Mahabharata, wielka hinduska epika, napisana w oryginale w sanskrycie przez mitycznego mędrca-ascetę Wjasę, ma za sobą długą tradycję bycia opowiadaną i dlatego istnieje wiele różnych Mahabharat. Nawet różne wersje sanskryckie nie są jednolite i istnieją między nimi istotne różnice.
Mówiąc bardzo ogólnie, Mahabharatajest książką o wielkich namiętnościach i o tym, jak namiętności te niszczą poszczególne jednostki, determinują losy królestw i losy całego wszechświata. Z drugiej strony Mahabharata jest książka o wyłanianiu się rzeczywistości normatywnej dharmy (Prawa), zwanej również po prostu religią, która poskramiając rządzące interakcjami namiętności i kontrolując je, leży u podłoża porządku społecznego, zapewniając sprawne funkcjonowanie jednostki, królestwa, wszechświata.
W tym opowiadaniu Mahabharaty głównym celem opowiadającej ją Barbary Mikołajewskiej jest jak najdokładniejsze odtworzenie tego, co znajduje się w samym tekście bez utraty jego walorów literackich i zbędnego komplikowania jej własnych, dość niekiedy skomplikowanych rozważań zbędnymi wtrętami teoretycznymi.
Mahabharata Tom III zawiera Księgę IV Virata Parva (w sześciu opowieściach) oraz Księgę V Udyoga Parva (w osiemnastu opowieściach)
Mahabharata, wielka hinduska epika, napisana w oryginale w sanskrycie przez mitycznego mędrca-ascetę Wjasę, ma za sobą długą tradycję bycia opowiadaną i dlatego istnieje wiele różnych Mahabharat. Nawet różne wersje sanskryckie nie są jednolite i istnieją między nimi istotne różnice.
Mówiąc bardzo ogólnie, Mahabharata jest książką o wielkich namiętnościach i o tym, jak namiętności te niszczą poszczególne jednostki, determinują losy królestw i losy całego wszechświata. Z drugiej strony Mahabharata jest książka o wyłanianiu się rzeczywistości normatywnej dharmy (Prawa), zwanej również po prostu religią, która poskramiając rządzące interakcjami namiętności i kontrolując je, leży u podłoża porządku społecznego, zapewniając sprawne funkcjonowanie jednostki, królestwa, wszechświata.
W tym opowiadaniu Mahabharaty głównym celem opowiadającej ją Barbary Mikołajewskiej jest jak najdokładniejsze odtworzenie tego, co znajduje się w samym tekście bez utraty jego walorów literackich i zbędnego komplikowania jej własnych, dość niekiedy skomplikowanych rozważań zbędnymi wtrętami teoretycznymi.
Mahabharata Tom II zawiera Księgę III Vana Parva (w dwudziestu dwóch opowieściach).
Autorka - XIX-wiecza rosyjska teozofka i spirytystka - zbiera prastare prawdy leżące u podstaw wszystkich religii, łącząc je w harmonijną całość i wykazując podstawową jedność ich źródła. Przedstawia i interpretuje siedem sfer ze świętej "Księgi Dzyan" odnoszących się do tego, co w religiach określane jest jako siedem dni stwarzania.
W tomie 2: Kilka wczesny błędnych pojęć teozoficznych; Komentarze do stanc z Księgi Dzyan (ciąg dalszy); Podsumowanie.
Wybrany fragment książek
Słuchać uprzejmie, sądzić łagodnie. Od chwili pojawienia się w Anglii teozoficznej literatury, jej nauki zaczęto określać mianem buddyzmu ezoterycznego. I stało się nawykiem, jak mówi stare przysłowie, że błąd toczy się po pochyłości, podczas gdy prawda musi z mozołem piąć się pod górę. Stare truizmy często okazują się najmądrzejsze; ludzki umysł nie jest całkowicie wolny od tendencyjnych uprzedzeń, a stanowcze opinie kształtują się nieraz przed gruntownym zbadaniem przedmiotu sporu ze wszystkich stron. Zostało to powiedziane w związku z upowszechnieniem się podwójnego błędu: sprowadzeniem teozofii do buddyzmu oraz pomieszaniem tez filozofii religijnej głoszonej przez Gotamę Buddhę z doktrynami naszkicowanymi w Buddyzmie ezoterycznym.
Trudno byłoby sobie wyobrazić coś bardziej mylącego; jednocześnie dało to nieprzyjaciołom teozofii broń do ręki; jak bowiem wyraził się pewien czcigodny paliolog, nie było w tym tomie ani ezoteryzmu, ani buddyzmu. Prawdy ezoteryczne pomieszczone w pracy Sinnetta przestały nimi być z chwilą opublikowania. Nie obejmuje ona także religii Buddy, a jedynie garść twierdzeń, wziętych z dotychczas ukrywanej wiedzy, uzupełnionych obecnie dalszymi tezami, rozbudowanych i wyłożonych w kolejnych tomach. Ale i późniejsze dzieła, jakkolwiek również podaj ą niektóre twierdzenia Doktryny tajemnej Wschodu, zaledwie uchylaj ą rąbka ciemnej zasłony.
Żaden bowiem, nawet największy z żyjących adeptów, mający zgodę na publiczne objawienie prawd, nie mógłby tego uczynić, gdyż naraziłby na pośmiewisko, drwiny i oszczerstwa to, co tak skutecznie było przez wieki i eony utajone.
