Tom poświęcono udostępnieniu treści wybranych wytworów XVI-wiecznych kancelarii miast Świdnicy, Strzegomia i Wrocławia. W przypadku edycji materiałów, których niemal pięćset lat temu pozbyto się ze świdnickiej kancelarii, o edycji zadecydowała nie treść każdej z osobna zapiski, listu, kwitu czy dokumentu, ale absolutna unikatowość znaleziska makulatury jako całości. Dzięki niemu zyskujemy wgląd w kulisy warsztatu pracy miejskiego urzędnika. Z kolei dwa zamieszczone spisy podatkowo-czynszowe stanowią przez niepowtarzalność swej zawartości nieocenione źródło wiedzy na temat mieszkańców Strzegomia i Wrocławia oraz stosunków panujących na terenach podmiejskich. Wytwory miejskich kancelistów łączy ze sobą silny związek z tradycją, przywiązanie do form i treści wypracowanych jeszcze w średniowieczu.
Górny Śląsk intryguje różnorodnością. To region, który łączy poprzemysłowe dziedzictwo i nowoczesne technologie. Dawne zakłady, szyby kopalniane, hale fabryczne zostają współcześnie adaptowane do nowych funkcji. W zabytkowych przestrzeniach powstają biura, mieszkania, kawiarnie, galerie sztuki. Niezwykłe zdjęcia Pawła Pomykalskiego odkrywają piękno górnośląskiej tradycji w nowoczesnej odsłonie.
Górny Śląsk to obszar o bardzo skomplikowanej historii, która przyczyniła się do jego odrębności kulturowej. W XIX wieku dzięki wielkim imperiom przemysłowym powstawały zakłady, kolonie robotnicze z charakterystycznymi domami typu familok, szkoły, szpitale, sklepy i kościoły. Rozwijało się górnictwo, które w czasach PRL stało się podstawą gospodarki opartej na przemyśle ciężkim.
Po procesie transformacji ustrojowej zmieniło się oblicze Górnego Śląska. Współcześnie przemysł ciężki ustąpił miejsca nowoczesnym technologiom i branży kreatywnej. Powstały nowe imponujące obiekty będące symbolem nauki, kultury i sztuki – gmachy Muzeum Śląskiego i Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach.
Przy każdym obiekcie umieszczonym w albumie podano podstawowe informacje o jego historii: pierwotną i obecną nazwę, autora projektu i lata budowy. Opisy zostały przygotowane w języku polskim, angielskim, niemieckim, czeskim i hiszpańskim.
„Szczecin przełomu wieków” to książka pokazująca dawne miasto nad Odrą w okresie jego najbardziej dynamicznego rozwoju. W ciągu zaledwie kilkudziesięciu lat, od końca XIX wieku do pierwszej połowy wieku XX, niemiecki Stettin stał się jedną z największych aglomeracji Europy! Autor pokazuje burzliwe dzieje miasta, przedstawia najbardziej charakterystyczne miejsca, pisze o sukcesach i o problemach oraz o ludziach, którzy sto lat temu mieszkali w Szczecinie. Nowa książka Romana Czejarka jest niezwykłym przewodnikiem zabierającym czytelnika w magiczną podróż w czasie.
W szczecińskim Vulcanie na przełomie wieków budowano największe i najszybsze statki na świecie. W 1897 roku czterokominowy transatlantyk „Kaiser Wilhelm der Grosse” zdobył prestiżową Błękitną Wstęgę Atlantyku, po raz pierwszy w historii odbierając to trofeum Anglikom. Dawna fabryka Stoewera produkowała nad Odrą cieszące się olbrzymim powodzeniem nowoczesne samochody. Praktycznie w każdym roku wypuszczano na rynek nowy model! W 1901 roku rozpoczęto budowę monumentalnych Tarasów Hakena. Ich niezwykły wygląd na prawie sto lat stał się symbolem dynamicznie rozwijającego się Stettina. Jeżeli dodamy do tego naśladujące Paryż gwiaździste ronda w centrum miasta oraz wzorcowe parki wraz ze słynnymi wieżami widokowymi, otrzymamy zatrzymany na kartach książki obraz dawnego Szczecina.
Książka zawiera wiele ciekawostek, niepublikowanych dotąd fotografii, danych statystycznych oraz dokumentów. Ma też wyjątkowo atrakcyjną szatę graficzną. Cennym uzupełnieniem jest indeks starych niemieckich nazw wraz z ich nowymi polskimi odpowiednikami.
„Szczecin przełomu wieków” to obowiązkowa lektura dla każdego, kto kocha miasto nad Odrą.
