Prezentowane egzemplarze mogą posiadać pewne uszkodzenia, takie jak porysowane lub nieco uszkodzone okładki, zagięcia, zżółknięcia, zbite narożniki itp.
Agentura wpływu nazywana nie tak dawno sowiecką, a dziś rosyjską, poczyna sobie śmiało także w III RP. Jej dziełem jest narzucana Polakom od kilkunastu lat przez media głównego nurtu (wszystkie w rękach zagranicznych decydentów) i przez niektórych polityków tzw. polityka wstydu. Polega ona na upowszechnianiu, i to w skali świata, fałszywego obrazu naszej historii, na deprecjonowaniu polskiego narodu, jego bohaterów i osiągnięć. Wszystko oczywiście w imię rzekomej prawdy historycznej. Narobiono już wiele zła i szkód taką polityką historyczną, zwłaszcza wśród ludzi młodych, dla których historią jest już pontyfikat św. Jana Pawła II, podobnie jak rzeczywistość bolszewicka, w tym PRL-owska.
Teraz trzeba mozolnie odgruzowywać fakty, postaci, wydarzenia przywalone kłamstwem i podłością. Na szczęście są historycy, są pisarze, którzy temu zadaniu się poświęcają. Dla nich drzwi Białego Kruka stoją szeroko otworem. Polacy z niecierpliwością czekają na każde kolejne ich dzieło. Do bardzo aktywnych głosicieli prawdy o naszych dziejach, o poprzednich pokoleniach, należy Autor tej książki, prof. Jan Żaryn. Z zapałem podejmuje najtrudniejsze nawet tematy, odrzucając całkowicie tzw. poprawność polityczną, która narobiła już tyle zła.
Kościół i naród polski tak! To nierozłączne pojęcia. Naród z niego, a on z narodu. Udowadnia to właśnie prof. Jan Żaryn. Przywołuje kilkadziesiąt wydarzeń i ponad sto postaci wyznaczających katolicki szlak polskich dziejów aż po lata najnowsze. Sięga do samego Chrztu, do Mieszka I, choć skupia się na czasach nam znacznie bliższych, głównie na wieku XX. Ileż tu dramatyzmu, ileż szlachetnych postaw, ale też niemało zdrady. Dzięki wierze jednak tak pojedynczy człowiek, jak i cały naród trwają. Podejmowane od zewnątrz, nieraz nawet z pomocą polskich rąk, próby oderwania nas od korzeni chrześcijańskich kończą się zawsze niepowodzeniem, choć często okupywane są morzem nieszczęść i krwi. Zapobiec dramatom może na pewno silne bronią państwo, ale i silny moralnie naród. Dzieła pisarskie jak to, wzbogacone fantastycznymi ilustracjami, umacniają nasze morale. Czytajmy je i polecajmy dalej!
Prezentowane egzemplarze mogą posiadać pewne uszkodzenia, takie jak porysowane lub nieco uszkodzone okładki, zagięcia, zżółknięcia, zbite narożniki itp.
Książka utrzymana jest w konwencji ciekawej rozmowy, ma charakter wspomnieniowy. To subtelny obraz jakże interesującej sylwetki prof. Wojciecha Roszkowskiego. Poznajemy jego imponującą naukowo-pisarską karierę i nader ciekawe koleje życia. Autor do celebrytów nie należy, obca jest mu autoreklama, toteż próżno by szukać o nim plotkarskich ciekawostek w mediach. Tu też nie skupia się na błahostkach.
Bardzo znane są jego liczne bestsellery o tematyce historycznej i krytyczno-cywilizacyjnej, ale on sam woli pozostawać w cieniu. Stąd książka "Jeszcze nic straconego" jest tym cenniejsza, że można dzięki niej poznać zarówno to i owo z obfitującego w wiele wydarzeń życia osobistego i rodzinnego Profesora, jak i jego poglądy na sprawy światopoglądowe. Szczególnie cenne są jego refleksje odnoszące się do zmian politycznych, społecznych i mentalnościowych zachodzących w naszym kraju na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat oraz do konsekwencji, które z nich wynikają.
"W sumie dzisiejszy obraz Polski i Polaków nie jest zbyt wesoły - konstatuje prof. Wojciech Roszkowski. - Jesteśmy narodem pracowitym i zdolnym, gospodarkę mamy prężną, bezpieczeństwo udało się nam zapewnić na ile to możliwe, a jednocześnie tak wiele szans marnujemy przez jałowe pyskówki, nieufność, brak solidarności, klikowość i zagubienie w 'bieżączce'. Jeszcze jednak nic straconego, byle młodsze pokolenie nie naśladowało zbyt ochoczo złych przykładów".
Prof. Wojciech Roszkowski nie należy więc do czarnowidzów, choć dostrzega ciemne strony współczesności i poważne kłopoty cywilizacji łacińskiej, zachodniej, do której i my należymy. Nie można jednak ulegać zniechęceniu, trzeba walczyć do końca z objawami bardzo poważnej zapaści, z którą w ostatnich dekadach zmaga się świat Zachodu, a wraz z nim Polska. Książka jest ponadto bogato ilustrowana unikatowymi zdjęciami prywatnymi Profesora oraz komentującymi jego poglądy. "Jeszcze nic straconego" dostarcza przyjemności czytania, zachęca do przemyśleń, ostrzega, ale i dodaje otuchy w trudnych czasach.
Prezentowane egzemplarze mogą posiadać pewne uszkodzenia, takie jak porysowane lub nieco uszkodzone okładki, zagięcia, zżółknięcia, zbite narożniki itp.
Wygląda na to, że polska inteligencja, czyli warstwa ludzi wykształconych, żyjących z pracy umysłowej, zbankrutowała. Niekoniecznie finansowo, ale na pewno ideowo. Pod koniec wieku XX zboczyła gdzieś na manowce i powoli przestała się liczyć jako wiodąca grupa społeczna, z której wyłaniają się elity. Autor tej książki zastanawia się nad przyczynami tego zjawiska i ubolewa nad nim, ponieważ jakiekolwiek odbudowanie Polski, przeprowadzenie ważnych reform zawsze będzie kulało, jeśli nie odbudujemy warstwy naszej inteligencji. Daje przykłady, dokąd zabrnęli np. naukowcy: otóż wspierają oni w olbrzymiej większości neomarksistowskie teorie. Oderwali się od życia społecznego. Najradykalniejsze ugrupowania lewicowe uzyskują u nich dziewięciokrotnie wyższe notowania niż wśród zwykłych wyborców. Poparcie dla obozu patriotycznego jest wśród pracowników nauki czterokrotnie niższe niż wśród pozostałych obywateli.
Autor domaga się radykalnej zmiany szkolnictwa wyższego. Jak najprędzej trzeba przywrócić mu funkcję reprodukcyjną młodej polskiej inteligencji pisze wybitny pedagog i publicysta zarazem, prof. Aleksander Nalaskowski. Ale inteligencji rzeczywistej, a nie rzekomej. Inteligencji nie spowitej doktryną czy ideologią, ale rzetelnym rozpoznaniem własnych korzeni. Tylko bowiem będąc wiernym własnej życiodajnej tradycji, możemy stać się tolerancyjni i życzliwi dla innych kultur.
Książka obfituje w błyskotliwe refleksje na tematy gorąco dyskutowane w naszym społeczeństwie. Opisuje i wyjaśnia kryzys cywilizacyjny, jaki dotknął świat. Przekaz wzbogacają liczne ilustracje.
Sarmaci w trudnych okresach Rzeczypospolitej powiadali, że jest ona niczym słońce, choć bowiem zachodzi i popada w mrok, to niebawem wschodzi i znów świeci pełnym blaskiem. Na zawsze nie gaśnie nigdy.