Buddyzm ezoterycznymi świetną książką o nader niefortunnym tytule, jakkolwiek nie oznacza on więcej niż tytuł niniejszego dzieła - Doktryna tajemna. Jest niefortunny, ponieważ ludzie przywykli sądzić o rzeczach na podstawie ich zewnętrznego wyglądu, a nie ich właściwego znaczenia. Zwiodło to również członków Towarzystwa Teozoficznego. Najpoważniejszy jednak głos protestu podnieśli bramini. Do usprawiedliwienia i ja się poczuwam, Buddyzm ezoteryczny bowiem został mi przedstawiony w postaci gotowej już książki, i nie wiedziałam, jakie brzmienie chciał Sinnett nadać słowu buddhyzm.
Jak sądzę, winą za to należy obarczyć tych, którzy po raz pierwszy publicznie ogłosili wiedzę, zapominając wszakże o zaznaczeniu różnicy pomiędzy buddyzmem - systemem religijnym etyki, głoszonym przez wzniosłego Gotamę, nazwanego tak od jego tytułu Buddha (Oświecony), a buddhą- mądrością lub poznaniem (vidya), władzą poznawczą, od pierwiastka sanskryckiego budh - poznać. To my, teozofowie hinduscy, jesteśmy rzeczywistymi winowajcami, aczkolwiek w swoim czasie uczyniliśmy wszystko, co było w naszej mocy, aby ten błąd naprawić. Można było bez większego problemu uniknąć owego błędnego terminu; wystarczyło zmienić zapis słowa i za ogólną zgodą zarówno pisać, jak i wymawiać buddhyzm zamiast buddyzm.
Takie wyjaśnienie na początku naszego dzieła było nieodzowne. Religia Mądrości jest dziedzictwem wszystkich narodów na całym świecie, chociaż w przedmowie do pierwszego wydania Buddyzmu ezoterycznego powiedziano, że w 1883 roku ani ja, ani żaden inny żyjący Europejczyk nie znał abecadła nauki, po raz pierwszy występującego w naukowej szacie. Ten błąd musiał powstać przez przeoczenie, to wszystko bowiem, co zostało objawione w tym dziele, znałam znacznie wcześniej, niż zostałam zobowiązana (w 1880 roku) do udzielania nauk Doktryny tajemnej dwóm europejskim dżentelmenom, z których jednym był autor tegoż Buddyzmu ezoterycznego. Nie da się zaś ukryć, że jestem Europejką z urodzenia i wychowania. Warto też dodać, że poważna część filozofii wykładanej przez Sinnetta była podana trzem osobom w Ameryce jeszcze przed opublikowaniem Izis odsłoniętej; wśród nich był pułkownik H. S. Olcott. Jego nauczycielami byli: wtajemniczony Węgier, Egipcjanin i Hindus. Za ich zgodą Olcott udzielał niektórych pouczeń, albowiem nie nadszedł jeszcze czas pracy publicznej dla dwóch pozostałych. Nastąpił on wszakże dla innych, czego dowodem są książki Sinnetta. Żadna jednak z teozoficznych prac nie zyskuje jakiejś dodatkowej wartości z tego tytułu, że rości sobie pretensje do bycia autorytetem.
Etymologicznie słowa: adi i Adhi Buddha, jeden (lub pierwszy) i Mądrość Najwyższa są terminami, którymi w swoich tajemnych traktatach posługiwał się Aryasanga. Stosują je obecnie wszyscy mistycy buddyzmu północnego. Są to sanskryckie określenia, nadawane przez najdawniejszych Ario w nieznanemu bóstwu. Ani w Wedach, ani we wcześniejszych dziełach nie spotkamy słowa Brahma, oznaczającego Mądrość Absolutną. Z kolei zwrot Adibhuta jest tłumaczony przez F. Halla jako: Pierwotna niestworzona przyczyna wszystkiego. Niewypowiedzianie długie eony musiały upłynąć, zanim epitet Buddha został, by tak powiedzieć, zhumanizowany, a w końcu przyswojony komuś, czyje niedościgłe cnoty i światło poznania przyniosły tytuł Buddhy - Mądrości Niewzruszonej.
Aby zrozumieć tę książkę i przyswoić sobie przekazane w niej nauki, nie wystarczy tylko przeczytać ją, a nawet przeczytać kilkukrotnie. Trzeba zdobyć się na uważne jej przestudiowanie, gruntowne przemyślenie treści, a ponadto na przekroczenie "bariery ignorancji", wznoszącej się w świadomości każdego człowieka, bariery tak trwałej i ustabilizowanej, iż zazwyczaj najmniejszy nawet promyk Światła nie może się przedostać. Kazimierz Zalewski
"Obiecuję Ci, że jeśli wytrwasz i będziesz usilnie się starał zrozumieć Moje wskazania i być im posłusznym, to wkrótce p o z n a s z MNIE i uczynię, iż pojmiesz to wszystko, co zawiera MOJE SŁOWO, gdziekolwiek jest napisane - czy to w księgach, czy w przyrodzie, czy też w człowieku"
Wybrany fragment książki
... Aby zrozumieć tę książkę i przyswoić sobie przekazane w niej nauki, nie wystarczy tylko przeczytać ją, a nawet przeczytać kilkakrotnie. Trzeba zdobyć się na uważne jej przestudiowanie, gruntowne przemyślenie treści, a ponadto na przekroczenie „bariery ignorancji", wznoszącej się w świadomości każdego człowieka, bariery tak trwałej i ustabilizowanej, iż zazwyczaj najmniejszy nawet promyk Światła nie może się przez nią przedostać. ...
Kazimierz Zalewski
WSTĘP
Zanim przystąpisz do czytania tej książki - zechciej Bracie Czytelniku przyjąć radę moją - przygotuj się odpowiednio, ucisz więc i uspokój swój umysł, czyniąc go zdolnym do przyjęcia i zrozumienia głębokich Prawd, zawartych w tym O b jawieniu.
