W roku 2016 Polska dokonała Jubileuszowego Aktu przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana.
Po raz pierwszy Akt ten odczytany został 15 października na Jasnej Górze w czasie Wielkiej Pokuty Narodowej a już 19 listopada w Łagiewnikach, uroczyście przyjęty w obecności Episkopatu Polski, Prezydenta Rzeczypospolitej i dwustutysięcznej rzeszy Polaków. Następnego dnia, w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata, został powtórzony w diecezjach i parafiach w całej Polsce.
Kto jest przeciwnikiem intronizacji? Kto jest wrogiem Chrystusa Króla? Na ogół - niewierzący. Skoro według nich Bóg jest ludzkim wymysłem, nie można mu oddawać władzy nad narodem . Jego kompetencje nie zostały zweryfikowane w wyborach powszechnych.
Czy odważymy się stanąć pod sztandarem Chrystusa Króla? Jubileuszowy Akt nie stanowił zwieńczenia, lecz dopiero początek dzieła intronizacji Jezusa Chrystusa w Polsce i w narodzie polskim. Co my, którzy uznajemy w Chrystusie naszego Króla i Pana powinniśmy zrobić, żeby naprawdę podążać za Zbawicielem?
Źródło i mielizny"" to kontynuacja zbioru esejów zatytułowanego ""Dla Sprawy"". Tym razem autor zamierzał pisać w tonie zupełnie poważnym, ale i tak wkradło się do tej książki sporo lekkiego humoru. Chesterton z właściwą sobie przenikliwością przygląda się rozmaitym przejawom współczesnego życia i kryjącym się za nimi ideom. Opisuje komunizm jako rozpasany ascetyzm, a kapitalizm jako głównego wroga rodziny. Chwali uroki pustelnictwa, wyjaśnia, czemu dzisiejsza ekonomia jest chora i czemu każdy powinien żyć trzysta lat. Zajmuje się historiografią i aliteracją, krytykuje fanatyczną pasję zakazywania oraz kontrolę urodzeń. We wszystkich tych kwestiach pokazuje, że ilekroć cywilizacja odchodzi od katolicyzmu, prędzej czy później odchodzi też od zdrowego rozsądku i popada w taką czy inną ideologiczną obsesję. Wiara katolicka, twierdzi Chesterton, jest wiecznym źródłem, podczas gdy wiele nowoczesnych trendów to tylko zwodnicze mielizny.
Europa tworzy jeden organizm polityczny, rządzony przez parlament europejski i prezydenta zjednoczonego kontynentu. Do rywalizacji stają; imperium amerykańskie i mocarstwo azjatyckie. O losach społeczeństw decyduje politycznie poprawna ideologia zwana humanitaryzmem, konsekwentnie wyrzucająca chrześcijaństwo z przestrzeni publicznej. Katolicy stają się zanikającą mniejszością. Eutanazję zalegalizowano jako wybór dla każdego, kto chce „odejść z godnością”. Islam zagraża Staremu Kontynentowi. Wykluwa się Nowy Porządek Świata. Brzmi znajomo, prawda? Tyle, że powieść została napisana ponad 100 lat temu. W roku 1907. Ojciec Święty Franciszek wracając do Rzymu z pielgrzymki na Filipiny w styczniu 2015 roku powiedział; „Jest taka książka, przepraszam, że robię reklamę, została napisana w 1907 roku w Londynie.... Nosi tytuł „Władca świata”, a autorem jest Robert Hugh Benson. I chociaż została napisana w 1907 roku, to warto ją przeczytać, a czytając ją dobrze zrozumiecie, co mam na myśli mówiąc o kolonizacji ideologicznej“. W homilii z 18 listopada 2013 r. wymienił utwór Bensona, mówiąc, że pokazuje on, jak duch świata prowadzi do apostazji, „niemal jakby to było proroctwo, jakby autor przewidywał, co się stanie”. „Władcę świata” stawia się do dziś w szeregu tak wybitnych dzieł jak „My” Jewgienija Zamiatina (1921), „Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxleya (1932) czy „Rok 1984” George’a Orwella (1948). Autor powieści był synem anglikańskiego arcybiskupa Canterbury i pochodził z bardzo znanej i wpływowej na Wyspach Brytyjskich rodziny. Gdy udał się z pielgrzymką do Ziemi Świętej i ujrzał,„jak powszechny jest Kościół katolicki, zaś Kościół anglikański przypomina małą parafię”, przyjął wiarę katolicką. Powieść napisał już jako... katolicki ksiądz. Dlaczego „Władcę świata” poleca Papież Franciszek? Dlaczego uważa powieść za proroctwo? Przeczytajcie, a zrozumiecie. GRZEGORZ GÓRNY
„ZAŁOŻENIE, że życie powstało przypadkowo niczym się nie różni od rozumowania, że tornado przechodzące przez samolotowe złomowisko potrafi złożyć boinga 747, gotowego do lotu.”
