Tajemnicza kobieta przynosi do naprawy buty z oderwanymi podeszwami. Rzecz niby zwyczajna, ale buty są całkowicie nowe i do tego oba z lewej nogi! Zaintrygowany szewc opowiada o sprawie swojemu synowi, który pracuje w milicji śledczej. Gdy klientka odbiera zreperowane obuwie, szewc wysyła pomocnika, aby ją śledził. Chłopak nie wraca na noc, a wkrótce policja wyławia jego ciało z Wisły. Okazuje się, że zginął od strzału w plecy.Zamożna wdowa, Wanda Wołczewska, opowiada córce, że widuje ducha zmarłego męża. Pewnego wieczora dzwoni z informacją, że duch Michała znów się pojawił. Córka proponuje, że przyjedzie, ale Wanda odmawia. Jednak Elżbieta nie może zasnąć i dzwoni do matki, ale ta nie odbiera telefonu. Zaniepokojona jedzie z mężem do jej mieszkania, gdzie zastaje zamknięte drzwi, a na pukanie nikt nie odpowiada. Wzywają pogotowie, a po wyłamaniu drzwi znajdują Wandę martwą, siedzącą w fotelu z wyrazem przerażenia na twarzy.
Pełna refleksyjności, metaforyczna podróż z utworami pióra Cezarego Macieja Dąbrowskiego, poety, prozaika, pianisty, perkusisty i kompozytora. Książka zawiera jego liryki, satyry i opowiadania powstałe w latach 2015-2016, którą sam Autor podsumowuje następującymi słowami:() chciałbym, aby poezja powróciła do ludzi, do każdego człowieka,żeby służyła pomocą, żeby się w niej odnalazł, żeby poezję czytali wszyscy,bo jest dla wszystkich, tak jak pisałem w wierszu: nie jest dla wybranych!
Cisza i milczenie panowały przy samotnym ognisku na martwej płaszczyźnie Al-Hamady. Od czasu do czasu wzdychały niewidoczne w mroku wielbłądy, zgrzytał piasek pod ich szerokimi kopytami, coś szeleściło nad ziemią spowitą zwojami ciemności.Przy ognisku, wśród Arabów, siedział biały człowiek, niskiego wzrostu, szczupły, o chudej, gładko ogolonej, ascetycznej twarzy i dużych, bladych i zimnych oczach. Był to Thomas Edward Lawrence, archeolog, zakochany w Arabii i jej mieszkańcach, uwielbiany przez nich do tego stopnia, że obdarzyli go przydomkiem Lawrence'a z Arabii.Wybucha I wojna światowa. Lawrence wstępuje w szeregi brytyjskiej armii, by walczyć za swój kraj i jednocześnie pomóc Arabom w zjednoczeniu zwaśnionych plemion i uzyskaniu niepodległości.Dokonuje przełomowego odkrycia archeologicznego, które otwiera mu drzwi do samej Mekki, gdzie do tej pory nie postała stopa żadnego kafira niewiernego! Zostaje nazwany białym kaidem, szarifem zuchwałego czynu, a jego misja zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu.Ale wtedy do jego życia jak hamsin do zacisznego, cienistego wąwozu, wdziera się kobieta, pełna czaru i uroku, a jednocześnie zmienna, władna i niepokojąco nieuchwytna jak wicher z pustyni.
Cisza i milczenie panowały przy samotnym ognisku na martwej płaszczyźnie Al-Hamady. Od czasu do czasu wzdychały niewidoczne w mroku wielbłądy, zgrzytał piasek pod ich szerokimi kopytami, coś szeleściło nad ziemią spowitą zwojami ciemności.Przy ognisku, wśród Arabów, siedział biały człowiek, niskiego wzrostu, szczupły, o chudej, gładko ogolonej, ascetycznej twarzy i dużych, bladych i zimnych oczach. Był to Thomas Edward Lawrence, archeolog, zakochany w Arabii i jej mieszkańcach, uwielbiany przez nich do tego stopnia, że obdarzyli go przydomkiem Lawrence'a z Arabii.Wybucha I wojna światowa. Lawrence wstępuje w szeregi brytyjskiej armii, by walczyć za swój kraj i jednocześnie pomóc Arabom w zjednoczeniu zwaśnionych plemion i uzyskaniu niepodległości.Dokonuje przełomowego odkrycia archeologicznego, które otwiera mu drzwi do samej Mekki, gdzie do tej pory nie postała stopa żadnego kafira niewiernego! Zostaje nazwany białym kaidem, szarifem zuchwałego czynu, a jego misja zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu.Ale wtedy do jego życia jak hamsin do zacisznego, cienistego wąwozu, wdziera się kobieta, pełna czaru i uroku, a jednocześnie zmienna, władna i niepokojąco nieuchwytna jak wicher z pustyni.