Po uciszeniu intelektu - wezwij Twoje Ja, aby udzielało Ci wskazówek - nie więcej niż raz na jedną sentencję i nie idź dalej, dopóki z głębi Twej Istoty to „Coś" nie odpowie na Prawdę w niej wyrażoną i nie wyjaśni jej znaczenia dla Ciebie.
Przede wszystkim musisz sobie zdać sprawę, że to „Ja" mówiące w tym Objawieniu jest Twoim własnym Duchem, wewnętrznym i Bezosobowym - Tym, kim Ty jesteś w rzeczywistości. To Ja, które w momentach uciszenia się wskazuje na Twoje błędy, nędze i słabości oraz nieustannie Cię upomina, abyś żył w zgodzie z Jego Ideałem, zachowanym w Twej wizji myślowej.
Objawienie to podane zostało w taki sposób uciszonemu Duchowi - po miesiącach wypełnionych gorącym pragnieniem otrzymania duchowego kierownictwa oraz znalezienia sposobności służenia Ojcu Miłującemu, zawsze obecnemu i gotowemu darzyć dobrodziejstwami swoje dzieci, miłujące Go również w takim stopniu, iż dają Mu pierwsze miejsce w swoim sercu i życiu.
Pomoc i kierownictwo otrzymane w ten sposób przekazuje się z kolei i Tobie. Jest ono pełne Mądrości i Miłości i tak daleko Bezosobowe, iż nadaje się dla każdego człowieka, przygotowanego na jego przyjęcie.
Jedno z wielkich dobrodziejstw niniejszego Objawienia polega na tym, że jeżeli jesteś już przygotowany, to mówiące w Tobie Ja - nadal do Ciebie będzie mówiło z Twego własnego wnętrza, gdy ukończysz już czytanie tej książki. Będzie to czynić w sposób tak przekonywujący i serdeczny, iż wyjaśni Ci wszelkie Twoje wątpliwości i stanie się dla Ciebie niewyczerpanym źródłem Mądrości i Siły, co obdarzy Cię Pokojem, Zdrowiem, Szczęściem i Wolnością, oraz da Ci w nadmiarze to wszystko, czego pragnie Twoje serce.
Celem więc tego Objawienia jest - danie kierownictwa, czyli otwarcie drzwi, poprzez które będziesz mógł wejść do Błogosławionego Twego Pana, Ducha Mądrości - Chrystusa w Tobie lub Świadomości BOGA.
Wykłady, których szereg zamierzam wam przedstawić, ujęte są w sposób prosty i zrozumiały dla każdego, przeprowadzone na zasadzie kursu elementarnego, z którego ludzie poważnie pragnący poświęcić się wiedzy, na pewno zdołają wyrobić sobie choćby elementarne pojęcie o filozofii i tajemnej wiedzy - jogów." - fragment
Autor kontynuuje temat rozwoju ludzkości, w formie kompleksowej, pragnąc jednocześnie w sposób przystępny przedstawić kulisy ewolucji. A oto niektóre tematy zawarte w tej publikacji: Ziemia jako Wielka Uczelnia Świata, jasnowidzenie i jasnosły-szenie, niewidzialna budowa człowieka, kolory ciał astralnych i ich czyszczenie, Synowie Jasności i Ciemności, kataklizmy, karma, doskonałość, wtajemniczenia i ścieżka próbna, oświecenie, uczeń-adept-mistrz, działalność Mistrzów - opisy wybranych postaci, Nauczyciel Świata, czas Kali Yuga, DNA, Zwiastuni Świtu, dzieci indygo, słynne przepowiednie, Apokalipsa, podróż przez Światłość oraz pustkę, powrót do Domu, czas 6 cywilizacji, podróże w przyszłość.
Reinkarnacja kosmiczna, fragment
Droga do doskonałości
Aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary
i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego,
do miary wielkości według Pełni Chrystusa. Ef 4:13
Wielka Uczelnia Świata
Ziemia i cały wszechświat -jest olbrzymią uczelnią, dostosowaną w najdrobniejszych szczegółach do potrzeb rozwoju milionów istot, znajdujących się na różnych poziomach rozwoju duchowego, a zamieszkujących zarówno powierzchnię naszego globu, jak i jego wewnętrzną część oraz otaczającą nas atmosferę. Każde doświadczenie, jakie życie nam przynosi, wielkie czy drobne, jest częścią ogólnej nauki. Przeznaczeniem ewolucji i reinkarnacji, jest dać niezliczoną ilość doświadczeń o najróżniejszym charakterze, które wznoszą istoty ludzkie, na coraz wyższe poziomy, w wielkim, rozwojowym procesie istot żywych, tworzących długi łańcuch sięgający niemal w nieskończoność, którego niewielką tylko cząstką są królestwa przyrody znane na Ziemi.
Nie wszystkie istoty stoją na tym samym poziomie, więc nie mogą uczyć się tego samego. Ale wszystkie - czy to będzie atom, mikrob, roślina, ptak, człowiek, czy anioł - spotykają takie przeżycia i doświadczenia, jakie są im potrzebne, aby mogły uczynić krok naprzód na drodze ewolucji. Ileż nam czasu potrzeba, by zrozumieć, że wszechświat porusza się według niezłomnych praw, że otacza go boska miłość, a nieskończona mądrość kieruje zarówno wibracjami pojedynczego atomu, jak i ruchami planet, rządzi życiem najmniejszego z ludzi, jak i przeznaczeniem całych narodów.