Do książki dołączone są bezpłatne dodatki:
– reprint planu miasta z początku XX wieku
– płyta CD z utworami szczecińskich kompozytorów z przełomu wieków: Carla Loewe, Leona Jessela oraz Carla Teike
Zachęcamy do odkrycia 99 najciekawszych miejsc Łodzi!
Niezwykłe zdjęcia Rafała Tomczyka ukazują potencjał Łodzi skrywany wśród zatłoczonych ulic i pędu wielkomiejskiego życia.
Bujny rozwój Łodzi rozpoczął się w I połowie XIX wieku, gdy podjęto decyzję o budowie na jej terenie ośrodka przemysłowego o specjalizacji tkackiej i sukienniczej. Dziedzictwo przemysłowej Łodzi jest obecne do dziś. W mieście znajdują się architektoniczne perły będące chlubą niegdysiejszych fabrykantów – łódzkich "Rockefellerów" przełomu XIX i XX wieku. Są to pałace, wille, fabryki i wielkomiejskie kamienice. Uwagę przykuwają także budynki powstałe w późniejszym okresie. Łódzkie zabytki, m.in. pałac Poznańskiego wraz z fabryką (obecnie Manufaktura), ulica Piotrkowska i kompleks fabryczny Księży Młyn, są znanymi w całym kraju wizytówkami Łodzi.
Przy każdym budynku znajdą Państwo podstawowe dane: nazwę obiektu (pierwotną i aktualną), autora projektu, lata budowy, a także informacje o ewentualnej przebudowie.
Zapraszamy na spacer ulicami Łodzi.
Książka zawiera opisy w języku polskim, angielski, niemieckim, rosyjskim i hiszpańskim.
Palisadowa laseczka kupiona w sklepie Desy rozpoczyna historię, która całkowicie zmieni spokojne dotąd życie głównego bohatera. Zbigniew Nienacki akcję powieści umieścił tym razem w rodzinnej Łodzi. Seria morderstw popełnionych w latach 60. XX wieku osnutych wokół tajemniczego przedmiotu nie będzie łatwa do rozwiązania nawet dla czytelników z detektywistycznym zacięciem. Czy to właśnie laseczka okaże się kluczem do zagadki?
Dzięki zdjęciom Pawła Pomykalskiego poznają Państwo tajemnicę niezwykłego miejsca, ujrzą Państwo miasto ulegające zaskakującym przemianom – Katowice.
To jeden z najważniejszych ośrodków gospodarczych Polski. W XIX wieku na terenie miasta, podobnie jak w całym regionie, intensywnie zaczął rozwijać się przemysł, zwłaszcza hutniczy i węglowy. Czołową rolę w industrializacji Śląska odegrały wielkie rody: Henckel von Donnersmarckowie, Schaffgotschowie, Ballestremowie czy Tiele-Wincklerowie. Kwitł przemysł, biznes, a także życie kulturalne. Odzwierciedleniem niezwykłego rozwoju Katowic jest unikatowe dziedzictwo: obiekty przemysłowe, architektura modernistyczna i współczesna, oraz wielkomiejskie kamienice z początku XX wieku.
Zapraszamy do Katowic – miasta atrakcji – którego nowo otwarta siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia przyciąga miłośników muzyki klasycznej, a niepowtarzalna atmosfera panująca w katowickim Spodku od lat czyni z meczów siatkówki czy piłki ręcznej niezapomniane wydarzenia.
Przy każdym obiekcie znajdą Państwo podstawowe informacje o jego historii: pierwotną i obecną nazwę, architekta i lata budowy.
Opisy zostały przygotowane w języku polskim, angielskim, niemieckim, czeskim i hiszpańskim.
Zdobił czy szpecił? Informował czy reklamował? Zachęcał do kupna konkretnego towaru czy dbał, by nazwa firmy zachowała się w pamięci pokoleń? Na pewno przyciągał wzrok.Neon, bo o nim mowa, to główny bohater książki Łódzkie neony Bartosza Stępnia.W okresie Polski Ludowej neon ubarwiał szary, monotonny obraz miast. Nocą rozjaśniał mroki, ożywiał ulice, wabił kolorami i bawił grafiką. Za dnia tracił na urodzie, stając się stelażem ze szklanych rurek.W PRL-owskiej Łodzi było ich wiele. Głównie znajdowały się na reprezentacyjnej ulicy miasta Piotrkowskiej. Najczęściej umieszczano je na fasadach budynków, tuż nad oknem wystawowym sklepu, montowano na wysięgnikach w poprzek ulicy czy na dachach.W okresie największej popularności, na początku lat 70. XX w mieście znajdowało się 419 reklam świetlnych, z czego 159 przy ulicy Piotrkowskiej.Bohater pierwszego planu zwięźle informował i zachęcał klientów do zakupu towarów (Bielizna, Konwalia), polecał korzystanie z wielu usług (Foto), przypominał klientom, że w tym właśnie miejscu istnieje konkretny zakład, dom handlowy czy instytucja (Dom Technika, Central, Kino Tatry)Dziś, choć trudno je znaleźć, fascynacja nimi nie ustaje. Ciekawe liternictwo i niebanalna grafika nadal inspirują.
