na licznych spotkaniach autorskich karmę w akcji „Karma zamiast kwiatka”. Posiada fanklub czytelniczy, zwany „Sektą Agnes”.
Tak zaskakującego zakończenia w świecie fantasy jeszcze nie było.Sojusz Nieumarłych został rozbity. Okrutnego króla stracono, a wszystkie osłabione martwe rasy rozpierzchły się po całym świecie. Po kilku latach arcylisz Magarion postanowił ponownie połączyć dawniej zaprzyjaźnione rody w mroczne przymierze i wyrównać rachunki z eldarami - ich odwiecznymi wrogami. Tym razem jednak Nieumarli będą mieć znaczną przewagę nad wrogiem. To właśnie teraz mają ogromną szansę zmieść z powierzchni wszystkich żywych - również ludzi oraz święte elfy - i w całości zapanować nad światem. Pomoże im w tym największy czarnoksiężnik, jaki kiedykolwiek się narodził Wystarczy tylko wskrzesić go do życiaMyślisz, że czytałeś już wszystko? Prawdziwa fantastyka dopiero przed Tobą!
Powieść dla wszystkich kochających zwierzęta.
Bim to mały kundelek, który pewnej nocy przybłąkał się pod dom, w którym mieszkały już dwa psy. Szybko podbił serca domowników i zjednał sobie czworonogi. Rezolutne, ciekawskie „psie dziecko” dopiero uczy się życia, wszystkimi zmysłami odkrywając otaczający świat. Dorastanie Bima w towarzystwie kumpli i zabawne sytuacje z codzienności posłużyły za przykład dla opisu życia psiej sfory.
W rytmie dwunastu łap. Bim to wzruszająca, familijna opowieść o głębokiej relacji człowieka ze zwierzętami, o ludzko-psiej przyjaźni ponad życie. Zmiękczy serce każdemu twardzielowi.
Spoglądaliśmy na siebie pomiędzy prętami furtki. Mowa jego niewielkiego ciałka, poparta wydawanymi odgłosami, prosiła:
– Przyjmijcie mnie pod wasz dach do rodzinki. Jestem miłym, wesołym i sympatycznym psem.
Pionowe elementy ogrodzenia są na tyle szeroko osadzone, że cała trójka czworonogów dotknęła się nosami, a ja mogłam pogłaskać nocnego gościa. Malec wdzięczył się, jak mógł, a moje psy okazywały zaciekawienie i pokojowe zamiary.
Pierwszy etap zawierania znajomości był za nami. Pora na drugi. Otworzyłam furtkę, przykucnęłam i ujmując przybłędę pod paszki, podniosłam. Nie protestował. Jego ciałko wisiało nieruchomo jak szmatka, tylko ogonek wciąż merdał na boki
DANUTA CHOWANIEC jest absolwentką studiów filologicznych Uniwersytetu Śląskiego. Życie zawodowe związała z pracą nauczyciela. Pośród wielu pasji autorki - między innymi podróży i malowania pejzaży (www.galerianova.republika.pl) [wyróżnione innym kolorem] - ważne miejsce zajmuje obcowanie z naturą, w tym z jej najbardziej udomowioną formą - z psami.
W ciągu ostatnich dekad opiekowała się wieloma czworonogami, zarówno w kraju, jak i przez 13 lat za granicą; wychowywała je, czerpiąc przy tym radość z przebywania z tak niezwykle inteligentnymi i uczuciowymi istotami, podziwiając je za umiejętność okazywania miłości, za oddanie, wierność, wzajemny szacunek i empatię oraz pozytywne nastawienie do świata.
"W rytmie dwunastu łap. Bim" jest jej debiutem literackim.
Tajemnice Dolnego Śląska, zagadkowa walizka, na którą polują niebezpieczni ludzie, i dwójka bohaterów uwikłana w gąszcz niecodziennych zdarzeń.