O takich wschodach i zachodach naszego kraju i narodu pisze w tej książce wybitny historyk i pisarz, prof. Andrzej Nowak. Przeplatają się w niej losy ludzi mądrych i odważnych z losami zrezygnowanych, ale Autor wyraźnie stwierdza, że ci ostatni nigdy nie mieli racji, czego dowodzi historia. Dlatego właśnie wszelka władza o cechach targowickich i zaborczych zwalczała historię, minimalizowała jej znaczenie, rugowała ją ze szkół. Aby nie była nauczycielką życia, aby Polak tym samym był zawsze mądry po szkodzie.
Autor zwalcza zniechęcenie, które czasem pojawia się w narodzie i może być obecne także dziś. Pisze tak: „Odpowiedzią na poczucie beznadziejności musi być najpierw odwaga: odwaga czynu, powstania, walki. Taka, na jaką zdobyli się na przykład konfederaci barscy i kolejni ich naśladowcy, powstańcy Kościuszki, podchorążowie listopada roku 1830, powstańcy stycznia roku 1863, aż do tych dzielnych ludzi, którzy rzucili wyzwanie sowieckiemu molochowi i z natchnieniem św. Jana Pawła II uruchomili solidarnościową lawinę”. Prof. Nowak podkreśla także potrzebę odwagi myślenia. Budzi ducha i porusza sumienia, wszystko to w 23 pięknie ilustrowanych opowieściach o przełomowych momentach naszej historii, kiedy ważyły się losy narodu i państwa – bo choć zdarzało się, iż państwo upadało, to naród nigdy.
Jest to szczególnie ważna lekcja i dziś, kiedy niestety obserwujemy, że wróciła do łask polityka wstydu – wstydu za swoje dzieje. Stąd jakże znamienny tytuł tej książki, „Naród niepokonany”, jest odpowiedzią i antidotum na tę odradzającą się, bardzo szkodliwą postawę niechęci do własnej historii. Albowiem wiele z tego, przed czym prof. Nowak przestrzegał w przeszłości, dziś stało się już rzeczywistością.
Książkę uzupełniają liczne ilustracje, które razem z tekstem tworzą całość przekazu. To wyjątkowa pozycja dla tych wszystkich, którzy starają się zrozumieć otaczający nas świat. I jak zwykle u tego Autora, świetnie się czyta!
Spis treści:
Wstęp: Niezgoda na zniewolenie
CZĘŚĆ 1.
Między Barem, Krymem, Kaukazem i kazachskim stepem
Rosyjskie imperium a polski ruch narodowy
Wiek niewoli: idee i niemożliwości
Wizja polityczna Józefa Piłsudskiego
Niezaplanowane skutki odgórnej rewolucji, czyli koniec komunizmu
Bilans polskiej historii nie jest negatywny
Przypisy
CZĘŚĆ 2.
Kiedy w Polsce była demokracja, w Ameryce byli tylko Indianie i bizony
Symbole Polski, symbole Europy
Nie wszyscy, którzy Polskę zamieszkują, Polskę lubią
Trwałość dobrej władzy buduje siłę państwa i dobro wspólnoty
Skąd się wzięła Ukraina
Źródła zdrady polskości i źródła nadziei
Polska przegrywa, gdy przewagę uzyskują liderzy ugodowi
Chamstwo i miłość
Kresy – historia bez końca
Polska niepodległość i liberalny Zachód
Polska z podległością nie pogodziła się nigdy i nie pogodzi się teraz
Sens i znaczenie polskiej walki na frontach II wojny światowej
CZĘŚĆ 3.
Zagubienie pamięci o nas samych prowadzi do katastrofy
Pozbawieni tożsamości miotani będziemy przez każdy podmuch ideologii
Kłamstwa i oczernianie
Polityka historyczna – ale jaka?
Tylko chrześcijańska misja wyniesie Polskę do wielkości
Źródła
Wybitny pisarz i naukowiec prof. Wojciech Roszkowski przedstawia w swej kolejnej książce 81 niewiarygodnych historii życiowych ludzi, którzy będąc bardzo daleko od Boga, w ten czy inny sposób znaleźli jednak drogę do Niego. I tak na przykład poznamy mordercę i gwałciciela, który po dziesięcioleciach więzienia i pokuty odnalazł w sobie wiarę, a żywota dokonał w klasztorze. Albo zobaczymy żołnierza, który w konającym towarzyszu w okopach zauważył twarz Chrystusa. Wzruszy nas męczeństwo młodej Saudyjki, która w surowym środowisku islamskim przyjęła chrzest, za co została zabita, i to przez własnego brata. Każda opowieść jest inna, jedna bardziej niezwykła od drugiej. Chrystusowa nauka miłości i miłosierdzia pozostała aktualna przez dwa tysiąclecia, a w czasach nam najbliższych wydaje się szczególnie potrzebna. Autor skupia się właśnie na czasach najnowszych, na przypadkach nawrócenia od drugiej połowy XIX w. do współczesności, pokazując tym samym, że świadectwo Jezusa wciąż jest bardzo żywe - i to dosłownie na całym świecie! Rzecz jasna, wiele przypadków to historie z Europy i Ameryki Północnej, ale są także z tak odległych krajów jak Japonia, Chiny czy Sudan. Iskra Boża potrafi wszędzie rozpalić serca gorliwą i szczerą wiarą. Opisanych zostało kilkanaście przypadków osób sławnych (choć nie ze swoich nawróceń) - jak Chesterton, Lewis czy Frossard - ale najwięcej jest tych, które do szerszej świadomości jeszcze się nie przebiły, bo też i współczesne media głównego nurtu niechętnie wspominają o działaniu Boga wśród nas. Z lektury Potęgi nawrócenia przebija na wskroś chrześcijańska myśl: żadnego człowieka nie wolno skreślać aż do ostatniego jego tchu. Wiele z przedstawionych tu osób nawróciło się dopiero pod koniec życia, które wcześniej dalekie było od przestrzegania podstawowych zasad wiary i moralności. Książka o nawróceniach jest misternie ułożoną mozaiką losów ludzkich, w której każdy kamyk odnajduje swoje miejsce w blasku Bożego światła. Spotykamy się tu z głębokim przesłaniem nadziei. Te niezwykłe historie są dowodem na to, że powrót do Boga jest zawsze możliwy, niezależnie od tego, jak daleko ktoś od Niego odszedł. Opowieści, świetnie napisane, czyta się jednym tchem! Ponad sto ciekawych ilustracji dopełnia tę wspaniałą lekturę, która pokazuje, jak różne mogą być drogi prowadzące do spokoju, do szczęścia - do Pana Boga. Ramowy spis treści: Wstęp Część 1. Dusze odzyskują wzrok i słuch Część 2. W czasach zamętu Część 3. Przez ideowe pola minowe Nawróceni wśród nas
Fascynująca książka Jolanty Sosnowskiej to poruszająca opowieść o życiu i heroicznej walce kapłana, który stał się symbolem oporu przeciwko komunistycznemu reżimowi w Polsce. Swoją niezłomną wiarą i nieugiętością inspirował miliony Polaków do walki o wolność i wiarę. Popiełuszko, z pozoru zwykły ksiądz, stał się światłem nadziei. Pozostaje aktualnym symbolem także dzisiaj, co w tej książce mocno wybrzmiewa.