Od chwili narodzin, dzieci uczą się od podstaw, życia na naszej cudownej Ziemi. Dziecko codziennie uczęszczające do szkoły uczy się, zdobywa doświadczenia i przyswaja sobie coraz to nową wiedzę, przechodząc do coraz wyższych klas. Tak samo i my, jako dusze, niejednokrotnie przychodząc na Ziemię w różne warunki i otoczenia, uczymy się, gromadzimy różne doświadczenia i zdobywamy coraz większą mądrość oraz szersze poznanie otaczającego nas świata materialnego.
Ludzkość wspina się powoli po nieskończenie długiej (Jakubowej) drabinie, której pierwsze szczeble wynurzają się z mroku początków świata, zaś szczyt ginie w chwale nadczłowieczeństwa. Wysokość drabiny nie jest nam znana, i nie jest to ważne. Ważne natomiast jest to, że w tej chwili znajdujemy się na jednym z tych szczebli, że miejsce, które zajmujemy w wielkim pochodzie ewolucyjnym ludzkości, odpowiada ściśle naszemu poziomowi rozwoju duszy. Od nas zależy wolniejsze lub szybsze posuwanie się naprzód.
Nasza duchowa indywidualność jest wciąż taka sama, choć w jednym życiu możemy używać ciała mężczyzny, w innym zaś kobiety. Te kolejne zmiany są konieczne dla harmonijnego i pełnego rozwoju. W każdym nowym życiu mamy inne ciało fizyczne, nosimy inne imię, z innymi rodzicami jesteśmy związani, ale te zmiany zewnętrzne nie przeszkadzają nam w zachowaniu naszej własnej duchowej indywidualności. W chwili narodzin nasza dusza nie wyłania się z jakiegoś wielkiego oceanu życia, jak sądzą niektórzy filozofowie, a śmierć nie niweczy w nas świadomości odrębnego istnienia. Gdybyśmy ją zatracili, reinkarnacja nie miałaby żadnego sensu. Reinkarnacja Kosmiczna Tom II Spis Treści
Rozdział 3. Droga do Doskonałości
Wielka Uczelnia Świata / 7
Narodziny ciała materialnego / 14
Jasnowidzenie i jasnosłyszenie /16
Niewidzialna budowa człowieka / 18
Ciało eteryczne /19
Świat astralny / 19
Świat mentalny 721
Kolory ciała astralnego / 25
Plemię Ciemności / 27
Synowie Jasności / 35
Biały / 43
Czyszczenie ciała astralnego / 47
Wojny / 53; Wypadki / 60; Kataklizmy / 62; Choroby / 63
Helen Wambach / 65
Karma czyli przeznaczenie / 69
Karma Agni / 73 Lea/81; Berry/89
Doskonałość / 92
Wtajemniczenia / 99; Ścieżka próbna /100
JoanGrant/ 101
Oświecenie /106
Wylanie Ducha Świętego / 108 Uczeń/l 10
Inicjacja/115
Powszechność inicjacji / 117
Siedem inicjacji / 120 Adept/l 24; Mistrz/l 25
Działalność Mistrzów / 132
Paramahansa Yogananda /139
Sai Baba / 143; Szpital Sai / 151
Mistrzyni Ching Hai /151
Hrabia de Saint Germain / 154
Działalność Nauczyciela Świata / 164
Wielcy prawodawcy /166 Kriszna/ 168
Budda/l 71
Zaratustra Zoroaster /172 Mani i Mitra/175
Mahomet / 176
Jezus Chrystus /179; Młodość Jezusa /180
Życie i nauki Mistrzów Dalekiego Wschodu / 191
Jezus Chrystus mówi / 197
Rozdział 4. Czasy ostateczne
Titanic / 219; Mesyna / 222
Kali Juga / 224
Zwiastuni Świtu / 228
DNA / 233
Ciemne koszulki / 236
Dzieci Indygo / 245
Odżywianie Światłem / 248
Ludzie wysoko uduchowieni / 251
Podróż przez Światło i z powrotem / 253
W pustkę / 256
Powrót do domu / 258
Cuda i wspomnienia / 260
Jasnowidzenie / 263
Polska / 283
O. A. Cz. Klimuszko / 285
Proroctwo Królowej ze Sabby / 292
Nostradamus / 297
Św. Malachiasz / 299
Apokalipsa / 303
666 / 306
Masoneria / 309; Iluminaci / 313 Globaliści/319
Dwaj świadkowie / 325
III Tajemnica Fatimska / 328
Przebieg wojny / 334 Kataklizmy/33 5
Cudowny Nowy Świat / 338
... To był plan Lucyferyczny. Eksperyment polegał na utworzeniu strefy, gdzie istoty światła będą odczuwały iluzję oddzielenia od Stwórcy. Iluzja zakładała stworzenie strefy strachu i ciemności. Teraz cały ten plan dobiega końca, ...
... Ówcześni „Bogowie” niejednokrotnie zniszczyli życie na ziemi i zaczynali wszystko od początku. Nasze badania co rusz potwierdzały istnienie na Ziemi kolejnej cywilizacji, która nie przetrwała próby czasu. „Bogowie” musieli się dogadać. Ustalili zapewne, jakie obszary komu podlegają, wybudowali swoje bazy oraz porty lotnicze. A ponieważ podróże w czasie i przestrzeni kosmicznej przy użyciu zagięcia przestrzeni wymaga ogromnych nakładów energii, pod ziemią budowali całe centra energii jądrowej lub innej (np. energii kryształów) i wykorzystywali portale kosmiczne. ...
