Zbiór opowiadań prosto z Tajwanu - świat współczesnych Tajwańczyków osadzony głęboko w tradycjach, wierzeniach i zwyczajach ludowych. Ich autorem jest
Yang Fumin (ur. 1987 r. w Tainanie). Ten absolwent literatury tajwańskiej swoje pierwsze opowiadania opublikował w 2010 r. Łączy elementy groteskowe z zabawnymi, barwne opisy z żywymi dialogami. Po mistrzowsku bawi się słowem i... dźwiękiem – Czytelnik „usłyszy” tu popularne piosenki, gongi towarzyszące pogrzebom czy odmienne sposoby mówienia bohaterów.
Tłumaczenie zaprezentowanych opowiadań jest żywe, plastyczne, gra słowem i wciąga w niepowtarzalny klimat południowego Tajwanu, a jednocześnie przekonuje, że mimo powierzchownych różnic doświadczenia życiowe, problemy, przywary i marzenia jego mieszkańców w gruncie rzeczy są takie same jak nasze.
Poprzez plastyczny język poezji wyrażamy całą paletę uczuć: miłość, smutek, niepewność,
podziw nad pięknem przyrody… Wszystkie te elementy poetyckiego kalejdoskopu można
odnaleźć w „Światłach w bursztynie”. Niniejsza antologia jest zbiorem przekładów utworów
wybitnych współczesnych poetów chińskich, laureatów najbardziej prestiżowej nagrody literackiej w Chinach – Nagrody im. Lu Xuna.
Czym jest dla nas zapach? To wspomnienie przywołujące obrazy z dzieciństwa, podróży, przypominające osoby, sytuacje. To osobiste odczucie owiane tajemniczością, które tak trudno opisać. Ma moc wyzwalania emocji, choć nie możemy go zobaczyć, dotknąć, a jedynie poczuć. To niematerialne dziedzictwo każdego zakątka świata, które oprowadza podróżnych po miejscach kultu, restauracjach, ogrodach. […] Najmocniej działają na nas zapachy, którymi nie oddychamy na co dzień.
Zapach to jednocześnie najtrudniejsze do opisania w książce wrażenie zmysłowe. Mimo to „Perfumy, attar i bakhur” to książka przepełniona zapachami. Zabierze Czytelnika w zapachową podróż w czasie i przestrzeni, przybliży historię perfum i kadzideł, składniki wykorzystywane w perfumerii, zwyczaje „zapachowe” funkcjonujące na Półwyspie Arabskim, a wreszcie przekaże podstawy wiedzy, jak stworzyć własną kompozycję zapachową oraz jak wybierać perfumy i nie dać się oszołomić feerią aromatów.
Współczesne krytyczne wobec Birmy zachodnie, bliskowschodnie i nadwiślańskie głosy, słusznie oburzając się na prześladowania Rohingya, nie biorą wszakże pod uwagę ogromu zmian, jakie zaszły nad Irawadi, oraz specyfiki tego kraju. Lektura Złotej ziemi z pewnością im się przyda. Będąc świetnym zapisem chwili tuż przed zmianami, książka ta oferuje rzecz w obserwowaniu rzeczywistości birmańskiej bezcenną: perspektywę. Uświadamia, jak daleko Birma doszła w ciągu dekady. Pozwala spojrzeć na ten kraj i gnębiące go problemy z dystansu, z większą empatią. Powinna stać się lekturą obowiązkową dla każdego, kto nie pamięta Birmy sprzed 2011 roku (a tym, którzy pamiętają, z pewnością pomoże przypomnieć sobie, jak źle się działo w kraju pod generalskim butem). Po jej przeczytaniu spojrzenie na Birmę powinno stać się bardziej zniuansowane, głębsze. Birma wciąż czeka na swoją jedność w różnorodności, na rozwiązanie etnicznego węzła gordyjskiego. Wciąż trwa mierzenie się z niejednoznacznym dziedzictwem kolonialnym. Nie zmienił się również wzrósł wręcz polityczny kult Aung Sana, założyciela państwa. Utrzymało się uwielbienie dla jego córki, Aung San Suu Kyi, i to mimo pięciu lat jej rządów, co wiązało się z koniecznością pójścia na liczne kompromisy moralno-polityczne. Birmańczycy inaczej niż Zachód świetnie rozumieją tę cenę i wciąż stoją za Suu Kyi murem. Bo jest dla nich niczym symboliczna tarcza, broniąca przed generałami. Ludzie w Birmie zarówno Birmańczycy, jak i mniejszości doskonale pamiętają uchwycone w Złotej ziemi przez Bogdana Góralczyka długie