Sir Fred Hoyle, astronom, The Intelligent Universe, 1983
BRAKUJĄCE OGNIWO
O postulowanych przez Darwina brakujących ogniwach wiemy tylko tyle, że są nadal brakujące. Dlaczego większość kopalnych odkryć, które miały potwierdzić teorię ewolucji, okazały się albo pomyłkami, albo ewidentnymi fałszerstwami?
MUTACJE
DNA jest jak zapis programu komputerowego. Może się sam przypadkowo zepsuć, ale się sam nie naprawi. Dlaczego genetyka nie potrafi dostarczyć dowodów na ewolucję?
WIELKIE WYMIERANIE
Dlaczego nie jesteśmy w stanie zaobserwować ewolucji, natomiast na co dzień śledzimy w mediach proces odwrotny - postępującą dewolucję; stałe wymieranie gatunków i degradację biosfery?
WIELKIE KATASTROFY
Dlaczego wciąż odnajdywane są skamieniałe drzewa, które utkwiły pomiędzy warstwami geologicznymi, odległymi od siebie o miliony lat? Czy czekały kilka milionów lat na powolne zasypanie? A może zostały zasypane w ramach jakiejś globalnej katastrofy, zmieniającej warunki życia na całej planecie?
Niezwykła książka będąca pokłosiem wyprawy księdza profesora Waldemara Chrostowskiego i Pawła Lisickiego do Ziemi Świętej. Zadają ważne pytania, które od początku zawsze poruszały chrześcijan. Jak doszło do procesu Jezusa? Dlaczego tak popularny początkowo Nauczyciel z Galilei skończył ostatecznie na krzyżu? Kim byli Jego sędziowie i oskarżyciele? Do jakich frakcji religijnych należeli i czym się one od siebie różniły? Dlaczego doszło do procesu przed rzymskim prefektem? Kim był Mesjasz dla ówczesnych Żydów? Kim byli kapłani i jaką rolę odgrywali w świątyni jerozolimskiej? Jak to się stało, że Mesjasz przyszedł do swego ludu, a ten Go nie przyjął? Paweł Lisicki nakreśla w tych rozmowach tło historyczne, polityczne i społeczne, a jego rozmówca, ksiądz profesor Chrostowski, skupia się na wymiarze teologicznym i religijnym. To rozmowy spokrewnionych ze sobą w duchu, którzy wierzą, że ziemia Izraela jest "piątą Ewangelią", że jej drzewa, drogi, jezioro, domy, zapachy, zgiełk i cisza, odsłaniają historię narodzin, życia, śmierci i chwalebnego Zmartwychwstania Jezusa z Nazaretu. Kiedy pierwszy raz w 2020 roku odezwał się do mnie Krystian Kratiuk z propozycją zrobienia filmu odwołującego się do mojej książki Kto zabił Jezusa?, nakręconego w Izraelu i z udziałem księdza profesora Waldemara Chrostowskiego, nie wahałem się ani chwili. Czym innym jest bowiem pisać książkę w oparciu o dokumenty, analizy, wykłady, przekazy i źródła, a czym innym znaleźć się w Ziemi Świętej i kroczyć śladami Zbawiciela. Tego nie da się zapomnieć, to trzeba przeżyć. Książka stanowi zapis dużej części rozmów, jakie przez niemal tydzień prowadziliśmy z księdzem profesorem w listopadzie 2022 roku. Nie da się przenieść na papier obrazów czy dźwięków współczesnej Jerozolimy lub Galilei. Jednak czytając tekst można się skupić na słowie, można oddać się refleksji do czego serdecznie zachęcam. Paweł Lisicki
Wyspa Patmos, mimo że nierozerwalnie związana z postacią św. Jana Apostoła i Księgą Apokalipsy, nie istnieje w powszechnej świadomości chrześcijan. A przecież to „właśnie na Patmos Jan doznał zachwycenia w dzień Pański” (Ap 1, 10), miał jedno z wielkich widzeń. Usłyszał także mistyczne przesłanie, które mocno wpłynęło na historię Kościoła i całą kulturę chrześcijańską” (Benedykt XVI).
Papież Jan Paweł II zachęcając do pielgrzymowania
do miejsc świętych, zwrócił uwagę na niezwykle ważny fakt,
a mianowicie, że „przestrzeń może przechowywać znaki nadzwyczajnych
zbawczych interwencji Boga” (Jan Paweł II 1999, nr 2).