W ponurej i niebezpiecznej rzeczywistości komunistycznej Jerzy Popiełuszko był nie tylko duchownym, lecz także bojownikiem o prawdę i sprawiedliwość. W książce ukazano jego życie od wczesnych lat, przez trudne wybory, które musiał podejmować jako młody kapłan, aż po jego zaangażowanie w obronę studentów oraz ruch „Solidarności”. Popiełuszko swoje kazania przekształcił w manifesty wolności i wiary, odważnie potępiając nadużycia władzy i nawołując do pokojowego oporu. Jego słowa, pełne miłości do Ojczyzny i troski o człowieka, stawały się iskrą, która rozpalała i wciąż rozpala serca, budząc nadzieję na lepsze jutro. Zaś jego nawoływanie, aby zło dobrem zwyciężać, znajduje się w samym centrum chrześcijańskiej rzeczywistości.
Ks. Jerzy zapłacił za to najwyższą cenę. Książka Jolanty Sosnowskiej szczegółowo opisuje – na podstawie najnowszych badań historycznych – dramatyczne okoliczności, które doprowadziły do jego męczeńskiej śmierci. Popiełuszko, nieustannie śledzony i prześladowany przez Służbę Bezpieczeństwa, wiedział, że jego życie jest zagrożone, ale nigdy nie zrezygnował z głoszenia prawdy. Wieść o tym, że w październiku 1984 r. został brutalnie zamordowany, wstrząsnęła całą Polską i stała się momentem przełomowym w walce z komunistycznym reżimem. To świadectwo męstwa i poświęcenia, które znalazło wyraz w beatyfikacji ks. Popiełuszki, jest centralnym punktem tej poruszającej, świetnie napisanej opowieści. Wspomnienie jego życia to nie tylko hołd dla przeszłości, ale także inspiracja dla przyszłych pokoleń, by nigdy nie rezygnować z walki o wiarę i sprawiedliwość.
Wciągający tekst uzupełniają liczne ilustracje, w tym także wcześniej nieznane ujęcia archiwalne, które jeszcze lepiej pozwalają zrozumieć epokę, a także heroizm i świętość ks. Jerzego Popiełuszki.
Spis treści:
Część I
Moc w słabości się doskonali
Życie nasze jest labiryntem
Z samego środka Europy
Polną drogą do szkoły
Kto naprawdę się modli, nie ma w głowie głupot
Jeśli Bóg jest w domu, nie ma kłopotów z wychowaniem
Dusz ludzkich nie zbawia się pięknymi słowami, lecz krzyżem
Alumn Alek zostaje… szeregowcem
Mimo wątłego zdrowia
Część II
Dla wszystkich był wszystkim
Na parafiach
Wsród medyków
Duszpasterz ludzi ciężkiej pracy
Zobaczyłem, jak Ewangelia zmienia człowieka
Poznawanie świata
Kościół ostoją wolności
Za Ojczyznę i tych, którzy dla niej cierpią
Wielkość rodziła się przy ołtarzu
Umiał zapanować nad tak ogromną rzeszą ludzi
Aktywne zainteresowanie
Prowokacja na Chłodnej
Ja już długo nie pożyję
Dlaczego pojechał do Bydgoszczy?
Bestialskie morderstwo
Pogrzeb
Matka
Część III
Błogosławiony naśladowca Chrystusa
Miejsce kultu
Powiedz im, że wszystko będzie dobrze
Bezmiar wymiaru niesprawiedliwości
Kolejne ofiary
Jan Paweł II wstrząśnięty śmiercią Kapłana
Droga na ołtarze
Wyniesiony na ołtarze
Wybrana bibliografia
Z wszystkich stron słyszymy o wielkim postępie; w medycynie, w technice, w badaniach kosmosu… Równocześnie z wszystkich stron atakuje nas postęp fałszywy, cofający ludzkie życie do czasów pogańskich, ignorujący Boga, unicestwiający sumienia, drwiący z zasad moralnych, zachęcający do praktykowania wynaturzeń. Dechrystianizacji towarzyszy nakaz – wydawany przez wszechwładne massmedia znajdujące się w bardzo nielicznych rękach – ograniczania własnego wykształcenia i wynarodowienia się. Kim się stajemy? Niewolnikami korporacji oraz członkami utopijnych systemów degradujących człowieka do pozycji niewolnika. Oczywiście niewolnika nowoczesnego, beznarodowego, ale zawsze z małym ekranikiem w ręku, z którego płyną do nas wszelkiego rodzaju nauki i nakazy wysyłane przez bezbożników i cwaniaków.
Jak bronić się przed owym zniewoleniem? W pierwszej kolejności poprzez zdobywanie prawdziwej wiedzy na temat duszy człowieka oraz przez poznawanie dziejów i specyfiki swojego narodu. Temu służy ta książka. Jest wiele wybitnych umysłów, także w Polsce, które mają na ten temat dużo do przekazania. Rzadko są to jednak ludzie szerzej znani opinii publicznej, ponieważ ich poglądy w żaden sposób nie są zbieżne z koncepcjami światopoglądowymi i politycznymi massmediów; opanowanych póki co w 90 procentach przez lewaków.
Do owych skrywanych genialnych umysłów XX wieku należy prof. Feliks Koneczny (1862–1949), wybitny uczony i patriota, obdarzony umysłem niebywale przenikliwym, rozumujący nad wyraz logicznie. Szczególnie jego badania nad cywilizacjami, nad ich rozkwitem i zmierzchem, nie znajdują sobie równych w nauce światowej. Jego prace, czytane zwłaszcza z dystansu ostatnich kilkudziesięciu lat, z perspektywy doświadczeń życia w dwóch totalitaryzmach (brunatnym i czerwonym), są wyraźnym ostrzeżeniem, że oto znajdujemy się u progu kolejnego zniewolenia, kolejnej aberracji światopoglądowej – tym razem genderyzmu. Oczywiście prof. Feliks Koneczny nie mógł znać jeszcze tego określenia, ale przewidywał możliwość narodzin kolejnego terroru polityczno-ideowego. Właśnie go doświadczamy!
Autor tej książki, popularny publicysta i radiowiec Wojciech Reszczyński, jest od lat admiratorem Feliksa Konecznego i jego dorobku myślowego. We własnej bogatej twórczości publicystycznej nieustannie odwołuje się do jego koncepcji i refleksji, konfrontuje teorie uczonego z bieżącymi wydarzeniami, dowodząc aktualności myśli Profesora. Ta książka to szeroki wybór rozważań Reszczyńskiego, błyskotliwie napisanych, właśnie na temat kondycji współczesnego człowieka i stojących przed nim zagrożeń. Autor podpowiada rozwiązania zaczerpnięte z nauk chrześcijańskich, a z Feliksa Konecznego w szczególności.