trwanie rządów Tatmadaw i za żadne skarby świata nie chcą by się powtórzyło. Niestety, mroczne widmo ery generałów powróciło 1 lutego 2021 roku, ponownie sprawiając, że Złota Ziemia roni łzy. dr hab. Michał Lubina, Instytut Bliskiego i Dalekiego Wschodu UJ Prof. zw. dr hab. Bogdan J. Góralczyk, politolog i sinolog, b. dyplomata, publicysta, wykładowca w Centrum Europejskim Uniwersytetu Warszawskiego i jego były dyrektor. W latach 20032008 był ambasadorem RP w Tajlandii, akredytowanym również w Republice Filipin i Związku Mjanma. Do Mjanmy Birmy później jeszcze wielokrotnie jeździł. Specjalizuje się we współczesnych stosunkach międzynarodowych, w tym w zagadnieniach globalizacji, tematyce europejskiej oraz rynków i przemian zachodzących w Azji. Szczególnie dogłębnie zbadał specyfikę, rolę i zmiany dokonujące się w Chinach i na Węgrzech (znając języki obu krajów), czego najlepszym dowodem są dwie książki wydane nakładem Wydawnictwa Dialog: Wielki Renesans. Chińska transformacja i jej konsekwencje (2018) oraz Węgierski syndrom Trianon (2020).
Wybitna izraelska badaczka w sposób kompetentny analizuje narodziny syjonizmu w Europie. Ukazuje ten proces na tle złożonych relacji Żydów z Arabami i Turkami we wczesnej fazie osadnictwa w Palestynie.
Umiejętnie łącząc wątki dotyczące rozwoju sytuacji politycznej, społecznej i kulturalnej, Anita Shapira tworzy wielobarwny obraz, który umożliwia czytelnikowi zrozumienie procesu tworzenia się narodu w Izraelu i roli w tym procesie masowej imigracji z wielu krajów. Równocześnie objaśnia łączące się z tym problemy polityki i dyplomacji światowej.
Profesor Anita Shapira (ur. w 1940 r. w Warszawie) zajmuje się historią społeczności żydowskiej oraz Państwa Izrael, związana z Uniwersytetem w Tel Awiwie. Autorka cenionych na świecie publikacji naukowych i laureatka wielu nagród (w tym The Israel Prize for History w 2008 r.). Za pracę Historia Izraela otrzymała prestiżowe National Jewish Book Award oraz Azrieli Award for Best Book in Israeli Studies in English or French.
Yu Hua (ur. 1960 r.) należy do czołówki współczesnych pisarzy chińskich. Powieść Żyć! reprezentuje nurt realistyczny w twórczości autora. To opowieść o człowieku ze zubożałej rodziny zmagającym się z przeciwnościami losu w burzliwym okresie wojny domowej i rewolucji kulturalnej w XX-wiecznych Chinach, gdzie godność ludzka niewiele znaczy…
Pomimo tego, że powieść należała do dzieł zakazanych w kraju autora, odniosła niebywały sukces i była wielkim bestsellerem w Chinach.
Reprezentanci diaspory arabskiej byli jednymi z pierwszych cudzoziemców spoza Europy przybyłych do Polski po zakończeniu II wojny światowej, a przed 1989 rokiem - przyjeżdżali bowiem do Polski na studia w ramach bilateralnych umów pomiędzy Polską a krajami arabskimi należącymi do obozu socjalistycznego. Przez ponad 45 lat polscy Arabowie byli uczestnikami między innymi transformacji Polski, etapów tworzenia polskiej polityki migracyjnej oraz podlegali stopniowo procesom integracyjnym. Diaspora ta nie doczekała się jednak do tej pory kompleksowej analizy, bo w przeciwieństwie do niektórych innych mniejszości w Polsce nie poddano jej szczegółowym badaniom.
Mam nadzieję, że ta publikacja wypełni pewną lukę w wiedzy o tej społeczności w Polsce, jej postawach wobec transformacji Polski (której data wyznacza umowny podział na starą i nową diasporę), procesach migracyjnych oraz interakcjach z Polakami i wewnątrz samej diaspory. Zaprezentowałem w niej także ogromną różnorodność, historię, kulturę oraz współczesną specyfikę świata arabskiego, często postrzeganego jako monolit. Tłem moich socjologicznych badań jest krótki opis historii stosunków oraz powiązań świata i kultury arabskiej z Polską.