Św. Jan Apostoł i Wyspa Apokalipsy to przewodnik duchowej pielgrzymki dla tych, którzy zainteresowani są św. Janem i jego losami. Jest to jednocześnie książka udowadniająca, że wiele miejsc na Patmos, opisywanych przez Ewangelistę w ostatniej księdze Pisma Świętego, których istnienie przez stulecia podważali naukowcy, istniało naprawdę i dopiero teraz ujrzały –
dzięki wykopaliskom – światło dzienne. Stanowią kolejny dowód wiarygodności wielkiego Apostoła.
Święci są nam dani przez Boga i przez Kościół po to, by ich naśladować.Dziś jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że wykluczamy świętych z Kościoła. Że uznajemy ich świadectwo za niepotrzebne. Postawy dawnych świętych nie są w XXI wieku przykładem. Czasem stanowią wręcz jakiś rodzaj antyprzykładu.Przecież święci nawracali! Dziś to prozelityzm.Przecież święci upominali! Dziś to nietakt.Przecież święci uznawali prawdziwość tylko jednej religii! Dziś toczymy dialogi ekumeniczne. Przecież święci ufali Bogu! Dziś ufamy nauce. Św. Perpetua: Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną a Pachamama w Ogrodach Watykańskich Św. Karol Boromeusz: Nie samym chlebem żyje człowiek. Pokuta i poświęcenie a nowy kult zdrowia w czasach pandemii. Lot i Sodoma, Karol Mwanga i męczennicy; Liczy się postęp i wolność, więc zapomnijmy o grzechu. Św. Atanazy: Wy jesteście solą ziemi. A jeśli sól straci smak? Jedność ważniejsza od Tradycji? Św. Joanna z Liege. Oto Ja jestem z wami aż do skończenia świata. Realna Boża obecność w Eucharystii Zejdź mi z oczu, Szatanie! Nienaruszalność małżeństwa a pochwała rozwodów. Św. Maksymilian Kolbe. Idźcie i nauczajcie wszystkie narody. Dialog i zrozumienie zamiast apostolstwa ŚWIĘCI ODDAWALI ŻYCIE ZA WIARĘ.MY WOLIMY ODDAĆ WIARĘ ZA WYGODNE ŻYCIE.
Znakomita biografia św. Pawła, autorstwa jednego z najwybitniejszych polskich biblistów. To nie tylko szczegółowy opis życia Apostoła na tle realiów epoki, lecz także duchowy fresk ukazujący osobowość Pawła z Tarsu, jego misję i dzieło, które po sobie pozostawił. Od dzieciństwa, poprzez gorącą młodość, aż do nawrócenia pod Damaszkiem. Autor pomaga zrozumieć Czytelnikowi wybory pawłowe, od momentu, kiedy ten stał się apostołem Jezusa i zaczął głosić Dobrą Nowinę. Ukazuje narastające napięcia, konflikty, odwagę i otwartość Apostoła. Opisuje jego wrogów; fałszywe oskarżenia i donosy, niebezpieczne podróże, uwięzienie w Jerozolimie i męczeńską śmierć z ręki kata. W 2 Liście do Tymoteusza, przeczuwając swoją śmierć, Św. Paweł napisał skromnie: "W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem". Dzięki książce ks. prof. Chrostowskiego, możemy dostrzec, że św. Paweł jeszcze "nie ukończył biegu". Jego dzieło cały czas promieniuje z wielką mocą. ks. prof. Waldemar Chrostowski - ur. 01.02.1951 r. w Chrostowie k/Ostrołęki. Studiował na Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie oraz Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie. Po uzyskaniu doktoratu został wykładowcą Akademii Teologii Katolickiej. W 1996 r. zdobył habilitację z zakresu nauk teologicznych o specjalności biblistyka. W 1998 r. został profesorem nadzwyczajnym i kierownikiem Katedry Egzegezy Starego Testamentu na ATK, a w 1999-2002 r prorektorem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, gdzie do teraz jest kierownikiem Katedry Egzegezy Starego Testamentu oraz Zakładu Dialogu Katolicko-Judaistycznego. Rozpoczął również wykłady na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, gdzie również jest kierownikiem Zakładu Egzegezy i Teologii Biblijnej Wydziału Teologicznego. W 2003 r. otrzymał tytuł profesora zwyczajnego. W 2008 r. został powołany przez Ojca św. Benedykta XVI na Kapelana Honorowego Jego Świątobliwości oraz do grona 12 ekspertów Zgromadzenia Zwyczajnego Synodu Biskupów w Watykanie. Wydał w wydawnictwie Fronda trzy obszerne wywiady: "Bóg, Biblia, Mesjasz", "Kościół, Żydzi, Polska", "Prawda, Chrystus, Judaizm". Jest autorem ponad 2000 publikacji naukowych i popularno-naukowych, opracowań i dzieł dotyczących głównie Starego