Ratusze, szkoły czy szpitale w dwudziestoleciu międzywojennym pełniły nie tylko funkcje użyteczne, ale także zachwycały swoimi bryłami. Ten zachwyt podziela Michał Pszczółkowski, który w książce Architektura użyteczności publicznej II Rzeczypospolitej 1918-1939. Forma i styl opowiada, dlaczego architektura sprzed lat jest niezwykłą hybrydą tradycji i nowoczesności. Autor omawia najważniejsze budynki publiczne powstałe pomiędzy dwiema wojnami światowymi. Szczególną uwagę zwraca na gmachy wybudowane na kresach wschodnich, które przez wiele lat były zapomniane ze względu na powojenną sytuację polityczną, a z pewnością zasługują na uwzględnienie w dziejach architektury polskiej. Przedstawiając kolejne przykłady, kreśli opowieść, z której wyłania się tło historyczne - każdy gmach miał manifestować stabilność i potęgę państwa polskiego. Książkę uzupełniają fotografie oraz rysunkowe rekonstrukcje. Dla miłośników architektury niezwykle cenne będzie także przygotowane przez autora zestawienie ukończonych obiektów użyteczności publicznej II Rzeczypospolitej oraz wybranych niezrealizowanych inwestycji zaprezentowanych w tekście.
Las i jego mieszkańcy to pełnokolorowy album dla dzieci. Jego treść opisuje las jako wspólnotę żywych organizmów, w której wszystkie rośliny, zwierzęta, grzyby, drobnoustroje są od siebie uzależnione. Najważniejszym elementem tej wspólnoty są drzewa, gdyż to one dostarczają składników odżywczych pozostałym jej członkom.
Rodzina Henckel von Donnersmarcków przybyła na Śląsk pod koniec XVII wieku. Zapisała się w historii Polski jako wielcy potentaci gospodarczy, właściciele ogromnych majątków ziemskich, budowniczowie kopalń, hut i zakładów przemysłowych, całej potęgi industrialnej Śląska. Nazywa się ich wizjonerami, obywatelami Europy i filantropami. Dzięki ogromnej pasji i przy pomocy aparatu fotograficznego trójka pomysłodawców albumu Górnośląscy potentaci - dziedzictwo Henckel von Donnersmarcków/Die oberschlesischen Großindustriellen - das Erbe der Henckel von Donnersmarck - Beata Pomykalska, Paweł Pomykalski oraz Joanna Oczko - ukazali w pigułce bogaty, wielokulturowy świat, w ubiegłym wieku jeszcze imperium przemysłowe, stworzone przez jedną rodzinę.
Album z pocztówkami ukazującymi Łódź z przełomu XIX i XX wieku. Pocztówki pochodzą z kolekcji Jerzego Rosiaka.Ambicją kolekcjonera było zgromadzenie najstarszych, a przez to najcenniejszych kart ukazujących dawną Łódź i jej przedmieścia. Wyboru dokonał oraz komentarzem opatrzył Ryszard Bonisławski.
Album zawiera reprodukcje ponad stu archiwalnych pocztówek, wydawanych od lat 90. XIX wieku do połowy lat 40. XX wieku. Ukazano w nim możliwie pełną panoramę ówczesnej prowincji dolnośląskiej, która jako element Królestwa Prus należała do Cesarstwa Niemieckiego, a w latach międzywojennych do tzw. Republiki Weimarskiej i III Rzeszy. Pocztówki opatrzone zostały komentarzem dotyczącym prezentowanych na nich obiektów oraz ich historii. Książka w języku polskim, angielskim i niemieckim.
Książka Mirosława Jaskulskiego Piwo, flaki garnuszkowe, petersburskie bliny i kawior astrachański, czyli z dziejów gastronomii łódzkiej do 1918 r. jest wyjątkowa, ponieważ po raz pierwszy w jednej publikacji przestawiona została szczegółowa historia gastronomii łódzkiej.