Diaspora arabska jest specyficznym przykładem społeczności imigranckiej. Po pierwsze, tworzą ją głównie mężczyźni, po drugie, jest to grupa z jednej strony społecznie niewidoczna i nieznana, chociaż tematyka arabska pojawia się bardzo często w publicznym, najczęściej negatywnym, dyskursie, w kontekście zagranicznych złych wydarzeń o muzułmańsko-arabskiej genezie. Ich negatywna percepcja przenoszona jest na polski grunt, a członkowie diaspory w Polsce postrzegani są na podstawie stereotypów i wydarzeń mających swoje źródło poza Polską.
Przedstawiam więc postawy i opinie tej społeczności między innymi na temat transformacji Polski, szeroko pojętej polityki (i)migracyjnej (integracji, tożsamości, migracji) oraz kwestii związanych z modelem ewentualnej wielokulturowej Polski, porównując odpowiedzi członków starej i nowej diaspory oraz Polaków i arabskich respondentów. Opisuję też polsko-arabskie interakcje i codzienne problemy członków diaspory, warto bowiem pamiętać, że pod definicjami czy terminami typu: „respondent”, „imigrant”, „cudzoziemiec” czy „Arab” kryją się po prostu zwykli ludzie na zawsze uwięzieni w pułapce swojej etniczności. I to o nich przede wszystkim jest ta książka.
dr Mustafa Switat – absolwent Międzywydziałowych Środowiskowych Studiów Doktoranckich przy Wydziale Historycznym w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego na kierunku socjologia, z dyplomem magistra psychologii Uniwersytetu Palackého. Autor kilkunastu artykułów o charakterze migracyjno-społecznym. Jego zainteresowania naukowe obejmują socjologię migracji, historię i procesy globalizacyjne, wielokulturowość, transfer kulturowy i psychologię kliniczną.
Myśl o opisaniu rosyjskiego Dalekiego Wschodu wygnała autora z ciszy moskiewskiej Biblioteki im. Lenina na najdalsze krańce Ziemi. Żmudne przedzieranie się przez raporty i dane, które początkowo miało stać się doktoratem z geografii, zmieniło się w nostalgiczną podróż. Podróż, której towarzyszyła metafora jesieni, która jest „hymnem na cześć smutku, ale nie rozpaczy”. Owocem tej wyprawy stała się fascynująca książka spod znaku „geografii narracyjnej” – bardzo szczególnego rodzaju pisarstwa, w którym uczone odkrycia splatają się z opowieściami o rozmaitych, czasem najdziwniejszych, perypetiach.
Jak pisze Cédric Gras we Wstępie: „Chciałem nasycić moje oczy tym Dalekim Wschodem, przybliżyć go, spisać ciekawe miejsca, opowiedzieć ich historię i współczesność, przepowiedzieć przyszłość. Rosji nad Pacyfikiem nie da się wyjaśnić. Można tylko o niej opowiadać”.
Książkę wydano dzięki dofinansowaniu Wydziału Kultury Ambasady Francji w Polsce w ramach Programu Wsparcia Wydawniczego BOY-ŻELEŃSKI.
Rozmowy o islamie to dialog dwóch osób zawodowo zajmujących się szeroko pojętym światem islamu. Katarzyna Górak-Sosnowska, jako pracownik naukowo-dydaktyczny i autorka wielu poważnych publikacji, głównie bada i opisuje, choć nie stroni też od obserwacji. W tej książce to ona odpowiada na pytania, tłumaczy i prostuje, ale zdarza się jej również podchwytliwie pytać. Wojciech Cegielski - jako dziennikarz często podróżujący po Bliskim Wschodzie – na co dzień obserwuje, bada i relacjonuje, ale jest też mistrzem zadawania pytań. Tutaj też to on je formułuje, ale zdarza się, że czerpiąc z własnych doświadczeń również dopowiada. O czym rozmawiają? O bardzo różnych aspektach współczesnego świata islamu. Niektóre z tych tematów przewijają się codziennie w wiadomościach, inne mogą jawić się jako całkowita nowość. Wszystkie są omawiane rzetelnie i obiektywnie, czego gwarantem są doświadczenie i zawodowa pozycja rozmówców. Czternaście rozdziałów, z których każdy jest odrębną całością, poświęcono m.in. Arabskiej Wiośnie Ludów, samozwańczemu kalifatowi Państwa Islamskiego, kryzysowi uchodźczemu, radykalizmowi i terroryzmowi, miejscu kobiety w islamie, stereotypom, muzułmanom w Europie i w samej Polsce, kulturze konsumpcyjnej, muzułmańskiej bankowości czy arabskim petrodolarom. Są tu więc zarówno tematy bardzo aktualne, jak i ponadczasowe; takie, o których napisano tomy i dopiero pojawiające się w debatach. A każda z tych rozmów jest nieocenioną skarbnicą wiedzy.
