Napięcia w stosunkach między największymi światowymi graczami, polityka ?zero COVID?, paląca kwestia Tajwanu, filary władzy, programowe wizje i cele Xi Jinpinga. Jakie są Chiny w 2022 roku? Czy jest możliwe, że w XXI wieku mocarstwa znów podzielą świat, tym razem na euroatlantycki oraz azjatycki? XX zjazd Komunistycznej Partii Chin (KPCh) nie tylko utrwalił pozycję Xi Jinpinga w partii i państwie, ale zarazem zupełnie zmienił realia w Chinach. Dotychczasowe dziesięć lat rządów Xi oraz obecna praktyka dowodzą, że Chiny weszły w nową rzeczywistość. Stawiają sobie nader ambitne cele. Tymczasem sytuacja zarówno wewnętrzna, jak zewnętrzna mocno się skomplikowały. Profesor Bogdan Góralczyk w nowym, zaktualizowanym wydaniu książki ?Nowy Długi Marsz. Chiny ery Xi Jinpinga?, w rozdziale ?Chiny 2022: w Nowej Erze?, przeprowadza wnikliwą analizę wejścia Chin w Nową Erę (xin shidai) oraz poważnych wyzwań, które stoją przed Chinami i ich przywództwem. *** Chiny nie są jednym z kolejnych, zwykłych państw na świecie, lecz państwem najludniejszym, w istocie kontynentem i ?cywilizacją ubraną w szaty państwa", która na dodatek, jak wykazują teraz wszystkie statystyki i dostępne dane, znajduje się w fazie kolejnego renesansu; tego renesansu, którego pandemia COVID-19 nie tylko nie przerwała, lecz wręcz przeciwnie ? raz jeszcze wzmocniła kurs na jego osiągnięcie. Władze w Pekinie mają tego pełną świadomość. Przewodniczący Xi Jinping stwierdził wprost w początkach 2021 r., że ?czas gra na korzyść Chin". Ocenił, że ?świat znajduje się obecnie w okresie bezprecedensowych turbulencji, niespotykanych w ostatnim stuleciu". Wymienił wśród nich jako najważniejsze: pandemię koronawirusa, zakłócenia łańcuchów dostaw, pogorszenie stosunków z Zachodem oraz spowalniającą gospodarkę. Zgodnie z chińską filozofią taki kryzys, czy raczej zestaw zjawisk kryzysowych, to zarazem niebezpieczeństwo, jak i szansa. Chiny stawiają oczywiście na tę drugą kartę. Prof. zw. dr hab. Bogdan J. Góralczyk, politolog i sinolog, b. ambasador w państwach Azji, publicysta, wykładowca w Centrum Europejskim Uniwersytetu Warszawskiego i jego były dyrektor. Specjalizuje się we współczesnych stosunkach międzynarodowych. Bada też zagadnienia wyzwań globalnych, integracji (europejskiej i poza naszym kontynentem) oraz przekształceń systemowych w różnych regionach świata, ze szczególnym naciskiem na Azję Wschodnią (Chiny) i Europę Środkową (Węgry), co wiąże się ze znajomością języków tych państw. O Chinach wydał w Wydawnictwie Dialog tom Wielki Renesans. Chińska transformacja i jej konsekwencje (2018), a w planie jest też wznowienie poprzedniego Chiński Feniks. Paradoksy wschodzącego mocarstwa (2010), co razem da swoisty i unikatowy na naszym rynku wydawniczym Chiński Tryptyk
Żyjemy w świecie bezładu. Zachwiana została wiara w filary świata zachodniego, którymi przez lata były demokracja liberalna i konsensus waszyngtoński. Społeczeństwa zachodnie są niezwykle głęboko spolaryzowane, podzielone ekonomicznie, politycznie, ideologicznie. Wyzwanie chińskie to największe wyzwanie jakie stało przed Stanami Zjednoczonymi w całych ich dziejach. Dawno już skończyła się jednobiegunowa chwila, coraz wyraźniej widzimy, że zachód musi podzielić się władzą nad światem. Wciąż nie wiemy co z tego wyniknie: czy będziemy żyć znów w świecie dwubiegunowym? A może do USA i Chin dojdą kolejne bieguny? Kto mógłby wejść w te miejsca ? Indie, Rosja, Unia Europejska? Jak w świecie bezładu sprostać globalnym wyzwaniom takim jak zmiany klimatyczne, nowe technologie, zmiany społeczne, dominacja wielkich korporacji czy też groźba kolejnych pandemii?