„Praca pani Agnieszki Marczak daje wszechstronny obraz Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. Pokazuje genezę i rozwój przedsięwzięcia, śledzi perypetie związane z organizacją kolejnych edycji imprezy, wskazuje na wątpliwości towarzyszące organizatorom, obserwatorom i uczestnikom. Zwraca uwagę na gwiazdy polskiej muzyki rozrywkowej, które zaczynały swoją karierę na festiwalu, i na te, które zaszczycały koncerty swoją obecnością. Porusza kwestie amatorstwa/zawodowstwa uczestników oraz rzetelności jury.
Praca oparta jest na bogatej i różnorodnej bazie źródłowej, obejmującej zbiory archiwalne z Zielonej Góry, Wrocławia i Warszawy, prasę centralną i lokalną, a także wywiady. Mimo znacznego rozproszenia i niekompletności wielu materiałów oraz skąpej literatury przedmiotu Autorce udało się stworzyć spójną narrację, a książka wprowadza zielonogórski festiwal do nurtu rozważań naukowych nad PRL-owską rozrywką”.
Z recenzji dr hab. Joanny Wojdon, prof. UWr
Kolejny tom opowiadań Jacka Pankiewicza.Odebrano ci matkę, rodzinę, mająteknim się mogłeś zawczasu pocieszyć;na co czekasz, chłopciu?aż ci do reszty pogruchocą kości, i tak starte?Nec Hercules contra plures!nie ma życia już bez ani dla tytanów....dzięki ci, Boże, za wiernośćza ten bunt mój choćby i przeciw Tobie!
Kresowa literatura, wspomnieniowa i fabularna, opiera się głównie na tekstach powstających w kręgach ziemiaństwa i arystokracji. Niewiele jest utworów pisanych z perspektywy ludzi o skromniejszym pochodzeniu. Powieść Zygmunta Gizelli wypełnia częściowo tę lukę. W świecie jej bohaterów często brakuje podstawowych dóbr „pałacowych”: dachu nad głową, żywności, pieniędzy, ubrania. Sieroctwo, głód i bezskuteczne poszukiwanie pracy mogą wykoleić nawet najtwardszego młodego człowieka. Życie Tadzia, głównego bohatera, pełne jest bolesnych doświadczeń, porażek i rozczarowań. Kiedy wydaje mu się, że oto znalazł dla siebie bezpieczną przystań, złośliwy los płata mu figla i chłopak znów zaczynać musi od zera. Tymczasem do jego umysłu zakrada się podstępna „choroba” – duch socjalizmu. Przeciwko temu wszystkiemu Tadzio ma broń jakże prostą: zamiłowanie do wiedzy, wytrwałość w codziennej pracy i głęboką, ale nie do końca sobie uświadamianą wiarę w Boga. Dokąd więc zawiedzie go droga, którą obrał w dniu, kiedy postanowił uciec z domu?
Niniejszy tom jest pierwszą próbą zebrania całego dorobku literackiego Małaczewskiego. Wydanie obejmuje poezję (także przekłady poetyckie), sztukę teatralną, nowelistykę (w tym słynny Koń na wzgórzu) oraz publicystykę, uwzględniając teksty opublikowane zarówno w książkach, jak i rozrzucone w międzywojennej prasie.
