Rymowana opowiastka o chłopczyku, który nie miał apetytu i jadł tak mało, że kiedy wziął do ręki balonik z helem… odleciał razem z nim! Tadek nie ma wyjścia – żeby powrócić na ziemię, musi zacząć jeść. I odkrywa, że jest to całkiem przyjemne!
Kiedy w Doniecku robi się coraz niebezpieczniej i na ulice wyjeżdżają pierwsze czołgi, rodzina Baranowskich decyduje się na organizowaną przez polskie władze ewakuację z Ukrainy. Ciepłe przyjęcie w obozie dla uchodźców osładza Romkowi i jego rodzeństwu pobyt w nowym miejscu, ale dzieci tęsknią za dziadkami i dopytują, kiedy będą wracać do domu. Niestety nie nastąpi to szybko, dlatego cała rodzina uczy się polskiego, żeby dzieci mogły iść do szkoły, a rodzice do pracy. Romek zaczyna powoli rozumieć, że teraz tu ma być ich dom. Ale jeszcze nie wie, czy go lubi, czy nie.
Historia jednej z rodzin z Doniecka, którą wojna na Ukrainie zmusiła do ucieczki z domu. Ponieważ rodzina (polsko-ukraińska) chce pozostać anonimowa, żeby jak najszybciej zasymilować się z Polakami, nie podajemy ich nazwiska ani nazwy miasta, w którym osiedli.
Jacek już nie może się doczekać pierwszego dnia w przedszkolu. To zupełnie nowe miejsce, pełne uśmiechniętych dzieciaków, w którym panują zasady inne niż w domu.Chłopiec uważnie się wszystkiemu przygląda i tyle się uczy! Wśród dzieci dużo szybciej mu to idzie. Lepi z przyjemnie gładkiej masy solnej, je owoce, choć dotąd ich nie lubił, a po powrocie do domu sprząta i pucuje tak bardzo mu się podoba rola dyżurnego.Dzięki opowiadaniom o pierwszych dniach Jacka w przedszkolu wasz maluch łatwiej oswoi się z nową sytuacją i chętniej pomaszeruje na spotkanie nowych przyjaciół i prawdziwej przygody.
Długie uszy tak, białe zęby to też, ale przede wszystkim Entuzjazm.Zając Poziomka ma go bez liku, zaraził nim nawet rozsądną Rozamundę i Was też chętnie zarazi!Z nim wszystko smakuje lepiej, i główka kapusty, i pierwszy dzień w szkole.
Tym razem Pan Samochodzik nie szuka kosztowności czy cennych dokumentów, ale człowieka. Od samego początku pomaga mu piękna i tajemnicza dziewczyna - Bajeczka.
Nastrojowe wieczory na pokładzie jachtu dryfującego po jeziorze, ważna misja i atmosfera zagadki na długo zostaną w pamięci czytelnika, który sięgnie po tę książkę.
Zuzia marzy o noskawerze. Oryginalnym, pachnącym, takim, jaki ma Jackson Beever. I połowa (ta fajniejsza połowa) dziewczyn z klasy. Kiedy dostaje go pod choinkę od babci – jest w siódmym niebie! Fajniejsza połowa wreszcie ją dostrzega! W międzyczasie Zuzia też coś dostrzega, coś zupełnie zaskakującego! I robi jej się bardzo wesoło, nawet kiedy okazuje się, że TERAZ najmodniejsze są lightmany, a swojego noskawera może spokojnie oddać babci. Zabawna historia o modzie i jej uleganiu.
Basia – zwana Hajduczkiem ze względu na swoją odwagę i pomoc w złapaniu złodzieja obrazu – odwiedza z klasą muzeum noblisty. Tam poznaje kustosza – starszego, pełnego energii i sympatycznego pana Mosia. Razem z nim wyrusza w podróż do najmłodszych lat życia pisarza. Pałaszując ciastka, oglądając autentyczne listy i portrety Sienkiewicza, wsłuchuje się w opowieść o rodzinie powieściopisarza, jego próbach pisarskich, pracy w gazecie, podróży do Ameryki, pierwszych drukowanych książkach czy najbardziej znanych bohaterach literackich. Dowiaduje się o wielkim uznaniu dla Sienkiewicza, który otrzymał m. in. Oblęgorek – pałacyk w darze od narodu polskiego oraz Nagrodę Nobla za całokształt twórczości.