Ramowy spis treści:
Prof. Feliks Koneczny: Polska między Wschodem a Zachodem
(czyli poważne ostrzeżenie przed upadkiem)
Prof. Jan Żaryn: Żyjąc w Narodzie
Co będzie jeśli jej zabraknie
Część I:
Podzielona Polska
Część II:
Śmiertelne zagrożenie chrześcijańskiej cywilizacji
Część III:
Rosja, czyli militarna despocja
Część IV:
Hegemonia Niemiec i unijny terror
Część V:
Media publiczne podstawą wspólnoty narodowej
Część VI:
Romantyzm celów, pozytywizm środków
Część VII:
Bezrefleksyjne europejskie lemingi
Część VIII:
Logos i ethos narodu polskiego według prof. Feliksa Konecznego
Część IX:
Odkłamać słowo
Część X:
Antidotum na kołoobłęd
40 tez
Na historię naszego kraju należy patrzeć z punktu widzenia człowieka wierzącego, chrześcijanina, jeśli chce się dzieje Polski interpretować uczciwie. Ta książka nie jest suchym dziełem naukowym, lecz zawiera solidną porcję wiedzy o minionych wiekach. Jest napisana barwnie i żywo. Prezentuje autentyczne wydarzenia, konkretne osoby oraz sprawdzone opinie. Obejmuje okres od Mieszka I po współczesność. Znany publicysta i pisarz Czesław Ryszka śledzi dzieje Polski pod kątem znaków z Nieba, które zostały uznane za cudowne - w szerokim rozumieniu tego słowa. Nie chodzi tylko o cuda potwierdzone oficjalnie przez Kościół, ale także o wydarzenia, które miały (mają) charakter zjawisk cudownych, a w przypadku osób - chodzi o ukazanie ich specjalnej misji jako Bożych posłańców do naszej Ojczyzny. Autor opisuje tylko historyczne fakty, pomija fantazje czy domniemania. Wcale bowiem nie trzeba fantazjować, by zobaczyć w ponad tysiącletnich dziejach Rzeczypospolitej wiele zjawisk niezwykłych, trudnych do uwierzenia i niewytłumaczalnych. Interwencje świętych patronów kształtowały i nadal kształtują naszą wspólną i lokalną historię - pisze Czesław Ryszka - a pierwszą z nich jest obecność w naszych dziejach Matki Bożej Królowej Polski. O cudach donoszą liczne dokumenty, w tym prowadzone od wieków kroniki w ponad 1200 polskich sanktuariach maryjnych oraz poświęconych poszczególnym świętym i błogosławionym, którzy zostali nam posłani na trudne czasy, wielokroć przynosząc ratunek i zawsze budząc nadzieję. Szczególnie spektakularna jest pomoc Matki Bożej w bitwach, ocalająca nasz narodowy i państwowy byt. Autor przywołuje także konkretne cudowne wydarzenia dotyczące nawróceń czy uzdrowień z nieuleczalnych chorób bądź uratowania życia w sytuacji jego absolutnego zagrożenia. Rysuje się w tym dziele przepiękny i budujący obraz naszej Ojczyzny na przestrzeni ponad tysiąca lat. Niewątpliwie jest to książka ku pokrzepieniu serc. A przecież wymagają one naprawdę silnego pokrzepienia w obecnej sytuacji, gdy cywilizacja chrześcijaństwa, która przez wieki wysyłała misjonarzy na cały świat, przemienia się z wolna w jałową ziemię dla Ewangelii - pisze Autor. Nowoczesne miasta stają się jak wieże Babel, a opustoszałe kościoły i seminaria duchowne zamieniają się w hotele i dyskoteki; w konsekwencji ludzie żyją jakby Boga nie było. Temu trzeba przeciwdziałać, a publikacje takie jak "Cuda polskie" są mocnym odporem danym dechrystianizacji naszego życia oraz świetnym narzędziem do walki z głębokim i niebezpiecznym kryzysem duchowym Europy. Słowo pisane kapitalnie uzupełniają i wzmacniają w tym dziele (także sztuki edytorskiej) 192 unikatowe ilustracje.
Za co?! Pytanie to nieodparcie nasuwa się podczas czytania tej przejmującej książki. Tysiące Polaków, najlepszych synów swojego narodu, było zsyłanych na Sybir za umiłowanie własnego kraju, za walkę o jego wolność, za przywiązanie do wiary katolickiej. Wszelki sprzeciw wobec caratu karany był surowo; najczęściej właśnie wyekspediowaniem na tę nieludzką ziemię, skąd przeważnie nie było już powrotu. ""Przewiną"" mogło być nie tylko przygotowywanie narodowych powstań czy zamachów na cara lub jego funkcjonariuszy, ale także czytanie nieprawomyślnych książek o patriotycznej wymowie. Zaczęło się od przekonania, że obca potencja może Polakom dobrze służyć. Tak było już w XVIII wieku, kiedy pewne wpływowe kręgi społeczeństwa upowszechniały pogląd, że moskiewski, a później także pruski protektorat wzmocni Rzeczpospolitą. Stulecie to zakończyły jednak tragiczna w skutkach konfederacja targowicka, czyli wojna polsko-rosyjska w obronie Konstytucji 3 maja, Insurekcja Kościuszkowska oraz całkowite zagrabienie wielkiego do niedawna kraju. To, co miało być pomocą, bardzo szybko okazywało się przemocą. Wyzysk, brutalność, niewola, wynaradawianie - to bowiem w ostatecznym rachunku oferowali Polakom ""protektorzy"". Już pod koniec XVIII wieku kibitki z Polakami pojechały na daleki Sybir, który w ciągu XIX stulecia zapełniał się najszlachetniejszymi, najbardziej niezłomnymi przedstawicielami naszego narodu, wpędzając ich w nędzę, głód, choroby. Knutem zaganiani byli do najcięższych robót. Wielką motywacją wielu Rosjan w prześladowaniu Polaków było rekwirowanie majątków zesłańców; ""protektorzy"" bogacili się tym sposobem z dnia na dzień. Polacy nie mieli do czego wracać, nawet jeśli dzięki szczególnej odporności przeżyli lata katorgi. Zasiedlali więc w koszmarnych warunkach nieludzką ziemię, będąc tam od razu warstwą najlepiej wykształconą oraz kreatywną. Stąd niektórzy z nich z biegiem lat stali się wybitnymi badaczami Syberii, zamieszkujących ją ludów, środowiska naturalnego. Znakomity znawca dziejów syberyjskich zesłańców oraz stosunków tam panujących, dr Marek Klecel, żywo i zajmująco opisuje losy wielu Polek, Polaków i całych polskich rodzin, od senatorów Rzeczypospolitej - biskupów Sołtyka i Załuskiego w 1767 r. począwszy, po losy braci Piłsudskich: Bronisława i Józefa. Są to historie przeważnie tragiczne, ale zarazem też bardzo budujące, ukazują bowiem wielkość i niezłomność polskiego ducha. Autor przytacza również przykłady karier naukowych niektórych sybiraków, a kończy swą bogatą opowieść z początkiem XX wieku. Marek Klecel przygotowuje zarazem II tom, który obejmuje dzieje zesłańców polskich od czasu przekształcenia się Rosji w ZSRS. Ta niezwykła książka, wzbogacona aż 190 ilustracjami, to nie tylko znaczący fragment historii polskiego narodu i hołd oddany męczennikom. To także wielka przestroga dla tych współczesnych Polaków, którzy i dziś upatrują szansy dla Rzeczypospolitej w zagranicznym ""protektoracie"".
Św. Jan Paweł II bywał nazywany prorokiem naszych czasów, nikt jednak do tej pory nie spojrzał w tym kontekście na całe jego życie. Próby takiej dokonuje w tej książce Jolanta Sosnowska (autorka czterotomowej biografii Papieża Polaka „Hetman Chrystusa”), śledząc pod tym kątem życiorys Karola Wojtyły – Jana Pawła II. Autorka zabiera nas w fascynującą podróż w czasie; poznajemy człowieka genialnego, oddanego Bogu od najmłodszych lat, i to mimo różnych nieszczęść, którymi Pan go doświadcza. Obserwujemy rozwój przyszłego Papieża ku kapłaństwu, ku prorokowaniu, który Autorka umiejętnie śledzi, z zachwytem odkrywa i literacko opisuje. Koleje losu Karola Wojtyły od samego urodzenia wiodły go na służbę Chrystusowi. Nie zmarnował licznych talentów, których Stwórca mu nie poskąpił – a każdy mu się przydał. Widzimy tu Proroka w rozumieniu biblijnym, który miłuje Boga bezwarunkowo; osobę powołaną do głoszenia Jego Słowa. Charyzmatyczny przywódca, którzy wiedzie lud Boży niczym Mojżesz, dokonuje przenikliwej oceny przeszłości i teraźniejszości, by na tej podstawie wypowiadać się o przyszłości. Dawał rady i przestrogi jeszcze jako biskup i kardynał, ostrzegając m.in. przed nadejściem ostatecznej konfrontacji między Kościołem i anty-Kościołem. Wiele z tego, co głosił i przed czym z troską przestrzegał, realizuje się na naszych oczach, bo jakże wielu nie poszło za jego głosem.