Adam Floriański jest młodym zapalonym genealogiem. Gdy pewnego dnia odwiedza Archiwum Główne Akt Dawnych i przypadkiem spotyka staruszka przeglądającego materiały z tej samej parafii, co on, jeszcze nie podejrzewa, jak bardzo zaważy na jego życiu ten splot okoliczności. Nieznajomy mężczyzna w pośpiechu opuszczający archiwum zostawia walizkę, którą Adam zabiera i postanawia przechować do czasu odszukania jej właściciela. Znajduje tam stare, wojenne dokumenty i tajemniczy, zaszyfrowany pendrive. Zaintrygowany genealog decyduje się odnowić kontakty z dawną znajomą informatyczką. Anna łamie hasło i nieświadomie wskakuje wraz z Adamem w wir bardzo dziwnych wydarzeń. Okazuje się bowiem, że zawartość torby jest cenniejsza, niż oboje przypuszczali, i staje się obiektem pożądania niebezpiecznych, bezwzględnych ludzi.
Urządzenie zabezpieczono hasłem. Adamowi przebiegła przez głowę myśl, że to sygnał świadczący o tym, że na pendrivie zapisano coś ważnego, co nie powinno wpaść w niepowołane ręce. „Może ma to związek z tajemnicami Dolnego Śląska, którymi zajmował się Stefan Doliński?” Wpisał kilka przychodzących mu do głowy wyrazów. Niestety, za każdym razem strzelał obok tarczy. Zawahał się i postanowił nie podejmować kolejnych prób. Wiedział, że są systemy, które mogą zablokować dostęp do przenośnego urządzenia. Nie znał się na tym, ale wolał być ostrożny. Kto może mu pomóc? Jego szare komórki znów rozpoczęły intensywną pracę. Potrzebował osoby, która świat oprogramowania i systemów komputerowych ma w jednym palcu i będzie potrafiła złamać to zabezpieczenie.
Czasem zwykła ciekawość może sprawić, że przeszłość zacznie kłaść się cieniem na teraźniejszości... Tajemnica sprzed kilkudziesięciu lat, zbrodnia, a w tle rodzące się uczucie – ta książka ma wszystko, by sprawić, że Czytelnik nie będzie się mógł od niej oderwać!
Aneta Grabowska, www.zaczytana.com.pl
Ta książka to gratka nie tylko dla mieszkańców Dolnego Śląska. Czytelnicy, którzy lubią, gdy przeszłość przeplata się z teraźniejszością, na pewno znajdą tu coś dla siebie. Polecam zwłaszcza pasjonatom II wojny światowej.
www.czytelnia-mola-ksiazkowego.pl
Maria Derejczyk-Zwierzyńska
Trzymająca w napięciu historia. Gołębiowski myli tropy i tworzy specyficzny klimat, który znakomicie oddaje zagadkową fabułę.
Agnieszka Krizel, nietypowerecenzje.blogspot.com,
Czasem trzeba zniszczyć całe życie, aby móc zbudować noweMonika i Michał, trzydziestokilkulatkowie, od lat pracują w jednej firmie i znają się jak łyse konie. Są przyjaciółmi z pracy, choć prywatnie rzadko się spotykają. Gdy lecą na planowaną od dawna delegację do Pragi, nie przypuszczają, że te kilka dni przewróci ich życie do góry nogami. Targani namiętnością, tęsknotą, a jednocześnie poczuciem winy i świadomością krzywdy wyrządzonej swoim najbliższym, zadają sobie pytanie, czy uczucie, które ich połączyło, jest prawdziwe. Czy to nie jest tylko miłostka, przygoda pod wpływem okoliczności, odskocznia od codziennego życia? Czy liczy się tu i teraz, czy mają prawo zniszczyć swoje małżeństwa i rodziny?[] myślę, że moglibyśmy być szczęśliwi i to by trwało. W innym czasie, w innym miejscu.To zatrzymaj czas.Wciąż to robię, każde moje spojrzenie utrwala twoją twarz w moim sercu.Przestań powiedziała smutno.Za bardzo kiczowate? spytał.Nic nie jest kiczowate, ty to czujesz i ja to czuję, i boję się, tak bardzo boję się jutra!Widzisz, ja wiem, że to jest złe, tego nie powinno być.Jak to może być złe?Taka ironia losu, coś takiego spotyka właśnie nas! Jest tyle osób, które tego nie doświadczają. A my jesteśmy przecież szczęśliwi, mamy rodziny, mamy dzieci. Po policzkach popłynęły jej łzy. Jesteśmy złymi ludźmiDelikatnie zebrał palcami jej łzy.Prawdopodobnie. Chciałbym myśleć, że to, co nas łączy, usprawiedliwia to, co robimy, ale obawiam się, że tak nie jest, nie czuję, żeby tak było.