... Wszystkie źródła dobroczynnych i życiodajnych energii zostały przez nową cywilizację zablokowane na wieki. Wszystkie niemal sieci naziemne rozprowadzające energię życia oraz wszelkie czakramy, miejsca mocy, piramidy, zostały zablokowane plombami czarnej energii. Na całe ważniejsze obszary nałożono sieci szarej lub czarnej energii, a Ziemia obniżyła swoją energetykę. Zapanowała Cywilizacja Szatańska czyli Lucyferyczna, albo jak kto woli Cywilizacja Okupantów.
Stworzono nowy gatunek: człowieka o zredukowanej ilości helis. Zamiast dwunastu helis pozostawiono mu tylko dwie, niezbędne do funkcjonowania ciała fizycznego. Te dwie związane są z funkcjonowaniem czakry podstawowej i płciowej. Człowiek ten, powstał ... jako niewolnik wyzyskiwany do wszelkiego rodzaju prac. Zabrano mu jego gwiezdne dziedzictwo, jego pochodzenie od Stwórcy, jego boską naturę. Od 500 tysięcy lat człowiek był istota ograniczoną, manipulowaną i wykorzystywaną. ... Od momentu zapanowania ciemności na planecie dzieją się niesamowite potworności. ...
Oddziaływanie szkodliwego promieniowania na organizm człowieka
Ochrona przed promieniowaniem przy pomocy środków naturalnych
Ochrona przed promieniowaniem przy pomocy środków technicznych
Porady radiestezyjne
Helena Pietrowna Bławatska już od wczesnej młodości przejawiała zdolności paranormalne, w Indiach, gdzie rozwinęła swe uzdolnienia, poznała tamtejszą pradawną wiedzę i dostąpiła wtajemniczeń.
W 1875 roku założyła nowe Towarzystwo Teozoficzne, którego siedzibę przeniosła do Adjar w Indiach, udowadniając zjawiskami paranormalnymi prawdziwość głoszonej słowem i pismem nauki.
Prawdziwość tych zjawisk badał Richard Hodgson wysłany przez londyńskie "Society for psychical Researches", a gdy wydał negatywną opinię, Bławatska pospieszyła do Londynu, aby odeprzeć zarzuty. Powiodło się to jej tylko częściowo, gdyż - jak twierdziła - związana była przysięgą.
W ostatnich latach swego życia, przebywając w Wurzburgu pisała w pośpiechu swe olbrzymie dzieło The secret doctrine.
W Ewolucji Ludzkości Bławatska przedstawia tak, jak w Ewolucji Kosmicznej dotychczas przebytą ewolucję kosmiczną, której dzieje opisuje święta "Księga Dzyan", i pokazuje ewolucję pierwszych istot ludzkich, które były jeszcze zupełnie niepodobne do istoty, którą można by nazwać człowiekiem.
W książce pt. "Pokonać pecha" autorka informuje nas że: (...) "Myśląc bez przerwy o pechu, zagrożeniu, złych następstwach słów, datach feralnych sami na siebie ściągamy wywołanego swym postępowaniem wilka z lasu - czyli pecha. Negatywne myślenie jest wstępem, który otwiera drzwi pechowi". (...)
Implantologia. Zastosowania technik PSI. Polowanie na ufo i inne...
„Przeciętny mieszkaniec naszego kraju, na ogół nie zdaje sobie sprawy, ile ciekawych rzeczy dzieje się nie tylko na niebie, ale dosłownie wszędzie wokoło.”
Kazimierz Bzowski – jeden z czołowych polskich ufologów i badaczy niezwykłych zjawisk. Stały współpracownik czasopisma Nieznany Świat i innych o podobnej tematyce. Współpracował z inż. Miłosławem Wilkiem, byłym pracownikiem Instytutu Badań Jądrowych w Świerku, który dokonał przełomowego odkrycia tajemniczej sieci – Sieci Wilka. Autor słynnych książek: 'Sieć Wilka', 'Siły Ziemi – tu i teraz' oraz wielu artykułów i fotografii publikowanych w różnych czasopismach. Odszedł w 2005 r.
... Należę właśnie do gatunku tych „narwańców”. I wcale nie żałuję, że ostatnie trzydzieści pięć lat życia zeszło mi na kontaktach z UFO...
Kazimierz Bzowski
52 ROZPRAWKI - SKOMPILOWANE PRZEZ SWAMIEGO KRIYANANDĘ - W ŚWIETLE NAUK PARAMAHAMSY YOGANANDY
Prawda jest jedna i wieczna.
Urzeczywistnij jedność z nią w swoim wnętrzu,
w swojej nieśmiertelnej Jaźni.
Znany na całym świecie nauczyciel i autor, J. Donald Walters (Swami Kriyananda), to bezpośredni uczeń wielkiego mistrza jogi z indii, Paramahamsy Yoganandy - autora słynnej „autobiografii jogina”. W oparciu o jego nauki, przedstawia głębię kluczowych nauk duchowych Wschodu i Zachodu, ukazując ich spójność, jako jedną prawdę. 114 str. a5
Cieszymy się, że nasze przesłanie zostanie przetłumaczone także na język polski.(...) Dzięki naukom, które znajdują się w tej książce, możecie przenieść waszą świadomość na wyższy poziom.
Horus, 5.01.2006 r.
Jest wiele możliwości, by radzić sobie z życiem i je kochać, ale jego celem jest osobisty sukces danej osoby.
Horus, 3.01.2004 r.
Kontynuacja, dostępnego także, Tomu I -ego.
