"Spojrzę ja w okno…" to drugi tom trylogii, której akcja rozgrywa się w Mińsku Litewskim od wiosny 1918 do lata 1919 roku. Jaś, młody adept sztuki złodziejskiej, wzorem swego mistrza Olka Barana i pod jego okiem, porywa się na coraz śmielsze i wymyślniejsze wyprawy. Nigdy jednak nie działa sam. Przed oczami Czytelnika przesuwa się więc barwny korowód postaci włamywaczy, oszustów, koniokradów – kobiet i mężczyzn, „grubych ryb” i „płotek” – a także rozwija się cały wachlarz sposobów ich działania. Ale nad złodziejskim klanem Mińska zaczynają gromadzić się czarne chmury – gra toczy się o wolność i życie.
"Jabłuszko" to pierwszy tom trylogii, której akcja rozgrywa się w Mińsku Litewskim od wiosny 1918 do lata 1919 roku. Tragiczne wydarzenia z dzieciństwa sprawiły, że główny bohater książki trafił do środowiska przestępców. Na kartach powieści Aleksander Baran (postać autentyczna) dokonuje kolejnych włamań, odsłaniając przy tym kulisy działania złodziei, a także wprowadza w złodziejski fach chłopca z sąsiedztwa, ukazując prawa i mechanizmy rządzące światem melin, oszustów i paserów. Ale złodziej doskonały, jakim jest z pewnością Baran, wciąż pozostaje człowiekiem – istotą zdolną współczuć i kochać.
"Nikt nie da nam zbawienia…" to trzeci tom trylogii, której akcja rozgrywa się w Mińsku Litewskim od wiosny 1918 do lata 1919 roku. Z nastaniem bolszewików nadchodzą czasy terroru, strachu, głodu. Szaleje Czerezwyczajka, pojawiają się komisarze i tajni agenci. Złodzieje próbują więc nowych metod działania – napadów z bronią w ręku. W siłę rosną partyzanckie bandy ukrywające się po lasach. Oszuści przenikają do sfer rządzących. W tym bezwzględnym świecie bohaterowie przekonują się, ile warte jest życie i jak silne są więzy ludzkich uczuć – pod warunkiem że są one szczere i prawdziwe. Pytanie tylko, czy w tych okolicznościach Olkowi i jego kompanom uda się ujść z życiem, czy ocalą jedynie swój złodziejski honor.
"Nikt nie da nam zbawienia…" to trzeci tom trylogii, której akcja rozgrywa się w Mińsku Litewskim od wiosny 1918 do lata 1919 roku. Z nastaniem bolszewików nadchodzą czasy terroru, strachu, głodu. Szaleje Czerezwyczajka, pojawiają się komisarze i tajni agenci. Złodzieje próbują więc nowych metod działania – napadów z bronią w ręku. W siłę rosną partyzanckie bandy ukrywające się po lasach. Oszuści przenikają do sfer rządzących. W tym bezwzględnym świecie bohaterowie przekonują się, ile warte jest życie i jak silne są więzy ludzkich uczuć – pod warunkiem że są one szczere i prawdziwe. Pytanie tylko, czy w tych okolicznościach Olkowi i jego kompanom uda się ujść z życiem, czy ocalą jedynie swój złodziejski honor.
"Bohaterowie, renegaci, zdrajcy…" to zbiór felietonów biograficznych autorstwa prof. Wieczorkiewicza, historyka znanego ze swych burzących utarte schematy poglądów. Wybrane przezeń postaci miały niebagatelny wpływ na bieg historii narodu i państwa polskiego, z rozmysłem czy nieświadomie chwiały jego podstawami lub wręcz przeciwnie – budowały byt, stawiając czasem na szali wartości dla jednostki najwyższe. Wielkie indywidualności i pozornie szare myszki, Polacy i cudzoziemcy, koronowane głowy i sługusy reżimu, prezydenci i dyktatorzy – od Zygmunta Augusta, ostatniego Jagiellona na polskim tronie, do prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Nie ma jednak ludzi w stu procentach dobrych czy złych. Historia nie jest czarno-biała. Wieczorkiewicz zwraca uwagę na całą gamę jej odcieni, a felieton jako gatunek daje ku temu doskonałe możliwości.