Kiedy wszystko bezlitośnie dzieli, warto zamknąć oczy i poszukać głębiej!16-letnia Amelia zaczyna naukę. Wiecznie rozdrażniona uczennica wyróżnia się wśród koleżanek wyzywającym ubiorem i mocnym makijażem. Przez problemy z chorą mamą, strach przed kontaktami z rówieśnikami oraz konflikt z nauczycielką geografii dziewczyna trafia do szpitala. Z pomocą przychodzi Ula, jej przyjaciółka, oraz 38-letni nauczyciel matematyki, Witold. Mimo że Amelia z początku nie pała sympatią do profesora, między głównymi bohaterami rozwija się silne uczucie.Już od pierwszej strony byłam zaintrygowana i z wielką chęcią poznawałam Amelię oraz jej niecodzienną, bez wątpienia kontrowersyjną historię, która pochłonęła mnie na długie godziny. Zakończenie było wisienką na torcie i dosłownie wbiło mnie w fotel!Patrycja Bomba, www.bookparadise.pl31 korytarzy to ważny głos młodego pokolenia, które ma prawo kochać, popełniać błędy, pytać i szukać właściwych ścieżek. Polecam!Agnieszka Krizel, www.nietypowerecenzje.blogspot.comWątek miłości nastolatki do dużo starszego mężczyzny opowiedziany na nowo. Tutaj nie ma utartych schematów, przewidywalnych wydarzeń i podkoloryzowanych sytuacji. Wszystko mogło zdarzyć się naprawdę. Książka jest wspaniałym przykładem, jak pisać o miłości, erotyzmie i granicach, które nie powinny być przekraczane.Sandra Czarniecka, www.dailyvibes.plAgata Rybka ur. 1995, ukończyła klasę biologiczno-chemiczną w Liceum Ogólnokształcącym im. Fryderyka Chopina oraz Państwową Szkołę Muzyczną I Stopnia w Sochaczewie w klasie fortepianu, obecnie studentka filologii angielskiej na Uniwersytecie Gdańskim. Tłumaczka, nauczycielka, rysowniczka, miłośniczka muzyki filmowej. Prowadzi własną stronę The Gallery of Shadows. Mówi, że jej celem jest przełamywanie otaczających ją stereotypów.
Wariatka Agnieszki Chrzan to niezwykła opowieść o wkraczającej w dorosłość Ani. Główna bohaterka jest tuż przed maturą, do której chce się rzetelnie przygotować, ale musi jednocześnie borykać się z problemami osobistymi – nieobecnością ojca, który rozstał się z jej matką i nie utrzymuje z córką kontaktu, oraz niełatwą relacją z ukochanym chłopakiem. Pewnego dnia Anna poznaje tajemniczego Wilhelma, wówczas jej świat zaczyna się zmieniać. Coraz bliższa znajomość z mężczyzną, zdająca się przypominać baśniową historię, przynosi całkiem inne zakończenie, niż wszyscy mogliby się spodziewać...
Autorka z niezwykłym wyczuciem opisuje trudności związane z końcem dzieciństwa i początkiem dorosłości, ale jej książka to nie tylko doskonała historia o wrażliwej nastolatce – to także mądra opowieść o tym, jak radzić sobie z pierwszymi poważnymi życiowymi problemami.