„Św. Jan Paweł II prorok miał odwagę mówić o sprawach trudnych, o których współczesny, odchodzący od Boga świat nie chciał słuchać – pisze Jolanta Sosnowska. – Miał śmiałość ryzykować niepopularność i odrzucenie, by przestrzegać ludzi w imię prawdziwej wiary, której depozyt był za jego pontyfikatu z niezwykłą starannością i skrupulatnością chroniony oraz przekazywany. Papież Polak chciał sprostać Bożym planom wobec niego, wypełnić Boże wobec niego oczekiwania”.
Narracja w tej książce toczy się także przy pomocy warstwy obrazowej (162 zdjęcia!) – w dużej części są to wybitne fotografie mistrza Adama Bujaka, który ma olbrzymie zasługi w utrwalaniu dzieła i życia św. Jana Pawła II. Obrazom towarzyszą rozbudowane podpisy, wzbogacające główny nurt rozważań. Książka ukazuje się w 10. rocznicę kanonizacji Papieża Polaka.
Spis treści:
Biogram Autorki 6
1. Kim jest prorok 7
2. Na jaką drogę wejdzie rodzaj ludzki 14
Przypisy 19
Część I: W WIERZE I POLSKOŚCI (1920–1967) 21
1. Gniazdo dzieciństwa i wczesnej młodości 22
2. Zapalony homo theatralis 37
3. Misterium słowa 46
4. Wojna 60
5. Polska męczennicą największą 63
6. Ostatnia prosta do kapłańskiego powołania 66
7. Obecnie jestem robotnikiem 72
8. Teatr z narażeniem życia 78
9. Bóg chce, ażebym został kapłanem 85
10. Prymicje w romańskiej krypcie 93
11. Zapuszczanie się w Rzym 100
12. Niegowicki wikary 106
13. Duszpasterz akademicki od św. Floriana 111
14. Habilitacja 33-latka 116
15. Kapłaństwo w czasach stalinowskiego terroru 123
16. Najmłodszy biskup w Polsce 130
17. Pełna mocy odpowiedź Boga na kryzys epoki 142
18. Bijące serce metropolitalnej katedry 150
19. Reperkusje listu do niemieckich biskupów 160
20. Milenium i skradziony obraz 165
Przypisy 175
Część II:
Z POLSKI NA STOLICĘ ŚW. PIOTRA (1967–1978) 181
1. Kardynał – służyć jako dar dla Kościoła 182
2. Permanentna inwigilacja 196
3. Wprzęgnięci w rydwan 207
4. Już nie tylko w Polsce 216
5. Na bezpośredniej drodze do papiestwa 224
Przypisy 238
Część III: UNIESIONE RĘCE JANA PAWŁA II (1978–2005) 241
1. Program „Papieża z dalekiego kraju” powstawał w latach
pasterzowania Wojtyły na Stolicy św. Stanisława 242
2. Model papiestwa według Wojtyły 257
3. Ugodzony 273
4. To jest moja Matka, ta Ojczyzna 281
5. Europo, gdzie twoja wiara? 305
6. Apostoł świata 312
7. Próg tysiącleci 326
8. Wytrwał do końca 339
9. Potężny orędownik w Niebie 347
10. Którędy poszedł świat 354
Przypisy 358
Niniejsza antologia publicystyki patriotycznej próbuje dać odpowiedź na postawione w tytule pytanie: Dokąd zmierzamy, my jako Polacy? A co za tym idzie – kto nam wyznacza, lub usiłuje wyznaczać, drogę? Jakże często czujemy się zagubieni, zdezorientowani, manipulowani.
Szukamy stałych punktów odniesienia, niezmiennych wartości, na których można by się oprzeć bez obawy, że pobłądzimy. Redaktor i współautorka tej książki Barbara Nowak, do niedawna wielce zaangażowana w pracę z dziećmi i młodzieżą małopolska kurator oświaty, historyk z wykształcenia, przekonuje nas do myślenia pozytywnego: „Kraków – stolica Małopolski i cała Małopolska – moja mała Ojczyzna – są pełne pięknych ludzi i wspaniałych wydarzeń, wystarczy tylko uważnie się rozglądnąć wokół siebie i wybrać to, co da siłę, radość, co zaspokoi naszą naturalną tęsknotę za prawdą, pięknem i dobrem”.
Właśnie: trafnie wybrać! Nie tylko w wyborach parlamentarnych, samorządowych czy europejskich, ale także w naszym codziennym życiu. Na łamy tej książki zaproszeni zostali pisarze i publicyści z intelektualnego grona skupionego wokół Białego Kruka, wokół znanego z głębokiego patriotyzmu miesięcznika kulturalnego „Wpis”. Oddano głos znakomitym autorom, którzy zakorzenieni w umiłowaniu polskości i katolickiej religii odważnie dają wyraz swym przekonaniom. Tematy ujęte zostały w trzy grupy: wiara, edukacja i tradycja. Książkę świetnie się czyta, a wzbogaca ją 65 świetnych zdjęć.
Barbara Nowak
Abyśmy wspólnie byli za Polskę odpowiedzialni i zadbali o jej trwanie
Barbara Nowak
Potrzebny jest zryw całej zdrowej części naszego społeczeństwa
WIARA
Jolanta Sosnowska
Św. Jan Paweł II patronem Małopolski
Joanna Wieliczka-Szarkowa
Duchowa odsiecz
Joanna Wieliczka-Szarkowa
Wierni testamentowi św. Jana Pawła II
EDUKACJA
Prof. Andrzej Nowak
Co zrobiliśmy z tym wielkim, tysiąc lat trwającym dziedzictwem?
Jolanta Sosnowska
Wyraz miłości Boga, prawdy i Ojczyzny
Z BARBARĄ NOWAK rozmawia Leszek Sosnowski
Posyłacie dzieci do szkoły i nie wiecie, co im kładą do głowy
Prof. Ryszard Kantor
Ostrzej zwalczane niż dziecięca pornografia i demoralizujące pomysły
genderowych edukatorów
Z BARBARĄ NOWAK rozmawia Jolanta Sosnowska
Szkoły stają się ośrodkiem pseudoterapeutycznym,
w którym nikt dobrze się nie czuje
Leszek Sosnowski
Jak zwyciężać mamy?