Poezja to taki łańcuch, łańcuszek, idealnie dopasowany, z mocnymi ogniwami, tej samej wielkości, nierozszczepialny, mocny. I tak, są wiersze jak łańcuszki, delikatne, proste, noszone na szyi, od zawsze, z pokolenia na pokolenie, i są te złote, i są te święte, są też te ogromne, służące za kotwice, nie pozwalają unieść falom okrętów-państw-narodów-pokoleń; to dzięki nim pamiętamy, to dzięki nim łatwiej wytrwać, to dzięki nim dobijamy do brzegu. Każdy jest tak samo istotny, nie każdy tak samo wyeksponowany, noszony w skrytości, na sercu, i ten, który jest rekonstruowany, odnawiany, pokazywany coraz to nowym pokoleniom – łańcuch słów zapamiętanych, nierozerwalnych, na których można się wesprzeć, nie pękną ogniwa stopione prawdziwym żarem.
Cezary Maciej Dąbrowski
Lord Ellingshurst, bogaty właściciel wspaniałej rezydencji, wynajmuje dwóch detektywów, Camberwella i Chaneya, w celu odnalezienia rodowej biżuterii, która została skradziona żonie lorda. Na co dzień kosztowności przechowywane były w sejfie londyńskiego banku; zostały przywiezione, by lady Ellingshurst wystąpiła w nich na przyjęciu. Kasetkę z brylantami wykradziono z jej apartamentu tuż po przywiezieniu ich do Ellingshurst, lady jednak nie powiadomiła małżonka o tym incydencie od razu, bojąc się jego gniewu. Czy mimo upływu ponad doby od kradzieży, detektywom uda się odnaleźć sprawców? W kręgu podejrzanych jest sama lady, a także jej przyjaciółka, piękna pani Vansidine, obie mające spore długi. Lord wymaga dyskrecji, a tę zachować trudno, gdyż w lasku przy Ellingshurst Abbey zostaje znalezione ciało młodej służącej. Kradzież i morderstwo Camberwell i Chaney nie wierzą, by to był przypadek
Bohaterką książki jest siostra słynnego szwoleżera Jana Kozietulskiego - Klementyna z Kozietulskich 1 v. Walicka 2 v. Wichlińska (1780-1862). Była damą słynącą z wielkiej urody potrafiącą wzbudzać gorące uczucia. Prowadziła salon intelektualny w Warszawie, zarządzała majątkiem ziemskim, dbała o ukochany pałac w Małej Wsi, niedaleko Grójca. Uczestniczka i obserwatorka wielu ważnych wydarzeń historycznych i towarzyskich, autorka i adresatka obszernej korespondencji, na podstawie której można odtworzyć szczegóły życia charakterystyczne dla jej epoki. Magdalena Jastrzębska pisząc swą książkę snuje opowieść o miłości, honorze, poczuciu obowiązku, tradycjach, przywiązaniu do ziemi i rodzinnego domu. Koleje życia Klementyny z Kozietulskich przypadające na barwną, niespokojną epokę, wypełnioną galerią malowniczych postaci - władców, książąt, generałów, heroin wielkich romansów - mogą zainteresować współczesnego czytelnika poszukującego autentycznych historii z minionych wieków.
Książka ""W cieniu Katynia"" jest relacją ocalałego oficera - świadka zbrodni, który znalazł się bardzo blisko lasu katyńskiego. ""Po dziesiątkach lat - pisze C. Miłosz (""O podróżach w czasie"") - kiedy rządy krajów zachodnich udawały, że zbrodnię w Katyniu popełnili Niemcy, żeby nie drażnić Moskwy, nie znalazła się żadna wielka firma wydawnicza na Zachodzie, żeby wydać dzieło, tak ważne dla zrozumienia historii XX wieku, i choć w ten sposób powiadomić opinię publiczną o wielkim kłamstwie podtrzymywanym latami przez rząd i mass media. Choćby pamięć o jednej z wielkich zbrodni XX wieku była jedynie wewnętrzną sprawą Polaków, a naprawdę przejmowała tylko rodzinę najbardziej wiarygodnego świadka?""Książka na płycie CD, czyta: Maciej Kowalik.Czas trwania: 16 godzin 6 minut
Relacja z prac ekshumacyjnych prowadzonych w latach 1991, 1994-1996 w miejscach masowych mordów, dokonanych przez Sowietów na polskich oficerach Autor był tych prac obserwatorem i uczestnikiem oraz z wyprawy w 1997 r. do Kotłasu śladami stryja Stanisława (1898 1944) ofiary stalinowskiego reżimu, któremu niniejszą książkę zadedykował. Jak pisze Andrzej Michałowski, tom ten jest jak zbiór zdjęć. Album pisanych fotografii z Katynia, Miednoje, Charkowa. Zwierciadło odnalezionych bohaterów opisów zwłok i rzeczy osobistych. Portretów Polaków i Rosjan, ludzi przejętych i ludzi obojętnych. Książka jest mistrzowskie requiem, w którym Autor wygrywa nie dźwięki wyłącznie, ale także nastroje Natomiast prof. Zbigniew Brzeziński zauważył, że jest ona pretekstem do stawiania pytań miejsce historii i pamięci przy budowie polsko rosyjskiego pojednania. Ponad sto pierwszych egzemplarzy drugiego uzupełnionego wydania książki Autor zabrał ze sobą 10 kwietnia 2010 r. na pokład TU-154 lecącego do Smoleńska.Czyta: Jacek ZawadaCzas trwania: 10:07:00 godz.