Młoda kobieta, nie mogąc doczekać się spotkania, prędko stawiała kroki po zarośniętych trawą podkładach szynowych starego toru kolejowego. Wilhelma rozpoznała z daleka. Stał sam na starym, zardzewiałym moście, opierając się o betonowy murek i wpatrując w biegnące w wąwozie tory. Zwolniła kroku, czując, że nogi lekko się pod nią uginają. Radość mieszała się w niej ze strachem, serce waliło jak oszalałe, a do tego dołączyło uczucie trzepotu motylich skrzydeł w brzuchu.
– Niedobrze… – szepnęła Ania sama do siebie. – Chyba się zakochałam…
Na dachu poznańskiego Okrąglaka zostaje znalezione ciało badaczki największego zbioru dokumentów masońskich w Europie. Archiwalia przechowywane w okolicach Poznania zostały zebrane na polecenie samego Heinricha Himmlera. Tymczasem stan zwłok zamordowanej sugeruje, że została… pochowana według zasad owianej tajemnicą starożytnej religii. Śledczy na czele z Rogerem Kalitą mającym za sobą traumatyczne przeżycia będą musieli wejść w świat tajnych organizacji, hermetycznych sekt i ukrytych obsesji esesmanów, ale największą zagadką okaże się sama ofiara.
Gdyby Dan Brown był Polakiem, z pewnością napisałby o tym największym, europejskim archiwum dokumentów masońskich. Tymczasem masonika sprzed wieków rozpaliły wyobraźnię Katarzyny Marciszewskiej, której dotychczasowe pomysły wykorzystywane w tekstach jeden z recenzentów uznał za godne Fredericka Forsyth'a.
Enigmatyczny, pełny napięcia kryminał, który pozwala nam wejść do świata zbrodni, sekt i obsesji skrywanych przez esesmanów. Masz odwagę prowadzić śledztwo wraz z Rogerem i odkryć zagadki, które postawiła przed nami Katarzyna Marciszewska?
Agnieszka Wójcik www.magical-reading.blogspot.com
Kto zabił? To pytanie w trakcie lektury zadają sobie wszyscy czytelnicy powieści kryminalnych. Katarzyna Marciszewska tworząc powieść dotyczącą mrocznych kart historii i jeszcze mroczniejszych stron natury człowieka zadbała o to, żeby odpowiedź mocno zaskoczyła trzymającego w rękach jej książkę. Intrygujące, pełne tajemnic i ludzkich słabości - takie właśnie są Wiedźmy Himmlera.
Dorota Kopeć, www.coprzeczytalam.pl
W tej książce nic nie jest takie, jakie się początkowo wydaje. Są masoni, są naziści i jest historia, która mrozi krew w żyłach. To świetne połączenie kryminału, thrillera i sensacji, które rozpali Twoją wyobraźnię.
Wioleta Sadowska, www.subiektywnieoksiazkach.pl
Życie jest zwycięstwem wszystkiego nad nicością. Noc, która nas czeka, zakończy się świtem.
Czy można przygotować się na odejście kogoś bliskiego? W jakich warunkach najłatwiej jest zaakceptować zbliżanie się do swojego kresu? Narrator stara się odpowiedzieć na to pytanie, przedstawiając losy Teresy i Henryka oraz ich wnuczki Natalii.
Opowieść o losach kilku pokoleń w rodzinie dotkniętej brutalnymi wydarzeniami wojennymi. Przejmująca i refleksyjna.,
Marta Mrowiec, martamrowiec.pl
Książka Agnieszki Moniak-Azzopardi to unikatowe świadectwo siły ludzkiej woli przetrwania, nawet w najcięższych warunkach. Jej lektura wywołała we mnie wiele refleksji w temacie przemijalności ludzkiego losu.
Wioleta Sadowska, subiektywnieoksiazkach.pl
Świetnie napisana saga rodzinna o relacjach międzyludzkich, więziach z bliskimi oraz o nieuchronnym przemijaniu, które towarzyszy człowiekowi przez całe życie. Agnieszka Moniak - Azzopardi doskonale równoważy szczęście i cierpienie, oddając do rąk czytelnika niezwykle poruszającą opowieść.