Testamentu. Odznaczony Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Druga część teologicznego śledztwa przeprowadzonego przez ks. Wiktora Szponara. Po sukcesie wydawniczym pierwszego tomu zaczęli się zgłaszać do autora czytelnicy, którzy doświadczyli zjawisk towarzyszących śmierci klinicznej: wierzący, ateiści i poszukujący. Te przejmujące wydarzenia, odmieniły radykalnie ich późniejsze losy. Życie po śmierci 2 stanowi zapis rozmów ks. Szponara z osobami, które doświadczyły NDE. Chrystus zaprowadził mnie do dużego pomieszczenia, w którym nie było żadnych mebli, tylko od mojej lewej strony na stojaku stało duże lustro. Pan Jezus nakazał, abym przed nim stanęła. I zwrócił się do aniołów którzy się tam pojawili: "Przynieście białą szatę". Krzyknęłam zachwycona: "Panie Jezu, ona na mnie idealnie pasuje". A On uśmiechnął się i odrzekł: "Została uszyta na miarę". Przemiana, którą przeżył Jan Ben Radecki, jest jedną z najbardziej niezwykłych. Z malarza obrazów satanistycznych dla wrocławskiej kawiarni o wiele mówiącej nazwie Mefisto, Radecki stał się fundatorem i budowniczym pierwszej w Polsce kaplicy pod wezwaniem św. siostry Faustyny. Czy tak niesamowitą drogę można przejść bez Bożej łaski, która objawiła się podczas NDE? Po tamtej stronie spotkałem się ze swoim bratem, który został abortowany, ponieważ moja mama była ofiarą gwałtu. Wcześniej o tym nie wiedziałem. Dopiero kiedy się wybudziłem ze śpiączki, spytałem mamę o gwałt Brat mi powiedział, że mama przez 10 tygodni nazywała go Michałem, więc to było jego imię. Spytałem mamę, czy mogłaby mi powiedzieć coś o Michale. Przez godzinę płakała, aż lekarze podali jej tabletki uspokajające. O niezwykłej więzi między bliźniakami słyszał chyba każdy. Ani medycyna, ani teologia nie potrafią wytłumaczyć tego niesamowitego zjawiska. Pani Ania z Poznania jako bliźniaczka często doświadczała tego, co jej brat. Ale nie mogła przypuszczać, że również doświadczy NDE, czuwając przy umierającym bracie. W pewnej chwili zdałam sobie sprawę, że słyszę piękno przyrody: szum strumienia i ptasi śpiew. Było mi bardzo dobrze. W końcu otworzyłam oczy i bardzo się przestraszyłam, bo pojawiła się przerażająca ciemność. Piękne dźwięki ucichły. Z daleka dostrzegłam światło, które się zbliżało. Na początku myślałam, że widzę stopy Matki Bożej w kwiatach. Kiedy jednak światło znalazło się bliżej mnie, zorientowałam się, że to Pan Jezus, dokładnie taki, jak na obrazie siostry Faustyny. Jedyna różnica była taka, że z Jego serca nie wypływały dwa strumienie.
Świadkowie Bożego Miłosierdzia to wybór tekstów Anny Dąmbskiej "Anny" mających formę wewnętrznych rozmów ze zmarłymi, zbawionymi osobami, ich świadectw dotyczących śmierci, spotkania z Bogiem i Jego miłosierdziem. "Anna" przekazuje też zapis rozmów z Jezusem Chrystusem. Teksty pochodzą z lat 1966-1993. Autorka jest przekonana co do tożsamości osób, które słyszała wewnętrznie. To przekonanie wyrażają sformułowania "mówi Pan", "mówi matka", zaznaczające początki przypisywanych im wypowiedzi. Jako rozmówców, spośród zmarłych krewnych i przyjaciół, Autorka wskazuje najczęściej swą matkę Józefę, swego byłego opiekuna duchownego ojca Ludwika Zmaczyńskiego OP i przyjaciela Bartka - żołnierza AK. Z czasem krąg rozmówców stopniowo się poszerzył o osoby polecane Autorce, w tym o osoby wskazane przez Pana Jezusa. Część tekstów była już publikowana w pierwszej wersji książki Świadkowie Bożego Miłosierdzia, w której Autorka występowała pod pseudonimem "Anna". Niniejsze wydanie, jest rozszerzoną wersją pierwszego. Zawiera pełne wersje tekstów z pierwszego wydania oraz całkowicie nowe rozdziały. Autorką książki jest Anna Dąmbska (1923-2007), mistyczka pozostająca pod opieką Kościoła, która przez ponad 40 lat spisywała wypowiedzi, wyjaśnienia i napomnienia Zbawiciela, Matki Bożej i dusz odwiedzających ją w warszawskim mieszkaniu. Unikająca rozgłosu, znana z publikacji religijnych wydawanych pod pseudonimem "Anna". W wydawnictwie Fronda opublikowaliśmy już trzy tomy Anny Dąmbskiej, pod redakcją Grzegorza Płoszajskiego: Zadanie Polski, Serviam! i Twych praw pilnuję.