Fragment książki
Rozdział 10. Kwestie społeczne
Pieniądze
Od momentu przyjścia na ten świat, nie trzeba dużo czasu, by się zorientować, jak wiele znaczą pieniądze. Widzimy, jak nasi rodzice pracują żeby je zdobyć i jak dobrze się zastanawiają, zanim je wydadzą. Jako dzieci stwierdzamy, że jesteśmy oceniani pod względem tego, ile wydajemy na ubrania i na nasz wygląd, szczególnie gdy wkraczamy w ten długi etap młodości, kiedy bycie akceptowanym ma tak wielkie znaczenie. Choć jest możliwe, by cieszył się popularnością ktoś, kto niewłaściwie się ubiera, nie posiada odpowiednich rzeczy i nie może bywać tam, gdzie jest „fajnie", lecz jest to mało prawdopodobne. Będąc dzieckiem, dobrze sobie zdawałam sprawę z tego, że nasza rodzina nie jest wystarczająco zamożna, bym mogła posiadać ubrania i gadżety, które uważałam za potrzebne mi. Pojawiło się u mnie pragnienie posiadania tych wspaniałości, bo wydawały się mieć zdolność otwierania tak wielu drzwi. Wraz z moim dorastaniem, stałam się świadoma negatywnych aspektów pieniędzy. W wieku trzynastu lat zachorowałam na nerki, przez co spędziłam w szpitalu dwa miesiące, a po wyjściu, dzień w dzień, przez pięć miesięcy chodziłam na zastrzyk. Skutkiem tego był ogromny rachunek do zapłacenia. Miałam wielkie poczucie winy z powodu narażenia rodziców na wydatki, na które nie mogli sobie pozwolić, więc pierwszy raz postanowiłam zarobić jakieś pieniądze. Zrobiłam na tacy piękne, jak sądziłam, sztuczne bukieciki, mozolnie wykonane z włókna drzewnego. Jednak żaden z okolicznych sklepikarzy nie chciał ich dla mnie sprzedawać. W mojej bezsilnej frustracji poznałam czym jest moc pieniędzy i jakże diabelsko niesprawiedliwe jest, gdy się ich nie posiada. Gdy dorosłam, zgłębiłam jeszcze bardziej to uczucie niesprawiedliwości, kiedy dysponuje się własnymi, skromnymi funduszami i dowiaduje się z mediów o ludziach z ogromnymi fortunami, którzy wykorzystują swoją władzę dla własnej pomyślności, a nie koniecznie dla dobra innych, co wzbudzało u mnie nieprzyjemne wrażenie zła. Jedyną rzeczą, która nie budziła we mnie sprzeciwu, była konieczność pracy dla pieniędzy. Etyka pracy była głęboko we mnie zakorzeniona i potrzeba pracy towarzyszyła mi w codziennym życiu. Co więcej, nauczyłam się być dumna z pracy \ po dziś dzień, czy jest ona dla pieniędzy, czy nie, wszystko co robię staram się wykonywać jak najlepiej.
Młodych w waszej kulturze uczy się pracować, starać się, kroczyć pewnymi ścieżkami, by zaspokajać ambicję. Dusza uczona jest, że wartość bierze się z tego co się robi, i w ten sposób młody duch konfrontuje siebie, usiłuje znaleźć to, co przyniesie pieniądze, stara się przygotować do wykonywania tego, a potem spędza życie na podążaniu za karierą, zawodem.
Wielkie szczęście ma osoba, której naturalne predyspozycje dają jej pracę, która pozwala jej płacić rachunki i spełniać swoje życiowe pragnienia! Większości z nas, przynajmniej czasami, nie starcza pieniędzy, a droga od nauki do pracy nie jest krótka, więc pojawia się pytanie: czy pieniądze to naprawdę taka dobra rzecz? Możemy bardzo łatwo paść ofiarą finansowych zmartwień, pomimo życia w dostatnim społeczeństwie. Wypowiedź Q'uo:
Kwestia utrzymania stanowi być może najgłębszą otchłań irracjonalnych obaw, jakie zwodzą waszych ludzi. W związku z tym proponujemy, aby po prostu w zdrowy sposób traktować pieniądze, będąc pewnym chleba powszedniego i pozwalając obawom odejść, uznając je za właściwe i za każdym razem gdy odczuwana jest taka obawa, dokonując takiej świadomej reorientacji.
Brzmi to jak biblijna rada zawarta w modlitwie Ojcze Nasz, gdzie mówi się nam, abyśmy modlili się tylko o to, czego potrzebujemy dzisiaj, o nasz „chleb powszedni". Na pewno potrzebujemy jakichś dochodów, byśmy mogli kupować jedzenie konieczne do odżywiania naszego ciała i zapewnienia mu schronienia. Pozostałymi zaś kwestiami możemy zajmować się - i czynimy to najlepiej jak możemy. To zawęża zakres naszych trosk do rozmiaru, jakiemu jesteśmy w stanie podołać. Daje to pewien doraźny spokój umysłu, lecz pozostaje pytanie: jak określić wartość tych pieniędzy, na których zarabianie i wydawanie przeznaczamy tak wiele czasu? Kusząca jest perspektyw zgromadzenia ich, ile tylko się da, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo, lecz de facto nigdy nie będziemy do końca bezpieczni. Jeśli trzymamy pieniądze w banku, bank może zawieść, jeśli inwestujemy je na giełdzie, giełda może zawieść. Jeśli są w materacu, zawieść może '' waluta. Może zdarzyć się nieszczęście, jak przewlekła choroba, chłonie nasz ostatni grosz. Jeśli nadmiernie poświęcimy się twierdzeniu tego typu pieniężnych zasobów, będziemy prości i naiwni ^k pewna postać z filmów rysunkowych, Wujek Scrooge, tarzający się tosie monet, choć nie będziemy zbyt dobrymi dysponentami jaką posiedlistny. Bezpieczeństwo to wspaniała rzecz i pracuję by zgromadzić oszczędności, aby moje życie było finansowo bezpieczniejsze. Lecz jest duża różnica pomiędzy docenieniem tego, co można osiągnąć dzięki pieniądzom, a miłością do pieniędzy! Docenienie i zabezpieczenie się to roztropność. Zaś miłość do pieniędzy to, jak nazywa to Tymoteusz w swoim pierwszym Liście Apostolskim, korzenie zła.3 Z listu Josepha Koehma:
Twoje poczucie bezpieczeństwa to iluzja. Jutro Twoje pieniądze mogą być nic nie warte. Możesz stracić swoją ziemię z miliona różnych powodów. Możesz jutro nie obudzić się być martwa]. Nie masz żadnej gwarancji, że dożyjesz do emerytury, a jeszcze mniejsze szansę na to, że będziesz szczęśliwie później żyć. Szansę są, że tak będzie, ale jeśli pozbędziesz się krat ze swojej klatki-przeszłości i skierujesz swój wzrok tam, dokąd zmierzasz: w przyszłość. Przyszłość to wieczność.