Katarzyna Jóźwiak, bialynotes.pl
Gdy spotkasz kogoś, w kim móołbyś się zakochać, wiesz o tym od razu.Nowa powieść autorki bestsellerowej serii Ostatnia SpowiedźMatthew Hansen - przystojny młody psycholog - doradza kobietom, jak zbudować satysfakcjonujący je związek i nie pozwolić sobą manipulować.Jest twórcą popularnej internetowej audycji LOVE Line, a jego charyzma i celne rady przyciągają miliony słuchaczek.Zrządzeniem losu spotyka Bethany McCallum, będącą w trakcie rozwodu dziennikarkę luksusowego magazynu dla kobiet. Otrzymuje ona zlecenie napisania artykułu obnażającego metody stosowane przez hermetyczną grupę tak zwanych pick-up artists, czyli trenerów podrywu. Nieetycznych manipulantów, którzy szkolą mężczyzn, jak zaciągnąć kobiety do łóżka.Ich drogi krzyżują się przy stoliku pewnej bardzo nietypowej restauracji. Wzajemne przyciąganie sprawia, że Matt postanawia zbliżyć się do Bethany. Aby to zrobić, będzie musiał podzielić się z nią swoją wiedzą.""Tymczasem napięcie między nimi staje się coraz silniejsze.Ale oboje coś ukrywają.Położył ręce na stole. Rozwarł palce. Wyczuł solniczkę, pieprzniczkę, coś, co przypominało serwetnik. Oraz po jej stronie tego był pewien kieliszek. Widocznie trochę już czekała.Pozwól, że teraz ja zrobię przegląd tego, co widzę w ciemności. Pochylił się, złożywszy dłonie przed sobą. Bawisz się zawieszką. Co chwila odrywasz rękę od kieliszka, po czym przykładasz ją do szyi. To oczywiście nerwowość. W innych okolicznościach przykładałabyś ją do ust, ale nie chcesz mnie kokietować, nawet jeśli teraz nie mogę tego zobaczyć. Zawieszka jest prawdopodobnie pamiątką, kojarzy ci się z czasem spokoju i bezpieczeństwa. Za nic innego nie łapałabyś tak chętnie, gdy pada trudniejsze pytanie. Stawiam na pełne imię albo inicjał imienia. Otrzymany być może w dzieciństwie. Nie chcesz się podobać, chcesz raczej wykazać się racją wyliczał dalej. A to wskazywałoby na nieco zbyt mocne związanie z opinią na swój własny temat. () Lubisz się kłócić, masz taki wewnętrzny imperatyw. I przyjąłbym w zasadzie to proste założenie, gdybyś na początku nie odkryła kart i nie wyskoczyła mi z dziennikarzem. Mówimy o tym, co nam bliskie. W przeciwieństwie do mnie, to właśnie ty zaczęłaś od siebie.Przynajmniej trzydzieści procent z tego, co powiedział, było czystą psychologią, reszta to flow mówcy, który na gorąco serwuje logiczne, wielokrotnie złożone zdania. Gdy zapadła cisza, zorientował się nagle, że dziwnie mu zależy, aby się dziś nie mylił.""
Kiedy nie wiesz, jak pomóc sobie, zrób jedną dobrą rzecz – dla innych.
W poszukiwaniu życiowego azylu większość z nas wyjechałaby na Południe. Adela Henert obiera przeciwny kierunek – sprzedaje położony na skale domek, z którego przez lata podziwiała morze o barwie limonek, oddaje prowadzoną przez dekadę ukochaną kawiarnio-księgarnię i opuszcza malowniczą włoską Sperlongę. Przybywa do mroźnego, zasypanego śniegiem Wrocławia, w sam środek ponurej polskiej zimy. Przywozi ze sobą dwie walizki, długi warkocz i plan – zrobić jedną dobrą rzecz.
Przedziwna i poruszająca opowieść o próbie odkupienia.