Postać Witolda Pileckiego jest fascynująca i barwna. To waleczny kawalerzysta, kochający mąż i ojciec, pracowity ziemianin budujący lokalną społeczność, urodzony konspirator i ochotnik do KL Auschwitz, który niejednokrotnie ocierał się o śmierć, aby wykonać powierzoną mu misję.
To również żołnierz Powstania Warszawskiego i więzień komunistycznej katowni na Rakowieckiej. Rysownik, malarz i poeta...
Jedyny i niepowtarzalny.
Niniejsza książka, w ukazuje nie tylko jego niezwykłe życie, ale również losy jego przodków. Dzięki niej wchodzimy w klimat dawnych lat, w świat, który ocalał w rodzinnych wspomnieniach, fotografiach, dokumentach, obrazach czy listach.
Idźmy po śladach Witolda Pileckiego. Dowiedzmy się, co chciałby nam dziś powiedzieć…
Znam Jarka Wróblewskiego od lat. Mogę nawet powiedzieć, że się przyjaźnimy. Wiem, że postać mojego Taty go fascynuje, więc bada jego życie i pisze o nim, pracując w miejscu dla mnie szczególnym, jakim jest Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. To jest dla mnie miejsce święte, bo jest związane ze śmiercią mojego Taty. On był tu obecny, tu oddał życie i tu jest jego duch.
Myślę, że ta książka jest o tyle ważna i ciekawa, że pokazuje Tatę w sposób różnorodny i barwny. Bo taki był naprawdę – niezwykle ciekawym człowiekiem. Cieszę się, że coraz więcej osób będzie mogło poznawać życie Witolda Pileckiego i go naśladować. Bardzo ci dziękuję, Jarku.
Zofia Pilecka-Optułowicz – córka Witolda Pileckiego
Dzieje Ojca oraz historia naszej ojczyzny mają wyraźny wspólny mianownik. Wielu twórców to podkreśla. Książka Jarosława Wróblewskiego z Muzeum na Rakowieckiej, to kolejna próba wzbogacenia historii Ojca o nowe fakty. Przywracanie prawdy jest niezmiernie istotne dla tych, którzy żyją obecnie, ale przede wszystkim jest to ważne dla wychowania następnych pokoleń.
Andrzej Pilecki – syn Witolda Pileckiego
Rotmistrz Witold Pilecki – człowiek, który udowodnił, że niemożliwe nie istnieje. Jego życie to świadectwo odwagi, prawdy, służby i miłości do Polski. Walczył jako młody ochotnik z bolszewikami, jako ułan z Niemcami. Jednoczył ludzi wokół ważnych spraw. Potrafił na ochotnika wejść do piekła, jakim było Auschwitz i stworzyć tam silną organizację. Człowiek o wielkiej potrzebie pomocy drugiemu i bezgranicznej miłości do Polski. Torturowany i zamordowany przez komunistów strzałem w tył głowy w katowni na Rakowieckiej. Do dziś nie odnaleziono jego ciała. Jednak pamięć o nim przetrwała i jest żywa w kolejnych pokoleniach.
Przez wieki geniusze sztuki ukrywali w swoich dziełach sekretne informacje, zbyt niewiarygodne, by przekazać je otwarcie. Sekrety osobiste i historyczne, artystyczne i ezoteryczne, a czasem nawet natury kryminalnej. Czy po upływie stuleci, po wielokrotnych zmianach kodów kulturowych jesteśmy w stanie wejść w buty dawnych twórców i odkryć sekretne drogowskazy pozostawiane przez geniuszy? Kod Michała Anioła - dlaczego ludzki mózg namalowany jest na sklepieniu Kaplicy Sykstyńskiej? Ostatnia melodia - muzyka zapisana pomiędzy postaciami Ostatniej Wieczerzy jako testament Leonardo da Vinci? UFO w XV-wiecznych Włoszech - spotkanie z obcymi, uchwycone na renesansowym obrazie. Manuskrypt, którego od sześciuset lat nikomu nie udało się rozkodować. Enigma rękopisu Wojnicza. Człowiek, który wiedział - jak Alfonso Ponce de Leon przewidział na obrazie swoją śmierć. Zakon, skarby i Chwarszczany - z jakiego świata pochodzą dwie wieże w zachodniopomorskim kościele templariuszy? Ukryty język Matejki - znaczenie symboli i historia złotego tronu. Raffaello - Portret Młodzieńca - tajemnice najcenniejszego dzieła ze zbiorów polskich, zaginionego podczas II wojny światowej. Drzwi Gnieźnieńskie, czy portal do praźródeł? - dokąd naprawdę prowadzą słynne Drzwi z Gniezna? Każde dzieło jest tajemnicą. Nie trzeba wyjeżdżać do amazońskiej dżungli, by mierzyć się z tajemnicami godnymi Indiany Jonesa. Na tego, kto dokona wielkiego odkrycia w zakurzonym magazynie muzealnym, czeka nagroda - emocje, olśnienie a nawet - mistyczne objawienie. Jeden z bohaterów naszej książki właśnie takiego objawienia doświadczył. I czeka aż ktoś je przejmie od niego w wielkiej sztafecie pokoleń.