„Takie książki jak ta są bardzo potrzebne. Przykro się robi, słuchając poważnych niejednokrotnie ludzi opowiadających niestworzone rzeczy o świecie islamu i muzułmanach. Dlatego polecam tę książkę. Może coś zrozumiemy”.
Profesor Janusz Danecki, fragment Wstępu
W „Leksykonie organizacji i ruchów islamistycznych” scharakteryzowano zdecydowaną większość znaczących ruchów muzułmańskich oraz ugrupowań fundamentalistycznych i ekstremistycznych, poświęcając każdemu kilka lub kilkanaście stron tekstu. W tytule i w odniesieniu do wielu organizacji nie użyto sformułowania „terrorystyczny”, aby nie podawać w wątpliwość i pod kolejną dyskusję tego określenia oraz nie oskarżać wielu ugrupowań o prowadzenie tego typu działalności. Wymienione organizacje mają charakter radykalny. Określenie to odnosi się do ideologii głoszonej przez niektóre z nich oraz do praktyki stosowanej przez inne. Część organizacji scharakteryzowanych w leksykonie propaguje konserwatywną, purytańską ideologię, ale wystrzega się stosowania przemocy, choć jej nie potępia, kiedy stosują ją podobne im ugrupowania. Inne ograniczają działalność zbrojną (partyzancką lub terrorystyczną) do terytorium własnego kraju, dążąc siłą do zaprowadzenia szariatu. Pozostałe natomiast łączą salaficką doktrynę z ideą globalnego dżihadu, upatrując w cywilizacji Zachodu głównego wroga, zagrażającego światu islamu.
Właśnie te organizacje stawiają sobie za cel dominację nad światem islamu i wprowadzenie prawa opartego na szariacie. Wszystkie natomiast odwołują się do nauk byłych i współczesnych radykalnych interpretatorów islamu oraz uczonych muzułmańskich, upowszechniając głoszone przez nich idee. Znaczna część członków tych organizacji stara się żyć i postępować zgodnie ze zmitologizowaną tradycją sięgającą początków islamu, widząc w niej rozwiązanie wszystkich problemów, zgodnie z zawołaniem Braci Muzułmanów: Al-islam hua al-hall (Islam jest rozwiązaniem).
Fragment „Wstępu”.
Monografię „Być kobietą w Oriencie” przygotowali specjaliści w zakresie kultur, języków, stosunków społecznych i literatury różnych obszarów Wschodu i Afryki. Jej tematem są zagadnienia przedstawiające sytuację kobiety (choć nie da się jej oddzielić od relacji kobiety i mężczyzny, a także kobiety i społeczeństwa) w Azji i Afryce w kontekście przemian kulturowych i społeczno-politycznych. Książka składa się z dwóch części pierwsza zawiera rys historyczny obejmujący następujące kraje: Wschód Starożytny, kraje arabskie, Turcję, Izrael, Iran, Indie, Koreę, Japonię, Wietnam, Chiny oraz Czarną Afrykę. Druga prezentuje wizerunek kobiety w literaturze wybranych krajów (Turcja, Izrael, Indie oraz Mongolia).