Barbara Nowak
Nie twórzmy utopijnego systemu edukacji
Hanna Dobrowolska
Tsunami uderza w polskie szkoły
TRADYCJA
Prof. Ryszard Kantor
Moje miasto Kraków i przestrzenie zabawowe czasów dzieciństwa
Prof. Ryszard Kantor
Patriotyczny park hartujący ciało i ducha młodzieży
Prof. Ryszard Kantor
Bierny stosunek do tradycji owocuje stagnacją
Leszek Sosnowski
Narodowe fałszowanie rzeczywistości
Leszek Sosnowski
Nic nie wniesiemy do Europy jako papuga narodów
Prezentowane tu utwory nigdy jeszcze nie ukazały się w formie książkowej, choć niektóre z nich są szeroko znane w Polsce, a nawet w świecie, jak np. "Żeby Polska była Polską". Jan Pietrzak występuje przed nami tym razem nie tylko jako chwytający życie na gorąco przenikliwy satyryk, ale także jako pełen fantazji poeta, nieraz liryczny, nieraz dramatyczny, ale zawsze refleksyjny. W tym bardzo bogatym zbiorze (98 wierszy) szydzi z nielicznych, a wierzy w siłę i niezłomność narodu. Jego patriotyzm jest tyleż wzruszający, co niepodważalny - zupełnie niezależny od koniunktury politycznej. Założyciel słynnego Kabaretu pod Egidą występuje na estradzie od 64 lat (!), niezłomnie budząc wśród kolejnych pokoleń Polaków narodowego ducha zgodnie z dewizą "Nie ma wolności bez wesołości". To już nie tylko wielki artysta, to wielka narodowa instytucja; trudno opowiadać historię kilkudziesięciu ostatnich lat, pomijając jego twórczość. Twórczość ta musi przetrwać - stąd ta książka, bowiem występy sceniczne są siłą rzeczy bardziej ulotne. "Moje zakazane piosenki" - tytuł książki nawiązuje do tego, że przez wiele lat utwory Jana Pietrzaka były faktycznie zakazane, a i dziś, w kraju niby wolnym, Autor doświadcza prowokujących napaści, łącznie z nasyłaniem nań prokuratorów. Książka ta utrwala główne dokonania Jana Pietrzaka, chłopaka z warszawskiej Pragi, obdarzonego przez Boga talentami, których nie zmarnował, stając się narodowym bardem. Jakże potrzebna nam dziś jego twórczość, dawniejsza i najnowsza, kiedy znów różne siły usiłują pozbawić nas suwerenności i wynarodowić. Okazuje się, że z pozoru proste: "aby Polska była Polską" - wcale nie jest łatwe do zrealizowania. Wymaga potęgi ducha, a Jan Pietrzak ją ma! Wielkim bogactwem tej książki jest także jej warstwa ilustracyjna - 175 zdjęć dokumentujących nie tylko życie i działalność Jana Pietrzaka, ale również opowiadające o ponad 50 latach życia artystycznego, estradowego w naszym kraju. Z Panem Jankiem bowiem współpracowali naprawdę najwybitniejsi. "Moje zakazane piosenki" są wciągającą lekturą, która wywoła u starszych sentymentalne wspomnienia, a młodszych zachęci do czynów patriotycznych. Spis treści: Zbigniew Herbert: Stare, poniżane tyle lat słowa Jan Nowak-Jeziorański: Nie żałuję Gustaw Holoubek: Znacznie więcej niż drobiazgowe analizy Maciej Radwan Rybiński: Nie będzie żadnej emerytury Spis piosenek Rozdziały: Takie miejsce, taki kraj Z notatnika satyryka Liryczne klimaty Wątki osobiste Z notatnika satyryka Między nami ziomalami Z notatnika satyryka Świat i inne drobiazgi Z notatnika satyryka Trawestacje, parafrazy Obrazki rodzinne Nie ma jak w kabarecie! W doborowym towarzystwie 40-lecie Egidy W odwiedzinach za Atlantykiem Kadry filmowe Żeby Polska Końcówka
Na progu transformacji ustrojowej, podczas pielgrzymki do Ojczyzny w 1991 r., Papież dobitnie zwracał uwagę, że prawdy Dekalogu są fundamentalne, że jedynie za nimi należy podążać, a nie ulegać fascynacji bardzo szkodliwymi nowinkami światopoglądowymi. W "Nauczaniu wolnego narodu" wędrujemy z Ojcem Świętym po Polsce z miasta do miasta i wczytujemy się w jego słowa - mądre ostrzeżenia, życzliwe napomnienia, dobre rady. Dzięki pięknym zdjęciom mistrza Adama Bujaka odnosimy wrażenie, że ponownie uczestniczymy na żywo w spotkaniach z Papieżem Polakiem. Książka umacnia nas w wierze, daje argumenty do dyskusji z tymi, którzy odrzucili Boga. Dla wielu z nas stanowić będzie wzruszające wspomnienie, dla młodszych zaś fascynujące poznanie myśli i postaci największego z rodu Polaków. Ludzie wierzący wiedzą dobrze, jaką siłę dał nam św. Jan Paweł II; wytyczył Polakom drogę i sam konsekwentnie nią kroczył - bez względu na okoliczności, mody czy zawirowania polityczne. Najważniejsze nauki, wprost nieocenione i ogromnie przydatne szczególnie dzisiaj, w czasach "roztrzaskanego lustra", przekazał nam Ojciec Święty podczas dwóch pielgrzymek do Ojczyzny w jednym roku, 1991, w czerwcu i sierpniu (ŚDM). Ta książka przywraca owo nauczanie - słowem i obrazem. Bez tego nauczania grozi nam dechrystianizacja kraju, mimo iż naród polski kultywuje już ponad tysiąca lat wiarę, czerpiąc z niej żywotne siły w najtragiczniejszych nawet momentach historii. "Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego, tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas, bez Chrystusa - mówił do nas św. Jan Paweł II w Warszawie w 1979 r. - Jeślibyśmy odrzucili ten klucz dla zrozumienia naszego narodu, narazilibyśmy się na zasadnicze nieporozumienie. Nie rozumielibyśmy samych siebie". Prorocze to były słowa. Spis treści : Aktualność przestróg Moralny fundament jest od Boga Chrześcijanie w pełnym tego słowa znaczeniu Ateizowanie państwa i życia społecznego niewiele ma wspólnego ze światopoglądową neutralnością Czy można lekkomyślnie narażać polskie rodziny na dalsze zniszczenie? Zamiast Bożego: "Nie zabijaj" postawiono ludzkie: "Wolno lub trzeba zabijać" Złudzenie wolnej miłości przysłania rozwiązłość "Nie kradnij" znaczy także: nie nadużywaj twojej władzy nad własnością Wielki zamęt wprowadza człowiek, jeśli prawdę oddaje na służbę kłamstwa Czy jest to cywilizacja - czy raczej antycywilizacja? Niechaj nikt nie bogaci się kosztem bliźniego Teraz naucz nas być wolnymi Jak być narodem zmartwychwstałym Rosnąca tęsknota za zjednoczeniem Znak solidarności i sanktuarium cierpienia Dzień, na który czekałem Nie zasmucajcie Ducha Świętego! "Tyś jest [Chrystus] Mesjasz, Syn Boga żywego" (Mt 16, 16) Jest z wami Maryja Wielkich dzieł Bożych nie zapominajcie!