Na niniejszy zbiór składają się utwory zawarte pierwotnie w tomach: "Wiersze staroświeckie" (wydany w Londynie w roku 1971) oraz "Kalendarz" (wydany w Londynie w roku 1990 – pierwotnie zamieszczony w tomie "Im dalej w las", Londyn 1963). "Wiersze staroświeckie" są ostatnim zbiorem poezji wydanym za życia autora – ukazały się rok przed jego śmiercią. Należący do nich cykl "Zodiak wróżebny" łączy się tematycznie z utworami tworzącymi tom "Kalendarz".
Każdy z listów składających się na tę książkę, stanowi relację z pewnego etapu podróży autora i jego żony po Afryce. Mają oni okazję obserwować czarne plemiona, dziewiczą jeszcze wtedy przyrodę i mozolny postęp cywilizacyjny.
To się tak tylko zdawało Białemu Kapitanowi bohaterowi powieści Okręty zbłąkane - że osiągnął już swój cel. Wystarczyła krótka prasowa wzmianka, ujrzana przypadkiem w jednym z dzienników, aby odsunął on na bok dalekosiężne syberyjskie plany i wsiadł do pierwszego pociągu zdążającego w przeciwnym kierunku. Jakże jednak usprawiedliwić obojętność i chłód? Nie jest też łatwo wskazać ludziom, pochłoniętym walką o bogactwo, drogę właściwą, opartą na prawdziwie chrześcijańskich wartościach. Kogo więc miała na myśli Elza, mówiąc: Pogubiły się okręty zbłąkane, bezradne, rozmiotane przez dmę nordową po szerokim obliczu morza...? Syberyjskich poszukiwaczy złota czy może samego Białego Kapitana?Wcześniejsze losy bohaterów odnajdzie Czytelnik w książce pt. Biały Kapitan.
Nic, tylko noc i ciemność wokoło. [] Drapieżne chmury usiadły na masztach mego okrętu, wygięły w łuk jego stengi i wraz z nim pędzą na oślep przed siebie. Ciężarem swoim ku wodzie go chylą coraz bardziej, coraz silniej już wodę chłepce burtami wprost z morza. Pod skrzydła swe podwinęły wichry szalone [] i niosą mnie huraganem na zatracenie. Przez wyorane bruzdy, parowy, doliny przerzucają mnie z jednego wału na drugi, ze spienionego wierzchołka w próżnię obłędem ziejącą pomyśleć by można, że słowa te zapisano w galerii pod wpływem któregoś z obrazów marynistycznych, przedstawiających żaglowiec walczący ze sztormem. Ich autorem jest jednak marynarz z krwi i kości Mariusz Zaruski, który w zbiorze Na morzach dalekich opisuje swe morskie przygody, kiedy to osobiście walczył z tropikalnymi monsunami i nacierającymi na siebie lodowcami, widział też wiele zamorskich ciekawostek, a bywało, że i śmierć zaglądała mu w oczy.
Czucie i Wiara to nazwa mieszczącego się na Saskiej Kępie biura detektywistycznego, prowadzonego przez Józefa i Bronisława Krosnowskich. Panowie zajmują się wyjaśnianiem zjawisk paranormalnych, których przyczynami są wydarzenia z przeszłości. Każdy rozdział to jedno takie śledztwo i jednocześnie jedna warszawska dzielnica. To także jedna, różnie pojmowana przez autorkę, epoka lub jedno wydarzenie historyczne. Są tu więc powstania narodowe, wojny ze Szwedami, rewolucja 1905 r., a także pewne postaci, np. słynna Lurierka, w której domu publicznym król Stanisław August Poniatowski obradował z ministrami, i szach perski, który w końcu XIX w. odwiedził Polskę. Tu miesza się prawda z fikcją i współczesność z historią. A duchy? One co krok zdradzają swą obecność! A przecież gdy dają znaki, to zawsze w jakimś celu. Czego więc chcą od nas warszawskie duchy?
„Czucie i Wiara” to nazwa mieszczącego się na Saskiej Kępie biura detektywistycznego, prowadzonego przez Józefa i Bronisława Krosnowskich. Panowie zajmują się wyjaśnianiem zjawisk paranormalnych, których przyczynami są wydarzenia z przeszłości. Każdy rozdział to jedno takie śledztwo i jednocześnie… jedna warszawska dzielnica. To także jedna, różnie pojmowana przez autorkę, epoka lub jedno wydarzenie historyczne. Są tu więc powstania narodowe, wojny ze Szwedami, rewolucja 1905 r., a także pewne postaci, np. słynna Lurierka, w której domu publicznym król Stanisław August Poniatowski obradował z ministrami, i szach perski, który w końcu XIX w. odwiedził Polskę. Tu miesza się prawda z fikcją i współczesność z historią. A duchy? One co krok zdradzają swą obecność! A przecież gdy dają znaki, to zawsze w jakimś celu. Czego więc chcą od nas warszawskie duchy?