Członkowie salafijji, Bracia Muzułmanie, walczący o niepodległość w Chinach Ujgurzy, bojownicy Państwa Islamskiego, fundamentaliści w Indonezji, na Filipinach, we Francji, Anglii i Stanach Zjednoczonych – wszyscy oni są dziś uznawani za przedstawicieli „fundamentalizmu muzułmańskiego”. Tymczasem zjawisko to jest bardzo złożone, a błędy w stosowaniu pojęcia – częste. Warunkiem sine qua non zrozumienia go jest uwzględnienie różnorodności fundamentalizmów muzułmańskich oraz wpisanie ich w odpowiednie konteksty polityczne i geograficzne. Anne-Clémentine Larroque w swej niewielkiej, lecz niezwykle bogatej w treść książce przedstawia struktury tych ruchów, analizuje źródła i podstawy doktryn sunnickich i szyickich, geopolityczne zakorzenienie poszczególnych ruchów oraz ich stosunek do kwestii zdobywania władzy, tworząc tym samym nieodzowną pomoc w rozumieniu współczesnego świata.
Od 2014 roku epatuje nas, ludzi Wschodu i Zachodu, nowy twór - a może zjawisko - Państwo Muzułmańskie, czyli Islamskie. Politycy zachodzą w głowę, dlaczego powstało, dziennikarze mają używanie, a komentatorzy polityczni plączą się w zeznaniach i mało wiarygodnych opiniach. Mechanizm powstania Państwa Islamskiego jest bardzo prosty, wymaga jednak wiedzy eksperckiej. Dwaj francuscy naukowcy - Olivier Hanne i Thomas Flichy de la Neuville - opierając się na wiedzy historycznej, politologicznej i kulturoznawczej, pokazują, jak to się stało, że ten groźny (s)twór pojawił się na Bliskim Wschodzie. Groźny nie tylko dla Bliskiego Wschodu, ale całego świata islamu, a także Zachodu. Książka, jak każda dobra praca, nie wróży z fusów, lecz pokazuje, jak jest. Nie dyktuje łatwych rozwiązań, nie uspokaja. Jest rzeczowa i solidna. Janusz Danecki
„Kiedy i jak wynaleziono Ziemię Izraela” to kontynuacja fascynującej i kontrowersyjnej książki „Kiedy i jak wynaleziono naród żydowski”, w której profesor Shlomo Sand rozwija zarysowane wcześniej wątki i daje wykład na temat historii Ziemi Izraela.
Samo pojęcie „Ziemia Izraela” kryje w sobie pewną tajemnicę – za sprawą jakiej alchemii biblijna Ziemia Święta przekształciła się w nowożytną ojczyznę, z obywatelami, instytucjami politycznymi, granicami i armią służącą do ich obrony? Profesor Shlomo Sand zdekonstruował już mit wiecznego istnienia narodu żydowskiego, teraz zaś czyni to samo z legendami dławiącymi państwo Izrael, biorąc pod lupę tajemnicze, święte terytorium, ową Ziemię Obiecaną, do której Naród Wybrany ma mieć niezbywalne prawo. Czy pojęcie ojczyzny występuje już w Biblii i w Talmudzie? Czy wyznawcy religii mojżeszowej zawsze pragnęli żyć na Bliskim Wschodzie? Jak wyjaśnić fakt, że dziś większość ich potomków wcale nie ma ochoty tam mieszkać? I w końcu jak się ma sprawa z nieżydowskimi mieszkańcami tych ziem – mają prawo na niej żyć czy nie?
Shlomo Sand, profesor historii na uniwersytecie w Tel Awiwie, urodził się w Linzu (Austria) w 1946 roku. Zajmuje się przede wszystkim historią idei oraz rolą myśli narodowej w budowie państw. W Polsce ukazały się dotychczas jego dwie najbardziej znane książki – „Kiedy i jak wynaleziono naród żydowski” oraz „Dlaczego przestałem być Żydem. Spojrzenie Izraelczyka”.
W studium literatury indyjskiej autorstwa Barbary Grabowskiej zachwyca kalejdoskop barwnych wątków dotyczących relacji bogów i bohaterów z niebiankami i ziemiankami zawartych w dwóch wielkich epopejach, Mahabharacie i Ramajanie, innych sanskryckich tekstach klasycznych oraz nowszych bengalskich. Autorka prowadząc rozważania o erotycznych skandalach na indyjskim Olimpie, sposobach zawierania małżeństw czy związkach Kryszny z kobietami, zwraca uwagę na fakt, że w literaturze indyjskiej ukształtowały się dwa wizerunki kobiety: idealnej żony, pozbawionej woli i indywidualności i traktującej męża jak boga, oraz idealnej kochanki, partnerki w rozkoszach miłosnych, symbolu erotycznego. Oba wzorce zostały wykreowane z męskiego punktu widzenia w społeczeństwie zdominowanym przez struktury patriarchalne. Postać Sity, oddanej żony, w dyskursie feministycznym służy jako dowód aprobaty dla cierpienia kobiet poddanych męskiej tyranii.