Nikt nie zrozumie, co złego dzieje się we współczesnym świecie zachodnim, a więc i w Polsce, nie znając przyczyn. Tkwią one jeszcze w ideach rewolucji francuskiej, a później w coraz bardziej lewicowej filozofii, zwłaszcza Karola Marksa. Poglądy tego ostatniego miały, jak wiadomo, tyleż wielki, co tragiczny wpływ na życie wielu narodów, choć myśliciel z Trewiru (zmarły w 1883 r.) sam tego nie doczekał. Ale znalazł skutecznych naśladowców, także w politycznej praktyce. Jego wskazówki dotyczące sposobu opanowania społeczeństwa przez komunistyczne elity okazały się nad wyraz skuteczne. Zalecenia Marksa były proste; zawierają się w tytule niniejszej książki wybitnego pisarza i myśliciela naszych czasów, prof. Wojciecha Roszkowskiego: bezbożność, terror i propaganda. Dodajmy, że Marks zalecał nieprzejmowanie się funkcjonującym prawem (skąd my to znamy), bowiem powinno ono całkowicie podlegać decyzjom oraz interpretacjom elity rządzącej. Dopiero prawo ustanowione przez władzę komunistyczną miało być egzekwowane z całą bezwzględnością. Panowanie i władza zawsze były w centrum zainteresowania marksizmu. Najbliższy współpracownik Marksa, Fryderyk Engels, głosił, że "w następstwie przyszłej rewolucji społecznej zniknie państwo". Zamiast tego powstały niezwykle opresyjne komunistyczne państwa na czele ze Związkiem Sowieckim, który zarażał swymi chorymi poglądami wiele krajów na świecie. Rewolucja, zdaniem marksistów, była nieunikniona i wskazana dla rozwoju ludzkości, choćby nie wiadomo ile ofiar za sobą pociągała, ile tragedii prowokowała. Potem miałby nastąpić okres wiekuistej szczęśliwości. Wielu się na to nabierało. Dopiero wtedy, gdy wcielane siłą koncepcje ekonomiczne i gospodarcze zawaliły się w gruzy, wywołując biedę, gdy zniewolenie człowieka przybrało monstrualne rozmiary, narody ciemiężone przez komunistów w imię utopijnych koncepcji Marksa i spółki zerwały się do walki. Gdy z założeń Marksa, Engelsa, Lenina w końcu zrezygnowano i byt zdecydowanie nam się poprawił, koncepcje komunistów zdają się niestety odżywać. Jak choćby w odrzuceniu przywiązania do ojczyzny, co zalecali już pierwsi marksiści, a teraz UE. Albo w wyłączeniu z naszego postępowania sumienia, w odrzuceniu odwiecznych zasad moralnych czy też w zmianie stosunku do rodziny i małżeństwa, które Engels nazwał "nieoficjalną prostytucją". Albo w sposobach opanowywania społeczeństwa przez totalną władzę. Autor tej książki z niebywałą logiką objaśnia fałszywe rozumowanie Marksa i jego epigonów oraz unaocznia tragiczne tego skutki. Prof. Roszkowski i jego najnowsze dzieło skłaniają do refleksji - dokąd prowadzi koncepcja świata bez Boga oraz koncepcja władzy opartej tylko na propagandzie, która posługuje się przymusem, a nawet terrorem (zalecanym od początku przez marksistów). Trudno o lepsze argumenty niż te, które przedstawia autor tej książki, w dyskusji nad kształtem współczesnego świata zachodniego, który wydaje się zmierzać ku upadkowi; Polska niestety różnymi sposobami została w ten proces uwikłana. Czas najwyższy się zatrzymać. Wciągający tekst uzupełniają 124 oryginalne ilustracje, dokumentujące idee, wydarzenia i osoby.
Andrzej Bobola herbu Leliwa, ksiądz, zakonnik, dziś patron Polski, żył w latach 1591-1657 w niebywale burzliwym czasie wielkich zagrożeń dla Ojczyzny i Kościoła katolickiego. Zginął w sposób szczególnie okrutny z rąk Kozaków, którzy chcieli mu nawet darować życie pod warunkiem wyrzeczenia się przezeń wiary katolickiej. Mimo wyjątkowo bestialskich tortur - odmówił. Umierał w strasznych męczarniach. Ginęło wtedy wielu katolików na wschodzie Rzeczypospolitej Obojga Narodów; grzebano ich pospiesznie, szybko zapominano o miejscach pochówku. Tak samo było z o. Andrzejem Bobolą, który jednak w 1702 r. ukazał się jako zakonnik w Pińsku i poprosił o odnalezienie jego trumny. 19 kwietnia tegoż roku trumna została rzeczywiście odnaleziona. Po jej otwarciu okazało się, że zwłoki Męczennika w ogóle nie mają oznak rozkładu! Obok samego objawienia był to widomy znak od Niebios, że Męczennik jest ich wybrańcem. Przybyły z zaświatów o. Andrzej Bobola obiecał wówczas mieszkańcom Pińska, że wybawi ich z rąk szwedzkich żołdaków, którzy pustoszyli kraj podczas wojny północnej. Dotrzymał słowa, Pińsk cudem ocalał. Tak jak za życia - również po śmierci Bobola się nie poddał. Stwierdzenie to może wydawać się dziwne, ale tylko tym, którzy nie znają losów tego dzielnego księdza i wielkiego patrioty. Książka ta przybliża koleje jego dramatycznego życia oraz późniejszych niezwykłych objawień, które dokonują się po dzień dzisiejszy! Objawienia te związane były (i są) zawsze z intencją ratowania Ojczyzny. Np. w 1819 r. o. Bobola budził nadzieje Polaków, przepowiadając, że po wielkiej wojnie odzyskają niepodległość. Jak wiemy, stało się to faktycznie po I wojnie światowej w 1918 r. Za każdym razem o. Andrzej Bobola, który w 1853 r. został beatyfikowany, a w 1937 r. kanonizowany, jawi się jako orędownik spraw narodowych. Ostatnie zjawienie Męczennika odbyło się 1 maja 2020 r. Książka jest opowieścią o człowieku niezłomnym choć pełnym sprzeczności, o świętym, o wielkim orędowniku naszej Ojczyzny w Niebie. Dzieje św. Andrzeja Boboli rzucone zostały na tło historii Rzeczypospolitej, co czyni ją szczególnie barwną i zarazem pouczającą. Potrzebujemy dzisiaj mocnego świadectwa wiary płynącego nie z deklaracji, ale przede wszystkim z postawy życia. Na obecne trudne czasy trudno o lepszy wzór, o lepszy przykład dla nas wierzących niż urodzony w Strachocinie św. Andrzej Bobola. Książka ta, którą przeczytacie jednym tchem, pomaga w odróżnieniu prawdy od fałszu, dobra od zła, wolności od zniewolenia, tworzenia od niszczenia, kultury życia od cywilizacji śmierci. Opowieść wzbogaca 170 starannie dobranych ilustracji.
Nim autor zakończył pisanie drugiego tomu "Historii i kultury krajów Trójmorza", sytuacja się zmieniła: do Inicjatywy przyjęta została na prawach stałego członka Grecja, natomiast Ukraina oraz Mołdawia zyskały status krajów stowarzyszonych. To musiało zmienić nieco kompozycję książki. Pierwszy tom poświęcony był historii krajów Trójmorza aż po czasy fin de sicle, drugi obejmuje wiek XX i XXI z wyjątkiem wszakże Grecji, Ukrainy i Mołdawii - nieobecnych w pierwszej części dzieła prof. Wojciecha Roszkowskiego - zarys ich dziejów i kultury prezentowany jest zatem tu, od zarania po dzień dzisiejszy. Można powiedzieć, że Inicjatywa Trójmorza (Międzymorza) sięga swymi korzeniami jeszcze czasów jagiellońskich. Próbował do niej wrócić częściowo książę Adam Jerzy Czartoryski w latach 1832-1861, ale w warunkach niewoli nie było szans na realizację tego typu pomysłów. Pod odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. Józef Piłsudski preferował ideę Międzymorza jako przeciwwagę dla nieustających zaborczych tendencji zarówno Rosji, jak i szybko militaryzujących się Niemiec. Jednakże narody, które wchodziły w skład dawnej Rzeczypospolitej - Litwini, Białorusini, Ukraińcy oraz kraje bałtyckie (dawne Inflanty) - nie popierały wówczas przymierza. Historia pokazała, że był to wielki błąd; tylko trwanie w sojuszu dawało siłę zdolną odeprzeć napierający jednocześnie ze wschodu i zachodu imperializm. Brak takiego sojuszu pozwolił Sowietom na blisko pół wieku anektować kraje dawnej Rzeczypospolitej oraz sąsiadów na południe od niej. Zagrożenia mają to do siebie, że się odradzają - ostatni czas tego dowodzi. Idea Trójmorza odżyła w III RP pod rządami prawicy. Pierwsze spotkanie Inicjatywy odbyło się 29 września 2015 r., a pierwszy szczyt głów państw członkowskich Trójmorza miał miejsce 25 sierpnia 2016 r. w Dubrowniku. Od tego momentu współpraca rozwija się regularnie, także na poziomie banków rozwojowych, parlamentów, samorządów oraz giełd finansowych. Jednakże zagrożenia wobec krajów Międzymorza narastają i potrzebna jest na pewno większa dynamika współpracy między nimi. Wymaga to nie tylko działań politycznych, ale także podstawowej wiedzy o sobie nawzajem w poszczególnych krajach. Książka prof. Wojciecha Roszkowskiego służy właśnie poszerzeniu tej wiedzy. Wzbogacona aż 186 sugestywnymi ilustracjami, stanowi świetne kompendium informacyjne o Trójmorzu.