Autor podzielił książkę na trzy części: Gastronomia w okresie przedrozbiorowym, Szynkarstwo łódzkie w pierwszej połowie XIX wieku, Gastronomia łódzka na przełomie XIX i XX wieku. Mirosław Jaskulski w przystępny i ciekawy sposób omawia zmiany, które na przestrzeni lat zachodziły w łódzkich karczmach, np. stosunek do klienta, zawartość menu, warunki sanitarne. Przedstawione zostały także osoby związane z gastronomią. Autor przygotował ich szczegółowy spis, znajdujący się na końcu książki.
Nie brakuje też ciekawostek, część z nich z pewnością zaskoczy czytelnika, jak np. śniadaniowe menu w lokalu ?Rektyfikacji Warszawskiej? (ul. Piotrkowska 10) z października 1898 roku: poniedziałek ? żur na kiełbasie z ziemniakami (barszcz polski), wtorek ? kołduny litewskie na bulionie, środa ? golonka z grochem purée, czwartek i niedziela ? flaki garnuszkowe z grzankami, piątek ? ryba po żydowsku i pierogi leniwe, sobota ? pierożki z mięsem.
Unikatowe zdjęcia, dopełniające całości, pozwolą czytelnikom przenieść się w czasie. Przeszłość została zatrzymana na czarno-białych fotografiach.
Pięknie ilustrowany reprint wydania Pisma Świętego Nowego Testamentu z 1893 roku.
Jest to przekład księdza Jakuba Wujka, który przez wieki był kanoniczny w polskim kościele rzymskokatolickim. Został zastąpiony dopiero w 1965 roku przez Biblię Tysiąclecia.
Prezentowane wydanie zawiera przypisy wyjaśniające trudniejsze fragmenty.
Tom wzbogaca dodatek, w którym można odnaleźć informacje na temat starożytnego systemu miar, wartości pieniężnych, podziału czasu oraz miejsc związanych z egzystencją Jezusa Chrystusa.
XIX-wieczna publikacja została doceniona przez Ojca Świętego Leona XIII, który nagrodził ją listem pochwalnym i medalem.
Czekając na bociana to książka o dojrzewaniu do adopcji i o drodze, jaką pokonała Autorka wraz z mężem, zanim zostali rodzicami. W tej historii ważne są polskie realia, jakże odmienne od tych kreowanych w amerykańskich filmach. Autorka niezwykle przejmująco opisuje własne przeżycia, zmaganie ze sobą, pokonywanie kolejnych trudności. Zwierza się Czytelnikowi z intymnych emocji. Ich tłem są praca, dom, znajomi i przyjaciele. To opowieść zwykłej dziewczyny walczącej o szczęście bycia matką.
Bezpłodność dotyka coraz więcej par. Jeśli nie nas bezpośrednio, to kogoś w najbliższym otoczeniu. Jak sobie z tym poradzić? Jak się zachować? To bardzo delikatna sprawa. Może będzie Ci łatwiej, jeśli poznasz moje doświadczenia?
Przeczytaj tę książkę, a zobaczysz, jak wiele wniesie ona do Twojego życia, jak pozwoli Ci spojrzeć na siebie z innej perspektywy. Może dzięki niej nauczysz się walczyć o własne marzenia? Tego właśnie Wszystkim życzę.
Agnieszka Kowalska
Książka Dzieje polskiej motoryzacji to prawdziwa skarbnica wiedzy o polskich fabrykach, pojazdach i zespołach. Przedstawia najważniejsze wydarzenia związane z polską motoryzacją w okresie minionego stulecia. Historia rozpoczyna się w czasie, gdy na ziemiach polskich pojawiły się pierwsze pojazdy samochodowe, następnie opisane są nieśmiałe próby zrzeszania się naszych automobilistów, okres międzywojenny, kiedy cztery i dwa kółka stawały się coraz bardziej popularne, czasy powojenne aż do dla 70.?90. XX wieku, w których nastąpił największy rozkwit rodzimej motoryzacji.W publikacji przedstawiony został proces upadku większości krajowych fabryk samochodowych i motocyklowych, a także rozwój polskich zakładów produkujących autobusy i zespoły napędowe, należących do europejskiej czołówki. Uzupełnieniem opisu tych wydarzeń są rozdziały dotyczące dziejów przemysłów pokrewnych ? rafineryjnego, oponiarskiego, ciągnikowego, a także zajmującego się wytwarzaniem pojazdów wojskowych. Interesujące jest zestawienie kilkudziesięciu jeżdżących prototypów samochodów, z których wiele posłużyło jako inspiracja dla konkretnych rozwiązań wykorzystywanych również przez światowych producentów.Mimo że udział Polaków w światowej motoryzacji był raczej skromny, warto ocalić od zapomnienia to, co do niej wnieśliśmy.