Marcyś jest dumny ze swojego mleczaka. Gimnastykuje go, dotyka językiem i za nic w świecie nie pozwoli go sobie wyrwać! Niestety rodzice mają inne zdanie na temat nie swojego zęba. Od słowa do słowa, najpierw prośbą, potem groźbą – i Marcyś nawet nie zauważa, jak problem znika.
Waluś marzy o pięknym samolocie i szybowaniu wysoko w przestworzach. Jego marzenie spełnia się – chłopiec wyrusza wraz z wąsatym pilotem w podniebną podróż. Po locie pełnym przygód i wrażeń docierają wreszcie do cioci Eli, mieszkającej w Olsztynie. I nagle... Waluś budzi się! Czy to był tylko sen? Czasem wystarczy zamknąć oczy, by ziścić swoje marzenia. Opowiadanie "Pilot i ja" polecane jest jako lektura szkolna dla II klasy szkoły podstawowej.
Podobno dzieci najczęściej ulegają wypadkom we własnych domach. Czy można temu zaradzić? W dużej mierze tak. Trzeba uczulić je na pewne zagrożenia. Ostre przedmioty, gorące płyny, trujące substancje – to wszystko może być niebezpieczne. Ale uwaga, „uczulić” nie znaczy „nastraszyć”!
Rozmawiajmy z dziećmi, żartujmy, śmiejmy się – i czytajmy tę książkę. To naprawdę wystarczy.
Historia małej Elki, którą pewnego dnia zaskoczyła II wojna światowa i bardzo popsuła jej dzieciństwo. Piaskowe kulki zamieniły się w groźne bomby, tatę wezwały ważne sprawy i w ogóle nie chciały wypuścić, a mama-lekarka to już naprawdę prawie nie mogła wyjść z pracy. Elka uczy się uważać na słowa. Radzić sobie, nie beczeć. I nawet robić opatrunki! I dochowywać najprzeogromniejszych tajemnic! A przecież jest tylko małą dziewczynką i nie powinna dźwigać tak wielkich ciężarów.
Wzruszająca literatura faktu dla najmłodszych wydana w koedycji z Muzeum Powstania Warszawskiego.
Kiedy ma się rodziców, dziadka, ukochaną parę dżinsów, martensy i własny pokój – życie wydaje się całkiem znośne i Buba o tym wie. Ale Buba to gracz, który walczy o najwyższą stawkę, jaką jest rodzinne szczęście. Bo Bubie do szczęścia potrzebne jest zawsze szczęście innych. Taka już jest.
Pamiętnik pisany przez psa, którego imię znaczy "szczęśliwy", a nazwisko określa psa wielorasowego.
Obraz świata widzianego przez dziecko i przez psa jest taki sam: szczery i naiwny. Tak właśnie - bezpośrednio i naiwnie opowiada nam Feluś swoje perypetie ze Swoimi Paniami.
Opowieść Felka jest niezwykle wdzięczna. Niezmiennie bawi nas i wzrusza.
Czy przyszło Ci do głowy, że w Twoim domu może mieszkać mumciuś, czyli stworzonko z kosmosu? Na pewno nie! A przecież mumciusie żyją wśród nas! Niestety, nie dość, że są malutkie, to jeszcze potrafią zmieniać kolor. Dzięki temu upodobniają się do otoczenia i naprawdę trudno je zauważyć. Jednak Agatce, bohaterce książki, udało się z takim niezwykłym stworzonkiem zaprzyjaźnić!
Książka o przygodach mumciusia Fika oraz o tym, co jest w życiu ważne. Nie tylko w życiu mumciusi, ale także w naszym. Jeśli jesteś choć trochę odważny, zapraszam Cię na spotkanie z mumciusiami, ich przyjaciółmi oraz… wrogami.