Pod każdą szerokością geograficzną i w każdej epoce małe lub niezwykłe cuda towarzyszyły Świętom Bożego Narodzenia! Oto 24 wspaniałe historie do przeczytania od 1 do 24 grudnia, aby przygotować swoje serce na niesamowitą radość Świąt Bożego Narodzenia w towarzystwie świętych, którzy doświadczyli szczególnej łaski podczas oczekiwania lub świętowania narodzin Jezusa.
Czyż nie jest to bardzo trafny komentarz do naszych czasów: "Wszystko wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko wolno, ale nie wszystko buduje". Te słowa napisał blisko dwa tysiące lat temu św. Paweł Apostoł - nic nie straciły na aktualności. Tak samo zresztą jak i całe nauczanie Chrystusa, którego dziełem jest nasz Kościół. O jego fundamentach, a więc o fundamentach naszej wiary, pisze w tej książce wybitny i niezwykle poczytny autor katolicki ks. prof. Waldemar Chrostowski. Ten znakomity biblista i teolog nawiązuje do wielowiekowej tradycji; wszak ślady przygotowania do ustanowienia Kościoła przez Chrystusa znajdujemy już w Starym Testamencie. Chcąc poprawnie zrozumieć, czym jest Kościół, trzeba wrócić do jego autentycznych źródeł i początków - pisze Autor. Tylko w ten sposób nie ugrzęźniemy w gąszczu domniemań, hipotez, opinii i poglądów, które łączy jedno, a mianowicie relatywizacja spojrzenia na Kościół i jego miejsce w świecie. Sięganie do historii służy jak najbardziej teraźniejszości - przekonuje lektura tej mądrej książki. Powrót do najdawniejszych źródeł wcale nie czyni naszej wiary archaiczną, wprost przeciwnie. Dodaje jej siły tradycji i siły doświadczenia. Ze zdumieniem stwierdzamy, że stare mądrości są w naszym XXI wieku niebywale na czasie! Choćby wypowiedź proroka Ezechiela: "Tak mówi Pan Bóg: Biada pasterzom Izraela, którzy sami siebie pasą! Czyż pasterze nie powinni paść owiec?". Biada takim pasterzom wszędzie, także w Polsce. Stosowanie się do przywołanej na początku tezy "wszystko wolno", jakże dziś modnej i nagłaśnianej, grozi niszczycielskim zainfekowaniem, pisze Autor. W życiu chrześcijanina dozwolone i godne naśladowania jest tylko to, co służy budowaniu wspólnoty wyznawców Chrystusa i ją wzmacnia. Natomiast to, co tę budowlę osłabia i szpeci, powinno być napiętnowane jako szkodliwe i odrzucane. Książka "Przymierze z Bogiem" podpowiada Czytelnikowi właściwe postępowanie, wskazuje na to, co nas wzmacnia, a co moc nam odbiera. W nieustającym szumie medialnym, w jakim przyszło nam żyć, te podpowiedzi są niezwykle cenne. Ich wymowę uwypukla i upiększa ponad sto starannie dobranych ilustracji. Spis treści: WPROWADZENIE: Wiara zobowiązuje do mężnego jej wyznawania 1. OWCZARNIA I PASTERZ STARY TESTAMENT Izrael jako owczarnia Bóg jako Pasterz NOWY TESTAMENT Kościół jako owczarnia Jezus - Dobry Pasterz Wielki Pasterz owiec Pouczenia dla pasterzy Kościoła 2. WINNICA ORAZ KRZEW WINNY I LATOROŚLE STARY TESTAMENT Winnica w obrazach sądu Boga nad Izraelem Winnica w zapowiedziach odnowy NOWY TESTAMENT Przypowieść o dzierżawcach winnicy Przypowieść o robotnikach w winnicy Jezus jako krzew winny Wierni Kościoła jako latorośle 3. BOŻA BUDOWLA STARY TESTAMENT Bóg jako Budowniczy Babel - świat bez Boga NOWY TESTAMENT Zbuduję Kościół mój Apostołowie jako fundamenty 4. OBLUBIENICA CHRYSTUSA STARY TESTAMENT NOWY TESTAMENT 5. ARKA PANA STARY TESTAMENT NOWY TESTAMENT 6. ŚWIĄTYNIA DUCHOWA STARY TESTAMENT NOWY TESTAMENT 7. MIASTO BOŻE STARY TESTAMENT NOWY TESTAMENT 8. UPRAWNA BOŻA ROLA Przypowieść o siewcy Przypowieść o pszenicy i chwaście INDEKS OSÓB
Popularny autor i publicysta Janusz Szewczak znany jest od dawna z nieustępliwej walki z wypaczeniami zachodniej cywilizacji, do której przecież i my, Polacy, należymy od tysiąca lat. Ta książka jest tego najlepszym dowodem. Niektórzy twierdzą, że cywilizacja nasza jest w stanie upadku. Autor jest również tego zdania, ale w przeciwieństwie do wielu pesymistów uważa, że z tego upadku można się jeszcze wydźwignąć. Aby jednak to nastąpiło, konieczna jest dogłębna analiza kryzysu, ustalenie jego przyczyn. Jednym z najbardziej rzucających się w oczy skutków załamania cywilizacyjnego jest triumf brzydoty – tak w sztuce, jak i w naszym życiu codziennym.
Wielkim problemem jest nie tylko dewastacja piękna, lecz swoisty kult brzydoty widoczny w publikatorach specjalistycznych oraz w mass mediach, a także w światowych i krajowych galeriach, gdzie bohomazy lub ordynarne prowokacje plastyczne osiągają niebotyczne ceny. Szpetota opanowała teatry, wulgarność przelewa się przez karty nowoczesnych powieści, ekrany epatują przemocą i wyuzdanym seksem, życie publiczne pełne jest wyjątkowej ordynarności. Deptanie piękna odbywa się w rytm ideologii gender i innych lewackich koncepcji życia.
Nie może nam być zatem obojętne, że brzydota, a nawet ohyda, doświadcza swoistego kultu – jest to bowiem wyraz stanu duszy i umysłu wielu ludzi. Ludzi zagubionych, oderwanych od Boga, od tradycji, od sprawdzonych, odwiecznych wartości. Ludzi, których liczba gwałtownie rośnie. Co gorsza, w wielu krajach świat polityki sprzyja temu barbarzyńskiemu, neopogańskiemu kultowi – to już jest bardzo niebezpieczne, to zagraża nie tylko pojedynczym jednostkom, ale całym społeczeństwom i narodom. Książka Janusza Szewczaka uświadamia to zagrożenie, jego skalę i zarazem ostrzega, nawołuje do opamiętania, którego najlepszym przejawem będzie powrót do adoracji piękna i szlachetności. 80 specjalnie dobranych, sugestywnych ilustracji wzmacnia siłę przekazu tej publikacji.
Spis treści:
Rozdział I
Nie dajcie się zwieść
Rozdział II
Kanony piękna i brzydoty
Rozdział III
Historia
Rozdział IV
Kryteria postrzegania
Rozdział V
Słowo i obraz
Rozdział VI
Ludzkie ciała
Rozdział VII
Architektura i ogrody
Rozdział VIII
Moda dawniej i współcześnie
Rozdział IX
Naśladowcy i prześladowcy
Rozdział X
Teatr
Rozdział XI
Dźwięki
Rozdział XII
Co zanika, co triumfuje
Bibliografia
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?