Współczesne krytyczne wobec Birmy zachodnie, bliskowschodnie i nadwiślańskie głosy, słusznie oburzając się na prześladowania Rohingya, nie biorą wszakże pod uwagę ogromu zmian, jakie zaszły nad Irawadi, oraz specyfiki tego kraju. Lektura Złotej ziemi z pewnością im się przyda. Będąc świetnym zapisem chwili tuż przed zmianami, książka ta oferuje rzecz w obserwowaniu rzeczywistości birmańskiej bezcenną: perspektywę. Uświadamia, jak daleko Birma doszła w ciągu dekady. Pozwala spojrzeć na ten kraj i gnębiące go problemy z dystansu, z większą empatią. Powinna stać się lekturą obowiązkową dla każdego, kto nie pamięta Birmy sprzed 2011 roku (a tym, którzy pamiętają, z pewnością pomoże przypomnieć sobie, jak źle się działo w kraju pod generalskim butem). Po jej przeczytaniu spojrzenie na Birmę powinno stać się bardziej zniuansowane, głębsze. Birma wciąż czeka na swoją jedność w różnorodności, na rozwiązanie etnicznego węzła gordyjskiego. Wciąż trwa mierzenie się z niejednoznacznym dziedzictwem kolonialnym. Nie zmienił się również wzrósł wręcz polityczny kult Aung Sana, założyciela państwa. Utrzymało się uwielbienie dla jego córki, Aung San Suu Kyi, i to mimo pięciu lat jej rządów, co wiązało się z koniecznością pójścia na liczne kompromisy moralno-polityczne. Birmańczycy inaczej niż Zachód świetnie rozumieją tę cenę i wciąż stoją za Suu Kyi murem. Bo jest dla nich niczym symboliczna tarcza, broniąca przed generałami. Ludzie w Birmie zarówno Birmańczycy, jak i mniejszości doskonale pamiętają uchwycone w Złotej ziemi przez Bogdana Góralczyka długie trwanie rządów Tatmadaw i za żadne skarby świata nie chcą by się powtórzyło. Niestety, mroczne widmo ery generałów powróciło 1 lutego 2021 roku, ponownie sprawiając, że Złota Ziemia roni łzy. dr hab. Michał Lubina, Instytut Bliskiego i Dalekiego Wschodu UJ Prof. zw. dr hab. Bogdan J. Góralczyk, politolog i sinolog, b. dyplomata, publicysta, wykładowca w Centrum Europejskim Uniwersytetu Warszawskiego i jego były dyrektor. W latach 20032008 był ambasadorem RP w Tajlandii, akredytowanym również w Republice Filipin i Związku Mjanma. Do Mjanmy Birmy później jeszcze wielokrotnie jeździł. Specjalizuje się we współczesnych stosunkach międzynarodowych, w tym w zagadnieniach globalizacji, tematyce europejskiej oraz rynków i przemian zachodzących w Azji. Szczególnie dogłębnie zbadał specyfikę, rolę i zmiany dokonujące się w Chinach i na Węgrzech (znając języki obu krajów), czego najlepszym dowodem są dwie książki wydane nakładem Wydawnictwa Dialog: Wielki Renesans. Chińska transformacja i jej konsekwencje (2018) oraz Węgierski syndrom Trianon (2020).
Chiny nie są jednym z kolejnych, zwykłych państw na świecie, lecz państwem najludniejszym, w istocie kontynentem i „cywilizacją ubraną w szaty państwa", która na dodatek, jak wykazują teraz wszystkie statystyki i dostępne dane, znajduje się w fazie kolejnego renesansu; tego renesansu, którego pandemia COVID-19 nie tylko nie przerwała, lecz wręcz przeciwnie – raz jeszcze wzmocniła kurs na jego osiągnięcie. Władze w Pekinie mają tego pełną świadomość. Przewodniczący Xi Jinping stwierdził wprost w początkach 2021 r., że „czas gra na korzyść Chin". Ocenił, że „świat znajduje się obecnie w okresie bezprecedensowych turbulencji, niespotykanych w ostatnim stuleciu". Wymienił wśród nich jako najważniejsze: pandemię koronawirusa, zakłócenia łańcuchów dostaw, pogorszenie stosunków z Zachodem oraz spowalniającą gospodarkę. Zgodnie z chińską filozofią taki kryzys, czy raczej zestaw zjawisk kryzysowych, to zarazem niebezpieczeństwo, jak i szansa. Chiny stawiają oczywiście na tę drugą kartę.