Kontynuacja bestsellera Psychoterapia Ewangelią. Stanowi zapis ćwiczeń duchowych autora - znanego psychologa, dzielącego się z czytelnikami i pacjentami swoimi doświadczeniami. Praca nad sobą nigdy się nie kończy - zwłaszcza w kontekście zbawienia i wieczności. Dopóki żyjemy, mamy szansę na poprawę i nawrócenie. Chciałem uzupełnić, rozwinąć i poszerzyć treść w kierunku praktycznej duchowości, a nie wyjaśniania teorii psychologicznych. Wspólnie z Czytelnikiem pragnę podziwiać niezgłębioną tajemnicę Bożej obecności i dociekać przyczyn problemów, jakie mamy ze zbliżeniem się do niej. Mam nadzieję, że pomoże usunąć z drogi Czytelnika przynajmniej niektóre z nich. Rozważając Pismo Święte powinniśmy zrozumieć, że to słowa Biblii wyjaśniają nam nasze własne znaczenie w świecie, a życie czynią czytelnym. Prawda należy do Boga, a my ją tylko odkrywamy i przyjmujemy (oby), ale jej nie wytwarzamy. To nie nasze poglądy mają potwierdzać prawdziwość Ewangelii, to Ewangelia potwierdza (lub obala) nasze. MAREK PIETRACHOWICZ
Listy do siedmiu Kościołów Kryzys w Kościele nie jest niczym nowym. Od zaistnienia chrześcijaństwa wiara zmaga się z niewiarą, prawda z obłudą, pewność z wątpliwościami, wierność ze zdradą, świętość z grzechem. Ponieważ te wszystkie zjawiska mają precedensy w dziejach i wierze biblijnego Izraela, dlatego drogi wyjścia z kryzysów, wobec których staje współczesny Kościół, trzeba wypatrywać w Piśmie Świętym, w obu jego częściach Starym i Nowym Testamencie. Wyjątkowe miejsce zajmują umieszczone w drugim i trzecim rozdziale Apokalipsy św. Jana Listy do siedmiu Kościołów Azji: w Efezie, Smyrnie, Pergamonie, Tiatyrze, Sardes, Filadelfii i Laodycei. Pod koniec I wieku, składając świadectwo Jezusowi Chrystusowi, zmagały się one z wrogością, prześladowaniami i napięciami, również wewnętrznymi. Znajdowały się blisko siebie, jednak każda wspólnota miała także własne problemy i stawała wobec specyficznych wyzwań. Mimo różnic współtworzyły jeden Kościół. Listy św. Jana zawarte w Apokalipsie nawiązują do starożytnych realiów, jednak mając za punkt wyjścia śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, odkrywają również sens ludzkich dziejów. Dzisiaj mają nam do powiedzenia tak samo wiele jak wtedy, kiedy zostały napisane. Stanowią niezmienne przesłanie dla Kościoła wszystkich czasów. Zwłaszcza naszych. Ekskluzywne wydanie komentarzy do Listów do siedmiu Kościołów autorstwa najbardziej zasłużonego polskiego biblisty, ks. prof. Waldemara Chrostowskiego.Porywający tekst, któremu towarzyszą kolorowe zdjęcia z miejsc opisywanych w książce, a także reprodukcje dzieł sztuki i mapy.
„Jezusowi należała się ta książka”. Ma rację Wincenty Łaszewski, gdy stwierdza, że objawieniowy świat Chrystusa jest nam niemal zupełnie obcy. A przecież nie wydaje się, żeby Jezus chciał, aby Jego objawienia pozostały nieznane. Tym bardziej, że są w nich zawarte przesłania, które zmieniają w nas… wszystko. Autor wybrał i zestawił w jednym tomie ponad siedemdziesiąt objawień Jezusa Chrystusa. W książce znajdziemy wielkich mistyków i wizjonerów: są wśród nich Paweł Apostoł, Franciszek z Asyżu, Tomasz z Akwinu, Teresa z Avili, Jan Bosko, Wanda Malczewska, Padre Pio, Rozalia Celakówna, siostra Faustyna i siostra Łucja. Otacza ich krąg mniej znanych wizjonerów; nagle okazują się wielcy. Jeśli poznałeś Świat Maryjnych objawień, z pewnością zapragniesz sięgnąć po tom o wielkich objawieniach Chrystusowych. Ponad 2000 zdjęć, ilustracji i map. Reprodukcje najpiękniejszych dzieł sztuki sakralnej, dokumenty i współczesne zdjęcia z miejsc objawień. Dzięki zapierającej dech w piersiach szacie graficznej, książka łączy cechy leksykonu i efektownego albumu. Specjalne piktogramy pomogą zorientować się czy objawienie jest uznane przez Watykan albo zaakceptowane przez biskupa miejsca, czy wizjoner został uznany świętym lub błogosławionym, a także, czy teksty objawień posiadają imprimatur lub nihil obstat.