Z około 2300 łódzkich ulic nazwy pamiątkowe związane z osobami posiada nieco ponad 700 ulic, placów, alei i skwerów. Ich patronami zostawali bojownicy o niepodległość Polski z różnych okresów historycznych, powstańcy, bohaterowie czasów I i II wojny światowej, a po 1989 roku ?żołnierze wyklęci?, ludzie kultury i nauki, działacze społeczni i polityczni, święci i duchowni. Wśród nich pojawiają się również postaci literackie, biblijne oraz legendarne.Łódź ? miasto pełne niespodzianek ? i w tej dziedzinie zaskakuje. W mieście są np. dwie ulice tego samego króla Bolesława ? Śmiałego i Szczodrego Michała Wołodyjowskiego i Małego Rycerza, Piasta i Piasta Kołodzieja.Książka Patroni łódzkich ulic składa się z dwóch części: pierwsza ukazuje proces kształtowania się nazewnictwa łódzkich ulic i polityki historycznej prowadzonej przez władze Łodzi i centralne od XIX wieku po czasy współczesne drugą tworzą biogramy patronów w większości uzupełnione unikatowymi fotografiami.Publikację uzupełniają wykazy ulic, placów i parków, których nazwy zostały zmienione w okresie transformacji po 1989 roku, oraz indeks osobowy.
Chcąc pozyskać środki na drogie, niestandardowe leczenie za granicą, Piotr decyduje się sprzedać rodzinny dom. Nie zdaje sobie jednak sprawy, z czym wiąże się jego decyzja, a także do czego ostatecznie doprowadzi. Kim jest starsza kobieta składająca nietypową ofertę kupna? Dlaczego ciężko chory Piotr postanawia poświęcić swój wolny czas na odkrywanie zapomnianych historii rodzinnych? Jaką tajemnicę kryje tunel odkryty podczas remontu ulicy i kim jest tajemniczy niemiecki inwestor, chcący za wszelką cenę uzyskać dostęp do podziemi?Kolejna, ostatnia już część sagi Bartosza Ulki Perła Europy. Dziedzictwo zabiera czytelnika w podróż do Szczecina tuż powojennego i czasów PRL-u. Tak jak w poprzednich częściach intrygująca fabuła łączy się z historią miasta. Tym razem jednak akcja toczy się równolegle ? współcześnie i w przeszłości, co dodaje książce jeszcze większej dynamiki.
W dalekim od frontów drugiej wojny światowej i pozornie spokojnym Stettinie, rozgrywa się gra o wysoką stawkę. Drogi głównych bohaterów ponownie się krzyżują, mimo że każdy z nich ma do wykonania inne zadanie. Muszą opowiedzieć się po jednej ze stron, podjąć ryzykowne decyzje, których konsekwencją będzie nawet? ucieczka w najdalsze zakątki Europy. Komu się uda, a kto poniesie porażkę? Kto będzie musiał zdradzić i stać się szpiegiem? Czy miłość ponownie zwycięży z kłamstwem, a chciwość i pożądanie nie zniweczą planów? ? odpowiedzi na te i inne pytania zawiera kolejna część szczecińskiej sagi Bartosza Ulki Perła Europy. Upadek.Dynamiczna fabuła pełna jest zaskakujących zwrotów akcji, intryg szpiegowskich oraz wątków sensacyjnych. W powieści pojawiają się też nowe, historyczne postaci, które będą rozdawać karty w politycznej grze wojennej.Dla wszystkich wielbicieli sagi mamy dobrą wiadomość ? autor nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Linia kolejowa Świdnica - Jedlina Zdrój zwana koleją doliny Bystrzycy (Weistritzthalbahn) stanowi wyjątkowe dzieło sztuki inżynieryjnej początku XX wieku.W latach 1902-1904 na stokach Gór Sowich i Wałbrzyskich zrealizowano szlak, który wymagał użycia licznych przepraw mostowych. Ich forma oraz wykonanie wyróżniają się na tle innych linii kolejowych Śląska. Imponująco prezentują się również obiekty architektoniczne. Ceglane dworce częściowo wykonane w konstrukcji szkieletowej, zdobione bogatą snycerką, doskonale oddają ducha modnej wówczas secesji. Książka powstała w oparciu o niepublikowane dotąd materiały źródłowe archiwów niemieckich i polskich oraz przedwojenną prasę. Napisana została przez doktora historii, specjalizującego się w problematyce kolejowej przełomu XIX i XX wieku.Pozycję wzbogacają liczne ilustracje, przedwojenne pocztówki, plany techniczne obiektów mostowych oraz kolorowe zdjęcia współczesne.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?