Prezentowana książka stanowi podsumowanie wiedzy autora na temat Chin, a także analizę i ocenę niezwykle dynamicznie zmieniającej się w ostatnich kilku latach rzeczywistości (w samych Chinach oraz – przede wszystkim globalnie, również w kontekście wyzwań związanych z pandemią COVID-19). Nie brak w niej także prognoz i otwartych pytań o przyszłość, nie tylko Chin, ale i relacji na poziomie światowym.
Bogdan Góralczyk, jeden z najważniejszych europejskich sinologów, powraca ze swoim trzecim, po „Chińskim feniksie” i „Wielkim Renesansie”, przekrojowym tomem o współczesnych Chinach. Tradycyjne atuty Autora: świetny styl (zakończenie książki jest wprost rewelacyjne), dogłębna znajomość Państwa Środka i szeroka perspektywa łączą się tu zarówno ze śmiałymi, a w Polsce obrazoburczymi tezami, jak i z godnymi dyskusji wątkami (geopolityczne fragmenty tekstu zapraszają do debaty). Z Góralczykiem nie trzeba się we wszystkim zgadzać, ale należy go czytać.
dr hab. Michał Lubina, Instytut Bliskiego i Dalekiego Wschodu UJ, autor 8 książek, w tym naukowego bestselleru „Niedźwiedź w cieniu smoka: Rosja-Chiny” oraz jego anglojęzycznej wersji „A Political Marriage of Convenience”
Profesor Bogdan Góralczyk w swojej najnowszej publikacji daje nam kod do zrozumienia Chin w trzech różnych aspektach: systemu politycznego, systemu gospodarczego oraz chińskich relacji ze światem zewnętrznym. Robi to zaledwie trzy lata po „Wielkim Renesansie”, w którym wydawało się, że o Chinach powiedział już wszystko. Autor tym razem koncentruje się na aktualnym kontekście geopolitycznym, szczególnie na napiętych relacjach chińsko-amerykańskich. Zestawia ze sobą głosy najważniejszych światowych badaczy Chin z dyskursem politycznym prowadzonym w samych Chinach, nie zawsze dobrze znanym. Sięga do autorów i materiałów, które z reguły są poza zasięgiem polskiego czytelnika. Uzyskujemy dzięki temu niezwykle cenną i różnorodną mozaikę opinii i przekonań reprezentujących bardzo różne sposoby patrzenia na tego coraz potężniejszego, globalnego gracza. Profesor Góralczyk nie forsuje własnej narracji. Zostawia nas z całą listą niepokojących pytań o Chiny i świat w nadchodzących latach.
dr hab. Marcin Jacoby, profesor Uniwersytetu SWPS, dziekan Wydziału Nauk Humanistycznych. Sinolog, autor „Chin bez makijażu” (wyd. I - 2016, wyd. II - 2021) oraz „Sztuki perswazji w starożytnych Chinach” (2018), gospodarz serii webinarów i podcastów Projekt Azja oraz ChinaTalk, popularyzator wiedzy o Chinach
Dzisiejsze Chiny są na ustach wszystkich. Ich bezprecedensowy wzrost gospodarczy, finansowa stabilność, widziana zwłaszcza na tle Europy i Stanów Zjednoczonych, gnębionych przez potęgujący się od 2008 roku kryzys, wreszcie coraz wyraźniejsza potęga militarna sprawiają, że kwestia przyszłej roli Chin w kształtowaniu globalnego ładu politycznego jest jedną z najważniejszych w dzisiejszym świecie. Profesor Bogdan Góralczyk, wybitny polski sinolog w swojej książce Przebudzenie smoka. Powrót Chin na scenę globalną stara się znaleźć odpowiedź na to pytanie. Jednak nie jest to książka pisana z pozycji akademickich; Góralczyk opisuje dzisiejsze Chiny z perspektywy swoich osobistych doświadczeń, człowieka który bada Chiny od ponad trzydziestu lat, niemalże od czasów Mao Zedonga. Dzięki temu otrzymujemy książkę w której Chiny są przedstawiane nie przez pryzmat statystyk, czy też mniej lub bardziej ogólnikowych klisz, lecz w sposób, żywy, barwny, pełen osobistych obserwacji.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?