W duchowym spojrzeniu na pieniądze można zatem uznawać je za coś złego, lub przynajmniej ich gromadzenie bez opamiętania. Nauczyciel, jakim był Jezus, uważał, że wszechświat dostarczy nam tego, czego naprawdę potrzebujemy i wysyłał swoich uczniów w drogę bez żadnych pieniędzy, a odkąd nastały wspólnoty zakonne, ubóstwo wraz z czystością i posłuszeństwem stanowiło trzy śluby, które składali wstępujący do zakonów. Dla mnie jednak dużo bliższe prawdy wydaje się postrzeganie pieniędzy jako coś w rodzaju energii, którą otrzymujemy w różnych ilościach, ale jakie by te ilości nie były, ma ona w sobie i sam duchowy potencjał jak energia seksualna czy jakakolwiek inna. Po prostu zależy to od tego, jak postępujemy z pieniędzmi.
Podręcznik Wędrowca Tom 2
Spis treści
Rozdział dziesiąty: Kwestie społeczne
Pieniądze
Praca
Dom
Dzieci
Przerywanie ciąży
Narkotyki i uzależnienie
Samobójstwo
Rozdział jedenasty: Mistyczne narzędzia rozwoju
Medytacja
Kontemplacja
Oddanie
Modlitwa
Dostrajanie
Życie w teraz
Synchronia
Rozdział dwunasty: Duchowe nauki stosowane
Wiara
Wizualizacja
Wizualizacja magiczna
Wizualizacja religijna
Wizualizacja metodą białej ramki
Wizualizacja usuwania śmieci
Wizualizacja czakr
Wizualizacja planetarna
Wizualizacja uzdrawiająca
Wizualizacja przebaczenia
Praca ze snami
Prowadzenie dziennika
Sieci kontaktów
Sztuka w duchowej praktyce
Dostrzeganie nauczycieli we wszystkich, których spotykamy
Czytanie jako duchowa praktyka
Rozdział trzynasty: Misje drugoplanowe: Zdolności nabyte
Świadome bycie
Bycie pasywnym emiterem Miłości i Światła
Postrzeganie ludzi na poziomie ich dusz
Bycie dla innych
Słuchanie
Komunikowanie się
Nauczanie jako zdolność nabyta
Uzdrawianie
Praca na skalę globalną
Channeling
Channeling głosowy
Rozdział czternasty: Główna misja
Rozjaśnianie siebie = rozjaśnianie planety
Transformacja siebie = transformacja planety
Rozdział piętnasty: Uduchowione życie
Uduchowione życie
Poświęcenie się
Kreowanie własnej reguły życia
Zmaganie się z cierpieniem
Testy i próby
Życie w wierze
Współpraca z przeznaczeniem
Bycie częścią duchowej wspólnoty
Rozdział szesnasty: Podsumowanie: Wysyłanie w Podróż
Glosariusz
Instrukcja Obsługi Dla Kosmitów i Innych Duchowych Odmieńców
W książce Podręcznik Wędrowca podzielę się swoją własną historią i fragmentami historii wielu innych ludzi, którzy do mnie napisali o swoich doświadczeniach jako wędrowców oraz przedstawię punkt widzenia tak zwanych istot pozaziemskich należących do rzekomej "Konfederacji Planet w Służbie Jedynemu Stwórcy", później zwanej w skrócie "Konfederacją", najpierw o tym, jak postrzegamy całą tą sytuację, a następnie o pułapkach na tej ścieżce i jak możemy się odnaleźć w tej sytuacji. Zajmiemy się metodami, takimi jak: medytacja, modlitwa, poświęcenie się i nauka, a także omówimy kwestię naszej głównej misji tu na Ziemi oraz różnych talentów, które również możemy mieć tu do zaoferowania. To jest także podręcznik o tym, jak wieść duchowe życie, jednocześnie poświęcając uwagę światu. Są wspaniałe książki o życiu 'z dala od świata'. Ta nie jest jedną z nich. To jest podręcznik dla zajętych ludzi, którzy nie mogą sobie pozwolić na luksus nierobienia nic. mają wiele zajęć, jak prace domowe i obowiązki zawodowe, by mieć pieniądze najedzenie i dach nad głową, lub prowadzenie własnej działalności, nawet jeśli daje finansową niezależność. Jest to książka o tym, co łączy, adresowana do dużej liczby przebudzonych i budzących się dusz, które znalazły się w sytuacji "obcych w obcym świecie".7 Jest naszą nadzieją, że można będzie tu znaleźć materiały prawdziwie użyteczne w naszym codziennym życiu i zamiłowaniach.