Cuda Polski to oparta na wzorach francuskich seria Wydawnictwa Polskiego Rudolfa Wegnera wydawana w latach 19281939. Każdy z czternastu tomów opowiada o innym zakątku Polski, o jego historii, geografii, kulturze, przedstawia pełny obraz niezwykłych miejsc widzianych oczyma znawców tych terenów. Seria ta okazała się wielkim sukcesem edytorskim dwudziestolecia międzywojennego i choć w PRL była usuwana z bibliotek, powróciła po roku 1989 w postaci reprintów, które cieszyły się niemałą popularnością. Dzięki bogatej treści, wielu ilustracjom i kunsztownemu układowi graficznemu stanowi ona edytorską perełkę.Prezentowany tom jest reprintem książki Polesie A.F. Ossendowskiego z roku 1936. Dokładnie odwzorowuje pisownię, układ graficzny i ilustracje wydania pierwszego.
Na niniejszy tom składa się siedem wydanych pierwotnie osobno tomików poetyckich Mariana Hemara: Dzik i Świnia (Lwów 1922), Ballada o białym byku (Lwów, 1923), Lata londyńskie (Londyn 1946), Satyry patetyczne (Londyn 1947), Ściana płaczu (Londyn 1968), Ściana uśmiechu (Londyn 1968) oraz Rzeź Pragi (Londyn 1968). Zostały one przygotowane przez samego autora i opublikowane za jego życia, dlatego zbiór, który trzymają Państwo w dłoniach, zachowuje ich kolejność chronologiczną oraz oryginalny układ utworów w obrębie każdego z tomików. Są one przecież ważnym punktednego z najbardziej znanych i lubianych poetów polskich XX wieku.
Jack Howland, inżynier z Chicago, zostaje wysłany na daleką północ Kanady, gdzie ma prowadzić budowę 600-milowego odcinka kolei żelaznej. W trakcie podróży spotyka piękną, niemą kobietę, która rozpaczliwie prosi go o pomoc. Tajemnicza nieznajoma wciąga Howlanda w pułapkę, z której ten ledwo uchodzi z życiem. Kto i dlaczego chce go zabić? Co tak naprawdę dzieje się na budowie? Dlaczego obaj inżynierowie chcą natychmiast wyjechać? I rzecz jasna kim jest ta kobieta? Wrogiem czy jednak przyjacielem? Pomimo ostrzeżeń, by zawrócił z drogi, Jack podąża tytułowym niebezpiecznym szlakiem
Książka ta powstała z zapisków autora zebranych jeszcze w więzieniu. Piasecki przechowywał zapiski przez lata okupacji i po zniszczeniu znacznej części dowiózł resztę do Andli.
Kajakiem przez Syberię"" to opowieść o trzech wyprawach pompowanymi kajakami przez syberyjską tajgę. Jak tam było? Było straszno - spotkaliśmy się oko w oko z syberyjskim niedźwiedziem. Było śmiesznie - odkryliśmy mongolskiego Kiemlicza. Było wzruszająco - otulała nas gościnność i serdeczność ludzi tajgi. Było budująco - pomogliśmy w budowie nowej parafii. Było swędząco - napadały nas chmary gryzących robali. Było spartańsko i egzotycznie - nocowaliśmy w zimowlach. Było wykwintnie - jedliśmy kawior, uchę i inne regionalne przysmaki. Było pstrokato - na festynie Dnia Marynarza Floty Kamczackiej. Było mokro - jak to w kajaku nostalgicznie - odnaleźliśmy nagrobek zakochanych i polskie ścieżki na Syberii... Ale nade wszystko było PRZYGODOWO i NIEZAPOMNIANIE!