Całość tworzy wielowątkowy przekaz dający świadectwo toczącemu się w Indiach dialogowi kultur i epok. Kolejne rozdziały stanowią ilustrację klarownych konstrukcji myślowych, a atrakcyjna tematyka rozszerza pole recepcji poza grono specjalistów i studentów.
Barbara Grabowska, profesor w Zakładzie Azji Południowej Wydziału Orientalistycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Zajmuje się literaturą i religią Indii, zwłaszcza Bengalu.
Kiedy powstał naród żydowski? Cztery tysiące lat temu, czy też wyszedł spod pióra żydowskich historyków w XIX w., którzy wykorzystując tradycję biblijną odtworzyli dzieje ludu, stanowiące podstawę do kształtowania przyszłego narodu?
W duchu historii kontrafaktycznej profesor Shlomo Sand zabiera nas w podróż przez "długą" historię Żydów. Czy mieszkańcy Judei zostali wypędzeni po zburzeniu Drugiej Świątyni w 70 r. n.e., czy jest to chrześcijański mit, który przeniknął do żydowskiej tradycji? Autor pokazuje, jak od XIX wieku czas biblijny zaczął być traktowany przez pierwszych syjonistów jako czas historyczny, czas narodzin narodu.
Nie jest to kronika wydarzeń, ale przede wszystkim krytyka obowiązujących historycznych dogmatów. Autor rozpoczyna od pytania zadanego przez historyka Marcela Detienne'a: jak "odnacjonalizować" historie narodowe? Próbuje też wskazać co było faktem, a co projekcją w przeszłość narodowych marzeń.
Shlomo Sand, profesor historii na uniwersytecie w Tel Awiwie urodził się w Linzu (Austria) w 1946 roku. Zajmuje się historią idei i rolą inteligencji we współczesnym społeczeństwie, związkami kina z historią oraz rolą idei narodowej w budowie państw. Tematom tym poświęcił wiele artykułów i książek w językach francuskim, angielskim i hebrajskim.
Książka Stanforda Shawa jest jedną z najbardziej znanych i cenionych prac poświęconych dziejom Turcji od założenia państwa Osmanów w Anatolii w XIV wieku, przez czasy wielkiego imperium, na którego gruzach powstała w 1923 roku Republika Turecka, po rok 1975. We wprowadzeniu Shaw kreśli dzieje ludów tureckich w Azji Środkowej, skąd wywodzili się protoplaści dzisiejszych Turków, mieszkańców republiki. Autor omawia nie tylko wydarzenia historyczne, lecz także szeroko uwzględnia system administracyjny, gospodarczy i finansowy imperium, kreśli rozwój piśmiennictwa i literatury pięknej okresu klasycznego. Książka daje niezwykle bogaty obraz dziejów Turcji przedstawiony w interesującej formie.
Prof. Tadeusz Majda
Praca Stanforda J. Shawa jest niezwykle szczegółowym opracowaniem prawie siedmiuset lat historii państwa tureckiego. Oprócz obszernych opisów i analiz ważnych wydarzeń historycznych książka ta zawiera cenne i wartościowe dane bibliograficzne, indeksy oraz mapy. Jest doskonałym uzupełnieniem polskich publikacji poświęconych zagadnieniom historii Turcji, z których żadna w tak obszerny i szczegółowy sposób nie odnosi się do omawianych tematów.
Prof. Ewa Siemieniec-Gołaś
Kolejny tom tekstów niewydanych Tadeusza Dołęgi-Mostowicza pt. „Dziwna kamienica” zawiera wybór artykułów dotyczących przedwojennej Warszawy oraz osobistych, „warszawskich” doświadczeń samego autora. Ten swoisty dokument epoki zawiera unikalne opisy życia kulturalnego stolicy, życia codziennego i odświętnego jej mieszkańców czy tajników (często niechlubnych) funkcjonowania administracji miejskiej. Znajdziemy tu również wzmianki o niepozornych miejscowościach, które dziś są już częścią stolicy. Ponadczasowość i prawdziwość to powody, dla których szczególnie warto czytać stare, choć niestarzejące się felietony Mostowicza.