Karol Czerski rozpoczął nowe życie w Monte Carlo jako Karl Bauman. Podjął pracę w ekskluzywnym kasynie jako szef ochrony. Pewnej nocy zauważa na tarasie kasyna Ninon, sowiecką agentkę, a po chwili ktoś próbuje go zastrzelić. Bauman rozprawia się z zamachowcami, ale zdaje sobie sprawę, że musi znaleźć nową kryjówkę przed wywiadem sowieckim.Tymczasem jego przyjaciel, Józef Niemojewski, odbywa służbę na pograniczu polsko-sowieckim. Jego żona Jadwiga zostaje uprowadzona podczas podróży do męża. Niemojewski wyrusza jej na ratunek i sam znika w Sowietach. U Baumana pojawia się ojciec Jadwigi i błaga o ratowanie córki. Bauman podejmuje się niemal samobójczej misji i w towarzystwie porucznika Radeckiego i jego oddziału, zaprawionych w walce z bolszewikami, wyrusza do Sowietów z szaleńczym planem odbicia Niemojewskich.
Major Downar rozkoszuje się urlopem w Sopocie. Jego wypoczynek zostaje przerwany, gdy w pensjonacie, w którym przebywa, zostaje znalezione ciało żony profesora archeologii Skoczyńskiego. Prowadzący śledztwo Sarnecki prosi Downara o pomoc. Ten, początkowo niechętny, zgadza się, zwłaszcza że dochodzi do kolejnego morderstwa, tym razem w Gdańsku, gdzie ginie Olga Terner. Okazuje się, że jej mąż romansował ze Skoczyńską. Ponadto sam archeolog także miał kochankę, a żona odmówiła mu rozwodu. Motywy się mnożą, ale znalezienie sprawcy nie jest łatwe. W walizce Ternerowej Downar znajduje męski płaszcz, a w jego kieszeni fragment zapisu nutowego. Melodia jest mu skądś znana. Major podąża jej tropem
W tym zbiorze nie ma satyrycznych wierszy Hemara. Ukazuje się tu inny Hemar liryk, poeta uczuć, głębokich przeżyć. Tematyka tych przeżyć jest bardzo różnorodna są wiersze miłosne, patriotyczne, nostalgiczne, są i wesołe, pełne radości życia, humoru, ale i zadumy nad losami ludzkimi. Całość jest przeniknięta żarem, który stapia wszystkie tematy w jeden magiczny splot poetyckiego kunsztu. Hemar jest wielkim artystą słowa, a jego talent wciąż się doskonali, rośnie, tworzy rzeczy co raz to inne.Janusz Kowalewski
Nazar est un ensemble de dix-huit nouvelles qui refletent les problemes de la société actuelle et qui nous interpellent sur les menaces de la globalisation. Dans ce monde en pleine mutation, les frontieres sont de plus en plus floues entre vérité et illusion, entre bien et mal, amour et ses dérives, victime et bourreau.