Dwadzieścia lat po zakończeniu II wojny światowej z Paryża do Warszawy przyjeżdża młoda kobieta, Izabella Seigner, aby odszukać i poznać rodzinę swojej zmarłej matki.Prowansja, Paryż, Lyon, majątek ziemski w Bolesławicach oraz Warszawa oto miejsca, w których rozgrywa się nie tylko piękna, ale i mądra historia o miłości i nienawiści. A także o tym, jak wiele zależy od nas samych.Pamiętam opisuje skomplikowane losy czterech związanych ze sobą kobiet, których życie toczy się na tle dramatycznych wydarzeń pierwszej połowy XX wieku. Odwzorowany z talentem malarza portret rodziny, której członkowie, wbrew niesprzyjającym okolicznościom, usiłują kochać, realizować pragnienia, dokonywać dobrych wyborów, a przede wszystkim nigdy nie poddawać się.Agnieszka Janiszewska zabrała mnie w refleksyjną podróż po czasie i przestrzeni. W tej książce jest wszystko miłość, nienawiść, śmierć, kłamstwo i tajemnica. To wspaniała, literacka uczta dla każdego, bowiem od lektury tego utworu po prostu nie da się oderwać.Wioleta Sadowska, www.subiektywnieoksiazkach.plCzy czas naprawdę leczy rany? A może tylko wymazuje wszystko z pamięci? Joanna jednak pamięta. I ja też na zawsze zapamiętam. Obiecałam rodzicom, że pójdę spać, gdy tylko skończę rozdział. Na rozdziale się nie skończyło, ale dla tej książki warto było zarwać noc!Joanna Adamczyk, redakcja-essentia.plKażde zdanie i każde słowo uderza w czytelnika z siłą pocisku. Prawdziwa historia, która pokazuje, jak ciężkie potrafi być życie i jak wielką siłę pocieszenia mogą nieść ze sobą więzy krwi.Beata Moskwa, thievingbooks.blogspot.comPlastyczne opisy, piękna polszczyzna, lekkie pióro oraz wiarygodne portrety bohaterów, to cechy tej niezwykle klimatycznej książki, która uwodzi czytelnika od pierwszych wersów.Polecam!Agnieszka Krizel (Recenzje Agi), www.nietypowerecenzje.blogspot.com
Katarzyna otrzymuje ofertę półrocznego wyjazdu do Ostrawy, aby otworzyć i rozkręcić zagraniczną filię firmy. Dla czterdziestolatki z rodziną, ułożonym życiem i wyrobionymi nawykami taka misja wydaje się poważną wyprawą. Przyjmuje jednak propozycję i już trzy tygodnie później zjawia się w czeskim hotelu. Od miejscowego studenta historii, którego zatrudnia jako tłumacza, przypadkiem dowiaduje się o tragedii pobliskiej wioski. To właśnie w Żywocicach, w 1944 roku, hitlerowcy w odwecie za atak partyzantów na gestapowców rozstrzelali 36 Polaków. Katarzyna ma powody, by sądzić, że ta historia ma związek z młodością jej 91-letniej teściowej. Rozpoczyna prywatne śledztwo.
Do ukrytego w Tatrach, zasypanego śniegiem Pensjonatu pod Świerkiem przybywają na święta kolejni goście. Każdy z nich przywozi własną historię. Na miejscu wita ich para właścicieli, którzy niczym anioły przyjmują pod swoje skrzydła życiowych rozbitków. Czy ich dobroć i życzliwość wystarczy, by wydobyć z człowieka to, co w nim najlepsze i jednocześnie uchronić od tego, co złe?Pensjonat pod Świerkiem to zbiór nastrojowych opowiadań stworzonych specjalnie na magiczny czas świąt Bożego Narodzenia przez lubianych autorów Ninę Reichter, Jolantę Kosowską, Agnieszkę Lingas-Łoniewską, Magdalenę Knedler, Annę Kasiuk, Daniela Koziarskiego i Annę Szafrańską. Do czytania nie tylko przy kominku, z kubkiem aromatycznej herbaty w dłoni, w towarzystwie bliskich osób i pierniczków.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?