Z pogromu pociągu sanitarnego ocalało niewielu. Dla Wiktora najważniejszą pasażerką była oczywiście Halina. Uratowanie jej stało się dla porucznika Powalskiego priorytetem. Tymczasem urodzajne ziemie Ukrainy zaroiły się mnóstwem bolszewickich żołnierzy, front wciąż się cofał, a Armia Czerwona parła naprzód, ku Warszawie. Zbliżała się jedna z najważniejszych bitew w historii Europy. Jakże więc w tej wojennej zawierusze, wśród bolszewickich maruderów i dezerterów, komisarzy i agentów Czeki oraz ich ,,białych"" przeciwników odnaleźć zagubioną polską sanitariuszkę? W takich poszukiwaniach trzeba się kierować nie kompasem, ale sprytem, ludzi przekonywać nie logiką, ale siłą, a jeśli wszystko inne zawiedzie - liczyć na mocne ramiona przyjaciela i łut szczęścia. ""Droga do człowieczeństwa"" to trzecia (po ""Halinie"" i ""Kiedy krwawią kwiaty"") część przygód porucznika Wiktora Powalskiego i sanitariuszki Haliny Drozdowskiej, które rozgrywają się na tle wojny polsko-bolszewickiej 1920 r. Wielki bój o władzę nad bohaterami stoczą dwie potężne siły: Eros i Tanatos - Miłość i Śmierć, pytanie tylko, która okaże się silniejsza.
Adrianna, 23-letnia studentka filozofii, marzy o tym, by ukochany mężczyzna pozostał jej wierny na całe życie. Za namową kobiety poznanej na portalu o czarach przyjeżdża do Gdańska na spotkanie z tajemniczym Gabrielem, autorem książki uczącej rzucania miłosnych uroków. Mężczyzna okazuje się być jednym z najwyższych kapłanów czarnej magii, który zdradza Adriannie tajemnicę wszechświata i nieśmiertelności. Z pomocą wiedźmy Agaty dziewczyna poznaje sekrety czarnej magii oraz fascynujące fakty na temat swojej przeszłości. Aby dowiedzieć się, kim była w poprzednim wcieleniu, wyrusza w gwiezdną podróż do wymarłego kręgu. Nie wie jeszcze, że to wydarzenie odmieni jej życie i będzie miało wpływ na losy całej ludzkości. Czy odżyje w niej wielka miłość z przeszłości? Czy jako Księżycowa Branka przeciwstawi się Strażnikom Tradycji i będzie służyć Bogu Księżyca?
W kryminale ""Doktor Orłowski prowadzi śledztwo"" do tytułowego Orłowskiego, lekarza psychiatry, zgłasza się zdenerwowana Hanka. Dziewczynie wydaje się, że jest śledzona. Otrzymuje też niepokojące anonimy, które znikają w niewyjaśnionych okolicznościach. Tymczasem na Międzynarodowy Zjazd Psychiatrów przybywa sława psychiatrii - doktor Weinbaum, ale już pierwszego dnia po przybyciu do kraju zostaje on zamordowany. Sprawę ma wyjaśnić śledczy Downar, a pomagać mu będzie właśnie doktor Orłowski. Kto zabił Weinbauma? Licząca na milionowy spadek córka, której nie widział od tak dawna? A może jeden z byłych asystentów lekarza, pragnący ukryć sprawy z przeszłości? Czy sprawa Hanki i kolejny anonimowy list może mieć jakiś związek z tym morderstwem? Sytuacja jest poważna i tak jak powiedziano w tytule: doktor Orłowski poprowadzi śledztwo...
Wokół bohatera książki 7 kanarków Maurycego, studenta Politechniki, zaczynają sie dziać dziwne wydarzenia. Odnajduje on zwłoki swojego współlokatora. Niestety okazuje się, że to właśnie Maurycy miał motyw, by dokonać tej zbrodni. Tymczasem wszyscy wmawiają mu, że to były tylko halucynacje, a sam poszkodowany dzwoni i śle listy z zagranicy. Czy naprawdę Krzysztof został zamordowany, a jeśli tak, to kto go zabił? A może Maurycy cierpi na jakąś chorobę psychiczną, a może ma omamy? Ale jeśli Krzysztof żyje, to co ma oznaczać śmierć Carusa i Kuby - pięknych kanarków otrutych cyjankiem potasy? Maurycy nie może czuć się bezpiecznie, zwłaszcza że zagadka poszerza się o sprawę fałszywego czeku opiewającego na znaczną sumę pieniędzy...
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?