Do Świdra, jak wiadomo, jedzie się półtorej godziny z okładem Kolejką Wawerską, rodzoną siostrzycą Wilanowskiej, obie bowiem szanują jedną maksymę łacińską: festina lente. Jeżeli kto spojrzy na męczący się w beznadziejny sposób samowarek i majestatyczny powolny bieg „pociążku” musi się zgodzić, że dojazdowe kolejki są żywym dowodem zastosowania powyższej maksymy.
fragment tekstu „W Świdrze i jego okolicach”
Przeciętny śmiertelnik warszawski nie domyśla się nawet jak tragiczna nuda obrała sobie siedlisko w biurach naszego czcigodnego Magistratu za odrapanym majestatem fasady. Siedzą potentaci przy biurkach i ziewają. Stoi 3-ch woźnych przy każdych drzwiach i drzemią...
– Latem to chociaż muchy są, można łapać, zawsze jakieś zajęcie... a teraz?
fragment tekstu „Jak można z nudów ludziom szkodzić?”
Tadeusz Dołęga-Mostowicz (1898–1939) – najpoczytniejszy polski autor w XX-leciu międzywojennym. Twórca takich nieprzemijających przebojów czytelniczych, jak „Kariera Nikodema Dyzmy” czy „Znachor”. Wbrew powszechnemu mniemaniu wydana w 1932 roku powieść „Kariera Nikodema Dyzmy” nie była jego debiutem jako człowieka pióra. Na przełomie lat 1924/1925 T. Dołęga-Mostowicz został felietonistą dziennika „Rzeczpospolita”. We wrześniu 1927 roku za swoje cięte i bezkompromisowe publikacje zapłacił ciężkim pobiciem przez „nieznanych sprawców”.
Zdarzyło się to w pewnym kraju, którym rządził niezwykle bogaty sarki Abdurrahman. Sława jego bogactwa sięgała daleko poza granice królestwa i można ją porównać tylko z tym, co zostawił w pamięci potomnych legendarny bogacz Karun.
Tak rozpoczyna się księga Magana Jari Ce, której polskiemu tłumaczeniu nadano tytuł „Skarb w słowach zaklęty”. To monumentalny zbiór baśni zachodnioafrykańskiego ludu Hausa, spisanych przez nigeryjskiego pisarza Abubakara Imama w latach 30. XX wieku. Księga, opisywana jako afrykański odpowiednik Baśni tysiąca i jednej nocy, to niezwykły, baśniowy skarbiec, w którym słowa lśnią niczym drogocenne kamienie. Zawiera nie tylko opowieści ludu Hausa; autor wplata tu również wątki znane z baśni arabskich, indyjskich czy europejskich – osadzone w kulturowym kontekście afrykańskim.
Księga dosłownie wciąga Czytelnika w świat orientalnych opowieści, gdzie przy okazji pozna on zwyczaje, przysłowia, mądrości ludowe czy tradycyjne potrawy ludu Hausa. Niektóre opowieści przekazują uniwersalne prawdy i wartości, inne ukazują specyfikę kulturową Hausa, jeszcze inne – po prostu doskonale bawią. Przewodnikiem po tej niezwykłej krainie jest Aku – papuga-narrator baśni, która dzięki swej mądrości otrzymała godność wezyra.
Czy tradycja jest tylko sposobem rozumienia przeszłości, czy może również odpowiedzią na wyzwania współczesności? Czy racjonalizm sprawdza się zawsze, gdy przekraczamy indywidualne granice i wchodzimy w kontakt z innymi? Czy warto jeszcze myśleć o państwie jako organizmie?
W zbiorze esejów garściami czerpiących z klasycznych, lecz także mniej znanych tekstów chińskiej tradycji, profesor Lou Yulie stara się pokazać, że być może część odpowiedzi,
których szukamy, już gdzieś padła. W czasach polaryzacji i atomizacji społeczeństw zaprezentowane przez Autora holistyczne podejście pozwala nam spojrzeć na wiele istotnych kwestii w innym świetle. O ile do tej pory mieliśmy już wielokrotnie okazję wysłuchać ważnych głosów w chińskiej literaturze i potrafimy dostrzec polityczne role, jakie Chiny odgrywają w świecie, to wciąż mało przestrzeni do wypowiedzi otrzymywali naukowcy i filozofowie. Ta pozycja w twórczy sposób przyczyni się do dyskusji na temat roli tradycyjnej kultury i filozofii we współczesnym świecie.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?