Pysiek, prosię wesołe, sympatyczne i urocze, wyrusza w świat. Ale to nie jest miłe doświadczenie, bo ludzie wytykają go palcami, przeganiają z tramwaju, a nawet nasyłają na niego policję. Dlaczego? Bo jest świnią, i to dziką! Pysiek się jednak nie przejmuje i postanawia pokazać innym, co w życiu jest naprawdę ważne. Chrum, chrum!
Tymczasem Lejek z drugiego opowiadania nieco się smuci – jest psim brzydalem, a jego życie to wieczne leżenie na tapczanie. Podczas pewnego spacerku odkrywa na szczęście swój talent – jest najlepszym na świecie psem rozweselającym! Potrafi rozśmieszyć każdego. A Was?
Jarek lubi swój kąt za szafą w pokoju, który dzieli ze starszą siostrą. Można się tu skryć, usłyszeć to i owo, nie będąc wcale zauważonym, a potem opisać. Na przykład tę historię z wężem sąsiadów, co im zwiał z terrarium i teraz szuka go w popłochu cały blok. Albo tę, jak Jarek zorganizował pomoc dla dzieciaków z domu dziecka.
Chłopak to wszystko opisuje, a wy już możecie zacząć się śmiać – tak zabawnie mu to idzie.
W domu Łatka pojawia się intruz. Taki mały, taki chudy… wszyscy domownicy natychmiast się nad tym nowym kiciusiem litują i rozpieszczają go niemożliwie. Ale nie Łatek. Łatek jest zazdrosny, nie znosi Cykora i postanawia się go pozbyć. W realizacji planu pomaga mu gang bezpańskich kotów. Robi się groźnie, a Łatek już nie może się wycofać, choć zaczyna mieć wątpliwości.
Opowieść o tym, że nie warto oceniać kogoś z góry, bo łatwo stracić okazję na przyjaźń.
Dla każdego dziecka przedszkole jest przedziwnym miejscem, w którym panują zupełnie inne zasady niż w domu. Nowym światem bez rodziców i własnego, ciepłego łóżeczka. Są za to inne dzieci, uśmiechnięte panie przedszkolanki i kolorowe leżaki.
Zapewne dla Waszego dziecka, tak jak dla Hubercika, pierwszy dzień w przedszkolu będzie niezwykle ważnym wydarzeniem.
Lulaki pomogą maluchowi oswoić się z nową sytuacją.
Oto Feluś Pareras, stróż na medal! Uwielbia troszczyć się o Swoich, a oni o niego. Czasem trochę się na niego złoszczą (Felusiu! Jak mogłeś poczęstować małą Zuzię psimi przysmakami!?), trochę krzyczą (Felicjanie! Wywaliłeś śpiącego niemowlaka w śnieg?!), ale kto by się tym przejmował. Kochają go mocno, a on w zamian serwuje im co dzień porcję psich atrakcji. I tak sobie żyją – od przygody do przygody. A Felek wciąż ma ochotę na więcej!
Przeczytajcie drugi tom pamiętnika niesfornego Felka i jego rodziny.
Linka i Natalia rozpoczynają naukę w drugiej klasie liceum. Linka już w pierwszych dniach września odchodzi ze szkolnej gazetki, by założyć konkurencyjnego bloga, i zaczyna pracę w kawiarni. Jej związek z Adrianem kwitnie – nie mogłoby być lepiej!
Gorzej sprawy mają się u Natalii – rozwód rodziców, nowa szkoła z megawymagającymi nauczycielami i rozstanie z Marcinem sprawiają, że dziewczyna zaczyna tracić nad wszystkim kontrolę. Wszystkim, prócz swojej diety… Niewinne odchudzanie szybko zmienia się w poważną chorobę, z którą Natalia przestaje sobie radzić.
Powieść o walce z kompleksami, popadaniu w niebezpieczne skrajności i o tym, że często nie dostrzegamy tego, co jest w nas najpiękniejsze.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?