Kilka słów na temat źródeł, które będę cytować; są ich dwa rodzaje. Pierwszy rodzaj to cytaty z listów, które otrzymałam. Od 1976 roku UL Research i Schiffer Publications opublikowały kilka książek napisanych w całości przeze mnie lub zawierających channelingi moje lub grup, w których uczestniczyłam, a dotyczących UFO, wędrowców, channelingu i innych zbliżonych metafizycznych dziedzin. Przez dekady książki te skłaniały czytelników do pisania listów. Jest ponad 200 korespondentów, których wypowiedzi tu cytowałam. Każdy, kto zgodził się być jednym ze współautorów tego podręcznika, zdecydował, jaki poziom prywatności chce zachować, tak więc niektórzy występują pod swymi prawdziwymi nazwiskami, a nawet adresami URL czy email; inni są cytowani przy użyciu pseudonimów, które sami wybrali; zaś wielu jest reprezentowanych przez trzycyfrowy kod, który woleli zamiast pseudonimu słownego. W każdym jednak przypadku chcieli być cytowani i są to prawdziwi ludzie opowiadający swoje prawdziwe historie.
Drugi rodzaj źródeł to channelingi. Jestem medium współpracującym z Konfederacją od dwudziestu sześciu lat. Prawie wszystkie cytaty z channelingów w tej książce pochodzą z mojej własnej świadomej (bądź w transie - jedynie w przypadku Ra) pracy z channelingiem; wszystko zostało zaczerpnięte z naszego archiwum spotkań medytacyjnych L/L Research. Używam tych cytatów obok swoich własnych wypowiedzi, ponieważ osobiście bardzo wiele zyskałam słuchając ich głosu i uważani, że te źródła Konfederacji znacznie mi pomogły w mojej własnej podróży wędrowca.Podręcznik Wędrowca
Spis treści
Wstęp: Czy jestem Wędrowcem? 13
Rozdział pierwszy: Będąc Wędrowcem 22
Opowieści
- nowy kwestionariusz istoty pozaziemskiej
- punktacja Twojej Pozaziemskiej Tożsamości
Paranormalne doświadczenia
Doświadczanie zjawiska UFO w stanie świadomym i we śnie
Z odrobiną pomocy od moich przyjaciół
Nie przynależąc
Nie jestem stąd!
Rozdział drugi: Istota Rozłąki 53
Rozłąka z Rodziną
Kwestia kontroli
Choroba cielesna
Cel
Gry umysłowe
Rozdział trzeci: Agenbite of inwit: Wytrzymałość na ból 77
Zwątpienie w siebie
Duma i poddanie się
Elitarność
Psychiczne pozdrawianie
Rozpacz
Wewnątrz szklanego klosza
Duchowe wyczerpanie
Rozdział czwarty: Zgiełk New Age 104
Chrześcijaństwo i wędrowcy
Mit
Wina w stylu New Age
Śpiewki o końcu świata
Żniwo na planecie Ziemia
Transformacja
Globalny umysł
Rozdział piąty: Energie naszych jaźni i jak ewoluujemy 143
System energetyczny ciała
Transfer energii seksualnej
Reinkarnacja
Zasłona zapomnienia
Karma
Katalizator i doświadczenie
Rozdział szósty: Trochę kosmologii/Eine Kleine Kosmologie 187
Poziomy gęstości
Trzecia gęstość: Miejsce wielkiego wyboru
Polarność
Wola i wiara (jako warunki polaryzacji)
Polarność planety
Duma, strach, osąd i duchowa grawitacja
Polarność seksualna
Życie poza polarnością
Rozdział siódmy: Pracując metafizycznie 242
Dyscyplina osobowości
Przebaczenie
Nowe spojrzenie na siebie
Oczyszczanie emocji
Praca z nauczycielem
Rozdział ósmy: Uzdrawianie inkarnacji 274
Życiowe lekcje
Pragnienia
Równowaga jaźni
Równoważąca medytacja
Życie pełnią obecnej chwili
Beztroska
Rozdział dziewiąty: Seks i związki 311
Seksualność
Związki
Małżeństwo
Glosariusz 361
... Wiemy już, iż wiele ze zjawisk można dość dokładnie datować, ale dotyczy to tylko tych zdarzeń, które miały miejsce na ziemi. Tu jednak Wilk po raz pierwszy namierzył obiekt będący ponad ziemią, tyle że na trasie właśnie biegnącej od strony bieguna północnego ku wsi Wanawara, w pobliżu której miało miejsce to dziwne zdarzenie w 1908 roku był to olbrzymi obiekt o kształcie wydłużonego pocisku czy rakiety. Sprawiał wrażenie jakby był jednocześnie w przestrzeni i zarazem "przypisany" do dziwnego systemu znaków w pewien sposób "kotwiczących go" w tej okolicy na Ziemi.
Fragment
W tej książce znajdziesz między innymi:
* informacje na temat nowej duchowości
* na co trzeba zwrócić uwagę przy kontaktach z zaświatami i jak trzeba się do tego przygotować
* rozmowy z bogami, istotami świetlistymi,duchami i devas, z formami życia z zaświatów, z duchami zmarłych i ofiarami wojen
* rozmowy z bogiem wszechmogącym i cztery nowe przykazania
* akceptacja i zrozumienie dla innych form życia i innych religii
* znaczenie piramid energetycznych
* wskazówki dla duchowego świadomego życia: jak powinno się urządzić i prowadzić życie w harmonii z bogiem i etyką, by żyć szczęśliwie i zdrowo
* przesłanie dla narodu polskiego
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?