Nazar, mot emprunté a la langue turque, est un talisman qui protege les hommes du mauvais regard des autres, surtout de la jalousie et de la méchanceté. C’est aussi le titre d’une nouvelle, ou s’entrecroisent les destins dramatiques de migrants, véhiculant un message universel d’humanité et d’espoir.
Książkę zatytułowaną Dzieci Lwowa tworzą dwie wzruszające i tchnące najczystszym patriotyzmem opowieści o małych mieszkańcach miasta, przez stulecia uważanego za ostoję polskości na kresach dawnej Rzeczypospolitej. Bohaterem pierwszej z owych historii jest chłopczyk, oderwany od rodzinnego domu przez zawieruchę Wielkiej Wojny i skazany na poniewierkę wśród obcych; akcja drugiej z nich dzieje się w roku 1918, kiedy to kilkoro nastoletnich lwowian bierze udział w obronie swego miasta przed siłami ukraińskimi. Jakie na nich czekają przygody? Czy kilkuletni malec nie zapomni ojczystego języka? Czy po dniach spędzonych wśród rosyjskich okopów będzie pamiętał, kim jest i skąd się wywodzi? Jak nastoletni żołnierze zniosą trudy walki i czy będzie im dane po zwycięstwie powrócić do bezpiecznego domu? Bo cóż z tego, że z postury tacy mali, kiedy serca ich takie mężne
W zamkniętym mieszkaniu policja odnajduje ciało Bogdana Zielnickiego. Został on otruty cyjankiem potasu. Właściciele lokalu, w którym doszło do zabójstwa, wrócili właśnie z Ciechocinka i utrzymują, że nie znali denata. Matka zamordowanego informuje śledczych, że jej syn od dawna prowadził szemrane interesy. Podczas przeszukania pokoju Bogdana porucznik Nowacki znajduje tajemniczy trop ukryty w paczce po papierosach plan okolic Węgrowa z zaznaczoną czerwonym krzyżykiem kapliczką i notatką: czwartek, godzina 22.Podczas pobytu w nadmorskim pensjonacie zostaje zamordowany Mieczysław Kozielski. Otruto go cyjankiem, podanym w miseczce dżemu z czarnych porzeczek. Okazuje się, że zmarły miał zwyczaj częstego sięgania po słodkości, zostawione po śniadaniu przez innych gości. Czy nieświadomie poczęstował się porcją przygotowaną dla innego mieszkańca hotelu? A może zabójca wiedział o jego słabości? Kto chciałby zamordować sympatycznego autora tekstów piosenek?
Jerzy Turek (17 I 1934 14 II 2010) Aktor Aktor drugiego planu. Wielokrotnie pytany o to w wywiadach, zawsze odpowiadał podobnie: To szczera prawda, więc czego mam żałować. Dodawał też, że nigdy nie miał odpowiednich warunków, aby aspirować do roli amanta, jest aktorem użytkowym, więc nie stać go na nierealne marzeniaJednocześnie jego łubu-dubu, łubu-dubu z Misia śpiewane do szafy albo rolę szlachcica Pogorzelskiego herbu Krzywda z Ja gorę, czy też poszukiwane dreblinki z Nie lubię poniedziałku wszyscy kojarzą właśnie z Nim.A niewielu aktorów zostało tak dobrze zapamiętanych przez widzów jak On.Zawodowiec, świetny rzemieślnik w aktorskim fachu był zarazem niezwykle sumiennym w pracy kolegą. Dyskretnym nauczycielem dla młodszych adeptów sztuki teatru i filmu. A przy okazji świetnym kompanem podczas wędkarskich wyprawOpowiedzą o Nim, odkrywając też mniej znane oblicze Jerzego Turka i kulisy Jego pracy nad kolejnymi rolami na scenie, w filmie i telewizji:Krzysztof Kowalewski, Stanisław Tym, Zofia Kucówna, Zdzisław Wardejn, Andrzej Fedorowicz, Marek Siudym, Witold Dębicki, Joachim Lamża, Halina Kowalska, Paweł Wawrzecki, Andrzej Grabarczyk, Lucyna Malec, Bogusław Surmiak, Maciej Kujawski, Andrzej Nejman, Grzegorz Wons, Paweł Małaszyński.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?