W 1999 roku dwaj pułkownicy Chińskiej Armii Ludowo Wyzwoleńczej: Qiao Liang i Wang Xiangsui napisali podręcznik pt. Nieograniczone działania wojenne , który stał się podstawą kształcenia kadr dowódczych w Chinach. Podręcznik punkt po punkcie ujawnia przyszłym oficerom, jak Państwo Środka zamierza zdominować Zachód za pomocą długoterminowej strategii obejmującej sabotaż korporacyjny, wojnę cybernetyczną, i dyplomację. Strategia zakłada łamanie międzynarodowego prawa handlowego i prawa własności intelektualnej i wyrachowane nadużywanie światowego systemu finansowego. Jak stwierdził jeden z autorów podręcznika, “jedyną zasadą w Nieograniczonych działaniach wojennych jest brak jakichkolwiek zasad”. Wielki chiński plan dominacji nad światem jest realizowany dużo bardziej konsekwentnie i z większym sukcesem niż się to większości z nas wydaje. Jego realizacja nabrała tempa za rządów Xi Jinpinga. Manipulacje wokół pandemii COVID-19, blokowanie przed światem prawdy na temat pochodzenia koronawirusa, czy przejmowanie światowych węzłów komunikacyjnych w zamian za umorzenie długów, to tylko niektóre przykłady realizacji tego zamysłu.
Wszystkie działania wojenne są oparte na podstępie.
Sun Zi
Generał US Air Force dzięki doskonałej znajomości języka mandaryńskiego przybliża Zachodowi serwowany elewom chińskich szkół wojskowych oficjalny plan podporządkowania wolnego świata Państwu Środka. Lektura obowiązkowa.
Jacek Bartosiak
Historia Kościoła. O męczennikach palestyńskich Euzebiusza z Cezarei jest chronologicznie pierwszym i zarazem najważniejszym dziełem historiograficznym w Kościele. Przeważająca część szczegółowych informacji jakie posiadamy na temat Kościoła pierwszych wieków pochodzi właśnie spod pióra Euzebiusza. Cezarejczyk, zanim został biskupem-ulubieńcem Konstantyna, na własne oczy widział prześladowania chrześcijan za panowania cesarza Dioklecjana. W obawie o swoje życie, zdecydował się na opuszczenie rodzinnych stron. Początkowo ukrywał się w Tyrze, a następnie zbiegł na pustynię Tebaidy w Egipcie. Został jednak aresztowany i poddany śledztwu. Możemy więc zaufać osobistej nucie opisów zawartych w Historii Kościoła. Dzieło Euzebiusza to coś znacznie więcej niż historia Kościoła. Autor cytuje dokumenty cesarskie, listy współczesnych, udostępnia rozmaite zestawienia. Jako archiwistaz zamiłowania, starał się najstaranniej zachować dokumenty źródłowe. Dzięki sumienności Euzebiusza udało się w miarę precyzyjnie odtworzyć etapy formowania się Nowego Testamentu, czy wykluwanie się struktur kościelnych na terenach misyjnych.Oddajemy do Państwa rąk Historię Kościoła w klasycznym tłumaczeniu ks. bp Arkadiusza Lisieckiego. Słowo wstępne napisał Paweł Lisicki. Euzebiusz z Cezarei (ur. ok. 264 r., zm. ok. 340 r.) pisarz, teolog i historyk chrześcijański, biskup Cezarei w Palestynie od 313 r. Uczeń Pamfila z Cezarei, jako wyraz oddania dla swego mistrza przyjął przydomek - syn Pamfila. Przez współczesnych znany był jako umiarkowany arianin, poparł jednak Credo uchwalone na soborze nicejskim w roku 325.
Jest to jedna z najczarowniejszych, najczystszych, najradośniejszych książek, jakie zna literatura. Jej drugim mianem mogłaby być: wolność. To uskrzydlony kielich wezbranego serca ludzkiego. Wdzięk i prostota podały tu sobie ręce. Tu kwitnie urok szlachetny jak ogień i czysty jak kryształ źródlanyLeopold Staff Kwiatki Świętego FranciszkaPonadczasowy zbiór legend i opowieści o życiu Biedaczyny z Asyżu i jego uczniów.Od stuleci znajduje się w światowym kanonie literatury pięknej.Książka powstała w języku łacińskim w XIII wieku. Tradycja przypisuje większość tekstów franciszkańskiemu bratu Ugolino z Montegiorgio.Dopiero pod koniec wieku XIV dokonano przekładu książki na język włoski. Od tego momentu rozpoczęła się lawina tłumaczeń na inne języki. Opowieści o św. Franciszku oczarowały czytelników na wszystkich kontynentach. Łagodność, prostota, oraz niepowtarzalna atmosfera cudów Świętego żyjącego w zgodzie z Ewangelią i dostrzegającego Boga w każdym stworzeniu, stały się inspiracją dla wielu pokoleń ludzi żywej wiary.Oddajemy do Państwa rąk klasyczny przekład autorstwa Leopolda Staffa po raz pierwszy opublikowany w 1910. Kwiatki wciąż na nowo rozczulają i oczarowują swym naiwnym wdziękiem. To w jednym abecadło chrześcijanina i literacka klasyka. Jeśli pozostajesz, Czytelniku, nieczuły na uroki opowieści o oswajaniu przez świętego Franciszka turkawek czy nawróceniu okrutnie dzikiego wilka z Gubbio, to znaczy, że jest z Tobą coś nie tak. Ale pociesz się; w końcu Bóg kazał biedaczynie swemu, Franciszkowi, nieść lek dla zbawienia duszy swojej i innych. Twojej także.Krzysztof Masłoń
Anioły tajemnicze duchowe istoty, pojawiające się niespodziewanie z pomocą w trudnych chwilach naszego życia. Pełnią rolę Bożych posłańców i zwiastunów woli Najwyższego. Wolne, rozumne - lecz niematerialne, stworzone przez Boga jeszcze przed Adamem. Opiekują się nie tylko poszczególnymi osobami, ale też trzymają pieczę nad całymi narodami i wspólnotami kościelnymi. Również w dzisiejszych czasach. Anioły na polach bitew. Niebiańska husaria w akcji. Jak aniołowie bronią Polski ?Skrzydlaci ochroniarze z Mons . Archanioł Michał chroni tarczą przed kulami afgańskich talibów. Duchowa walka na Ukrainie i opieka archaniołów. Dlaczego Archanioł Michał jest patronem Kijowa? Płaczące ikony i świetliste anioły nad Ukrainą . Aniołowie pomagają nad Dnieprem. Ratownicy z nieba. Świadectwa zwykłych grzeszników.Lekarze mówili z niedowierzeniem w głosie: To niemożliwe. Ratownik tonących . Anielskie jednostki specjalne . Wielka katastrofa i cudowne ocalenie zasypanych górników . Dlaczego uniknęłam śmierci pod lodem? Mission possible. Anioły w życiu wielkich świętych i błogosławionych.Co sześcioskrzydły serafin ma wspólnego z Chrystusem? Wizja św. Franciszka z Asyżu.Anielscy trębacze apokalipsy oraz Neron, Napoleon i szatan . Symbolem którego Ewangelisty jest Anioł? Anielskie trofeum w piłce nożnej? Doradcy z Nieba. Którzy święci i mistycy debatowali ze swoimi aniołami-stróżami? UDOKUMENTOWANE ŚWIADECTWA CUDOWNYCH INGERENCJI ANIELSKICH SŁUŻB SPECJALNYCH
Bł. o. Honorat Koźmiński o objawieniach maryjnych w Gietrzwałdzie
„Gietrzwałdzkie posłanie” to nigdy wcześniej niepublikowany tekst o. Honorata Koźmińskiego, duchowy komentarz do jednego z siedmiu najważniejszych, uznanych przez Kościół objawień maryjnych.
Obudź się ludu Lechicki, bogobojny i religijny, narodzie rdzennie Katolicki - byłeś niegdyś przedmurzem Chrześcijaństwa, o które próżno szczerbiły się miecze pogańskie, dziś masz być przedmurzem jego duchowym, o które ma się odbić obojętność, niedowiarstwo i zwątpienie oziębłych.
Ojciec Honorat – pomimo permanentnej inwigilacji i internowania w klasztorze – zamierzał szeroko rozpowszechnić wśród rodaków gietrzwałdzkie orędzie Matki Bożej. Błogosławiony uznał objawienia za szczególny znak Boży dla całego narodu polskiego i wyznaczenie misji dziejowej dla Polaków.
Książka była przygotowana do druku, ale – na ponad sto lat – powędrowała do szuflady.
Zrządzeniem Opatrzności oddajemy ją czytelnikom w jubileuszowym roku Honorata Koźmińskiego, dokładnie w 140. rocznicę objawień w Gietrzwałdzie.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?